Barbaryzmy i dziwąlągi językowe

background image
background image
background image
background image

] V S Z Y S T K I M T Y M , K T Ó R Z Y N I E D O S Y Ć , Ż E U S U W A J Ą

S IĘ O D O B O W I Ą Z K U C Z U W A N I A N A D C Z Y S T O Ś C I Ą J Ę Z Y K A

R O D Z I N N E G O , A L E

S A M I J E S Z C Z E L E K K O M Y Ś L N I E P R Z Y ­

C Z Y N I A J Ą S IĘ D O J E G O Z A N I E C Z Y S Z C Z A N I A — T Ę W I Ą Z K Ę

C H W A S T Ó W Z I C H W Ł A S N E J G R Z Ę D Y

poświęca

background image
background image

Adaptacja. Słowo łacińskie adaptare jak i po­

wstałe z niego francuzkie adapter, znaczą: przy­
stosowywać, przyprawiać co do czego, złożyć co

z czem. Z tego jest francuzki rzeczownik adapta-
tion, przyswojony bezpotrzebnie w urzędowym

języku galicyjskim, który jak wiadomo, tak wy-

koszlawiono, że stal się nareszcie niezrozumiałym
dla tych, co przywykli do czystej polszczyzny.
Czytamy np.: „1’ osiedzenie Rady miejskiej Lwo­
wskiej. Na porządku dziennym: adaptacja fol­

warku Zamarstynów na koszary wojskowe“ Gaz.

lwów. 1885. 108. 3. Ma to znaczyć po polsku:
przerobienie, przekształcenie, użycie folwarku na
koszary.

Afiljować. W łacinie affiliare v. ad/iliare zna­

czy : przysposobić, przybrać za syna, francuzkie
zaś affilier: przypuścić do towarzystwa, stowa­
rzyszenia, związku, spisku, wtajemniczyć. Słowo
to z polakiem zakończeniem napotkałem wpra­
wdzie tylko u śp. Kraszewskiego; umieszczam

je tu głównie z obawy, aby jako nadające się

tak dobrze do tegoczesnego stylu dziennikarskiego

background image

6

nie zostało w razie dostrzeżenia użytem przez
którego z sprawozdawców politycznych. „Narada
była długa i ograniczyła się do małego kółka
ad ep tów ... Zgodzono się na to, iż bez Dołęgi
obejść się nie podobna. Dano mu przez jednego
z afiljowanych schadzkę“ . . . Wieniec 2. 865. Po
polsku należało powiedzieć: wtajemniczonych.

Agnoskować. Wytwór, nie wiem, czy urzędo­

wego, czy też tylko dziennikarskiego języka w Ga­

licji, od łac. słowa agnoscere, agnosco, znać, po­
znawać, rozpoznawać kogo lub co. „Przytrzymany,
który się nazwał Piotrem Gnot z Krasnego, został

agnoskowany jako August Prenzel, pochodzący

z Saksonji“ . G. lwów. 1885. 137. 3. „Zwłoki
mężczyzny, który pozbawił się życia przez po­
wieszenie w lasku koło Stryjakiej rogatki, zo­
stały w kostnicy agnoskowane jako Tomasza Wa-
cherlona czeladnika stolarskiego“. Tamże 1887.
136. 3.

Agrawować. Z łacin, słowa aggravare, bardzo

obciążyć, ciężkim uczynić, a przen. obciążać, po-
gorszać sprawę. „Opatrzyli się że źle, bo sprawa
agrawowana była kryminalnem poszukiwaniem

o gwałt i zadane rany“ . J. I. Kr. t. 31. str. 157.
Przytaczam z tego samego powodu, co powyżej

afiljowad.

Agresyjny, agresywny, z łacińskiego, agressus-

a-um, ulubiony wyraz dziennikarzy, których zda­
niem byłoby wielką szkodą dla stylu powiedzieć

background image

7

po polsku: napastniczy, zaczepiający, zaczepny.

„Wspominają o możebności modus vivendi, jeżeli

to państwo jako strona agresyjna ustępstwa po­
robi“ . G. nar. 1883. 19. 1. „Powodem braku

tranzakcyj dobrami, jest najpierw trudność usta­

nowienia szacunku ziemi u nas wobec ekonomi­

czno agresyjnej polityki Niemiec i obniżenia się
znacznego cen produktów rolnych". W iek 1885.

145. 3. „Przez taki podział położonyby został sta­

nowczo kres agresywnej polityce rossyjskiej“ . G.
lwów. 1885. 160. 1. „ Sąj mocarstwa, szczerze
pragnące utrzymania pokoju, a inne, które od
czasu do czasu objawiają agresywne tendencje“ .
Wiek 1886. 220. 1.

Akma-y. Łacińskie acme-es (z grec,

wierz­

chołek) najwyższy stopień, najwyższe natężenie
choroby; wyraz mogący mieć rację bytu w me­
dycynie, ale nigdy w artykule napisanym w spo­

sób popularny. „W czasie akmy według urzędo­
wych wykazów przeszło 300 osób zapadało we
Lwowie na cholerę“ . G. Iw. 1885. 159. 3.

Ambarkować się, wprost z francuzkiego s’em­

barquer, zamiast: wsiąść na statek, okręt. „K ie­
dyśmy się „ambarkowali,“ postanowionem zostało

w zasadzie, że oficerowie pomieszczą się z kapi­
tanem“ . Bies. lit. 8. 373.

Ambicjonować, również z francuzkiego ambi­

tionner, co ma znaczyć: mieć do czego pretensje,

ubiegać się o co, piąć się do czego. „W yborny

background image

_______________

wytt&m

__________________ _

_ v

_

8

-

komik, aleambicjonuje do ról charakterystycznych“
Bluszcz 19. 5. Ciekawszym jeszcze okazem jest
nowy zupełnie wyraz, mający wspólny z poprze­
dnim źródłosłów, mianowicie: Ambicjusz, w zna­

czeniu człowieka trawionego ambicją i pnącego
się do znaczenia. „Zdecydował się do przyjęcia

mandatu i walki z antinarodowym ambicjuszem“

G. nar. 1885. 120. 2.

Analfabeta-y m. łacińskie analphabetus, z grec.

avaXtfaprjToç, zamiast: nieznający alfabetu, abe­
cadła, nie umiejący czytać, niepiśmienny. „Smu­
tna rzecz, ale w tych szkołach spotyka się 50
do 60 prc. analfabetów, więc najpierw trzeba

ich uczyć czytać i pisać, a potem przystępować

do nauki uzupełniającej“ . G. lwów. 1887. 204—3.

Aparycja. Z francuzkiego apparition, zamiast

po polsku: widzenie, widziadło, ukazanie się,

objawienie: a nawet (co już jest nowością): po­

stać, powierzchowność, bo i w tern znaczeniu
zaczęto używać tego wyrazu. „Sympatyczny głos,

swoboda gry i ruchów, oraz pełna uroku apary-
ej a, czynią z niej cenny nabytek do naszej ope­

retki“ . G. lwów. 1885. 236. 4.

Aprecjacja. Z wyrazu francuzkiego appréciation,

zamiast: ocena, ocenienie, oszacowanie. „Opinja

publiczna domaga się nie łaski lecz głębszej ro­

zwagi, staranniejszych badań śledczych, bystrzej­

szej aprecjacji — więc nowego sądu“ . G. lwów.

1885. 137. 2.

background image

9

Arjerowanie, ze słowa francuskiego s’arrierer,

pozostawać w tyle, spóźniać się — po polsku

zastój, zacofanie, wstecznictwo. „Uważa cześć
obrzędową oddawaną Bóstwu za dzieciństwo do­

wodzące w nas arjerowania umysłowego“ . J. I.

Kr. 18. 114.

Atelier. Mając swój, doskonały wyraz polski

„pracownia“ używać francuzkiego i to nie spol­

szczywszy go nawet, rzecz nie do darowania.
A przecież tak się d zieje: „Z malarzem w naj­

okropniejszy sposób rozstać się musiała, znalazł­
szy w jego atelier W łoszkę, model... który nową

namiętność wzbudził w artyście“ . B. Bolesł. Nad
modr. Dun. 241. „W łaściciel Zakładu zmuszony

był podwoić prawie i tak już liczny personel

pracowników w swojem atelier“. Echo 1877. 178.

4. „Rzecz dzieje się w atelier malarskiem“ . Echo
teatr. 1. 282. „Artysta nie lubił do sanctuarium
swej pracy i natchnienia wpuszczać obcych ludzi;
nawet pani Helena należała do bardzo rzadkich

gości w atelier swego męża“ . M. Gawal. Bluszcz

1886. 323.

Aukcjować. Słowo dowolnie a bez potrzeby

sfabrykowane z rzeczownika aukcja, zamiast: wy­
stawiać na sprzedaż publiczną, licytować. „Oso­
bny podkomitet urządził międzynarodową wystawę
szkiców i obrazów, które następnie przez cztery
dni były aukcjowane“ . Bluszcz 22. 207.

Auryczny. W taki sam sposób wytworzony

background image

10

przymiotnik, z łacińskiego rzeczownika aura, byle
nie powiedzieć po polsku: powietrzny. „W tym
roku spotkało nas wiele osobliwych rzeczy: naj­
pierw, ogromne i nagłe zmiany auryczne-przecho-
dzące od mrozu do słoty w ciągu dni paru“. Wiek

1883. 68. 3.

Auspicje. Wyraz łaciński auspicium, z polskiem

zakończeniem w 1. mn. zamiast wybornych na­

szych: wieszczba, wieszczenie, wróżba. „Osłabie­
nie znikło, apatja opuściła, rwałem się do dalszej
pracy i . . . pod najszczęśliwszemi auspicjami po­
żegnałem moich najdroższych“ . O. lwów. 1885.

123. 2.

Awarja. Wyraz avaria w średniowiecznej ła­

cinie znaczył w ogóle wszelką szkodę w jakim­
kolwiek transporcie towarów; w jęz. fran. avarie
w tern samem znaczeniu stosuje się tylko do
okrętów lub ich ładunków. Nie było najmniejszej
potrzeby wprowadzać go do naszego języka, skoro
możemy powiedzieć: szkoda, uszkodzenie, a je ­
dnak czytamy: „Podczas huraganu jeden z okrę­
tów poniósł ciężką awarję i po uporczywej dwu­

dniowej walce z rozhukanemi falami morskiemi,
poszedł na dno“. Wiek 1885. 131. 2.

Awityczny. Oto prawdziwy dziwoląg, który

napotkałem w warszawskim „W ieku“ w kore-
spondencyi z Pesztu: „Mając rząd odpowiedzialny
przed narodowym parlamentem, trzeba się prze­

jąć myślą „wyższej administracji krajem“ porzu-

background image

11

ció awityezne urządzenia urzędników wyborczych
i stworzyć zarząd scentralizowany przez urzędni­

ków mianowanych, nie lękając się napróżno biu-
rokracyi narodowej“ Wiek 1887. 230. 2. „Korzy­

stając z tego prawa rząd powołał do izby jednego

z rabinów mojżeszowego wyznania, gdy mu da­

wna awityczna izba odmówiła, aby w nowej usta­

wie oddzielnym ustępem zapewnione było miejsce
z urzędu wśród magnatów dla przedstawiciela

religji mojżeszowej na W ęgrzech“ ib. „Izba awi­
tyczna przed reformą 1885 r. była już prawie
martwą instytucją“ ib. Jaki jest źródłosłów tego

wyrazu i co on ma znaczyć, dociec nie mogłem.
Mea culpa. Prawdopodobnie, o ile z sensu wno­

sić można, użyty on jest zamiast: dożywotni.

Bady, w liczbie mnogiej, z polakiem zakoń­

czeniem użyty wyraz niemiecki Bad, zamiast: ką­
piele, wody. „Za granicą znacznie mniej Polaków
w tym roku spotykało się po wszystkich badach
i curortach“ (!) Bluszcz 23. 275. „Zamiast do nu­
dnych, monotonnych badów niemieckich lub cu­

chnącego Berlina, jedźcie raczej na Wschód“ .
Przegl. tyg. 23 407. Takich swawoli zwykła do­
puszczać się najprzód humorystyka, poczem wy­

raz już dobrze osłuchany przekrada się do pism
poważnych, i nie wiedzieć jak i kiedy, język

„wzbogaca się“ nowym wtrętem.

Banhof. Wyraz czysto niemiecki Bahn-Hof,

zawadzający bez żadnej potrzeby ściśle jednozna-

background image

12

cznernu polskiemu dworcowi kolejowemu, a choćby
nawet stacji, która oddawna pozyskała obywatel­
stwo w naszym języku. „Dorożkarze oczekujący
na przybycie pociągów, oddają swe numera słu­
żbie policyjnej, która następnie wręcza takowe

na banhofie przyjezdnej publiczności“ Echo 1878.
249.

Batuta. Wyraz włoski, którym zwykli kokie­

tować publiczność wszyscy wytworni

sprawo­

zdawcy muzyczni, posługujący się nim z lubością
w miejsce pospolitej i zanadto rodzimej „pałe­
czki“ lub przenośnie: dyrekcji, dyrygowania, kie­
rownictwa itp. „Skromnym ruchem swej batuty
wlewa życie w swych podkomendnych“ . Kur.
War. 1875. 212. „Symfonia odegraną została przez
orkiestrę pod batutą samego dyrektora“ . Echo
1877. 271. 5. „Orkiestra nie zawsze posłuszną
batucie dyrektora bywa“ Nowiny (świąt.) 1877.
37. 1. „Zadanym znakiem batutą zaimprowizo­

waną ze zwitku nut, odezwały się dźwięki mu­
zyki“ . Bluszcz 1882. 18. 258. „Batuta jego za­
stępuje nieraz głos śpiewaka lub śpiewaczki i grę
artystów G. lwów. 1886. 172. 1.

Bessa, Hossa, francuzkie la baisse i la haus-

se, zniżka, spadek albo też zwyżka, podniesie­
nie się kursu papierów lub cen produktów; pra­
wdziwe dziwolągi językowe, któremi lubią popi­
sywać się sprawozdawcy giełdowi. „Pszenica spa­

dła w cenie z 116 kop. za pud. na 85, gubernje

background image

13

nasze straciły na tej bessie przeszło półtora mi-
ljona rubli". G. nar. 1882. 269. 2. 1. „Przecież
i nam fortuna uśmiechnąć się musi: bessa nas

zdradziła, zaczniemy grać na hossę“ . Tyg. II. 2.

7. 131. Ale nie dosyć na tern, bo świeżo napo­

tkałem dziki wyraz Baissier, mający znaczyć
giełdziarza spekulującego na zniżkę. „W braku

wyraźnych przyczyn politycznych i finansowych,

dzienniki tłómaczą sobie tak dotkliwą zniżkę kur­
sów manewrami berlińskich baissiez ów“ . Ekono­

mista Dod. do „Kraju“ 1888. n. 8. str. 8.

Blamować się, zamiast: kompromitować się,

z francuzkiego słowa blâmer, powstałego z łacin.

blasphemare a to znów z grec. pkaęcpąpiio, ganić,

mówić źle o kim. „Zanadto jest konserwatystą

aby się miał blamować publicznie z jakimiś de­

magogami“ Tydzień 6. 37. „Szczutka-ż to wina

że gwiazdy nasze pokornie dają pluć sobie w ka­
szę? małoż oponował — gdy się kraj blamował?“

Szczutek 1877. 1. „I nie wiele brakowało, Gogo
byłby się zblamował“ . Tamże 1878. 31. „Znowu
imię polskie zostało przez przywódzców kliki zbla-

mowane w oczach świata“ . Kur. lwów. 1886. 156.

1. Gdyby wolno mi było zrobić uwagę humory­

styczną, nadmieniłbym, iż bla jest znanem po­
wszechnie wyrażeniem, którem matki i niańki
karcą niemowlęta dopuszczające się brzydkich

uczynków. Zaciekły etymolog gotówby na tej pod­

stawie budować hipotezy.

background image

Bluetka. Wyraz przerobiony bez ceremonji

z franc, la bluette, co znaczy iskierkę, i używany
z takiem samem upodobaniem przez sprawozda­
wców teatralnych, jak batuta przez muzycznych,
a to zamiast zbyt pospolitych polskich: fraszka,
drobńostka. „Bluetka ta, pomimo że autor uwa­
żał ją tylko za szkic dramatyczny, jest dziełem

doskonałem“ . Echo 1878. 103. 1. Eejl. „W czoraj
na scenie Rozmaitości przedstawiono dwie pre­

miery jednoaktow e.. . Właściwie obie te pre­
miery są bluetkami tylko“ W iek 1886. 24. 3.

