Tematem poniższego eseju jest starożytne Mausoleum w Halikarnassos,
jego rzeźby i fryzy.
W wielkim skrócie omówiony jest stan obecnej, często niepewnej, wiedzy o Mausoleum i
(niekiedy sprzecznych) interpretacji znalezisk archeologicznych i dawnych tekstów. Również
krótko omówione są niektóre inne rzeźby greckie z V i IV wieku pne.
Pozostaję pod nieosłabłym wrażeniem tych rzeźb od roku 1973, kiedy po raz pierwszy
obejrzałem je w British Museum w Londynie.
Problemem był dla mnie wybór pisowni nazwisk i nazw greckich. W literaturze naukowej
spotyka się kilka wariantów pisowni. Zdecydowałem się na fonetyczną transkrypcję, która,
według mnie, najbliżej oddaje po polsku pisownię grecką. Skróty pne i ne oznaczają
odpowiednio "przed naszą erą" i "naszej ery". Fragmenty tekstów Pliniusza i Lukiana
przetłumaczyłem z angielskiego. (AMK)
MIARY CZYNÓW
O Mausoleum w Halikarnassos i greckich rzeźbach
ANDRZEJ M. KOBOS
Rafałowi Dymarzowi
– Platończykowi, Mojemu Przyjacielowi –
który w roku 2002 ne nie dojechał do Halikarnassos
Piąty Cud Starożytnego Świata
Pośród Siedmiu Cudów Starożytnego Świata, których lista wywodziła się z
Ptolemejskiego papirusu Laterculi Alexandrini z Biblioteki Aleksandryjskiej
(III w. pne) i hellenistycznego rękopisu Antipatera Sidonu (II w. pne), miejsce
piąte zajmowało Mausoleum (Maussolleion) w Halikarnassos. Był to
grobowiec-pomnik Maussollosa z dynastii Hekatomnidów, który w latach 377-
353 pne był satrapą - władcą Karii, na wybrzeżu południowo-zachodniej Azji
Mniejszej, wasalem króla Persji. Maussollos z pewnością nie był
zwolennikiem greckiej demokracji, lecz był wyraźnie przyjazny greckiej
kulturze. Gdy zmarł, budowę jego grobowca rozpoczęła (lub być może tylko
kontunuowała) w roku 353 pne jego żona i siostra Artemisja II, a po jej śmierci
ukończyli jej brat Idrieus i siostra Ada. Grobowiec był tak ogromny i tak
bogato ozdobiony rzeźbami i płaskorzeźbami, iż w niecałe sto lat później
uznany został za jeden z cudów starożytnego świata. Od czasów cesartwa
rzymskiego słowo mauzoleum (mausoleum) stało się powszechnym
określeniem na grobowiec ogromnych rozmiarów.
Zapomnienie
Na ogół przyjmuje się, że Mausoleum przetrwało w miarę nienaruszone aż do
XIII wieku ne [1,2]. Wtedy to górna jego część zapadła się podczas trzęsienia
ziemi, prawdopodobnie w roku 1222. Podstawą tego przekonania jest zdanie w
rękopisie Eustathiusa z Thesalonika sprzed roku 1175, iż wówczas Mausoleum
stało jeszcze w całości. Żaden znany tekst rzymski nie wspomina o zniszczeniu
Mausoleum, ale też i nie podaje, że było nienaruszone.
Być może już dużo wcześniej Mausoleum popadało w ruinę z różnych
przyczyn, także naturalnych. Mogło zostać uszkodzone w oblężeniu
Halikarnassos przez Aleksandra Wielkiego w roku 334 pne, lub potem
splądrowane przez rabusiów albo Arabów w roku 654 ne, kiedy to zaatakowali
od morza Anatolię. (Wtedy to zdobyli wyspę Rhodes i zniszczyli i sprzedali
samoistnie powalony Kolos Rodyjski, także Cud Starożytnego Świata [5b].)
Brak monet bizantyjskich wśród znalezisk archeologicznych świadczy o tym,
że teren Mausolem był opuszczony i zapomniany, być może zasłonięty
roślinnością. Najprawdopodbniej ów Cud Starożytnego Świata uszedł
wczesnym barbarzyńcom. Mimo stosunkowej bliskości szlaku pielgrzymów do
Ziemi Świętej, Halikarnassos owych czasów poszło w zupełne zapomnienie,
nie wiedziano gdzie leżało - nie ma go na rękopiśmiennych mapach, ani na
portolanach - morskich mapach Morza Śródziemnego. Jednakże, pamięć o
Mausoleum przetrwała w starożytnych, średniowiecznych i
wczesnorenesansowych rękopisach. Domniemany, uproszczony wizerunek
Mausoleum widnieje w kilku iluminowanych rękopisach bizantyjskich.
Zniszczenie
Starożytny Halikarnassos (sto pięćdziesiąt lat przed Maussollosem rodzinne
miasto Herodota) już od wieków jest miastem Bodrum w dzisiejszej Turcji.
Nad jego portem wznosi się nieźle zachowany potężny zamek, budowany od
roku 1407 przez Rycerzy św. Jana (Szpitalników) z Malty. Ich zakon, Szpital
św. Jana, założony w Syrii podczas pierwszej krucjaty, stał się zakonem
wojowników zdobywających i broniących przed Ottomanami wschodnich
obrzeży Morza Śródziemnego dla chrześcijańskiego świata. W zamek ten,
podczas jego rozbudowy i wzmacniania na początku XVI w., Rycerze św. Jana
wbudowali wiele architektonicznych i rzeźbiarskich kamiennych bloków
rozpoznanego już wtedy Mausoleum, szczególnie z tzw. "zielonej lawy" (ok.
6000 m
3
). Wyrwali oni nawet większość fundamentów, w niektórych
miejscach dokopując się do skalnego podłoża. W latach 1505-1507, fryz
przedstawiający walkę Greków z Amazonkami w części wbudowali w ściany
zamku dla dekoracji, a w części użyli jako pokrywę kanału ściekowego. W
mury zamku wbudowali również fragmenty rzeźb lwów, zapewne
zainteresowani heraldyczną ważnością lwów. Większość rzeźb przepalili na
wapno.
W roku 1522 Szpitalnicy odkryli i zniszczyli nienaruszony wcześniej sarkofag,
najprawdopodobniej Maussollosa, podobno z resztkami stroju grzebalnego i
urną. W rok później Szpitalnicy ewakuowali się z Bodrum.
