II. Zabezpieczenie społeczne
Spis treści
Wstęp
1. Pojęcie zabezpieczenia społecznego
2. Regulacje międzynarodowe
3. Technika ubezpieczeniowa
4. Ubezpieczenia społeczne
5. Ubezpieczenia emerytalne w Polsce
Podsumowanie
Słowa kluczowe: zabezpieczenie społeczne, ubezpieczenia gospodarcze, ubezpieczenia
społeczne, ubezpieczenia emerytalne.
Wstęp
W niniejszym module omówione zostaną podstawy systemu zabezpieczenia społecz-
nego. Problem ochrony przed niedostatkiem spowodowanym zdarzeniami losowymi to-
warzyszy ludzkości od bardzo dawna. Współcześnie większość państw próbuje reali-
zować taką ochronę poprzez system zabezpieczenia społecznego. W toku jego rozwoju
wykształciły się trzy techniki administracyjno-finansowe: ubezpieczeniowa, zaopatrze-
niowa oraz opiekuńcza. Każda z tych technik oferuje różne rozwiązania co do tego, kogo
obejmuje ochroną oraz jakiego rodzaju i na jakich warunkach oferuje świadczenia. Do-
brze pomyślany system zabezpieczenia społecznego daje obywatelom duże poczucie bez-
pieczeństwa, a jednocześnie powinien motywować ich do zachowania naturalnej prze-
zorności i odpowiedzialności za swój los. Koszt utrzymania takiego systemu musi zaś być
na poziomie akceptowanym z punktu widzenia możliwości gospodarki narodowej.
1. Pojęcie zabezpieczenia społecznego
Historycznie rzecz ujmując, termin
„zabezpieczenie społeczne”
po raz pierwszy zo-
stał użyty w Rosji Radzieckiej w dekrecie Rady Komisarzy Ludowych z 31.10.1919 r. (ory-
ginalnie: socjalnoje obezpieczenije), wchodząc na stałe do tamtejszego prawodawstwa.
W USA pojęcie to jest kojarzone z ustawą Social Security Act z 14.08.1935 r. wprowadzają-
cą ubezpieczenia emerytalno-rentowe. Na szerszą skalę jednak pojęcia tego zaczęto uży-
wać po II wojnie światowej i wiązało się to ze zmianą poglądów na problem uprawnień
obywateli do otrzymania pomocy w określonych sytuacjach życiowych (por. Moduł I. Ge-
neza polityki społecznej — etap konsolidacji i etap ekspansji). Na zmianie poglądów za-
ważyły doświadczenia wielkiego kryzysu ekonomicznego z końca lat 20. i 30. XX wieku
(olbrzymie bezrobocie i zubożenie znacznej części społeczeństwa). Ważną rolę odegrały
także nowe teorie ekonomiczne, głównie koncepcja interwencjonizmu państwowego J.M.
Keynesa (1883–1946). Nie bez znaczenia był także wzrost poczucia solidarności narodo-
wej w czasie II wojny światowej oraz zamiar stworzenia bardziej trwałego i sprawiedli-
wego ładu po wojnie, by uniknąć konfliktów w przyszłości.
Koncepcja zabezpieczenia społecznego wyłoniła się pod wpływem idei uwolnienia
ludzi od lęku przed niezawinionym niedostatkiem — idei wolności od biedy. Wiąże się
ona także z koncepcją welfare state, czyli państwa opiekuńczego. Ideę tę po raz pierwszy,
najpełniej ujęto w raporcie Wiliama Beveridge’a (1897–1963) pt.: Social Insurance
and Allied Services, opublikowanym w Anglii w 1942 r. Raport ten powstał w oparciu
o analizę wyników badań nad przyczynami biedy i niedostatku przeprowadzonych
w Anglii w okresie poprzedzającym wybuch wojny. Wnioski z tych badań wskazywały,
że w zdecydowanej większości przypadków przyczynami popadania w ubóstwo były
2
zdarzenia losowe powodujące straty finansowe
1
, utratę możliwości zarobkowania
2
oraz nadmierne obciążenia rodzinne w relacji do osiąganych dochodów
3
. Do czasu
przeprowadzenia tych badań znaczna część polityków, naukowców i opinii publicznej
przychylała się ku tezie, iż poza stosunkowo nielicznymi przypadkami osób niezdolnych
do pracy zarobkowej, reszta ubogich sama w jakiś sposób przyczyniała się do swej sytuacji.
Uznawano, że głównymi problemami ubogich są: lenistwo, rozrzutność, uzależnienia,
brak chęci i umiejętności przyjęcia odpowiedzialności za swój los (o problemie ubóstwa
można przeczytać więcej w module IV).
Konkluzje Raportu kreśliły wizję nowego, lepszego ładu społecznego, charakteryzu-
jącego się eliminacją z życia społecznego przejawów nędzy i niedostatku.
Beveridge zaproponował stworzenie powszechnego systemu świadczeń społecznych
zastępujących utracony zarobek, który opierałby się na trzech filarach:
— ubezpieczeniach społecznych,
— powszechnej służbie zdrowia,
— systemie świadczeń uzupełniających dochody rodzin wielodzietnych.
Całość tak określonego systemu zaczęto określać mianem zabezpieczenia społeczne-
go
4
(social protection), podkreślając w ten sposób jego powszechny zakres podmiotowy
i przedmiotowy
5
oraz wzmożoną odpowiedzialność państwa za jego prawidłowe funk-
cjonowanie (por.: Magnuszewska-Otulak, 1992: s. 46–79).
Mimo iż pojęcie zabezpieczenia społecznego jest od wielu lat w powszechnym użyt-
ku, do dziś nie istnieje jedna, przez wszystkich akceptowana jego definicja. Spotykane
w literaturze przedmiotu definicje zabezpieczenia społecznego można podzielić na dwie
grupy.
