Wiadomość wydrukowana ze stron:
emerytury.wp.pl
Nowy klient kosztuje OFE nawet 6 tysięcy złotych
2009-02-25 (12:01)
To może być ostatni rok wysokich wydatków na akwizycję towarzystw emerytalnych. Jeśli rząd
przeprowadzi planowane cięcia opłat – nie wystarczy na nią pieniędzy.
Średnio 6 tys. zł kosztowało w 2008 r. towarzystwo emerytalne AIG zwiększenie liczby klientów
swojego OFE o jedną osobę – wynika z szacunków "Parkietu". Dwa największe towarzystwa,
Commercial Union i ING, dzięki efektowi skali wydawały na klienta około 400 zł. Najmniejsze PTE,
chociaż nie szczędziły pieniędzy – klientów traciły. Dane te są teraz szczególnie ważne, bo w razie
wprowadzenia znaczących obniżek w opłatach dla PTE, takich pieniędzy na akwizycję już mieć nie
będą.
W naszych szacunkach, opierających się na rocznej zmianie liczby klientów OFE, nie braliśmy pod
uwagę osób trafiających z losowania z ZUS, bo nie trzeba ponosić przy nich kosztów akwizycji.
Uszczupliło to o 38,9 tys. osób sumę nowych członków AIG, Generali, Pekao i Polsatu.
Wykluczyliśmy też Aegon PTE, który w zeszłym roku łączył się ze Skarbcem.
Wydali, ale klientów stracili
Mimo poniesionych kosztów akwizycji i promocji zwiększyć liczby członków nie udało się Warcie
(straciła 415 członków, wydała 12 mln zł) oraz Bankowemu (stracił 9,4 tys. klientów przy
wydatkach 17 mln zł). Z kolei Polsat saldo miał dodatnie, ale po odjęciu klientów z losowania też
wyszedł ze stratą. Jednak wydatki i na reklamę i akwizycję miał minimalne w porównaniu z
konkurencją (330 tys. zł), bo od lat stawia właśnie na losowania.
Promocja za 416,5 mln zł
PTE wydały w 2008 r. 374 mln zł na akwizycję oraz 42,5 mln zł na marketing. To walka o udział w
rynku, bo członkostwo w OFE jest i tak obowiązkowe.
Najwięcej, 82 mln zł, wydało ING PTE, które walczy o prześcignięcie CU pod względem wielkości
aktywów i liczby klientów. Na drugim miejscu była Axa, która ma ambitny cel pozyskania miliona
klientów do 2012 r. Wydała 65,7 mln zł, przez co kolejny rok z rzędu jej PTE zamknęło ze stratą.
Były jednak wymierne efekty tych wydatków. Obydwa towarzystwa odnosiły sukcesy w akwizycji
na rynku wtórnym. Axa zyskała na nim netto 43,7 tys. klientów, a ING 40,9 tys.
Ministerstwu pracy i KNF ten proceder, finansowany z opłat od przyszłych emerytów, się nie
podoba. Ale wbrew obawom rynku nie zabronią akwizycji na rynku wtórnym. Resort chce przyciąć
opłaty od składki trafiającej do OFE z 7 do 3,5 proc. i wprowadzić limit miesięcznych opłat za
zarządzanie na poziomie 8,4 mln zł. Wtedy i emerytom na kontach ma zostać więcej, a problem
wydatków PTE ma się rozwiązać sam.
Pomysł ten jest przez PTE krytykowany. Są jednak wyjątki.O tym, że akwizycja może być
znacznie tańsza, a opłaty niższe, mówi Allianz (jedyny pobiera 4 proc. opłaty).
Z nieoficjalnych informacji wynika, ze nieoczekiwanie cięć w kosztach może dokonać ING PTE.
Jego udziałowcy mieli stwierdzić, że akwizycja na rynku wtórnym się nie opłaca. To z kolei
stanowiłoby wsparcie postulatów resortu pracy i KNF. ING miało poinformować o tym członków
Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, ale nie chciało nam tych informacji skomentować.
Nasze stanowisko w sprawie akwizycji i opłat jest takie samo, jak IGTE. Zostanie przedstawione w
środę na konferencji Izby – powiedział nam Grzegorz Chłopek, wiceprezes ING PTE.
Dzisiejsza konferencja nosi tytuł: "Szkodliwy pośpiech – kto straci na nowelizacji ustawy o OFE?".
Już w czwartek Komitet Stały Rady Ministrów chce przyjąć projekt ustawy w tej sprawie.
Aleksandra Kurowska
Strona 1 z 2
Finanse - Emerytury - Wirtualna Polska
2009-03-06
http://emerytury.wp.pl/drukuj2.html?kat=69594&wid=10884912
PARKIET
(PARKIET)
Strona 2 z 2
Finanse - Emerytury - Wirtualna Polska
2009-03-06
http://emerytury.wp.pl/drukuj2.html?kat=69594&wid=10884912