Iwonicz Zdrój 26.I.2010r. godz. 15:32
Przekaz nr 544
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Jezus Chrystus
Jam Jest Jezus Chrystus, Druga Osoba Trójcy Świętej.
Kocham ciebie Żywy Płomieniu i chcę umocnić ciebie
dzisiaj zapewniając o Mojej Miłości i wsparciu. Nigdy nie
powątpiewaj o opiece Bożej Opatrzności nad tobą i
twoimi bliskimi. Boża Opatrzność jest częścią Miłosierdzia
Bożego. Nie lękaj się, ale wycisz. To demon mąci spokój
twojej duszy ponad miarę.
Jak ci mówiłem, masz mieć podane w Kraśniku Lubelskim,
w tym pomimo wszystko Błogosławionym domu,
podyktowaną nowennę do Bożej Opatrzności. Będzie to
kolejne Źródło Bożych Łask przyśpieszające nabywanie
poprzez modlących się specjalnej Bożej Opieki.
Nie lękajcie się, ale zaufajcie Mi bezgranicznie. Nie
pozwolę, aby was demon gnębił ponad miarę. Chcę działać
w tobie, ale i poprzez ciebie.
Oto pozwoliłem ci na zrelaksowanie się twojego ciała, ale i
twojej duszy. Będzie to potrzebne, do dalszego twojego
działania. Zacząłeś działać. Otrzymasz wszystko co jest
niezbędne, abyś dobrze funkcjonował.
Wydarzenia ostatnich dni świadczą o rozpoczęciu działania
Bożej Sprawiedliwości na szeroką skalę. Oto upadli ci, co
czcili demony ( trzęsienie ziemi na Haiti.) Ofiara całopalna
zadośćuczyniła za całe zło tej ziemi, na której to się
wydarzyło. Oni nie będą wyjątkiem. Ziemia zatrzęsie się
dotkliwie w wielu, wielu miejscach.
Zastanówcie się o Polacy nad sobą i nad swoimi czynami.
Czyż i was muszę boleśnie upominać bez przerwy? Czynił to
już mój Święty Tatuś, względem Mojego Wybranego
Narodu. Chcę dokonać w was i poprzez was wiele wielkich
zmian. Będziecie wzorem dla wielu, jako ci co słuchają, co
do nich mówi Wola Boża. Wzywam was do nawrócenia i
odwrócenia się od swoich złych uczynków oraz zaniedbań.
Czas upomnień zakończył się. Od pewnego czasu jest
realizowany czas miłosiernej chłosty. Wszystko wypełnia się
na waszych oczach.
Ci, co żyją z Bogiem i dla Boga, doznają coraz więcej
niepowodzeń i prześladowań. Ofiarowujcie wszystko
chętnie, poprzez Niepokalaną Maryję, Moją Świętą
Mamusię. Ten czas jest czasem szczególnej Łaski i zasług.
Ci, co będą słali swoje modlitwy i zamawiali liczne Msze
Święte, „według intencji Matki Bożej”, przyczyniać się będą
do ratowania mnóstwa dusz, którym grozi wieczne
potępienie.
Dopiero teraz, w tym czasie, gdy są odprawiane te Msze
Święte według intencji Matki Bożej, a zamawiane przez
maleńką garstkę dusz ludzi wybranych, którzy podjęli się
modlitwy i ofiary, mogę udzielić Mojemu Kościołowi,
wielu Specjalnych Bożych Łask, Łaski Bożej Mocy.
W ten sposób będę mógł wydźwignąć Mój Kościół z jego
marazmu i stagnacji oraz zgnilizny.
Kto tylko może, niechaj sieje wszelkimi przejawami Bożej
Miłości, nie licząc się z jakimikolwiek kosztami.
Miłość dawana przez was, będzie w wielu przypadkach
procentowała. Wielu z tych, co Bogu składają z siebie
ofiary, zauważa nasilanie się cierpień, niekiedy do granic
ich możliwości. Wytrwajcie!!! Bądźcie pociechą Mojego
Świętego Serca.
Błogosławię wam w tym trudnym czasie i umacniam
specjalnym Błogosławieństwem. Tym co to czytają i
słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha
Świętego. + Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!!! Kocham was!!!
Kraśnik Lubelski 28.I.2010r. godz. 10:28
Przekaz nr 545
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Bóg Ojciec
Jam Jest Który Jest dziś postanowiłem, właśnie w tym
miejscu i w tym domu przemówić do ciebie Żywy
Płomieniu i podać Moją Świętą Wolę. Nie lękaj się o nic, ale
ufaj, ufaj, ufaj!!! Oto teraz, w tym czasie otrzymasz treść
Nowenny do Bożej Opatrzności. Będzie to specyficzna, o
wyjątkowej mocy modlitwa.
Boża Opatrzność jest jedną z części składowych Bożego
Miłosierdzia. To właśnie Boża Opatrzność opiekuje się
wszelkim stworzonym przeze Mnie stworzeniem na
ziemi. Chroni człowieka przed zgubnymi wpływami
i działaniami „wszelkiej maści” demonów, złych
nikczemnych duchów wraz ze zgubnymi skutkami ich
działania.
Nowenna do Bożej Opatrzności.
Wstęp.
Jam Jest Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Oto
postanowiłem podać dzisiaj poprzez Żywego Płomienia
kolejny ratunek, kolejne Źródło Bożych Łask oraz ratunku,
dla tego biednego świata. Chcę, pragnę, abyście prosili
Bożą Opatrzność, zwłaszcza o duchową opiekę, jak również
i o tę materialną. Obiecuję proszącym pomnożenie licznych
Bożych Łask.:
1. Obiecuję, każdemu kto będzie miał we czci i
poważaniu Świętą Bożą Opatrzność pomnożenie
wszelkich Bożych łask o tysiąc razy.
2. Obiecuję, czcicielom łaskę, że chociaż ktoś odmówi
jeden raz tę Nowennę w całości, nie zazna ognia
piekielnego.
3. Obiecuję czcicielom, łaskę pomnożenia Bożej Opieki
w sferze ducha, przed nadmiernymi atakami i
pokusami diabła, a zwłaszcza tymi ciężkimi.
4. Obiecuję specjalną opiekę nad grzesznikami, za
których modlić się będą o ich nawrócenie.
5. Obiecuję spełnianie próśb ze sfery ducha na tyle, na
ile to nie będzie działać na szkodę jakiejkolwiek osoby,
która prosi o daną Łaskę Bożą.
6. Obiecuję stałą opiekę materialną tym osobom, które
modlić się będą o opiekę Bożej Opatrzności dla siebie,
ale o wiele więcej otrzymają Łask Bożych ci, co będą
się modlić i wstawiać za inne osoby.
7. Obiecuję, czcicielom łaskę zrozumienia Woli i Drogi
Bożej jaka jest wobec nich, a także wobec ich bliskich i
znajomych w intencji których modlić się będą.
8. Obiecuję wzrost cnót i Życia Bożego u tych, którzy
będą się modlili słowami tej nowenny.
9. Obiecuję wzrost i pomnożenie Łaski Bożej w
duszach ludzi modlących się tymi modlitwami.
10. Obiecuję nawrócenie się szczególnie zatwardziałych
grzeszników
11. Obiecuję uwalnianie systematyczne od wpływów i
prześladowań demonicznych ludzi opętanych i
owładniętych.
12. Obiecuję modlącym się tymi modlitwami specjalnej
Łaski Bożej tzw. Łaski Niespodzianki.
Oto jest dwanaście obietnic dane tym, którzy będą
czcicielami Bożej Opatrzności. Nie lękajcie się prosić i
modlić. Sposób odmawiania nowenny jest następujący:
Najpierw odmawia się modlitwę wstępną, następnie
modlitwę na każdy dzień nowenny. Po tym odmawia się
Litanię do Bożej Opatrzności. Po niej odmawia się jeden
dziesiątek różańca, tajemnica Piąta Chwalebna:
Ukoronowanie Matki Bożej na Królową Nieba i ziemi” Po
niej odmawia się Koronkę do Bożej Opatrzności. Na
zakończenie każdego dnia nowenny, odmawia się
modlitwę, na zakończenie nowenny do Bożej Opatrzności.
Litanię i Koronkę można odmawiać oddzielnie od całości.
Za odmawianie samej Litanii i Koronki do Bożej
Opatrzności, obiecuję specjalną opiekę Bożej Opatrzności i
Łaskę poznania Woli Bożej dla osoby, która to odmawia.
Pamiętajcie także o tym, że każda wasza prośba jest
naczyniem, które musicie napełnić modlitwą, pokutą,
wynagrodzeniem i ofiarą.
Drugim sposobem odmawiania nowenny oprócz
tradycyjnego, ( czyli przez dziewięć kolejnych dni,) jest
sposób wielkiej nowenny. I tak na przykład w całym
styczniu odmawia się codziennie pierwszy dzień nowenny,
w lutym odmawia się co dzień drugi dzień nowenny itd.
Sposób ten da pomnożenie Bożych Łąsk o 10 000 razy.
Wielką nowennę zalecam do odmawiania w szczególności
w kościołach zwłaszcza, gdy prosić będziecie o szczególnie
ważną społecznie Bożą Łaskę. Bądźcie wytrwali i stanowczy
przy odmawianiu tej nowenny. Demon będzie wymyślał
wam tysiące pokus, a wszystko tylko po to, aby odwieść
was od tej modlitwy. Nie dajcie się jemu.
Modlitwa wstępna.
Bądź uwielbiona Boża Opatrzności we wszelkiej opiece jaką
rozciągasz nad całą ludzkością. Dzięki serdeczne składamy
za wszelkie przejawy Twojej Świętej Opieki nad nami, nad
naszymi rodzinami i tymi za których prosimy. Oddal od nas
modlących się złe duchy, aby nie przeszkadzały nam w
naszych modlitwach. Spraw o Wieczny Panie, abym mógł
(mogła) w spokoju odprawić tę nowennę. Zechciej
wysłuchać próśb jakie zanoszę do Ciebie. (tu wymień
prośby.) Spraw o Wieczny Boże, abym zawsze i z ochotą
wypełniał Wolę Bożą i to do końca. Spraw, abym zrozumiał
to, czego Ty pragniesz ode mnie i wykonywał to z ochotą i z
miłością. Oddal ode mnie wszelką demoniczną moc i
trwogę. Niechaj nie mają do mnie dostępu. Spraw,
abym nie cierpiał nędzy z powodu wrogiego działania
demona. Umocnij mnie na tyle w siłach ducha i ciała,
abym mógł w 100% wykonać to czego pragnie ode mnie
(nas) Boża Opatrzność. Amen.
1 dzień nowenny
W pierwszym dniu nowenny proszę Świętą Bożą
Opatrzność o pomoc i opiekę Bożą, nad całym
Kościołem Świętym.
Wszechmogący Wieczny Panie, zechciej rozciągnąć płaszcz
Bożej Opieki i ochrony nad całym Kościołem Świętym.
Niechaj Mocą Bożą odpędzone zostaną wszelkie złowrogie
siły piekielne, które wdzierają się na siłę do wnętrza
Kościoła Bożego. Rozciągnij płaszcz Bożej Opieki, nad
wszystkimi członkami Żywego Kościoła, aby demon nikogo
nie zdołał zwieść. Niechaj wolna wola każdego członka
Kościoła Świętego, zawsze skłania się do realizacji
Bożej Woli i wypełnia Ją. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
2 dzień nowenny
W drugim dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność, o
pomoc i opiekę Bożą nad obecnym Papieżem
(wymień jakim.)
Wszechmocny Stwórco, zechciej zapewnić niezbędną
opiekę i ochronę obecnemu Papieżowi, następcy Św. Piotra
Apostoła. Daj Jemu niezbędną moc i siłę ducha, aby pewną,
mocną ręką prowadził Kościół Święty, i miał siłę sprzeciwiać
się wszystkim, którzy dążą do destrukcyjnego działania,
realizujących mistrzowski plan zniszczenia Kościoła
Świętego od wewnątrz. Spraw o Trójco Święta, aby zawsze
dobrze odczytywał i wypełniał Drogę i Wolę Bożą. Niechaj
nigdy nie zabraknie Mu sił i środków do wypełniania Drogi i
Woli Bożej. Spraw, aby Twoja Święta Opatrzność stale
czuwała nad Nim i pomogła osiągnąć jak najwyższe
poziomy osobistej świętości. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
3 dzień nowenny.
W trzecim dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o
pomoc i opiekę Bożą nad wszystkimi Biskupami
całego Kościoła Świętego.
O wielka przemożna Boża Opatrzności, zechciej udzielić
niezbędnej opieki i obrony wszystkim Biskupom całego
Kościoła Świętego. Spraw o Panie w swojej Świętej
Łaskawości i Hojności, aby nigdy nie zabrakło wsparcia
modlitewnego tym sługom Kościoła Świętego. Zechciej
udzielić na tyle sił i mocy i Ducha Bożego, aby zawsze i z
ochotą pełnili Wolę Boga, a nie swoją. Spraw o
Wieczny Panie, aby demon nigdy nie miał do nich dostępu.
Niech żaden demon nic nie wciela w życie lokalnego
Kościoła Świętego, który został powierzony pieczy i
nadzorowi tychże Biskupów. Niechaj zawsze i z ochotą
pełnią Wolę Bożą. Zechciej o Wieczny Panie zapewnić im
godne warunki materialne, aby nie zaprzątały ich troski
o swój byt materialny. Daj im także, odpowiednie światło
Ducha Świętego, aby nigdy nie obnosili się życiem ponad
stan. Spraw o Najpokorniejszy z Pokornych, aby i oni
uzyskali niezbędną łaskę pokory, aby fakt bycia Biskupem
nie wbijał ich w pychę, ale aby zawsze pamiętali, że mają
służyć i dbać o dobro i czystość wiary. Uwolnij ich, od
wszelkich wpływów demonów i spraw, aby byli siłą
duchową Kościoła, a nie jego kulą u nogi. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
4 dzień nowenny.
W czwartym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność
o pomoc i opiekę Bożą nad wszystkimi Kapłanami całego
Kościoła Świętego.
O Najwyższy i Wieczny Panie, zechciej rozciągnąć swój
płaszcz Bożej Opieki, nad wszystkimi Kapłanami całego
Kościoła Świętego. Niech nigdy nie zabraknie im
dostatecznego wsparcia duchowego, modlitewnego.
Zechciej o wieczny Panie pomnożyć ich siły i Łaski Boże, aby
zawsze i z ochotą oraz miłością mogli służyć wszelką
pomocą i aby zawsze znaleźli możliwość udzielenia pomocy
tym, którzy o tę pomoc poproszą. O Święta Boża
Opatrzności zechciej na tyle obudzić serca wiernych, aby
oni sami zawsze zadbali o potrzeby materialne swoich
Kapłanów. Odpędź wszelkie demony od Kapłanów i spraw,
aby nigdy nikim nie gardzili, ani nie wynosili się nad nikogo.
Udziel im niezbędnej łaski pokory i miłości, aby zawsze
dostrzegali tego, komu potrzebna jest pomoc, i aby mogli
zawsze taką pomoc zorganizować.
O dawco wszelkich Bożych Łask, zechciej obdarować ich
niezbędną pokorą i wyrozumiałością. Niech
żaden z nich nigdy nie wbije się w pychę i aby zawsze
pamiętali, że mają służyć i dbać o zdrowy przekaz wiary,
oraz pobudzać tę wiarę w powierzonych sobie duszach.
Uwolnij ich od zbędnego demonicznego balastu, aby byli
duchową siłą Kościoła Świętego, a nie jego
balastem. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
5 dzień nowenny.
W piątym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o
pomoc i opiekę Bożą nad całym ludem wiernym, całego
Kościoła Świętego.
Jedyny Boże, zechciej rozciągnąć Płaszcz Bożej Opieki, nad
wszystkimi członkami Świętej Matki Kościoła. Niech nigdy
nikomu nie zabraknie siły do walki ze swoim własnym ego i
ze swoimi słabościami. Zechciej o Panie zadbać o niezbędne
środki materialne, aby nikt nigdy nie utracił wiary z
powody skrajnego ubóstwa. Daj mądrość i pokorę tym co
mają więcej środków do życia niż inni, aby ci potrafili
podzielić się ze swojego z bardziej potrzebującymi. Oddal
agresywne i zwykłe ataki demona od wszystkich w
Kościele. Daj nam taki rozwój osobistej świętości życia, aby
zły duch nigdy nie znalazł w nas najmniejszego punktu
zaczepienia. Spraw, aby nikomu nie zaszkodził w dojściu do
wyżyn świętości życia i Nieba. Spraw, abyśmy mogli się
zbawić i dopomóc w zbawieniu wiecznym innym. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
6 Dzień Nowenny.
W szóstym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o
pomoc i opiekę Bożą świętym duszom czyścowym całego
Kościoła Świętego.
Trójco Święta Jedyny Boże, zechciej dopomóc wszystkim
świętym duszom czyścowym ze względu na naszą prośbę,
na nasze wołanie. My wiemy, że poprzez swoje przewiny,
zaciągnęły dług wobec Świętej Bożej Sprawiedliwości.
Prosimy ciebie o Wieczny Panie, o zmiłowanie nad tymi
duszami i zechciej uwolnić od mąk czyścowych, jak
najwięcej tych dusz. Spraw, abyśmy i my mogli kiedyś
dostąpić Bożego zmiłowania i cieszyć się Twoją Wieczną
Miłością. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
7 dzień nowenny.
W siódmym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność
o pomoc i opiekę Bożą nad naszymi rodzicami, tymi
żywymi, ale i tymi zmarłymi.
O Święty Świętych, proszę Twój Święty Boży Majestat o
wszelką niezbędną pomoc i obronę oraz opiekę nad
moimi (naszymi) rodzicami, tymi żywymi, ale i tymi
zmarłymi. Daj tym żyjącym rodzicom wiele radości życia
nawet w cierpieniu. Daj siłę i moc, aby nigdy nie upadli
dźwigając swój krzyż czasami bywający ponad siły. Zechciej
dać im Łaskę Bożej Miłości i zrozumienia, aby
zawsze i ochotnie pełnili Wolę Bożą. Ochroń ich przed
wrogim i destrukcyjnym działaniem wielu złych duchów.
Daj, aby dokończyli swoich ziemskich dni wiernie trwając
przy Tobie. Tym zmarłym naszym rodzicom, daj radość
oglądania Ciebie w Niebiesiech. Daruj im resztę ich kar i
uwolnij ich z pęt czyścowych. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
8 dzień nowenny.
W ósmym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o
przemożne Boże Łaski i Błogosławieństwo dla
naszego rodzeństwa, naszych rodzin oraz osoby nam
bliskie.
O Przenajświętsza Boża Opatrzności, bardzo proszę Twój
Święty Boży Majestat, o pomoc i obronę oraz opiekę, nad
moim (naszym) rodzeństwem, nad moimi (naszymi)
rodzinami oraz bliskimi mi (nam) osobami. Oddal od nich
zgubne dla nich i ich zbawienia, działanie złych
nikczemnych duchów. Niech nigdy one nie przebiją zapory
Opieki Bożej Opatrzności.
Proszę (prosimy) również o dobrą opiekę i Boże
Błogosławieństwo materialne. Nie daj im tak wielkiej biedy,
aby utracili poprzez nią swoją wiarę. Proszę (prosimy) Twój
Święty Boży Majestat o takie natchnienia, aby dobrobyt
jaki posiadają, nie stał się ich zgubą. Daj im
Najszczodrobliwszy Panie, Łaskę Bożej Szczodrobliwości,
aby zawsze i chętnie dzielili się swoimi dobrami z
prawdziwie potrzebującymi. Rozmnóż im Święte Dary i
Łaski Boże, aby oni mogli pomagać innym i doszli tak do
szczęśliwej wieczności w Niebie. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
9 dzień nowenny.
W dziewiątym ostatnim dniu nowenny proszę Świętą Bożą
Opatrzność o wejrzenie na moje (nasze) osobiste prośby.