Pierwsza grupa definicji wychodzi od traktowania zabezpieczenia społecznego jako
pewnego stanu pożądanego, jako wartości, której realizacji podporządkowane byłyby
określone działania. Do takich definicji należy ta opracowana przez Międzynarodową
Organizację Pracy. Zgodnie z nią pod pojęciem zabezpieczenia społecznego należy
rozumieć:
rezultat osiągnięty za pomocą całego szeregu kompleksowych i uwieńczonych powodzeniem
przedsięwzięć publicznych mających na celu ochronę ludności (lub jej dużych grup) przed
niedostatkiem środków materialnych, który w razie braku takich przedsięwzięć mógłby być
spowodowany utratą dochodów w razie choroby, bezrobocia, inwalidztwa, starości lub zgo-
nu oraz przedsięwzięć zapewniających dostęp do opieki zdrowotnej w razie potrzeby i poma-
gających rodzinom wychowującym małe dzieci (Księżopolski, 1990: s. 113).
1
Np. pożar, powódź, kradzież, choroba członka rodziny.
2
Np. bezrobocie, choroba, inwalidztwo.
3
Głowa rodziny mogła zarabiać nawet powyżej przeciętnej, ale na skutek dużej liczby osób
pozostających na utrzymaniu dochód ten mógł nie chronić przed ubóstwem.
4
W języku angielskim używa się określeń: social security (głównie w USA) lub social protection. Tak
więc po polsku raczej winno być: „bezpieczeństwo socjalne”, „ochrona socjalna”. Jednak jeszcze w okresie
międzywojennym zaczęto używać określenia „zabezpieczenie społeczne” (co wygląda na kalkę z języka
rosyjskiego) i tak zostało do dziś.
5
Innymi słowy: szeroki zakres świadczeń dla większości społeczeństwa.
3
Druga grupa definicji akcentuje wyodrębnienie poszczególnych przedsięwzięć podej-
mowanych dla zagwarantowania odpowiedniego poziomu życia członków danego społe-
czeństwa, np.:
zabezpieczenie społeczne jako całokształt środków i działania instytucji publicznych, za po-
mocą których społeczeństwo stara się zabezpieczyć swych obywateli przed niezawinionym
przez nich niedostatkiem, przed groźbą niemożności zaspokojenia podstawowych społecznie
uznanych za ważne potrzeb (Piotrowski, 1966: s. 28).
Zdaniem A. Rajkiewicza zabezpieczenie społecznie to: „system świadczeń, do których
obywatele mają prawo lub z których mają możliwość korzystania w wypadkach i na wa-
runkach określonych odpowiednimi przepisami” (Rajkiewicz, 1979: s. 433).
W ramach systemu zabezpieczenia społecznego wyodrębniamy takie jego
elementy, jak:
— ubezpieczenia społeczne,
— ubezpieczenia gospodarcze (zarówno osobowe, jak i majątkowe),
— świadczenia o charakterze zaopatrzeniowym,
— pomoc społeczną,
— ochronę zdrowia,
— rehabilitację osób niepełnosprawnych,
— uzupełniające świadczenia społeczne (stypendia, zasiłki dla bezrobotnych, fundusze
socjalne).
Zakres podmiotowy świadczeń zabezpieczenia społecznego nie jest jednolity w po-
szczególnych krajach oraz elementach tego systemu. Niekiedy obejmuje całe społeczeń-
stwo, a czasami jedynie niektóre grupy ludności. Występuje również zjawisko kumulacji
praw do świadczeń (jednoczesne uprawnienia do świadczeń z różnych elementów syste-
mu). Uprawnienia mogą wynikać wprost z przepisów albo umów zawieranych przez oso-
by z odpowiednimi instytucjami. Znaczna część dóbr i usług jest bezpłatna, ale bywa, że
za niektóre wymaga się odpłatności.
2. Regulacje międzynarodowe
Prawo do zabezpieczenia społecznego sformułowano w Powszechnej Deklaracji Praw
Człowieka, uchwalonej przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 10.12.1948 r., głoszącej, że każda
jednostka ludzka jako członek społeczeństwa ma prawo do zabezpieczenia w przypad-
kach bezrobocia, choroby, inwalidztwa, wdowieństwa, starości oraz w innych przypad-
kach utraty środków utrzymania z przyczyn niezawinionych (artykuły 22 i 25). O wie-
le ważniejsze znaczenie, w sensie prawnym, ma jednak art. 9 Międzynarodowego Paktu
Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych, uchwalonego przez Narody Zjednoczo-
ne 16.12.1966 r., potwierdzający prawo obywateli do zabezpieczenia społecznego. Pakt
ten nie jest bowiem deklaracją polityczną, lecz umową międzynarodową nakładającą zo-
bowiązania na państwa — strony Paktu. Państwa, które go ratyfikują, są zobowiązane
4
do realizacji jego postanowień. Trzeba jednak zaznaczyć, że rzeczywiste działania w tym
zakresie są uzależnione od możliwości poszczególnych krajów
6
.
Aktem normatywnym prawa międzynarodowego, który wyznacza podstawowe stan-
dardy zabezpieczenia społecznego, jest Konwencja nr 102 Międzynarodowej Organizacji
Pracy z 1952 r. w sprawie minimalnych norm zabezpieczenia społecznego, obejmująca
zakresem przedmiotowym wszystkie uznane w prawie międzynarodowym rodzaje ry-
zyka socjalnego oraz związane z nimi świadczenia, którymi są:
— pomoc lecznicza,
— zasiłki chorobowe,
— świadczenia z tytułu bezrobocia,
— świadczenia na starość,
— świadczenia w razie wypadków przy pracy i chorób zawodowych,
— świadczenia rodzinne,
— świadczenia w razie macierzyństwa,
— świadczenia w razie inwalidztwa,
— świadczenia w razie śmierci żywiciela rodziny.
Oprócz minimalnych standardów w zakresie poszczególnych ryzyk socjalnych Konwen-
cja ta stanowi, iż każdy ubiegający się o przyznanie świadczenia powinien mieć prawo
wniesienia odwołania w razie odmowy jego przyznania lub w razie sporu co do charakte-
ru i wysokości świadczenia. Zatem świadczenia te mają charakter roszczeniowy pozwa-
lający na dochodzenie na drodze prawnej swych praw przez zainteresowanych.
