Jak się uczyć biochemii
Zebrane rady od:
•Asystentów,
•Starszych roczników.
Pytania otwarte
• Pytania otwarte to „darmowe punkty”, bo na
każdym kole są to pytania o narysowanie
schematu z wykładu,
• Takich schematów na każdy wykład są
3-4 (te dotyczące ogólnego ujęcia ważnych
procesów w organizmie), więc trzeba je po
prostu „wryć”,
• Obowiązkowo trzeba przejrzeć giełdy. Na
każdym kole jest jakaś określona pula
(powiedzmy naście) ciągle powtarzających się
pytań otwarych.
przykład
Jak uczyć się schematów?
• Ze zrozumieniem przeanalizować każdy etap
(warto tutaj wypisać sobie notatki przy etapach,
czy to z książki czy z odsłuchanego wykładu),
• Jak najwięcej rysować (nie tylko przerysowywać
z kartki, ale i odtwarzać z pamięci), warto do
tego założyć specjalny swój zeszycki. Ułatwi to
też odnalezienie ich w jednym miejscu podczas
nauki do egzaminu.
• Warto spróbować też robić sobie schematy z
książki, tj. czytamy sobie Styera albo Harpera i
przelewamy zapisaną tam treść na schemat
U
ż
y
j
kolorów
• Kiedy uczysz się z czegoś czarno-białego, to w
ogóle nie angażujesz jednej połowy mózgu,
• Im więcej kolorów, tym lepiej, ale trzeba
zastosować w tym jakiś porządek, np.
– Punkty innym kolorem, podpunkty jeszcze innym (i
być w tym konsekwentnym)
– Tak samo enzymy jednym kolorem, nazwy związków
drugim,
– Jeśli np. mamy gospodarkę NH3 w organizmie, to
wszystkie związki przyłączające ten NH3 na
jednakowy kolor (to od razu kojarzy Ci się jego
budowa chemiczna)
A co z wzorami?
• Rysuj, rysuj i jeszcze raz rysuj
• Warto je też kolorować, ale znowu z
zachowaniem hierarchii (grupa karboksylowa na
jakiś kolor, na inny amonowa),
• Kiedy uczysz się reakcji, to podkreśl sobie
atomy które zmieniają położenie, przechodzą na
inny związek – dzięki temu lepiej zrozumiesz
zachodzący proces. Nie ma nic gorszego niż
tępe wkuwanie, że w reakcji takiej a takiej musi
być NADPH, bez zastanowienia się co dzieje się
z wodorami.
Wzory c.d.
• Nasz mózg tak już działa, że lepiej
rejstruje, to wyróżnia się tłem z reszty pola
widzenia
• Przykład: dwa te same slajdy. Na którym
wzory od razu rzucają Ci się w oczy?
Wzory c.d.
• Nie ma sensu uczyć się poszczególnych atomów na
pamięć – zapamiętuj tylko grupy i to co się z nimi dzieje
(jak się zmieniają)
• Kiedy uczysz się grup możesz sobie zapamiętywać ich
skróty i układać w jakieś nazwy
• Przykład:
karboamoilofosforan
z poprzedniego slajdu
możemy zamapiętać jako:
AKF (grupa amonowa,
ketonowa, fosforanowa w takiej kolejności jak podano).
Zresztą wiele związków ma na tej zasadzie tworzone
nazwy.
• Można do tego zrobić sobie jakieś memotechniki – np.
AKF – akademicki kurs fotografii i ustawiać to w jakimś
wyobrażonym połączeniu ze związkami z którymi
reaguje - w tym wypadku cytrulina (cytryna) i ornityna
(orzeł?) [ja się na tym nie znam]
Wzory – metody mniej
konwencjonalne
• Robienie wzorów z zapałek i plasteliny
(tutaj znowu jeden kolor – jeden atom, np.
N – zielony),
• Wyobrażenie sobie, że atomy w związku
chemicznym tworzą określoną rodzinę i w
zależności do tego, jakie są stosunki
miedzy nimi, tak blisko lub daleko się od
siebie trzymają.
Znalezione gdzieś w necie :P
Ogólnie
• Rozpoznaj jakim typem jesteś
(słuchowiec, wzrokowiec, kinetestetyk
itd.), w zależności od tego będzie Ci
łatwiej dopasować metody (słuchanie
wykładów, oglądanie schematów) do
Twoich predyspozycji.
• Tutaj jak to zbadać:
http://anatomiczny.blogspot.com/2010/09/
czym-jest-vark.html
Z czego się uczyć?
• z
WYKŁADÓW
• I właściwie to tyle, natomiast jeśli Ci one nie leżą
to pamiętaj zawsze o:
– Nagraniach wykładowych na 4shared,
– Harper, Stryer – dla tych, którzy lubią jak wszystko
jest wytłumaczone do A do Z najlepszy będzie Stryer
(aczkolwiek pochłania to sporo czasu)
– Bańkowski to też nie najgorsze rozwiązanie (podobne
schematy i przykłady jak na wykładach, a nie jest aż
tak rozwlekły)
– SKRYPT KSERO MEDYK
– trochę już stary, ale
wciąż wiedza wyłożona jasno i klarownie i w pigułce,
na pewno warto!
Jeśli masz jeszcze jakieś pomysły
– podsyłaj ma maila, a zaktualizuję
bazę