O Najlepszy z Najlepszych, Opiekunie opiekunów, Panie
panów, zechciej wejrzeć na mnie (nas) twojego sługę
(twoją służebnicę) i proszę o wysłuchanie mojej (naszej)
prośby i wypełnienie jej o ile nie będzie się sprzeciwiała
Świętej Woli i Myśli Bożej (tu wymień swoją osobistą
prośbę.)
Proszę dla siebie ( dla nas ) o niezbędne Łaski Boże,
ochronę przed zgubnym działaniem demonów oraz
dostateczne, a niezbędne dla mnie (nas) środki do życia i
działania.
Spraw o Stwórco, abym mógł zawsze realizować Bożą
Wolę, Boże Plany na bieżąco. Naucz mnie (nas) dzielić się
swoim dobrem duchowym, ale i materialnym. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała
Ojcu …
Litania do Bożej Opatrzności.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z Nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Boża Opatrzności czuwająca nad nami,- bądź
uwielbiona, czczona i czuwająca nad nami.
Św. B. Op. czuwająca nad każdym człowiekiem od chwili
jego stworzenia.-
Św. B. Op. obdarzająca ludzkość hojniej niż na to ona
zasługuje,-
Św. B. Op. zapewniająca nas o Swojej Opiece nad nami,-
Św. B. Op. dbająca o właściwy rozwój naszego ducha,-
Św. B. Op. dbająca o nasze wszystkie potrzeby materialne,-
Św. B. Op. obdarzającą nas mądrością Ducha Świętego,-
Św. B. Op. obdarzającą nas darami Bożymi,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską głębokiej wiary,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską pokory i czystości,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską świętej cierpliwości,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską skruchy i żalu,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską skruchy i żalu
agonalnego,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską wytrwałości w dobrym,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską wstrzemięźliwości od
złego,-
Św. B. Op. ofiarowująca nam zawsze niezbędne wsparcie,-
Św. B. Op. działająca przez Patriarchów,-
Św. B. Op. działająca przez Proroków wszystkich czasów,-
Św. B. Op. działająca przez Apostołów wszystkich czasów i
wieków,-
Św. B. Op. działająca przez Kościół Święty,-
Św. B. Op. działająca przez Hierarchię Kościoła Świętego,-
Św. B. Op. działająca przez Kapłanów Kościoła Świętego,-
Św. B. Op. działająca przez lud wierny,-
Św. B. Op. działająca przez wybranych wszystkich czasów i
wieków,-
Św. B. Op. działająca przez dusze, które na to pozwalają,-
Św. B. Op. działająca we wszystkich czasach i wiekach,-
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas,
Boża Opatrzności.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam
nasze winy, Boża Opatrzności.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad
nami grzesznymi, o Boża Opatrzności.
P. – Panie wysłuchaj modlitwy
nasze.
W. – A wołanie nasze niech do Ciebie
przyjdzie.
Dziesiątek Różańca Świętego. Tajemnica V Chwalebna,
„Ukoronowanie Matki Bożej na Królową Nieba i ziemi przez
Majestat Trójcy Świętej”.
1 Ojcze nasz …
10 Zdrowaś Maryjo …
1 Chwała Ojcu …
Koronka do Bożej Opatrzności.
Wstęp.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Wierzę w Boga … 3x
Chwała Ojcu …
Na dużych paciorkach.
Bądź uwielbiona o Boża Opatrzności
teraz i przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Na małych paciorkach.
Boża Opatrzności kocham i wielbię Ciebie,
dopomóż i zaradź naszym troskom i potrzebom.
Na zakończenie. 3 x
Niech będzie uwielbiona, wychwalona i wywyższona Boża
Opatrzność
za wszystkie dobro i opiekę jaką nam zapewnia.
Modlitwa na zakończenie nowenny.
Wszechmogący Wieczny Panie Nieba i ziemi, dziękujemy
Tobie za wszelkie dobro i opiekę, jaką nam darowuje Twoja
Święta Boża Opatrzność. Nikt nigdy nie zdoła Tobie o
Wieczny Panie podziękować za to, co uniżywszy się do
człowieka jemu darowujesz. Zechciej wysłuchać naszych
próśb, naszego wołania i ulituj się nad naszą głupotą i
bezmyślnością. Umocnij nas wszystkich za których prosimy,
niezbędnymi, potrzebnymi do zbawienia i egzystencji
Świętymi Łaskami Bożymi. Oddajemy się Tobie na
własność, oddając naszą wolną wolę do Twojej Świętej
wyłącznej dyspozycji. Dysponuj nami do woli i tak, jaka
będzie potrzeba. Amen.
†††††††††††††††††††††††
To tyle jeśli chodzi o treść nowenny. Dobrze, że wytrzymałeś
Żywy Płomieniu mozół pisania tej nowenny. Nie lękajcie się
o słodkie stworzenia, ale działajcie w tym co możecie.
Oto umacniam was dzisiaj, specjalnym potrójnym Bożym
Błogosławieństwem.
Wszystkim modlącym się, słuchającym i czytającym
błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. +
Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!! Kocham was i to bardzo, bardzo,
bardzo, mocno!!!
Warszawa Jelonki 25.II.2010r. godz. 20:00
Przekaz nr 546
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Duch Święty.
Jam Jest Duch Święty Trzecia Osoba Trójcy Świętej. Oto
wezwany przez was przychodzę. Chcę, pragnę, abyście w
niczym nie lękali się, lecz bezgranicznie zaufali Temu, co
daje przynosząc Miłość Bożą. Oto Ta Miłość i dobroć Boża
daje wam dar wielki i wspaniały, przeznaczony na te
ostatnie czasy. Darem tym jest kolejna już nowenna wam
ofiarowana, podyktowana poprzez Żywego Płomienia.
Kto może, niechaj otworzy na oścież drzwi swojego serca,
abym mógł działać w was i poprzez was. Pragnę ofiarować
każdej duszy Swoje Święte Dary. Nie każda dusza chce te
dary przyjąć. Chcąc skorzystać z tych darów, dusza taka
musi się zadeklarować, gdzie chce być po dokonaniu
takiego wyboru. Dusza taka powinna być konsekwentna w
swoim wyborze jakiego dokonała.
Niezbędnym jest wasz minimalny wysiłek, który przemoże
wasze własne niechęci i animozje, aby w pełni
otworzyć się na Moje Święte działanie. Sam widzisz Żywy
Płomieniu, że nie opuszczam ciebie, ale działam w tobie i
poprzez ciebie. Nie opieraj się nigdy nawet najmniejszym
przejawom działania Mojej Świętej Łaski. Nie wiesz i nie
będziesz wiedzieć wszystkiego, bo tak jest bezpieczniej.
Sam widzisz, że nie zawsze wystarczy sama chęć do
modlitwy, do tego potrzebna jest specjalna Moja Święta
Łaska umożliwiająca to.
Wielu woli zajmować się błahostkami, mało istotnymi
sprawami unikając jak ognia jakiejkolwiek pracy na Niwie
Bożej. Udzielam ci na bieżąco Żywy Płomieniu Moich
Świętych darów i Łask, abyś wiedział, że Jestem i Działam.
Nie próbuj zmieniać nastawień ludzi będących pod hipnozą
demona. Tę barierę może złamać jedynie modlitwa we
wspólnocie.
Odganiaj demony od siebie ( egzorcyzmami, wodą
święconą egzorcyzmowaną, solą święconą
egzorcyzmowaną itp.) i nigdy nie próbuj z nimi dyskutować,
bo to jest bezcelowe.
Kto może niechaj przynajmniej spróbuje wyciszyć się
postem bezwzględnego milczenia z wyjątkiem tych
chwil, kiedy miłość bliźniego wymagać będzie udzielenia
niezbędnych odpowiedzi. Post taki uniemożliwi demonowi
dostęp do was. Jeżeli uciszysz człowiecze gwar swoich
myśli, z których wiele pochodzi z inspiracji demona,
wówczas uniemożliwisz jemu oddziaływanie na siebie przez
podświadomość. Posyłam wam dziatki ludzi, którym
możecie pomóc. Chcę, abyście nie unikali ludzi
potrzebujących. Nie wszystkie trudności obracają się
wyłącznie wokoło spraw i problemów materialnych. Sami
nie wiecie, które z waszych słów wsparcia pozwoli
uratować życie i zbawienie takich dusz.
Chcę działać w was, ale i poprzez was. Nie wnikaj
człowiecze, dlaczego czasami masz długie pasmo
niepowodzeń i biedy. Wynika to przeważnie z wielu
przyczyn. Módlcie się wiele, także do Mnie. Nie omijajcie
Mnie szerokim łukiem.
Chcę dać wam wiele specjalnych darów, lecz nikt z was o
nie, nie prosi. Chcę, aby każde dziecko Boże oddawało się
codziennie całe, z ciałem i duszą, a zwłaszcza z waszą
wolną wolą Trójcy Świętej, do Jej Świętej wyłącznej
dyspozycji.
Wyrażajcie zawsze waszą bezgraniczną ufność Bogu,
pozwalając, godząc się na wszystko, cokolwiek ta Święta
Wola Boża udzieli, choćby wymagała Ona od was utraty
wszystkiego co macie, nawet zdrowia i życia. Zawierzenie
przez was takim aktem zapewnia Boga o waszej gotowości
na wykonanie bez jakiegokolwiek szemrania tego, co Ta
Wola Boża nakaże wam wykonać. Łaski Boże jakie przez to
otrzymacie, ratować będą liczne dusze od wiecznego
potępienia. Łaska ta uwidoczni się na co dzień w was
specjalną Łaską Bożego Pokoju. Nikt ani nic nie będzie jego
w stanie pokonać. Jest to nader cenny dar, a szczególnie w
czasie końca Apokalipsy, która nadchodzi wielkimi krokami.
Czas upomnień zakończył się. Udzielane będą wam jedynie
rady, wskazówki i pouczenia, oraz zadania dawane do
niezwłocznego wykonania.
Chcę, abyście rozszerzali kult i cześć do Jezusa
Eucharystycznego. Nadchodzą czasy wielu specjalnych
zmian. Demon myśli, że pokonał już Kościół Święty, a
upadek Jego jest już tylko kwestią czasu. Na zewnątrz
wszystko wygląda, jakby to demon odniósł swoje
zwycięstwo.
Ja Sam wraz z Ojcem i Synem zadziałam, przeobrażając
wszystko co możliwe będzie do takiego przeobrażenia. Dam
wam natchnienia i pouczenia, kto z was ma co
uczynić. W swoim sercu i sumieniu będziecie
wiedzieli, które działanie pochodzić będzie od Mojej Świętej
Osoby.
Żywy Płomieniu, nie okazuj zdziwienia, że nie słyszysz już
tak często Matki Bożej. Ona wykonała już swoje
zadanie powierzone Jej przez Boga. Działa w cichości
swojego Serca jak ma to w swoim zwyczaju. Wie Ona, że
czas już nadszedł. Aniołowie, Wykonawcy Gniewu Bożego
są już rozstawieni, gotowi do „żniwa”, do działania. Czekają
jedynie na sygnał pozwalający im działać. Trójca Święta
czeka jedynie na dopełnienie się tego, co sprawiedliwe.
Czeka na tych, którzy przeznaczeni są do życia w raju, a
jeszcze się nie narodzili.
Wiele zależy od tego jak wykonasz zestaw zadań jakie
powierzyła tobie Żywy Płomieniu Trójca Święta. Chcę, abyś
pomógł zacumować okręt Kościoła Świętego do dwóch
kolumn, z wizji Świętego Jana Bosko.
Chcę dać taki silny impuls do działania, używając ciebie
Żywy Płomieniu, że pojawią się kapłani i hierarchowie,
którzy się na tyle upokorzą, że przyjmą prawdziwe słowa
Boże. Działanie jakie podejmą, uratuje resztkę Kościoła
Świętego.
Będzie również wielu, co demon zainspiruje do działania i
będą destrukcyjnie działać na szkodę Kościoła. Ci ludzie i
duchowieństwo, będą usunięci przez Anioła, wykonawcę
Gniewu Bożego i to już niedługo. Musi teraz rosnąc wespół
kąkol wraz z pszenicą. Żeńcy już stoją na polu i czekają na
Pana Żniwa, aby dał sygnał, aby żniwa dokonać.
Pragnę przypomnieć wam, że z utęsknieniem czekam na
wasze modlitwy do Mojej Świętej Osoby, zwłaszcza od 9:00
do 10:00 rano. W tym czasie otrzymacie ode mnie krocie
Moich Świętych Łask Bożych. Naczynia Łask Bożych są już
rozdane. Kto wyciągnie swoją rękę po te Boże Łaski?
Uwierzcie mi, że bardzo, bardzo niewielu. Demoniczna
hipnoza z ułudą demona jest bardzo silna i wielka, że dusze
żyjące bez Boga, zwierają swoje szyki do obrony zła, i nie są
w stanie oderwać się od niego. Jest zbyt mało dusz – ofiar,
ofiarowujących swoje dobre ofiary całopalne, a złych jest
bardzo wielu. Ci ostatni po śmierci idą szerokim
strumieniem do jeziora ognia i siarki.
Nie dajcie się o dziatki tak łatwo omamić i oszukać
zwodzicielowi piekielnemu. Nie dajcie się
wmanewrować w pozorne działanie. Cieszy Mnie modlitwa
jaka płynie na tym Wieczerniku. Jest ona miłą wonią w
Oczach Bożych. Chcę, abyście walczyli z waszymi
wadami i ułomnościami. Oto ofiarowuję wam tu
zgromadzonym Kryształową Koronę, dla wnętrza waszej
duszy. Jest to symbol daru jaki otrzymujecie. Błogosławię
wam i umacniam. Teraz przemówi Bóg Ojciec.
Bóg Ojciec.
Jam Jest Który Jest dziś zechciałem was umocnić, abyście
nie tracili ducha. Cieszę się z modlitw i ofiar jakie
zanosicie. Nie wszyscy z was cieszą się w pełni Łaską
Bożego Pokoju. Są pośród was osoby, które mimowolnie
dają przystęp wielu złym duchom.
Niektóre z waszych nawyków i grzesznych zwyczajów nie
podobają Mi się. Chcę, abyście wybaczyli wszelkie winy
jakie zaciągają bliźni wobec was. Złe słowo, celowe
destrukcyjne działanie na waszą szkodę, a nawet zdrada
współmałżonka nie jest powodem, aby takiemu nie
wybaczyć, zwłaszcza jak o takie przebaczenie poprosi.
Celowy brak przebaczenia jest szczególnym przewinieniem
przeciwko miłości Boga i bliźniego. Jest wielu takich, co za
takie czyny przebywa w piekle.
Ten czas jest czasem waszego zasługiwania. Bądźcie
szczerzy w swoim postępowaniu. Niechaj wasze
postępowanie nigdy nie uczyni waszej modlitwy jałową i
bezużyteczną. Najdłużej do 33 miesięcy, Aniołowie,
Wykonawcy Gniewu Bożego, rozpoczną swoje pełne
działanie. Fakt i działanie jest pewne. Jedynie modlitwa
serca wielu wynagrodzicieli może uratować wiele dusz od
jeziora ognia.
Lenistwo ducha zawładnęło wieloma na tzw. zachodzie.
Przyjrzyj się biedny człowiecze wzorowi wzorów, którym
jest Mój Boski Syn Jezus Chrystus. Mogąc pokonać swoich
wrogów samą tylko myślą, poddał się okrucieństwu
demona działającego w ludziach, którzy znęcali się nad
Nim jak tylko zdołali. Doskonała Miłość sprawiła, że
ochoczo poddał się terrorowi, który zgotowali dla niego
oprawcy. Chcę, pragnę, abyście brali przykład z tej
niedościgłej miłości. Człowiecze mizerny, możesz
wszystkiego dokonać, gdy zapomnisz o sobie, a zwłaszcza o
swoim ego.
Pokonując siebie samego, pokonujecie swoje słabości i
przywary jakie was obciążają. Nie lękaj się swojego
Boga, ale ufaj o biedny człowieku i poddaj się Woli Bożej,
która ocala każdego, kto się podda jego świętemu
działaniu. Demon zaciemnia wszystkie umysły i ducha
człowieka. Poddaje on człowieka praniu mózgu, poprzez
papkę multimedialną działającą nadmiernie na wielu z
was.
Zaciemniony umysł i duch, gdy staje się leniwym, nie dąży
już do pracy i wysiłku ducha, lecz przyjmuje lekkie,
wymagające niewielkiego wysiłku woli i umysłu
rozwiązania. Co jest dobre i święte staje się niemodne,
nie na czasie, uwierające, niewygodne.
Człowiek oddający duszę diabłu zyskuje pozory spokoju i
dobrobytu. Na koniec to wszystko obraca się przeciwko
samemu człowiekowi i wyborowi jakiego dokonuje.
Oto umieszczam Złote Ziarno, symbol daru jaki
otrzymujecie. Dary jakie otrzymujecie będą się uaktywniały
w czasie stosownym i wystarczającym. Błogosławię wam
teraz i umacniam. Teraz przemówi Mój Boski Syn, Jezus
Chrystus
Jezus Chrystus.
Jam Jest Jezus Chrystus, Druga Osoba Trójcy Świętej.
Kocham was i pozdrawiam w tym dniu, w którym czcicie
Mnie, jako Najświętsze Dziecię Jezus. Cieszę się, że trwacie
wiernie, pomimo rozlicznych przeszkód jakie macie. Nie
lękajcie się, ale zaufajcie Mi bezgranicznie. Czas dopełnia
się, a ludzie ulegli antagonistycznemu podziałowi.
Aniołowie dokonali już oznaczenia Sług Bożych. Wiele się
dokonało. Wielu duszom ofiarnym pozwalam zakosztować
z Mojego Kielicha Goryczy. Niewielu znosi jego ciężar. Gdy
masz wokoło pociechy, wszystko znosisz mężnie. Gdy
wyłączę je, zaprzestajesz, nie wiedząc co masz dalej czynić.
Żywy Płomieniu, przyzwyczaiłem ciebie do krzyża bez
większych pociech. Samych pociech jest u ciebie niewiele.
Gdyby ich w ogóle nie było, nie dałbyś sobie rady. Nie mogę
ciebie uwolnić od cierpienia. Nie dam tobie zbyt wielu
pociech, nawet takich, co inni mają je na co dzień, a tego
nie doceniają. Chcę, abyś uwolnił się od zbędnego balastu i
nie przywiązywał większej wagi do pociech zwłaszcza tych
duchowych. One będą ciebie tylko niepotrzebnie
rozpraszały.
Poddaj się ochotnie temu co tobie daję, a pomogę tobie.
Nie obawiaj się o realizację zadań jakie postawiłem przed
tobą. Pomogę tobie, tylko uwierz we wszystko co ci mówię.
Nie pozwól demonowi wejść pomiędzy nas i rozdzielić na
dłużej! Ataki z jego strony będą silne, ale nie da rady
pokonać osłony w jakiej ciebie umieściłem.
Nie lękajcie się o dziatki, ale kochajcie Mnie i działajcie na
Bożej Niwie. Cieszę się, że coraz więcej z was zamawia
coraz więcej Mszy Świętych „według intencji Matki
Bożej”. Są one priorytetem na ten czas.
Chcę, aby rozpaliły się ponownie miłością serca kapłańskie,
zakonne i biskupie, miłością prawdziwą, świętą, do Mojego
Świętego Eucharystycznego Serca. Rycerze Najświętszego
Sakramentu będą motorem czci i tymi, którzy wyproszą
powrót właściwej czci dla Swojego Boga, który jest nadal w
każdym najmniejszym kawałku Mojego Świętego
Eucharystycznego Serca. Rycerze Najświętszego
Sakramentu nie będą tym, coś ty w swoim umyśle
wyobraził sobie. To nie jest zgodne z Wolą i Myślą Bożą. To
ty jesteś Moim narzędziem. Będę ciebie używać jako
popychadło, ale w dobrym tego słowa znaczenia. Twoje
imię: Żywy Płomień, jakie nadałem tobie wiele lat temu,
jest jednocześnie twoją misją i zadaniem. Chcę, abyś
popychał w dobrą stronę tych co pozwolą na to i poddadzą
się temu. Będzie takich coraz więcej. Chcę, abyś nie chciał
być przywódcą, ale tym co nadzoruje sprawność Bożej
Pracy. Pchnij w dobrą stronę i wycofaj się. O nic się nie
lękaj, bo Ja Sam czuwam nad wszystkim.
