ei 2005 05 s024

background image

w w w. e l e k t r o . i n f o . p l

n r 5 / 2 0 0 5

wywiad

24

Firma TECHNOKABEL została zało-
żona w dosyć trudny m okresie,
w 1982 r. sytuacja gospodarcza i poli-
tyczna w kraju nie stwarzała przecież
warunków do rozpoczęcia działalno-
ści i rozwoju. Jak udało się zatem
osiągnąć taki sukces?

- To prawda, wówczas okoliczności poli-
tyczno-gospodarcze nie zachęcały do roz-
poczynania czegoś od nowa. TECHNOKA-
BEL założyła grupa inżynierów, część
z nich jeszcze pracuje, pozostali odeszli
już na emeryturę. Wszyscy jesteśmy spe-
cjalistami od produkcji kabli. Zanim po-
wstał TECHNOKABEL, pracowaliśmy
w fabryce kabli w Ożarowie, a w latach
1978-1982 również w Zjednoczeniu Prze-
mysłu Kablowego, które nadzorowało
wszystkie fabryki zajmujące się produk-
cją kabli. W 1982 roku mieliśmy wiedzę,
nic więcej, świadczyliśmy usługi jako in-
żynierowie w krajach zachodnich. Zało-
żony przez nas TECHNOKABEL był firmą
konsultingową i oferował swoje usługi
głównie za granicą: w Iraku, Iranie, Li-
bii, Chinach, czyli w krajach wówczas roz-
wijających się. Przez osiem lat prowadzi-
liśmy na przykład kablownię w Nasirii
w Iraku, gdzie pracowało 30 naszych in-
żynierów. Uruchomiliśmy kilka fabryk
kablowych na świecie. Dzięki temu na bie-
żąco uzupełnialiśmy wiedzę techniczną,
zapoznawaliśmy się z rozwiązaniami,
które w Polsce były jeszcze nieznane.
W 1986 r. z pieniędzy, które zdobyliśmy
dzięki zagranicznym kontraktom, posta-
nowiliśmy wybudować fabrykę przewo-
dów stałoprądowych przeznaczonych dla

polskiej elektroniki. Niestety, w 1990 ro-
ku, wobec katastrofalnej sytuacji gospo-
darczej, musieliśmy się szybko przesta-
wić się na inny rodzaj produkcji – posta-
wiliśmy na wyroby specjalne dla automa-
tyki i sterowania, robione na indywidu-

alne zamówienia klientów. Teraz wyko-
nujemy ok. 3500 typów produktów, z każ-
dym rokiem staramy się rozwijać fabry-
kę. Wybudowaliśmy ją według naszego
projektu w Szreńsku. Bliżej Warszawy nie
było wtedy żadnych wolnych budynków
dla zorganizowania produkcji kabli. Po
osiemnastu latach kupiliśmy budynek,
który wyremontowaliśmy i przeprojekto-
waliśmy do naszych potrzeb: mieszczą się
tutaj zarząd, działy handlowy i technicz-
ne oraz hurtownia kabli, w fabr yce
w Szreńsku jest produkcja. W tym roku
planujemy wybudować tam jeszcze jedną
halę produkcyjną.

Teraz fabryka wyposażona jest w no-
woczesne linie produkcyjne...

- Jesteśmy firmą inżynierską, zajmuje-
my się nowoczesnymi kablami, maszyna-
mi kablowymi i narzędziami do produkcji
kabli. Specjalizujemy się przede wszyst-
kim w wykonaniach specjalistycznych,
wykorzystywanych głównie w automaty-
ce, sieciach komputerowych i telekomu-
nikacji. W każdym roku średnio o 20 pro-
cent powiększamy nasze dochody. Nasze
dotychczasowe doświadczenia przyda-
ły się w 1990 roku, kiedy produkcja spa-
dła do 30 procent. Na szczęście postano-
wiliśmy wtedy zrestrukturyzować firmę,
bardzo wcześnie dostosowaliśmy ją do
wymogów Unii Europejskiej. Gruntowną
restruktur yzację przeprowadziliśmy
w 1992 roku, kiedy całkowicie zmienili-
śmy profil działania, wówczas firma zo-
stała przekształcona w spółkę akcyjną.

Wcześniej produkcja ukierunkowana była
na rodzimą elektronikę. Niestety, kiedy ta
praktycznie padła, musieliśmy znaleźć
nową niszę na rynku. Postawiliśmy na ob-
sługę sektora przemysłowego, głównie
elektrowni i rafinerii. Jak widać, przynio-
sło to nam spory sukces. Zawsze byliśmy
nastawieni na wysoką jakość, dlatego ła-
twiej było nam konkurować ze znanymi
zachodnimi firmami. Maksymalnie korzy-
stamy z wiedzy kablowej, staramy się śle-
dzić postęp w technice kablowej, uczest-
nicząc w najważniejszych targach bran-
żowych w Europie. Fabryka jest wyposa-
żona w nowoczesne, specjalistyczne linie
technologiczne, z komputerowym stero-
waniem procesami, przystosowane do
produkcji wyrobów wymagających precy-
zji wykonania. Mamy możliwość realiza-
cji bardzo krótkich serii produkcyjnych
całkowicie nowych wyrobów, projektowa-
nych według wymagań klienta, w bardzo
krótkich terminach.

