kultura jako wartość i system wartości

background image

157

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

„Analiza i Egzystencja” 3 (2006)

ISSN 1734-9923

KRYSTYNA SKURJAT

*

KULTURA JAKO WARTOή

I JAKO SYSTEM WARTOŒCI

S³owa kluczowe: kultura, wartoœæ, system, powinnoœæ, znaczenie, sens

Keywords: culture, value, system, obligation, meaning, substance

Wartoœæ ustêpuje wartoœci tylko, nie faktowi. W jêzyku s ³ u s z n o œ c i

i nies³usznoœci, prawa i bezprawia, w jêzyku pojêæ moralnych musicie

daæ odpowiedŸ wszelkim zbuntowanym i nieszczêœliwym, prometeuszom

i mêczennikom ludzkoœci, lub te¿ przyznaæ, ¿e nie macie odpowiedzi.

[...] Postêp, w którym nie cz³owiek s¹dzi œwiat, lecz œwiat cz³owieka,

jest zimnym naigrywaniem siê i wiara w taki postêp jest sprzeniewie-

rzaniem siê wszystkiemu, co ludzkoœæ najszlachetniejszego wyda³a, jest

sprzeniewierzaniem siê ludzkoœci samej; nies³ychan¹, fantastyczn¹

wprost zdrad¹ ducha na rzecz mechanizmu.

Stanis³aw Brzozowski, Wstêp do filozofii (1906)

Na pocz¹tku XX w. filozofia przezwyciê¿y³a dychotomiczny podzia³ œwia-

ta na obszar realny, przedstawiony w opisie nauk szczegó³owych, i warto-

œciowy, dany w doœwiadczeniu aksjologicznym. Prze³amywa³a ograniczo-

noœæ poznania naukowego wykazuj¹c, ¿e kategoryczne rozdzielenie faktu

*

Krystyna Skurjat, dr hab., pracuje w Katedrze Nauk Humanistycznych Akademii

Rolniczej we Wroc³awiu. Autorka piêciu ksi¹¿ek i ok. 90 artyku³ów z zakresu polskiej

filozofii kultury, filozofii spo³ecznej, historii filozofii. E-mail: kskurjat@wp.pl.

background image

158

Krystyna Skurjat

i oceny jest b³êdne, poniewa¿ zdania o faktach zawieraj¹ nie tylko za³o¿e-

nia teoretyczne, ale równie¿ filozoficzne i wartoœciuj¹ce. W przeciwieñstwie

do pozytywistów postuluj¹cych „zamkniêtoœæ” fizykalnych systemów, nurt

antynaturalistyczny zak³ada³ wszechstronn¹ „otwartoœæ” kultury wynikaj¹-

c¹ z samej istoty aktywnoœci ludzkiej oraz z porz¹dku wzajemnych zale¿-

noœci pomiêdzy dzia³aniami kulturotwórczymi. W perspektywie, któr¹ kreœ-

li³, œwiat kultury jawi³ siê jako wielopoziomowy system wartoœci i norm.

Odkrycie znaczenia

1

kultury

2

„jako pierwotnego obszaru (procesu)

wytwarzania wszelkiej realnoœci i wszelkiego sensu w ludzkim œwiecie”

3

g³êboko przeniknê³o do fundamentów myœli filozoficznej i zró¿nicowa³o

j¹ wyraŸnie w stosunku do niedawnej jeszcze tradycji. Kulturê rozpatrywa-

no w jej podwójnym zaksjologizowaniu; rozwa¿ano – z jednej strony –

1

Problem znaczenia przejawia siê w aspekcie metodologicznym: poprzez samo wej-

œcie w sferê ludzkiego ¿ycia wartoœæ (równie¿ „rzecz”, która zaspokaja potrzebê) po-

winna byæ brana pod uwagê przez badacza kultury („wspó³czynnik humanistyczny”)

jako moment wywo³uj¹cy czynnoœci œ w i a d o m e, oraz w aspekcie ontologicznym:

znaczenia (treœci) istniej¹ jako elementy œwiata powi¹zane sieci¹ wzajemnych odniesieñ

w systemy. Znaczenie mo¿e byæ odnoszone do ró¿nych treœci danych ludziom w ich

doœwiadczeniach indywidualnych. Jako sugestia kolejnej aktualizacji zwi¹zków, które

ju¿ zosta³y wytworzone – znaczenie pozostaje t r w a ³ y m sk³adnikiem œwiata. Zgodnie

z propozycj¹ F. Znanieckiego najbardziej rzeczywiste s¹ systemy, które charakteryzuj¹

siê najwy¿sz¹ spoistoœci¹ wewnêtrzn¹ (np. systemy teoretyczne, systemy wiedzy). W ak-

tywnym doœwiadczaniu wartoœci ludzie doznaj¹ znaczeñ w ich wielorakich aspektach.

Znaczenie porêcza, gwarantuje mo¿liwoœæ ponownego w³¹czenia wartoœci do danego

systemu, chocia¿ system ten nie wi¹¿e cz³owieka bezwzglêdnie.

2

Klasyfikacjê typów definicji kultury: opisowo-wyliczaj¹cych, historycznych, nor-

matywnych, psychologicznych, strukturalnych i genetycznych przeprowadzi³a A. K³o-

skowska [w:] Kultura masowa. Krytyka i obrona, Warszawa: PWN 1964, oraz Socjolo-

gia kultury, Warszawa: PWN 1981; por. tak¿e ta¿, Rozumienie kultury w antropologii

kulturalnej i socjologii, „Przegl¹d Socjologiczny” XVI/2 (1962); ta¿, Semiotyczne kry-

terium kultury, „Studia Socjologiczne” 1 (1968); E. Nowicka, Œwiat cz³owieka – œwiat

kultury. Systematyczny wyk³ad problemów antropologii kulturowej, Warszawa: PWN

1991; K. ¯ygulski, Wartoœci i wzory kultury, Warszawa: Instytut Wydawniczy CRZZ

1975; A. K³oskowska, Kultura symboliczna poza sfer¹ autotelicznoœci, [w:] Wizje cz³o-

wieka i spo³eczeñstwa w badaniach naukowych, pod red. L. Nowaka, Warszawa: PWN

1984. Istnieje ponadto wiele innych prac, analizuj¹cych problematykê kultury w aspek-

cie pozafilozoficznym: socjologicznym, historycznym, funkcjonalnym, regionalnym,

etnologicznym.

3

M. Siemek, Myœl II po³owy XX wieku, [w:] Drogi wspó³czesnej filozofii. Wybra³

i wstêpem opatrzy³ M. Siemek, Warszawa: Czytelnik 1978, s. 45.

background image

159

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

wartoœæ samej kultury, z drugiej – wartoœci konstytuuj¹ce kulturê. Kultura

jako „kult wartoœci”

4

samoistnych, autonomicznych, tzn. takich, które s¹

niezale¿ne od potrzeb i pragnieñ, jakie wytwarza biologiczne ¿ycie i jego

rozwój, stawia przed ludŸmi wymóg doskonalenia siê. Wartoœci kulturowe,

idealne, perfekcyjne „s¹ ods³oniêciem r¹bka tajemnicy, z któr¹ przysz³o nam

¿yæ, s¹ jej g³osem, wezwaniem, a zarazem ostatecznym zakorzenieniem

naszej egzystencjalnej nadziei”

5

.

Warto zauwa¿yæ, ¿e nowe myœlenie o kulturze

6

wymaga³o odrzucenia

naturalistycznego determinizmu i przewartoœciowania niektórych tradycyj-

nych wyobra¿eñ w epistemologii oraz powrotu do wyrugowanej przez po-

zytywizm ontologii. W epoce antypozytywistycznego prze³omu bowiem

„«byt» nabra³ innego znaczenia: przekszta³cony i uformowany dziêki ró¿-

norakim zachowaniom podmiotu œwiadomego, sta³ siê rzeczywistoœci¹ ludz-

k¹ – antroposfer¹”

7

. Sama zaœ refleksja nad istot¹ czynnoœci ludzkich pro-

wadzi³a myœlicieli do postrzegania problemu œwiata jako wtórnego wobec

problemu cz³owieka. Dlatego pytanie ontologiczne znajdowa³o rozstrzy-

gniêcie na gruncie antropologii i filozofii kultury.