Bombast-u. Spolszczenie wyrazu grecko-łaciń-

skiego pop.p<ż£, bombax, znaczącego właściwie wy­
krzyknik, wyraz radości, podziwienia i t. d., uży­
wane zamiast: przesada, nadętość, napuszoność.

„W poezji ubóstwo lub brak myśli zakrywają
szumnym bombastem, napuszonym stylem“ Afisz

teatr. krak. 1877. 33. Zrobiono Bawet z tego
przymiotnik: Bombastyczny, mający znaczyć: na­
dęty, napuszony. „Pismo to ogłosiło bombastyczną
odezwę, zalecającą kandydaturę swojego posła“ .
Gaz. nar. 1883. 2. 1. „Nie stara się o bomba-
styczne frazesy, lecz odzywa się zawsze natural­

nie“ . Kur. lwów. 1886. 120. 4. „Nawet najpo­
spolitszy frazes musi być ilustrowany jakimś bom-

bastycznym tematem (muzycznym)“ . Dz. poi.
1887. 307. 1.

Bonfortuna, bonfortunka, o pomstę wołająca

przeróbka wyrazu francuzkiego bonne-fortune, na

background image

co mamy polskie: miłostka, romansik, przygoda

miłosna. „W yjeżdżając koleją żądał koniecznie

miejsca w przedziale dla niepalących, gdzie spo­

dziewał się zrobić małą bonfortunkę“ Kur. Świąt.
1872. 53.

Burżuazja. Wyraz francuzki bourgeoisie wci­

śnięty gwałtem w polską formę bez żadnej po­
trzeby, gdyż nasze: mieszczaństwo, stan mie­
szczański, toż samo wyrażają. „Szlachta na po­

łudniu, mało różniąca się od burżuazji“ . Wiek

1886. 147. 2. „Księżna Jadwiga nie cierpiała za­

równo burżuazji, jak literatów“ . Bluszcz 22. 348.

Oprócz tego napotkałem taki dziwoląg, jak Bur-

Żua (bourgeois) zamiast: mieszczanin, obywatel.
„Przedmieście (Stambułu) Bejlerbej trzymane jest

w ciągłej trwodze przez bandę podpalaczy, pod­
kładających ogień w celu rabunku... Na pro­
wincji bandyci chwytają bogatych „burżua“ na-

kształt baranów, publicznie“ . Przegląd tyg. 23.

406. ob. Episjer.

Communiqué. Jak gdyby już nie wystarczał

komunikat., zapisany przed trzema dziesiątkami
lat przez słownikarzy, dzienniki poczęły używać

tego wyrazu w jego czysto francuzkiej formie,
nadając mu rodzaj nijaki, jak zwykle tego ga­

tunku nowościom „Półurzędowe communiqué, kła­

dzie ponownie nacisk na to, że“ . . . Czas 1888.

158. 1.

Coupé. Czysto po francuzku (lecz nie w rodzaju

background image

16

męzkim jak w tym języku, tylko nijakim, co ma

być świadectwem przyswojenia), zamiast: powóz,
wóz osobowy pociągu na drodze żelaznej, przedział,
wreszcie, przyjęty już oddawna wagon. .Znajdował
się sam jeden w coupé 1 klasy. W nocy zasnął...
rabuś zakradł się niespostrzeżenie przez okno do

coupé i śpiącemu odciął torebkę“ . W iek 1883.
47. 3. „W wagonie pocztowym w chwili kata­

strofy było trzech urzędników... W następnem
coupé 1 klasy znaleziono 6 ludzi“ . . . Tydz. poi.

11. 652.

Curort, niem. zamiast: miejscowość lecznicza,

uzdrowisko ob. Bady.

Definitywny. Wyraz często spotykany w dzien­

nikach, zamiast: ostateczny, stanowczy; z franc.
définitif (bo o łacińskim definitivus prawdobodo-
bnie nie myślano). „Skutkiem tej noty chciał ks.
Ferdynand udać się osobiście do Berlina, celem
definitywnego ułożenia nowego stosunku“ . Dz.
poi. 1887. 359. 1.

Degustować. Dwojako, a w obu razach ze

szkodą dla języka, jako niesmaczna przeróbka
z francuzkiego, używanem bywa to słowo: I o od
dégouter, w znaczeniu obrzydzenia, sprawiania
wstrętu, wpajania odrazy, np. „zdegustować się

do czego“ tj. obrzydzić sobie, zaczynać uczuwać

wstręt, odrazę. 2° od déguster (łac. degustare)
zamiast: smakować, kosztować jedząc lub pijąc

„Degustował kawę, zbierając kożuszek grzanką“

background image

17

Tydzień 1. 313. „Porter pojawił się na stole, de­

gustowaliśmy go powoli i z wielkiem namaszcze­
niem, chociaż był szkaradny“ . Dz. poi. 1879. 14.
Tak w jednem jak i w drugiem znaczeniu, eu-

dzoziemczyzna zupełnie nie potrzebna, gdy mo­
żemy to samo wyrazić dobrze po polsku.

Dekonfitura. Coraz częściej daje się spotykać

żywcem z francuzkiego (déconfiture) wzięty wy­
raz ten, proszący się gwałtem o pomieszczenie
między barbaryzmami. „Gotuję im niespodzianą

dekonfiturę. W jutrzejszym fejletonie dziennika

wyniosę pod nieba nowego poetę. Oto się będą

złościć!“ J. I. Krasz. 33. 125. „Zazdroszczę tym,

co dziś na dekonfiturę jego patrzeć będą“ . B.

Boi. Nad modr. Dun. 232. Dziwić się wypada

zarządowi Towarzystwa, który nie zrażony tyloma

dekonfiturami, znów o nowem premium przemy­

śla“ . Wiek 1887. 233. 3. „Mogłaby nawet z tego
wyniknąć dla mnie brzydka dekonfitura, żem się

na coś zamachnął, czegom nie dokazał“ . Z Kacz.

G. lwów. 1887. 237. „Oprócz dekonfitury poli­
tycznej spotykają go jeszcze inne“ . W iek 1886.

29. 3. W każdym z powyższych przykładów ową

dekonfiturę najwyborniej można było zastąpić któ-

rymbądź z polskich wyrazów: porażka, przegrana,
rozczarowanie, zawód, niemiła niespodzianka.

Démenti. Barbaryzm najgrubszego kalibru, ka­

rygodny wybryk stylizacji reportersko-dziennikar-

skiej, mający niby pretensję do zaimponowania

Barbaryziny i Dziw. jęz.

2

background image

18

czytelnikom, ale chybiający celu, bo jest tylko

wysoce śmiesznym. Wzięto tu, nie troszcząc się
nawet o przeróbkę, rzeczownik francuzki rodzaju
męzkiego, dano mu rodzaj nijaki jako piętno
obywatelstwa i zaczęto używać jako swojego.

Po co? dla czego? czy może ze względu, że za­
chodziła trudność wynalezienia odpowiednego wy­
rażenia polskiego? bynajmniej, bo mamy własne
swoje: „zaprzeczenie,“ malujące ściśle to samo, —
więc jedynie tylko z niepojętej swawoli*). Oto
przykłady: „W sferach politycznych uważają wy­

szczególnienie cesarskie dla hrabiego Andrassego
za wyraźne demenłi powstałych niedawno pogło­
sek“ . Dz. poi. 1887. 359. 1. „Tymczasem na ca­

łej linji Turcja się przygotowuje. Pomimo dementi
faktem jest, że dotychczas nie urlopowano żoł­
nierzy z roku 1883*. Tenże Dzień. 1888. 15. 1.

„Ks. Ferdynand złożył wczoraj wizytę Stambu­

łowi. Uważają to za démenti pogłosek, jakoby
Stambułów szukał już „czucia“ (tak!) z Canko-
wistami na wypadek detronizacyi księcia“ Kur.
Warsz. 1888. 209. 3. Oprócz tego przerobiono

*) Podobno poprostu dla tego, że w pismach nie­

mieckich, z których robią się tłómaczenia do naszych,
pełno jest wyrazów żywcem francuzkich, których tłómacz
z języka niemieckiego nie rozumie i przepolszczyć nie
potrafi — tak przynajmniej objaśniono mi ten fenomen,
o ile zaś prawdziwie, nie wiem, bo niemieckich gazet

nie czytuję.

background image

19

francuzkie słowo démentir na polskie Dementować

, Ajencja Hayasa w telegramie z Sofji dementuje

wszelkie pogłoski o wrzekomej abdykacji ks. Fer­

dynanda“ . Dzień. poi. 1887. 358. 2. W powy-

ższem zdaniu miano do wyboru trzy słowa pol­

skie: zaprzeczać, zbijać, zadawać kłamstwo, ale...

to takie pospolite, takie dla wszystkich zrozumiałe !

Demolować. Słowo zrobione najniepotrzebniej

z francuskiego démolir, (łac. demolire) tłumaczą­

cego się dostatecznie przez polskie: ruinować,

burzyć, rozrzucić (budynek), w gruzy obrócić.

„Ułani zdemolowali całą karczmę i wytłukli Szwa­

bów“ Graz. nar. 1882. 299. 2. „Robotnicy grozili

zdemolowaniem kawiarni“ Czas 1888 181.2. Oprócz

tego napotkałem świeżo w dziennikach, tym samym

trybem utworzone wyrazy: Demolicja i Demolacyj-

ny (!) „B ezrobocie wzmocniło się robotnikami od
demolicji. W ojsko całe było skonsygnowane. Kilka

kamieniołomów zostało obsadzonych“. Czas 1888.

174. 3. „ Strejk robotników ziemnych przybiera

coraz większe rozmiary... D o zmowy robotników

ziemnych przyłączyli się robotnicy demolaeyjni“ .

W iek 1888. 169. 1. Co znaczy owa demolicja?

z wzmianki o robotnikach ziemnych i kamienio­

łomach, ja k niemniej z porównania doniesień in­

nych jeszcze pism (np. że „O koło 400 górników

w kopalniach Yillars przyłączyło się do zmowy

robotników paryzkich“ . GL lwów. 1888. 175. 5).

można przypuszczać, że jest tu mowa o rozsadza-

2

*

background image

20

niu skał czy też kamieniołomów. W każdym ra­
zie rzecz zabawna, że pisma nasze przemawiają

językiem, do którego trzeba komentarzy.

Denaturalizować, z francuzkiego dénaturaliser,

zamiast: wynarodowić, cudzoziemczyć. Barbaryzm
ten oddawna już napotkać było można tu i ow­
dzie; używał go np. śp. Kraszewski: »Jakkolwiek
pomysły sędziego swojskie nie były, owszem
tchnęły francuzczyzną, nie zdenaturalizowały go“
J.I. Krasz. 16. 97. Ale zupełnie już nowym wy­

mysłem jest słowo Denaturować, z franc, dé­
naturer,
znaczącego po po polsku: wynaturzyć,
zmienić naturę, przekształcić, przekabacić, a jak
w przykładach, które przytaczam poniżej: prze­
robić, przetworzyć tj. z pewnego materjału otrzy­
mać przetwór sztuczny, sfabrykowany: „Na osta-
tniem posiedzeniu „ankiety“ spirytusowej zała­
twiono regulamin co do sprzedaży denaturowanego
spirytusu i odnośnie do uchwały powziętej na
przedostatnióm posiedzeniu względem rozdziału
zakładu, wytwarzającego spirytus denaturowany
od wyszynku napojów gorących, wyrażono życze­
nie, iżby odnośnym przedsiębiorstwom dano 6 mie­
sięcy czasu celem przeprowadzenia tego rozdziału.
Następnie pragną znawcy, żeby badanie środków
denaturacyjnych odbywało się w fabrykach che­
micznych i żeby sprowadzanie tych środków od­
bywało się pod kontrolą rządową. Jako najmniej­
szy obrót roczny dla przedsiębiorstw denaturacyj-

background image

nych przyjęto 50 hektolitrów“. Czas 1888. 174.

3. „W olne będą od dodatkowego opodatkowania...
wódka, która stosownie do dotychczasowych po­

stanowień, została już dla celów przemysłowych

zdenaturowaną... i którą przemysłowcy mają już

w zapasie do zdenaturowania dla swych przemy­

słowych celów “ N. R ef. 1888. 182. 3. Mowa tu

o spirytusie tale sfabrykowanym, aby stał się nie­

przydatnym na trunek.

Deprecjacja, z francuzkiego dépréciation, nowy

barbaryzm, wciskający się gwałtem do wytwor­

nej gwary dziennikarskiej, a któremu również

gwałtem opędzać się należy. Ma on niby zastę­

pować nasze wyrazy: zniżenie wartości, zniżka,

obniżka, spadek, nizki kurs a w znaczeniu mo-

ralnem: lekceważenie, małoważenie, poniżanie.

„Kontrybuenci oświadczają, iż pomimo obecnej

deprecjacji banknotów, przyjmą honorarjum w ta­

kowych, równie chętnie, jak w złocie“ Bies. lit.

3. 154. „W prawdzie laurów nie żałujemy tu ni­

gdy znakomitościom cudzoziemskim, lecz o pa­

pierki bankowe, pomimo ich deprecjacji, w tych

czasach bardzo trudno“ . Wiek 1886. 31. 3. „Ka-

liszanin przytacza fakta niezwykłej deprecjacji

majątków ziemskich przy sprzedażach przymuso­

wych“ Gaz. nar. 1886. 183. 3. „Nasz kurs w B er­

linie nie przestają o b n iż a ć ... Mówię że obniżają,

nie zaś że kurs nasz upada, albowiem ktoś usil­

nie zajęty jest deprecjacją rubla“ . . . W iek 1886.

background image

22

279. 2. „Niezrównany humor i pełna dowcipu
żartobliwa deprecjacja własnej działalności lite­
rackiej stanowią, przyprawę tej notatki“ . N. Ref.
1888. 162. 3. Oprócz tego, z francuzkiego słowa

déprécier (łac. deprełiare) sfabrykowano dowolnie
polskie Deprecjonować, mające znaczyć: obniżać
co do wartości, kursu, nisko szacować. „W idać
za granicą śpiewają wr tym roku cie n k o ... skoro
pragną odbyć wędrówkę aż do Warszawy, po

zdeprecjonowane ruble!“ Wiek 1886. 137. 3. Być
może, iż w powyższem zdaniu chodziło o nadanie

frazesowi humorystycznej barwy; ależ w takim
razie nie było koniecznej potrzeby uciekania się
aż do cudzoziemczyzny, jeżeli już nie chciano
w żaden sposób powiedzieć: nizko stojące, nizki
kurs mające ruble.

Deprimuj^cy. Barbaryzm utworzony ze słowa

francuzkiego :

déprimer, zamiast : przygnębia­

jący, przygniatający. „Wiadomości te nie bar­

dzo was ucieszą, wszystko bowiem co donoszą,
nosi cechę smutną, prawie deprimującą“ . Przegl.
tyg. 23. 415, Czemuż tu nie było użyć wyra­
żenia polskiego? rzecz tern osobliwsza, że przy­
toczony przykład wyjęty jest z korespondencji
krakowskiej, zatem z pracy oryginalnej, nie tłó-
maczonej.

Derutować. Z francuzkiego dérouter, sprowa­

dzić z drogi, obłąkać, wprowadzić w błąd, zbić
z terminu. Słowo to rzadko tylko dające się sły-

background image

23

szeć w mowie, napotyka się często u śp. J. K o­

rzeniowskiego, który posługiwał się niem z upo­

dobaniem. „Matka zderutowana grzecznością panny

Kamilli i spojrzeniem syna, który ją błagał, zo­

stała“ . J. Korzeń. 1. 212. „Opisanie stroju, uło­

żenia i całej powierzchowności mojej osoby, jest

czystą kompozycją. Chciałem tym sposobem zde-

rutowaó tych, coby byli ciekawi mnie poznać“

ib. 298. „Pana Kaspra, który z początku miał

się bardzo defensive i starał się go przeniknąć,

zderutował wreszcie kompletnie i zupełnie wy­

prowadził w pole“ , ib. 34. Pomimo powyższych

przykładów, mam wszelkie prawo zaliczyć słowo

to do barbaryzmów.

Desynować się. W ybryk językow y znakomi­

tego powieściopisarza, który naśladować byłoby

grzechem; z francuzkiego dessiner, rysować. .W in ­

centy stawał w różnych pozach i nieco się desy-

nował przed pięknością, która to pogardliwym
przyjmowała uśmieszkiem“ . B. Bolesł. Hybrydy.