Claude Guichard dokładnie opisał znalezienie i zniszczenie tego grobowca i
opublikował ten opis po francusku w roku 1581. Oryginalny opis kupił od
Jacquesa Dalechamps, "handlarza informacjami" w Lyonie, który z kolei bez
wątpienia otrzymał go był od dawnego Szpitalnika z Lyonu, który służył w
Bodrum i na Rhodes w latach 1522-1523. Opis ten uchodzi za prawdziwy i
odnoszący się do rzeczywistego wydarzenia. W rejestrach figuruje kilku
Szpitaników, których Luttrell [5b] próbuje identyfikować z owym
informatorem.
Pisze Guichard:
"... Za tą komorą znaleźli [Szpitalnicy] bardzo niskie
przejście prowadzące do innego pomieszczenia, jak
antechamber (przedpokój), gdzie był grób z urną i
dachowatą pokrywą z białego marmuru o wspaniałym
połysku. Tego grobu z braku czasu nie otworzyli, bo sygnał
odwrotu już rozbrzmiewał. Następnego dnia, gdy wrócili,
znaleźli grób otwarty i rozsypaną wokoło ziemię z
fragmentami złotego ubioru i świecidełek z tego samego
metalu, co przyniosło im na myśl, że piraci, którzy ciekawi co
odkryto snuli się wzdłuż wybrzeża, weszli tam w nocy i zdjęli
pokrywę grobu. Przypuszcza się, że odkryli w nim wielki
skarb." [2]
Wykopaliska Jeppesena z lat 1970. w ogólności potwierdzają ten opis (por.
poniżej).
Szpitalnicy złupili i zniszczyli Mausoleum. Od roku 1507 niektóre rzeźby
pojawiały się na nieodległej wyspie Rhodes, głównie za sprawą O. Sabba da
Castoglione, oskarżanego zresztą przez inkwizytora Rhodes o heretyczne
bałwochwalstwo. Niektóre rzeźby wysłano jako dary do Włoch i Francji gdzie
zaginęły (np. dwie głowy Amazonek do Isabelli d’Este w Mantui oraz rzeźbę
morskiego potwora ściskającego nimfę do Wielkiego Mistrza Rhodes Amaury
d'Amboise).
Jedyne co, po zniszczeniach, rabunkach i wykopaliskach archeologicznych,
obecnie pozostało na miejscu po Mausoleum, to regularnie przyciosane
kamienne bloki z fundamentów i fragmenty, ściślej składowe "plastry"
jońskich kolumn.
Widok bloków fundamentowych i składowych kolumn pozostałych po
Mausoleum w rejonie komory grobowej.
(Na pierwszym planie po prawej odwrócony kamień z zielonej lawy,
blokujący wejście do komory grobowej. Ref. 1)
Opis Pliniusza Starszego
Podstawowym zachowanym opisem Mausoleum, jest tekst rzymskiego
historyka Pliniusza (Pliny) Starszego (23-79 ne) z jego Naturalis Historia
(XXXVI. 30-31), napisany około roku 75 ne.
Zachowało się kilkadziesiąt rękopiśmiennych kopii z Pliniusza z okresu od 8-9
w. ne do 15 w. ne. Kristian Jeppesen [5a] przeanalizował 58 kopii z wielu
zbiorów i omówił drobne różnice między nimi, które jednakże nie zmieniają
istoty opisu.
Fragment z opisem Mausoleum z rękopiśmiennej kopii Pliniusza, 8-9 wiek
ne.
Universiteitsbibliotheek, Leiden. (Ref. 5a)
Oto ten opis w tłumaczeniu z jednego z angielskich przekładów [2].
"Skopas miał za rywali i swoich współczesnych Bryaxisa,
Timotheusa i Leocharesa, których musimy omówić razem z
nim, ponieważ wspólnie wyrzeźbili oni rzeźby Mausoleum. To
jest grobowiec wybudowany przez żonę Artemisję dla
Maussollosa, króla Karii, który zmarł w drugim roku 107-mej
Olimpiady. Ci artyści w szczególności byli odpowiedzialni za
uczynienie z tego budynku jednego z siedmiu cudów świata.
Ma on 63 stopy długości po stronie północnej i południowej,
krótszy na fasadach, jego całkowity obwód jest 440 stóp,
wznosi się do wysokości 25 cubit i jest otoczony przez 36
kolumn. Nazwano ten obwód 'kolumnadą' ['pteron']. Rzeźby
na wschodniej stronie zostały wyryte przez Skopasa, na
północnej przez Bryaxisa, na południowej przez Timotheusa,
a na zachodniej przez Leocharesa; zanim je ukończyli
królowa umarła. Ale nie przerwali oni pracy dopóki nie
została ukończona, uważając to za pomnik swojej własnej
chwały i swych artystycznych umiejętności; i do dziś dnia ich
ręce konkurują pomiędzy sobą. Pewien piąty artysta też brał
udział. Ponad kolumnadą jest piramida, równa co do
wysokości dolnej partii, zwężająca się przez 24 stopnie do
najwyższego punktu; na szczycie znajduje się marmurowy
czterokonny rydwan, wykonany przez Pythisa. Kiedy się go
uwzględni, wznosi on cały budynek do 140 stóp wysokości."
Opis ten w kilku szczegółach nie zgadza z innymi opisami rozproszonymi
po różnych dawnych rękopisach, podane wymiary nie są arytmetycznie
konsystentne, ale ogólnie przyjmowany jest za bliski dawnej rzeczywistości
i uznawany za fundalmentalne źródło. Gwoli wyjaśnienia, wysokość 25
cubits (łokci) odpowiada około 12 metrom i z pewnością odnosi się tylko do
kolumnady. Łączna wysokość Mausoleum wynosiła około 50 metrów.
Pozostaje oczywiście nie do końca rozstrzygnięta kwestia wiarygodności opisu
Pliniusza. Dyskutuje ją Simon Hornblower [3]. Pliniusz korzystał z cudzych
kompilacji (Varro), ale wydaje się, że głównym źródłem jego informacji o
Mausoleum był Gaius Mucianus, rzymski gubernator Lycii i trzykrotny konsul,
którego Pliniusz cytuje z nazwiska. Mucianus przebywał na wyspie Rhodes
(podaje np., że na samym Rhodes było 3,000 posągów) i prawdopodobnie sam
oglądał Mausoleum, zdany zapewne na niepewne wyjaśnienia miejscowych
przewodników. Mucianus był także autorytetem Pliniusza co do delfinów,
którymi władcy Karii zobowiązani byli zabawiać publikę!