Chcę, abyście jasno i wyraźnie wiedzieli, że kto tylko może i
zdoła, niechaj przyjmuje Moje Święte Eucharystyczne
Ciało, na klęcząco, do ust, i z rąk kapłana lub diakona. Ta
praktyka jest Mi szczególnie miła i oczekiwana. Możecie
Mnie gościć jedynie w czystym sercu, bez jakichkolwiek
ciężkich obciążeń. Nieporozumieniem w Kościele Świętym
jest stworzenie instytucji tzw. świeckiego szafarza Komunii
Świętej. Pragnę, aby to prawo zostało usunięte z Kodeksu
Prawa Kanonicznego. Ludzie, którzy są szafarzami,
zaciągają szczególnie ciężkie winy. Ja Sam wybieram i
konsekruję rękami Biskupa tych, których chcę do posługi
przy Moim Świętym Eucharystycznym Ciele. Zechciejcie
usłuchać Mojego życzenia, Mojego wołania.
Oto i Ja daję wam Mój dar. Jest nim Złoty Klucz. Jest on
symbolem daru jaki otrzymujecie. Błogosławię was i
umacniam. Teraz przemówi Moja Święta Mamusia.
Matka Boża.
Kochane słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu
Macierzyńskiemu Sercu. Ufajcie i nie lękajcie się. Cieszę
się Żywy Płomieniu, że tęskniłeś za Mną i słowami jakie ci
przekazuję. Czas Mojego posługiwania w przekazywaniu
woli Bożej minął.
Dobroć Boża i twoja miłość do Mnie sprawiła, że mogę do
was przyjść. Dobrze że udało się tobie wysłuchać tego, co
było przekazywane Marii Valtorcie. Teraz wiesz Żywy
Płomieniu, że muszę usunąć się na dalszy plan działając w
cichości serca, pomagając w tym, w czym będę mogła być
pomocna. Czas realizacji przejścia do ery bez demonów
rozpocznie się niebawem. Chcę, abyście realizowali to
wszystko co Dobroć i Miłość Boża będzie od was
wymagała.
Oto i Ja daję wam mój dar, dar Poczwórnego Świetlistego
Różańca Świętego. Wasi Aniołowie Stróżowie
umieścili je na waszych duszach. Chcę Żywy Płomieniu,
abyś pomagał bliźnim tym, którzy oto poproszą. Sam
widzisz, że opiekuje się tobą. Obiecuję tobie szereg miłych
niespodzianek, w tym i te materialne. Błogosławię wam i
umacniam przytulając do Mojego Macierzyńskiego Serca
Żywy Płomień:
Cała Trójca Święta i Matka Boża dali mi znać, że będą
udzielali wspólnego specjalnego Błogosławieństwa. Jest to
Błogosławieństwo o specjalnej mocy i znaczeniu.
Trójca Święta i Matka Boża.
Kochamy was o słodkie dzieci i umacniamy was specjalnym
Bożym Błogosławieństwem. Wszystkim czytającym i
słuchającym błogosławimy w Imię Ojca + i Syna + i Ducha
Świętego. + Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!! Kochamy was!!!
Warszawa Jelonki 25.III.2010r. godz.
20:13 Przekaz nr 547
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Tuż po zakończeniu odmawiania Egzorcyzmów, odczułem
przemożną potęgę obecności Bożej Mocy. Oczami duszy
ujrzałem Osoby, które przybyły.
Pan Jezus, w białej szacie, tunice, przepasany złotym
sznurem i boso. Matka Boża, także w białej tunice
przepasana błękitną przepaską, a na głowie kremowy
welon. W lewym ręku ma Różaniec. Ma On dwadzieścia
dziesiątków. W prawym ręku trzyma Krzyż z wizerunkiem
Pana Jezusa. Święty Józef, w ciemnobrązowej tunice i w
ciemnozielonym przepasaniu. W lewym ręku trzyma trzy
białe lilie, a w prawym trzy kiście dużych, pięknych,
ciemnych winogron.
W rękach Pana Jezusa widzę bardzo dużą, ciężką, ciemną
księgę. Na przedniej okładce księgi widnieje duży szeroki
złoty Krzyż oraz litery greckie Alfa (A) i Omega. (W)
Domyślam się, że jest to Księga Życia. Wszyscy przybyli z
Nieba goście, pomimo swojej powagi i dostojeństwa,
uśmiechają się do nas. W pewnym momencie, w jednej
chwili, obecne Święte Osoby przepromieniowały do
wnętrza naszych dusz, Poczwórne Świetliste Różańce. Z rąk
Pana Jezusa cały czas płyną promienie jasnego światła,
które mieni się kolorami. Promienie wychodzące z serca
mają złoty kolor, lecz trafiają jedynie do serc Rycerzy
Najświętszego Sakramentu. ( R.N.S.)
Jezus Chrystus.
Witam was nieliczna grupko wiernych dusz. Nie lękajcie się,
ani o nic się nie trwóżcie, pomimo powagi sytuacji. Jak
widzisz, mam w ręku dużą księgę z symbolami Alfa (A) i
Omega. (W) Słusznie domyślasz się, że to jest Księga Życia.
Oto trzymam ją już w swoim ręku i za chwilę ją otworzę. Po
otwarciu rozpocznę sąd nad całą zamieszkałą ziemią. Sąd
mój jest sądem sprawiedliwym, zupełnym i
wystarczającym.
Już za niedługą chwilę wszystko się zatrzyma. Dopóki nie
zacznę sądu, możecie jeszcze wiele wyprosić. Tylko dzięki
większej liczbie Mszy Świętych odprawianych „według
intencji Mojej Świętej Mamusi” Mogę rozpocząć odnowę
całego Kościoła Świętego, który założyłem i wykupiłem
ceną własnej krwi.
Demon widzi swój koniec, dlatego się wścieka i kąsa gdzie
tylko może. Ludzkość w swojej naturze, jest bardzo słaba i
ułomna. Ty Żywy Płomieniu wiesz to dobrze, bo
doświadczasz tego na własnej skórze. Dobrze wiesz, że jak
brakuje modlitwy i człowiek folguje sobie, wówczas siła
duchowa człowieka słabnie na tyle, że demon wchodzi do
wnętrza człowieka, zaczynając swoją destrukcyjną robotę.
Nie możecie kisić w sobie swoich grzechów, bo
wykorzystuje to demon.
Po przekroczeniu pewnej granicy, bez specjalnej Bożej Łaski
jest niemożliwym, aby taka dusza przełamała w sobie opór
demona i oczyściła się.
Żywy Płomieniu, musisz uczynić niezbędny wysiłek, pracę
nad sobą, aby Łaska Boża mogła w tobie dalej postąpić.
Dopiero po podjęciu osobistego maksymalnego wysiłku
będę mógł dalej działać w tobie i poprzez ciebie. Muszę cię
oczyścić po raz kolejny, dlatego cierpisz od demonów więcej
niż zwykle.
Chcę przekazać teraz to, co już mówiłem tobie, jak byłeś
przed Moim wystawionym do adoracji Świętym
Eucharystycznym Sercem. Obiecuję wysłuchiwanie
wszelkich próśb wszystkich R.N.S. o ile te prośby, będą się
zgadzały z Wolą Bożą. Tempo wysłuchiwania waszych
próśb, uwarunkowane jest tempem napełniania naczynia
waszej prośby przez wasze modlitwy, pokuty,
wynagrodzenia, ofiary i ekspiacje. Chcę, aby:
Ø R.N.S. starali się rozpalać w sobie i innych miłość i
gorliwość oraz nabożeństwo do Mojego Świętego
Eucharystycznego Serca.
Ø Pragnę od ludzi, a zwłaszcza od R.N.S. częstej modlitwy i
adoracji przed Najświętszym Sakramentem. Modlitwa
taka, niech nigdy nie będzie skażona zaniedbaniem
wykonywania waszych osobistych obowiązków stanu.
Ø R.N.S. zawsze stara się przyjąć Moje Święte
Eucharystyczne Serce, na klęcząco i do ust, z rąk kapłana
lub diakona, ale w nade wszystko godnym,
przygotowanym, czystym sercem.
Ø Każdy R.N.S. stara się krzewić i samemu się modlić
modlitwami ku czci Najświętszego Sakramentu na czele z
Nowenną do Najświętszego Sakramentu.
Ø R.N.S. stara się żyć ewangelicznie.
Ø R.N.S. stara się usilnie o pogłębienie swojej i innych
wiary, poprzez stałe kształtowanie swojego ducha (lektury
duchowe, Pismo Święte, nauki, rekolekcje, misje, itp. )
Ten czas jest czasem letniości większości Kapłanów, a
nawet Biskupów. Nie oglądajcie się odtąd na nich czekając
aż zadziałają. Demony naciskają stale, a zwłaszcza na nich,
aby zniszczyć Kościół, niszcząc jego Kapłanów. Chcę, aby
wszędzie było tak, jak jest tu na Jelonkach, gdzie
realizujecie w 100% to, co do was mówię i o co proszę.
Modlitwa za waszych Kapłanów już procentuje Bożym
Błogosławieństwem. Chcę, aby R.N.S. wywierali presję na
swoich proboszczów i organizowali modlitwy, adoracje. To
wy rozpalajcie innych swoją miłością i gorliwością
Cieszę się, że chcecie wiernie trwać modląc się co miesiąc,
ale i nie tylko, na tym świętym, bo uświęconym Bożym
Zejściem miejscu. Słyszę wasze wszystkie modlitwy.
Zechciejcie być cierpliwymi w waszych modlitwach,
pomimo tempa jakie wam narzuca świat i demon.
Nie trwóżcie się zbytnio, że naciska na was demon i źle się
wam wiedzie, dostając baty z każdej strony. Pojawiają się
nowe i coraz cięższe choroby. Ten czas, jest czasem końca
panowania demona i jego sług. Im bliżej jego końca, to
staje się on coraz bardziej agresywny i zacięty w uporze.
On wie, że koniec jego właśnie nadchodzi i będzie musiał
powrócić do jeziora ognia i siarki. Zechciejcie wytrwać do
końca, pomimo rozlicznych przeszkód i bolączek.
Poddawajcie się zawsze Woli Bożej, aby pełnić Bożą, a nie
swoją wolę. Chcąc uwolnić się od wszelkich demonicznych
wewnętrznych ataków, musicie podjąć post bezwzględnego
milczenia. Wyłączcie swoje myśli, a demon będzie
zmuszony odejść od was.
Cierpliwości o Moje Kochane dzieci światłości, nie
zniechęcajcie się tak łatwo licznymi trudnościami. Wielu z
was się poddaje. Niech nikt nie marnuje czasu, na
niepotrzebne sprawy czy zainteresowania. Nie ulegajcie sile
pułapek wielu demonów.
Chcę ofiarować wam dar, dar szczególny. Każdy, kto słucha
lub czyta słowa orędzi Bożych starając się wszystko
wypełnić, o co się w tych orędziach prosi i wierzy w te
słowa przyjmując to swoim szczerym sercem, ma wielkie
pragnienie swojego serca, czytając lub słuchając, otrzyma
dary i Łaski, które poruszone są w czytanych przez was
orędziach, nawet nie będąc na tym miejscu i w tym czasie
tych objawień. Chcę w ten sposób wynagrodzić miłość i
zaangażowanie wielu gorliwych dusz.
Chcę, pragnę od was o kochane dzieci światłości waszej
pełnej miłości i zaangażowania. Chcę udzielić wam wielu
Łask Bożych. Ulegacie jednakże hipnozie demona, który
działa odpychająco na was, oddalając was od Źródła
Wszelkich Bożych Łąsk.
Dam każdemu z was Łaskę Zrozumienia wielu kwestii, ze
sfery Praw i Wydarzeń Bożych. Widzę w Polsce wiele
upartych serc. Coraz więcej ludzi trwa w hipnotycznym
zaślepieniu.
Jeżeli się nie nawrócicie o Polacy, dopuszczę do was
demony. One bardzo was nienawidzą. Spowodują one, że
bardzo wielu z was zginie i to niedługo. Żertwa ofiarna
pochłonie 30 000 000 Polaków. Podczas wylewu czary
Gniewu Bożego, demon zabije rękami swoich sług, bardzo
wielu Kapłanów i Biskupów, którzy walczyli ukrycie z
Bogiem i Jego Świętymi Prawami. Widząc co się dzieje, ci
co pozostaną nawrócą się padając na oba kolana.
Żywy Płomieniu pomóż wszystkim, co będą się do ciebie
zgłaszać. Oczyszczę Mój Kościół, we krwi swych
męczenników. Ogrom i powaga sytuacji przerażą
wszystkich żyjących. To jedynie w Bogu jest i będzie
jakakolwiek nadzieja i ratunek. Szatan będzie do końca
zwodzić i oszukiwać każdego, kto pozwoli jemu na to. Kiedy
będzie wam ciężko i źle, to zagłębiajcie się wówczas w
Mojej Męce i cierpieniach. Najwięcej i najlepiej uczynicie
czytając opisy Mojej Męki u Marii Valtorty. Nigdy nie
próbujcie koncentrować się wyłącznie na sobie, zawsze
pomagajcie i dzielcie się z innymi wszystkim, czym możecie.
Tylko wtedy, atakujący was demon zmuszony będzie
emigrować. Skupianie na sobie uwagi i czynienie
wszystkiego, abyście to wy byli w centrum uwagi, jest
jednym z wielu subtelnych ataków demona.
Ostrzeżenia dane wam, zakończyły się. To co tu słyszycie
jest przypomnieniem i uzupełnieniem wiadomości,
które już padły dawniej. Podawane są jedynie niezbędne
pouczenia i informacje, które mogą jeszcze pobudzić do
nawrócenia wiele oziębłych i letnich dusz.
Złote Promienie, które widziałeś jak wychodziły z wnętrza
Mojego Serca, wchodziły wyłącznie do serc R.N.S. Są to
specjalne, wielkie Boże Łaski. Będą się nimi
posługiwać i je wypraszać wyłącznie oni.
Jest was niewielu o Rycerze, ale to wy, poprzez swoją
osobistą świętość i gorliwość wypraszać będziecie dla
całego Kościoła Świętego wiele, wiele specjalnych Bożych
Łask.
Posyłam w tym czasie wiele dusz, wielu wybranych ludzi,
aby pomagali duszom oziębłym i letnim w powrocie do
Boga. Zapewniam was o Mojej ku wam Miłości. Nie
lękajcie się za nadto. To demonowi zależy, abyście do
waszego życia wprowadzali wiele chaosu i zamętu.
Teraz powie kilka słów w swoje święto, Moja Święta Mama.
Matka Boża.
Kocham was kochane dzieci światłości miłe Mojemu
Macierzyńskiemu Świętemu Sercu. Nie lękajcie się za
nadto, ale nie folgujcie swoim namiętnościom i
zachciankom. Chcę, abyście jeszcze więcej kochali Mojego
Boskiego Syna Jezusa Chrystusa i pełnili Jego Świętą Wolę.
Ten czas jest czasem, kiedy „za chwilę” Mój Syn otworzy
Księgę Życia i zacznie sądzić. Pod osąd Boży pójdzie miłość
jaką macie i ku której się kierujecie. Sąd ten, będzie sądem
zewszechmiar, sprawiedliwym sądem. Prawy człowiek,
nigdy nie musi się lękać ani obawiać Sądu Bożego.
Od pewnego czasu zaczęły kończyć się przygotowania do
Sądu Bożego nad grzeszną ludzkością, ja muszę zaprzestać
ostrzegania was, gdyż taka jest Wola Boża.
Żywy Płomieniu, twój Anioł Stróż św. Gabriel Archanioł jest
mocnym opiekunem i orędownikiem . Smuci się,
gdy jeszcze widzi twoje upadki. On ciebie dobrze ochrania i
broni, ale i ty sam musisz się zorganizować w walce z
własnymi słabościami. Nie lękaj się za nadto demona, ani
jego wielu sprytnych pułapek. Nigdy nikim nie pogardzaj,
pomagając wszystkim bez wyjątku. Trójca Święta zna twoje
trudne położenie materialne. Zmieni się ono już niedługo.
Ja Sama dużo tobie wypraszam.
Nie zapominajcie o nabożeństwie ku czci Świętego Józefa.
On jest dobrym, czułym, zaradnym opiekunem. On wiele
milczy, rzadko kiedy się odzywa. Słucha jednak i idzie
człowiekowi naprzeciw.
Nie ulegajcie oszustwu demona. On chce was skutecznie
zniechęcić do modlitwy, a zwłaszcza do uczynków
miłości. Czas który jeszcze wam pozostał, przyśpieszony jest
już do maksimum. Bez planowania swojego działania,
wiele czasu tracicie bezpowrotnie.
Pragnę, abyście oddali wasze wszystkie modlitwy, pokuty,
wynagrodzenia, ekspiacje, cierpienia, walki z demonami, w
Moje Święte Ręce. Ja to udoskonalę Moimi Świętymi
Łaskami i Zasługami, podam Mojemu Świętemu Synowi.
On, uratuje jeszcze te dusze, które jest możliwe, aby były
uratowane od jeziora ognia i siarki. Czas zmian właśnie
nadszedł. Wykorzystajcie mądrze ostatnie chwile Bożej
Łaski.
Żywy Płomień.
Po zakończeniu, Matka Boża oraz Pan Jezus i św. Józef
ucałowali wnętrza naszych serc
i umieścili w nich swoje dary. Pan Jezus żegnając się
przekazuje swoje, bardzo jasno promieniujące
Błogosławieństwo. Czyni to wespół ze swoją Świętą Mamą
i św. Józefem.
Jezus Chrystus.
Kocham was kochani niezwykłą, specjalną miłością.
Darowuję wam Łaski Boże i Samego Siebie. Czyż potrzeba
wam czegoś więcej? Chcę, abyście Mi więcej zaufali.
Nauczcie się prawdziwej, Świętej Miłości i wdzięczności.
Niewielu z was, nawet z tych co tak chętnie biorą i
czytają orędzia, przykładają należną wagę do Słów jakie
słyszy. Każde Słowo Boże pozostawione bez reakcji
okupione będzie cierpieniem.
Kocham was mimo wszystko i przytulam was do wnętrza
Mojego Świętego Serca. Wraz z Moją Świętą Mamą i
Moim Świętym Opiekunem, Świętym Józefem Błogosławię
wam, tym co to czytają, ale i tym co to słuchają.
Błogosławię wam w tym trudnym czasie i umacniam
specjalnym Błogosławieństwem w Imię Ojca + i Syna + i
Ducha Świętego. + Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo, bardzo
mocno!!! A wy? W brew pozorom odpowiedź nie jest taka
prosta.
Biała Podlaska 12.IV.2010r. godz. 20:05
Przekaz nr 548
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Jezus Chrystus.
Jam Jest Jezus Chrystus Druga Osoba Trójcy Świętej.
Kochane drogie Polskie Dzieci. Dopuściłem do was kolejne
doświadczenie, które w Bożych zamysłach, miało was
obudzić z letargu życia w jakim się znaleźliście. Zły duch
pilnuje was zwłaszcza jako swoich zdobyczy i nie chce
dopuścić, aby Boża Wola była wykonywana. Tak jak
mówiłem we wnętrzu twojego serca, Żywy Płomieniu,
powtarzam ponownie: ktokolwiek umrze w dzień Święta
Bożego Miłosierdzia lub w jego Wigilię, ten nie będzie
potępiony. Wiele waszych serc przeżyło wstrząs na wieść o
zdarzeniu ( katastrofa lotnicza, w której zginął Prezydent
Kaczyński z ekipą.) Ofiara całopalna została złożona i
przyjęta. Ofiara ta zapewni tobie Polsko tyle czasu, abyście
zdecydowali się nawrócić. Potwierdzam to, czego ty tylko
domyślasz oraz to źródło, które poznałeś. Masoneria wraz
z kilkoma waszymi sąsiadami dopomogła, aby mogiło się
wydarzyć to, co się wydarzyło.
