54
2
2011
Ewakuacji podlegają wszyscy, którzy znajdują się w rejonie
zagrożenia. Pierwszeństwo powinno objąć między innymi:
matki i dzieci, kobiety ciężarne, osoby niepełnosprawne,
osoby przebywające w zakładach opiekuńczych, domach
dziecka, szpitalach dla przewlekle i nieuleczalnie chorych,
podopiecznych opieki społecznej itp. (1). Ważne jest również
właściwe zaplanowanie środków transportu i przygotowanie
odpowiednich miejsc czasowego pobytu ewakuowanych.
Masowe
zagrożenie
tekst
Jacek
Przemyślenia Starego Ratownika
O
tym, że ewakuacja jest
jednym z podstawo-
wych działań mających
na celu ochronę życia
i zdrowia ludzi, zwierząt oraz rato-
wanie mienia, w tym zabytków oraz
ważnej dokumentacji, w przypadku
wystąpienia wszelkiego rodzaju za-
grożeń, chyba nikogo z profesji ra-
towniczej nie potrzeba przekonywać.
Wszak codziennie służby ratownicze
prowadzą ewakuację, dzięki której
straty są znacząco mniejsze. Ewa-
kuacja prowadzona jest w różnych
miejscach, o różnych porach doby
i roku, a także w różnych stadiach
zdarzeń niebezpiecznych. W prak-
tyce najczęściej przeprowadza się
ewakuację osób poszkodowanych
lub bezpośrednio zagrożonych (tak-
że zwierząt i zagrożonego mienia)
po wystąpieniu zdarzenia niebez-
piecznego w obiektach lub na tere-
nach. Ewakuacja może mieć również
charakter prewencyjny, tzn. może być
prowadzona z terenów i obiektów
w przypadku nieuchronności zagro-
żenia, np. związanego z rozprzestrze-
nianiem się zdarzeń niebezpiecznych
(powódź, katastrofa chemiczna, hu-
ragan, niewybuchy itp.) lub groźbą
działań terrorystycznych.
Zadania w zakresie przygotowa-
nia ewakuacji oraz przedsięwzięć
z nią związanych (np. zapewnienie
warunków do przetrwania ewaku-
owanej ludności, zabezpieczenie
ewakuowanego mienia) realizowane
są przez wiele podmiotów, których
kompetencje określone są w róż-
nych aktach prawnych. Bryg. dr inż.
Jerzy Ranecki pisze, że: „Podstawo-
wym aktem prawnym dotyczącym
ewakuacji jest Ustawa z 24 sierpnia
1991 r. o ochronie przeciwpożaro-
wej. Zgodnie z art. 4, właściciel,
zarządca lub użytkownik budynku,
obiektu budowlanego lub terenu
jest zobowiązany do zapewnienia
osobom przebywającym w bu-
dynku, obiekcie budowlanym lub
na terenie bezpieczeństwa i możli-
wości ewakuacji. Przepisy obligują
go także do przygotowania budynku,
obiektu budowlanego lub terenu
do prowadzenia akcji ratowniczej.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra
Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych,
jakim powinny odpowiadać budynki
i ich usytuowanie (Dz.U. z 15 czerwca
2002 r.) budynki powinny być zapro-
jektowane i wykonane w sposób
zapewniający możliwość ewakuacji
ludzi podczas pożaru” (2).
Zadania w zakresie praktycznej re-
alizacji ewakuacji zostały także przy-
pisane kierującemu akcją ratowniczą
strażakowi, który w okolicznościach
uzasadnionych stanem wyższej
konieczności ma prawo zarządzić
ewakuację ludzi i mienia z terenu
objętego akcją ratowniczą.
Potwierdzeniem, że zapisy tych ak-
tów prawnych są właściwe, że są sto-
55
2
2011
Przemyślenia Starego Ratownika
sowane i nie utrudniają codziennej
działalności ratowniczej mogą być
dobowe informacje prasowe typu:
– w związku z pożarem na trzecim
piętrze ewakuowano cztery ro-
dziny,
– przed podjęciem działań przez
policyjnego pirotechnika w pro-
mieniu 300 m ewakuowano prze-
chodniów,
– po ukazaniu się dymu za ekranem
obsługa kina sprawnie ewakuowa-
ła widzów.