Archeologia Mausoleum
W roku 1749 James Caulfield Earl of Charlemont odwiedził Bodrum,
zidentyfikował Halikarnassos i rozpoznał fryzy w murach zamku. Dopiero w
roku 1791 zostały opublikowane sztychy przedstawiające fryzy, wykonane
przez towarzyszącego mu rysownika, Richarda Daltona. Mausoleum w
Halikarnassos stało się znowu znane i coraz liczniejsi przejeżdżający tamtędy
podróżni zwracali uwagę na płaskorzeźby w murach zamku Bodrum.
Widok fryzu Amazonek w murach zamku Rycerzy Szpitalników w Bodrum.
Luigi Mayer, sztych, 1797. (Ref. 5b)
W roku 1846 brytyjski ambasador w Istanbule, Lord Stratford de Redcliffe (Sir
Stratford Canning), zakupił od tureckich władz zgodę na wyjęcie płyt fryzów z
murów zamku w Bodrum i przewiezienie ich do British Museum w Londynie.
Był to fragment fryzu przedstawiającego walkę Greków z Amazonkami i
pojedyncza płyta fryzu walki Lapithów z Centaurami.
Sir Charles Newton
W latach 1856-1858, Sir Charles Newton, Assistant Keeper British Museum,
wykonał systematyczną serię wykopalisk na "dziedzińcu" i za murem po
Mausoleum na terenie prywatnch posiadłości.
Widok depozytu architektonicznych kamiennych bloków i rzeźb
znalezionych przez Charlesa Newtona na tzw. "polu Imama" po północnej
stronie Mausoleum. (Ref. 2)
Wyjął również dalsze figury z murów zamku. Odkopał jeszcze cztery
popękane płyty fryzu Amazonek, które zakrywały dawny kanał ściekowy
oraz uszkodzoną jedną płytę fryzu woźnicy rydwanu. Wśród odnalezionych
rzeźb było kilkanaście stojących lwów (w tym jeden zachowany prawie w
całości) i biegnący lampart z grupy "myśliwskiej" rzeźb oraz fragment
rzeźby perskiego jeźdźca nadnaturalnych rozmiarów podrywającego konia,
prawdopodobnie również z tej grupy. Ten fragment perskiego jeźdźca oraz
dość niedawno odkryte przez Jeppesena fragmenty rzeźb panter i dzików
świadczą o zamiłowaniu Maussollosa do łowów, większym niż do bitew. Nie
ma śladów grupy wojennej rzeźb.
Najlepiej zachowany lew z Mausoleum.
British Museum, London. (Ref. 1)
Fragment rzeźby kolosalnego jeźdźca perskiego i konia.
British Museum, London. (Ref. 1)
Newton odnalazł również frontowy fragment rzeźby konia z kwadrygi z dachu
Mausoleum. Odkopał też górną część kolumny i jej joński kapitel, najpewniej
z północno-zachodniego narożnika kolumnady Mausoleum.
Głowa konia z kwadrygi z dachu Mausoleum.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Pod północnym murem, tuż przy Mausoleum, Sir Charles pod warstwą ziemi
odkrył stosunkowo kompletne, choć w kilku kawałkach duże rzeźby, wśród
nich dwie kolosalne figury (1 2/3 naturalnej wielkości), zidentyfikowane jako
posągi Maussollosa i jego żony Artemisji. (Głowa Maussollosa nie ma górnej
lewej części, a twarz Artemisji jest prawie zupełnie zniszczona; w obu
posągach zachowały się szaty i prawe stopy w sandałach.)
Kolosalne posągi tradycyjnie identyfikowane jako Maussollos i Artemisja.
British Museum, London. (Ref. 1)
Przypadek sprawił, że podczas trzęsienia ziemi w XIII wieku te wszystkie
rzeźby upadły w pobliżu muru i rychło zostały zasypane ziemią zmywaną
deszczem ze zbocza, unikając w ten sposób późniejszego zniszczenia przez
Rycerzy św. Jana. Odnaleziono je w 350 lat po zniszczeniach przez nich
dokonanych.
Górna część kolosalnego posągu Maussollosa z Mausoleum.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Newton odkopał także fragment rzeźby kolosalnej siedzącej postaci. W sumie
Sir Charles odnalazł około 150 rzeźb w rozmaitym stanie zniszczenia i ponad
500 małych fragmentów rzeźb. W 1865 G. Biliotti odnalazł jeszcze około 120
małych fragmentów, głównie w murach zamku Szpitalników.
Jak z prawie wszystkim innym w archeologii starożytności, nie ma zupełnej
pewności, iż kolosalna rzeźba jest wizerunkiem Maussollosa. Taką
identyfikację potwierdza jednak fizyczne podobieństwo twarzy tego posągu z
podpisanym wizerunkiem Maussollosa na monecie znalezionej na wyspie
Chios oraz na monecie miasta-państwa Kaon z prawdopodobnym wizerunkiem
Maussollosa odnalezionej na wyspie Kos.
Moneta z Maussollosem z wyspy Kios,
IV w. pne. (Ref. 3)
Moneta z miasta-państwa Koan,
z podobizną prawdopodobnie Maussollosa jako
Heraklesa,
IV w. pne. (Ref. 3)
Jednym twarz Maussollosa wydaje się łagodna i uduchowiona, innym zacięta.
Głowa Maussollosa z kolosalnego posągu.
British Museum, London. (Ref. 1)
Czterokonny rydwan jest jedyną rzeźbą, której położenie na dachu znane jest z
pewnością. Z ułożenia kopyt na podstawie, wynika, iż rydwan był w
spoczynku.
Isniała teoria, że posągi Maussollosa i Artemisji stały w tym rydwanie. Inna
możliwością w rydwanie na dachu były posągi Maussollosa i Nike, jako forma
jego apoteozy, albo Heliosa/Apolla (Newton odkopał głowę Apolla, choć
mniejszych rozmiarów), jako alegoria do bóstwa Maussollosa. Zresztą samo
małżeństwo Maussollosa i Artemisji, brata i siostry, na wzór egipskich
faraonów, było oznaką, że dynastia Hekatomnidów, władców Karii, uważała
się za wyższą od śmiertelników. Obecnie, na podstawie znalezisk w
grobowcach na obrzeżach greckiego świata (szczególnie malowidła ściennego
z greckiego grobowca z IV w. pne w Kazanlak w Bułgarii), przyjmuje się
teorię pustego czterokonnego rydwanu, jako formy ofiary dla zmarłego [1].
Grobowiec dynastyczny (?)