Pogoda i niesprzyjające warunki pomogły zatrzeć ślady. W
tym czasie będzie trudno dojść do pełnej prawdy. Nie
ulegajcie duchowi gniewu i rozpaczy
Jeżeli nie Intronizujecie Mnie na Króla waszego Kraju, to
miejsce to zajmie demon. Doprowadzi on do wyniszczenia
większość z was. Jest to cena, którą będziecie musieli
zapłacić jeżeli się nie nawrócicie. Jednakże, nie lękajcie się
za nadto. Lęk, powoduje demon, dlatego bądźcie roztropni.
Chcę, pragnę, prawdziwej waszej miłości, waszego
zaangażowania. To co powinno was teraz najbardziej
zajmować, to staranie się o Łaski Boże, aby można było
realizować pełnię Woli Bożej.
Przypominam wam o Polskie dzieci, że czeka was większa
seria różnych zdarzeń i wypadków podobnej wagi,
jaki zdarzył się w sobotę 10.Kwietnia.2010r. Nie dziwcie się
za bardzo temu co was spotyka na co dzień. To jedynie
konsekwencje waszych własnych wyborów, dopadają was.
Zechciejcie usłuchać Mojego wołania.
Nigdy nie usiłujcie wkładać swoich słów, w Moje Święte
Usta. Zuchwałość wobec Boga jest grzechem. Anioł Bożej
Sprawiedliwości już zaczął swoje działanie. Domy, na
których będzie umieszczony, ( okna, drzwi.) poświęcony
Krzyżyk lub Medalik św. Benedykta, albo Cudowny Medalik,
nie będą zniszczone w czasie wydarzeń końca czasu, czasu
oczyszczenia.
Przytulam was do Mojego Serca i umacniam was dzisiaj i
tych co to czytają i słuchają Błogosławię w imię Ojca + i
Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!!
Lublin 17.IV.2010r. godz. 22:07
Przekaz nr 549
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
W pewnym momencie, jak zaczęliśmy się modlić, odczułem
Bożą Obecność. Oczami duszy ujrzałem Pana Jezusa.
Uśmiechnął się do wszystkich. Następnie rozkazał naszym
Aniołom Stróżom, aby nałożyli na serca naszych dusz
Świetliste Różańce. Są one piękne i poczwórne. Następnie
podchodząc do każdej osoby otwierał nasze serca, jakby
szafkę lub półkę i umieszczał w nich coś ukrytego.
Następnie opromienił nas blaskiem wychodzącym z
wnętrza Swojego Świętego Serca. Pulsowało ono w rytm
serca, a było w kolorze intensywnej srebrzysto - złotej
poświaty o niespotykanym odcieniu.
Pan Jezus.
Kochane dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu.
Nie trwóżcie się, ani nie lękajcie nad miarę. To, co miało się
stać niebawem, zaczęło się realizować już teraz.
Kocham was niezmiernie kochane kwiatuszki z ogrodu
Mojej Świętej Mamusi. Nie zniechęcajcie się
licznymi kłopotami i problemami jakie się pojawiają
każdego dnia. Z miłością słucham głosu waszego serca.
Słyszę każde wasze słowo, każde westchnienie waszego
Serca.
Chcę, abyście pamiętali, że każda wasza prośba jest
naczyniem, które należy napełnić modlitwą płynącą z
głębiny waszego serca, pokutą, ekspiacją, wynagrodzeniem
oraz postami każdego typu.
Nie dajcie się ogłupić diabłu i jego sługom. Nie
magazynujcie waszych grzechów, bo to niszczy wnętrza
waszych dusz. Zechciejcie zawsze na bieżąco oczyszczać się
w spowiedzi świętej.
Różańce Świetliste zapewnią wam ochronę na ten trudny
czas. Umieściłem Moje Święte Dary i Łaski we wnętrzu
każdego z was. Będą się one uaktywniać sukcesywnie z
biegiem czasu jaki upływa. Nie bądźcie tak bardzo
zagubieni, lecz trwajcie wierni Bożemu Prawu.
Przypominam wam o tym, abyście się modlili i jednoczyli ze
swoim Bogiem, nie zapominając o wykonywaniu waszych
obowiązków stanu. Niech modlitwa wasza nigdy nie będzie
modlitwą jałową. Chcę, abyście pamiętali, że każda prośba
jest naczyniem, które musicie napełniać modlitwą, pokutą,
wynagrodzeniem itp. Nie zniechęcajcie się nigdy, ale
trwajcie. Rozwijajcie stale świętość waszego życia.
Pielęgnujcie waszego ducha, często czytając dobre
duchowe lektury na czele z Pismem Świętym. Cenna jest w
Moich Świętych Oczach wspólnotowa modlitwa ( grupy
modlitewne.)
Modląc się wspólnie, o wiele więcej wymodlicie niźli byście
modlili się sami.
Oto teraz opromieniam was blaskiem Mojej Świętej
Miłości. Pulsuje ona pięknym światłem, rozchodząc się
falami zgodnie z uderzeniami rytmu Mojego Świętego
Serca. Jest ono stęsknione waszej miłości, ale tej
prawdziwej, świętej. Wszelkie wspólne modlitwy,
powinniście zawsze zacząć modlitwami
Egzorcyzmowanymi. Odmawiajcie także Różaniec jako
egzorcyzm.
Wszystkie wasze kłopoty, a w szczególności te natury
duchowej, starajcie się rozwiązywać poprzez modlitwę
osobistą i wspólną. Chcę widzieć wspólną modlitwę całych
rodzin. Wspólna rodzinna modlitwa, jest Mi szczególnie
miła.
Przypominam wam o podjęciu postu milczenia myśli i ust.
Odcinając myślenie, odcinacie źródło kuszenia. Nie
rozpamiętujcie rozdrabniając się w bólu, lecz podejmijcie
szereg wiążących decyzji, które odetną od decydowania
obecnych pro demonicznych dygnitarzy.
Demon wścieka się i czyni co tylko zdoła, aby pozyskać jak
najwięcej dusz ku wiecznemu potępieniu. Pobudza on
agresję ludzi będących pod jego wpływem. Nakazuje on w
tym czasie niszczyć i zabijać „Bożych ludzi”, ludzi Kościoła.
Rozpoczęło się w ten sposób oczyszczanie Kościoła we krwi
własnych męczenników. Po Indiach prześladowanie
przeniesie się na resztę świata.
Będzie o wiele więcej katastrof i wypadków oraz innych
zdarzeń. Otwierać one będą oczy i serca wielu
zaślepionych przez demona ludzi i kapłanów. Jedynie
głęboki wstrząs psychiczny otworzy oczy i zwróci uwagę,
aby inni mogli kroczyć drogą prawdy i sprawiedliwości.
Demon będzie usiłował zwodzić was, mamiąc słowami,
oszukując na każdym kroku, zniechęcając do wszystkiego co
dobre i święte.
Módlcie się wzywając pomocy Ducha Świętego, zwłaszcza
w Jego Świętej Godzinie od 9:00 do 10:00 rano. On pomoże
rozeznać prawdę i podjąć właściwe decyzje.
Chcę, abyście walczyli o swoje prawa egzekwując i
żądając od kapłanów, oddawania właściwej czci Panu
Bogu. Nie lękajcie się, bo Ja Jestem we wszystkich waszych
kłopotach i bolączkach.
Czekam i oczekuję na was zawsze w Tabernakulum i w
miejscach wystawienia. Zechciejcie jedynie przyjść do Mnie,
i przedstawić waszą sprawę, wasz problem. Nie lękajcie się
niczego, ani niczego nie obawiajcie się.
W wielu przypadkach jedynie na modlitwach znajdziecie
ukojenie i ulgę w waszych cierpieniach duchowych. Tylko w
szturmie waszych serc zjednoczonych we wspólnej
sprawie, we wspólnej modlitwie znajdziecie siłę i moc,
oraz rozwiązania problemów.
Każdemu, kto będzie bronić godności i czci Najświętszego
Sakramentu, obdarzał będę wieloma specjalnymi Bożymi
Łaskami. Będą one pogłębiały poziom waszego życia
duchowego. Dam takim duszom zwiększenie pragnienia ich
serca do większego rozwoju i czci do Mojego Świętego
Eucharystycznego Serca. Zwiększę znacznie poziom
wysłuchiwalności waszych modlitw. Jest to Mój Specjalny
Dar dla was. Chcę, abyście nie ranili Mnie nigdy więcej
waszym grzechem.
Powstrzymajcie swój język od wszelkiej złej mowy, tej,
która przynosi jakąkolwiek szkodę czy ujmę bliźniemu.
Niech język was chwali jedynie Boga, albo niech zamilczy.
Chcę, abyście wiedziały o słodkie dzieciny, że kocham was i
pragnę od was waszej miłości i zaangażowania. Niech to
będzie 100% zaangażowania waszego serca. Jedynie ofiara
miłości, zjednoczona z Moją, wyda jakikolwiek pozytywny
owoc.
Przytulam was o kochani do wnętrza Mojego Serca,
umacniając Moim Błogosławieństwem. Tych co to czytają i
słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha
Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo
mocno!!! A wy, czy Mnie kochacie???
Warszawa Jelonki 25.IV.2010r. godz.
7:20 Przekaz nr 550
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Otwierając oczy wkrótce po przebudzeniu, odczułem
obecność Pana Jezusa jako Najświętsze Dziecię Jezus.
Prawie natychmiast, patrząc oczami duszy, ujrzałem jak
Najświętsze Dziecię Jezus wskakuje mi na klatkę piersiową,
przenikając mnie na wskroś w taki sposób, że moja osoba
wraz z Jego Świętą Osobą utworzyły znak Krzyża Świętego.
Zastanowiłem się, jak w ogóle jest to możliwe, aby
dusze mogły się przenikać, to Najświętsze Dziecię Jezus
przypomniało mi o swojej wszechmocny i wszystko stało się
jasne.
Najświętsze Dziecię Jezus
Witam ciebie Żywy Płomieniu, a poprzez ciebie wszystkie
dzieci światłości. Jak było zapowiadane od
dawna, czas końca czasów przybliżył się i nastał. Tak jak to
usłyszałeś wczoraj wieczorem na Mszy Świętej, Anioł
Śmierci, wykonawca Gniewu Bożego właśnie został
uruchomiony. Zakończyło się oznakowanie sług Boga
Znakiem Krzyża. Ma on upoważnienie i moc
Bożą, aby pozwolić demonom zniszczenia, na rozpoczęcie
ich działania. Demon ziemi sprawia, że ziemia buntuje się
przeciwko człowiekowi, a zwłaszcza przeciwko jego
grzechowi, działając tak jak lubi ( niszcząco ) wypełnia
Wolę Bożą.
Uśmiercając ludzi w tak gwałtowny sposób, wyzwala w
nich na podstawie działania tzw. Łaski Agonalnej, na tyle
skruchy i żalu, że tuż po śmierci nie idą na wieczne
potępienie, ale do czyśćca. Niestety, nie wszyscy tak mogą z
powodu braku modlitwy asekuracyjnej – agonalnej, nie
można uratować wielu. Bezpowrotnie zatraca się w piekle
30 – 40 % z tych, których można by jeszcze było uratować.
Demon zaciemnia umysły i serca coraz większej ilości
Kapłanów i większości Biskupów.
Zamiast słuchać Głosu Boga w swoich sercach, słuchają
demona. Kościół na świecie uległ głębokiej zapaści
duchowej. Tu, w umiłowanej Polsce, większość kapłanów i
biskupów czyni wszystko, aby to wola demona była
realizowana, a Bożą spychając w niebyt, na margines.
Demon jest pewny, że zniszczy Kościół i świat, działając
destrukcyjnie od wewnątrz Kościoła.
Dobrzy Kapłani i Biskupi są zniewalani i terroryzowani przez
pozostałych. Brak im siły przebicia. Jest jeszcze możliwe, że
to od was rozpocznie się Wiosna Kościoła. Demon szykuje
wielkie cierpienie dla wielu, poprzez wywołanie wojny
globalnej. ( 3 Wojna Światowa.)
Wiele ziemi, wody, żywności będzie skażonej w obfitości.
Umrze w wielkich cierpieniach i konwulsjach bardzo
wielu ludzi. W Polsce będą jako ostrzeżenia kolejne
katastrofy. Skuteczność swoją stracą wszystkie sposoby
regeneracji wody, ziemi i powietrza znane wam. Jedynymi
skutecznymi na ten czas sposobami i środkami będzie
używanie Bożych sposobów. Jedynie używając
poświęconych i egzorcyzmowanych: wody, soli i oleju,
unikniecie zgubnych działań toksyn, trucizn.
Nie lękajcie się jednak o kochane dzieci światłości, bo nie
oddam was tak bez walki demonom i potępionym. Chcę,
abyście byli pewni Bożej pomocy i opieki. Musicie jednak
spełnić jeden warunek, aby być chronionymi przed złymi
skutkami działania demonów. Tym warunkiem jest: ufne
zwrócenie się do Boga wraz z tym, co ta Wola Boża
nakazuje do czynienia.
Coraz większe ilości ludzi i duchownych, odblokowuje się z
hipnozy demona, na wskutek odprawiania się coraz
większej ilości Mszy Świętych, według intencji Mojej Świętej
Mamy.
Demon będzie wytężał swoje siły do destrukcyjnego
działania. Wie on, że niedługo będzie musiał odejść, bo
rozpoczął się dla niego czas jego końca, końca jego
działania. Działa on już na pół jawnie śpiesząc się coraz
bardziej.
Nie ustawajcie w waszych modlitwach i ofiarach.
Zamawiajcie coraz większe ilości Mszy Świętych: „Według
intencji Matki Bożej”, aby Moc Boża mogła dalej działać.
Niech nikt z was się nie dziwi ani nie niepokoi, jak on (ona)
sam (sama) będziecie cierpieć i doznawać więcej niż
zwykle niepowodzeń. Jest to dopust Boży, który sprawia
wasze oczyszczenie duchowe. Taki stan nie musi trwać zbyt
długo, a przedłużyć się może jedynie na wskutek oporów
stawianych Łasce Bożej. Wynika to jedynie na skutek
zaciemnienia umysłu i woli człowieka hipnozą demona.
Nie musicie cierpieć więcej niż to konieczne.
Niektórzy, poznali już Wolę Bożą, ale nie wykonują jej. Tacy
cierpieć będą potrójnie.
Pragnę, aby coraz więcej ludzi chciało przystąpić do
Rycerzy Najświętszego Sakramentu. Jest Moją Świętą
Wolą, aby walczyli oni o właściwy kult i szacunek dla
Mojego Świętego Eucharystycznego Serca. Tu powinna iść
modlitwa i ofiara Rycerzy, oraz podjęcie zorganizowanych
działań. Musicie wymóc pozytywne zmiany na swoich
kapłanach i biskupach. Najpierw jednak musi iść obfita
modlitwa, dopiero po niej zorganizowany przemyślany, ale
nie agresywny nacisk.
Nigdy nie zapominajcie, jakie przymioty posiada
prawdziwa miłość. Wszystkie inne przejawy działania oraz
symptomy na pewno nie są miłością, ale jej dokładnym
przeciwieństwem czyli pychą. Niektórzy z was, nie są
świadomi posiadania pychy, a zwłaszcza jej ukrytych
objawów.
Trójca Święta pragnie być w waszych wszelkich sprawach,
kłopotach, problemach. Przechodźcie wszystko wespół ze
swoim Bogiem. Wszystko wówczas stanie się lżejsze i
lepsze i to o wiele bardziej niż zwykle.
Chcę uczestniczyć w waszym codziennym życiu. Pragnę,
abyście Mnie kochali, pragnęli Mnie, dążyli do Mnie. Nie
pozwólcie demonom wejść pomiędzy nas. Podejmijcie stałe
działanie i użyjcie wszelkich waszych sił i środków, aby
dążyć do pełnienia i realizacji Woli Bożej. Tak żyjąc, mając
takie nastawienie, demon nie mający dostępu do was z
powodu waszej pracy nad sobą, oraz Bożej Opieki nad
wami, zmuszony będzie odejść od was. Nie załamujcie się
problemami czy trudnościami. One muszą być, abyście je
pokonali nabierając mocy i ducha. Ja was
nigdy nie opuszczam, to wy Mnie.
Ja zawsze czekam na was z utęsknieniem, ponieważ drodzy
jesteście Mojemu Świętemu Sercu. Dając wam wolną wolę,
dałem wam wolną rękę z prawem wyboru. To wasz jest
wybór. Ja, zawsze czynię co możliwe, aby ratować dusze!
To wasza dusza sama wybiera, w czym chce być. Nie Ja was
potępiam, ale to wy sami siebie potępiacie, poprzez wasze
słowa i czyny jakie wypowiadacie i dokonujecie.
Chcę, abyście byli konsekwentni dokonując swojego
wyboru. Oczyśćcie swoje myśli z wszelkiej demonicznej
naleciałości. Hamujcie w zarodku wszelką myśl, która was
rozprasza lub deprecjonuje.
Nigdy nie podtrzymujcie myśli, która prowadzi do upadku.
Izolując myśli inspirowane przez demona, odcinacie się od
niego samego i tego co wam proponuje. Jest to najlepsza i
jedynie skuteczna metoda walki ze swoimi grzechami i
słabościami. Nie lubujcie się w rozważaniu tego co dołuje i
prowadzi do upadku. Dam wam wszelkie potrzebne Dary i
Łaski Boże, ale ze swojej strony, musicie uczynić wszystko
na co stać was i waszą wolną wolę.
Wszelkich wskazówek i rad otrzymujecie tyle, że wystarczy
się do nich zastosować, a demon nie będzie mieć u
was nic do roboty. Bądźcie świadomi, że zostaniecie
rozliczeni na Sądzie Bożym z wszelkiego lenistwa
duchowego.
Każdy z was może przeprowadzić dla swojej duszy analizę
za i przeciw, co was i waszą duszę dołuje, a co buduje.
Słowa jakie przekazuję poprzez ciebie Żywy Płomieniu są
wystarczające i dostateczne, aby każdy o dobrej woli, mógł
je wcielić w swoje życie, i uratować swoją wieczność.
Błogosławię tobie Żywy Płomieniu, a poprzez ciebie innym.
Przytulam was o kochani do wnętrza Mojego Serduszka
umacniając Moim Błogosławieństwem, tych co to czytają i
słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha
Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo
mocno!!!
Warszawa Jelonki 25.IV.2010r. Godz.
20:04 Przekaz nr 551
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Tuż po zakończeniu odmawiania Egzorcyzmów, odczułem
przemożną potęgę obecności Bożej Mocy. Raz jeszcze w
dniu dzisiejszym, przybyło Najświętsze Dziecię Jezus.
Wskoczyło błyskawicznie na moje ramiona, promieniując
na wszystkich pięknym światłem. Po egzorcyzmach,
Najświętsze Dziecię Jezus podchodziło do każdej modlącej
się osoby i zakładało Poczwórny Świetlisty Różaniec.
Następnie, ucałowało nas w czoło i oba policzki. Cały ten
czas Serduszko Najświętszego Dzieciątka Jezus
promieniowało pięknym, srebrno - złotym blaskiem.
Po tym wszystkim, powróciło Najświętsze Dzieciątko do
mnie. Weszło we mnie i znalazło się jakby w niszy
znajdującej się w moim sercu i ukryło się w nim.
Najświętsze Dziecię Jezus powiedziało:
Najświętsze Dziecię Jezus
Kocham was niezmiernie, moje umiłowane stworzenia.
Chcę dzielić się z wami Moją Świętą Miłością. Nie mogę jej
zachować tyko dla siebie. Miłość Boża jest odwrotnie
proporcjonalna do ludzkiej. Człowiek jest zdolny darzyć
uczuciem pojedyncze osoby. Bóg, pomnażając miłość,
dzieląc się nią ze swoim stworzeniem, oddaje Siebie
Samego, a przez to, wzrasta miłość w każdej duszy
człowieka, dotkniętej tą miłością, w postępie
geometrycznym.