Inwestujecie nieustannie w nowe
projekty...

- Dynamiczny rozwój z pewnością za-
wdzięczamy dużym nakładom na bada-
nia. Jesteśmy nastawieni na długotrwa-
ły sukces, dlatego co roku część zysku
przeznaczamy na nowe projekty. Środki
te idą głównie na maszyny i automatyza-
cję produkcji. Stałe badania nad stosowa-
niem nowych materiałów, technologii
oraz konstrukcji kabli pozwoliły nam na
opracowanie i wdrożenie do produkcji
w ciągu dziesięciu ostatnich lat ponad
1500 konstrukcji kabli zgodnych z mię-
dzynarodowymi wymaganiami. Prowa-
dzone w TECHNOKABLU prace badaw-
czo-rozwojowe nad opracowaniem coraz
bardziej zaawansowanych technicznie ka-
bli, spełniających najostrzejsze wymaga-

naszą mocną stroną

jest wiedza

– rozmowa z Marianem Germatą – prezesem

zarządu TECHNOKABEL SA

background image

w w w. e l e k t r o . i n f o . p l

n r 5 / 2 0 0 5

25

nia, pozwalają nam konkurować z reno-
mowanymi dostawcami z Unii Europej-
skiej i USA.

Wasza wiedza gwarantuje jakość?

- Tak, potwierdza ją również system za-
rządza n ia ja kością , ja k i stosujemy
w TECHNOKABLU, i który mamy wpro-
wadzony już od 1999 r. Firma jest zarzą-
dzana procesowo, pracownik odpowiada
za cały proces, system jakości gwarantu-
je, że nie ma bałaganu, można szybko zi-
dentyfikować, kto popełnił błąd. Proces
ten obejmuje wszystkich pracowników fir-
my. Rozpoczyna się od zdefiniowania wy-
magań klienta oraz określenia celu i spo-
sobu zastosowania kabla lub przewodu,
poprzez przyjęcie zamówienia, konstru-
owanie wyrobu, jeśli nie był przez nas
produkowany, produkcję i kontrolę jako-
ści, aż do sprzedaży wyrobu. System za-
rządzania jakością jest zgodny z normą
ISO 9001:2000 i certyfikowany przez fir-
mę TÜV CERT z Monachium.

Wasi pracownicy świadczą również
usługi techniczne...

– Jedną z naszych działalności są usługi
techniczne zarówno dla fabryk kabli, jak
i dla renomowanych producentów maszyn
kablowych. Przez cały okres działalności
firmy świadczymy usługi doradcze w za-
kresie technologii produkcji kabli i moder-
nizacji maszyn oraz zajmujemy się insta-
lacją i uruchamianiem najbardziej nowo-
czesnych zautomatyzowanych linii produk-
cyjnych.

Nasza lista referencyjna obejmuje ponad

250 usług w 40 krajach Europy, Ameryki
Północnej i Południowej, Bliskiego i Dale-
kiego Wschodu i Afryki Północnej. W ra-
mach tych usług prowadziliśmy również
szkolenie personelu naszych klientów w za-
kresie technologii, obsługi maszyn i utrzy-
mania ruchu. Przykładowo można tu wy-
mienić klika z tych usług świadczonych
w ostatnich latach: instalacja wielkiej linii
sieciowania izolacji do produkcji kabli naj-
wyższych napięć w Brugg w Szwajcarii oraz
uruchamianie 8 podobnych linii w kilku fa-
brykach w Chinach, na Bliskim Wschodzie
i w Polsce; opracowaliśmy i uruchomiliśmy
sterowanie do zespołu linii produkcyjnych

w Kablo Bratislava (wtedy Siemens), pro-
wadziliśmy nadzór nad instalacją i urucha-
mialiśmy fabryki kabli w Indiach, Chinach
i Libii, a w USA (fabryka Pirelli) i w Portu-
galii uruchamialiśmy grubociągi. W fabry-
kach kabli w wielu krajach uruchamialiśmy
linie do izolowania żył i nakładania powłok
na kable, jak również zajmowaliśmy się li-
niami produkcyjnymi do kabli światłowo-
dowych.

Do tej pory eksportowali Państwo
głównie na Zachód, czy TECHNOKA-
BEL zamierza sprzedawać swoje wyro-
by także za wschodnią granicą?