Rzeźby Maussolossa i Artemisji dały początek teorii, że Mausoleum było
planowane jako grobowiec dynastyczny Hekatomnidów. Być może chodziło o
helleńską legitymizację królewskiego rodu. Maussollos prawdopodobnie sam
wybrał miejsce po Mausoleum w środku Halikarnassos, a Halikarnassos
zostało wybudowane wokół przyszłego mauzoleum swojego władcy, które on
sam był zaplanował, a może nawet rozpoczął budować. (Nie ma zresztą
dowodu, że kompleks Mausoleum został kiedykolwiek ostatecznie
ukończony).
Za teorią grobowca dynastycznego przemawia to, że Mausoleum zostało
ukończone (?) znacznym kosztem już po śmierci Artemisji przez jej
rodzeństwo. Inną teorią omawianą przez Hornblowera [3] jest iż Mausoleum
miało być heröon'em, mającym na celu pośmiertną heroizację Maussollosa.
Kulturowa (literacka) heroizacja być może miała nastąpić później. U
starożytnych Greków status herosa był pośrednim między statusami
śmiertelnika a boga. Religijne czczenie herosa związane było z czczeniem
zmarłego, chowanego zwykle na agorze. Dopiero Aleksander Wielki, który
heroizował swego druha Hephaistiona po jego nagłej śmierci, wprowadził
heroizację żyjących, mając zapewne na celu swoją własną, jeszcze za życia.
Na terenie Mausoleum nie znaleziono szczątków ludzkich. Stąd wynikła teoria,
że Maussollos został pochowany na jednym z wyższych poziomów
Mausoleum, który zapadł się w XIII wieku. Wykopaliska Jeppesena komory
grobowej w podziemiu zaprzeczyły tej teorii, jak również podważyły teorię
grobowca dynastycznego.
Jednakże, znalezione 115 lat wcześniej przez Newtona liczne fragmenty rzeźb
postaci: tj. fragmenty głowy (mężczyźni w pozie władczej, kobiety w żałobnej;
głowy kobiece w podobnej fryzurze i czepku, sakkos, jak u Artemisji z
kolosalnego posągu), fragmenty tułowia, rąk, nóg i stóp (tych ostatnich około
200!), świadczą o tym, że w Mausoleum były rzeźby przodków rodziny
królewskiej.
Głowa kobiety z posągu ponadnaturalnych rozmiarów z Mausoleum.
British Museum, London.
(Ernest Gardner uważał, że jest to prawdopodobnie głowa Artemisji; Ref.
7)
Wniosek stąd, że jeśli nawet Mausoleum nie było o grobowcem dynastycznym,
to z pewnością mogło być pomnikiem dynastycznym (w VI w. pne żył już inny
władca Karii imieniem Maussollos) [1,3].
Kristian Jeppesen
Druga wielka kampania archeologiczna Profesora Kristiana Jeppesena z
Uniwersytetu w Aarhus w Danii, nastąpiła dopiero w latach 1966-1977 w
ośmiu turach [4a]. Te wykopaliska przyniosły około 200 fragmentów fryzów,
250 fragmentów samodzielnych rzeźb, fragmenty amfor i ceramiki, stopnie z
piramidy Mausoleum, fragmenty kolumn i filarów, bloki fundamentowe z
zielonej lawy i inne mniejsze architektoniczne fragmenty; w sumie 25-30
tysięcy odłamków. Joński styl Mausoleum został potwierdzony ponad
wątpliwość.
Kilka znalezisk było najbardziej spektakularnych:
•
Odkopano zasypane tzw. Zachodnie Schody (Western Staircase)
prowadzące w rejon komory grobowej, odkryte już przez Newtona,
ale nie zbadane wówczas do końca i na powrót przez niego
zasypane.
•
Komora grobowa i jej korytarz były wybrukowane zieloną lawą. W
wannowatym wydrążeniu w dnie komory znaleziono złote ozdoby i
złote nici do tkanin, fragmenty naczyń z alabastru i kości słoniowej
oraz fragmenty ceramiki attyckiej datowane na pierwszą połowę IV
w. pne.
•
Tuż obok Zachodnich Schodów, pod regularną stertą kamieni
odkopano dotąd nie zaburzoną warstwę ofiarną ziemi (Sacrificial
Layer) z kośćmi, w części kompletnymi szkieletami, ofiarnych
zwierząt ułożonymi prawie regularnie. (Już Newton znalazł był 7
kości wołu.) Znaleziono kości co najmniej 5 wołów, 25 owiec i kóz, 8
jagniąt, 3 kogutów, 10 kur, 1 kurczęcia, 8 gołebi, wszystkie ułożone
w anatomicznie poprawnej kolejności. Na kościach znaleziono ślady
cięcia i rąbania. Później podjęto próbę rekonstrukcji sposobu
rytualnego zabijania tych zwierząt ofiarnych. Znaleziono też 26 jaj,
natomiast nie znaleziono śladów ognia, świadczących o gotowaniu
mięsa. Warstwa zwierząt ofiarnych została zasypana za jednym
razem, wkrótce po złożeniu ofiarnych zwierząt. Ponad warstwą
ofiarną znaleziono cztery monety; jedna z nich była na tyle
czytelna, że można było ją datować na IV – II w. pne [4b].
Widok ze szczytu Zachodnich Schodów kierunku wejścia do komory
grobowej.
Na pierwszym planie część nietkniętej sterty kamieni, pod którą
odkryto warstwę ofiarną. (Ref. 4b)
Odkopane kości zwierząt w warstwie ofiarnej. (Ref. 4b)
•
Odkopano znany już Newtonowi kamienny blok tarasujący wejście
do komory grobowej. Miał on na swej dolnej i górnej powierzchni
nity z brązu, zapewne użyte dla opuszczenia go na miejsce. Wynika
z tego, iż blok ten miał pozostać nieruchomy, a z jednorodności
warstwy ofiarnej wnioskuje się, że pochodziła ona wyłącznie z
pogrzebu Maussollosa. Stąd dalszy wniosek, iż podziemny grób i
fundamenty Mauosoleum, zostały wykonane jeszcze przed śmiercią
Maussollosa. [4b]. Wyklucza to raczej teorię dynastycznego
grobowca.
W tej serii badań również oczyszczono i zakonserwowano miejsce po
Mausoleum.
Według interpretacji Jeppesena, dwie główne rzeźby mogły przedstawiać
królewską parę Maussollosa i Artemisji w trakcie składania ofiary lub adoracji,
a Maussollos mógł trzymać w (niezachowanych) rękach łuk i nóż ofiarny.