Postęp miłości może być hamowany, przez wolną wolę
człowieka z udziałem podszeptów demonów. Pełne
nasycenie Bożą Miłością, człowiek może osiągnąć będąc
dopiero w Niebie. To, czego człowiek doświadcza na ziemi,
jest jedynie namiastką cienia dóbr przyszłych, tych, które
dopiero mają się ukazać w przyszłości.
Oznajmiam wam Polacy, że obdarzam was tak wielką
miłością, większą niż inne narody. Jedynie wy słuchacie, co
do was się mówi. Jednak teraz, w tym czasie, wielu z was
ulega namowom złych duchów i ludzi wykonuje to, co
demon podpowiada, dając swoją truciznę polaną
powabnym lukrem półprawd i kłamstw.
Nie ulegajcie zniechęceniu, ani zdziwieniu widząc w
strukturach hierarchii Kościoła Świętego , agentów
demona. Dopuściłem do tego z powodu zbyt małej ilości
modlitwy za nich. Pragnę, aby znalazła się dostateczna
liczba ofiarników, modlących się i wynagradzających Bogu
za ich winy i niedociągnięcia. Chcę, aby poprzez wasze
wsparcie modlitewne ukazała się Boża Moc przemieniająca
ich serca, działające w wyrachowaniu i perfidii,
wprowadzającej nadal mistrzowski plan zniszczenia
Kościoła Świętego od wewnątrz.
Jedynie modlitwa i ofiara ekspiacyjna wielu ofiarników
może spowodować ich nawrócenie i powrót do Boga
oraz realizację Bożych, a nie demonicznych planów.
Chcę, pragnę waszej miłości i zaangażowania, nie tego
pozornego, ale całym sercem w posłuszeństwie i
ratowaniu Kościoła w Polsce od upadku takiego, jaki jest
obecnie na zachodzie Europy. Zechciejcie zauważyć, że
demon zniszczenia i katastrof działa tam więcej i częściej
niż u was. Doceńcie to.
Ludzkość dotarła właśnie do granicy, którą musi
przekroczyć. Rozpoczął się właśnie okres przejściowy w
czasie docierania ludzkości do Nowej Ery. Wydaje się wielu,
że czas Nowej Ery jest nierealny, bardzo odległy. Przy
dobrej woli wielu, przejście to dokona się na przestrzeni
kilku najbliższych lat. Nie wszyscy doczekają się łaski życia i
przebywania w tym czasie.
Kościół Boży, już teraz będzie oczyszczany. Dopuszczę na
wielu agresywnego demona. Wielu skona w wielkich
cierpieniach. Cierpienie to, wyzwoli w nich tak wielką
miłość do Boga, że nie będą sobie nic robić z zagrożeń i
niebezpieczeństw wraz z cierpieniami większymi, niż
jesteście to sobie w stanie wyobrazić. Po raz kolejny
ofiarowuję wam ochronę i Moje Święte Łaski.
Oto umieściłem na sercach waszych dusz Świetliste
Różańce. Dar ten ochroni was przed nadmierną agresją
demona. Promienie Mojego Świętego Serca, które padają
na was, umacniają was i ogarniają was Bożą Miłością.
Miłość Moja promieniuje na was i doceniacie to, co ta
Miłość Boża ze sobą niesie.
Upraszajcie nawrócenie upadającym na duchu. Nigdy nie
pozwólcie demonowi, na zmuszenie was do oddania mu
hołdu i czci!!! Po Moim poście i modlitwie na pustyni
próbował Mnie zwieść, ale nie przemógł. Czas wielkich
zmian właśnie nadszedł.
Wydarzenia jakie nadchodzą, spowodują przeobrażenie
całej planety od podstaw. Geografia świata zmieni się
diametralnie, nie do poznania. Wstrząsy i wybuchy
pochłoną wiele ofiar. Sprawiedliwość Boża będzie
zrównoważona. Nie lękajcie się zanadto, lecz ochotnie
wykonujcie to, co Wola Boża wam nakazuje. To co będzie
po przejściu do Nowej Ery, będzie wprowadzane stopniowo,
ale sukcesywnie. Wszystko będzie zmienione i
przetworzone, nie do poznania. Duch Święty przetworzy
serca i umysły 99,7% ludzkości. Pozostali, będą do Mojej
dyspozycji. Pamięć o demonie i tym co ta pamięć ze sobą
niesie będzie wam zatarta.
W tym czasie, każdy modlący otrzyma osobiście
odpowiedź, bez zbędnych pośredników, na modlitwie.
Głównym zadaniem dla całego Kościoła w tym czasie
będzie: uwalnianie dusz z czyśćca, narzędziami jakie wam
dostarczyłem. Zapełni się on po brzegi podczas fali
wydarzeń katastroficznych jakie nastąpią. Oczyszczą one
ziemię i ludzi usuwając ich zło z tego świata. Nie trwóżcie
się zmianami które nadejdą.
Dla wielu z was jest trudne funkcjonowanie na co dzień już
teraz. Demony tego nie ułatwiają. Chcąc uwolnić się od
tego natrętnego towarzystwa, musicie odciąć się od jego
podszeptów diametralnie i definitywnie. Nie możecie sobie
pozwolić na rozważanie jego ponęt i powabów. Demon,
jako ojciec kłamstwa zawsze wszystko wykrzywia i
przeinacza. On zawsze przedstawiać będzie zło jako dobro.
Każda myśl jaka się pojawi w waszym umyśle, powinna być
tuż po jej rozpoznaniu, jako myśl pro demoniczna
likwidowana, duszona w zarodku. Podtrzymywanie jej w
pamięci, rozważanie, powoduje jej wzrost oraz rozrost tak
błyskawicznie, że trudno ją będzie w późniejszym czasie
wykorzenić. Myśl taka zamracza umysł, ukrywając się,
utrudnia rozpoznanie i identyfikację.
W walce z pokusami, zwłaszcza nieczystymi, sprzyja post
słów i myśli. Wielu nieświadomie brnie w grzechu nie
wiedząc wszystkiego o nim. Chcę, abyście były świadome,
że uprawianie tzw. „miłości francuskiej” obraża Bożą
Miłość i jest przeciwna naturze. Jest grzechem czyniona
nawet w małżeństwie. Są to szczególnie obrzydliwe
praktyki w Bożych Oczach.
Inną złą rzeczą jest hipokryzja połączona z pychą. Szatan
małpuje Boga we wszystkim. On także zaczął działać
wielofazowo i wielotorowo. Pokusy i knowania demoniczne
ubrane są w lukier powabu i pozoru prawdziwego dobra.
Wszelkie myśli i ciągotki demoniczne jakie rozpoznacie,
oddalajcie natychmiast, aby nie ulec. Nie załamujcie się
tym, że upadacie w te same grzechy i ułomności za każdym
razem. Nie ustawajcie w czynieniu poprawy. Na bieżąco
oczyszczajcie się w Spowiedzi Świętej.
Zawsze pomogę wam w dochodzeniu do doskonałości.
Musicie mnie jednak o to poprosić.
Na przestrzeni lat, przez wielu wybranych, dałem wiele
możliwości doskonalenia się, oraz dróg dojścia do wyżyn
świętości życia duchowego. Nie ograniczajcie możliwości i
pola działania waszego Stwórcy. Jedynie wasza
samoświadomość i jej ograniczenia stawiają granice
działaniu Łaski Bożej. Dałem wam narzędzia i sposobność,
aby budować osobistą świętość oraz świętość waszego
najbliższego otoczenia. Chcę, aby chciało się wam chcieć.
Już niedługo sprawię, że rozpocznie się właściwy ruch w
Moim Świętym Kościele, powracający masowo do tradycji,
ale nie tej kreowanej przez demona, ale przez Wolę Bożą.
Niechaj każdy działa na swoim poletku, na którym dobroć
Boża go postawiła. Ci, co mają taką możliwość niechaj
działają tam gdzie mogą, doprowadzając do realizacji
planów Woli Bożej, nie tej zmodernizowanej, ale tą, którą
wam dałem do realizacji. Chcąc coś wielkiego dokonać,
potrzeba to poprzeć wielką narodową modlitwą i ekspiacją.
Wszelkie lenistwo duchowe i ociężałość , zbierać będzie
swoje obfite żniwo. Konsekwencją zła i jego drogi staje się
zło i perfidia demona, które tak działają, że dusza nasyca
się złem w postępie geometrycznym do pełnego
nasycenia tuz po śmierci w piekle.
Oto kładę przed wami wybór, którego musicie dokonać.
Zawsze dokonujcie dobrego wyboru, który pociągnie za
sobą moc błogosławieństwa dla was i waszych bliskich, od
całej Trójcy Świętej. Zechciejcie realizować wszelkie prośby,
o które całe Niebo prosiło was do tej pory. Wielu z was
słucha lub czyta słów Orędzi i wszystko się na tym kończy.
Chcę, abyście zrewidowali wasze życie i wszystkie wasze
poglądy. Zacznijcie w końcu żyć wyłącznie Bogiem.
Błogosławię wam w tym trudnym czasie udzielając
wszystkim niezbędnej pomocy i Łask Bożych.
Przytulam was o kochani do wnętrza Mojego Serduszka,
umacniając Moim Błogosławieństwem, tych co to czytają i
słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha
Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo
mocno!!!
Warszawa Jelonki 25.V.2010r. Godz.
20:11 Przekaz nr 552
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Podczas odmawiania egzorcyzmów odczułem Bożą
Obecność. Przybył Duch Święty, ale jako Osoba. Z
wyglądu jest bardzo podobny do pozostałych Osób Bożych.
Przez cały czas promieniuje pięknym, jasnym i bardzo
ciepłym światłem. Światło to opromieniowało nas
wszystkich. Promienie Ducha Świętego promieniują w
sposób szczególny do wnętrza naszych serc. Po tym Duch
Święty wchodzi do wnętrza naszych serc.
Duch Święty.
Witam ciebie Żywy Płomieniu, witam was wszystkie dzieci
Boże, które otwieracie się na Moje Święte działanie. Jam
jest Duch Święty, trzecia Osoba Trójcy Świętej. Oto
poczuliście na swojej własnej skórze konsekwencje
własnych wyborów jakie dokonujecie. Chcę w was działać,
ale i poprzez was! Nie obawiajcie się Mnie, ani nie brońcie
się przed Moim Działaniem.
Dlaczego o wiele chętniej przyjmujecie i słuchacie tego, co
do was mówi demon? Nie pozwólcie jemu znaleźć w
waszym wnętrzu jakiegokolwiek punktu zaczepienia. Jest
on mocny, umie oszukiwać i jest w tym mistrzem.
Wślizguje się do człowieka, poprzez pierwsze symptomy
ukrytej pychy, którą bezwiednie rozwijacie. Nie bądźcie
pamiętliwi, ale wyrozumiali. Módlcie się za siebie
nawzajem ponieważ jest to teraz konieczne. Powódź i inne
nieszczęścia są przejawem buntu przyrody z powodu
nieprawości człowieka jakiej na co dzień dokonuje. Demon
rozpaczy zbiera swoje żniwo w tym czasie. Wspomagajcie
modlitwą i ofiarą , wszystkie ofiary nieszczęść.
Polsko, jesteś jako jedna z pierwszych oczyszczana.
Niewielu dobrze odczytuje mowę znaków i wydarzeń. Oto
przybyłem tu do was, aby was umocnić, a poprzez was
innych. Czas ten jest czasem szczególnych zasług. Każde z
was może w tym czasie wiele zasługiwać. Wielu świętych
pragnęło żyć w tym czasie w którym wy żyjecie. Uczcie się
wzajemnej miłości. Ważną sprawą jest, abyście podjęli
wysiłek, który musicie dokonać, aby czasami uśmiechnąć
się do osoby, która budzi w was odrazę i inne niechęci.
Poświęcenie z miłości, zwłaszcza tej płynącej z głębiny
serca, zawsze przyniesie pozytywny efekt swojego
działania. Obudźcie się z letargu w jakim się
znaleźliście. Nie zakwaszajcie swojej duszy
zalegającym złem sączącym się do wnętrza waszych serc.
Demon ma czas, choć upływa szybko i wie, że za „moment”
musi ustąpić.
Ukrywając swoje istnienie, wciska człowiekowi elementy z
pogranicza dobra i zła, zaciemniając prawdę, kieruje na
tory zła.
Otrząśnijcie się! Zacznijcie współpracować ze Mną! Ja,
wiele mogę, jednakże to wy musicie wyrazić chęć oraz
poprzeć to przynajmniej minimalną pracą we właściwym
kierunku. Nie obawiajcie się Mnie, ani Mojego w was
działania. Nadszedł czas, kiedy to mocni upadają, a
maluczcy stają się mocni.
Przez morze cierpienia, wielu niewinnych uratuje wielu, z
tych, którym grozi wieczne potępienie. Za „chwilę”
przetworzę całą ziemię i pozostałą resztkę ludzi, która
ostanie się, pośród groźnych wydarzeń jakie niebawem
nastąpią. Ostrzeżeń i zapowiedzi wydarzeń było do tej pory
wystarczająco dużo. Demon zwodzi wielu spośród narodów
i całe narody.
Jest wielu, co podejmuje propozycje demona jako te
jedynie słuszne i pociągają innych do realizacji rozwiązań
siłowych. Coraz więcej będzie Bożych ostrzeżeń tych
bezpośrednich. W konflikt wciągnie demon, prawie
wszystkie kraje Europy. Wydarzenia jakie będą pomiędzy
ludźmi będą spotęgowane grozą sytuacji poprzez
zaburzenia przyrody jakich jeszcze dotąd nie było. Ginąć
będzie wielu, a nawet bardzo wielu ludzi. Trupów będzie
tak wiele, że nie będzie komu ich grzebać. Chowajcie
zmarłych w tym czasie w masowych grobach, tak dużo ich
będzie. Czyn ten, nie będzie wam zapomniany.
Słuchajcie na bieżąco tego, co do was się mówi. Czas
ostrzeżeń zakończył się. Nastąpił już czas realizacji tego, co
było do tej pory zapowiadane. Kto może, niechaj się
zabezpieczy przed głodem, bo czas głodu właśnie nadszedł.
Człowiecze mizerny, jeżeli odpowiednio postąpisz zwłaszcza
według wskazówek jakie otrzymałeś do tej pory, to
wystarczy wszystkiego tobie oraz tym, których do was
przyślę. Razem przetrwacie najgorszy czas.
W tym czasie będzie bardzo wielu rozbitych duchowo i
zdezorientowanych, w oszołomieniu. Udzielajcie takim
ludziom niezbędnej dla ich stanu ducha, pomocy.
Żywy Płomieniu, udzielę tobie w tym czasie wystarczającej
ilości pouczeń, abyś w praktyce wcielał plan przejścia do
Nowej Ery. Pomagaj wszystkim i każdemu z osobna.
Pomagaj ukierunkowując we właściwą stronę kapłanów i
biskupów jacy będą zgłaszali się do ciebie. Dam tobie Moją
Moc oraz niezbędne pouczenia do działania, a to w
zupełności wystarczy. Nie lękaj się bo jestem z tobą. Nie
dowiaduj się niczego na siłę, więcej niż Sam tobie pozwolę.
Odcierpisz mocno każde nadużycie jakiego dokonasz. Nie
pogardzaj nikim, bo wielu ludziom będziesz musiał pomóc
w tym jak i w późniejszym czasie.
Przejmiesz wykonanie zadań po tych osobach, które nie
dały rady ich wykonać upadając lub wycofując się. Nie
możesz człowiecze pozwolić, aby mówił tobie cokolwiek
demon. Nie łam Żywy Płomieniu blokady ciszy myśli i słów
jakie tobie założyłem. Jestem przy tobie i pomagam ci.
Zechciej to zauważać i nie zniechęcaj się. Z Woli Bożej masz
nic nie czuć, ani nie oglądać. Nie ma potrzeby, abyś
doznawał cudownych umocnień. Pojawią się one tylko
wtedy i na tyle, aby utrzymać ciebie na stabilnym poziomie
twojej wiary i twojego działania. Nie snuj żadnych marzeń
ani planów, nawet ich nie szukaj. Wyłączyłem je tobie, abyś
skupił swoją uwagę na tym co jest istotne i ważne.
Dam tobie stosowne środki i sposoby, abyś mógł działać w
tym co tobie przeznaczyłem. Dam tobie pomocników, abyś
mógł działać. Sam nic nie kombinuj, bo jest to bezcelowe
działanie. Zechciej być dobrym narzędziem. Wiem kim
jesteś i jakie masz ułomności i słabości. Wyznaczam tobie
czas twojego działania na teraz. Wiem, że teraz chciałbyś
zaszyć się w pustelni, z dala od ludzi oraz wydarzeń. Tak
postąpił ks. A. On, pomimo swojej wiary i woli zamknął się
na działanie Mojej Świętej Łaski, która chce tego, co mu nie
miłe i trudne. Niedługo zrozumie to, ale czy zdąży cokolwiek
zadziałać?
Żywy Płomieniu, jak sam widzisz działam i posługuję się
tymi, którzy pozwalają Mi na działanie w sobie, ale i
poprzez siebie. Niektórzy, w których chcę działać, zamknęli
się na działanie Moich Świętych Łask z powodu gróźb
demona wykorzystującego do maksimum swoje sługi.
W niektórych duszach nadmierna bojaźń zablokowała w
nich Moje Święte działanie. Do tych nie dociera jakikolwiek
argument.
Żywy Płomieniu, doradzaj i pomagaj jedynie tym, co
słuchać będą tego, co do nich będziesz mówił, a nie będą
kierowali się osobistymi uprzedzeniami. Wielu ulega
zdziwieniu niedowierzając, że masz „takie” Łaski Boże.
Pamiętaj, że twoja tusza, jest dla ciebie ościeniem.
Chciałbyś schudnąć oraz podobne inne pragnienia. Pomogę
tobie w dojściu do zdrowia, ale tylko w tym czasie, który
uznam to za dobry i stosowny, wystarczający.
Dałem tobie poznać, jak ważną i istotną sprawą jest twoja
aktywna praca i zaangażowanie, nad likwidacją twoich
słabości i ułomności. Nie wystarczy samej Mojej Świętej
Łaski, aby człowiek się zmienił. Jest potrzebna jeszcze
dobrowolna ofiara i zaangażowanie osoby, która chce
pozbyć się demonicznego balastu. Nie możesz człowiecze
mizerny spocząć na laurach, bo oznaczałoby to, że jest to
początek twojego końca. Stale musisz czuwać i pilnować
siebie samego.
Nie może człowiek sobie pozwolić na zagłębianie się w
demonicznych tematach, samemu będąc słabym a nawet
bardzo słabym duchowo. Wielu zdaje się, że realizuje Wolę
Bożą unikając posłuszeństwa np. przełożonym. Tu w tym
miejscu takiego działania, demon pokonał taką duszę.
Demon daje takiej duszy jedynie chaos i zamęt.
Kochane dzieci Światłości, nie oglądajcie się już na daty
wydarzeń, ale raczej patrzcie się na wypełnianie się
znaków, w tym znaków czasu. Rady i wskazówki jakie
dotąd otrzymujesz Żywy Płomieniu są dla ciebie, ale i inni z
nich śmiało mogą korzystać. Realizujcie je wszystkie w
praktyce w walce o bój o waszą własną duszę.
Nigdy nie dopuszczajcie demona do waszych myśli, a nie
będzie miał u was co do roboty. Nie podejmujcie propozycji
demona. Będzie ona tylko z pozoru nic nie znacząca, wręcz
błaha. Jad, który wsącza skutecznie, blokuje napływ
działania Bożej Łaski. Typowym tutaj przykładem jest
pornografia.
Nie usiłujcie wnikać zbyt głęboko w przyszłość, w to, co
dopiero ma być. Wy na bieżąco wypełniajcie Wolę Bożą.
Otwórzcie na oścież swoją duszę, na stałe działanie Bożej
Mocy. Pozwólcie Mi działać w was do woli. Pozwólcie na
przetworzenie was do konsystencji, jaka będzie potrzebna
we spójnym działaniu człowieka z Bogiem.