Istotną rolę odgrywają także: Konwencja nr 121 z 1964 r. o świadczeniach w razie wy-
padków przy pracy i chorób zawodowych, Konwencja nr 128 z 1967 r. o świadczeniach
na wypadek inwalidztwa, na starość i w razie zgonu żywiciela rodziny, Konwencja nr 130
z 1969 r. o pomocy leczniczej i zasiłkach chorobowych oraz Konwencja nr 118 z 1962 r.
w sprawie równości traktowania obywateli własnych i cudzoziemców w dziedzinie za-
bezpieczenia społecznego. W skali europejskiej ważnym dokumentem jest Europejska
Karta Społeczna z 1961 r.
Należy podkreślić, że poczucie bezpieczeństwa socjalnego uznaje się dziś za jedną z pod-
stawowych potrzeb ludzkich oraz istotne prawo człowieka. Nie zmienia tego fakt, iż obec-
nie wiele dyskutuje się o konieczności zmian co do form i zakresu działań w dziedzinie
zabezpieczenia społecznego —sama idea wciąż bowiem pozostaje aktualna. Potwierdze-
nie uznania wagi tego poczucia stanowi to, że prawo do zabezpieczenia sformułowane
jest w konstytucjach wielu państw, w tym Polski (art. 67 Konstytucji RP). Zgodnie z pol-
ską konstytucją prawo do zabezpieczenia społecznego przysługuje w razie niezdolności
do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytal-
nego. Prawo to przysługuje również osobom pozostającym bez pracy nie z własnej woli
i niemającym innych środków utrzymania.
W rozwoju zabezpieczenia społecznego wykształciły się trzy techniki administra-
cyjno-finansowe wyodrębnione w oparciu o różnice w metodach finansowania, prawach
6
W Pakcie nie określono wymaganych wskaźników, które pozwoliłyby na „rozliczenie” wypełnienia
tego zobowiązania.
5
i obowiązkach podmiotów uprawnionych oraz zobowiązanych do świadczeń. Są to nastę-
pujące techniki:
1. ubezpieczeniowa,
2. zaopatrzeniowa,
3. opiekuńcza.
Historycznie najstarszą jest technika opiekuńcza, a potem równolegle kształtowały się
techniki zaopatrzeniowa i ubezpieczeniowa. W dalszej części omówiony zostanie sposób
funkcjonowania każdej z technik wraz z najważniejszymi elementami systemu zabezpie-
czenia społecznego opartymi na danej technice.
3. Technika ubezpieczeniowa
Ubezpieczenie to „urządzenie” chroniące przed skutkami wypadków losowych, przez
które rozumie się zdarzenia
przyszłe
i
niepewne
spowodowane działaniem przyrody
lub świadomym bądź nieświadomym działaniem człowieka. Istota ubezpieczenia polega
na gromadzeniu funduszy (tworzonych ze składek) przez podmioty zagrożone tymi zda-
rzeniami, a następnie wypłacie świadczenia, według z góry określonych zasad, tym spo-
śród nich, których dane zdarzenie rzeczywiście dotknęło.
Podstawowymi elementami ubezpieczania są: składka, fundusz, określone ryzyko lo-
sowe, szkoda, kompensata szkody.
Ubezpieczenie opiera się na kalkulacji prawdopodobieństwa występowania ryzyka,
wartości szkody i wysokości odszkodowania oraz związanej z tym wysokości składki. In-
nymi słowy chodzi o rozłożenie ciężaru szkody na wszystkich opłacających składki, czyli
innych zagrożonych takim samym ryzykiem.
Już w bardzo zamierzchłych czasach ludzie, których dotyczyło wspólne zagrożenie,
łączyli swe siły, by stawić mu czoło. Ubezpieczeniu przyświeca ta sama idea.
Przykład
W średniowieczu sprowadzanie towarów z dalekich krajów statkami było bardzo zyskowne,
ale ryzykowne. Jeśli założymy, że prawdopodobieństwo utraty statku wynosiło 1/5, to wysła-
nie floty pięciu statków dawało dużą szansę, że wrócą cztery. Jeśli każdy z nich był finansowany
przez jednego kupca, to czterech zrobiło dobry interes, ale piąty był bankrutem. Kupcy wenec-
cy łączyli więc swe siły, by minimalizować ryzyko bankructwa. Wspólnie finansowali wypra-
wę i proporcjonalnie do wkładu dzielili zyski z niej. Zagrożenie bankructwem było wtedy mi-
nimalne.
Współcześnie wyróżniamy dwie podstawowe grupy ubezpieczeń:
gospodarcze
i
społeczne
.
6
Ubezpieczenia gospodarcze
dzielą się z kolei na
majątkowe
oraz
osobowe
.
Ubezpieczenia majątkowe
obejmują
mienie
oraz
odpowiedzialność cywilną
.
W przypadku
ubezpieczenia mienia
chodzi o zapłatę odszkodowania w razie utraty
lub zniszczenia oznaczonego (tzn. dającego się zidentyfikować) składnika majątkowego,
który został ubezpieczony, ilekroć nastąpiło ono w następstwie objętego umową
wypadku
7
.
Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej
polega na tym, iż ubezpieczyciel zobowią-
zuje się do zapłaty odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem
których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba trzecia, na której
rzecz zostaje zawarta umowa ubezpieczenia.
Przykład
W Polsce posiadacze pojazdów uczestniczących w ruchu drogowym zobowiązani są do zawar-
cia umowy odpowiedzialności cywilnej. Załóżmy, że pewien kierujący samochodem spowodo-
wał wypadek, w wyniku którego zaistniały straty materialne w wysokości 100 tys. zł, a jeden
z uczestników na skutek odniesionych obrażeń stał się niezdolny do pracy i uzyskał prawo do
renty w wysokości 2500 zł miesięcznie oraz jednorazowo 80 tys. zadośćuczynienia za ponie-
sione cierpienia oraz odszkodowania za poniesione nakłady na koszty leczenia. Sprawca nie po-
siada majątku, z którego można by zaspokoić roszczenia, a jego miesięczne dochody wynoszą
1500 zł. Poza tym sam doznał obrażeń i pozostaje na zwolnieniu lekarskim.