Fragmenty rzeźb barana i byka, odnalezione jeszcze przez Newtona świadczą o
tym, że pośród rzeźb Mausoleum znajdowała się przynajmniej jedna "grupa
ofiarna" [1]. Fragment rzeźby kolosalnej siedzącej postaci jest też
interpretowany jako być może część posągu Maussollosa siedzącego na tronie i
przyjmującego ofiarną procesję. Byłoby to zgodne z pół-boskim statusem
Maussollosa.
Fragment kolosalnej siedzącej postaci.
British Museum, London. (Ref. 1)
Rysunkowa rekonstrukcja Mausoleum
Próby rysunkowego zrekonstruowania wyglądu Mausoleum podejmowano od
dawna. Wcześniejsze były dość fantastyczne, późniejsze raczej zgodne co do
ogólnego wyglądu, ale rozbieżne w szczegółach. Przedstawiają wysoki
budynek o wymyślnej, piramidalnej architekturze.
W roku 1978, na podstawie szeregu poszlak wynikających z wykopalisk
Charlesa Newtona, Kristiana Jeppesena, ukształtowania bloków kamiennych,
cech kamieni z fundamentów, opisów Pliniusza, Vitriviusa, Guicharda i
innych, Geoffrey Waywell [1,2] zasugerował wygląd frontonów Mausoleum.
Geoffrey B. Waywell: Rekonstrukcja dłuższej ściany Mausoleum. (Ref.
1)
Geoffrey B. Waywell: Rekonstrukcja krótszej ściany Mausoleum. (Ref.
1)
Posągi Maussollosa i Artemisji miałyby niegdyś stać w centrum górnej
kolumnady, lwy u podstawy dachu, rydwan na szczycie dachu, konna grupa
myśliwska na podium w środku ściany, a fryz walki Greków z Amazonkami na
dolnym cokole.
Geoffrey B. Waywell: Rekonstrukcja dekoracji rzeźbiarskiej na krótszej
ścianie Mausoleum. (Ref. 2)
Wymiary podstawy Mausoleum miałyby być 32 m x 38 m. Przyjmując, co jest
niekiedy w zwyczaju, miarę greckiej stopy na 32 cm, daje to prawie dokładnie
obwód 440 stóp, podany przez Pliniusza. Na samym podium miałoby stać
conajmniej 200 rzeźb.
Horbnblower [3] podjął również próbę oszacowania kosztów rzeźb
Mausoleum. Z przesłanek ekonomicznych dyskontuje on stwierdzenie
Pliniusza, jakoby artyści ukończyli Mausoleum za darmo z czystego
zamiłowania do swojej sztuki i dla współzawodnictwa. Istnieją świadectwa, że
dobry grecki rzeźbiarz zarabiał jedną drachmę (6 oboli) dziennie, co
wystarczało na utrzymanie rodziny. Największą pozycją w kosztach
Mausoleum był transport materiału, przede wszystkim marmuru. Po
szczegółowych wyliczeniach, Hornblower szacuje koszt fryzu Amazonek na 10
½ talenta, tj. 9000 drachm. Koszt wszystkich rzeźb Mausoleum w talentach
musiał być trzycyfrowy, a budowa zajęła conajmniej 10 lat.
Poza cudem architektoniczno-rzeźbiarskim, Mausoleum w Halikarnassos było
niezwykłym fenomenem kulturowo-etnicznym dowodzącym zlewania się
kultur: orientalnej (perskiej) i greckiej. Było (nie jedynym) dowodem
atrakcyjności kultury greckiej i postępującej (od VII w. pne) hellenizacji tego
obszaru. Bardziej orientalna niż grecka jest idea ogromnego grobowca dla
człowieka. Azjatyckie w tradycji były niektóre elementy rzeźbiarskie. Grecy,
jednakże, mierzyli kulturę i potęgę zostawianymi po ludziach wielkimi
budowlami (stąd samo wybranie "Cudów Świata", których lista pojawiła się
conajmniej w III w. pne). Pojęcie takiej miary czynów człowieka było tak silne,
iż Thukidides (wbrew wcześniejszemu Herodotowi) przestrzegał przed nią.
Greckie były jednak świątynie poświęcone bogom, nie grobowce. Dlatego,
jako pewien amalgamat, Mausoleum miało tyle architektonicznych cech
greckiej światyni.
Władcy Karii fizycznie byli typami orientalnymi (por. nie greckie rysy twarzy i
fryzura Maussollosa z rzeźby). Wcześniej, Artemisja I była sojusznikiem króla
Persów Xerxesa w wojnie z Grecją i jej żołnierze walczyli przeciwko Grekom
w bitwie morskiej pod Salaminą w roku 480 pne. Niemniej, w IV wieku pne
władcy ci przyjęli kulturę i niektóre zwyczaje greckie [3].
Pochówek Maussollosa był prawdopodobnie grecki, przypominający nieco
późniejszy (336 pne) pochówek Philipa II Macedońskiego (ojca Aleksandra),
znany teraz dokładnie z odkrytego niezbyt dawno temu grobu Philipa w
Vergina pod Salonikami. Złożenie ofiary żywności dla ducha Maussollosa było
obyczajem raczej orientalnym niż greckim, chociaż ślady żywności
znalezionono również i w niektórych grobach greckich.
Warto dodać, że lwy były zgodne z tradycją tamtego obszaru, jeszcze od
czasów assyryjskich. Z okresu wpływów i kolonizacji greckiej pochodzą
grobowce lwów w nieodległych Xanthos (675/600 pne) i w Knidos (ok. 400
pne).
Lew z Grobowca Lwów w Knidos, ok. 400 pne.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
W samej Grecji, od czasów mykeńskich (por. Brama Lwów w murze cytadeli
w Mykenae, XIII w. pne), lwy były symbolem heroizacji poległych i zmarłych.
Brama Lwów, Mykenae, XIII w. pne.
(fot. Andrzej Kobos)
Rzeźby z Mausoleum
Autorzy
Nawet niedawna rekonstrukcja Waywella [1,2] wyglądu Mausoleum, chociaż
oparta na architektoniczno-konstrukcyjnej interpretacji kamiennych znalezisk
archeologicznych, jest jednak domniemaniem. Jeszcze większym
domniemaniem pozostaje autorstwo rzeźb z Mausoleum. Za Pliniuszem
wiadomo, że architektem Mausoleum był Pytheos z Priene, a nad wystrojem
Mausoleum pracowało czterech rzeźbiarzy greckich: Skopas, Bryaxis,
Timotheus i Leochares. Vitruvius dodaje jeszcze piątego rzeźbiarza,
Praxitelesa, oraz drugiego architekta, Satyrosa. Nie jest to jednak ogólnie
przyjęte; opis Vitruviusza w jego De Architectura, I w. pne, uchodzi za oparty
na niepewnych źródłach i stąd niewiarygodny.