Dałem tobie sygnał, do rozpoczęcia działania i stosowne
natchnienia, abyś realizował w pełni to, czego oczekuje
od ciebie Boża Wola. Każdy żywy człowiek dostaje
jednakową szansę, aby uczynić wystarczająco wiele, aby
zrealizować Bożą, a nie swoją wolę.
Chcę, aby wielu, coraz więcej modliło się prosząc o liczne
Łaski najnowszą nowenną, Nowenną do Bożej Opatrzności.
Oto obiecuję, że w Moje Święto i jego wigilię nikt kto
umrze w tym czasie nie pójdzie na wieczne potępienie, do
jeziora ognia i siarki.
Kto z was przyjmuje Wolę Bożą, jaką słyszy i wypełnia to,
czego żąda od was Dobro i Miłość Trójcy Świętej? Ci co
bagatelizują sobie Wolę Bożą, słuchają, ale nie wcielają w
swoje życie. odpowiedzą przed Sądem Bożym, zgodnie ze
stanem swojej świadomości z jaką tego zła dokonali.
Z tych ludzi, co zostaną po oczyszczeniu na ziemi, głównym
zadaniem będzie modlitwa za wszystkie dusze w czyśćcu,
których będzie w nim po brzegi. Pamiętajcie, że w tym
czasie będzie demon związany i zapieczętowany. Nie
pozwólcie w obecnym czasie demonowi przejąć nad wami
kontroli, zwłaszcza nad swoim życiem. Czyńcie wszystko,
aby realizować na bieżąco to, co jest konieczne.
Pragnę, abyście zaufali Bogu i wykonali wszystko,
cokolwiek ta Wola Boża będzie od was wymagać. Nie
lękajcie się za nadto, ale nie traćcie poczucia rzeczywistości.
Jestem gotowy dać wam wiele Łask Bożych, ale prawie nikt
o nie się nie stara. Pomogę wam zrozumieć dobro i w nim
trwać. Chcę jedynie waszego dobra. Chcę działać w was i
poprzez was w pełni. Powstrzymują mnie jedynie wasze
ograniczenia.
Oto teraz wasi Aniołowie Stróżowie założyli wam
Poczwórne Świetliste Różańce. Ja darowują wam
wszystko, ale kto z was zechce sięgnąć po te Łaski? Są one
do wzięcia dla was, zagospodarujcie je!
Przytulam was dzisiaj do Mojego Serca i umacniam was
Moimi Świętymi Łaskami na dalszą waszą drogę
błogosławię wam i tym co to czytają i słuchają
błogosławię w imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. +
Amen. +++
Nie lękajcie się! Ufajcie!! Czy stać was na to???
Licheń 5.VI.2010r. Godz.
8:17 Przekaz nr 553
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Matka Boża.
Witam ciebie na tym świętym dla wielu serc
miejscu. Żywy Płomieniu, cieszę się, że podążasz za
Moim Boskim Synem, tam, gdzie ciebie pośle. To jest czas
Mojego milczenia. Jednak Trójca Święta zechciała, abym
przekazała tobie tych kilka słów i umocniła twoje serce. O
nic się nie lękaj, a zwłaszcza o swój i swojej rodziny byt.
Moc Boża czuwa nad tobą i osłania ciebie. Dane było tobie
poznać w tych dniach na własnej skórze dolegliwości
twoich gospodarzy. Nie lekceważ ich.
Chcę, aby każde z was pamiętało o tym, że wszelkie
wasze modlitwy, cierpienia i inne ofiary powinny być
adresowane. Zawsze powinniście adresować to
wszystko i ukierunkować na Boga poprzez
Moje Niepokalane Serce. Najlepiej postępuje ten, kto
oddaje wszystko w Moje Niepokalane Serce do dyspozycji.
Ci zyskają na swojej duszy wieczną pieczęć Moich
pomocników. Obiecuję, że umierać oni będą bezpiecznie dla
wieczności, czyli w Bogu. Gorliwym będę towarzyszyć z
Moim Boskim Synem Jezusem Chrystusem oraz ze Świętym
Józefem przy ich śmierci, łagodnie przez nią
przeprowadzając.
Żywy Płomieniu, o nic się nie lękaj. Boża Miłość
przychyliła się do twojej prośby – pragnienia. Czas
powtórnego przyjścia Mojego Boskiego Syna oraz czas
Sądu Ducha Świętego został przyśpieszony maksymalnie.
Wiem, że jesteś pełen obaw i wątpliwości. Wszystko stanie
się bardzo jasne, gdy otrzymasz od całej Trójcy Świętej znak
i łaskę, jako specjalne umocnienie. Będzie to bardzo
wyraźny i wyrazisty znak, nie dający niczym się usunąć. Nie
myśl teraz o tym.
Oto oddala się teraz Boża Opatrzność od granic
Polski. Upór rządzących i ich zaślepienie wraz z
zaślepieniem hipnotycznym przez demona, Polskich
Kapłanów i Biskupów nie opierających się demonowi
sprawia, że podczas gdy oni nie chcą Królestwa Mojego
Boskiego Syna Jezusa Chrystusa, Bóg zmuszony jest
pozostawić was zdanymi jedynie na własne siły. Jedynie
moc wstawiennicza wiernych, silna żarem ich serc, choć na
tyle słaba, aby utrzymać przy Polsce Boże
Błogosławieństwo, sprawi, że będziecie upominani
średnimi karami, aż do skutku.
W niedługim czasie, Trójca Święta da znak, który
będzie na tyle wyraźny, a po tym znaku jeszcze dwa, że gdy
je otrzymają ( rządzący i hierarchia) wówczas, gdy jeszcze
nie spełnią tego, o co was błagamy, to wówczas
zaczniecie być wyniszczani jako naród przez wszystkie
narody ziemi. Nigdzie nie znajdziecie schronienia. Wtedy
ostaną się jedynie ci, co Intronizowali Mojego Syna Jezusa
Chrystusa, na Króla swoich rodzin.
Żywy Płomieniu, nieś wszędzie ze sobą Bożą Miłość i
błogosławieństwo. Spodobało się Trójcy Świętej użyć ciebie
jako ostatniego narzędzia do zamknięcia wszystkiego,
cokolwiek Wola Boża będzie nakazywała. Ty niczego się
jeszcze nie domyślasz. To, co już wiesz, wydaje się tobie na
tyle nierealne i nieprawdopodobne, bo ty kierujesz się
jedynie swoim własnym zwykłym osądem ludzkim. Mów
wiele do ludzi, tak, jak do tej pory. Czasem widzisz oczami
duszy swojego Anioła Stróża Świętego Gabriela Archanioła,
jak daje tobie znak do milczenia (suwaczek na usta.)
Pamiętaj, zawsze stosuj się do Jego poleceń.
Nieposłuszeństwo srogo odcierpisz. To Bóg i Jego święte
działanie ma by na pierwszym miejscu. Nie dziw się, że
masz to tu zapisać, aby było wiadome wszystkim. Wielu
ludzi to gaduły i plotkarze. Ta wada jest wstrętna, bo
posługuje się kłamstwem.
Nadszedł czas kiedy wszyscy powinni podjąć post
milczenia. Ten dar będzie szczególnie cenny od osób, które
gadulstwo mają we krwi. Dbajcie o swoje dusze, aby stale
były czyste. Nie brudźcie ich!!! Nic nie jest warte tyle, aby
temu poświęcić własne zbawienie.
Jedną z kar daną Polsce, będą trzęsienia ziemi i
osuwiska. Z wielkim hukiem padać będą pałace pysznych
zarówno zwykłych jak i tych duchownych. Wszelki grzech
tępiony będzie poczwórnie. Uśpione są serca Biskupów.
Dostaną oni dla siebie specjalny znak. To, co było im
przepowiadane dawniej wypełni się ekspresowo. Ci, co
ufają i wierzą, wynagrodzeni będą za swoją wiarę i
wierność. Nie musi być wojny, aby was wielu zginęło.
Gniew Boży musi by zrównoważony ekspiacją, bo nie
ostaniecie się.
Błagam was w godzinie próby, która nadeszła,
opamiętajcie się!!! Nie jest to czcza gadanina. Ja naprawdę
bardzo was kocham!!! Mój Płaszcz, pod którym umieściłam
Polskę, rozrywany jest pychą i butą Kapłanów i Biskupów.
Wielu z nich myśli, że będą chronieni i unikną kar, ze
względu na swoje kapłaństwo lub biskupstwo.
O nieroztropny i głupi, Anioł Bożej Sprawiedliwości
trzyma już wyrok na ciebie, aby rozedrzeć ciebie na pół i
wrzuci do jeziora ognia i siarki. Stamtąd, żadna siła nie
wyciągnie ciebie.
Chcę, aby dobre i posłuszne dzieci Boże nabrały mocy i
ducha, bo czas próby właśnie nadszedł. Modlitwa wasza
potrzebna jest teraz bardziej, niż kiedykolwiek
przedtem. Nie lękajcie się za nadto, bo nic złego się
wam nie stanie, zwłaszcza bez woli i wiedzy Bożej. Wierni i
wytrwali będą wynagrodzeni.
Wielu z was jest zadziwionych, dlaczego Akt Intronizacji
Jezusa Chrystusa na Króla Polski jest tak bardo ważny. Akt
ten pozwoli zadziałać tak silnie Łasce Bożej, że odwrócą się
złoczyńcy od swojego złego postępowania w mgnieniu oka.
Żywy Płomieniu, ty wiesz, że akt oddania się ze zgodą na
wszystko cokolwiek Trójca Święta ześle tobie, daje ci
specjalną Bożą opiekę, ochronę i moc, ponieważ Moc Boża
osłania ciebie przed złymi skutkami i upadkami
zagrażającymi twojemu zbawieniu. To twój wysiłek i praca
nad sobą daje tobie moc na tyle potrzebną, aby Bóg to
zobaczył, ten twój szczery wysiłek, i pośpiesza tobie
na pomoc. Demon musi odejść przegrany. Dam tobie
wszystko cokolwiek będzie tobie potrzebne oraz
pomocników, abyś mógł zrealizować wszelkie wyznaczone
tobie zadania.
Kochane dzieci Boże, Ja, jako wasza Matka i Królowa,
zawsze chcę dla was dobrze. To wy sami idziecie teraz w
kierunku głębokiej zapaści grzebani rękami tych, co wam
przewodzą, zarówno w sferze ciała jak i ducha.
O obłudni zatwardziali w swojej pysze Kapłani i Biskupi,
obrzydły już Bogu i Mnie wasze puste jałowe modlitwy.
Blichtr waszych uroczystości, już dawno stał się nieznośny.
Z miłością i chęcią słuchany jest zwykły szary człowiek,
którego wy traktujecie jak intruza lub żebraka. To jedynie
dzięki tym i podobnym ludziom i ich modlitwom oraz tym,
co się słuchają gdy się do nich mówi, jeszcze istniejecie.
Gdy przyjdzie czas głównej próby, bardzo niewielu z was się
ostanie o pyszni kapłani i biskupi. Winy wasze oraz
owiec, które zwiedliście na zgubę, przebiły sobą
Niebiosa! Nawet przyroda stworzona przez Stwórcę
buntuje się przeciw ludzkiemu grzechowi.
Żywy Płomieniu, nieś pomoc i nadzieję tym, którzy tego
potrzebują. Rozjaśnij ciemne drogi błądzącym. Niewielu
słucha ciebie, nawet tych z pośród wybranych. Dla wielu
jesteś nikim. Nie bierz sobie tego do serca. Nie
gorączkuj się tym co widzisz i słyszysz. Wyłącz się od
wszystkiego, dopóki możesz to uczynić. Idź zawsze tam,
gdzie wskaże tobie twój Anioł Stróż. Jest dobrym
opiekunem dla ciebie i bardzo tobie pomaga. Nie bocz się
na niego, bo to ty szwankujesz, a nie On.
Nie lękaj się mała trzódko, bo wasza Niebieska Mama
kocha was wszystkie i dba o was. Umacniajcie swojego
ducha dobrymi lekturami. Odrzućcie to co was drażni i
psuje waszego ducha. Umacniam was w tym dniu niosąc
wam moc potrójnego Bożego Błogosławieństwa całej
Trójcy Świętej. Wszystkim czytającym i słuchającym
błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. +
Amen. + + +
Ufajcie! Nie dajcie się oszukać diabłu!!!
Warszawa Jelonki 25.VI.2010r. Godz.
8:17 Przekaz nr 554
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żyw y Pł o mie ń:
W trakcie Mszy Świętej Wieczornej usłyszałem głos
Boga Ojca, który zapowiedział mi swoją wieczorną wizytę i
dyktando. Po odmówieniu Egzorcyzmów i Koronki do
Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi, dostałem
nakaz, aby rozpocząć pisanie.
W pewnym momencie zalał nas blask bardzo
jasnego światła. Światło to przepełniło pomieszczenie w
którym się znajdowaliśmy. Resztka demonów, jaka była
przy niektórych osobach została zmuszona do ucieczki. Na
rozkaz Boga Ojca, obecni otrzymali na swoje dusze
Poczwórne Świetliste Różańce. Świecą one jasnym
światłem. Każda z części Różańca Świętego świeci
odmiennym, jasnym światłem, białym, złotawym,
czerwonym i srebrzysto purpurowym.
W pewnym momencie do naszych serc, zaczęły
wnikać pulsujące promienie o kolorach tęczy. Bóg Ojciec
mówi:
B ó g O j c i e c .
Jam Jest Bóg Ojciec, pierwsza Osoba Trójcy Świętej.
Witam was o moje wierne stworzenia na tym
Błogosławionym, bo uświęconym Bożym zejściem miejscu.
Kocham was bardzo niezmiernie, dlatego będę czynił
wszystko, aby was wyrwać z paszczy smoka. Wsącza on
swój jad szerokim strumieniem, zaślepiony ułudnym
promieniem demonicznej hipnozy. Promień ten łudząco
przypomina Boże Światło. Owoce i efekty jakie przynosi są
jednak smoliste.
Nie martw się Żywy Płomieniu, bo wiele razy
udowodniłem tobie, że opiekuję się tobą. Nie
powątpiewaj w swoim sercu o prawdziwości tego, co
słyszysz. Nauczyłem cię dawno temu, w jaki sposób
rozpoznasz demonicznego oszusta.
Będziesz wynagrodzony wysoko za posłuszeństwo i
fakt, że słuchasz i trwasz realizując Boże nakazy. Walcz
nadal ze swoimi słabościami i ułomnościami. W niczym
sobie nie popuszczaj. Demon natychmiast to wykorzystuje.
Odczułeś na sobie, w jaki sposób oddziaływują one na
człowieka i jego duszę. Działa po cichu i niepostrzeżenie.
Rozpoznać go możecie po jego działaniu i owocach.
Demonicznych owoców nigdy nie będzie w stanie ukryć.
Sam widzisz, z jaką łatwością dobiera się do tych pozornie
zabezpieczonych. Czuwaj nad sobą mizerny człowiecze
monitorując samego siebie. Spróbuj patrzeć na siebie
samego z boku, niejako cudzymi oczyma.
Oto opromieniowałem was Moją Świętą Miłością.
Zewnętrznym przejawem Miłości Miłosiernej jest blask
bardzo jasnego światła. Chcę, abyście zawsze i wszędzie
przyjmowali Bożą Miłość. Demon nie wytrzymuje
bezpośredniego działania blasku Bożej Miłości, oddalając
się na pewien czasookres.
Świetliste Różańce jakie otrzymaliście będą wam
osłoną, przed zgubnymi skutkami subtelnych pułapek
demona. Niektóre z tych pułapek są ciężkiego kalibru.
Świetliste Różańce i ich kolory są symbolem darów jakie
otrzymaliście.
Pulsujące promienie o kolorach tęczy, jakie wniknęły
do waszych serc, są symbolem darów Ducha Świętego. To
Światło daje wam moc do działania w Bogu i poprzez
Boga. Dane jest wam o wiele więcej wypraszać od innych.
Niektórzy z pośród was podjęli się ofiary cierpienia,
które pozornie was przerasta. Cieszę się z waszych modlitw
i przyjmuję wasze ofiary. Pamiętajcie nadal o jednoczeniu i
oddawaniu się Swojemu Bogu przez ręce Niepokalanej.
Cieszy Mnie, że coraz większa liczba ludzi modli się i
zamawia Msze Święte według intencji Matki Bożej.
Przez te nieliczne w stosunku do potrzeb modlitwy i
ofiary, mogłem przejść wraz z wami do drugiej fazy, czyli
rozpocząć okres przejściowy do Nowej Ery.
Jest wielu z was, co są gnębieni przez demony. Są tacy, co
nie radzą sobie z jego atakami i ulegają jego presji.
Nie
ulegajcie emocjom w tym czasie, jak również nie
panikujcie. Przyszedł czas, kiedy muszę się na chwilę od
was oddalić. Będzie to dla was i waszej duszy z pożytkiem.
Często się modlisz człowiecze, a nie jesteś wysłuchany. Jest
to dla wielu bardzo frustrujące. Zechciej o człowiecze
zwrócić swoją uwagę, że tylko wtedy od ciebie odstępuję,
gdy serce twoje odwraca się ode Mnie, kierując się ku
zwodzicielowi.
Czekam od takich na trud i wysiłek z ich strony jaki
muszą dokonać, aby zasłużyć na napływ Bożych Łask.
Zauważyłeś Żywy Płomieniu, że daję tobie możliwość
pomocy dla osób „z problemami demonicznymi”. Jest tych
potrzebujących bardzo wielu. Nie pogardzaj, ani nie
odtrącaj nikogo pomagaj im tak, jak to robiłeś do tej pory.
Opracuj odpowiednie pomoce duchowe, ale takie, aby
mógł z nich korzystać nie tylko zwykły człowiek, ale także
kapłan.
Słuchaj dokładniej wszelkich wskazówek, jakie podaje tobie
twój Anioł Stróż św. Gabriel Archanioł. Nie mów
niepotrzebnie, nie poruszaj tematów, które nie są
przeznaczone dla ciebie do dyskusji. Zawsze zastosuj ciszę,
gdy przypomni tobie o tym twój Anioł Stróż. Nie dziw się, że
oddalił się On nieco od ciebie. Ty dobrze wiesz, że nie jesteś
zbyt łatwy do „obrobienia”. Będę cię Osobiście szlifował.
Chcę, abyś jeszcze większy opór stawiał złemu, bardziej
doceniając wskazówki i porady jakie tobie daje twój
najlepszy przyjaciel, którym jest właśnie twój Anioł Stróż.
Będzie wielu takich, co wykorzysta wskazówki dane tobie,
dla twojej duszy. Nie dociekajcie niepotrzebnie dat zdarzeń.
Nie bez powodu zakryłem to przed waszymi oczyma.
Jest wielu takich, co wdraża naukę demona opierając się o
Słowo Boże. W tym miejscu okazuje demon całą perfidię
swojego sprytu, oraz kunsztu kusiciela. Chcę, pragnę,
abyście stale się ćwiczyli w dobrym Jest i będzie to coraz
bardziej trudne. Jednak jest to możliwe.
W tym czasie będziecie mieli niewiele pociech duchowych.
Wielu z was odczuje na sobie samym oddalenie się od was
Mojej Świętej Osoby. Nie panikujcie, nie podnoście rwetesu.
Będziecie jedynie dotknięci do żywego, gdy bardzo mocno
odczujecie brak ożywczego tchnienia Mojej Świętej Łaski.
Cenić sobie będziecie każdą z nich.
Żywy Płomieniu, dlaczego jesteś takim pesymistą? Nie
patrz na wszystko wyłącznie okularami o ciemnych
barwach. To, co się teraz dzieje, jest naturalną
konsekwencją dokonanych przez was wyborów.
Wiele razy was prosiłem o posłuszeństwo Woli Bożej. Kto z
was, nawet z tych wybranych czy uprzywilejowanych
słucha od początku do końca i wypełnia to, o co was
prosimy? Demon wydaje się być silniejszy ode Mnie i zdaje
się wam, że silniej ode Mnie oddziaływuje. Jest to
jedynie gra pozorów, wręcz demoniczna ułuda. Dobiegają
już ostatnie chwile czasu bezpośrednich przygotowań do
wydarzeń, jakie niebawem nastąpią.