Filozofia kultury jest refleksj¹ nad Ÿród³ami, swoistoœci¹, ca³oœcio-

wym charakterem, struktur¹ kultury oraz jej systemem wartoœci, jest specy-

ficzn¹ dziedzin¹ badañ, która wywodzi siê z tradycji antypozytywistycznej

myœli niemieckiej (R.H. Lotze, W. Windelband, W. Dilthey, F. Nietzsche,

M. Weber) i ma zwi¹zek z podzia³em na nauki przyrodnicze i nauki huma-

nistyczne, nazywane przez Heinricha Rickerta naukami o kulturze (Kul-

turwissenschaften). Ujmuje kulturê jako rezultat i wytwór ¿ycia spo³eczne-

go, który w swym istnieniu uzyska³ pewien stopieñ autonomicznoœci. Pojê-

cie „autonomicznoœci” nie pokrywa siê z jego s³ownikowym rozumieniem,

wskazuj¹cym na wspó³wystêpowanie i wspó³zale¿noœæ takich cech, jak:

samoistnoœæ, niezale¿noœæ, samostanowienie, samodzielnoœæ. Autonomia

kultury to autonomia niepe³na, wzglêdna. Zak³ada wysoki stopieñ organi-

4

A. Tyszka, Kultura jest kultem wartoœci. Aksjologia spo³eczna – studia i szkice,

Lublin: Norbertinum 1993.

5

W. Stró¿ewski, Istnienie i wartoœæ, Kraków: Znak 1981, s. 96.

6

Próby zbudowania filozofii kultury jako dziedziny poznania, która pos³uguje siê

w³asn¹ aparatur¹ pojêciow¹ i stosuje odmienne od nauk szczegó³owych metody badaw-

cze, podejmowano ju¿ na pocz¹tku XX w. (C.J. Warden, L. Stein, H. Leser, R. Eucken,

Th. Litt, S. Brzozowski F. Znaniecki, L.A. White).

7

M. Go³aszewska, Istota i istnienie wartoœci, Warszawa: PWN 1990, s. 5.

background image

160

Krystyna Skurjat

zacji, która mo¿liwa jest dziêki bogactwu relacji poszczególnych sk³adni-

ków kultury z otoczeniem.

Filozofia d¹¿y do odkrycia elementów wspólnych, nazywanych istot¹

kultury b¹dŸ jej uniwersaln¹ struktur¹. Przyjmuje orientacjê teoretyczn¹,

która opiera siê zarówno na przekonaniu o swoistoœci naukowej problema-

tyki kultury, jak i kultury samej. Warto zwróciæ uwagê, ¿e jest to zagadnie-

nie podstawowe nie tylko dla filozofii kultury, ale tak¿e

dla teoretycznego podejœcia kulturoznawczego, którego istot¹ jest po-

znawanie kultury w jej to¿samoœci, a wiêc w jednoœci tego, co w kultu-

rze w³asne i swoiste, i tego, co w niej z czymœ innym wspólne, zewnêtrz-

ne, heteronomiczne. Jest oczywiste, ¿e po to równie¿, by rozpoznaæ j¹

w jej rozlicznych zwi¹zkach i uwarunkowaniach, trzeba mieæ wiedzê

o jej swoistoœci. ¯eby zaœ tê swoistoœæ rozpoznawaæ, trzeba wyjœæ od

hipotezy o autonomicznym charakterze kultury, przy równoczesnym

za³o¿eniu, ¿e – jakkolwiek rozumiana – mo¿e byæ to tylko autonomia

wzglêdna, bo zawsze w jakiejœ mierze ograniczana przez nieuchronne

uwarunkowania zewnêtrzne.

Przyjêcie takiej hipotezy nie jest tylko zabiegiem metodologicznym,

jest ono przede wszystkim przejawem obligatoryjnoœci œwiadectwa

nauki, œwiadectwa zarówno refleksji teoretycznej, jak i badañ kultury,

które nie upewnia wprawdzie o s³usznoœci twierdzenia o takim statusie

kultury, ale obliguje do przyjêcia jego prawdopodobieñstwa i do uzna-

nia jego statusu jako wystarczaj¹co uzasadnionej hipotezy

8

.

Wskazanie na wartoœci jako na ostateczne kategorie œwiata cz³owieka

oraz d¹¿enie do ukszta³towania teorii wartoœci w jej pe³nej samodzielnoœci

w stosunku do innych dziedzin wiedzy stanowi¹ wyró¿niki licznych nur-

tów filozofii okresu antypozytywistycznego prze³omu. „Po d³ugim okresie

zajmowania siê wartoœciami w kontekœcie metafizyki, antropologii, psy-

chologii, etnologii i socjologii, po stuleciach usi³owañ ujêcia poznania

moralnego i estetycznego w ramach funkcjonuj¹cych teorii poznania, nad-

szed³ czas wyodrêbnienia poznania wartoœci i wy³¹czenia badañ nad war-

toœciami przez wydzielenie nowego dzia³u filozofii – aksjologii”

9

. Momen-

8

S. Pietraszko, O autonomii kultury, Acta Universitatis Wratislaviensis, „Prace Kul-

turoznawcze” I (1987), s. 37.

9

R. Wiœniewski, Mo¿liwoœæ probabilizmu etycznego. Studium metaetyczne ewolucji

empiryzmu w etyce polskiej, Toruñ: Wydawnictwo Uniwersytetu Miko³aja Kopernika

1992, s. 73.

background image

161

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

tem oœrodkowym filozofii, która ukonstytuowa³a siê wówczas ostatecznie

jako filozofia kultury, jest problematyka znaczeñ i wartoœci.

Znaczenie – jako wynik czynnoœci psychicznej – „zachowuje pewn¹

czêœciow¹ niezale¿noœæ wobec wieloœci i ró¿norodnoœci aktów psychicz-

nych, nie jest bowiem ka¿dorazowo identyczne z indywidualnymi prze¿y-

ciami treœci. [...] Znaczenie raz uformowane jako wytwór mo¿e zachowaæ

trwa³oœæ w stosunku do indywidualnych czynnoœci”

10

. IntersubiektywnoϾ

i odniesienie do œwiata znaczeñ s¹ rezultatem aktywnoœci intelektualnej

wspólnot ludzkich i œwiadectwem œcis³ego powi¹zania pomiêdzy znacze-

niem i prawd¹.

Znaczenie, które pojawia siê w aktywnym doœwiadczeniu jednostki,

wyra¿a siê przede wszystkim w jêzyku, w którym identyczne sensy s³ów

polegaj¹ na „odwo³ywaniu siê do bezpoœredniego doœwiadczenia tych sa-

mych przedmiotów”

11

. I chocia¿ decyduj¹cy jest w tym przypadku moment

duchowy, to jednak wtórnie akt rozumienia ukierunkowany jest ku „rze-

czom” utrwalonym w realnej sferze bytu (np. w dziele literackim). Syste-

my jêzykowe s¹ niezale¿ne od poszczególnych aktów mowy, od „warstwy

jêzykowo-brzmieniowej” (R. Ingarden). Doœwiadczanie s³ów, zdañ oraz

wy¿szych uk³adów znaczeniowych odnosi siê zatem do „przedmiotów” i fak-

tów, które istniej¹ na zewn¹trz, w œwiecie, który nas otacza i który kszta³tu-

je nasze interpretacje. A zatem „Wyrazy i zdania jêzyka maj¹ obiektywne

istnienie dla ka¿dego z ludzi, mówi¹cych tym samym jêzykiem, i ka¿dy

z nich wie, ¿e ten jêzyk jest obiektywn¹ rzeczywistoœci¹ nie tylko dla nie-

go, ale i dla innych, mimo ró¿nic w wymawianiu i rozumieniu poszczegól-

nych wyrazów i zdañ. [...] Jêzyk, literatura, sztuka, wiedza, religia, dzie-

dzina spo³eczna to s¹ wszystkie zupe³nie realne, obiektywnie istniej¹ce

dziedziny, lecz zawdziêczaj¹ce sw¹ realnoœæ czynnoœciom wszystkich lu-

dzi, którzy w nich aktywnie uczestniczyli i uczestnicz¹”

12

. Znaczenie cha-

rakteryzuje siê specyficzn¹ obiektywnoœci¹; konstytuuje siê w mnogoœci

doœwiadczeñ opartych na wartoœciach i wzorach spe³niaj¹cych funkcje spo-

³ecznych stabilizatorów oraz wa¿nych elementów porz¹dku spo³ecznego.