Dalej Jerzy Ranecki, charakteryzu-
jąc ewakuację, podaje: „Ewakuacja
ludzi z budynków to bardzo szerokie
zagadnienie. Może być przeprowa-
dzana w budynkach użyteczności
publicznej, zamieszkania zbiorowe-
go, mieszkalnych, produkcyjnych
czy magazynowych. Wyróżniamy
ewakuację planowaną i pilną. Pierw-
sza z nich to wyprowadzenie ludzi
we wcześniej wyznaczonym czasie,
druga zaś jest prowadzona natych-
miast po zauważeniu zagrożenia,
np. pożaru, wybuchu, podłożenia
ładunku wybuchowego, skażenia
chemicznego, biologicznego czy ra-
diacyjnego. Szczególnego przygoto-
wania wymaga ewakuacja obłożnie
chorych pacjentów szpitala, osób
niepełnosprawnych, dzieci, kobiet
w ciąży i ludzi w zaawansowanym
wieku. Trudna technicznie i organi-
zacyjnie jest ewakuacja ludzi z bu-
dynków wysokich i wysokościowych,
zwłaszcza z wyższych kondygnacji,
gdy na niższych rozwija się pożar.
Wyjątkowej szybkości i wzorowej
organizacji wymaga ewakuowanie
widzów z teatru, kina, sali koncerto-
wej czy hali sportowej, gdy pojawi
się pożar lub miejscowe zagrożenie.
Pamiętajmy, że ewakuacja to nie tyle
mechaniczny ruch ludzi, ile proces
socjologiczno-psychologiczny, który
musi być znany właścicielom, zarząd-
com, użytkownikom i ratownikom
ją prowadzącym” (2).
Czy jesteśmy gotowi?
Co począć, gdyby u nas w kraju zda-
rzyły się poniżej opisane sytuacje?
20 października 2005 roku nad Hon-
durasem, Nikaraguą i południem Kuby
przechodziły ulewy. Na wybrzeżach
szalał sztorm osiągający 12 stopni
w skali Beauforta. Na Florydzie rozpo-
częła się masowa ewakuacja turystów.
Gubernator Florydy ogłosił stan klęski
żywiołowej, co miało ułatwić pomoc
dla regionu. Ewakuacja wybrzeży roz-
poczęła się również na Kubie, gdzie
domy w popłochu opuściło ponad
500 tys. mieszkańców (3).
14 marca ubiegłego roku w Rzy-
mie po znalezieniu podczas robót
budowlanych bomby z czasów dru-
giej wojny światowej ewakuowano
cztery tysiące osób (4).
Odpowiadając, trochę brawurowo,
na tak postawione pytanie, można
stwierdzić, że: My jesteśmy przygo-
towani! My wiemy, że aby ewakuacja
okazała się skuteczną formą ochrony
ludności, powinna być należycie za-
planowana. Nasz szef Obrony Cywilnej
Kraju podpisał Wytyczne z 17 paź-
dziernika 2008 roku w sprawie zasad
ewakuacji ludności, zwierząt i mienia
na wypadek masowego zagrożenia.
Do Wytycznych dołączył również in-
strukcję w sprawie zasad ewakuacji
ludności, zwierząt i mienia na wypa-
dek masowego zagrożenia, a w Wy-
tycznych szefa Obrony Cywilnej Kraju
do działalności w dziedzinie obrony
cywilnej w 2010 roku (datowanych
30.11.2009 r.) czytamy, że w celu
zapewnienia niezbędnego pozio-
mu przygotowań obrony cywilnej
w 2010 roku należy między innymi
dokonać weryfi kacji planów ewaku-
acji ludności zgodnie z powyższymi
wytycznymi.
Zobaczmy zatem, co w tych doku-
mentach napisano i co uregulowano.