Aniołowie wykonawcy Gniewu Bożego otrzymali
właśnie sygnał Trąby Bożej i zaczynają już swoje działanie.
Uwolniony został także demon zniszczenia. Dokonuje on
swojej pracy, tam, gdzie pozwalam mu na to, oraz w
zakresie na jaki mu pozwoliłem. Boża Sprawiedliwość nie
jest równoważona w żaden sposób. Anioł Śmierci rozpoczął
już swoją pracę. Zabranie życia złych ludzi zatrzyma ich
złowrogie działanie. W tym samym czasie będzie zabrane
życie wielu dobrych ludzi. W tym przypadku stają się oni
ekspiatorami, wynagrodzicielami dla Bożej Sprawiedliwości
za tych złych. Daje to możliwość egzystencji i poprawy dla
pozostałej reszty. Czy zechcecie to jeszcze wykorzystać?
Czy będziecie czekać, aż Boża Sprawiedliwość umieści
was na miejscu waszego przeznaczenia? Zbliża się Moje
Święto ( pierwsza niedziela sierpnia.) Jest jeszcze ono nie
oficjalne. Kto z was zechce Mnie uczcić w tym dniu? Kto
zechce się pomodlić nowenną do Mojej Świętej Osoby? Nie
lękaj się mała wierna trzódko, albowiem nie opuszczę was.
Pomimo grozy wydarzeń, ostaniecie się!
Demon zaciemnił serca i umysły wielu. Jedynie hojna,
płynąca z głębiny waszego serca ofiara wielu ofiarników
zapewni, że chociaż cześć z was uda się uratować od
jeziora ognia i siarki.
Jest coraz mniej tych, którzy się modlą, a czynią to ze
szczerego ochotnego serca. Brak jest w was żaru Bożej
Miłości. Coraz bardziej stygną serca wybrańców.
Ofiarowałem wam do tej pory wiele, wiele cennych
wskazówek, co i jak macie uczynić. Czy zechcecie się wysilić,
aby wykonać to, o co się was prosi? Czas rozliczenia
właśnie nadszedł.
Zechciejcie rozwijać swojego ducha. Nie zajmujcie się
już tym, co błahe i nie istotne. Karmcie swojego ducha,
tym, co was rozwija i ubogaca. Lektura duchowa da wiele
dla waszej duszy. Ukierunkuje was na tory, którymi
powinniście podążać. Demon wchodzi w człowieka
opętując go podczas nieposłuszeństwa człowieka zwłaszcza
podczas buntu człowieka przeciw Woli i Myśli Boga, lecz
jedynie w takim stopniu, w jakim jest on świadomy.
Demony wprowadzają w życie człowieka sukcesywnie
chaos i zamęt. Udaje się to jemu nawet w kwestii służby
Bożej.
Żywy Płomieniu, wykorzystuję fakt, że oddałeś się do
Mojej wyłącznej dyspozycji, przekazuję tobie złe duchy od
osób szczególnie nimi udręczonych. Dobrze wiesz, że daję
tobie na tyle dużą siłę i moc, oraz tarczę Aniołów, że
czyniąc to, nie odczujesz jego rzeczywistej mocy i
działania. Gdyby nie było tej tarczy i tego zabezpieczenia,
to demon już dawno rozszarpał by ciebie na kawałki,
zabijając. Pomagaj wszystkim tym, którym zdołasz pomóc.
Wkrótce przyjdzie taki czas, kiedy już nie pozwolę tobie
na przemieszczanie się. Jeżeli złamiesz ten zakaz – umrzesz.
Chcę wiele zdziałać wykorzystując ciebie jako
narzędzie. Do znudzenia powtarzaj wszystkim
wskazówki do dobrego życia i działania, zwłaszcza tym,
którzy tego potrzebują. Żywy Płomieniu, zechciej działać
planowo i sukcesywnie. Zawsze dobrze wykonuj to, co masz
do wykonania, abyś niczego nie musiał zmieniać i
poprawiać.
Czas głodu i drożyzny właśnie nadszedł. Ten, kto będzie
się dzielił z bardziej potrzebującymi, nawet jeśli sam będzie
miał mało, tacy będą sowicie wynagrodzeni. Będę
pomnażał im wszystko po wielekroć.
Udowodniłem tobie Żywy Płomieniu, że dbam o ciebie.
Wycisz swoje myśli. Zbędne myśli i marzenia
będę usuwać, aby demon nie przerodził ich w obsesję. Cały
czas działaj sukcesywnie, realizując wyznaczone cele. Do
wykonania niektórych, dam tobie odpowiednią pomoc
wraz z pomocnikami. Nie wolno ci zrzucać całej pracy
wyłącznie na pomocnika. Widząc co czynisz, pomocnik się
zbuntuje odwracając się na dobre od ciebie. Czyń co
zdołasz, resztę dokona pomocnik. Nie obawiaj się już braku
środków do życia. Moja pomoc dawana tobie, zawsze
nadchodzi w porę. Nie lękaj się, odwagi!
Zechciejcie wspomóc modlitwą i ofiarą dobre
pozytywne działanie wielu dobrych kapłanów i biskupów.
Demony naciskają na nich z każdej strony w sposób
szczególnie okrutny. Jeżeli zaprzestają oni osobistej
modlitwy i pokuty, to w tym czasie dobiera się do nich
wielu złych duchów. Każdy Biskup i kapłan, powinien być z
natury ostrożny. Nigdy nie powinien pogardzać
mistyką i tymi, którymi się posługuję. Badajcie dokładnie
takie osoby. Gdy okażą się wiarygodni, zechciejcie z takimi
współpracować.
Chcę, abyście organizowali krucjaty modlitewne sami
w nich uczestnicząc. Nie obawiajcie się siły demona. Nie
jest on silniejszy ode Mnie. Nie możecie sobie jednak
pozwolić na lekceważenie jego siły i potęgi, bo
przegracie za waszą pyszną zuchwałość.
Pamiętajcie, niemiłą jest Mi modlitwa kosztem
waszych obowiązków stanu. Wielu z was wiele traci na
swoim nieposłuszeństwie wobec swoich przełożonych.
Dni Nowej Ery przybliżają się coraz większymi krokami.
Niestety, ludzkość do tego jest jeszcze nieprzygotowana.
Blichtr demona z jego ułudą zaślepia wielu. Dopiero gdy
ludzkość spłynie krwią, sprawi to, że używając tego
sposobu, uratowanych będzie wielu którzy skorzystają z
tzw. Łaski Agonalnej. Ci będą „ochrzczeni” chrztem krwi.
Działania które mają do tego doprowadzić, już się
rozpoczęły.
Polacy!!! Jeżeli nie wykonacie tego, o co was się prosi,
wówczas złożycie największą w waszej historii daninę
waszej krwi. Masakra pochłonie 80% waszej populacji. To
wasz jest wybór! Intronizujcie Mojego Boskiego Syna
Jezusa Chrystusa, na Króla Polski!
Gdy tego dokonacie,
uratuję was jako cały naród. Wiem, że ją dokonacie.
Jedynie od waszych najbliższych decyzji zależy czy uczynicie
to teraz, czy dopiero wtedy, gdy pozostanie was 20% to jest
około 8
000
000,-
Demon rękami masonerii szykuje już obozy
koncentracyjne przygotowane, dla wszystkich chrześcijan.
Niektóre już działają. Ostatnia walka z demonami już się
rozpoczęła.
Teraz jest jej pierwsza, podstawowa faza.
Umacniam was dzisiaj przytulając do Mojego
Ojcowskiego Serca. Tak bardzo Mi na was zależy . Tak
bardzo idziecie za tym, co mówi do was demon i za tym, co
nie jest miłością. Kto z was okaże miłość Swojemu
Ojcu Niebieskiemu?
Błogosławię wam wszystkim. Wszystkim czytającym i
słuchającym błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha
Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie! Nie dajcie się oszukać diabłu!!! Nie lękajcie się!!!
Kocham was!!! A wy???
Licheń 21.VII.2010r. Godz.
7:08 Przekaz nr 555
Proszę o znak – znak otrzymałem.
J ezus C hr ystus
Kochane drogie dzieci światłości, miłe Mojemu
Świętemu Sercu. Ufajcie, nie lękajcie się, bo stale czuwam
nad wami. Chcę prosić was, abyście nie działali pod presją,
na oślep. Nie musicie sztucznie czynić tego, czego byście
normalnie nigdy nie czynili.
Żywy Płomieniu cieszę się, że pracujesz dość intensywnie.
Sam widzisz, że spełnia się wszystko, co ci obiecałem. Ty
trwaj i przymuszaj się do wysiłku, tak jak do tej pory.
Oto chcę, aby Polska podjęła w końcu rękawicę rzuconą
wam w twarz, przez rządy masonerii. Chcę, abyście zaczęli
organizować się oddolnie i walczyć o godność i prawa dla
was. Jedynym orężem, którego boi się szatan, jest to
modlitwa płynąca z wnętrza waszej duszy połączona z
prawdziwym postem ( chleb i woda, a najdoskonalej tylko
Komunia Święta ) i ofiarą z siebie.
Masoneria przystąpiła do systematycznej walki o
maksymalne ogłupienie ludzi tak, aby nikt nie wiedział o co
w końcu chodzi. Tym bardziej inteligentnym, odwraca się
uwagę, wynajdując tematy zastępcze.
Jest wiele osób w Polsce i na świecie, mających jak ty Żywy
Płomieniu podawane Słowa z Nieba, lecz niewielu je
sprawdza. Prawda Słów Bożych miesza się ze słowami z ich
podświadomości.
Oto sprawdzając teraz Słowa podane ci przed 15 laty,
natrafiłeś na takie, które realizują się dopiero teraz, w tym
czasie i miejscu. Wybrałem tobie synu to miejsce i je
pobłogosławiłem, abyś mógł teraz dokonać większości
pracy z orędziami, jaką zacząłeś.
Zaczekałem na ciebie cały dzień, abym bez przeszkód Mógł
podać tobie Moją Świętą Wolę. Jak ważnym jest to co teraz
robisz wraz z Mieczem Pana, świadczy o tym fakt, że
czekałem aż ukończysz z nią tę pracę wyznaczoną na dzień
dzisiejszy. Nie myśl, że ciebie opuściłem. Pozbawiłem ciebie
jedynie większości odczuć zewnętrznych i wewnętrznych. To
co widzisz wzrokiem duszy, jest dobre i prawdziwe.
Pozwalam ci widzieć jedynie kontury zarysów drugiej
rzeczywistości. To co widzisz i słyszysz, ma być jedynie
pomocą, do tego co masz sam wykonać.
Chcę, abyś się nigdy nie zniechęcał, ani niepotrzebnie
załamywał.
To, co teraz dzieje się w Polsce, jest konsekwencją waszych
wyborów, jakie na co dzień dokonujecie. Większość z was
popadła w demoniczną hipnozę, poddając się „owczemu
pędowi”. Oto zmuszony jestem oddalić się od was o Polacy.
Dopóki nie rozpoczniecie tego o co was do tej pory
prosiłem, to patrzeć będę jedynie, co z wami czyni demon
mszcząc się na was nader okrutnie. Sprawiedliwa, Każąca
Ręka Boga, właśnie opadła na całą zamieszkałą ziemię. Nie
ma już możliwości odwrotu. Jedyne co jeszcze możecie
uczynić, to złagodzić razy, jakie będą na was spadały.
Sprawiedliwy Gniew Boży, który jest wynikiem
przeogromnej nieprawości człowieka, właśnie osiągnął
swoje apogeum. To, co teraz przeżywacie jako „karanie”,
jest jedynie preludium, przygrywką, do tego co się wkrótce
wydarzy.
14 lipca minęło 19 lat, jak do ciebie Mówię Żywy Płomieniu.
Pomogę tobie poprzez ludzi, dając tobie i twoim
współpracownikom specjalne Boże błogosławieństwo.
Wydaje się tobie, że nikt z Nieba nie słucha ciebie. Nie
muszę ci mówić, kto tobie to mówi.
Chcę, aby kto tylko może i zdoła, podjął w Polsce modlitwy,
pokutę i ekspiację. Ilu was musi zginąć, abyście się obudzili
i zaczęli Mnie słuchać? Czy mam do was dopuścić kolejnych
zaborców? Oni bardzo chętnie „rozdrapią” wasze dobra.
Obecny rząd i prezydent uczynią wszystko, aby zadowolić
swoich mocodawców. To co domyślacie się myśląc o nich,
jest faktem.
Jak wiesz Żywy Płomieniu, są przygotowane już chipy, aby
Polacy byli oczipowani jako jedni z pierwszych. Jesteście
solą w oku masonerii. Musicie wymodlić swoim kapłanom i
biskupom nawrócenie i łaskę otrzeźwienia, aby w końcu
dostrzegli prawdziwe zagrożenie i rozpoczęli przemianę, ale
od siebie samych.
Cieszy mnie fakt, że coraz więcej osób zamawia Msze
Święte według intencji Mojej Świętej Mamy. Daje to coraz
większą siłę do działania w was dla Mnie i Mojej Świętej
Mamy.
Jest już sporo was, zwykłych ludzi o gorącym sercu.
Potrzebujecie teraz pasterza, który będzie potrafił to
wszystko ogarnąć i będzie Moim w każdym calu. Nie
lękajcie się za nadto, a zaufajcie Mi bezgranicznie.
Otwórzcie swoje serca i sumienia, pozwalając poprzez
swoje osobiste wasze oddanie dla Mnie, poprzez Moją
Świętą Niebieską Mamę, abym Mógł wykorzystać wasze
oddanie i uratować dla Nieba miliony, a później miliardy
dusz.
Wzywam wszystkie Rycerstwa do modlitwy i ofiary
całopalnej, bo chwila nagli do ratowania tych, których
można jeszcze uratować.
Pomyśl człowiecze, jak bardzo cię kocham, jak bardzo Mi
na tobie zależy. Czy czułeś kiedykolwiek powiew
prawdziwej Świętej Bożej Miłości? Ten człowiek kto to czuł i
jeszcze pamięta, wie o czym mówię. Temu drugiemu,
jakiekolwiek słowa nic nie powiedzą, ponieważ nie będzie
sobie w stanie tego pojąć i wyobrazić.
Czy muszą się na was zawsze realizować te czarne
scenariusze? Jeżeli już wkrótce rozpocznie się realizacja
wszystkiego co było zapowiadane, to będzie wielu, co nie
wytrzyma ciśnienia biegu wydarzeń i umrze, albo dozna
pomieszania zmysłów na wskutek wstrząsu. Pamiętajcie o
Polacy, że historia lubi się powtarzać. Czy myślicie, że
ktokolwiek będzie chciał stanąć w waszej obronie, gdy
wróg wtargnie na prośbę waszego obecnego rządu w
wasze granice? Ci, co jeszcze myślą bez zaciemnienia
demonicznego wiedzą, że to co teraz mówię jest nader
bardzo realne. Wykonajcie więc to, o co was proszę! Nie
może być to jedynie akcja jednorazowa, lecz stałe działanie
w waszym nawróceniu.
Demon nie zostawia nigdy w spokoju tego, kogo musiał
opuścić. Zawsze bierze siedmiu gorszych od siebie,
powracając skąd wyszedł, czyniąc to cyklicznie co pewien
czas.
Żebyście nie upadli i chcieli walczyć umacniam was dzisiaj
specjalnym potrójnym błogosławieństwem. Wszystkim
czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca + i Syna
+ i Ducha Świętego. + Amen. + + + Ufajcie!
Warszawa Jelonki 25.VII.2010r. Godz.
20:13 Przekaz nr 556
Proszę o znaki – znaki otrzymałem.
Żyw y Pł o mie ń:
Tuż przed odmawianiem egzorcyzmów odczułem
Bożą obecność. W trakcie ich odmawiania oczami duszy
ujrzałem, jak ożywiło się z figurki Najświętsze Dziecię Jezus
i błyskawicznie wskoczyło mi na „barana” ( ramiona ).
Święte Dzieciątko zaczęło bawić się tarmosząc mnie za
uszy i nos oraz machało małymi nóżkami. Dzieciątko jest w
wieku około 3 – 4 latka. Po zakończeniu odmawiania
egzorcyzmów przy odmawianiu Koronki do Płomienia
Miłości Niepokalanego Serca Maryi, odczułem narastającą
Moc, przybywającej na miejsce modlitwy całej Trójcy
Świętej. Działo się to chwilę po tym, jak ujrzałem i
odczułem oczyma duszy Najświętsze Dziecię Jezus.
Przez chwilę doznałem Spoczynku w Duchu Świętym, lecz
bez położenia się na ziemię. Wiem z ust Bożych, że ten
upada, z którego uchodzą złe duchy, przed przybywającą
do duszy Mocą Bożą.
Oczyma duszy ujrzałem zarys przybywających wielu
świętych postaci. Moc Boża promieniowała na wszystkich.
W pewnym momencie poprosiłem, aby Trójca Święta
zabrała Boży Pokój, którym mnie obdarowała, a przekazała
go dla Dawida i Marysi, osobom znanym mi, które bardzo
cierpią od demonów. Zgodziłem się, aby w zamian demony
które, gnębią te osoby przeszły na mnie.
Dostałem pouczenie od Trójcy Świętej, aby się tym nie
martwić. Poinformowano mnie, że Marysia będzie
uwolniona w oznaczonym czasie, bo jej dobrowolna ofiara
jest jeszcze potrzebna. Głos Boży poinformował mnie, że
Dawid cierpi i miota się w bezsilności z powodu demonów,
ponieważ jest ofiarą całopalną za rodzinę i część świata.
Na rozkaz Trójcy Świętej, nasi Aniołowie Stróżowie, założyli
wszystkim modlącym się osobom Poczwórne Świetliste
Różańce. Po chwili podszedł Święty Józef do każdej
modlącej się osoby i włożył do wnętrza serca naszej duszy
przepiękną białą lilię.
Każda z przybyłych Osób Boskich promieniowała
oddzielnym pięknym światłem, które w sumie utworzyło
przepiękną tęczę. Wnikała ona i przenikała nas wszystkich
na wskroś. Tuż przed modlitwą do Ducha Świętego,
dostałem bardzo silny nakaz, aby wstać i iść pisać, co
uczyniłem.
Najświętsze Dziecię Jezus
Witam ciebie słodki, pomimo goryczy Żywy Płomieniu.
Pracując z Mieczem Pana mówiłeś do niej, że nazywanie
ciebie tak czule jest przesłodzone i że odczuwasz to jako
„kadzenie”. Mówię do ciebie synu tak jak chcę, i nic Mnie
do tego nie przymusza prócz Miłości. Mówię do ciebie
szczerością Mojego Świętego Serduszka, tak jak czuję.
Kocham ciebie, a Słowa wypowiedziane, są jedynie
wyrazem Mojej i innych Osób z Nieba Miłości do ciebie.
Pozwól, że jako Dziecię przybywam do ciebie. Polubiłeś
Moje harce, które wyprawiam jako Najświętsze Dziecię
Jezus. Niedawno próbowałeś sobie wyobrazić jak by to
było, jak bym to samo czynił jako osoba dorosła. Twoja
wyobraźnia nie dała rady tego uczynić.
Od pewnego czasu blokuję twoją wyobraźnię, aby nie
przeszkadzała tobie. Bądź świadomy, że to co uchodzi
dziecku, nie przystoi osobie dorosłej i wicewersa. Blokuję
tobie także prawie wszystkie twoje uczucia i odczucia. Nie
próbuj łamać blokady, bo przekonałeś się niejednokrotnie,
że warto słuchać i dobrze na tym wychodzisz. Nie lękaj się,
ani nie zamartwiaj niepotrzebnie, bo całe Niebo czuwa nad
tobą. Wyłącz swoje myśli i realizuj na bieżąco wszystko to,
co Mówię ci w twoim sercu. Słuchaj również tego, co mówi
ci twój Anioł Stróż Święty Gabriel Archanioł. Nie zapominaj
również, że masz więcej Aniołów do pomocy.
Chcę, abyście pamiętali wszyscy w swoich modlitwach
także o tych wspaniałych, usłużnych pomocnikach.