Gdyby nie polisa odpowiedzialności cywilnej, poszkodowani nie mieliby szans na wyegzekwo-
wanie odszkodowania, zaś nad sprawcą ciążyłby rosnący dług. Ubezpieczyciel wypłaci odszko-
dowanie nawet wtedy, gdy jest ono bardzo wysokie — choć niekiedy może to wymagać proce-
su sądowego.
OC chroni przede wszystkim poszkodowanych, ale daje także sprawcy szkody ochronę przed
niewypłacalnością.
Cechą ubezpieczeń majątkowych jest to, iż wielkości świadczenia ubezpieczyciela nie
da się z góry przewidzieć. Zależy ono od konkretnej wielkości majątkowego uszczerbku.
Określa się jedynie maksymalną granicę świadczenia. Odpowiedzialność ubezpieczycie-
la jest wyłączona w razie umyślnego wyrządzenia szkody przez ubezpieczającego albo
przez osobę, z którą pozostaje on we wspólnym gospodarstwie domowym lub za którą
ponosi odpowiedzialność. Odszkodowanie nie należy się również w razie wykazania ra-
żącego niedbalstwa ubezpieczającego
8
.
Ubezpieczenia osobowe
mogą dotyczyć śmierci osoby ubezpieczonej lub dożycia
przez nią określonego wieku (
ubezpieczenia na życie
), a także uszkodzenia ciała,
7
Np. ubezpieczenie na wypadek zniszczenia lub kradzieży: domu, samochodu (tzw. auto-casco),
kolekcji obrazów.
8
W takich sytuacjach w przypadku OC odszkodowanie będzie wypłacone, ale ubezpieczyciel będzie
mógł dochodzić zwrotu wypłaconych kwot od sprawcy (tzw. prawo regresu). Zatem problem ewentualnej
niewypłacalności sprawcy staje się problemem ubezpieczyciela, a nie poszkodowanego.
7
rozstroju zdrowia lub śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku (
ubezpieczenia
następstw nieszczęśliwych wypadków
). Przedmiotem tych ubezpieczeń są dobra
osobiste, życie i zdrowie osoby ubezpieczonej. W przypadku wystąpienia dotykającego
te dobra zdarzenia losowego ubezpieczyciel jest obowiązany do zapłaty umówionej sumy
pieniężnej, renty lub innego świadczenia (np. pokrycia kosztów leczenia, przewozu).
Obecnie obowiązująca ustawa z 28.07.1990 r. o działalności ubezpieczeniowej (tekst
jednolity Dz. U. 1996, nr 11, poz. 62 z późn. zm.) nie przewiduje kategorii ubezpieczeń
powstających z mocy prawa (ex lege). Jedynym sposobem nawiązania stosunku
prawnego ubezpieczenia gospodarczego jest umowa ubezpieczenia. Prawo przewiduje
jednak ubezpieczenia obowiązkowe. Oznacza to, że na określone podmioty nałożono
obowiązek zawarcia wskazanych w przepisach umów ubezpieczenia (np. OC posiadaczy
samochodów).
4. Ubezpieczenia społeczne
U podstaw
ubezpieczeń społecznych
leży idea samopomocy społecznej, występują-
ca już w średniowieczu — pierwotnie pod postacią solidarności rodowej, a później cecho-
wej i gildijnej
9
(rzemieślnicy czy kupcy otaczali opieką starzejących się członków swych
związków, którzy wcześniej płacili składki). W XIX w. szeroką działalność w zakresie
ubezpieczeń społecznych rozwinęły związki zawodowe. Trzeba jednak podkreślić, że aż
do końca XIX w. jedynym powszechnym sposobem zabezpieczenia bytu i pomocy na sta-
rość czy w chorobie było posiadanie dzieci. Prawdziwy początek ubezpieczeń społecz-
nych to niemieckie ustawy z lat 1883–1889, przyjęte pod rządami Otto von Bismarcka.
W 1883 r. przyjęto ustawę o ubezpieczeniu na wypadek choroby, w 1884 r. — o ubez-
pieczeniu od wypadków w zatrudnieniu, a w 1889 r. — o ubezpieczeniu rentowym na
starość i na wypadek inwalidztwa — pierwotnie nie mówiło się o emeryturze, ale o ren-
cie starczej.
Dlaczego wprowadzenie ubezpieczeń społecznych było to tak przełomowe? Otóż ze-
rwano w ten sposób z ideą niemieszania się państwa w sferę stanowiącą dotąd domenę
prawa cywilnego.
Ciekawostka
Kanclerz Otto von Bismarck był zdeklarowanym konserwatystą i monarchistą, z całych sił zwal-
czającym socjalistów, a mimo to zrealizował ich ważny postulat — wprowadzenie ubezpieczeń
społecznych. Bismarck chciał im w ten sposób odebrać poparcie, jakim cieszyli się wśród robot-
ników i ocalić monarchię. Paradoksalnie było to jednak zwycięstwo socjalistów, bowiem pań-
9
Gildia — stowarzyszenie o charakterze obronnym, religijnym, zawodowym; najczęściej związek
kupców broniący interesów lub przywilejów swych członków.
8
stwo stało się gwarantem ochrony słabszych. Faktem jest także, iż rewolucja komunistyczna
w Niemczech nie wybuchła, co jednak świadczy o dalekowzroczności Bismarcka.
Cechą charakterystyczną wprowadzonych regulacji był przymus ubezpieczenia
i objęcie nim większości pracowników najemnych. Składkę opłacali zarówno pracodawcy,
jak i pracownicy. Charakterystyczne było także odstąpienie od zasady uzależniania
składki od indywidualnego ryzyka — co stanowiło normę w ubezpieczeniach prywatnych
— na rzecz składki przeciętnej ustalonej na takim poziomie, aby uzyskać równowagę
składek i świadczeń w rachunku globalnym dla całej populacji ubezpieczonych. Stanowiło
to wyraz solidaryzmu społecznego.