- Dziesięć procent produkcji przeznacza-
my na eksport, nie jest to dużo, ale dla
nas eksport jest mniej rentowny niż sprze-
daż w kraju. Nasze produkty sprzedajemy
w Niemczech, Danii, Norwegii, Francji.
Szczególnie upodobaliśmy sobie kraje
skandynawskie, gdzie rynek jest wyma-
gający, ale solidny. Na razie nie planuje-
my sprzedawania naszych kabli do krajów
dawnego Związku Radzieckiego. Wynika
to ze specyfiki naszej produkcji, ponieważ
stawiamy na bardzo wysoką jakość, na-
sze produkty nie są tanie. Dlatego niektó-
rzy mówią, że nasze kable są za dobre na
Wschód. Zajmujemy się raczej rynkiem
bardziej wymagającym. Wyspecjalizowa-
liśmy się w produkcji dla odbiorców o naj-
wyższym standardzie technologicznym.
Tymczasem na Wschodzie, w Rosji, firmy
nadal mają mniejsze wymagania technicz-
ne. Przekłada się to oczywiście na kwe-
stie cenowe, musielibyśmy bowiem ofero-
wać produkty po cenach niższych, co
nam się nie opłaca. Ze Wschodem współ-
pracuje nasza spółka córka TECHNODIA-
MENT, która 35 procent swojej produkcji
eksportuje na rynek wschodni, głównie
ciągadła z diamentów polikrystalicznych
i diamentów naturalnych.

Ostatnio wiele słyszy się o „koniunk-
turze w kablach”, Tele-Fonika Kable
zamknęła ubiegły rok z olbrzymim zy-
skiem, jak Państwo radzicie sobie
z konkurencją?

- Jeśli chodzi o wielkość, Tele-Fonika Ka-
ble jest bezapelacyjnie liderem, ale produ-
kuje wyroby przeznaczone raczej dla ma-

sowego odbiorcy. My jesteśmy firmą śred-
niej wielkości, konkurujemy głównie z fir-
mami niemieckimi i zachodnimi, które
mają swoje hurtownie w Polsce. Po wstą-
pieniu do Unii niektóre zachodnie firmy
przymierzają się, aby rozpocząć działal-
ność na terenie naszego kraju, ale myślę,
że nam nie zagrażają, ponieważ zajmuje-
my się asortymentem niszowym, będą
konkurentem przede wszystkim dla Tele-
-Foniki. My już dawno jesteśmy przygoto-
wani zarówno do konkurencji na rynku pol-
skim, jak i do skutecznego działania w kra-
jach europejskich. Co prawda po naszym
wstąpieniu do Unii Europejskiej konkuren-
cja ta uległa zaostrzeniu, ale tak napraw-
dę większość firm, które działają w tym
sektorze, już do nas dotarła. A my, aby im
sprostać, zmuszeni byliśmy do podjęcia
działań, by nasza oferta była konkurencyj-
na. I myślę, że to nam się udało. Naszą
mocną stroną jest wiedza.

Czy zgodzi się Pan ze stwierdzeniem,
że ożywienie na rynku kablowym jest
wyrazem ożywienia gospodarczego
w całym kraju?

- W ubiegłym roku mieliśmy najlepsze wy-
niki w historii. Z pewnością miało z tym
związek nasze wstąpienie do Unii i wzrost
gospodarczy w kraju. Kable są bowiem
wyrobem kooperacyjnym i inwestycyj-
nym. Jeśli dynamika dochodu narodowe-
go rośnie, to od razu to widać, bo również
nasza branża jest bardziej ożywiona. Mo-
gliśmy zaobserwować w latach dziewięć-
dziesiątych, jak bardzo się to zmienia. Te-
raz na rynek negatywnie wpływa wysoka
cena miedzi i ropy, która jest składnikiem
naszych materiałów. W ciągu półtora roku
cena miedzi wzrosła z 1600 do 3400 do-
larów, to jest olbrzymi wzrost. Wyrazem
tego są wprowadzone ostatnio przez pro-
ducentów kabli podwyżki, również przez
nas. Nie bez znaczenia jest też kurs dola-
ra, który ma tendencję wzrostową. Udział
miedzi i tworzyw w naszych produktach
wymusił niestety na nas tę podwyżkę,
dlatego zmieniliśmy ceny naszych wyro-
bów o około 5%. Nowy cennik obowiązu-
je od 1 kwietnia 2005 roku i jest już do-
stępny na naszej stronie internetowej.

Rozmawiała Anna Kuziemska


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ei 2005 03 s024 id 154147 Nieznany
ei 2005 05 s050
ei 2005 05 s092
ei 2005 05 s008
ei 2005 05 s022 id 154158 Nieznany
ei 2005 04 s024
ei 2005 05 s089
ei 2005 05 s094
ei 2005 05 s048 id 154161 Nieznany
ei 2005 05 s020
ei 2005 05 s059
ei 2005 05 s090
ei 2005 05 s093
ei 2005 05 s041
ei 2005 05 s064
ei 2005 11 s024
ei 2005 05 s040
ei 2005 04 s024
ei 2005 03 s024 id 154147 Nieznany

więcej podobnych podstron