Sprawdzając i przygotowując orędzia do druku,
odświeżyłeś sobie pamięć o orędziach które otrzymałeś
przed piętnastu laty. Teraz, gdy masz przed sobą
perspektywę przeżytych lat widzisz wyraźnie, że niektóre
Słowa mówione do ciebie wypełniły się, inne dopiero teraz
wypełniają się, a większość z nich jednak to dopiero
niedaleka przyszłość.
Chcę, abyście słodkie dzieci miały świadomość, że jesteście
słuchane i słyszane. Uświadomcie sobie, że gdy myślicie, że
jesteście zupełnie sami, to tak w rzeczywistości nie jest.
Obok was stale jest wasz Anioł Stróż i Ja, ale o wiele lepiej
się czuję jak Jestem w waszym sercu i gdy ono jest
zadbane.
Chcę słuchać waszych modlitw. Chcę rozmawiać z każdym i
każdą z was osobiście. Wielu z was wiele cierpi, a
niektórym zdaje się, że ich nie słucham, że ich opuściłem, a
tak w rzeczywistości nie jest. W czasie waszych cierpień i
osamotnienia jestem najbliżej was, chociaż wy tego nie
czujecie. Jestem w was i w waszym cierpieniu, zwłaszcza w
tym, które jest zjednoczone z Moim.
Wielu z was cierpiących, zamiast jednoczyć się w cierpieniu
ze swoim Bogiem, który cierpiał najwięcej i ćwiczyć się w
pokorze, bluźnią miotając się w bezsilności. Tacy zapomnieli
już, jak to jest normalnie żyć i funkcjonować. Demon tych
pochwyca i gnębi. Nie jeden załamuje się pod presją i
bluźni przeklinając, nawet Boga. Chcą się wyrwać ze
szponów demona, ale po chwili wpadają w jeszcze większe
demoniczne tarapaty. Takich trzymają na uwięzi trony
demonów. Są to demony udręczenia demonicznego i
demonicznej obsesji. Tu żadne leki nie pomogą.
Potrzeba, aby taka udręczona dusza pogodziła się z Wolą
Bożą i jej wyrokami, które do niej dopuszcza. Osoba taka,
pomimo myśli jakie się cisną do głowy i wszelkich innych
trudności, niechaj hamuje ze wszystkich sił, wszelkie złe
myśli i słowa, które ciśnie im do głowy i na usta demon.
Pokusa musi być pokonana zanim się rozwinie, bo po
upływie czasu w bezsilności, człowiek taki nie da rady jej
zahamować w porę i grzeszy. Wszelki grzech rodzi się w
umyśle człowieka z inspiracji demona i w umyśle powinien
taki grzech być zdławiony w zarodku.
Czart wykorzystuje wszelkie dostępne środki i sposoby, aby
zająć umysł człowieczy. Złe duchy coraz więcej i brutalniej
podają swoje trucizny piekielne człowiekowi, wykorzystując
do tego telewizję i Internet, jak również inne media.
Działają one hipnotycznie na umysł człowieka.
Przebywanie przy telewizorze i przy Internecie bez kontroli,
pochłania stopniowo duszę człowieczą poprzez hipnotyczne
ich działanie. Człowiek, a zwłaszcza dziecko na wskutek
działania hipnozy demona sączącej się przez te środki
przekazu oraz przez gry pro demoniczne, staje się bardzo
agresywne do tego stopnia, że traci kontrolę nad sobą i
zatraca hamulce i w tym stanie ducha potrafi nawet zabić
Muzyka rokowa, rock, rock en rol., metal, wszystkie
odmiany techno, wpływa hipnotycznie na umysł, a
zwłaszcza mózg. Demon używając takich zestawów, czyni
swoją ofiarę niezdolną do normalnej egzystencji i zmusza
taką osobę, do pogłębienia tego stanu w jakim się
znajduje. Efektem jest bezwolność takiej osoby.
Dowodem tego jest fakt, iż dusza taka nie jest w stanie
sama zerwać ze złem, które sączy się z tych mediów i z
muzyki, którą słucha. Osoba taka chwilami chce wrócić do
Boga, ale demon w którego władaniu jest, nie puszcza
swojej ofiary tak łatwo. Człowiek takowy chcąc się uwolnić
od niechcianego towarzysza, musi udać się po pomoc do
dobrego egzorcysty.
Sam egzorcyzm nie wystarczy. Osoba taka musi
zrewidować całe swoje życie przy pomocy innych, a
zwłaszcza, przez pomoc ich modlitwy wstawienniczej.
Niechaj zrobi dokładny, drobiazgowy rachunek sumienia i
niech się wyspowiada spowiedzią generalną z całego
swojego życia. Następnym krokiem powinno być
wynotowanie wszystkich okoliczności, które prowadzą ją
do grzechu. Ostatnim etapem jest wyeliminowanie tych
okoliczności, które prowadzą ją do grzechu.
Wielu nie docenia siły i potęgi działania demonów,
zwłaszcza tych wysokiego stopnia Jest obecnie wiele
rodzajów muzyki, zwłaszcza tej ciężkiej i gier
komputerowych, powodujących u uczestników, zwłaszcza w
młodym wieku, popadanie w stan demonicznej hipnozy
maniakalno-depresyjnej. Jeżeli nie zerwie taka osoba z tą
muzyką i nie wyeliminuje ze swojego życia tych gier na
dobre, to nie ma najmniejszych szans na uwolnienie się od
demona, ponieważ trwa taka dusza w postanowieniu nie
usuwania ze swojego życia tego co lubi, a raczej co demon
mówi w podświadomości takiej duszy. Ratunkiem dla
takich jest jedynie modlitwa wstawiennicza innych osób.
Pamiętajcie, że żaden demon nie uczyni wam nic, bez
waszej zgody i aprobaty. To wasza wolna wola daje jemu
przyzwolenie do działania, przez to, czego dopuszczacie się
w swoich decyzjach, pozwalając mu działać. Potrzeba
dużej modlitwy, wielu osób oraz wiele Mszy Świętych, aby
takiej duszy wyprosić uwolnienie od dręczycielka.
Żywy Płomieniu, nie Mogę pozwolić, aby demony tych osób
przybyły do ciebie. Dałem tobie w darze jakiś czas temu
silną tarczę Aniołów. Chroni ona ciebie przed
niepożądanymi skutkami ich działania. Chcę, aby dzieci
Boże zechciały strzec swoich sumień i nie czynili nic, co
dopuściłoby was do takiego stanu.
Udzielę Moich Łask i Natchnień, wielu osobom, które
podejmą się czci Mojej Osoby, jako Najświętsze Dziecię
Jezus. Osoby, które czcić i kochać Mnie będą w ten sposób,
obdarzę wieloma specjalnymi Łaskami. Sąd po ich śmierci,
będzie o wiele łagodniejszy dla nich.
Bóg Ojciec.
Jam Jest Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej.
Nie lękaj się, ani nie martw za nadto Żywy Płomieniu
swoimi problemami. Wiesz dobrze, że realizuję zawsze
wszystkie swoje obietnice. Chcę, abyś stanął przede Mną
całkiem nagi. Wiesz dobrze w swoim sercu, że chodzi Mi o
twoją duszę, a nie ciało. Nic się nie ukryje, przed Moim
Świętym wzrokiem. Nie mogę pozwolić tobie, abyś przyjął
na siebie więcej niż jesteś w stanie udźwignąć. Nie pozwolę
demonom, aby szkodziły tobie ponad miarę, bo co innego
tobie zaplanowałem. Nie powątpiewaj o sobie i o swoich
słabościach. Nie myśl, że nie słuchamy ciebie.
Ten czas jest czasem pozornego opuszczenia. Wielu
musi trochę poczekać, aż zrealizuję ich prośby. Nie myśl już
o Dawidzie. On chce być natychmiast uwolniony od złego
ducha, lecz niewiele robi, aby pozbyć się tego, co obciąża
jego sumienie i ciągnie do dołu. Uwolnię go wkrótce i
zrealizuję jego marzenia o normalności.
Niedługo zaczniesz działać Żywy Płomieniu. Sam
niewiele umiesz i rozumiesz. Udzielę tobie potrzebnych
Darów i Łask Bożych, które będą niezbędne, abyś mógł
pracować na niwie Bożej. Niedługo pojawią się ludzie,
którzy ci pomogą. Wykorzystaj do tego stare i nowe
znajomości. Wykonaj bieżące zadanie, pracę do końca.
Tempo jej wykonania zależy od sytuacji jakie się pojawią i
potrzeb jakie wynikną.
Chcę, abyś pomyślał o pomocy ludziom w sferze
ducha. Rozwiąż to systemowo i systematycznie. Udzielę ci
niezbędnej pomocy, w postaci niezbędnych Łask Bożych i
dam ci wielu pomocników. Będziesz miał natchnienia co i
kiedy powinieneś uczynić. Każdy z pomocników, będzie
dostarczał tobie to, do czego go powołałem. Szatan nie
zdoła zaszkodzić tobie, choć będzie próbował.
Działaj powoli, ale systematycznie. Powoli nie
oznacza ślamazarnie. Nie próbuj się zapalać do pracy
innych osób, pilnuj swojego rewiru i tego co tobie
wyznaczyłem. Nie obawiaj się zagrożeń. Obiecuję tobie
pomoc o której myślisz. Nie obciąży ona zbędnie nikogo, kto
by miał przez to cierpieć z powodu udzielonej tobie
pomocy. To demon snuje i podpowiada wszelkie obawy. Nie
pozwól się wciągnąć w jego pułapki.
To, na ile ciebie słucham, udowodniłem tobie przez
to, że nawet daję tobie pogodę na tyle dobrą, abyś wykonał
to, co masz do wykonania. Chcę, abyś słuchał i wykonywał
to co Mówię. Bierz pod uwagę to, co mówią do ciebie inni
ludzie. Sam wiesz, że czasem przez nich przemawiam dając
znaki i napomnienia. Weź pod uwagę ostatnie słowa
Miecza Pana. Dostosuj tempo rozwoju świętości swojego
życia do swojej osoby.
Drogie dzieciny, oto darowuję wam wiele
specjalnych Darów i Łask Bożych. Nie pogardzajcie Moją
Miłością. Poprosiłeś Mnie, abym przyśpieszył wydarzenia,
które mają nastąpić. Przychylam się do twojej prośby i
wykonam to o co prosiłeś.
Zapadły już wyroki Bożej Sprawiedliwości na ten
świat. Pragnę jednak powiedzieć wam o słodkie dzieciny, że
jedna osoba, która się modli szczerym gorącym sercem,
może uprosić swoimi modlitwami i ofiarami, ocalenie dla
jednego
dużego
miasta
. Czy znajdę pośród was
dostateczny żar serc, aby znalazło się dużo takich serc, aby
uratować od zagłady wiecznej, jak najwięcej dusz?
Pragnę, abyście nie zapominali o Mnie w swoich
modlitwach. Kto czcić Mnie będzie, tego przy jego śmierci
bronić będę jako Swej Chwały.
Duch Święty.
Jam Jest Duch Święty, Trzecia Osoba Trójcy Świętej.
Błogosławię wam o Moje wierne dziatki. Tęcza
blasków jakie ujrzałeś, to cała gama Bożych Łask i Darów.
Przenikam was Sobą i tylko u niektórych znajduję na tyle
żyznej gleby ich serc, aby Moja Święta Łaska, mogła wydać
w ich sercach stosowny plon.
Chcę, abyście się uwolnili od waszych złych
przywiązań i powiązań. Chcę wam dać wiele Moich Darów i
Łask, lecz za bardzo się blokują wasze serca, na Moje
Święte działanie. Mało jest serc, które modlą się do Mnie
codziennie, nawet pośród wybranych. Nie ograniczajcie
Mojego Świętego działania.
Żywy Płomieniu, Dawid musi zrozumieć, że najpierw
należy zasiać i chwilę odczekać, a dopiero wzejdzie ziarno
wraz z pierwszymi plonami. Kiedy ktoś modli się i prosi,
niechaj to czyni wytrwale i z uporem. Nie zapominajcie
jednakże, że nie jest dobre dla was, aby każda wasza
prośba była wysłuchana. Realizowanie niektórych próśb z
pozoru dobrych, w końcowym rezultacie, wiedzie na
wieczne potępienie. Prosząc o cokolwiek zawsze dodajcie:
„Panie, o ile to jest dobre i zgodne z Twoja Świętą Wolą”.
Nie mogę wejść i działać tam, gdzie jest przywiązanie do
grzechów zwłaszcza tych ciężkich.
Przywiązanie do sieci demona, także nie pozwala Mi
przemieniać takiego serca. Siecią demona jest zestaw zła,
które taka osoba praktykuje. Złem takim są i je wywołują:
pornografia, gry pro demoniczne siejące zło i złowrogość
oraz agresje wszelkiego typu. Złem jest muzyka, która
powoduje nienaturalne reakcje i zachowania, zwłaszcza te
demoniczne.
Jeżeli taka osoba chce się uwolnić, a tylko taka
muzyka ją interesuje albo ten rodzaj gier, to lepiej jest dla
takiej osoby, jak całkiem zrezygnuje ze swoich ulubionych
sposobów demonicznej rozrywki, niż dać się potępić z jej
powodu.
Muzyka i gry nie są złe same w sobie, lecz te
demoniczne mają działanie hipnotyczne na każdego
człowieka, hipnozą demona.
Żywy Płomieniu, jest wiele pracy i wiele zadań przed
tobą. Pomogę tobie dając Moje Światło i Dary. Jest wielu
ludzi, co błogosławi tobie i modli się w twojej intencji, lecz
są i tacy co tobie złorzeczą. Jakiś czas temu twój Anioł
Stróż, Święty Gabriel Archanioł otrzymał atrybut w postaci
Miecza Bożej Sprawiedliwości. Mają go również pozostali
twoi Aniołowie. Oni są zaporą dla demonów, które ciebie
atakują. Moc Boża osłania ciebie, dlatego demon nie może
się przebić. Jedynie może ciebie atakować poprzez twoje
ułomności i słabości.
Kochane dzieci światłości, każde z was ma jakieś
słabości i ułomności. Czart naciska na nie potęgując je i
rozniecając na tyle, na ile mu na to pozwolicie. Jeżeli nie
będziecie ulegać jego podszeptom, zwyciężać będziecie za
każdym razem.
Każdemu, kto będzie się modlić do Mojej Świętej
Osoby, przyzywając Mnie i pamiętać będzie w swoich
codziennych modlitwach, zwłaszcza w Mojej Godzinie oraz
szerzyć będzie część do Mnie, taką duszę obdaruję wieloma
wielkimi Świętymi Łaskami, a po jej śmierci bronić będę
jako Swojej Chwały.
Święty Józef.
Zechciała zezwolić Trójca Święta, abym Mógł
przybyć i przekazać wam Mój Dar i Łaski, które Trójca
Święta pozwoliła zesłać przez Moją Osobę. Lilia, którą wam
ofiarowałem jest symbolem czystości. Jeżeli każde z was
będzie dbało o siebie nie dopuszczając niechcianego gościa,
demona, to dar ten ochroni was od mocy działania demona
nieczystego.
Czystość dziewiczą u kobiet jak i u mężczyzn
zachować w dzisiejszym świecie jest trudno, ale jest
możliwe. Pomogę wam, o ile wy będziecie pamiętać o Mnie
w swoich modlitwach, choćby krótką modlitwą. Wyprosić
Mogę wam wiele, ale musicie Mnie prosić.
Żywy Płomieniu, zachęcaj innych i sam pamiętaj o
modlitwie do Mnie. Jako rzemieślnik, chętnie pomogę tobie
i innym, zwłaszcza w tym, czego nie umiesz. Pomagam
wam, a wielu doświadcza Mojej opieki. Jedną z
mocniejszych modlitw do Mojej Osoby jest „Telegram”.
Miłym jest fakt, że są osoby choć w niewielkiej
liczbie, które trwają w Moich stowarzyszeniach. Czcicielom
Moim pomogę bezpiecznie dojść do wieczności.
Matka Boża.
Kochane dzieci światłości, na koniec, choć nie
ostatnia, Ja wasza Niebieska Mama, mogę powiedzieć do
was parę Słów. Nie ulegaj zdziwieniu, że aż tyle Świętych
Osób, dzisiaj mówi przez ciebie Żywy Płomieniu. Mało
ważnym jest to, co ty sam myślałeś i planowałeś. Fakt
oddania się Mnie w Niewolę Mojej Miłości jako Mój
Niewolnik oraz twoje oddanie wolnej woli do dyspozycji
Trójcy Świętej, umożliwia Bogu i Mnie, użycia twojej osoby
dla ratowania dusz, których zbawienie jest jeszcze
możliwe.
Być Niewolnikiem u Boga to zaszczyt i funkcja.
Zaszczyt, bo takim Bóg w Niebie wyznaczył miejsce blisko
Mnie, a więc w kręgu Wieczystej Adoracji Trójcy Świętej.
Funkcja jest ważną, bo poprzez akt i powtarzane codziennie
akty oddania się, umożliwia taka dusza ratunek innym
duszom, którym grozi wieczna śmierć, czyli piekło.
Pragnę, aby jak najwięcej dzieci Bożych kochało
Mojego Boskiego Syna, Jezusa Chrystusa i aby zechcieli
zostać Rycerzem Najświętszego Sakramentu. Obiecuję w
imieniu Boga, każdemu gorliwemu Rycerzowi, wzmocnienie
jego osobistej modlitwy, Moim Potrójnym Złotym
Promieniem Mojej Osobistej Modlitwy. Gorliwość Rycerzy i
Moja pomoc sprawi szybkie wysłuchanie próśb i
błyskawiczne napełnienie naczyń prośby, nawet tych
dużych.
Pozwólcie prowadzić się swojej Niebieskiej Mamie,
jak dziecko. Pamiętajcie o Mnie w swoich modlitwach.
Każdy czciciel a zwłaszcza Niewolnik, będzie asystowany
przeze Mnie i Mojego Boskiego Syna przy swoim skonaniu.
Niewolnik, któremu zdarzy się upaść i umrze, to fakt
takiego oddania w Moją Niewolę uratuje duszę od
wiecznego potępienia.
Żywy Płomieniu, nie myśl tak bardzo o Dawidzie, bo
teraz jest jego ruch. Czekam, aż złoży swoją wielką ofiarę
ze swoich namiętności, które go trzymają i ściągają do
jeziora ognia i siarki. Demony mogą dręczyć jego, ale
niewiele więcej uczynić mogą. Łaska Boża działa powoli,
ale bardzo skutecznie. Musi się on nauczyć jeszcze
cierpliwości.
Trójca Święta.
Cieszy Nas fakt, że choć nędzni i słabi jesteście, to trwacie
w gorącości waszych serc.
H.Z. Córko, już wkrótce rozwiążemy twoje
najważniejsze problemy i to radykalnie. Głowa do góry i
bądź Nam nadal wierna. Trwaj w swojej miłości do końca.
Da to zbawienie, nie tylko tym za którymi prosisz, ale dużej
liczbie osób z twojej parafii.
Mieczu Pana, już niedługo ujrzysz wielkie cuda w
swojej parafii. Słuchamy twoich próśb i przyjmujemy
ofiary. Są miłą wonią przed Naszym Tronem. Bądź nadal
wytrwała. Uwolnię ciebie niedługo od pewnego ciężaru.
Nie ograniczaj się w swoich prośbach, ale pros za wielu.
Drogie dziatki, bądźcie gotowe i ufne ponieważ za
chwilę poznacie Moc Bożą w całej jej okazałości. Okażę Ją
wam poprzez Mały Sąd. Człowiecze mizerny, jaką
podejmiesz decyzję? Za kim pójdziesz, za Bogiem, czy za
demonem? Wyboru swojego będziesz musiał dokonać, a
decyzja wbrew pozorom nie będzie taka łatwa dla wielu.
My, Trójca Święta chcemy dać wam specjalne umocnienie,
specjalne Potrójne Boże Błogosławieństwo. Wszystkim
czytającym i słuchającym błogosławimy 3x w Imię Ojca + i
Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + + Ufajcie! Kochamy
was!!! A wy???