10

H. Buczyñska-Garewicz, Znak i oczywistoœæ, Warszawa: Instytut Wydawniczy Pax

1981, s. 89.

11

R. Ingarden, O poznawaniu dzie³a literackiego, t³um. D. Gierulanka, Warszawa:

PWN 1976, s. 33.

12

F. Znaniecki, Socjologia wychowania, t. II, Warszawa: PWN 1973, s. 33–34.

background image

162Krystyna Skurjat

WartoϾ

13

filozofia kultury rozumie nie jako stan œwiadomoœci, ale

jako wartoœciuj¹cy czyn, wyra¿aj¹cy niepowtarzalne cechy struktury psy-

chicznej cz³owieka jako swoistego podmiotu wartoœciowania. W akcie ak-

tualizowania, a wiêc wpisywania w porz¹dek, który jest wspólny wszyst-

kim ju¿ wytworzonym systemom wartoœci, wartoœæ autonomizuje siê wo-

bec doœwiadczenia indywidualnego, oddala siê od subiektywnoœci i uzy-

skuje, w tym sensie, obiektywne w stosunku do indywidualnego cz³owie-

ka, istnienie.

W sporach o sposób istnienia wartoœci najczêœciej reprezentowane s¹

pogl¹dy, które wywodz¹ siê z nurtu platoñskiego, wed³ug którego wartoœci

istniej¹ „realnie”, trwale, obiektywnie i transcendentnie i s¹ bardziej real-

ne ni¿ rzeczy, oraz z nurtu arystotelesowskiego, zgodnie z którym wartoœci

zawarte s¹ w rzeczach i istniej¹ w taki sam sposób jak one. Realny sposób

istnienia charakterystyczny jest dla przedmiotów czasowo okreœlonych,

pozostaj¹cych ze sob¹ w zwi¹zkach przyczynowo-skutkowych

14

.

Dualizm sposobów istnienia, jaki ugruntowywa³a myœl pozytywistycz-

na, przezwyciê¿a³a m.in. fenomenologia, przy czym szczególne znaczenie

dla zrozumienia istnienia wszelkich tworów kulturowych mia³a koncepcja

„czystej intencjonalnoœci” Romana Ingardena. Zgodnie z ni¹

Wartoœci istniej¹ tak jak istnieje ca³a sfera kultury, której s¹ czêœci¹.

A wiêc tak samo jak istnieje przedstawiany œwiat intencjonalnie wy-

znaczony przez sensy wypowiedzi jêzykowych. Tak jak istniej¹ inten-

cjonalne przedmioty ogólnych twierdzeñ naukowych i symbole mitów

spo³ecznych, wyabstrahowane z rzeczywistoœci modele i wzorce, obiek-

ty prze¿yæ estetycznych, miary fizyczne i uk³ady odniesienia ocen mo-

13

„Obiektywnoœæ ka¿dej wartoœci w bezpoœrednim doœwiadczeniu ujmowana bywa

i stwierdzana dynamicznie: wed³ug jej funkcjonowania, nigdy statycznie. [...] Widzieli-

œmy, ¿e z ka¿dej wartoœci w dzia³aniu wyp³ywa szereg innych wartoœci, w dodatnim lub

ujemnym z ni¹ bêd¹cych stosunku. Otó¿ twierdzimy, ¿e ka¿da wartoœæ jest dana tylko

jako dzia³aj¹ca, a dzia³anie jej przejawia siê tylko w stosunku do innych wartoœci. Je¿eli

wiêc rezultat czynu mo¿e byæ dany jako wartoœæ w bezpoœrednim doœwiadczeniu, to

mo¿e byæ dany tylko jako wartoœæ czynna z wyp³ywaj¹cym z niej szeregiem innych

wartoœci”. F. Znaniecki, Etyka filozoficzna i nauka o wartoœciach moralnych, [w:] Pi-

sma filozoficzne, t. I. Do druku przygotowa³ i wstêpem opatrzy³ J. Wocial, Warszawa:

PWN 1987, s. 21.

14

Problem ten omawia J. Lipiec, Istnienie wartoœci, [w:] Cz³owiek i œwiat wartoœci,

pod red. J. Lipca, Kraków: KAW 1982, s. 28–35.

background image

163

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

ralnych. Jeœli przyj¹æ, i¿ rzeczy oraz relacje oddzia³ywania miêdzy nimi,

a tak¿e wszelkie podmiotowe struktury wy¿szego od nich rzêdu posia-

daj¹ istnienie realne – to ca³a kultura, a w niej wartoœci istniej¹ swo-

iœcie nierealnie

15

.

Ten „swoiœcie nierealny sposób istnienia” (tj. istnienie „czysto inten-

cjonalne”) to trzeci obok istnienia realnego oraz idealnego (w sensie pla-

toñskim) sposób bytowania. Przedmioty „czysto intencjonalne” – w rozu-

mieniu R. Ingardena – mog¹ byæ monosubiektywne; formuj¹ siê wówczas

jako indywidualne wyobra¿enia, cele, motywy dzia³ania, pogl¹dy. Mog¹

byæ równie¿ intersubiektywne, gdy¿ utrwalone jako dzie³a naukowe, dzie³a

sztuki, idee, projekty, s³owem: wytwory kulturowe konieczne do rekon-

strukcji rzeczywistoœci duchowej i spo³ecznej, która stanowi ich Ÿród³o i któ-

ra okreœla podstawowe struktury ludzkiego myœlenia i odczuwania œwiata.

Przekonanie o trwa³oœci ludzkiego bytowania w kulturowych wytworach

umo¿liwia prze¿ywanie wspólnoty ze wszystkimi, którym bliskie jest

„pojmowanie cz³owieka jako istoty nie zniewolonej warunkami swego bytu”,

lecz takiej, której „cz³owieczeñstwo wyra¿a siê w d¹¿eniu do wartoœci ideal-

nych” oraz jako zbiorowoœci jestestw „poszukuj¹cych oparcia w œwiecie kul-

tury”

16

. Zinternalizowan¹ sferê postaw, przyzwyczajeñ, sposobów i kryteriów

wartoœciowania filozofia uznaje za wa¿ne dziedziny istnienia kultury

17

.

Procesy internalizacji, z³o¿one jak sama kultura, uzale¿nione s¹ od:

– umiejêtnoœci w³aœciwego rozumienia „znaków” uto¿samianych

z aktami zachowania siê cz³owieka b¹dŸ wytworami kulturowymi;

– trwania ¿ycia spo³ecznego, pojmowanego jako sfera zachowañ

umotywowanych oraz okreœlonych przez kulturê, zawieraj¹c¹ ideal-

ne modele postaw, wzory czynnoœci, normy;

15

Tam¿e, s. 31.

16

M. Szyszkowska, Systemy filozoficzno-prawne XX wieku, „Studia Filozoficzne” 1

(1989), s. 108, 109.