Z drugiej strony, Waywell przypisuje Satyrosowi ogólne zaprojektowanie
rzeźb na poziomie kolumnady dla zapewnienia ich stylistycznej jednorodności.
Twierdzenie takie opiera na wcześniejszej, podpisanej przez Satyrosa,
podstawie rzeźby w Delphi. Po śmierci Artemisji, Satyros został nadwornym
rzeźbiarzem Hekatomnidów. Uprzednio musiał więc być na tym dworze
dobrze znany. Posągi Ideriusa i Ady dłuta Satyrosa stały potem w Delfach, a
nie wiadomo czy były także i w Mausoleum.
Pytheos, pochodzący z nieodległej Lycii (na południowym wybrzeżu) miałby,
według Waywella (w zgodzie z Pliniuszem) zaprojektować kwadrygę, co
Waywell wnioskuje z tego, iż kamienne rzeźby kwadryg występowały w Azji
Mniejszej, ale nie występowały w lądowej Grecji [1]. Natomiast, kolosalna
statua Maussollosa dała być może wzór podobnym na obrzeżach greckiego
świata, np. znaleziona w Kercz na Krymie (obecnie w Ermitażu w Petersburgu)
[1].
Rzeźbiarze nie podpisywali swoich rzeźb, niekiedy tylko na ich podstawach,
dziś już bardzo rzadko zachowanych. Na podstawie analiz porównawczych z
innymi rzeźbami, o bardziej pewnym (z zachowanych tekstów) autorstwie,
wysnuwano różne przypuszczenia, kto niegdyś wyrzeźbił co.
Brak pewności w ustaleniu autorstwa rzeźb jest zresztą ogólnym problemem w
rzeźbie starożytnej Grecji. Dość powiedzieć, że tylko kilkanaście rzeźb bez
wątpienia przypisuje się bezpośrednio Phidiasowi, owemu największemu z
wielkich.
Jest jeszcze nie rozwiązany do końca problem ówczesnej techniki rzeźbienia,
polerowania i składania rzeźb w całość, ich malowania. Są dowody, że
wszystkie rzeźby były pomalowane, głównie ochrą, np. lwy na żółto-brązowo.
A przede wszystkim jest problem czasu. Waywell [1] szacuje liczbę rzeźb w
Mausouleum na 314, a czas konieczny dla jednego rzeźbiarza na ich
wykonanie na 704 lata. Przyjmując okres 18 lat trwania budowy Mausoleum,
domyśla się on działania czterech warsztatów rzeźbiarskich, z 12-15
rzeźbiarzami każdy, plus pomocniczy personel. Wniosek stąd, że każdy z
rzeźbiarzy wymienionych przez Pliniusza musiał kierować swoją "fabryką"
rzeźb.
Skopas (??)
Bryaxis, prawdopodobnie lokalny artysta, był młody; zasłynął w około dziesięć
lat później w Egipcie rzeźbą króla Seleukosa I. Timotheos, który poprzednio
pracował w Epidauros po roku 370 pne, był znany i bez wątpienia mógł
pracować przy Mausoleum. Leochares, z pokolenia Lysipposa (Lizypa)
wiązany jest z Philipem II Macedońskim; przypuszcza się, że później pracował
nad pomnikiem Philipa II w Olympii. Ponadto, Leocharesowi był
przypisywany posąg w świątyni Aresa w Halikarnassos.
Najsławniejszym w owym czasie i być może najstarszym z rzeźbiarzy
pracujących przy Mausoleum był Skopas, rodem z Paros (IV w. pne), już
wcześniej autor znanych rzeźb. Niektóre z nich przetrwały do naszych czasów
w oryginałach lub rzymskich kopiach. Skopas uchodzi za najbardziej
"nowoczesnego" ze wszystkich starożytnych rzeźbiarzy. Jego dzieła
zaprzeczają twierdzeniu, iż grecka sztuka nie ma indywidualności i mocy
wyrażania emocji chwili. Skopas był mistrzem oddania w kamieniu pasji,
energii i charakteru ludzkiego oraz powiewających szat [6,7].
Widać to w jego wczesnych, źle zachowanych, rzeźbach z frontonu światyni
Atheny Alea w Tegea w Arkadii na Peloponezie. Nawet źle zachowane rzeźby
głów mężczyzn mają twarze o głębokich, pełnych pasji oczodołach.
Głowy z frontonu świątyni Atheny Alea w Tegea, prawdopodobnie dłuta Skopasa,
ok. 370-350 pne.
Rzeźba po prawej jest być może jest głową Heraklesa. (Ref. 10, 7)
Muzeum Narodowe, Ateny.
Głowy z frontonu świątyni Atheny Alea w Tegea, prawdopodobnie dłuta Skopasa,
ok. 370-350 pne.
Rzeźba po lewej jest być może jest głową Heraklesa. (fot. Andrzej Kobos)
Muzeum Narodowe, Ateny.
Problem, jednakże, leży w tym, że nie jest absolutnie pewne, co było
wcześniejsze w karierze Skopasa, Tegea czy Halikarnassos? [3] Przypisywana
Scopasowi rzeźba Maenad (Drezno), kobiety z ekstatycznego szału Dionisiusa,
mimo zatartych szczegółów, wyraźnie przedstawia menadę w rytmicznym
ruchu ekstazy. (Uszkodzona) głowa odrzucona jest do tyłu, rozchylone, ledwo
przepasane szaty, ukazują jej nagą nogę i lewą część torsu.
Menead.
Rzeźba przypisywana Skopasowi; być może rzymska kopia.
Zwinger, Derezno. (Ref. 7)
Znany posąg Demeter (ok. 330 pne), matki opłakującej śmierć córki Kore
(Persephone), z sanktuarium Demeter i Kore w Knidos, przez wielu
przypisywany Leocharesowi (który zapewne był pod wpływem Skopasa), ale
przez niektórych Skopasowi, jest niezwykły w wyrazie twarzy, a przede
wszystkim oczu kobiety.