Niemieckie rozwiązania stały się wzorem dla większości krajów Europy kontynen-
talnej. Zaznaczyć jednak trzeba, iż Dania (a za nią inne kraje skandynawskie) oraz Anglia
wypracowały inny model zabezpieczenia od ryzyk socjalnych, oparty na technice zaopa-
trzeniowej (omówiony on zostanie w module III).
W Polsce pierwsze regulacje w zakresie ubezpieczeń społecznych pojawiły się w 1919
r., wcześniej ubezpieczenia funkcjonowały w zaborach pruskim i austriackim. W 1933 r.
uchwalono ustawę o ubezpieczeniu społecznym (zwaną scaleniową), ale obejmowała ona
tylko niewielką część ludności. Tuż przed wybuchem wojny przygotowywano dalej idące
rozwiązania, ale nie zdążono ich wdrożyć. Tym niemniej Polska w tej kwestii nie odsta-
wała istotnie od ówczesnego europejskiego standardu.
Analizując współczesne systemy ubezpieczeń społecznych, można wyodrębnić
kilka ich cech konstytutywnych (inaczej mówiąc: podstawowych zasad). Wymieniono
je poniżej.
1. Związek z pracą. Zasadniczo ubezpieczenie społeczne kompensuje utratę dochodów
z pracy wykonywanej w sposób zawodowy, choć w niektórych krajach na równi z pra-
cą zawodową traktuje się inne zajęcia społecznie użyteczne (np. ubezpieczeniami ob-
jęci są rodzice na urlopach wychowawczych, studenci — w Polsce zasada ta obowią-
zywała do 1998 r.).
2. Przymusowość. Oznacza brak możliwości zwolnienia się z obowiązku ubezpiecze-
nia. Decydują tu prawnie określone kryteria obiektywne związane z przynależnością
do określonej grupy społeczno-zawodowej. Wyjątek stanowią niektóre pozapracow-
nicze grupy, którym pozostawia się swobodę co do przystąpienia do ubezpieczenia.
Oczywiście wiąże się to z koniecznością opłacenia składki (np. obecnie w Polsce taką
możliwość mają studenci).
3. Wzajemność ochrony ubezpieczeniowej. Oznacza ona zależność między opłaceniem
składki, jej wysokością oraz okresem płacenia a prawem do świadczeń i ich wysoko-
ścią. W niektórych systemach ta zależność może być osłabiona z uwagi na mechani-
zmy redystrybucyjne (np. na skutek gwarancji minimalnego świadczenia, specjalnych
uprawnień dla pewnych grup zawodowych).
4. Roszczeniowość świadczeń. Uprawniony po spełnieniu ustawowych warunków może
domagać się określonego świadczenia, w sytuacjach spornych przewidziane są proce-
dury kontrolne oraz odwoławcze.
9
5. Formalizm i schematyzm. Oznacza to działanie ściśle według prawa. Decyzje uzna-
niowe są traktowane jako absolutny wyjątek (np. w Polsce tzw. renty specjalne, przy-
znawane przez premiera lub prezesa ZUS). Innymi słowy muszą być spełnione łącznie
wszystkie wymagane prawem warunki, aby uzyskać świadczenie — urzędnik ubez-
pieczeń społecznych nie może tolerować żadnych niedostatków w tym zakresie.
6. Niekomercyjność. Zasadniczo ubezpieczenie społeczne jest instytucją niedochodową,
ale rośnie rola przedsięwzięć komercyjnych pozostających wszak pod nadzorem pań-
stwowym (np. w Polsce — Powszechne Towarzystwa Emerytalne).
7. Samorządność. Oznacza, że podmioty gromadzące środki na przyszłe świadczenia
powinny mieć wpływ na gospodarowanie nimi (Koczur, 2000: s. 128–129).
Zakres przedmiotowy ubezpieczenia społecznego obejmuje skutki, jakie w obszarze
zdolności do pracy powodują takie zdarzenia losowe, jak: choroba, inwalidztwo, starość,
śmierć, wypadek przy pracy, choroba zawodowa. Osobną grupę stanowią określone sy-
tuacje rodzinne powodujące pogorszenie warunków materialnych wskutek czasowego
przerwania pracy zarobkowej bądź zwiększenia kosztów utrzymania rodziny w związku
z ciążą, porodem i macierzyństwem, a także sprawowaniem funkcji opiekuńczych i wy-
chowawczych (Koczur, 2000: s. 129). Potrzeby wywołane przez te zdarzenia zaspokaja
się w formie realizacji przewidzianych przez przepisy prawa świadczeń. Najczęściej sto-
sowane świadczenia z uwzględnieniem okresu ich trwania prezentuje tabela 1.
Tabela 1. Świadczenia z ubezpieczenia społecznego według okresu trwania
Świadczenia z ubezpieczenia społecznego
Jednorazowe
Krótkoterminowe
Długookresowe
zasiłek porodowy*
zasiłek pogrzebowy
zasiłek chorobowy
zasiłek macierzyński
zasiłek opiekuńczy
zasiłek wyrównawczy
świadczenie rehabilitacyjne
emerytura
renta z tytułu niezdolności do
pracy
renta szkoleniowa
renta rodzinna
* W Polsce obecnie nie funkcjonuje, nie należy mylić z „becikowym”.
Źródło: opracowanie własne.
Jest to oczywiście podstawowy katalog świadczeń, który w konkretnym systemie może
wyglądać nieco inaczej. Należy zwrócić uwagę, że zasiłek dla bezrobotnych, mimo że ma
cechy wspólne ze świadczeniami z ubezpieczenia społecznego, nie zawsze jest lokowany
w tym systemie (np. w Polsce nie ma ubezpieczenia od bezrobocia, ale są zasiłki dla bez-
robotnych finansowane w inny sposób).