17

„O ile w przypadku rzeczy jako w³asnoœci nastêpuje zaw³aszczenie jej, przy ca³ko-

witej z jej strony biernoœci, «wessanie» jej przez podmiot w obrêb tego, co moje, o tyle

rzecz jako dzie³o jest wynikiem trudnego dialogu ze œwiatem. W dziele podmiot narzuca

œwiatu swe wewnêtrzne struktury psychiczne, swój wewnêtrzny projekt, wciela w nie

swe wewnêtrzne emocje, odczucia, intuicje, ucz³owiecza go, ale czyni to w ostrym star-

ciu z opornym i bez³adnym tworzywem œwiata. Dzie³o jest tym ambitniejsze, tym wiêk-

szy wzbudza podziw i uznanie, im ambitniejsza by³a idea i oporniejsze tworzywo”. W. Pa-

welczuk, Œwiat jako element intersubiektywnoœci, „Studia Filozoficzne” 1 (1989), s. 38.

background image

164

Krystyna Skurjat

– ró¿norodnoœci i p³ynnoœci, amorficznoœci i zmiennoœci jako najistot-

niejszych w³aœciwoœci kultury

18

;

– od zewnêtrznych uwarunkowañ kulturalnej twórczoœci;

– od istnienia pluralistycznego œwiata wartoœci oraz spotencjalizo-

wanej osobowoœci ludzi;

– od charakteru, intensywnoœci, mocy inspiruj¹cej spotkañ w dzie-

dzinie kultury.

Filozofia g³osi pogl¹d o powi¹zaniu kultury i wartoœci. £¹czy siê on

z kwestiami: „czym s¹ wartoœci podstawowe, z problematyk¹ specyficz-

nych struktur wewnêtrznego porz¹dku kultury, odsy³a do jakichœ «podstaw»

tego porz¹dku, domaga siê uwzglêdnienia w odpowiedzi swoistych racji

kultury [...] Pytanie o to, jakie wartoœci s¹ w kulturze podstawowe, mieœci

w sobie pytanie o typologiczne zró¿nicowanie wartoœci, o ich stratyfikacjê

i ich hierarchiê”

19

. Zagadnienia te przywo³uj¹ spory, jakie tocz¹ siê wokó³

teorii i wizji cz³owieka.

Filozofia kultury buduje ró¿ne koncepcje wyzwalania siê cz³owieka

z opozycji, które tkwi¹ w naturze Bytu i istocie cz³owieka oraz w dziedzi-

nie stosunków miêdzyludzkich. Zadaje fundamentalne pytanie: jak uprawo-

mocniæ pogl¹d, ¿e cz³owiek jest suwerenem w obszarze swojej egzystencji

i – jako podmiot zdolny do podjêcia ciê¿aru dramatycznej samorealizacji

w œwiecie – mo¿e urzeczywistniaæ specyficzne bytowanie w³asne?

Tworzenie w³asnej to¿samoœci jest wynikiem procesu realizacji mocy

i rozumnoœci cz³owieka. Specyficzne dla tego pojmowania istoty ludzkiej

jest „przesuniêcie poznawcze”

20

z behawioryzmu, psychoanalizy, kognity-

wizmu, psychologii humanistycznej na wizjê cz³owieka jako bytu, dla któ-

rego wartoœci¹ niezbywaln¹ jest wolnoœæ wyznaczaj¹ca zakres zadañ i po-

winnoœci ludzkich. Zatem:

18

Œwiat kultury, w którym centralne miejsce zajmuj¹ wartoœci i dzia³ania, nie mo¿e

byæ pojmowany jako chaos, niemo¿liwy do naukowego ujêcia. Poznanie „samoistnych”

treœci, znaczeñ, form i funkcji wiedzy, techniki, sztuki, wymaga uprzedniego wypraco-

wania odpowiednich za³o¿eñ teoretycznych umo¿liwiaj¹cych dotarcie do kulturowego

³adu.

19

J. Abramowicz, O wartoœciach podstawowych, [w:] Kultura i wartoœci. Materia³y

z konferencji naukowej pod red. S. Pietraszki, Acta Universitatis Wratislaviensis, „Pra-

ce Kulturoznawcze” II (1991), s. 37.

20

B. Wojciszke, Ewolucja wyjaœniania poznawczego we wspó³czesnej psychologii

spo³ecznej, „Przegl¹d Psychologiczny” 1 i 2 (1980).

background image

165

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

[...] jeœli mamy uj¹æ istotê cz³owieka, to jest to cel, który wychodzi

ponad zwyk³e fenomeny ludzkiego samodoœwiadczenia, a zarazem le¿y

u ich podstaw. Chodzi tu [...] o ontologiczn¹ konstytucjê bycia cz³o-

wiekiem. Tê zaœ, poniewa¿ sama w sobie nie jest nigdy bezpoœrednio

dana, lecz wyprzedza œwiadom¹ i rozumiej¹c¹ samorealizacjê cz³owie-

ka jako podstawa Ÿród³owa, mo¿na odnaleŸæ i rozjaœniæ zasadniczo tylko

przez postawienie tej samorealizacji przed zawartym w refleksji trans-

cendentalnej pytaniem o uwarunkowania jej mo¿liwoœci i wyjaœnienie

przez to jej istoty. Ontologiczna istota cz³owieka mo¿e siê ods³oniæ

tylko jako transcendentalna podstawa istotnoœciowa (transzendenta-

ler Wesensgrund) ludzkiej samorealizacji. [...] A wiêc [...] transcenden-

talno-ontologiczne rozjaœnianie istoty bycia cz³owiekiem jest odniesione

do konkretnej ca³oœci œwiata doœwiadczeñ i rozumienia, w którym ¿y-

jemy, mówimy i rozumiemy

21

.

Warto podkreœliæ, ¿e zwrot wspó³czesnej filozofii w kierunku tego

typu problematyki jest œwiadectwem jej nieprzedawnionej osobowoœcio-

wotwórczej i kszta³c¹cej roli.

Filozofia kultury odsy³a do „wewnêtrznych” odpowiedników obiek-

tywnego œwiata spo³ecznego i dostrzega w nich – uwzglêdniaj¹c wszelkie

powi¹zania ze œwiatem zewnêtrznym – „elementy wzglêdnie samoistne,

aktywne, twórcze”. Kreœli w ten sposób obraz „tych procesów interioryza-

cyjnych, jakie pod wp³ywem spo³ecznego œwiata przedmiotowego powsta-

j¹ w ludziach; jest tak¿e obrazem tej dynamiki, dziêki której dokonuje siê

eksterioryzacja treœci wewnêtrznych w rzeczywistoœæ zewnêtrzn¹”

22

. Po-

nadto sprowadza na wspólny grunt zjawiska, które uczonych niepokoi³y

czy gorszy³y wielorakoœci¹ niejednorodnych i zró¿nicowanych powi¹zañ.

WielorakoϾ, niewymiernoϾ

23

s¹ podstawowymi w³asnoœciami „œwiata

21

E. Coreth, Czym jest antropologia filozoficzna?, „Studia Filozoficzne” 4 (1983),

s. 187.

22

B. Suchodolski, Teoria kultury z punktu widzenia doœwiadczeñ i refleksji historyka,

[w:] Przedmiot i funkcje teorii kultury, Acta Universitatis Wratislaviensis, No 350, s. 17.

23

„Niewymiernoœæ wi¹¿e siê zatem z w¹tpieniem, roztacza ono bowiem przed nami

œwiat niezg³êbiony, mroczny, w którym mo¿na zab³¹dziæ, ale mo¿na te¿ coœ cennego

odnaleŸæ. Wymiernoœæ wi¹¿e siê z pewnoœci¹, porz¹dkiem, zaufaniem w swe si³y, moc

w³asnego rozumu – daje nam obraz œwiata jasnego, uporz¹dkowanego, stabilnego. Jak

doskona³y kryszta³, do którego nic dodaæ ani od którego nic odj¹æ niepodobna. Czy nie

oznacza to koñca drogi, kres wêdrówki, œmieræ? Domen¹ ludzkiego ¿ycia jest poszuki-

wanie – jeœli wszystko jest jasne, dane, wykoñczone nic nie jest ciemne, zadane, niezna-

background image

166

Krystyna Skurjat

cz³owieka” jako tej rzeczywistoœci, która wci¹¿ staje siê, maj¹c u swych fun-

damentów procesy twórcze. Kulturowe przemiany oraz z³o¿onoœæ kulturo-

wej rzeczywistoœci w jej aspekcie synchronicznym i diachronicznym

24

wa-

runkuje dialektyka wewn¹trzkulturowych i pozakulturowych determinacji.