Demeter (górna część siedzącego posągu), ok. 330 pne.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Już od dawna historycy sztuki greckiej [7] przytaczali tę rzeźbę jako
zaprzeczenie twierdzenia, że "podczas gdy sztuka grecka jest najwyższa w
pięknie formy, to została prześcignięta przez sztukę chrześcijańska w
głębokości wyrazu." W każdym szczególe twarzy Demeter widać natężenie
ekspresji nieszczęścia, żalu matki, która straciła dziecko.
Demeter (głowa posągu), ok. 330 pne.
British Museum, London. (Ref. 7)
Ktokolwiek był autorem tej rzeźby, powstała ona w okresie budowy
Mausoleum, a Knidos leżało po przeciwnej stronie zatoki niż Halikarnassos.
W drugiej połowie V wieku pne Skopas brał również udział w budowie
światyni Artemis w Ephesos (około 150 km na północ od Halikarnassos), która
była czwartym Cudem Starożytnego Świata. Przypisywane jest mu autorstwo
pełnej ekspresji mitologicznej rzeźby Alkestis między śmiercią a Hermesem na
obwodzie bębna jednej z kolumn tej światyni.
Alkestis i Hermes
(prawy fragment mitologicznej rzeźby Alkestis między śmiercią a
Hermesem; śmierć po lewej stronie jest niewidoczna na tej fotografii).
Rzeźba przypisywana Skopasowi. Z późniejszej świątyni Artemis w
Ephesos, ok. 340 pne.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Niektóre rzeźby w Mausoleum są bez wątpienia, dziełem Skopasa, gdyż
wiadomo, że pracował tam. Rzeźby w Mausoleum były dziełem czterech, a
może nawet pięciu najsławniejszych rzeźbiarzy połowy IV wieku pne, i mimo
oczywistej rywalizacji musiała też istnieć jakaś współpraca między nimi, a
przynajmniej wzajemne wpływy. Skopas jako najstarszy z nich, zgodnie z
grecką tradycją, mógł mieć wpływ największy. Według Pliniusza, Skopas był
wykonawcą rzeźb na wschodnim frontonie, Timotheos na północnym. To były
dwie najważniejsze ściany Mausoleum, zwrócone w stronę okna na świat:
portu w Halikarnassos. (Twierdzenie Pliniusza o rozdziale ścian pomiędzy
czterech rzeźbiarzy jest przyjmowane przez Waywella [1] i Hornblowera [3],
zaś odrzucane przez Jeppesona [4a]). Ale jeśli tak było, to powyżej
narysowany domniemany wschodni fronton byłby dziełem Scopasa. (W/g
innej, dużo wcześniejszej interpretacji Six'a, sceny myśliwskie miały być na
zachodnim frontonie i zostać wykonane przez Leocharesa, jako że Leochares i
Lysippus wykonali w Delphi podobne sceny myśliwskie króla Aleksandra.)
Dalej, jeżeli taki był podział pracy rzeźbiarzy, to Scopas mógł być autorem
olbrzymich, nadnaturalnej wielkości posągów Maussollosa i Artemisji i być
może innych, mniejszych. Pewną poszlakę stanowi "plastyczny", wiatrem
kształtowany, układ szat Maussollosa i Artemisji – wydaje się – specjalność
Scopasa. Waywell [1] jednakże, skłania się ku Satyrosowi, jako autorowi
posągów Maussollosa i Artemisji, obeznanemu z jońsko-azjatyczkim stylem
rzeźbienia. Scopasowi i Timotheosowi przypisuje Waywell fryzy oraz
mniejsze rzeźby na podium.
Fryzy z Mausoleum
Woźnica rydwanu
Autorstwo fryzów jest jeszcze trudniejsze do przypisania, gdyż fryzy zapewne
były na wszystkich fasadach Mausoleum. Zachowały się tylko trzy fryzy; z
jednego, gorzej wyrzeźbionego – walki Greków z Centaurami – pozostała
jedna płyta, podobnie z drugiego – wyścigu rydwanów – pozostała tylko cienka
płaskorzeźba woźnicy rydwanu, rozbita i uszkodzona, ale za to wspaniała.
Rydwanista. Fryz z Mausoleum, ok. 355-330 pne.
British Museum, London. (Ref. 7)
Nasrożona twarz o zaciętych oczach wpatrzonych w dal i rozwartych ustach,
włosy i chiton (długa tunika) rozwiane wiatrem od pędu rydwanu – w sumie
postać pełna życia i pasji. Znowu analogia z Taege; stąd tę płaskorzeźbę
przypisuje się Skopasowi, a jeśli nie on był jej autorem, to zdołal znakomicie
przekazać swój smak i technikę komuś innemu, kto również pracował nad
Mausoleum. Nie mniej, przez analogię do rzeźby głowy Aleksandra (Ateny),
Ashmole (1951) przypisał ten fryz Leocharesowi, a ponadto, w roku 1976, B.F.
Cook zakwestionował dotychczasowe ułożenie fragmentów rozbitej płyty
woźnicy, jako nieprawidłowe. Sam marmur fryzu woźnicy rydwanu jest cienki,
najwyższej jakości i dobrze zachowany. Być może więc fryz ten znajdował się
wewnątrz komory grobowej, co byłoby zgodne z opisem Guicharda i teorią
heroizacji Maussollosa.
Ernest Gardner, na przełomie XIX i XX wieku dyrektor British School of
Archaeology w Atenach i Profesor Archeologii w University College, London,
prawie sto lat temu [7] przytoczył fragment wiersza Percy Shelley'a jako opis
idealnego woźnicy rydwanu:
Others, with burning eyes, lean forth, and
drink
With eager lips the wind of their own speed,
As if the thing they loved fled on before,
And now, even now they clasped it.
(Inni, z płonącymi oczyma, pochylają się wprzód
i piją
łapczywymi wargami wiatr ich własnego pędu,
Jakby przedmiot, który ukochali umykał przed
nimi,
A oni teraz, nawet teraz przywarli do niego.)
Walka Greków z Amazonkami
Amazonki, a ściślej Amazonomachia była nadzwyczaj popularnym motywem
w greckiej sztuce, conajmniej od końca siódmego wieku pne. Powody
zamiłowania starożytnych Greków do Amazonek nie są znane. Nie jest szeroko
podawany motyw wyższości cywilizacji greckiej, tak jak jest to przy
Centauromachii, tj. walkach Lapithów z Centaurami. Być może chodziło o
symbolikę zdobywania Azji.