Instrukcja defi niuje:
– masowe zagrożenie jako sytuację
wywołaną działaniem sił natury,
awariami technicznymi bądź in-
nymi zdarzeniami, która stwarza
potencjalną możliwość utraty
zdrowia, życia ludzkiego lub wy-
stąpienia szkody w mieniu albo
środowisku, charakteryzującą się
dużym obszarem objętym zagroże-
niem lub dużą liczbą zagrożonych
osób,
– strefę zagrożenia jako miejsce, re-
jon, obszar, na którym występują
zagrożenia dla życia lub zdrowia
ludzi i zwierząt oraz środowiska
i mienia, spowodowane przez
naturalne katastrofy, awarie tech-
niczne lub inne zagrożenia,
– samoewakuację jako czynność
polegającą na przemieszczeniu
się ludności z rejonów, w których
może wystąpić lub wystąpiło bez-
pośrednie zagrożenie dla życia
i zdrowia, poza strefę zagrożenia.
Prowadzona jest przede wszystkim
w oparciu o własne możliwości
(transportowe, zakwaterowania
itd.),
– miejsca bezpieczne – rejony, ob-
szary, na których w rozpatrywanym
aktualnie czasie nie występują
zagrożenia dla życia lub zdrowia
ludzi i zwierząt oraz środowiska
i mienia.
Trzy stopnie ewakuacji
W sprawie zasad ewakuacji ludności
na wypadek masowego zagrożenia
Wytyczne (a także Instrukcja do nich)
określają, na czym polega ewakuacja
i jak podzielono ją na stopnie: „Ewa-
kuacja polega na przemieszczeniu
się ludności i transporcie mienia
z rejonów, w których występują za-
grożenia, do miejsc bezpiecznych.
Z uwagi na uwarunkowania związane
z rodzajem i skalą zagrożenia wyróżnia
się ewakuację I, II i III stopnia”.
Ewakuacja I stopnia polega na nie-
zwłocznym przemieszczeniu lud-
ności, zwierząt, mienia z obszarów/
miejsc, w których wystąpiło nagłe,
56
2
2011
Przemyślenia Starego Ratownika
nieprzewidziane, bezpośrednie
zagrożenie, poza strefę zagroże-
nia. Realizuje się ją natychmiast
po zaistnieniu zagrożenia dla życia,
zdrowia i mienia. Organizuje się
ją na polecenie wójta, burmistrza
(prezydenta miasta), starosty, wo-
jewody. Ewakuację I stopnia może
także zarządzić osoba kierująca akcją
ratunkową na terenie objętym tą ak-
cją. Kierujący akcją zobowiązany jest
każdorazowo powiadomić właściwy
organ administracji samorządowej
o podjęciu takiej decyzji, podając
w szczególności:
– rejon, teren, obiekty lub zespół
budynków, dla którego zarządził
ewakuację,
– rodzaj zagrożenia, który był czynni-
kiem determinującym ogłoszenie
ewakuacji,
– liczbę ewakuowanych,
– miejsce, do którego dokonano
ewakuacji.
Wymieniona kwestia powinna być
uregulowana stosownymi procedu-
rami zawartymi w planie reagowania
kryzysowego. Ewakuację I stopnia
można realizować w oparciu o do-
kumentację przygotowaną dla ewa-
kuacji II stopnia.
Ewakuacja II stopnia polega
na uprzednio przygotowanym, pla-
nowym przemieszczeniu ludności,
zwierząt, mienia z rejonów przyle-
głych do zakładów, obiektów hydro-
technicznych, ze stref zalewowych
oraz rejonów przyległych do innych
obiektów stanowiących potencjalne
zagrożenie dla ludności, zwierząt lub
mienia w przypadku ich uszkodzenia
lub awarii. Realizuje się ją w sytuacji
wystąpienia symptomów takiego
zagrożenia. Organizuje się ją na pole-
cenie wójta, burmistrza (prezydenta
miasta), starosty lub wojewody.
Ewakuacja III stopnia polega
na uprzednio przygotowanym
przemieszczeniu ludności, zwierząt,
mienia podczas podwyższania stanu
gotowości obronnej państwa. Pro-
wadzona jest w czasie zagrożenia
bezpieczeństwa państwa i wojny.