Filozofia kultury przekracza w myœleniu teoretycznym o kulturze grani-

ce, do których nauka dociera wskutek koniecznego ograniczenia jej perspek-

tywy badawczej. Jest filozofi¹ œwiata cz³owieka jako bytu swoistego, która:

– podejmuje próby odnalezienia pod warstw¹ faktów kulturowych:

dzia³añ, doznañ, wyobra¿eñ, wytworów, obiektów ludzkiej dzia-

³alnoœci, dyspozycji, nawyków mechanizmów wyzwalaj¹cych zmia-

ny w kulturze. Nie chodzi o uwarunkowania przyrodnicze, psychicz-

ne czy spo³eczne, ale o takie, które nauki szczegó³owe z regu³y

pomijaj¹ w w¹sko specjalistycznych badaniach: o momenty nada-

j¹ce kulturze charakter autonomiczny, a zatem decyduj¹ce o jej sa-

mobytnoœci oraz aktywnoœci;

– rozpatruje kulturê jako swoisty „³ad” wartoœci (dominuj¹cych, na-

czelnych, centralnych): „do istoty kultury nale¿y stan ucieleœniania

okreœlonych wartoœci, które same uprawniaj¹ do realizacji warto-

œci innych, ale zawsze w jakimœ porz¹dku wy¿szym ni¿ zastane”

25

;

– buduje porz¹dki wartoœci oraz podejmuje próby odnalezienia „kry-

terialnych kluczy” do kultury. Chodzi o treœci kultury, które cha-

rakteryzuj¹ siê znaczeniem oraz „wa¿noœci¹ aksjologiczn¹”

26

;

ne, ¿ycie staje siê powielaniem samego siebie, rozwija siê w krêgu stabilnoœci. Cz³o-

wiek, który do takiego ¿ycia d¹¿y, i który na nie siê zgadza, staje siê martwy. Z bogatego

skarbca mo¿liwoœci, jakie oferuje rzeczywistoœæ wybra³ cz¹stkê mo¿e najlepsz¹ obiek-

tywnie, bo niezawodn¹, ale pogr¹¿aj¹c¹ go w samozadowoleniu i pewnoœci. Wymier-

noœæ jest tylko nik³¹ pow³ok¹ œwiata, i jeœli siê nie dostrze¿e pod ni¹ nic wiêcej mo¿na

¿yæ spokojnie, ale czy bêdzie to ¿ycie w pe³ni ludzkie?”. M. Go³aszewska, Traktat o nie-

wymiernoœci, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagielloñskiego 1991, s. 38.

24

Por. Z. Majewska, Œwiat kultury Romana Ingardena, Lublin: Wydawnictwo Uni-

wersytetu Marii Curie-Sk³odowskiej 2001, s. 68, 69.

25

W. Stró¿ewski, Kultura a wartoœæ, „Znak” 121–122 (1964), s. 827.

26

„Kiedy ujmuje siê wartoœæ w zwi¹zku z okreœlonym systemem, mo¿e ona wydawaæ

siê «po¿¹dana» lub «niepo¿¹dana», «po¿yteczna» lub «szkodliwa» itd. ze wzglêdu na

inne wartoœci w nim zawarte i z punktu widzenia jego realizacji. Tê w³aœciwoœæ wartoœci

nazywamy jej dodatni¹ lub ujemn¹ wa¿noœci¹ aksjologiczn¹”. F. Znaniecki: The Me-

thod of Sociology, New York 1934. Cyt. za: J. Szacki: Znaniecki, Warszawa: Wiedza

Powszechna 1986, s. 244–245.

background image

167

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

– definiuje kulturê jako zespó³ wartoœci bezwzglêdnych; jej kardy-

nalnymi punktami s¹: twórczoœæ i wartoœæ;

– konstruuje typologie kultur w oparciu o okreœlone podstawy ak-

sjologiczne, normy zachowañ, obyczaje jako zasady integruj¹ce

o wzglêdnej mocy, zapewniaj¹ce zachowanie spo³ecznej to¿samo-

œci i samokontrolê procesów rozwojowych. Idea kierownicza da-

nej kultury „albo uto¿samiana jest z dobrem nadrzêdnym (niekie-

dy mo¿e nawet najwy¿szym), albo z tym dobrem jest najœciœlej

zwi¹zana”

27

;

– bada przesz³oœæ i aktualny rozwój kultury;

– postrzega cz³owieka jako osobowoœæ spotencjalizowan¹, jako pod-

miot dzia³añ: odbiorcê oraz twórcê wartoœci;

– stawia pytanie, w jakiej mierze w³asna i inne kultury mog¹ stano-

wiæ dla cz³owieka Ÿród³a mocy moralnej;

– buduje i wartoœciuje katastroficzne wizje kultury oraz tworzy opty-

mistyczne utopie;

– wskazuje sposoby rozwi¹zania konfliktów, do których prowadzi

przerost wartoœci technicznych, utylitarnych, wywo³uj¹c nieznane

dot¹d negatywne aksjologicznie zjawiska;

– formu³uje w³asn¹ ocenê rzeczywistoœci kulturowej: z jej perspek-

tywy widaæ dok³adniej, ¿e istniej¹cy w œwiecie cz³owieka ³ad nie

jest ostateczny oraz ¿e wszelkie moralne decyzje s¹ ambiwalentne;

– wartoœciuje programy kszta³towania nowego, ogólnoœwiatowego

spo³eczeñstwa oraz osobowych wzorców cz³owieka przysz³oœci;

– zmierza do eliminowania naturalistycznego dogmatyzmu oraz mo-

ralnych i politycznych konsekwencji relatywistycznego sceptycyzmu;

– zajmuje stanowisko wobec innych, obcych kultur;

– rozwija zasadê pluralizmu, a ró¿norodnoœæ idea³ów i norm uznaje

za wartoœæ kulturow¹;

– wiedzê o ludzkiej aktywnoœci kulturowej poddaje rewizji w œwie-

tle nowych informacji i nowych relacji spo³ecznych;

– wypracowuje krytyczn¹ teoriê racjonalnoœci.

Filozofia kultury jest œciœle zwi¹zana z rozwa¿aniami w dziedzinach:

ontologii, aksjologii, antropologii, metodologii nauk, filozofii sztuki, filo-

zofii jêzyka, filozofii religii, filozofii spo³ecznej.

27

W. Stró¿ewski, W krêgu wartoœci, Kraków: Wydawnictwo Znak 1992, s. 119.

background image

168

Krystyna Skurjat

Sama ontologia, rozumiana tradycyjnie jako teoria rzeczywistoœci, jako

nauka pierwsza, która nie bierze od innych nauk ¿adnych za³o¿eñ i która

odkrywa i okreœla konieczne zwi¹zki pomiêdzy czystymi jakoœciami ideal-

nymi (R. Ingarden), ma aksjologicznie nieobojêtny charakter. Nie tylko –

wraz z za³o¿eniami epistemologicznymi i metodologicznymi – przyjmuje

zawarte w nich wartoœciowania, ale ponadto wzbogaca „rzeczywistoœæ jako

tak¹” o wymiar wartoœci

28

.