Fryz Amazonek w Mausoleum prawdopodobnie miał około 70 m długości, z
czego, w różnym stanie, zachowało się prawie 26 m. Mógł być aluzją do
potraktowania Artemisji jako pochodzącej z Amazonek. Autorstwo fryzu walki
Greków z Amazonkami jest niejasne. Nie mniej jednak, dynamika, impet, rytm
i zbalansowanie postaci, ich patos i pasja, zacięty, bojowy wyraz twarzy,
powiewające, przepasane tylko, lekkie tuniki Amazonek, piękne, ciała
Amazonek i Greków, znowu wskazywać mogą na Skopasa lub na silne jego
wpływy. Widać pewną analogię z uszkodzonymi głowami z fryzu frontonu
świątyni Ateny w Taege i z posążkiem Maenady. Również dość szerokie
rozseparowanie figur fryzu Amazonek jest analogią rozseparowania figur z
Taege. (Kontrastuje to ze starszym o około 80 lat, zatłoczonym i bardziej
statycznym fryzem walki z Amazonkami ze światyni Apollo Epikuriosa w
Bassae.) Nie mniej, autorem fryzu Amazonek w Mausoleum mógł być
Leochares. Poszlakę ku temu stanowią małe głowy i długie muskularne ciała –
proporcje Lisipposa, z którym Leochares był związany.
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz z Mausoleum, najczęściej przypisywany Skopasowi.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Walka Greków z Amazonkami.
Fryz ze świątyni Apollo Epikuriosa w Bassae na Peloponezie, po 430 pne.
Ilustracja różnicy stylu rzeźbiarskiego z fryzem z Mausoleum
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Precyzja wyrzeźbienia fryzu Amazonek z Mausoleum świadczy o tym, że
prawdopodobnie był on do oglądania z bliska. To stwarza dodatkowy
problem przy ustalaniu autorstwa fryzów. W analogii z światyniami
greckimi, fryzy Mausolem obiegały zapewne wszystkie cztery frontony.
Widz stojący na którymś z rogów zapewne widział kontynuację fryzu na
dwóch zbiegających się w narożniku ścianach. Trudno sobie wyobrazić, aby
fryz był nieciągły wokół narożnika. Być może więc fryzy były projektu
jednego rzeźbiarza, choć wykonane przez kilku mistrzów lub ich uczniów.
Grobowiec-świątynia morskich nimf Nereid w Xanthos, odległy o około 200
km na południowym wybrzeżu Lycii (ok. 400 pne), mógł być inspiracją dla
twórców Mausoleum. Nawiasem mówiąc, urzekające pięknem posągi Nereid z
tego grobowca mają "mokre", przylegające szaty, ukazujące kształty kobiecego
ciała w ruchu w sposób uderzający seksualnością ekspresji. Rzadka to rzecz w
greckiej rzeźbie, nawet zważywszy statyczne posągi nagiej Afrodyty / Wenus.
Nimfa z Grobowca Nereid w Xanthos, ok. 400 pne.
British Museum, London.
(fot. Andrzej Kobos)
Epitafium
Powróćmy do Maussollosa.
Geoffrey B. Waywell [2] kończy swój esej o Mausoleum w Halikarnassos
dialogiem cynicznego filozofa Diogenesa z Maussollosem, toczonym w
Świecie Podziemnym, przytoczonym za Dialogiem Zmarłych Lukiana (II w.
ne). Ja również przytoczę końcowy fragment tego dialogu.
– "Czy to wszystko jest więc niczym?" – wykrzykuje
Maussollos. – "Czy Maussollos i Diogenes są równi?"
– "Nie, Jego Wysokość" – odpowiada Diogenes – my nie
jesteśmy równi. Maussollos będzie jęczeć gdy wspomni rzeczy
na ziemi, o których myślał, że przyniosły mu szczęście, a
Diogenes będzie się z niego śmiać. Maussollos będzie mówić o
grobowcu zbudowanym dla niego w Halikarnassos przez jego
żonę Artemizję, podczas gdy Diogenes nawet nie wie, czy jego
ciało ma jakiś grób. Ani mu na tym nie zależy. Pozostawił
przyszłym pokoleniom świadectwo, że przeżył życie dobrego
człowieka: świadectwo, które jest bardziej wzniosłe niż twój
pomnik, najsłużalczy ze strony Karian, i zbudowany jest na
pewniejszych fundamentach.
Nie mniej, to co przetrwało z Mausoleum w Halikarnassos, jest jednym z
takich fundamentów. Jest świadectwem nie wielkości pewnego króla, lecz
ludzkiego geniuszu, który przez sztukę miał utrwalić królewskie czyny.
Andrzej Kobos
Listopad 2002
Źródła:
1. G. B. Waywell, The Free-Standing Sculptures of the Mausoleum at
Halicarnassus in the British Museum. A Catalogue. British Museum
Publications, London 1978.
2. Geoffrey B. Waywell, The Mausoleum at Halicarnassus, in The
Seven Wonders of the Ancient World, ed. Peter Clayton & Martin
Price. Dorset Press, London, 1988.
3. Simon Hornblower, Mausolus. Clarendon Press, Oxford, 1982.
4. The Maussolleion at Halikarnassos. Reports of the Danish
Archaeological Expedition to Bodrum. Volume 1. The Sacrificial
Deposit. Jutland Archaeological Society Publications, XV:1, 1981,
Nordisk Forlag, Copenhagen.
a. Kristian Jeppesen, Preface and Introduction.
b. Flemming Hojlund, The Deposit of Sacrificed Animals in the
Entrance to the Tomb Chamber.
c. Kim Aaris Sorensen, A Zoological Analysis.
5. The Maussolleion at Halikarnassos. Reports of the Danish
Archaeological Expedition to Bodrum. Volume 2. The Written
Sources and Their Archaeological Background. Jutland
Archaeological Society Publications, XV:2, 1986, Aarhus University
Press, Aarhus.
a. Kristian Jeppesen, The Ancient Greek and Latin Writers.
b. Anthony Luttrell, The Later History of the Maussolleion and
Its Utilization in the Hospitaller Castle at Bodrum.
6. Ernest A. Gardner, A Handbook of Greek Sculpture. Macmillan &
Co., London, 1905.
7. Ernest A. Gardner, Six Greek Sculptors. Duckworth & Co., London,
1910-1915.
8. The Oxford Classical Dictionary, ed. N.G.I. Hammond and H.H.
Sculard. Clarendon Press, Oxford, 1979.
9. John Boardman, Greek Art. Thames and Hudson, London, 1973.
10. Gisela M. A. Richter, Greek Art. Phaidon, Oxford 1977.
Copyright © 1997-2002
Zwoje