W ostatnich latach powraca pytanie o możliwość sprywatyzowania ubezpieczeń spo-
łecznych. Zastanówmy się, czy byłoby to możliwe.
10
Ważną kwestią jest relacja prywatnych (komercyjnych) ubezpieczeń oraz ryzyk so-
cjalnych. Racjonalnie myślący ludzie powinni wykazywać przezorność na wypadek ry-
zyk socjalnych i robią to na dwa sposoby:
1. oszczędzają — to podstawowy sposób zabezpieczenia na wypadek utraty dochodów
lub zwiększonych wydatków;
2. tak organizują swe życie i tak się zachowują, aby unikać sytuacji zwiększających
ryzyko.
Naprzeciw tak rozumianej przezorności wychodzą ze swoją ofertą ubezpieczenia pry-
watne i gdyby zdecydowana większość ludzi w ten sposób postępowała, nie było by pro-
blemu. Realne warunki są jednak bardziej skomplikowane, ludzie nie zawsze mogą i chcą
zachowywać się odpowiedzialnie i racjonalnie. Oprócz często problematycznej możliwo-
ści bezpiecznego oszczędzania istnieje tu bowiem kwestia kalkulacji prawdopodobień-
stwa indywidualnego wystąpienia określonego ryzyka. Innymi słowy: istotne jest to, co
ogranicza opłacalność, a zatem i zakres ubezpieczeń prywatnych. Pojawiają się tu trzy
problemy, wymienione poniżej.
1. Asymetria informacyjna — często ubezpieczający wie więcej niż ubezpieczyciel (np.
śmiertelnie chory człowiek może próbować zataić swój stan i zechce wykupić polisę
na życie). Oczywiście towarzystwa ubezpieczeniowe starają się przed tą asymetrią
zabezpieczyć (np. zlecając badanie zdrowia) albo odmawiają ubezpieczenia bądź pod-
noszą składkę do bardzo wysokiego poziomu.
2. Istnienie zjawiska tzw. hazardu moralnego (z ang. moral hazard) — czyli sytuacji, gdy
osoba ubezpieczona od konsekwencji jakiegoś zdarzenia przestaje zachowywać się
przezornie lub wręcz prowokuje wystąpienie zagrożeń (np. wielu kierowców jeździ
dość „nonszalancko”, bo w razie kolizji wypłaca odszkodowanie ubezpieczyciel OC;
inny przykład: gdy spadają ceny nieruchomości, rośnie liczba pożarów ubezpieczo-
nych domów
10
). Hazard moralny powoduje, że wystąpienie zdarzenia przestaje mieć
charakter losowy, prawdopodobieństwo jego wystąpienia wzrasta. Czyli w tych sfe-
rach, gdzie występuje hazard moralny, składka rośnie albo odstępuje się od zawiera-
nia umów. Zjawisko to ma odniesienie do całości systemu zabezpieczenia społecznego
i jest poważnym problemem.
3. Niskie dochody są silnie skorelowane ze zwiększonym prawdopodobieństwem wy-
stąpienia ryzyka socjalnego.
W efekcie często ci, którzy najbardziej potrzebują ochrony ubezpieczeniowej, nie są
w stanie jej opłacić na warunkach komercyjnych albo po prostu nie ma dla nich żadnej
oferty. Mogą jedynie zostać objęci ubezpieczeniami społecznymi.
W Polsce w ramach ubezpieczeń społecznych wyróżnia się cztery rodzaje
ubezpieczenia:
1. emerytalne,
2. rentowe,
3. w razie choroby i macierzyństwa (ubezpieczenie chorobowe),
4. z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (ubezpieczenie wypadkowe).
10
Nie chodzi tu jednak o podpalenia, co jest przestępstwem, ale po prostu niższą ostrożność i czujność.
Kwota uzyskana z ubezpieczenia może być wtedy korzystniejsza niż w wyniku sprzedaży.
11
Odrębne regulacje obejmują ubezpieczenia społeczne rolników indywidualnych
(objęto ich ubezpieczeniami emerytalnymi dopiero w 1977 r., do 1971 r. nie mieli także
prawa do powszechnej opieki zdrowotnej). Dziś główna instytucja tego systemu to Kasa
Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Odrębny system stanowi także powszechne
ubezpieczenie zdrowotne (główna instytucja to Narodowy Fundusz Zdrowia).
Podział składek ubezpieczeniowych na poszczególne fundusze ubezpieczenia spo-
łecznego prezentuje tabela 2.
Tabela 2. Fundusze i składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce
Pracodawca
Pracownik
Fundusz ubezpieczenia emerytalnego — I filar
9,76%
2,46%
Fundusz ubezpieczenia emerytalnego — II filar
-
7,3%
Fundusz ubezpieczenia rentowego
4,5%
1,5%
Fundusz ubezpieczenia chorobowego*
-
2,45%
Fundusz ubezpieczenia wypadkowego**
0,4–8,12%
-
Razem:
14,66–22,38%
13,71%
* Pracodawca co prawda nie płaci składek na ubezpieczenie chorobowe, ale płaci zasiłek za pierwsze 30 dni
zwolnienia w roku kalendarzowym.
** Składka ubezpieczenia wypadkowego jest obliczana przez pracodawcę w zależności od warunków pracy
— im więcej wypadków, tym wyższa składka.
Źródło: opracowanie własne.
Warto podkreślić, że w odróżnieniu od wcześniej funkcjonującego w Polsce systemu
obecnie składka jest „rozbita” na poszczególne ryzyka i zasila poszczególne fundusze.
5. Ubezpieczenia emerytalne w Polsce
Z uwagi na rolę społeczną i wielkość strumieni finansowych szczególnie miejsce
w ubezpieczeniach społecznych mają ubezpieczenia emerytalne. Omówione zostaną
więc bardziej szczegółowo.
Z początkiem 1999 r. pod hasłem „Bezpieczeństwo dzięki różnorodności” wprowa-
dzono w Polsce nowy system emerytalny. Oparty jest on na trzech filarach.