Pomiêdzy badaniami w zakresie ontologii a badaniami z zakresu ak-

sjologii istniej¹ œcis³e powi¹zania, które wyra¿aj¹ siê w tym, ¿e:

– ¿adna ontologia nie ogranicza siê w interpretacji bytu do jego wy-

³¹cznie ontologicznych klasyfikacji, ale wskazuje na taki zestaw

jego w³aœciwoœci, które nale¿¹ nie tylko do ontologii, ale równie¿

do filozofii wartoœci;

– odpowiedzi na pytania o istotê i strukturê rzeczywistoœci nie spro-

wadzaj¹ siê do opisu elementów rzeczywistoœci i praw, które ni¹

rz¹dz¹, ale dotycz¹ równie¿ miejsca cz³owieka w œwiecie;

– ontologia mo¿e dostarczyæ uzasadnieñ dla ró¿nego typu wartoœci,

a tak¿e do bli¿szego okreœlenia ich w³asnej, swoistej struktury, spo-

sobu istnienia i funkcjonowania;

– teorie ontologiczne maj¹ Ÿród³o w wartoœciuj¹cej postawie wobec

rzeczywistoœci i w przenoszeniu kategorii wartoœci, istniej¹cych

w œwiecie cz³owieka, na sposób postrzegania kosmosu;

– przyrodnicza natura cz³owieka uznawana jest za wymagaj¹c¹ do-

pe³nienia przez wartoœci zawarte w kulturze jako sferze swoistej

oraz wzglêdnie autonomicznej wobec przyrody.

Stosunek wartoœci i bytu filozofia kultury rozpatruje:

– w postaci zale¿noœci logicznej wartoœci od bytu. Wartoœæ mo¿na

uj¹æ racjonalnie albo jako wynikaj¹c¹ z istoty bytu absolutnego,

albo jako okreœlon¹ relacjê pomiêdzy rzeczami;

28

M. Go³aszewska, Interakcjonistyczne wyznaczniki wartoœci, „Studia Filozoficzne” 9

(1989), s. 43 pisze: Ka¿da z dziedzin wartoœci ma „pewn¹ racjê istnienia” i okreœlony

„zakres autonomicznoœci”, „wartoœci powi¹zane s¹ w pewien system”, „istnieje swoiste

«uniwersum wartoœci», gdzie ka¿dy rodzaj wartoœci spe³nia pewn¹ niezast¹pion¹, odmienn¹

funkcjê (niezale¿nie od tego, ¿e mo¿e spe³niaæ zarazem funkcje takie same lub podobne

do innych), ¿e wartoœci wzajemnie w jakiœ sposób «oddzia³uj¹» i wzajemnie siê dookreœla-

j¹ [...] Pluralizmowi wartoœci odpowiada zatem z jednej strony zró¿nicowanie osobowoœci

cz³owieka, z drugiej zaœ wielorakoœæ i ró¿norodnoœæ zjawisk wystêpuj¹cych w œwiecie”.

background image

169

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

– jako równorzêdnoœæ wartoœci i bytu jako jednakowo pierwotnych

elementów rzeczywistoœci, dwu ostatecznych absolutów;

– w formie logicznej zale¿noœci bytu od wartoœci; byt wynika z isto-

ty wartoœci absolutnej albo rzeczy mo¿na ujmowaæ jako okreœlone

relacje pomiêdzy wartoœciami

29

.

Florian Znaniecki przyjmuje, ¿e „dedukcja wartoœci z istoty bytu jest

niemo¿liwa”, poniewa¿ albo wartoœæ zawarta jest z góry w pojêciu abso-

lutnego bytu, albo wymaga odwo³ania siê do rzeczywistoœci empirycznej,

poniewa¿ samo ¿ycie tworzy wartoœci poznawcze, etyczne, estetyczne.

„Okreœlaj¹c wartoœæ jako coœ, wobec czego zajmuje siê pozytywne lub ne-

gatywne stanowisko, z koniecznoœci [...] wartoœæ przeciwstawia siê bytowi

jako to, co ma czy powinno byæ – temu, co jest”

30

. Odkrywaniu wartoœci

samoistnych (obiektywnych, transcendentalnych) – jako okreœlonemu pro-

cesowi poznawczemu – towarzyszy „intencja aksjologiczna” (B. Wolnie-

wicz) prowadz¹ca od ch³odnego ogl¹du do urzeczywistnienia, któremu to-

warzyszy nadzieja na realizacjê sensu ¿ycia b¹dŸ sensu dziejów.

Wartoœci to, jak pisa³ Znaniecki, „ostateczne, nierozk³adalne elemen-

ty rzeczywistoœci”

31

; „ze stanowiska czystego racjonalizmu wartoœæ musi

byæ uznana nie tylko za odrêbn¹ kategoriê, lecz za najwy¿sz¹ kategoriê, za

najogólniejsz¹ formê ujêcia œwiata, gdy¿ warunkuje ona i zawiera te dwie

kategorie: substancjê i funkcjê, na które w zakresie metafizyki ró¿niczkuje

siê ogólna kategoria bytu. Tymczasem ta ostatnia – ani w jednej, ani w dru-

giej formie, ani w po³¹czeniu obu – kategorii wartoœci nie zawiera i nie

warunkuje”

32

.

Wielorakoœæ typów postaw wobec wartoœci nie dotyczy ich egzysten-

cjalnego fundamentu. Wartoœæ nigdy nie jest czyst¹ treœci¹ dan¹ tylko „tu

i teraz” w indywidualnym doœwiadczeniu, ale zawiera w sobie znaczenia,

które odsy³aj¹ j¹ do innych wartoœci. To czyni z wartoœci element obiek-

tywnych, ponadindywidualnych systemów, chocia¿ pozostaj¹ one nadal war-

toœciami dla kogoœ. Dialektyczny charakter tego zwi¹zku – w jego psycho-

logicznym wymiarze – mo¿e przynosiæ poczucie niepewnoœci i zagu-

bienia.

29

F. Znaniecki, Zagadnienie wartoœci w filozofii, [w:] Pisma filozoficzne, t. II, s. 103.

30

F. Znaniecki, Elementy rzeczywistoœci praktycznej, [w:] Pisma filozoficzne, t. I, s. 85.

31

F. Znaniecki, Zagadnienie wartoœci w filozofii, [w:] Pisma filozoficzne, t. II, s. 208.

32

Tam¿e, s. 142.

background image

170

Krystyna Skurjat

Wartoœci, chocia¿ nie wystêpuj¹ samodzielnie, poniewa¿ s¹ zawsze

wartoœci¹ czegoœ, wartoœci¹ dla kogoœ, to jednak zachowuj¹ odmiennoœæ,

swoistoœæ, s¹ niesprowadzalne do czegokolwiek innego. Edmund Husserl

w taki oto sposób wyjaœnia ich z³o¿onoœæ:

Gdy wartoœciuj¹c jesteœmy zwróceni ku pewnej rzeczy, to w tym wpraw-

dzie jest zawarte uchwycenie tej rzeczy: ale nie naga rzecz, lecz rzecz

wartoœciowa albo wartoœæ jest pe³nym intencjonalnym odpowiednikiem

aktu wartoœciuj¹cego. A wiêc „byæ wartoœciuj¹co zwróconym ku pew-

nej rzeczy” nie znaczy jeszcze „mieæ za przedmiot” wartoœæ, za przed-

miot w szczególnym sensie uchwyconego przedmiotu, tak jak j¹ musi-

my mieæ, by o niej coœ orzekaæ, i tak jak we wszystkich aktach logicz-

nych, które siê do niej odnosz¹. W aktach tego rodzaju, jak akty warto-

œciuj¹ce, mamy zatem obiekt intencjonalny w podwójnym sensie i mu-

simy odró¿niæ nag¹ „rzecz” i pe³ny obiekt intencjonalny, a odpowied-

nio podwójn¹ intencjê, dwojakie zwrócenie siê ku czemuœ

33

.

Wartoœciowanie, wraz z odkrywaniem oraz ustanawianiem sensów,

uczestniczy w artyku³owaniu obrazu rzeczywistoœci, odsy³a do okreœlonych

„podstaw” wewnêtrznego porz¹dku kultury, do zhierarchizowanych uk³a-

dów wartoœci.