83. Prawda, że w powyższem zdaniu, tak jak

jest złożone, trudnoby było przepolszczyć dosło­

wnie wyraz desynować się, ale nie było też ża­

dnego powodu do użycia go. Zastąpiłby go w y­

śmienicie inny zwrot np. „Starając się zwrócić
na siebie uwagę, pragnąc wpaść w oko piękności*

itp. W zgląd na czystość mowy ma prawo wyma­

gać pofolgowania gorączce zbytecznego pośpiechu.

Dezawuować. Dziki barbaryzm właściwy dzień-

background image

nikom, z francuzkiego słowa désavouer ukuty,

dla zastąpienia jakoby niedostatecznych wyrażeń

polskich: wypierać się , zapierać się czego, nie
uznawać, nie przyjmować czego za swoje, od­
mawiać uznania czemu, nie przyznawać czego,
ganić, nie podzielać czyjego przekonania. „Po

opuszczeniu sali przez reprezentantów „Ogniska,“
zjawił się niespodziewanie, chcąc widocznie obe­
cnością swoją zdezawuować, wysoce usprawiedli­
wiony postępek młodzieży“ . Dz. poi 1888. 15. 2.
Powstawał przeciw temu wyrazowi, kilkanaście
lat już temu, śp. Skobel, niestety jak widzimy,

bez skutku.

Dezyderat. Rzeczownik zrobiony z łacińskiego

imiesłowu desideratus-a-um, (od desirare) znaczą­

cego: pożądany. „Dezyderat“ więc jest po prostu
to samo co: żądanie, życzenie, pragnienie, a nie-

malując nic więcej nad to, jest wyrazem zupeł­
nie niepotrzebnym i pomimo swojego brzmienia
niepożądanym dla naszej mowy. „Ta gromadka

ludzi bez jutra, bez gruntu pod nogami, zależna
od swych piór wyrobniczych i dobrej woli zwierz­
ch ników ... nie stawia żadnych dezyderatów poza
obrębem swych własnych maluczkich potrzeb“
G. lwów. 1887. 170. Pejl. Dziennikarstwo, które
przeważnie używa tego wyrazu, zarzucając go
spełniłoby tylko to, czego mamy prawo od niego
wymagać.

Egzasperacja. Wyraz z łacińskiego exasperatio

background image

— 2o

(z czego franeuzkie exasperation) wzięty, znaczący :

gniew, zawziętość, rozdrażnienie, rozjątrzenie. Cu-

dzoiiemczyzna, przed którą, pomimo że jej użył
znakomity pisarz, ostrzedz należy.

„Człowiek

w wielkiem strapieniu jest odważny i łatwo otrzy­

muje samą egzasperacją swoją władzę nad po­

spolitszymi ludźmi“ . J. I. Krasz. 35. 6.

Ekspert, wyraz francuzki expert (z łacin, exper-

tus od experiri, a to z grec. rcsipoho, doświadczać,

próbować), zupełnie zbyteczny, gdy po polsku

możemy powiedzieć: znawca, biegły, wreszcie:

rzeczoznawca ; wprawdzie przeciw temu ostatniemu

powstawał przed kilkunastu laty śp. Skobel, ale

snąć nie wprowadzono jeszcze wówczas eksperta.

„Sąd wezwał ekspertów dla ocenienia wartości

artykułu, stanowiącego punkt sporny“ Echo 1877.

56. 4. „Ekspert nie odpowiedział stanowczo na

pytanie, czy podpisy sfałszowane zostały przez

samego podsądnego, czy też przez osoby trzecie“.
Nowiny 1882. 111. 3.

Ekspres. Ktoś gdzieś (podobno w Galicji) za­

kładając przedsiębiorstwo posłańców publicznych,

dla „szyku i reklamy“ nazwał ich z francuzka

(un exprès) czy też z niemiecka (ein Expresser)
ekspressami.

Ze się to podobało publiczności

a jeszcze więcej samym posłańcom, którym nie

chodziło o czystość języka lecz o szumną nazwę,

rzecz oczywista; nie idzie jednak za tern, żeby

było godnem pochwały. Miojmy nadzieję, że owa

background image

egzotyczna nazwa, pomimo że błyszczy dotychczas
na czapkach członków „instytucji“ (nie wszystkich
na szczęście, bo inni nazywają się po polsku:
„Stowarzyszeniem posługaczy“) wyjdzie kiedyś
zupełnie z użycia, pozostawiając tylko w powie­

ści ślad swego istnienia np. „Ekspres! — woła
na przechodzącego posługacza — weźno te tło-
moki“ . A. Wilcz. W oły rob. 9.

Elaborat. W języku francuzkim élaboration

(od słowa łacin, elaborare) znaczy działanie przy­
rody, przez które pożywienie przyjmowane przez
ciało organiczne zamienia się w soki. U nas zro­
biono z tego wyraz „elaborat“ i zaczęto używać
go zamiast: wypracowanie, referat, ćwiezenie np.
szkolne na zadany temat. „Zgadzał się ten wnio­
sek w głównych punktach z elaboratem Chrepto-
wicza, który ułożył projekt ustawy o miastach“.
GL lwów. 1886. 229. 2. „Sam akt wygląda na

elaborat awanturników“ . A. Proch. Przew. nauk.
i lit. 15. 198. „Przezierałem elaboraty ośmiokla­
sistów“ . Cz. Pieniążek, broszura p. t. M. Bału­
cki. 5.

Elita. Po polsku mówi się bardzo dobrze :

wybór, kwiat czego, a w żartobliwym tonie:
śmietanka np. towarzystwa. Po co więc wprowa­

dzono wyraz francuzki (élite), Bóg to raczy wie­
dzieć. „Jestto dom surowy bardzo, przyjmujący
tylko elitą towarzystwa“ . J.I. Krasz. Wiek 1878.
63. „U ambasadora austrjackiego w Rzymie, od-

background image

27

był się wielki wieczór na którym była obecną

elita towarzystwa rzymskiego i przebywających

tam cudzoziemców“ . Dzień, polski 1888. 14. 3.

„ . . . E l i t a publiczności naszej, zebrana wczoraj

w teatrze“ Kur. W ar. 1888. 201. 2.

Entente. Także jeden z tych wyrazów obcych

uprzywilejowanych, jak Communiqué i Dementi,

które w dziennikach podają się bez tłómaczenia,

jak gdyby wszyscy czytelnicy mieli rozumieć po

francuzku i wiedzieć, że to znaczy: porozumienie.

Oto przykład: „Jeszcze bardziej sensacyjne jest

doniesienie Figara, który mówi o notyfikowaniu

protokolarnych postanowień rosyjsko-niemieckiej

entente w Wiedniu i Rzym ie“ . N. Reforma 1888.

180. 1.

Entrevue i Interview; wyrazy obce: pierwszy

francuzki, drugi angielski. Szanujący się sprawo­

zdawca dziennikarski nie powie nigdy po polsku:

zjazd, spotkanie, widzenie się, coby było. z ubli­

żeniem godności stylu „reporterskiego,“ lecz musi

użyć koniecznie wyrazów wyżej przytoczonych,

czego niechaj Bóg mu nie pamięta. „Nie można

żadną miarą przypuścić, aby entrevue petersbur­

skie sprowadzić miało ważne jakieś zmiany w po­

lityce niemieckiej“ . Czas 1888. 158. 1. „Nie

mniejszą uwagę ściąga tu powszechnie interwiew

hr. Apponyi’ ego z korespondentem londyńskiego

Timesa w sprawie K roacji“ . Dzień. poi. 1888 9. 1.

Enuncjacja, z francuzkiego énonciation (łac.

background image

enuntiatio). Ulubione wyrażenie dziennikarskie
wprowadzone od niedawna zamiast polskich : mowa,
wykład, wywód, wypowiedzenie, wynurzenie,
twierdzenie, odezwanie się, napomknięcie. Jaka
tu obfitość i treściwość! ale za to brak zupełny
tej wytworności jaką posiada wyraz obcy. „W iel­
kiej doniosłości enuncjacja cesarza przy otwarciu

Delegacji wywołała wyborne wrażenie* G. lwów.

1886. 260. 5. „O ile owe enuncjacje dziennikar­
skie dotyczą Niemiec, należy stwierdzić, iż nie
zostały spowodowane ze strony decydującej“ tamże.
„Liczbę poważnych enuncjacyj o stosunkach za­
chodzących między państwami europejskiemi, po­

mnożyły dwie mowy urzędowe: włoskiego ministra
spraw zagranicznych i prezesa gabinetu francu-
zkiego“ Wiek 1886. 271. 1. „Obie izby zebrały
się na posiedzenie, na którem uchwalono wysto­
sować adres do korony i enuncjacje kondolen­
cyjne do cesarzowej wdowy“ G. lwów. 1888. 149.
3. „Dano im do zrozumienia przez liczne enun­
cjacje i półurzędowe komunikaty w dziennikach,
że przymierze między Niemcami a Austro-Wę-

gratni stoi niewzruszone“ N. Ref. 1888. 164. 1.

Episjer. W języku francuzkim épicier, znaczy

po prostu: kupiec korzenny; od niejakiego czasu
przecież, zaczęto tym wyrazem nazywać w ogóle
stan mieszczański — zaraz tedy wszczepiono to
do naszej mowy: „Wewnątrz w pałacyku nagro­
madzono wszystko, na co zamożność zdobyć się

background image

29

może, ale nie zamożność episjera, ale znawcy

i artysty“ . Bodzantowicz Opow. hist. 8. Zrobiono

nawet z tego wyraz już czysto polski: Episjer­

stwo, mający znaczyć: mieszczaństwo, stan ku­

piecki. „Zmuszony był uchodzić z Francji, bo

mieszczaństwo i episjerstwo górę brało“ . J. I.

Krasz. 58. 46. ob. Burżuazja.

Erupcja, z francuzkiego érudition (łac. eruptio)

najniepotrzebniej zamiast: wybuch. „Donoszą o no­

wych gwałtownych erupcjach wulkanicznych na

wyspie Niapu“ . Gr. lwów. 1886. 229. 4.

Eskrokerja, Karoterja, dwa wyrazy czysto

francuzkie escroquerie i carotterie, z których osta­
tni, w tym języku bardzo niedawny. Pierwszy

znaczy to samo, c o : oszukaństwo, oszustwo, wy­

zysk oszustowski, rubasznie: oporządzenie, orzy-

nanie ludzi; drugi: tumanienie, okłamywanie,

odrwiwanie, okpiwanie, wyłudzanie, posp. obeł-

giwanie, naciąganie — oba więc, jak widzimy,

w owej cudzoziemskiej formie zupełnie zbyteczne.
„Ci rycerze przemysłu, uprawiają na warszawskim

bruku z rozmaitym skutkiem wyższą sztukę „ka-

roterji“ i „eskrokerji“ . Echo 1879. 43. Można

było powiedzieć po polsku: „sztukę okłamywa­

nia i oszustowstwa“ lub żartobliwie i rubasznie :

„naciągania i orzynania“ .

Eszofować, spolszczenie francuzkiego słowa

échauffer, zamiast : rozgrzewać, rozpalać, gorą­

czkować się. „Tu ich tak polityka eszofuje, że są

background image

30

po prostu niemożliwi w towarzystwie*. Szczutek

1878. 38. „Stary dziaduś ledwo dryga, w umi-

zgach się eszofuje* Kur. Świąt. 1869. 53.

Ewenement. Nie ja pierwszy występuję prze­

ciw temu wyrazowi; czynili to inni przedemną,
a z jakim skutkiem, zaraz zobaczymy. Walicki

w swojem dziełku p. t. „Błędy nasze w mowie
i piśmie“ stawiając ewenement pod pręgierzem,
przytoczył kilka przykładów, między innemi z Ku-
rjera Warszawskiego z roku 1878. Otóż w tern
samem piśmie w dziesięć lat potem, czytam co
następuje: „Ewenement wintowy. Jestto niezmier­
nie rzadki, prawie nie bywały wypadek, aby przy
rozdawaniu karty się w ten sposób ułożyły. Po­

dobny ewenement zdarzył się przecież w ubiegłą
środę“ . Kur. Warsz. 1888. 186. 5. Jeszcze zaś
przed Walickim, śp. Skobel narzekał temi słowy:
„Już nawet znaleźli się i tacy, którzy nie wsty­
dzą się pisać zupełnie po francuzku evenement,
zamiast: zdarzenie wielkiej wagi, zdarzenie nad­
zwyczajne“. Jeżeli Skobel takich znałazł, to jam
się przekonał, że nie zaginęli, na co stawiam do­
wód z tegoż samego Kurjera; „Zdaje się więc,
że „Pan Zołzikiewicz“ (komedja) będzie głównem
evenement obecnego sezonu ogródkowego“ Kur.

Warsz. 1888. 197. Dod por. 2. To już prawdziwa
manja. I jestże na nią sposób? mojem zdaniem
jeden tylko: nawoływanie bezustanne bez zraża­
nia Bię ironicznemi uśmiechy i wzruszeniami ra-

background image

31

mion. T o owa kropla wody, która spadając usta­

wicznie na jedno miejsce, zdolną jest przedziu­
rawić najtwardszy kamień.

Exposé. Znowu wtręt cudzoziemski, mający,

zdaniem tych, co się sprzysięgli przeciwko naszemu

język ow i, dodać ozdobności i wdzięku stylowi

dziennikarskiemu. Oto np. czytamy: „Drugi ar­

tykuł poświęca Nordd. Allg. Ztg. odparciu opo­

wiadania o pierwotnie jeszcze dla cesarza W il­

helma I. opracowanem exposé Bismarka o za­

granicznej

polityce, które to exposé następnie

w przypuszczeniu rychłej śmierci Fryderyka III.

było przeznaczonem dla jego syna“ . Czas 1888.

163. 1. „W iadom o z ogólnego

mego

exposé

o dyplomatycznej sytuacji państwa, że wszystkie
moje usiłowania zmierzały do tego, aby ustalić

stosunki dobrego sąsiedztwa“ tamże 178. 2. „ W a ­

sza ces. Mość wie z mego exposé, że kierowałem

się zawsze tą samą myślą“ . IST. Reforma 1888.

179. 2. Niepojęta lekkomyślność a raczej zupełna

bezmyślność! W szakże te same pisma w innych
ustępach traktujących ten sam przedmiot znalazły

ile razy chciały, wyrazy odpowiedne, np. „Tajny

memorjał księcia Bismarka do cesarza Fryde­

ryka I I I “. Czas 178. 2. „Ogłoszony w Revue Nou­

velle raport ks. Bismarka" tamże 2. i 3. „Od

kilku dni zajmuje się opinja publiczna w Europie

raportem księcia Bismarka przedłożonym cesa­

rzowi Fryderykowi I I I . . . Raport ten ukazał się

background image

32

w Nouvelle Revue*. N. Reforma 179. 2. W ięc:
raport, memoryał, ale z jakiejż daty exposé? Je­
żeli chodziło o urozmaicenie stylu, czemuż nie

użyto polskich wyrazów: przedstawienie, wyja­

śnienie, zdanie sprawy, wreszcie: sprawozdanie,

relacja, lecz natomiast wprowadzono znowu cu­

dzoziemski: „Oto kwestja poruszona w mojem
memorandum, które proszę W . ces. Mości osądzić

z punktu widzenia niemieckiej polityki“ . N. Ref.

179. 2. Ale już daleko lepsze to łacińskie memo­

randum, od francuzkiego exposé.

Fiasko. Wyraz dotychczas nie zapisany w sło­

wnikach, ale tak upowszechniający się, że gwał­

tem domaga się tego. Nim to nastąpi, pozwolę
sobie zamieścić go

pomiędzy barbaryzmami,

których użycie nie da się usprawiedliwić żadną
potrzebą. Fiasco w języku włoskim znaczy flaszkę,
a przenośnie fa r (t. j . zrobić) fiasco: spudłować,
nie popisać się, źle się spisać, nie udać się. W y ­
rażenie to, przetłómaczone dosłownie na polskie:
zrobić fiasko, weszło za pośrednictwem opery wło­
skiej najprzód do języka teatralnego, następnie
zaś upowszechniło się i w zwykłej mowie w przy­
toczonych wyżej znaczeniach, do których dodam

jeszcze używane przez aktorów:

zasypać się.