Filar pierwszy
ma charakter obowiązkowy. Wypłacane będzie z niego podstawowe
świadczenie emerytalne, gwarantowane przez państwo i wypłacane przez ZUS. Źródłem
finansowania świadczeń są składki płacone przez wszystkich ubezpieczonych. Wykorzy-
stuje się tu
finansowanie repartycyjne
, polega ono na tym, że bieżące składki służą
finansowaniu bieżących świadczeń. Zatem funkcjonuje tu umowa międzypokoleniowa
— płacąc dziś składki, finansuję dzisiejszych emerytów i nabywam w ten sposób prawo
12
do własnej emerytury, na którą łożyć będą następne pokolenia. Wysokość świadczenia
emerytalnego zależy od ilorazu tzw. Międzypokoleniowego Kapitału Uprawnień Emery-
talnych (MKUE) — czyli skumulowane składki wpłacone na indywidualne konto w ZUS
plus coroczne waloryzacje o ¾ wzrostu płacy przeciętnej — oraz przeciętnego dalszego
trwania życia w miesiącach w momencie przejścia na emeryturę (odczytywanego z tablic
publikowanych przez GUS, typu unisex, czyli bez podziału na płeć).
Emerytura I filar = MKUE / przeciętne dalsze trwanie życia w momencie przejścia
na emeryturę
Przykład
Ubezpieczony zgromadził na swym koncie w ZUS MKUE o wartości 150 tys., w momencie jego
przejścia na emeryturę GUS szacował przeciętne dalsze trwanie życia na 175 miesięcy, zatem
emerytura wyniesie: 150 000 zł / 175 miesięcy, czyli 857,14 zł miesięcznie.
Jak łatwo zauważyć, taka formuła jest bardzo prosta i czytelna, podkreśla koniecz-
ność gromadzenia uprawnień i może zachęcać do odkładania momentu przejścia na eme-
ryturę (gdyby wprowadzono taką możliwość). Stawia natomiast w trudnej sytuacji ko-
biety, ponieważ obecnie ich wiek emerytalny to 60 lat, zatem w przytoczonym wyżej
przykładzie MKUE byłby dzielony na 235 miesięcy (175 + 60). W efekcie świadczenie bę-
dzie więc niższe.
Filar drugi
także ma charakter obowiązkowy. Tu świadczenie będzie wypłacane
przez zakład emerytalny. Środki na przyszłą emeryturę gromadzone są w Otwartym
Funduszu Emerytalnym (OFE) zarządzanym przez Powszechne Towarzystwo Emerytal-
ne (prywatne, komercyjne przedsięwzięcie nadzorowane przez państwo). Ubezpieczony
ma możliwość wyboru dowolnego z istniejących OFE. Środki podlegają inwestowaniu na
rynkach finansowych (częściowo w akcje przedsiębiorstw notowanych na warszawskiej
Giełdzie Papierów Wartościowych, a częściowo w papiery dłużne Skarbu Państwa). Zy-
ski z tych inwestycji powiększą odkładany kapitał (jednak jest tu możliwa ujemna stopa
zwrotu inwestycji, np. wskutek bessy na giełdzie). Należy także pamiętać, że OFE za za-
rządzanie kapitałem ubezpieczonych pobiera opłaty, które obniżają efektywność inwe-
stycji. W filarze tym obowiązuje zatem
finansowanie kapitałowe
.
W odróżnieniu od filara pierwszego odłożony kapitał podlega dziedziczeniu, tj.
w przypadku śmierci ubezpieczonego wchodzi do masy spadkowej (w filarze I bliscy
nie zyskują żadnych praw do MKUE po zmarłym ubezpieczonym). Niestety w 2011 roku
wciąż brak ustawy regulującej szczegółowo kwestię wypłat emerytur z II filara. W za-
łożeniach reformy zapisano możliwość wyboru przez ubezpieczonego zarówno zakładu
emerytalnego, który wypłacałby emeryturę, jak i różnych form emerytury (np. indywi-
dualna emerytura dożywotnia, małżeńska emerytura dożywotnia itp.).
13
Filar trzeci
natomiast jest nieobowiązkowy. W założeniach reformy jego podstawę
miały stanowić masowe Pracownicze Programy Emerytalne (PPE) organizowane
przez pracodawców w porozumieniu z pracownikami, ale stanowią one margines
(w 2011 roku ilość objętych nimi pracowników szacowano na 700 tys.). W praktyce jego
istotą jest systematyczne oszczędzanie z przeznaczeniem nagromadzonych środków
na okres starości, realizowane w różnych formach (np. kapitałowe polisy na życie,
lokowanie w fundusze inwestycyjne, indywidualne konta emerytalne). Bez dodatkowego
oszczędzania w ramach tego filara, czyli polegając jedynie na filarach obowiązkowych,
nie uda się zapewnić utrzymania poziomu życia sprzed przejścia na emeryturę.
Nowy system emerytalny oparto na czytelnych, racjonalnych zasadach, mocno pod-
kreślających związek pomiędzy poniesionymi nakładami (wpłaconymi składkami)
a uzyskiwanym świadczeniem — mamy obecnie system emerytalny oparty na zdefinio-
wanej składce
11
. Nie da się jednak nie dostrzegać pewnych jego następstw, które wywo-
łają trudności w sferze społecznej. Dają się one ująć w trzech aspektach:
— obniżenie
stopy zastąpienia
(tj. relacji emerytury do wcześniej uzyskiwanej płacy)
— w „starym” systemie przeciętna stopa zastąpienia wynosiła 60%, w „nowym” sza-
cuje się, że może wynosić około 40%; zagrożenie niską stopą zastąpienia jest wysokie
dla znacznej liczby ubezpieczonych, szczególnie o krótszym stażu ubezpieczeniowym
oraz dla osób o niskich zarobkach;
— wysoce prawdopodobne zwiększenie środków z pomocy społecznej dla emerytów
o bardzo niskich emeryturach (wielu prawdopodobnie nie spełni kryteriów gwaran-
cji minimalnego świadczenia, tj. 20 lat płacenia składek od co najmniej minimalnego
wynagrodzenia dla kobiet oraz 25 lat dla mężczyzn); osoby takie będą mieć emerytu-
ry na poziomie, jaki wynikać będzie ze zgromadzonych składek;
— mniejszy (niż obecnie) zakres redystrybucji dochodu narodowego w ramach systemu
emerytalnego, co spowoduje wzrost i tak dość znacznego zróżnicowania dochodowe-
go polskiego społeczeństwa.