W przypadku ewakuacji III stopnia
decyzję o jej przeprowadzeniu podej-
mują terenowe organy obrony cywil-
nej lub organy wojskowe (w strefi e
bezpośrednich działań wojennych),
we współdziałaniu z właściwymi
organami obrony cywilnej, zgodnie
z zasadami określonymi w ustawie
o stanie wojennym oraz o kompe-
tencjach naczelnego dowódcy sił
zbrojnych i zasadach jego podległości
konstytucyjnym organom Rzeczypo-
spolitej Polskiej.
W ramach ewakuacji I, II i III stopnia
należy uwzględnić samoewakuację
ludności.
I stopień – dla ludzi i zwierząt
Uwzględniając obowiązujący podział
na stopnie, do dalszych rozważań
wybrałem I stopień ewakuacji, gdyż
jest on uruchamiany przez kierują-
cego akcją ratunkową, realizowany
natychmiast po zaistnieniu zagroże-
nia i pewne kwestie dotyczące jego
wprowadzenia są uregulowane pro-
cedurami zawartymi w planach.
W założeniach przyjęto, że szefo-
wie obrony cywilnej województw,
powiatów i gmin określą zakres oraz
sposób organizacji działania w przy-
padku, gdy ewakuację I stopnia lud-
ności zarządzi organ kierujący akcją
ratunkową.
W październiku 2005 roku huragan Wilma zmusił
władze Florydy do wprowadzenia stanu klęski
żywiołowej i masowej ewakuacji turystów. Czy
jesteśmy gotowi na takie wyzwania?
fot. Shutt
erst
ock
57
2
2011
Przemyślenia Starego Ratownika
Dla ewakuacji I stopnia nie opra-
cowuje się oddzielnego planu.
Ze względu na nagłość zdarzenia
z zasady nie rozwija się elementów
organizacyjnych procesu, natomiast
niektóre przedsięwzięcia dotyczące
ewakuacji I stopnia powinny być za-
warte w planie ewakuacji II stopnia.
Do przedsięwzięć, które przy I stopniu
powinny być ujęte w ww. planach,
zaliczamy między innymi:
– procedury alarmowania podmio-
tów o wystąpieniu zagrożenia,
– procedury ostrzegania ludności
o zbliżającym się zagrożeniu,
– przygotowanie w dyspozycji środ-
ków transportu,
– zabezpieczenie logistyczne, w tym
zabezpieczenie zastępczych miejsc
czasowego pobytu, żywności,
opieki medycznej, wsparcia psy-
chologicznego itp.
W tytule Wytycznych i Instrukcji,
oprócz ludzi, wymienione jest mienie,
a także zwierzęta, którym chciałem
poświęcić kilka zdań.
Ewakuacja zwierząt, podobnie jak
ewakuacja ludności (a może bar-
dziej?), jest procesem złożonym i wy-
magającym stosownego planowania.
Również przy ewakuacji zwierząt wy-
różnia się ewakuację I, II i III stopnia.
Ewakuacja I stopnia w przypadku
konieczności jej przeprowadzenia
nie różni się tokiem postępowa-
nia od ewakuacji ludności. Za jej
przeprowadzenie odpowiedzialni
są gospodarze obiektów, w których
rozlokowany jest inwentarz żywy.
Często ewakuację zwierząt prowadzi
się równolegle z ewakuacją ludności,
stąd też występuje zbieżność zasad
postępowania.
Prawidłowo opracowany plan
ewakuacji zwierząt powinien zawie-
rać informacje dotyczące kolejności
wyprowadzania zwierząt oraz umiesz-
czenia ich w środkach transportu.
Ewakuacja zwierząt w przypadkach
nagłych, a więc ewakuacja I stopnia,
nie jest sprawą łatwą i wymaga odpo-
wiedniego przygotowania, dlatego
przeprowadza się ją tylko wówczas,
gdy nie stanowi bezpośredniego
zagrożenia dla życia osób wykonują-
cych to zadanie. Planując ewakuację
zwierząt, należy przyjąć następującą
zasadę: materiał hodowlany w pierw-
szej kolejności, a następnie zwierzęta
użytkowe (gospodarskie).