„Z doświadczenia wiemy, że eksperymenta dotąd

czynione w tym kierunku, zrobiły fiasco“ . Echo

1877. 170. 4. Jako mąż parlamentarny i prawo­

dawca, zrobił niewątpliwie fiasco“ Nowiny 1883.

background image

33

1. 3. „Bierny opór, jaki irlandczycy stawiają

środkom represyjnym, przez rząd zastosowanym,

wystarcza zupełnie do zneutralizowania akcji rzą­

dowej , która widocznie zrobiła zupełne fiasco“

W iek 1887. 229. 1. „Bal sylwestrowy, urządzony

w klubie miejskim, zrobił fiasco. Przybyło na ów

bal zaledwie dziesięć osób" Tamże 1888. 20. 3.

Nareszcie wszedł w użycie i sam rzeczownik

„Fiasko,“ w formie najprzód nieodmiennej, potem

odmieniany przez przypadki, w znaczeniu: nie­

powodzenia, doznanego zawodu, lub tak zwanej

w języku aktorów „klapy*. „Któż nie pamięta

owych nie dawno jeszcze głośnych fiasco naszych

uczonych sprawozdawców z wystawy Towarzy­

stwa sztuk pięknych* Nowiny 1878. 52. Fejl.

„A gence Russe zaprzecza pogłosce, iż misja Hatz-

felda skończyła się fiaskiem* G. nar. 1881 48. 3.

Fiducja. Nie rozumiem, dlaczego wyrazu tego

żywcem łacińskiego, znaczącego: ufność, ufanie,

zaufanie w kimś albo w sobie, pewną nadzieję,

zawierzanie; wreszcie: śmiałość, odwagę, a nie­

wątpliwie mało znanego ogółowi, użył w jednej

z swoich komedyj śp. Fredro, gdy nie usprawie­

dliwiała jego potrzeby sytuacja sceniczna. „Przer­

wałem rozpoczętą k on k u ren cję... bo straciłem

fid u c ją ... i wyjechałem*. A. hr. Fredro. Dzieła

7. 151.

Fiksować. Wyrazu tego używano dotychczas

w znaczeniu: mieć fiksację, obłęd, dziwaczyć,

Barbaryzmy i Dziw. jęz.

3

background image

34

warjować; od niejakiego czasu, na wzór lrancu-

zkiego: fixer, bez żadnej potrzeby, a w sposób
bardzo niesmaczny, dodano mu nowe : wpatrywać
się, wlepiać w kogo spojrzenie. „W idzę że się
pani ten szatynek podobał, który także panią
ustawicznie fiksuje“. J. Zacharias. W ybór pism
6. 57. „Podeszła do niego, fiksując go swemi
przymrużonemi oczyma“. M. Gawal. Eom. i pow.

8. 386. Warto zrobić uwagę, że w francuz, sło­

wniku Akademji, jest tylko „fixer les regards de
albo sur quelqu’ un, “ a w bardzo dobrym słowniku
Wailly’ ego powiedziano wyraźnie: „ fixer quelqu’un

zamiast fixer ses yeux sur lui, jest wyrażeniem
błędnem". Trzebaż nam nawet błędy cudze na­
śladować !

Flirtacja, Flirtować. Wyrazy angielskie a wła­

ściwie z pochodzenia amerykańskie: to flirt (wy-
maw. fliirt), słowo: trzpiotać się, przymilać się,
umizgać się do mężczyzn; flirt, rzeczownik: za­
lotnica, umizgalska, kokietka; flirtation zalecanki,
umizgi; niedawno przyswojone zostały we Fran­
cji (flirter, sł.), a w ślad zatem i w naszym ję ­
zyku powiększyły bez potrzeby liczbę barbary-
zmów, wchodząc w użycie, gdy mowa o lekkich

miłostkach, zalecankach. „Co do samej sztuki,

jestto oklepana historja skłonności staro kawaler­

skiej do podlotków, podlana długim sosem flirta-
cji dwóch kokot około jednego mężczyzny“ Wiek
1888. 136. 3. „Przyglądano się damom i zaprzę-

background image

;

gom, przystawano na krótką urywaną rozmowę,

flirtowano, dowcipkowano, obmawiano się, zabi­

jano czas na wszelkie sposoby“ M. Gawal. Bluszcz

23. 276. „Czein ta kobieta cię p o c ią g a ? ... dla

czego je j ulegasz? dla czego chcesz iść w tej

chwili za nią? — Powtarzam ci: zajmuje mnie!

flirtujemy bardzo niewinnie — oto i wszystko“

K. Zal. Echo muz. teatr. 4. 364. „Mąż jej zajęty

końmi i salonowem flirtowaniem z tern co mu

się pod rękę nawinie, patrzy na życie zbyt lekko“

W iek. 1887. 244. 2.

Fortencer.

Przewodnik

tańców, prowadzący

tańce na balu, po staropolsku zwał się wodzirej
albo przedtanecznik, dziś w Galicji z niemiecka

fortencer. „Każdy z nas dzielnym fortencerem,

czemu kierować nie mamy polskiej łodzi sterem?“

D jabeł 1883. 1. 1.

Frajda, żywcem niemieckie die Freude, radość,

uciecha, rozrywka, zabawa; barbaryzm, na który

powstawano już (obi W alie. Błędy wyd. 3. str.

78), jako na szpetny wtręt używany w mowie

pospolitej, wcisnął się już do pism: „G dyby tak

któraś z nabytych premjówek wygrała 200,000

rs., toż to dopiero byłaby frajda“ . W iek 1885.
222. 3.

Fraternizować. Nie wiedzieć po co z francuz.

fraterniser, zamiast: bratać się, żyć z kim za pan

brat. „Z młodzieżą lubiał fraternizować. Nieraz

przyszedłszy na godzinę wykładową, zamiast wejść

3

35

-

background image

M

— 36 —

na katedrę, spędził ją całą na gawędce z słu­
chaczami“ . W ł. Zawadź. Liter, w Gai. 8.

Fruktyfikować. Łacińskie słowo fructificare, tak

samo jak francuzkie fructifier, jest słowem bier-

nem i znaczy: przynosić owoce, owocować. Dzien­

nikarstwo pozwoliło sobie przepolszczyć je w zna­
czeniu czynnem i używać zamiast: korzystać,
spożytkowywać, obracać na swoją korzyść. „Opo­

zycja skorzystała ze sposobności zjazdu monar­
szego, by sfruktyfikować go dla swych celów“
Dzień. poi. 1886. 184. 1.

Fungować. Barbaryzm czysto galicyjski z łac.

słowa fungí, fungar, używany nie tylko w arty­
kułach dziennikarskich, ale i przez lepszych pi­
sarzy, zamiast: odbywać, sprawować, załatwiać,
wreszcie funkcjonować, który to ostatni wyraz
lubo nieznany słownikarzom, upowszechnił się już
oddawna. „W Polsce a zwłaszcza przy królu,
fungowali krzyżacy w roli powierników“ . A. Pro-
chazka Ost. lata Witołda 60. „Poselstwo polskie
składali Zbigniew Oleśnicki, który już po raz
trzeci fungował w charakterze posła“ . . . tamże
282. „Obie izby zebrały się na posiedzenie, na
którem po wyborze przez aklamację tych samych
prezydjów, które fungowały na ostatniej sesji,
uchwalono“ . . . O. lwów. 1888. 149. 3. „Chrzest

nowonarodzonego syna cesarza Wilhelma, odbę­

dzie się dnia 26 b. m. Jako ojciec chrzestny bę­

dzie fungował (!) król Szwedzki“ tamże 181. 5.

background image

Galb. W yraz żywcem francuzki (galbe) zupeł­

nie niepotrzebnie przyswojony zamiast: zarys, kon­

tur. „N os prosty z rozdętemi nozdrzami arysto­
kratycznego galbu“ . J. I. Krasz. 36. 18.

Gamen i Gawrosz. Dwa wyrazy 1'rancuzkie,

z których pierwszy (gamin) znaczy ulicznika,

i w tern też znaczeniu wprowadzonym został nie­

potrzebnie do naszego języka. „Chodził zgięty,

z laską, pod pachą którą się czasem goniącym

za sobą gamenom oganiał“ . W . Goczałkowski,

Wspomn. 1. 48. „D o olimpijskich przyjemności

tłumu, policzyć można wyścigi samochoda, który

we wtorek zdumionym oczom warszawskich ga-

menów swe potworne ukazał bieguny“ . . . Przegl.

Tyg. 3. 150. Drugi (Gavroche) jest nazwiskiem,

jakie nadał W iktor Hugo w swoim popularnym

romansie jednej z głównych tegoż postaci, wyo­

brażającej typowego urwisa, brukowca, ulicznika,

łobuza; w też pędy fejletoniści nasi zrobili zeń

wyraz polski i zaczęli używać go w miejsce po­

wyższych naszych: „Przez krakowskie przedmie­
ście toczyła się poważnie parowa lok om otyw a ...

tłumy gawroszów ciągnęły za nią“ . Echo 1877

61. 4. „Jest w zwyczaju naszych gawroszów uli­

cznych gonić za bezpłatną przejażdżką na tylnym

resorze dorożki lub powozu“ tamże 68. 4. „Co

dzień wieczorem przy teatrzykach ogródkowych

napotkać można kilkunastu „gawroszów“ natrętnie

proszących o kontramarki, u osób które wycho-

37

background image

38

dzą, a następnie sprzedających je spóźniającym

się na widowiska“ Nowiny (świąt). 1877. 28. 1.

„Na ulicach Powiśla ulewa poczyniła nie mniej­

sze szk o d y ... Z placów potworzyły się jeziora,
w których dziś rano, warszawscy gawrosze naj­
swobodniej używali kąpieli“. Kur. Codz. 1888.
213. 4.

High-life. Gwałtem wmawiamy i w siebie i w ogół

ubóstwo naszej mowy, używając powyższego wy­
rażenia z języka angielskiego, gdy mamy w swoim
własnym to samo znaczące: wielki świat, wyższe
towarzystwo, wreszcie arystokracja. „Wśród high-
life^ londyńskiego wielką sensację wywołały dwa
małżeństwa, uważane przez „wyższe dziesięć ty­
sięcy“ za mezaljanse. Lord Beaumont oświadczył
się o rękę córki pani Elizy magazynierki. . . zaś
baron Hulse zaręczył się z panną Lawson“... G.

lwów. 1888. 177. 3. Zwolennicy podobnych upię­
kszeń nie chcą w żaden sposób uwierzyć, że na­
zywa się to szpeceniem języka.

Hossa, zamiast zwyżka, podwyżka ob. Bessa.

Przytaczam tu jeszcze jeden przykład godnego
nagany użycia tego wyrazu: „Deszcz rozpędza
całe towarzystwo, dorożkarze robią niepraktyko-
waną haussę“ . Wiek. 1885. 127. Pejl.

Incydent, wyraz tej samej wartości co ewene­

ment, tak samo wzięty z języka łacińskiego (in-
cydens) przez francuzki (incident), użyty w zna­
czeniu wypadku, wypadeczku, epizodu, gdy ewe-

background image

39

nement ma znaczyć : zdarzenie wielkiej wagi, gło­

śne. „Z incydentów przeglądu (wojska), pisma

podniosły szczegół, że kiedy po pułku gwardji

przechodziła brygada strzelecka, postawa je j dzielna

i krok pewny uderzyły cesarza niemieckiego“. Kraj

1888. 29. 2. Mamy więc nowy nabytek do zapi­

sania na poczet minusów językowych. Jeżeli dzien­

nikarstwo nie powstrzyma się na drodze, którą

postępuje z uporem i wytrwałością godną lepszej

sprawy, bojemy się pomyśleć dokąd zajdzie i co
zrobi z naszego języka.

Ineksprymable, w 1. mn. Prawdziwy dziwoląg

utworzony z francuz, przymiotnika inexprimable

znaczącego: trudny do wyrażenia, — z ust ja ­

kiegoś żartownisia przeszedł nie wiedzieć jak

i kiedy do języka powieściowego, mając zastę­

pować tak drażliwe określenia, jak : spodnie, sza­
rawary, pantalony, majtki. „Futro roztwierało się

z przodu szeroko i ukazywało balowe ubranie

złożone z czarnych ineksprymablów, fraka i ka­

mizelki“ . El. Orz. Kur. W ar. 1878. 257. „Ubiór

jego składa się z pąsowych jak krew inekspry­

mablów i takiejże bluzy“ . Taż Echo 1877. 185.

1. „Błyszczący kapelusz i nieposzlakowane ineks­

prymable czynią zeń prawdziwego dandysa“ Kul.

Prz. Tyg. 1883. 73. „M iał na sobie paltot z ja ­

snego fioletu, szmaragdowej barwy „inekspryma­

ble“ W iek. 1885. 244. 4. Znałem jednę panią,

która nie nazywała inaczej tej części ubrania,

background image

40

jak : „niegodne wspomnienia“ . Było to już dowci­

pniej, zdaje mi się. Ale napotkałem jeszcze coś
ciekawszego, bo lnexprissibilia: „Miał na sobie

jakiś żółtawy żakiet, kraciaste inescprissibilia“ .

W ł. Łozin. Hazardy 87. Z czego ten wyraz utwo­
rzony, trudno dociec.

Inepcja. Wyraz żywcem łaciński (ineptia), uży­

wany przez prasę galicyjską, umyślnie chyba
w celu zachwaszczenia języka, a to zamiast:
głupstwo, brednia, niedorzeczność. „W między
aktach komedyj i dramatów muzyki niema, lub

jeżeli co się zauważy, to chyba jakąś zanadto

wielką inepcję, jakieś nazbyt mdłe walczydło,
albo banalizowanie (tak!) do reszty motywów
operetkowych“ G. nar. 1885. 201. 3.

Ingerencja. Wyraz będący jedną z t. zw. ozdób

stylu urzędowo-dziennikarskiego w Galicji, utwo­

rzony z łacin, słowa ingerere i używany zamiast:
wtrącanie się, mieszanie się do czego, wpływ,
nacisk. „Nie wywierano najmniejszej ingerencji
na decyzję znajdującej się w toku sprawcy“ . G.
lwów. 1888. 174. 3. „Kraj jęst skrępowany zby­
teczną ingerencją władz centralnych, brakiem
rzeczywistej autonomji“. N. Ref. 1888. 192. 1.

Instruować, z łacińs. instruere, niepotrzebnie,

zamiast: dawać, udzielać komu] instrukcji, po-
świadamiać, nauczać. „Takim ajentem jest p_
Iiaupt w Genewie, zaangażowany i instruowany
przez dyrektora policyi berlińskiej“ . Dzień. poi.

background image

41

1888. 31. 1. „W iadom ość o instruowaniu królo­

wej z Belgradu w duchu nieprzychylnym zamia­

rom króla, sprawiła w najwyższych kołach serb­

skich silne wrażenie“ . G. lwów. 1888. 169. 2.

Interwiew, ob. Entrevue. Nadto jeszcze za­

częto używać tego wyrazu wprost zamiast: ro­

zmowa. „Korespondent w formie intervievu ze

Stambułowem podaje całą rozprawę o obecnej sy­

tuacji w Bułgarji. Rozprawa dzieli się na uwagi

wstępne i właściwy interviev“ . Kur. Krak. 1888.

195. 3. Ale wszystkiego tego mało, bo oto świeżo

napotkałem taki dziwoląg, jak z wyrazu tego utwo­

rzony czasownik: Interwiuwować! Trudne do wiary,
a jednak prawdziwe; co mogę udowodnić przy­

kładem: .Korespondent Nem fr . Presse, obecny
na zjeździe w Eger, interwiuwował sekretarza Kal-

noky’ ego, hr. Wydenbruck, który oświadczył, że

zjazd z Crispim był tylko aktem grzeczności i ni-

czem więcej*. Kur. Codz. 1888. 237. 5. Zapra­

wdę, już dalej zajść trudno.

Inwestycja. Jeden z tych wyrazów szpecących

urzędowy styl w Galicji, które potrzebują specjal­

nego słownika, aby stać się zrozumiałemi dla pol­

skiego ogółu; z czego sklecony, trudno dociec,

chociaż słyszymy w nim wyrazy łacińskie vestís

(suknia) i investiré (osaczyć fortecę, albo nadać in­

westyturę), a znaczyć ma wkład, nakład. „W yd a ­

tek potrzebny na obwałowanie (rzek) nie jest tak

znaczny, a inwestycja tego rodzaju będzie nader

background image

42

produkcyjną“ . Dz. poi. 1884. 184. 1. »Jeżeli się

zważy powstanie i rozwój nowych siedzib przemy­
słu, zwłaszcza naftowego, szereg lokalnych zmian,

jak dyslokację wojska przez budowę koszar, in­

westycje, powstanie fabryk, browarów i t. p. to
łatwo pojąó, że dochody propinacyjue uległy wiel­

kim zmianom“ . Opinja Wydziału krajowego i t. d.
Czas 1888. 177. 1. N. Ref. t. r. 179. 1.