Nale¿y podkreœliæ, ¿e ontologia okreœla systemy powi¹zañ elemen-

tów sk³adowych kultury w ich wzajemnej wspó³zale¿noœci, przez co umo¿-

liwia poznawanie kultury w jej najbardziej istotnym aspekcie. Podstaw¹

bytowej autonomii kultury jest w³aœciwa jej spoistoœæ wewnêtrzna

34

. Za³o-

¿enie to stanowi podstawê dla przyjêcia twierdzeñ o wzglêdnej autonomii

kultury oraz o jej pojmowaniu niesubstancjalnym.

Kultura istnieje inaczej ni¿ ca³okszta³t zachowañ i materialnych wy-

tworów, funkcjonuje w kontekœcie pozaosobniczym oraz ewoluuje jak gdyby

33

E. Husserl, Idee czystej fenomenologii i fenomenologicznej filozofii, t³um. D. Gieru-

lanka, Warszawa: PWN 1974, s. 115–116.

34

Znaniecki we Wstêpie do socjologii (Poznañ 1922) pisa³: „«Spo³eczeñstwo» dostar-

cza mniej lub wiêcej pomyœlnych warunków bytowania i rozwoju kulturalnych syste-

mów, samo tych systemów nie tworzy i nie podtrzymuje”, poniewa¿ systemy te „nie

potrzebuj¹ wcale pod³o¿a œwiadomoœci spo³ecznej, aby byæ obiektywne” (s. 188). Auto-

nomia kultury ma u swoich podstaw „swoist¹ przyczynowoœæ wewnêtrzn¹” odznaczaj¹-

c¹ siê w³aœciwoœci¹ samodeterminacji.

background image

171

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

pod wp³ywem w³asnych mechanizmów napêdowych, jako rzeczywistoœæ

o pewnym stopniu samobytnoœci

35

.

Filozofia przyjmuje przekonanie o swoistym bycie kultury, o obiek-

tywnym trwaniu wszelkich zjawisk kulturowych, na które sk³adaj¹ siê sys-

temy przedmiotów i czynnoœci kulturowych. Analiza porównawcza czyn-

noœci ludzkich prowadzi do wniosku, ¿e „wszelkie zjawiska kulturowe ist-

niej¹ ponad stawaniem siê zbiorowoœci konkretnej (z³o¿onej z wieloœci

konkretnych osobowoœci), która jest aktualizuj¹cym je pod³o¿em, odtwa-

rzaj¹cym i tworz¹cym obiektywne systemy – dwustronnym ruchem obiek-

tywizacji przedmiotów i czynnoœci oraz obiektywizacji danych i aktów”

36

.

Tezy o „swoistym” bycie kultury, o obiektywnym trwaniu zjawisk

kulturowych, tj. systemów wartoœci, przedmiotów i czynnoœci kulturowych,

s¹ wprawdzie pozbawione osobnych uzasadnieñ czy dowodów, rzucaj¹ jed-

nak ciekawe œwiat³o na ró¿ne aspekty kultury i zapowiadaj¹ mo¿liwoœæ

wejœcia na obszary, które nauki o kulturze programowo pomija³y. Zjawiska

kulturowe swój specyficzny charakter zawdziêczaj¹ nie temu, ¿e zosta³y

„wytworzone” i ¿e s¹ nadal „utrzymywane” przez spo³eczeñstwo, ale temu,

¿e sk³adaj¹ce siê na nie elementy „s¹ powi¹zane w pewien sposób”

37

. Ów

obiektywny ³ad sprzyja wymianie doœwiadczeñ i tworzy podstawy spo³ecz-

nego porozumienia.

35

„Zjawiska kulturalne – pomys³y i wytwory techniczne, teorie naukowe, mity, do-

gmaty i obrzêdy religijne, dzie³a sztuki, jêzyk i literatura, systemy prawne, systemy eko-

nomiczne, a nawet [...] same fakty i ustroje spo³eczne w œcis³ym znaczeniu tego s³owa –

nie maj¹ i nie potrzebuj¹ ¿adnego pod³o¿a; nie istniej¹ i nie zachodz¹ ani w organizmie

czy psychice indywidualnej [...], ani w spo³eczeñstwie jako psychice zbiorowej; istniej¹

i zachodz¹ w œwiecie kultury jako ca³okszta³cie zjawisk humanistycznych, powi¹zanych

w systemy przedmiotów – wartoœci oraz w systemy czynnoœci, których te wartoœci s¹

przedmiotami”. F. Znaniecki, Wstêp do socjologii. Opracowanie tekstu i wprowadzenie

S. Burakowski, Warszawa 1988, s. 159–160.

I jeszcze: „Teoria naukowa, dzie³o sztuki, grupa spo³eczna, system wierzeñ i obrzê-

dów religijnych, mo¿e i w p³ynnej cywilizacji trwaæ nieograniczenie jako sk³adnik do-

robku kulturalnego, jak dziœ trwa filozofia platoñska i tragedie Sofoklesa – nie w cha-

rakterze samowystarczalnej, zamkniêtej ca³oœci, dogmatycznie wymagaj¹cej uznania i nor-

muj¹cej czynnoœci ludzkie, lecz w charakterze j¹dra twórczego postêpu, Ÿród³a natchnieñ,

do którego ludzie wci¹¿ nawracaj¹, tworz¹c nowe teorie i nowe dzie³a sztuki”. F. Zna-

niecki, Ludzie teraŸniejsi a cywilizacja przysz³oœci, s. 85.

36

Por. S. Burakowski, Wprowadzenie, [w:] F. Znaniecki, Wstêp do socjologii, s. XXXV.

37

F. Znaniecki, Wstêp do socjologii, s. 151.

background image

172Krystyna Skurjat

Istotnym momentem tej wypowiedzi jest przekonanie, ¿e kultura to

zbiór sensów (wœród tych sensów – równie¿ wartoœci), generowany i „no-

szony bytowo” przez realn¹ spo³ecznoœæ i jej realne wytwory. Kultura – to

wszystko, co istnieje nie-realnie

38

. Nie-realnoϾ sposobu istnienia wszel-

kich tworów kulturowych „wychodzi naprzeciw postulatom realizmu, obiek-

tywizmu i relatywizmu, wystêpuj¹c tym samym przeciwko idealizmowi,

subiektywizmowi i absolutyzmowi”

39

. Jest to, jak wskazywano wy¿ej, roz-

wi¹zanie w duchu filozofii „czystej intencjonalnoœci” R. Ingardena, naj-

bardziej donios³ej kategorii pojêciowej filozofii XX w., niezmiernie przy-

datnej w rozwi¹zywaniu podstawowych problemów filozofii kultury.

Filozofia kultury przyjê³a pogl¹d o wspó³obecnoœci kultury i wartoœci

na tym samym poziomie bytowym. Podejœcie to nie by³o wynikiem dowol-

nego wyboru filozoficznych za³o¿eñ, ale nastêpstwem postrzegania kultu-

ry jako rzeczywistoœci sui generis, obejmuj¹cej twory kreowane intencjo-

nalnie i funkcjonuj¹ce intersubiektywnie

40

.

Nale¿y zauwa¿yæ, ¿e ontologiczno-aksjologiczne badania zastosowane

do problematyki kultury maj¹ na celu wyjaœnienie: „1. jakie wartoœci decy-

duj¹ o tym, ¿e pewne struktury, procesy itp. mo¿na nazwaæ kulturowymi,

czyli, innymi s³owy, dziêki jakim wartoœciom kultura jest kultur¹, 2. jakie

zachodz¹ konieczne zwi¹zki miêdzy tymi wartoœciami, 3. jakie dobory

wartoœci warunkuj¹ z koniecznoœci inne (a wiêc np. czy i o ile tzw. warto-

œci techniczne, ekonomiczne itp. warunkuj¹ tzw. wartoœci «duchowe»),

4. jakie wartoœci stanowi¹ w³aœciwe cele kulturotwórczej dzia³alnoœci”

41

,

5. na czym polega ró¿nica pomiêdzy „wartoœci¹” a „wartoœciowoœci¹” przed-

miotów kulturowych w aksjologii, 6. jaka jest istota wartoœci? 7. w jaki

sposób wartoœci mog¹ byæ realizowane? 8. jak istniej¹ wartoœci?