Z postanowień ogólnych szefa
Obrony Cywilnej Kraju w omawia-
nym temacie przytoczyć trzeba
i takie zapisy:
– istotne jest, aby wszystkie podmio-
ty uczestniczące w procesie ewa-
kuacji opracowały standardowe
procedury, szczegółowo opisujące,
jak będą realizowały przydzielone
im zadania,
– problematyka ewakuacji powinna
być sprawdzana w ramach ćwiczeń
obrony cywilnej i zarządzania kry-
zysowego,
– analizę i praktyczne sprawdzenie
procedur zawartych w planach
na podstawie niniejszych wytycz-
nych dla wybranego obszaru (rejo-
nu) przeprowadza się nie rzadziej
niż raz na 3 lata.
„Instrukcję w sprawie zasad ewaku-
acji ludności, zwierząt i mienia na wy-
padek masowego zagrożenia” wpro-
wadzono do użytku w rządowych
organach administracji publicznej
wszystkich szczebli odpowiedzialnych
za ochronę ludności, w organach
obrony cywilnej wszystkich szcze-
bli oraz organizacjach, podmiotach,
instytucjach i u osób fi zycznych, któ-
rych udział w planowaniu, organizacji
oraz przebiegu procesu ewakuacji
jest niezbędny.
I na tym można by temat ewaku-
acji na wypadek masowych zagrożeń
zakończyć, wychodząc z założenia,
że odpowiednie plany tylko czekają
na uruchomienie, bowiem zgodnie
z Wytycznymi w 2010 roku przeszły
stosowną weryfi kację. Jednak chcąc
sprawdzić, jak to jest w terenie, odwie-
dziłem kilka JRG i komend powiato-
wych PSP, wychodząc, chyba słusznie,
z założenia, że jeżeli uruchamiającym
procedurę ewakuacyjną I stopnia bę-
dzie szef zmiany służbowej JRG, przy
konkretnej akcji spełniający rolę kieru-
jącego akcją ratunkową, to powinien
on doskonale znać swoje kompeten-
cje i to wszystko, co w tym temacie
dla niego zatwierdził, opracował
i sprawdził organ wydający Wytycz-
ne. Niestety w żadnej JRG z szefem
zmiany merytorycznie nie porozma-
wiałem. „Jaka ewakuacja I stopnia,
jakie Wytyczne OC, jakie plany…” –
mówili rozmówcy, odsyłając mnie
do komendanta powiatowego. Piętro
wyżej też nie było dobrze. Komendant
był zaskoczony, że jego starosta dwa
lata temu wydał i opublikował w in-
ternecie Zarządzenie nr… starosty…/
szefa Obrony Cywilnej powiatu z …
grudnia 2009 roku w sprawie ewa-
kuacji I stopnia ludności, zwierząt
i mienia na wypadek masowego
zagrożenia powiatu.
Zachęcam zatem do lektury Wy-
tycznych, analizy planów i dyskusji
w odpowiednim gronie, by na wy-
padek masowego zagrożenia, reali-
zując niezwłoczne przemieszczanie,
nie zapominać o przedsięwzięciach
już uregulowanych.
Powodzenia, zwłaszcza przy I stop-
niu ewakuacji!
Piśmiennictwo
1. Instrukcja w sprawie zasad ewakuacji lud-
ności, zwierząt i mienia na wypadek maso-
wego zagrożenia. Warszawa, październik
2008.
2. Ranecki J.: Ewakuacja – stąpanie po kru-
chym lodzie. „Przegląd Pożarniczy”, 2009,
7, 17-19.
3. http://webcache.googleusercontent.com/
search?q=cache:wjgUxH1V74J:www.two-
japogoda.pl/encyklopedia/h/105305,hu-
ragan-wilma+ewakuacja+masowa&c-
d=47&hl=pl&ct=clnk&gl=pl.
4. www.wprost.pl/ar/189587/Cwierctono-
wa-bomba-w-Rzymie-ewakuowano-4-
tysiace-osob/.