Inwigilacja. Wyraz, który można zaliczyć do

tej samej kategorji barbaryzmów, co poprzedza­

jący, chociaż łatwiej da się wytłómaczyć, bo po­

chodzi od łacin. vigilatio, znaczy zaś: czujność,

baczność, baczenie, zwrócenie uwagi na co. „Sre­
bro odkupił od niego inny złotnik, który był
przez policję tego samego dnia o kradzieży dla
inwigilacji zawiadomiony“. G. lwów. 1885. 114. 3.

Kandydować. Fałszywie brzmiące słowo to zro­

bione jest z łac. rzeczownika candidatus w sposób

zbyt dowolny, bo właściwie powinnoby być „kan-

dydatować,“ gdy „kandydować“ wygląda tak jak

gdyby pochodziło od „candidus“ . Po polsku mówi
się: stawać albo przedstawiać się jako kandy­
dat, ubiegać się o urząd, krzesło poselskie itp.

„Oświadczył na zgromadzeniu wyborców, że kan­

dydować nie będzie“. G. nar. 1885. 122. 2.

„W tegorocznych wyborach do sejmu pruskiego

kandyduje ks. Czartoryski“ . N. Ref. 1888. 193. 2.

Kastet. Upowszechnił się już ten wyraz (z fran.

background image

43

casse-tête), jako nazwa narzędzia do obrony, zło ­

żonego z jednej lub dwóch gałek ołowianych
z krótką, i lekką rękojeścią, albo też z czterech

stalowych pierścieniów z kolcami, dla uzbrojenia

pięści; a to dla tego, że nowo stworzone polskie:

głowotłuk, tłuczygnat, nie utarły się dotychczas;

np. „Szczęściem posiadał kastet, którym uderzył

tak silnie napastnika, że ten padł". W iek 1883.

53. 3. „Przewodnik mój wyjął z kieszeni o ło ­

wiany kastet yel głowotłuk, którym z błyskawi­
czną szybkością wywijał w powietrzu“ . W ł. Ma-

lesz. Tyg. II. 2. 16. 88. Ale niema najmniejszej

potrzeby zaprowadzania tego wyrazu w znacze­

niu, na które mamy wyborny polski: łamigłówka,

jak to uczynił śp. Kraszewski: „Zerwaliśmy z na­

turą i społecznością żywą i zamknęliśmy się

w szrankach ciasnych, w których z kilku danych

8to tysięcy ludzi układa coraz odmienne kastety“ .

J. I. Krasz. 1. 111. „Tuzinkowy dowcip, który

się nabywa kawałkami, a potem składa jak ka-

stecik“ . Tenże 2. 61. 48.

Kastygować. Słowo z łacin, castigare, użyte

bez najmniejszej potrzeby, gdy mamy polskie:

karać, strofować, napominać, chłostać. „Gotów

mnie srogi krytyk skastygować za to, iż wbrew

przyjętemu zwyczajowi, charaktery, osób wprzód

od miejsc skreśliłem“ . P. J. Bykowski Ost. sejm.

1. 74.

Kolidować. Jeżeli zmuszeni byliśmy zapisać już

background image

44

dawno do słowników „kolizję,“ nie idzie zatem,
abyśmy nie mieli bronić do nich wstępu słowu
„kolidować“ z łacin, collidere, skoro możemy to
samo określić dłuższem nieco, ale za to polskiem
wyrażeniem: sprzeciwiać się, być w sprzeczności,
wreszcie: znaleźć się w kolizji. „Zamierzone pro­
pozycje mają, być tego rodzaju, iż będzie mogła
zgodzić się na nie Austrja, i że nie będą one
kolidować z pokojem europejskim“ . Gr. lwów.
1887. 264. 5. „Polityka zewnętrzna nie odpowiada
wewnętrznej, system Taaffego koliduje z syste­
mem Kalnokyego“ . Dz. poi. 1886. 184. 1.

Kolportować. Słowo to z franc, colporter utarło

się już w znaczeniu roznoszenia towarów, szcze­
gólniej książek, na sprzedaż; od niejakiego czasu
przecież, w dziennikarstwie zaczęto używać go nie­
właściwie zamiast: rozpowszechniać, rozgłaszać,
przynosić (wieść, wiadomość). „Prasa zaczęła już
eon amore kolportować wiadomość o blizkich roz­
ruchach rewolucyjnych we W ęgrzech“. Dz. poi.

1886. 184. 1. „Taką sensacyjną wiadomość kol­

portują dzienniki zagraniczne“ W iek 1885. 243.
4. „Pojawił się komunitat urzędowy zaprzeczający
stanowczo kolportowanym pogłoskom“ Gr. lwów.
1888. 158. 2.

Konfekcja. Wyraz z franc, confection (robota,

rzecz zrobiona) wprowadzony od niejakiego czasu

przez modnych kupców, zamiast: stroje albo prze­

dmioty służące do stroju, ubrania; więc grzechem

background image

45

przeciwko modzie jest teraz już powiedzieć: ma­

gazyn strojów, tylko trzeba koniecznie nazywać go

magazynem konfekcyj np. paryzkich. „Ten kro­

nikarz, za modne konfekcje, pisze szumne arty­

kuły na pochwałę opłacających mu się kupców“ .

Kur. Świąt. 1872. 60. Uchodzić to może zresztą

w piśmie humorystycznem albo w ogłoszeniach

płatnych na ostatniej stronnicy dzienników; ale

obawiać się trzeba, żeby nie weszło do pism po­

ważnych.

Konflikt. Wyraz zrobiony z łac. conflictus, roz­

pierający się już na dobre w łamach dzienników

a nawet spotykany w dziełach politycznych i hi­

storycznych, zupełnie niepotrzebny, bo mamy

w tern znaczeniu aż nadto polskich: spór, zatarg,

starcie, walka interesów, wreszcie rywalizacja.

„R osja nie poczyni kroków, którehy mogły wy­

wołać konflikt z mocarstwami sąsiedniemi“ . Dzień,

poi. 1886. 197. 1. „ W Madrycie ostatnie roko­

wania z Francją usunęły obawę konfliktu z tern

mocarstwem, wykazawszy, że gabinet paryzki za­

mierza działać w porozumieniu z Hiszpanją“ W iek

1887. 235. 1. „Odwiedziny nie przyszłyby do

skutku, gdyby uchyleniu rosyjsko-niemieckiego

konfliktu stały na przeszkodzie nieprzezwyciężone

trudności“ Czas 1888. 165. 1. „Odpowiedź księ­

cia była aż nadto stanowczą, żeby nie miała

zrodzić konfliktu pomiędzy zawiązującemi stosu-

background image

46

nek trwałej przyjaźni narodami“ . A. Prochazka
Ost. lata Witolda 11.

Konkomitacja, Konkomitować. Barbaryzmy ga­

licyjskie zagadkowego pochodzenia, a tem samem
niezrozumiałe dla polskiego ogółu. Mają one zna­
czyć: wyrażenie zdania swojego czyli opinji o kimś
lub o czemś, wydanie świadectwa, zaświadczenie,
załatwienie żądania czyjegoś na podstawie posia­
danych kwalifikaeyj; „mieć dobrą konkomitacją,“
znaczy: być dobrze położonym, mieć za sobą do­

bre świadectwa. „Konkomitacja podań nauczy­
cielskich (o posady)“ Dzień. poi. 1888. 31. 2. tj.
załatwianie, roztrzyganie tych podań, czynienie
im zadosyć. „Niektóro z rad szkolnych okręgo­
wych konkomitując podania nauczycieli o posadę
wydawały im korzystne świadectwo z powoła­
niem się na dawniejszą służbę w innym okręgu
szkolnym, a z zatajeniem tego, co kandydat
w ostatnich czasach zawinił w skutek braku gor­
liwości lub z innych powodów“ tamże.

Konsorcjum. Przed kilkunastu laty narzekał ś.

p. Skobel temi słowy: „Zdaje się, iż rzeczowniki

„towarzystwo“ , „spółka“, wielu pisarzom galicyj­

skim wydawały się zbyt pospolite. Przeto towa­
rzystwa kapitalistów i przemysłowców, urządzają­
cych koleje żelazne, od niedawna poczęli nazywać
z łacińskiego konsorcjum“ . Jak dalece wzięto do
serca te słowa, możemy mieć dowód w niżej przy­
toczonych przykładach, wyjętych z pism już nie

background image

47

galicyjskich, ale warszawskich: „Zawiązuje się
podobno konsorcjum do budowania i puszczenia

w kurs nowego rodzaju ekwipaży“ . W iek 1886.

35. 4. „Konsorcjum techniczne produkujące kar-

tacze“ tamże 214. 3. „Konsorcjum kapitalistów

zagranicznych ptara się o koncesję na połączenie

stałą komunikacją wodną

morza Bałtyckiego

z Czarnem“ tamże 1887. 230. 3. „Kopalnie w K ry­

mie zamierza eksploatować towarzystwo belgijskie

do spółki z konsorcjum mieszanem“ Bluszcz 23,

227. „Sprzedał prawo wyrabiania udoskonalonego

fonografu amerykańskiemu konsorcjum za miljon

dolarów“. W iek 1888. 165. 3. Zrobiono nawet

z tego już przymiotnik: Konsorcyjny, zamiast:
spółkowy, albo w miejsce rzeczownika w 2 przy­

padku: spółki, spólników, stowarzyszenia i t. p.

„Komisja konsorcyjna, przez wiec rękodzielników

wybrana, odbędzie posiedzenie swe we Lwow ie“ .

G. lwów. 1888. 193. 3.

Konstatować. Słowo, z franc. constater, zupe­

łnie niepotrzebne, ale tak coraz więcej upowsze­

chniające się, że mogę niestety wątpić o dobrym

skutku mojego protestu; niemniej jednak czuję

się doń obowiązanym. „N ie obgadujże szczęśliwego

stanu twojego — Nie narzekam, konstatuję“ . J. I.

Krasz. W iek 1878. 11. „Jestem najmocniej prze­

ciwny takiemu konstatowaniu choroby przez po­

dniecanie j e j“ . B. Boi. Nad modr. Dun. 206.

„Chciałbym żeby choroba została skonstatowaną,

background image

48

uznaną — dlatego proszę pana konsyljarza jako
świadka“ . B. Boi. Nad modr. Dun. 200. „Lekarz

skonstatował na ciele oprócz pięciu powierzcho­
wnych, lekkich poranień, jedną jeszcze ranę bar­
dzo znaczną“ . Echo 1877. 57. „Doktór przybył
wkrótce i skonstatował u mojej matki gwałtowne

zapalenie mózgu". J. Lam. Gł. do pozł. 1. 45.

„Skonstatowano, że głos osoby zamkniętej w pi­

wnicy i wołającej o pomoc bardzo słabo na ze­

wnątrz wychodził“ . G. nar. 1882. 283. 2. „W na­

szej konfederacji skonstatować można około 40
herbów stronników Spytka“ . A. Proch. Przew.

nauk. i lit. 15. 301. Po polsku powinno się było

powiedzieć we wszystkich powyższych razach:
stwierdzać albo udowadniać. Muszę tu jeszcze
powtórzyć słowa śp. Skobla, który przytaczając
z pewnego dziennika niezrozumiały frazes: „Pro­
wokować skonstatowanie faktów,“ tak się wyraża:

„Tego rodzaju frazesy, w których niema nic pol­

skiego krom zakończenia, napotykamy w dzien­
nikach galicyjskich coraz to częściej; świadczy

to o wielkim upadku ducha narodowego, już nie
tylko o obojętności dla języka, ale o swawoli,
o zuchwałem targaniu się na tę ostatnią świętość
narodową“. Smutna prawda.

Konstruować. Słowo z łac. construere, dziko

brzmiące, używane zamiast polskich: budować, sta­
wiać, wystawiać, urządzać, robić, tworzyć, składać.

„Brakuje nam pieniędzy do skonstruowania instru-

background image

49

tnentu, który drogo kosztować będzie“ . GL iwow.

1885. 42. 4. „Skonstruował dla łazienek sztuczne

aparaty, przy pomocy których wody o rozmaitych
temperaturach mięszać się będą z sobą przed w pły­

nięciem do wanny“ . Tamże 1888. 140. 3. „Osta-

tniemi czasy zwrócił na siebie uwagę bardzo po­

mysłowo skonstruowany balon amerykanina dr.

Brauna" tamże 158. 4. „W ynalazcy skonstruowali

model tego aparatu" Czas 1888. 167. 3.

Kontrahent Kontrahować. Wyrazy od pewnego

czasu wprowadzane do języka zupełnie niepotrze­

bnie, skoro mamy obcego także wprawdzie pocho­

dzenia, ale już utarte i nie rażące ucha polskiego:

kontraktować, kontraktujący albo strona kontra­

ktująca; wrzeszcie czysto po polsku: umawiać się,

wchodzić w ugodę. „W prawdzie nikt udowodnić
tego nie potrafi, ponieważ kontrahenci zamiarów

swoich nie zdradzą, ale wszyscy w to wierzą“ .

N. Ref. 1888. 193. 1.

Kordebalet. Jeżeli niedorzecznością jest mó­

wić: kor oficerów zamiast korpus, co już wyty­

kano, cóż dopiero powiedzieć o wprowadzeniu

do języka tej francuzczyzny, (corps de balleł)>

zamiast wprost: balet? Oto przykład: „Młodzież

męzka umie z taką gracją chodzić, jak gdyby

się kształciła w kordebalecie“ . Wiek 1886. 266. 4.

Kryda. Barbaryzm galicyjski z austrjacko-nie-

mieckiego języka (eine Crida) zamiast: bankru­

ctwo, upadłość, niewypłacalność. „Słynna pani Pe-

Barbaryzmy i Dz‘w. jęz.

4

background image

50

louze, siostra Wilsona, zbankrutowała i zgłosiła (!)
krydę“ . Czas 1888. 192. 3.

Kwieskować. Barbaryzm galicyjskiego języka

urzędowego, z łacińs. słowa ąuiescere ukuty, zna­

czy: uwolnić od urzędowania.

„Uchwała, mocą,

której kwieskowani być mają profesorowie miej­
skich szkół średnich, na czas trwania ich man­
datu poselskiego i mocą której w przyszłości na­
uczyciel, przyjmujący taki mandat natychmiast
stracić ma posadę“ . Dz. poi. 1888. 17. 2.

Lukratywny. Wyraz cudzoziemski (z francuz.

lucratif), zupełnie niepotrzebny, zamiast: zysko­
wny, korzystny, przynoszący dochód, opłacający
się, intratny. „Zyskał parę nowych stosunków
dość lukratywnych, dzięki którym od czasu do
czasu, zjadał wcale nie zły obiad lub kolację“

Wiek 1883. 20 Fejl.

Masakra, z francuzkiego le massacre, niepo­

trzebnie, zamiast: mordowanie, rzeź, ubijatyka,
zabijatyka. „W nocy wpadło tam 12 uzbrojonych
żołnierzy, otoczyło szopę, w której ukryło się
kilku przemytników, i zaczęła się na dobre ma­
sakra, jakby wśród zaciekłej bitwy“ . Czas 1888.

165. 1.

Menaża. Wyraz cudzoziemski „tnenaż“ (w r.

męz.) upowszechnił się już w znaczeniu oszczę­
dności w wydatkach, a niekiedy i porządku do­

mowego, chociaż o ile mi się zdaje, zaczyna po-

trochu wychodzić z użycia. Aliści, napotkałem

background image

51

znowu tenże wyraz w rodź. żeńskim: „menaża,“

użyty najniepotrzebniej w miejsce bardzo dobrego

polskiego: gospoda. „Następca Tronu przebywał

w koszarach, gdzie odbył się obiad w menaży oficer­

skiej“ G. lwów. 1888. 175. 1.

Mener, wprost z francuz, meneur, zamiast:

przewodnik, przywódca, herszt jakiejś kliki, agi-

tacyj, manifestacyj itp. W yraz wcale niepotrze­

bny i niepożądany. „Z przebiegu sprawy dowiemy

się może jakim ulegli wpływom, jeżeli areszto­

wani byli istotnie menerami, o czem jednak wą­

tpić można, gdyż zwykle menerzy ulicznych roz-

rućhów, bezpieczne zajmują stanowiska“ . Nowiny

1878. 139.