38

J. Lipiec g³osi ten pogl¹d konsekwentnie od roku 1972 (Podstawy ontologii spo³e-

czeñstwa). Por. tak¿e: Ontologia wartoœci, pod red. J. Lipca, Lublin: Wydawnictwo

UMCS 1990; J. Lipiec, W przestrzeni wartoœci. Studia z ontologii wartoœci, Kraków 1992;

ten¿e, Œwiat wartoœci. Wprowadzenie do aksjologii, Kraków: Wydawnictwo Fall 2001.

39

J. Lipiec, W przestrzeni wartoœci. Studia z ontologii wartoœci, Kraków 1992, s. 16.

40

Pojêcie „intersubiektywnoœci” oznacza to, co ponadjednostkowe, co wspólne wielu

indywidualnym podmiotom. Odnosi siê do wszystkich podstawowych (statycznych i dy-

namicznych) kategorii profesjonalnej filozofii (oraz filozofii kultury), takich jak: kultu-

ra, wartoœæ, osobowoœæ, moralnoœæ, ró¿noœæ, odrêbnoœæ, niezale¿noœæ, uspo³ecznienie,

jêzykowoœæ, „œwiat ¿ycia”, sens itd.

41

W. Stró¿ewski, Kultura a wartoœæ, „Znak” 121–122 (1964), s. 827.

background image

173

Kultura jako wartoœæ i jako system wartoœci

Ostatni problem jest szczególnie interesuj¹cy i trudny. Spory pomiê-

dzy realistami, idealistami, nominalistami o aksjologiczn¹ zasadê ludzkie-

go œwiata uœwiadamiaj¹ tak¿e i tê prawdê, ¿e rozumienie kultury nie jest

w filozofii pierwotne, ¿e zawsze odsy³a do ogólnej teorii rzeczywistoœci.

Filozofia kultury nie musi wi¹zaæ sposobu bytowania wartoœci ze sfe-

r¹ metafizyki niedostêpnej poznaniu empirycznemu, lecz zwykle poszuku-

je dla nich fundamentu w „przedmiotach” wartoœciowych, których sposo-

bem istnienia jest przejawianie siê w podmiotowoœci i subiektywnoœci lu-

dzi oraz we wszelkich rodzajach symbolicznej i praktycznej aktywnoœci

kulturalnej. Wartoœci podlegaj¹ regu³om uogólniania i abstrakcji z zacho-

wañ, a funkcjonuj¹c w procesie rozwoju kultury – pomimo jej biologicz-

nych oraz spo³ecznych Ÿróde³ i uwarunkowañ – mog¹ byæ, z metodologicz-

nego punktu widzenia, traktowane tak, jakby by³y autonomiczne, jakby

mog³y istnieæ i funkcjonowaæ niezale¿nie od cz³owieka i zmieniaæ siê jak-

by pod wp³ywem w³asnych si³ napêdowych. Takie myœlenie nie prowadzi

do zakwestionowania genetycznych zale¿noœci wartoœci od jednostki i spo-

³eczeñstwa, umo¿liwia natomiast wypracowanie w filozofii nowego (w po-

równaniu z dogmatycznym, fundamentalistycznym, a tak¿e woluntarystycz-

nym i liberalnym) stanowiska wobec wartoœci. Przyznaje wartoœciom

wzglêdnie autonomiczn¹, wyró¿nion¹ pozycjê w strukturze kultury oraz

uznaje je za punkt wyjœcia w sytuacji aksjologicznej oraz za fundament

projektów i d¹¿eñ ludzkich.

Wysoka samodzielnoœæ kultury, jej „swoista przyczynowoœæ wewnêtrz-

na” (Znaniecki) oraz mo¿liwoœæ zachowania siê wed³ug w³asnych zasad

i praw maj¹ Ÿród³o w tym, ¿e zasadniczym czynnikiem determinuj¹cym

zjawiska kulturalne s¹ inne zjawiska kulturalne.

Filozofia kultury podbudowuje refleksjê nad „œwiatem cz³owieka”

(antroposfer¹), krytyczn¹ teori¹ racjonalnoœci. Od czasów Immanuela Kanta

wiemy, ¿e kultura i rozum krytyczny id¹ w parze. Odnosz¹c pojêcie racjo-

nalnoœci do sposobów poznania œwiata oraz do zachowañ cz³owieka jako

istoty kulturowej i spo³ecznej, g³osi – na przekór rozpowszechnionemu

pogl¹dowi, ¿e racjonalnoœæ jest cech¹ powszechnego zrównywania i re-

presyjnego niwelowania indywidualnoœci – ¿e rozum jest przede wszyst-

kim narzêdziem dyferencjacji, ¿e umo¿liwia zachowanie ró¿nic, u³atwia

rozumienie wszelkich dzia³añ maj¹cych racjonalny charakter. Przede wszyst-

kim zaœ sprzyja porozumieniu pomiêdzy ludŸmi w œwiecie, który wspó³-

kszta³tujemy i za który jesteœmy odpowiedzialni.

background image

174

Krystyna Skurjat

Kryterium, w oparciu o które okreœlonym typom badañ mo¿na przy-

znaæ szczególn¹ donios³oœæ, jest ich zwi¹zek z praktycznym zadaniami.

Wzmacnianiu egzystencji cz³owieka, kreacji i perfekcjonizacji cz³owieczeñ-

stwa oraz odniesieniu ludzkiego ¿ycia ku prawdzie, dobru i piêknu s³u¿y

filozoficzna refleksja nad kultur¹.

CULTURE AS A VALUE AND AS THE SYSTEM OF VALUES

Summary

Due to the crisis of natural and mathematical science as well as positivistic philoso-

phy the second half of the nineteenth century saw an increasing search for differen-

ces between natural and humanistic cognition. The problems such as what is impor-

tant, what cultural substances and values shape individual and social consciousness,

as well as what is the world of culture as a objective reality also require philosophi-

cal explanation. In the face of contemporary culture philosophy basically aims at

answering the questions: can cultural transformations be measured by ethical crite-

ria, what can we say about a human being as a subject of culture – creative activi-

ties, are there any tests, stating what is culture value and the direction in which

cultural transformations should proceed. There exist many variations of culture

philosophy just as there are many trends of philosophy itself and many culture

labels of varied meaning. The article presents an outlook on culture rising from the

tradition of humanistic philosophy by F. Znaniecki and from the spirit of phenome-

nology. Both these trends understand philosophy as a knowledge of universally

significant values.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
15 Kultura jako wtorny system modelujacy i jako tekst (D)
metodologiczne aspekty pomiaru postaw jako wypadkowej systemu wartosci
Postawa ciała jako wartość autoteliczna Typy postawy ciała człowieka
patriotyzm jako wartosc nieorga Nieznany
termodynamika 2, Ciśnienie - to wielkość skalarna określona jako wartość siły działającej prostopadl
Praca rozumiana jest jako wartość uniwersalna
Koncepcja kultury jako systemu symboli
MALZENSTWO I RODZINA JAKO WARTOSC
Szczęście rodzinne jako wartość codziennego życia Polaków
kosmopolityzm jako wartość chrześcijańska
Znaczenie miłości jako wartość wyższego rzędu w życiu człowi
2 piekno jako wartosc
Małżeństwo jako wartość i dobro społeczne, MAŁŻEŃSTWO
Dom i rodzina jako wartości - motyw powracający w literaturz, matura, matura ustna
wnioski, schematy 4, Wytrzymałość otrzymaną w powyższy sposób należy traktować jako wartość umowną d
Praca jako wartość i współczesne zjawiska w miejscu pracy, studia
Termodynamika-skan, jako wartość względna w postaci ilorazu ciśnienia bezwzględnego i barometryczneg

więcej podobnych podstron