Istotne miejsce w dyskusjach dotyczących omawianych tu zagadnień zajmuje pro-
blem przymusu w ubezpieczeniach społecznych. Co zatem przemawia za stosowaniem
przymusu państwowego w odniesieniu do ubezpieczeń społecznych? Najważniejsze ar-
gumenty — najogólniej mówiąc — dają się ująć w trzech, niżej wymienionych, punktach.
1. Występowanie tzw.
efektów zewnętrznych
sytuacji, gdy ludzie dotknięci ryzykiem
nie są w stanie poradzić sobie z nim samodzielnie (tzn. nie mają wystarczających
oszczędności ani nie ubezpieczyli się prywatnie). Możliwe efekty zewnętrzne to:
2. trudności osób pozostających na utrzymaniu — problem dotyka przecież także rodzi-
nę, a nie tylko poszkodowanego;
3. polaryzacja dochodowa, która zagrozi pokojowi społecznemu i demokracji (gdy skala
zjawiska będzie duża);
4. destabilizacja gospodarki (obniżenie popytu).
11
Poprzedni system to system zdefiniowanego świadczenia, gdzie związek między wpłaconymi
składkami a uzyskanym świadczeniem był luźniejszy. Wynikało to między innymi z uwzględniania tzw.
okresów nieskładkowych (np. okres studiów, urlopy wychowawcze)
14
5. Aspekt etyczny związany z tym, iż sytuacja, gdy wielu ludzi cierpi niezawiniony nie-
dostatek, jest także dyskomfortem dla tych, którzy radzą sobie lepiej i mają więcej
szczęścia.
6. Presja organizacji międzynarodowych, w skali światowej głównie MOP, w Europie
Rada Europy i UE (por. Golinowska, 2002: s. 59).
W przypadku ubezpieczeń emerytalnych dodatkowo za zachowaniem przymusu
przemawia brak alternatywnych rozwiązań dwóch problemów:
— problem zróżnicowanych preferencji w biografii ludzkiej (ujmując najprościej — mło-
dzi nie myślą o emeryturze, bo mają inne pilne wydatki; gdy zestarzeją się i zaczną
myśleć, będzie już za późno, by odłożyć na emeryturę);
— problem zróżnicowanych możliwości i preferencji oszczędzania na starość —np. ktoś
nie ufa bankom, tudzież papierowemu pieniądzowi i zastosuje tezauryzację, ale wtedy
może przecież paść ofiarą złodziei albo oszczędności zniszczy żywioł; inny przykład:
ktoś ufający instytucjom finansowym powierza im swe oszczędności, ale nadcho-
dzi kryzys i firmy ogłaszają bankructwa, z oszczędności mogą zostać marne resztki
(zwykle kusząco wysokie zyski łączą się z ponadprzeciętnym ryzykiem inwestycyj-
nym) Efektywne zabezpieczenie swych oszczędności przed utratą wartości, nie mó-
wiąc o zyskach, bywa bardzo trudne.
„Nagrodą” za przymus jest więc większe bezpieczeństwo, bowiem w warunkach przy-
musu ubezpieczeniowego to państwo staje się gwarantem wypłacalności systemu.
Dla całego systemu ubezpieczeń ważny jest także problem tzw. free riders
12
, czyli ta-
kich osób, które nie płacą składek (albo je zaniżają), a potem i tak ze świadczeń korzysta-
ją. Przymus zjawisko to ogranicza, choć go nie eliminuje.
Podsumowanie
Zabezpieczenie społeczne jako system mający na celu ochronę ludzi przed niezawi-
nionym popadaniem w ubóstwo pojawiło się dopiero po II wojnie światowej i wiąże się
z koncepcją welfare state, czyli koncepcją państwa opiekuńczego. W jego ramach stosu-
je się trzy techniki administracyjno-finansowe: ubezpieczeniową, zaopatrzeniową oraz
opiekuńczą.
W ramach techniki ubezpieczeniowej wyróżniamy ubezpieczenia gospodarcze i ubez-
pieczenia społeczne. Ubezpieczenia gospodarcze chronią życie i mienie ubezpieczonych
przed skutkami zdarzeń losowych. W większości przypadków ubezpieczenie ma tu cha-
rakter dobrowolny. Natomiast ubezpieczenia społeczne ochroną obejmują tzw. ryzyka
socjalne i najczęściej poparte są przymusem państwowym.
Szczególną rolę w systemie zabezpieczenia społecznego odgrywają ubezpieczenia
emerytalne. Polski system oparto — w ramach reformy z 1998 r. — na trzech filarach.
Pierwszy tzw. „zusowski” (od skrótu nazwy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych) oparto
na umowie międzypokoleniowej, w ramach której z bieżących składek finansuje się bie-
żące emerytury. Drugi, realizowany przez OFE, wykorzystuje możliwości pomnażania
12
Na język polski bywa tłumaczone jako: „gapowicze”, „jadący na gapę” — czyli bez biletu.
15
oszczędności poprzez ich inwestowanie na rynkach finansowych. Oba są obowiązkowe
i w obu prowadzi się indywidualne konta dla ubezpieczonych, na których księguje się
wszystkie wpłaty. Filar trzeci ma charakter dobrowolny, ale w jego ramach zaleca się
oszczędzanie na starość, bowiem nawet łączna emerytura z filarów obowiązkowych nie
zapewni utrzymania poziomu życia z okresu aktywności zawodowej.
16