Nawigacja. Wyraz cudzoziemski (łac. naviga-

tio, franc, navigation) użyty bez żadnej potrzeby

zamiast polskiego: żegluga. „Nawigacja na kanale

Suezkim według propozycyj angielskich ma być

wolną na wszystkie czasy“ . W iek 1883. 15. 1.

Niuansować. Barbaryzm a raczej formalny bzik

językow y, z francuz, słowa nuancer, cieniować.

„ Przewaga siły fizycznej prawie brutalnej przy­

ćmiła w zupełności psychiczne momenta roli i po­

ciągnęła za sobą brak niuansowania i kompletną

zatratę delikatniejszych odcieni“ . Kur. lwów. 1888.

179. 5.

Obowiązany. Gramatycznie mówi się: obowią­

zanym być do czego, albo komu. Styl urzędowy

galicyjski w swej nieustannej dążności do oszpe-

4 *

background image

52

cania języka, pozwolił sobie wymyślić nową. formę:

być obowiązanym na co. Oto przykład: „Magi­
strat (lwowski) wzywa rodziców, opiekunów i służ-
bodawców, aby dziewczęta obowiązane na naukę
dopełniającą, w ostatnich dniach sierpnia w naj­

bliższej miejskiej szkole żeńskiej zapisali... Chło­
pcy, obowiązani w myśl przytoczonej powyżej
ustawy na naukę dopełniającą, mają uczęszczać
na kursa itd“ . O. lwów. 1888. 200. 3.

Obskurny. Wyraz zrobiony z francuz, obscure

dla zastąpienia polskich: pospolity, lichy, podły,
który pozwolę sobie nazwać szpetnym dziwolą­
giem, pomimo że używanym jest przez dobrych
nawet pisarzy, a nie wyłącznie, jak powiada W a­
licki w „Błędach naszych“, tylko pomiędzy łobu-
zerją warszawską. „Wszystko co ilustruje salon,
bywa tu przyjmowane z otwartemi rękami; plebs,
ludzie obskurni nie przechodzą tych progów“. K.
Zalewski Tyg. II. 3. 7. 91. „Jestto pismo wyda­
wane w obskurnej mieścinie“. Echo 1880. 254.
3. „Partykularz to w całem znaczeniu tego słowa,

jakaś kraina zapadła, obskurna i głucha“. J. K a r
łowicz Prawda 1883. 475. „Samą gazetę nazwa­
liśmy podłą i obskurną, redakcji zaś daliśmy do

poznania, że za jej potwarz rozprawimy się z nią
na innej drodze“ . Tłómaczenie słów ruskiego Bila,

Czas 1888. 158. 1.

Obstrukcyjność. Prawdziwy dziwotwór, wylę­

gły w prasie galicyjskiej i mający zastępować

background image

53

wyrazy: zatwardziałość, upór. „Internowany do

dziś nie chce włożyć na siebie więziennego ubra­

nia i okazuje swą, obstrukcyjność tem, że od pier­

wszej chwili uwięzienia chodzi w kocu z łóżka“ .

Dz. poi. 1888. 17. 3.

Odstawka. Wyraz żywcem rosyjski, znaczący:

uwolnienie od służby, dymisję, używany niekiedy

jako prowincjonalizm w zachodnich prowincjach

cesarstwa, co jest słusznie wytykanem jako błąd

językowy. Tem większym błędem jest używanie

tego wyrazu przez dzienniki galicyjskie, jak np.

w poniższem zdaniu: „Słychać, że oprócz kilku

jenerałów jeszcze około 70 pułkowników i pod­

pułkowników pójdzie w odstawkę“ . Czas 1888-

196. 2. W ygląda to na humorystykę, zwłaszcza

że jest tu mowa o armji niemieckiej.

Oficjoza. Nowy dziwoląg dziennikarski niewia­

domo na wzór jakiego języka urobiony, mający

znaczyć gazetę oficjalną t. j. urzędową t. zw.
urzędówkę: „Jednego dnia oficjozy i nieoficyozy

wiedeńskie twierdzą, że zjazd niema żadnego

prócz familijnego znaczenia, drugiego, że jest on

niezmiernie doniosłym krokiem dla utrwalenia po­

koju“. Przegl. tyg. 23. 397.

P. T. Jak I. N. R. I. na wizerunkach krzyża

Chrystusowego, D. O. M. na świątyniach i gro­

bowcach, S. P. Q. R . na godłach starożytnego

Rzymu, tak samo te dwie głoski tajemnicze i sym­

boliczne muszą koniecznie figurować na czele ka-

background image

54

żdej odezwy do publiczności królestw Galicji i L o-
domerji, stanowiąc, nie tylko dla polaka z innej
dzielnicy przybywającego tu po raz pierwszy, ale
co lepsza, i dla połowy krajowców, ciekawą za­

gadkę do rozwiązania. Czytają się one „pleno ti-
tulo“ i mają Zastępować polskie „szanowni“ . Zkąd
i dla czego weszły w użycie, nie badałem, tak
samo jak nie dochodziłem nazwiska dowcipnego
wynalazcy, nie mam więc nic do powiedzenia
w tym przedmiocie; wolno mi tylko, jak mnie­
mam, pomieścić owo P. T. pomiędzy dziwolągami

języka „galicyjskiego“ .

Pauszal. Wyraz urzędowy galicyjski, dziko

brzmiący jak niemal wszystkie wzięte z austrja-
ckiej niemczyzny, z której i on zapewne pocho­
dzi, znaczący to samo co: ryczałt, kwota pienię­
żna jako pewien podatek, forszus, djety itd. wy­
znaczona ryczałtowo, bez wchodzenia w szczegóły.

Z tego jest słowo Pauszalować, t. j. obrachowy-
wać ryczałtowo, ryczałtować: „Przy większych
gorzelniach odbywa się ugoda ryczałtowa czyli
pauszalowanie na przeciąg rocznego perjodu pę­
dzenia“. J. E . Kasparek. Zbiór ustaw administr.

1. 29J. „Następują przepisy co do małych go­

rzelni, które będą według ilości jak dotychczas
pauszalowane“ . Czas 1888. 172. 3.

Persiflaż. Wyraz żywcem francuzki persiflage,

użyty bez żadnej potrzeby zamiast polskich: wy­
śmiewanie, przedrwiwanie, drwiny. „Gdzie wino-

background image

55

wajca tego stanu rzeczy?... farsa i operetka. Oba

te rodzaje widowisk scenicznych nie odpowiadają

przedewszystkiem

głównemu

warunkowi: pra­

wdzie; oba zasadzają się na persiflażu, przedrze­

źnianiu życia i karykaturze“ G. lwów. 1887. 138.

4. „Zajrzał mu w twarz zachmurzoną jak dobre

dziecko, które za swój wybryk przeprasza. —

No, no, nie gniewaj się. To było tylko tak dla

wprawy w persiflażu. Nie zapominaj, że się kieruję

na francuzkiego dziennikarza“ . Hajota tamże 114.

Pikanterja, Pikantny. W yrazy tchnące humo-

rystyką, których zdaje się na serjo brać niemo­

żna, a przecież używane coraz częściej w piśmie

szczególniej przez prasę. Utworzone na podstawie

przymiotnika francuzkiego piquant, mają malować

to, co po polsku nazywa się rzeczami gorszącemi,

drażniącemi, pieprznemi, zaciekawiającemi, sen-

sacyjnemi, wreszcie wprost skandalem. „Koncepta

jakiemi naszpikowano tę farsę, drapią nawet przy­

wykłe do pikanterji podniebienia“ . Kur. Codz.

1878. 142. „Pieprzne pikanterje djalogu“ . Br. Z a ­

wadź. Echo muz. teatr- 1. 86. „Pikanterje z ro­

związłego życia pijaka i wyrzutka, oddającego

się — najsprośniejszym chuciom, znaleźć można

w broszurce p. t...“ Kur. lwów. 1884. 243. 3.

„I znowu mamy do zaznaczenia „pikantny“ ka­

wałek ze stosunków galicyjskich“ Nowiny 1882.

301. 3. „Są pisma, które formalnie kochają się

w sensacyjnych doniesieniach — byle tylko rzecz

background image

56

była pikantna, można donieść dziś tak, jutro owak.
Prawda, czy fałsz — wszystko jedno“ . Wiek.
1885. 49. 3. „ W tych dniach ma się pojawić

broszura p. t. „kupiony tron,“ w której mają być
przedstawione „pikantne“ historyjki z dziejów

wyboru księcia“ tamże. 1887. 263. 4.

Plenarny. W języku francuzkim „cour pleini&re“

znaczyło posłuchanie uroczyste u monarchy, „ in­
dulgence pleiniere
“ zupełne, całkowite odpuszcze­

nie grzechów. Dziennikarstwo galicyjskie mówiąc
o pełnem i walnem jakiem posiedzeniu, nazywa

je nie wiedzieć dlaczego plenarnem. „Niemiecko -

austrjacki związek nauczycieli, liczący 10,000
członków, przyjął na odbytem onegdaj plenarnem
posiedzeniu w Gracu rezolucją przeciw wnioskowi
Liechten8teina“ . Czas 1888. 166. 1.

Płacić! „Zahlen! — woła niemiec w garku-

chni albo piwiarni, w miejsce zapytania ile wi

nien za to co spożył lub wypił; więc też w całej

Galicji jak długa, od Krakowa aż po wschodnią

granicę, żaden z miejscowych polaków w podo­
bnym wypadku nie zada pytania: co się należy?
tylko woła: płacić! jak gdyby on sam żądał za­
płaty. Jestem w obawie, czy ten niedorzeczny
sposób wyrażania się nie wszedł w modę przy­
padkiem i w Warszawie, bo oto czytam: „W czo­
rajszego wieczora p. 8. wszedł na kolację do je ­
dnej z reBtauracyj „w ogródku“. Ponieważ pora
była już spóźnioną, gość śpieszy się ze spoży-

background image

57

ciem, a następnie woła „p ła cić“ . Kur. Warsz.

1888. 205. Dod. por. 2.

Pourparler. Jeden z tych wyrazów francu-

zkich, których pomimo swego szowinizmu używa

prasa niemiecka, a za nią naturalnie i nasza,

szczególniej galicyjska. Tłómaczy on się dosta­

tecznie na polskie wyrazami: rokowanie, narada,
konferencja. „W edług doniesień z Konstantyno­

pola należy się przygotować na rychłe pourparlers
między Austrją, W łochami, i Anglją, w sprawie

bułgarskiej“ . Gaz. lwów. 1888. 183. 5. „Goblet

miał w tej

sprawie

przedwczoraj pourparler

z ambasadorem niemieckim podczas zwyczajnego

dyplomatycznego

u siebie przyjęcia“ . Tamże.

201. 5.

Prestidigitator. Przy ogólnej dążności ucho­

dzenia za coś więcej niż jesteśmy i ubierania

swoich zajęć w szumne tytuły, nie można się

dziwić, że zwyczajny po dawnemu mówiąc kuglarz

czy sztukmistrz, każe się nazywać „prestidigita­

torem“ t. j. posiadającym zręczność w palcach,

z włos. i łacin, presto (prędko) i digitto, digitus

(palec). Nie sądzę, aby z tej racji warto było

wprowadzać do mowy i pisma nowy barbaryzm,

a jednak spotyka on się coraz częściej; np. „P .

Merelli prestidigitator, magik i odgadywacz my­

śli wystąpi jutro w kasynie miejskiem“ . G. nar.

1885. 128. 2. „ W i d z ... pragnie dowiedzieć się

czy prestidigitator ma w rękawie całe fury wy-

background image

58

dobywanego z kapelusza pierza“ . W ł. Bogusi.
Tyg. powsz. 1882. 75.

Profuzja, z łac. profusio, zupełnie niepotrze­

bnie, zamiast: obfitość, wielka ilość czego. „W 'wa­
zonach kury i profuzja geraniów“ . J. I. Krasz.

16. 56. „Kraśniał jasną kamizelką, zielonym fra­
kiem, profuzją dewizek na żołądku. Tenże 30.
25. „Obok lalek w równej cenie idą artykuły,

na wyliczenie których zabrakłoby mi w ramach
fejletonu miejsca — taka tego rozmaitość i taka
profuzja“ . T. T. Jeż. Nowiny 1878. 168.

Propensja, podobnież z łac. propensio, po pol­

sku: skłonność, inklinacja. „Miał propensją nie­

jaką do nauki prawa“ . J. I. Krasz. 31. 110.

Proszę! Nader niemile brzmiącym dla ucha

polskiego jest niedorzeczny nałóg Galicjan, szcze­
gólniej we wschodniej części kraju, powtarzania
przy każdem zapytaniu a nawet odpowiedzi, słowa

„proszę!“ (z niemieckiego: bit te). Oto próbki dja-

logu prowadzonego na ten sposób: „ Pan A. Panie

B. gdzie pan byłeś wczoraj wieczorem? — Pan
B. (niedosłyszawszy), Co, proszę?“ albo: „Która
teraz godzina, proszę? — Dwunasta, proszę!“
albo: „Gość (w restauracji, wołając) Kelner! —
Kelner (przybiegając) Proszę! — Gość Zawołaj
mi tu gospodarza. — Kelner, Proszę! — Gość
(do gospodarza) Pańska zupa rakowa jest ohydna.

Gospodarz (niemile dotknięty) Och! proszę! —
Gość Każ mi pan dać czystego rosołu — Gospo-

background image

59

darz Proszę! — Gość Potem naturalną, sztukę

mięsa i sznycel po wiedeńsku. — Gosp. Proszę!

Gość (zjadłszy, woła) Kelner! — Kelner (przybie­

gając) Proszę! — Gość (rozumie się, galicjanin

czystej krwi) P łacić! — Kelner (sięgając do torby

pod frakiem) P roszę!“ itd. Jestto niby wygodoy

i oszczędny, a nadewszystko niezmiernie grzeczny
sposób wyrażania się, ale czy wykwintny... bar­

dzo wątpię. Muszę zresztą dodać, że w sferach

wykształconych nie daje on się słyszeć; owe co

chwila powtarzane „proszę," stanowi cechę uła­

twiającą znacznie towarzyską klasyfikację mie­
szkańców Galicji.

Prowenjencja. W yraz łaciński bez żadnej po­

trzeby wprowadzony do dzienników galicyjskich

zamiast: pochodzenie. „Dwa komunikaty dyplo­

matyczne, najzupełniej autentyczne, a oba pro-

wenjencji bismarkowskiej“ Dz. poi. 1887. 359. 1.

„W ów czas to obiegały co do prowenjencyj nie­

zbędnych na obwarowanie pieniędzy, awanturni­
cze pogłoski“ . G. lwów. 1888. 171. 1.

Relacjonować. Dziki wyraz dziennikarski, z ła ­

cińskiego, zamiast; zdawać, składać relację, do­
nosić. „Prywatne depesze z Petersburga relacjo­

nują, że w ciągu minionego tygodnia przyszła do

Kijowa jedna dywizja piechoty“ ... Dzień, polski

1888. 14. 3.

Restancja, w galicyjskim języku biurowym:

zaległość, tj. reszta pozostała do odrobienia. Po-

background image

60

zwolę sobie przytoczyć uwagę, jaką zrobił o tym
wyrazie śp. Fredro: „A by trafić jako tako do

końca, pozwólcie abym pierwej skończył com już
zaczął, abym mówiąc kwiecistym stylem guber-
njalnym, wyrobił moje restancje, a potem wró­
cimy do pamiętnego roku 1809-gou. A. hr. Fr.
Dzieła. 11. 129.

Résumé. Prasa galicyjska z upodobaniem używa

tego wyrazu francuzkiego, gdy mogłaby wyraża­

jąc się po polsku powiedzieć : treść, streszczenie,

zarys ogólny: „Ustne wyjaśnienia, jakie miałem
zaszczyt złożyć, stanowią résumé obszerniejszego
komentarza, w którym są wyłuszczone główne
punkta tej kwestji“ Czas 1888. 178. 2. Inne tłó-

maczenie tego samego artykułu, prawdopodobnie

jak i poprzednie z niemieckiego: „To, co ustnie

powiedziałem W . Ces. Mości, stanowi résumé
obszernych komentarzy, będących przedmiotem
niniejszego sprawozdania“. G. Iw. 1888. 180. 2.

Réunion. Wyraz francuzki (r. żeńs.) znaczący

złączenie tego, co było rozproszonem. Kiedyś
jakaś dystyngowana osoba użyła go na nazwanie
zebrania wieczornego czyli wieczorku, zaimpro­

wizowanego wśród grona gości kąpielowych, któ­
rzy zachwyceni nowością, owczym pędem zabrali
się do jej rozpowszechnienia. Dziś już, wszędzie

gdzie mówią po polsku, wyraz ten wyparł nasz
rodzinny: zebranie, określający zupełnie to samo.
„Obszerna sala gościnna służy jako miejsce ze-

background image

61

brań wieczornych, czyli tak z w.

reunionów “ .

Echo 1879. 181. 2. „W racam z balu w R abce,

czyli z tak zwanego reunion’ u, na którym 20 par
doskonale tańczyło“ . Kur Warsz. 1888. 238. Dod.

por. 1. „Klub tutejszy (w Szczawnicy) urządza

wycieczki, reuniony, zabawy towarzyskie w k ole“ .

Czas 1888. 173. 2. „Reunion niedzielny w sali

Tow. tatrzańskiego (w Zakopanem) udał się świe­

tnie“ tamże 175. 3.

Séjour. Znowu wyraz francuzki, w śmieszny

i pretensjonalny sposób używany w prasie gali­

cyjskiej zamiast polskiego: pobyt albo przeby­

wanie, przemieszkiwanie. „N ajj. Państwo powrócą

dnia 31 b. m. z Bawarji do W iednia; w tym

dniu otwarty zostanie séjour w Scbonbrunie“ . Czas

1888. 196. 1.

Sermon. Podobnej swawoli, jak użycie tego

wyrazu francuzkiego zamiast: kazanie, nauka, do­

puściło się jedno z pism lwowskich, w którem

czytamy: „Hrabia wyliczywszy Doboszowiczowi

w długim sermonie, grzechy, jakie spowodowały

dzisiejsze jego położenie, podaje mu następujący

sposób wyjścia“ ... Kur. lwów. 1888. 253. 5. Jak

nazwać podobny wybryk?

Spelunka. Prasa galicyjska rozmiłowana w la-

tinizmach, posługuje się zawsze tym wyrazem

(spélunca z grec.

oj) zamiast polskiego: ja ­

skinia. „C o trzecia kamienica to spelunka anar­

chistów“ . G. nar. 1883. 15. 3.

background image

62

Spensjonować. Możnaby mniemać, że ci co

układali urzędowy język galicyjski, umyślnie su­
szyli sobie głowy nad tem, jakby wyrażając się
na pozór po polsku, stać się niezrozumiałymi dla
polskiego ogółu. Pensja, znaczy umówioną i w pe­

wnych terminach uiszczaną płacę za pełnienie

jakiegoś obowiązku; tym sposobem pensjonowa-

nym jest każdy urzędnik tak publiczny jak pry­
watny, pobierający płacę czyli pensję. Tymcza­

sem po galicyjsku, zostać spensjonowanym (z austr.
niem. gehen in Pension) znaczy przeciwnie : mieć
odebrany urząd i pensję, i przejść na emeryturę,
czyli, również po galicyjsku: „być przeniesionym
w stan spoczynku“ . To ostatnie jest bezsprze­
cznie wyrażeniem bardzo kwiecistem i malowni-
czem, ale w każdym razie lepiejby brzmiało: być
uwolnionym ze służby. „Starosta został zasuspen-
dowany, a w najbliższym czasie podobno ma być
spensjonowany“ . N. Ref. 1888. 184. 2. „Dziennik
urzędowy ogłosił już akt spensjonowania generała

Horvatoyicza... Akt spensjonowania nie jest pod­
pisany przez króla Milana, co uważają za dowód
niełaski królewskiej“ . G. lwów. 1888. 186. 3.

Sprzeniewierzyć. Jest słowo zaimkowe: sprze­

niewierzyć się komu albo czemu, używane w zna­
czeniu zdradzenia zaufania, odstąpienia od wy­
znawanych przekonań it.p. W urzędowym języku
galicyjskim, unikając niedelikatnego powiedzenia,
że ktoś coś ukradł albo chociażby przywłaszczył

background image

63

sobie nielegalnie, robi się samowolnie z słowa

zaimkowego czynne i mówi s ię , że ktoś sprze­

niewierzył np. pieniądze. Grzecznie i przyzwoicie
ale ze względu na gramatykę niedorzecznie. „Sprze­

niewierzył znaczną sumę skarbowych pieniędzy,

które jak się z ryszkontów okazało, na stawki

loteryjne obrócił“ . G. nar. 1885. 122. 3.

Stabilizować. Po łacinie stabilis znaczy: mo­

cny, gruntowny, a stabilire, utwierdzić, umocnić,
utrwalić, ustalić; z kombinacji tych dwóch wyra­

zów prasa galicyjska sfabrykowała sobie słowo

„stabilizować,“ które mam wszelkie prawo zaliczyć

do barbaryzmów. „Obecnej postawy politycznej

nie należy Bulgarji zmieniać, gdyż ona będzie

wkrótce stabilizowana przez Europę“ . Dz. poi.

1887. 359. 1.

Substrat. z łac. substrałus, podściełanie, pode­

słanie ; wyraz ten znany dawniej tylko jako ter­

min filozoficzny, przyswoił sobie język urzędowy

galicyjski niepotrzebnie w znaczeniu projektu,

opracowania, pracy przygotowawczej, podstawy

do jakiejś czynności. „Jako substrat dla obrad

komasacyjnych służyć mają uchwalone już w sej­

mie szląskim trzy projekty ustaw komasacyjnych“ .

G. lwów. 1887. 245. 5. „Ani komisja sejmowa,

ani sam Sejm nie może już wchodzić w sprawdza­

nie numerów pojedynczych parceli, lecz z natury

rzeczy polegać musi na substracie dostarczonym

przez organa administracyjne“. Czas 1888. 157.

background image

64

1. „Komisja obradująca w ministerstwie nad za­
sadami opracowanemi przez Namiestnictwo dla

projektowanej ustawy krajowej o wykupnie pro­
pinacji, ukończyła swoją pracę. Radca dworu Ka­
rasiński powrócił już z gotowym substratem do

Lwowa“... tamże 161. 1.

Szokować, żywcem z fraucuzkiego (choguer) ,

zamiast: urażać, razić, sprawiać złe wrażenie.
„Czułą panienkę na wydaniu szokuje to lub owo
zdanie“ . Jordan Tyg. II. 3. 7. 14.

Szukać. Słowo to używa się z przypadkiem

2-gim; mówi się więc: szukać, poszukiwać kogo

lub czego. Galicjanin, żeby się utrzymać w swojej
odrębności, nie powie ani napisze inaczej, tylko:
szukać za kim lub za czem. „Za przestępcą; który
umknął, zarządzono poszukiwania“ . G. lwów. 1888.
173. 4. „Przybyli tam przed kilku dniami i po­
szukują za pieniędzmi“. N. Ref. t. r. 104. 4.
„W ydział formalnie szuka za coraz nowemi dla
siebie czynnościami“ . Kur. lwów. t. r. 255. 1.

Terno, znaczyło dotychczas pewną kombina­

cję trzech cyfr w loterji liczbow ej; galicyjski
Wydział krajowy obmyślił dla tego wyrazu nowe
znaczenie, mianowicie: potrójną kandydaturę:
„W celu nadania opróżnionych w tej fundacji

miejsc funduszowych, galicyjski Wydział krajowy
przedkładać będzie propozycje w formie terna
na każde opróżnione miejsce funduszowe“ . G.
lwów. 1888. 200. 2.

background image

65

Tournee. Jeszcze jeden z tych wyrazów fran-

cuzkich, na które fejletoniści i reporterzy dzien­

nikarscy nie mogą znaleść odpowiednego polskiego,

chociaż gdyby chcieli zajrzeć do pierwszego le­

pszego słownika dowiedzieliby się, że to znaczy:

objazd, objechanie, objeżdżanie. „Meiniugenczycy

jadą stanowczo za Ocean. Za tournfa pięciomie­

sięczne w Ameryce otrzymują summę 750000 fr.“

Echo muz. teatr, i artyst. 5. 341. „Podróż arty­

styczna Coquelina daje takie zyski, iż impresarjo

jego Glaret, zamierza po tegorocznem tournee wy­

cofać się z interesów i używać spokojnie miljo-

nów*. Kur. Warsz. 1888. 218. 4.

Udotować. Barbaryzm, z łacin, dotare, nie da­

ją cy się usprawiedliwić żadną potrzebą, bo mamy

wystarczające na wyrażenie tego samego słowo

polskie: uposażyć, wyposażyć. „Fundusz ten uży­

wany będzie na udotowanie bezpłatnych miejsc

w wojskowych zakładach naukowych“ . Uchwała

W ydziału krajowego G. lwów. 1888. 200. 2.

Unifikacja. W yraz sfabrykowany ze słowa uni­

ficare, nieznanego w starożytnej, lecz powstałego

dopiero w średniowiecznej łacinie, mający zna­

czyć zjednoczenie, złączenie, asymilację. „Owa
propaganda, to tylko narzędzie polityki, której ce­

lem na wewnątrz unifikacja tego, co już w zabor­

czym swym pochodzie zagarnęła, na zewnątrz zaś

nowe zabory“ . N. Ref. 1888. 182. 1.

Urgować. Barbaryzm czysto galicyjski, wzięty

Barbaryzmy i Dziw. jęz.

5

background image

66

z języka łacin. (urgere), a raczej z auBtrjacko-

riemieckiego (urgiren), zamiast: naglić, przyna­
glać, upominać się o co, nalegać, żądać załatwie­
nia; z języka urzędowego, w którym powBtał,
przeszedł do mowy a nawet i pisma, tak że spo­

tkać się z nim można w utworach lepszych au­
torów galicyjskich: „Może pani nie masz urgują-
cego interesu?* A hr. Fredro Dzieła 9. 114.1)

„Każą przypomnieniem z urzędu urgować zaległe

koszta szupasowe“ Aur. Urbański G. nar. 1885.

137. 1. Ale nie dosyć na tern, bo z imiesłowu ła­
cińskiego czasownika urgere, zrobiono rzeczownik
Urgens, mający wyrażać: żądanie, naleganie: „R o ­
dzinie chodzi o odebranie testamentu z Drezna
przed pogrzebem ... Tymczasem z kraju nadcho­
dzą ciągłe urgensy, żeby pogrzeb odbyć bez ża­
dnej zwłoki* G. lwów. 1887. 76. 4. „Tysiące
oświadczeń, urgensów, objaśnień i sprostowań wę­

druje rokrocznie z kancelarji do kancelarji i po­
mnaża liczbę zalegających numerów*. Kur. lwów.

1888. 225. 1.

Względnie. Jestto przysłówek, znaczący: ży-

') Zwracam uwagę, że na kilka barbaryzmów przy­

toczonych z dzieł ś. p. Fredry, ani jeden nie znalazł się

w komedjach dawnych, za życia jeszcze autora wydanych.
Pokazuje się ztąd, że język „Galicyjski* psuł się, a ra­
czej tworzył się (bo przedtem go nie było) stopniowo pod
wpływem austrjackiej niemczyzny, a mianowicie od cza­
sów autonomji i uznania języka polskiego za urzędowy.

background image

67

czliwie, przychylnie, łaskawie, np. „postępować

z kim względnie“ t. j. z względnością, — albo

też: z uwagi na zachodzący stosunek, w stosunku

do c z e g o .. . i wtenczas używa się z przyimkic-m

do i rzeczownikiem w przyp. 2 gim, up. „względnie

do sił, robi co może“ . Tymczasem galicyjski ję ­

zyk urzędowy zrobił z niego samowolnie spójnik,

którym posługuje się wtenczas, gdy wypadałoby

powiedzieć: i, albo, lub, też. W ten sposób użyte

względnie jest zupełnie niezrozumiałem dla każdego,

kto przywykł do czystej polszczyzny. Oto przy­

kłady wyjęte z nowej ustawy o opodatkowaniu

spirytusu: „Rozporządzenie wykonawcze podaje

właścicielom względnie dzierżawcom gorzelni rol­

niczych bliższe wskazówki“ . Czas 1888. 172. 3.

„Spirytus, który jest wywożony z gorzelni, wzglę­

dnie składu“ . CzaB t. r. 179. 3. N. Ref. 182. 3.

„ W rezerwoarach, jeżeli takowe są urzędownie

cechowane lub jeżeli są zaopatrzone w skalę, na­

leży się trzymać przy obliczeniu ilości spirytusu

znaku zacechowanego, względnie skali“ . Czas t.

r. 180. 3. „Kto chce korzystać z dobrodziejstwa

rat, względnie, gdy chodzi o fabrykację likierów,

z kredytu co do podatku dodatkowego, powinien

wnieść proźbę na piśmie“ . N. Ref. t. r. 182. 3.

A lbo: „Prędkie jeżdżenie (przez most) zakazuje

się pod grzywną a względnie karą aresztu“ . Ostrze­

żenie policyjne. „Jeden pokój kawalerski, wzglę­

dnie dwa, do wynajęcia każdego czasu“ . Jedno

5*

background image

z wielu ogłoszeń na kamienicach. Trudno zaiste
o większy dziwoląg.

Zainkasować. Wyrazy cudzoziemskie: inkasa,

inkasent tolerowane są w języku kupieckim i han­
dlowym, ale niema najmniejszej potrzeby mówić
o inkasowaniu wówczas, gdy można powiedzieć:

pobrać, osiągnąć dochód z czego, zyskać. Wpra­
wdzie powstają niektórzy puryści przeciwko pier­
wszemu z tych wyrazów, który w tern znaczeniu

jest nowym, ale w każdym razie jest on lepszym

niż: zainkasować. „W przeciwieństwie do wszy­
stkich wystaw lat ostatnich, które zamykały się

z deficytem, wystawa skandynawska dzisiaj już
takie znaczne zainkasowała sumy, że należy spo­
dziewać się świetnego rezultatu“. Wiek 1888.

163. 4.

Zawiniony. „Zawinić“ jest słowem czynnem

nieprzechodnem, nie może więc mieć imiesłowu
tej formy, tak samo, jak niemożna powiedzieć

„ z g r z e s z o n y je ż e li więc autor artykułu z któ­

rego wyjątek poniżej przytaczam, stworzył dziwo­
ląg, było obowiązkiem redakcji pisma, niedopuścić
go do druku. „Należyte zastosowanie odpowie­
dnich środków ostrożności, byłoby oszczędziło je ­

dnostkom dotkliwych strat materjalnych, niczem
z ich strony niezawinionych“. Kur. Warsz. 1888.
219. Dod. por. 3.

Zblazowany. Cudzoziemezyzna zupełnie nie­

potrzebna od słowa francuzkiego blaser (z grec.

background image

69

pAaCsw, głupieć), zamiast: przeżyty, znudzony ży­

ciem, zobojętniały na wszystko. „Nasłuchałaś się

i napatrzyłaś tyle na to, co warto i nie warto,

że urósłszy na pannę byłaś już zblazowaną, już

tylko nadzwyczajności mogły działać na twoję

wyobraźnię i nerwy“ . Bluszcz. 23. 23.

Zgłosić. Słowo to używa się tylko w formie

zaimkowej, to jest mówimy po polsku: zgłosić
się do kogoś o co lub po co. Język galicyjski

bez względu na prawidła gramatyki, z któremi

tak często się mija, ma je w formie czynnej, co

szczególniej spotyka się w stylu urzędowym i dzien­

nikarskim. „Wzmiankowane rozporządzenie będzie

zawierać sposób, w jaki pretensja do uznania

gorzelni ma być wykazaną i zgłoszoną“. R ozpo­

rządzenie wykonawcze do nowej ustawy gorzel­
nianej G. lwów. 1888, 186. 1. „Każde wyprowa­

dzenie wódki z miejsca produkcji za uiszczeniem

należytości

konsumcyjnej ma być zgłoszonem

poprzednio pisemnie“ . Tamże 2. „Zgłosiłem kan­

dydaturę swoją do szanownego komitetu“ . Nowa

Ref. t. r. 189. 1. „Podczas ogólnych wyborów

w roku 1889 chce on (Boulanger) zgłosić swoją

kandydaturę we wszystkich departamentach“. Czas

t. r. 194. 1. Ob. nadto jeszcze jeden przykład
pod w\razem: Kryda.

background image

Dołączam jeszcze kilkanaście wyrazów na po­
czątkowe głoski alfabetu, zanotowanych podczas

gdy już pierwsze arkusze były wydrukowane:

Agenda, z łacińskiego, głównie w liczbie irn.

„agendy,“ zamiast czynności, sprawy, obowiązki,

funkcje, barbaryzm czysto galicyjski. „Nominacja
nowego ministra wyznań i oświaty, nastąpi do­
piero po powrocie z Ostendy prezesa gabinetu.
Do tego czasu sprawować będzie agendy sekre­
tarz stanu“ . G. lwów. 1888. 200. 2. „Skutkiem

uchwały rady ministerialnej, agendy ministerstwa
wyznań i oświaty poruczono podsekretarzowi stanu“
tamże 5. Toż w Czasie 199. 3. „Djurniści wiele
agend mogą załatwiać i faktycznie załatwiają sami“

Kur. lwów. 1888. 255. 1. „W ydział ten pochła­

nia w siebie czemraz więcej agend rad powia­
towych, rady szkolnej krajowrej a nawet czysto
gminnych, i potem żali się, że mu agend przy­
bywa" tamże.

Arogować. Ze swawoli chyba, bo nie z ża­

dnej potrzeby spolszczone słowo łacińskie am>-

background image

71

gare, czy też francuzkie s’ arroger, dla zastąpienia

polskiego: przywłaszczać. „Kategorja wstrętnych

a bardzo śmiesznych parwenjuszów usiłuje aro-

gować sobie wyjątkowe jakieś w państwie i spo­

łeczeństwie stanowisko“ . Kur. Codz. 1888. 241. 1.

Autorytatywnie. Ś. p. Skobel wytykał bezpo-

trzebne używanie rzeczownika .A u tory tet;“ tem

więcej byłby się zgorszył, znalazłszy przysłówek

zrobiony z tego wyrazu. Ma on znaczyć: stano­

wczo, decydująco, w sposób poważny. „Pierwsze

słowo, jakie autorytatywnie z jednej czy drugiej

strony padnie, jest rodzajem zobowiązania“. N.

Ref. 1888. 183. 1.

Banalizować. Mamy świeżo ukuty barbaryzm.

Przymiotnik „banalny“ (wzięty z franc, banal),

znaczy : bezbarwny, ogólnikowy, powszedni, nic

nie mówiący, oklepany; jak można robić z niego

słowo czynne, nie rozumiem — a jednak pozwo­

lono sobie i tego. Przykład przytoczyłem pod
wyrazem : Inepcja.

Czucie. Nowy dziwoląg, polegający na użyciu

powyższego wyrazu w znaczeniu porozumienia,

stosunku, związku, połączenia, jedności. Zw róci­

łem już nań uwagę pod wyrazem „dementi,“ —

tu przytaczam jeszcze jeden przykład: .Interes

sprawy wymaga, aby pojedyńcze ludy słowiań­

skie wspomagały się nawzajem i utrzymywały

ja k najściślejsze czucie z słowiańskiemi towarzy­

stwami dobroczynności“ . G. lwów. 1888. 182. 2.

*

background image

72

Decepcja. Cudzoziemczyzna wcale niepotrze­

bna (z łacin, deceptio), gdyż mamy na wyrażenie
tego samego polski rzeczownik: zawód. „Mniejsza
o decepcję dla interesowanych miejscowości, które
w takich razach o cały rok później mogą się
ukonstytuować w osobne gminy“. Czas 1888.

157. 1.

Desygnować. Prawdziwy barbaryzm z słowa

łac. designare lub franc, designer utworzony, za­

miast: naznaczyć, przeznaczyć, wyznaczyć, wska­
zać, mianować. „Był desygnowany na sędziego
polubownego przy wielkich manewrach jesiennych“
Czas 1888. 194. 1. „Rząd coraz to świeże od­

działy wojska i żandarmerji desygnuje do po­
ścigu za bandami rozbójniczemi“ . Dz. poi. t. r.

261. 3.

Domicylowany. Jest francuskie słowo se domi­

cilier, używane tylko w formie imiesłowowej: il
est domicilié, co znaczy: ma stałe t. j. pewne
miejsce zamieszkania. Spolszczono je wcale nie

fortunnie: „W ładza skarbowa życzyłaby sobie,
żeby weksle były domicylowane i płatne w miejscu

w którem znajduje się jakaś instytucja kredytowa“ .
Czas 1888. 173. 3. Po polsku należało się wyra­
zić: żeby weksle były z wskazaniem miejsca za­
mieszkania“ .

Ekspansja, z łacin, expansio, fran. expansion,

wcale niepotrzebnie zamiast: rozszerzanie się.

„Każda władza, więc i autonomiczna, ma dążność

background image

73

do ekspansji i nadużycia — i nigdy nie jest bez­

piecznie, zbyt wiele mocy w ręce jej składać“ .

N. Ref. 1888. 186. 1.

Eksproprjacyjny. Mamy w naszym języku słowo

„wywłaszczać“ i z niego rzeczownik „wywłaszcze­

n ie,“ więc bez żadnej potrzeby ukuto ten wyraz

z francuskiego: expropriation. „Oznaczenie wy­
nagrodzenia za te budynki, nastąpi w myśl ogól­

nej ustawy eksproprjaeyjnej“ N. Ref. 1888. 187.

1. Należało tu powiedzieć „ustawy o wywłaszcze­

niu“ .

Flanować. Wyraz francuzki flâner, niepomie-

szczony w słownikach tego języka (chybaby w naj­

nowszych, których nie widziałem), jako liczący

się do argot'u, znaczy włóczyć się, chodzić bez

celu. Spolszczono go chyba dlatego, żeby pozy­

skać nowy barbaryzm. „Dwaj lwowscy szlifibruki

flanując trotoarem ulicy Karola Ludwika, znale­

źli sobie ni mniej ni więcej tylko okrągłą setkę

guldenów“ . Kur. lwów. 1888. 237. 5.

Inwolwować. Słowo łacińskie involvere, znaezy :

wałkować, toczyć, kulać, wić, zwijać, kręcić,

okryć, utulić, nakryć, zawikłać, poplątać, pomie­

szać, a przenośnie: oddać się czemu, poświęcić

się czemu, zakopać się w czem np. w książkach

itd. W niemieckim znowu języku involviren zna­

czy: obejmować, zawierać w sobie. Dla czego

język urzędowy galicyjski a za nim prasa wpro­

wadziły słowo „inwolwować,“ w znaczeniu zupeł-

background image

nie innem niż wyżej przytoczone i używa go za­

miast: nasuwać, podsuwać, wmawiać, jest dla mnie
zagadką, której nie silę się rozwiązać, poprzestając
na przytoczeniu przykładu: „Wydział krajowy
w dalszym ciągu sprawozdania specyfikuje przy­

rost spraw i agend we wszystkich innych oddzia­
łach, szczególniej w rachunkowym, inwolwując
wyobrażenie że wszystkie te sprawy swym cięża­
rem spadają na oddział konceptowy“ . Kur. lwów,

1888. 255. 1.

Kasserola. Że wprowadzanie do języka nie­

potrzebnych wirętów cudzoziemskich, ma za przy­
czynę jedynie naganną lekkomyślność i niedbal­

stwo, mamy przykład na tym wyrazie, żywcem
wziętym z francuskiego. Oto niedawno w jednem
z pism galicyjskich wyczytałem co następuje:
„Potrawy, przeznaczone dla sułtana samego spo­
rządza kucharz całkiem osobny i nikt inny nie
śmie się ich dotknąć. Kasserole i półmiski suł-

tańskie ze złota i srebra, podawane są na stół
w osłonie papierowej“ . G. lwów. 1888. 201. 4.

Pismo wychodzące w Warszawie przedrukowując
dosłownie artykuł z którego ustęp przytoczyłem,
pokazało się dbalszem o czystość języka; wyraz
bowiem cudzoziemski bez potrzeby użyty zmieniło
na polski (lubo także obcego pochodzenia, ale od-
dawna istniejący) i wydrukowało: „rondle i pół­

miski sułtańskie“ Wiek 1888. 196. 2. Podobneż
sprostowanie zrobił Dzień. poi. w nrze 252.

background image

75

Kompetent. W yraz ten z łaciny wzięty, zna­

czył dotychczas kogoś uprawnionego do działania,

właściwego, a także: znawcę, znającego się na

pewnej sprawie lub kwestji, mogącego o niej są­

dzić, tj. posiadającego do tego zdolność czyli kom­

petencją. Język urzędowy galicyjski nie poprze­

stając na niewłaściwem nazywaniu „petentem“

tego, kto prosi o co, to jest podaje prośbę czyli

petycję (na co zżymał się już śp. Skobel) użył

nadto niemniej błędnie rzeczownika „kompetent"

na określenie osoby wppółubiegającej się, współ-

starającej się o coś, na co oddawna mieliśmy
wyraz: kompetytor. „Miejsca funduszowe nada­

wane będą praedewszystkiem kompetentom, któ­

rzy się ubiegają o przyjęcie do wyższych c. k.

wojskowych zakładów naukowych... Tylko w ra­

zie, gdyby się nie znalazła dostateczna liczba

kompetentów ukwaiifikowanych do c. k. wyższych

wojskowych zakładów naukowych, nadawana bę­

dzie odpowiednia ilość miejsc funduszowych kom­

petentom, ubiegającym się o przyjęcie do c. k-

wojskowych wyższych szkół realnych“ . Akt fun­

dacyjny Wydziału krajowego. G. lwów. 1888.
200

.

2

.

Kumulować, z łac. cumulare. Twórcy, a raczej

fabrykanci urzędowego języka galicyjskiego, po­

dług którego urobił się następnie dziennikarski,

cierpieli formalnie jakąś chorobliwą manję wpro­

wadzania wyrazów cudzoziemskich; dla czego nie

background image

76

brali polskich, które mieli gotowe pod ręką i wo­
leli powiedzieć: kumulować, zamiast: posiadać,
piastować urząd, mandat i t. p., rzecz niepojęta.

„Prof. Ed. Suess, wybrany rektorem uniwersy­

tetu w Wiedniu na rok bieżący, złożył mandat
poselski, aby nie kumulować dwu mandatów, bo

jako rektor ma głos wirylny“. Nowa Ref. 1888

216. 2.

Lapalja, w 1. mn. Jestem w kłopocie, do ja ­

kiej kategorji zaliczyć ten wyraz, dający się sły­
szeć niekiedy w Galicji, szczególniej wschodniej,
i znaczący: głupstwa, drobnostki, bagatele — czy

do prowincjonalizmów czyli wyrażeń miejscowych,
czy też do barbaryzmów? W każdym razie jest
on dziwolągiem i to jednym z tych, którego źró-
dłosłowu trudno się domyśleć, z tego więc po­
wodu umieszczam go tu w nadziei, że ktoś roz­
wiąże zagadkę. Używanym jest ten wyraz głó­
wnie w mowie ustnej; w piśmie spotkałem go
w następującem zdaniu: „W ydział krajowy za­
miast pilnych i ważnych spraw ogólno-krajowych
przedkłada Sejmowi drobne administracyjne la­

palja“. Kur. lwów. 1888. 255. 1.

background image

Spis alfabetyczny wyrazów.

A d a p ta cja ..............

Str.

5

Banliof.......................

A filjow ać.................

5

B a tu ta .......................

A g e n d a ................... .

70

B e ssa ..........................

A g n o sk o w a ć..........

6

Blamować s i ę .........

A graw ow ać............

6

Bluetka .....................

A g resy jn y ..............

6

Bombast.....................

Akma........................

7

B o n fo rtu n a ..............

Ambarkować się . .

7

B u rżu a zja .................

Ambicjonować . . . .

7

Communiqué............

Analfabeta..............

8

Coupé..........................

A p a ry cja ................

8

C u rort........................

A precjacja..............

8

C zu cie........................

Arjerowanie............

9

D e cep cja ...................

Arogować................ .

70

D efinityw ny..............

A te lie r .....................

9

D egustow ać..............

Aukcjować..............

9

D ekonfitura..............

A uryczny.................

9

D ém enti.....................

Auspicje................... .

10

D em o lo w a ć..............

Autorytatywnie . . .

71

Denaturalizować . . .

Awarja..................... .

10

D eprecjacja..............

A w ity czn y .............. .

10

D ep rim u igcy............

B a d y ........................ .

11

D erutować.................

Banalizować............ .

71

Desygnować ............

Str.

u

12

12
13
14
14
14
15

15
15
16
71
72

16
16
17
17
19

20
21

22
22

72

background image

78

S tr.

Desynować się . . . .

23

D ezawuow ać............

23

D ezyderat................

24

Domicylowany.........

72

Egzasperacja............

24

Ekspansja................

72

E kspert.....................

25

E kspres.....................

25

Eksproprjacyjny . . .

73

E lab orat..................

26

E l i t a .........................

26

E n ten te.....................

27

E ntreyue..................

27

Enuncjacja................

27

Episjer.......................

28

E rupcja.....................

29

Eskrokerja................

29

Eszofow ać................

29

E w enem ent..............

30

Expose.......................

31

F ia sk o .......................

32

F id u cja .....................

33

Fiksow ać..................

33

Flanować..................

73

F lir ta c ja ..................

34

Fortencer..................

35

F rajd a.......................

35

Fraternizować.........

35

Fruktyfikować.........

36

F ungow ać................

36

Galb...........................

37

Gamen i Gawrosz. .

37

H ig h -life ..................

38

Hossa.........................

38

Str.

In cyd en t..................

38

Ineksprymable.........

39

Iuepcja.......................

40

Ingerencja................

40

Instruow ać..............

40

Interwiuwować . . . .

41

Inwestycja................

41

Inw igilacja..............

42

Inw olw ow ać............

73

Kandydować............

42

Kasserola..................

74

K a ste t.......................

42

Iiastygować..............

43

Kolidować................

43

K olportować...........

44

Kompetent................

75

K onfekcja................

44

Konflikt. I ................

45

Konkomitować.........

46

Konsorcjum..............

46

Konstatować............

47

Konstruować............

48

Kontrahować...........

49

Kordebalet................

49

K r y d a .......................

49

Kumulować..............

75

Kwieskować..............

50

L a p a lja .....................

76

L ukratyw ny...........

50

Masakra.....................

50

M enaża.....................

50

M en er.......................

51

Nawigacja................

51

Niuansować..............

51

background image

79

Obowiązany..............
Obskurny...................
Obstrukcyjność . . . .
O d sta w k a .................
O ficjoza.....................

P. T ............................
P a u sza lo w a ć............
P e r s if ia ż ...................
P ik an terja.................
P le n a r n y ...................
P ł a c i ć ........................
Pourparler.................
Prestidigitator
Profuzja.....................
P r o p e n sja .................
P r o s z ę ........................
Prowenjencja............
Relacjonować............
Restancja...................
Resum e................. ..

Str.

Réunion.....................

60

S é jo u r ........................

61

S erm o n ......................

61

Spelunka...................

61

Spensjonow ać..........

62

Sprzeniewierzyć . . .

62

Stabilizować . . . . . .

63

Substrat............

63

Szokować...................

64

Szukać........................

64

Terno..........................

64

Tournée......................

65

Udotować...................

65

U n ifik acja.................

65

U rgens........................

65

W zględnie.................

66

Zainkasow ać............

68

Z aw iniony.................

68

Zblazowany...............

68

Z głosić........................

69

Str.

51
52
52
53
53
53
54
54
55

56
56
57
57
58
58
58
59
59
59
60

background image

I NSTYTUT

b a d a n

l i t e r a c k i c h

pan

B I B L I O T E K A

00-330 Warszawa, ul.

Nowy W

7

?

Tei. 26-68-63


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Barbara Boniecka, Językowe świadectwa zażyłości
Barbara Oczkowa, Wpływ polityki językowej w Jugosławii na normę języka chorwackiego notatki
BARBARA OCZKOWA Wojna języków
Barbara Szumilas Powiat limanowski
Grzegorczykowa R , Językowy obraz świata i sposoby jego rekonstrukcji
Gotowość dzieci przedszkolnych do czytania a ich dojrzałość językowa
Jezykoznawstwo ogolne pytanie i Nieznany
Językoznawstwo ogólne kognitywizm
BLEDY JEZYKOWE, GRAMATYKA
Wyrażenia, nauka jezyków, Nauka wloskiego
Sentencje, Nauka języków, Łacina
Fonologia Trubieckiego, Filologia polska, Językoznawstwo
MŁODOGRAMATYCY, Językoznawstwo
1537-stylizacja językowa i jej odmiany, czytam i wiem, szkoła, j.polski

więcej podobnych podstron