Rozwiązania zadań z zestawu przykładowego na egzamin
z analizy matematycznej, część I
1. Korzystając z definicji granicy ciągu wykazać, że
lim
n→∞
3n − 1
5n + 1
=
3
5
.
Poczynając od którego wskaźnika n, zachodzi nierówność
3n − 1
5n + 1
−
3
5
< 0, 0001?
Rozwiązanie. Na mocy definicji granicy ciągu powinniśmy dla dowolnej liczby ε > 0 wyznaczyć
wskaźnik n
0
= n
0
(ε) taki, że dla n > n
0
zachodzi nierówność
(1)
3n − 1
5n + 1
−
3
5
< ε.
Nierówność (1) jest równoważna nierówności
(2)
8
5(5n + 1)
< ε.
Rozwiązując nierówność (2) otrzymujemy
(3)
n >
1
25
8
ε
− 5
.
Stąd wynika, że poszukiwaną liczbą n
0
jest jakakolwiek liczba całkowita n spełniająca nierówność
(3). W szczególności możemy wziąć najmnieszą liczbę całkowitą spełniającą tę nierowność, czyli
n
0
=
1
25
8
ε
− 5
+ 1,
gdzie symbol bnc oznacza część całkowitą liczby n. Pokazaliśmy więc, że dla n
> n
0
zachodzi
nierówność (3), a więc także równoważna jej nierówność (1), co oznacza, że
lim
n→∞
3n − 1
5n + 1
=
3
5
.
Dla ε = 0,0001 mamy
n
0
=
1
25
(80000 − 5)
+ 1 = 3200.
Zatem nierówność
3n − 1
5n + 1
−
3
5
< 0, 0001
zachodzi dla wszystkich n
> 3200.
2. Korzystając z twierdzenia o trzech ciągach obliczyć granicę ciągu
x
n
=
1
√
n
4
+ 1
+
2
√
n
4
+ 2
+
3
√
n
4
+ 3
+ . . . +
n
√
n
4
+ n
.
Rozwiązanie. Szukamy ciągów (y
n
) i (z
n
) takich, że
• y
n
6 x
n
6 z
n
dla wszystkich wskaźników n począwszy od pewnej ustalonej liczby n
0
,
• lim
n→∞
y
n
= lim
n→∞
z
n
= g.
Wówczas na mocy twierdzenia o trzech ciągach ciąg (x
n
) będzie zbieżny oraz lim
n→∞
x
n
= g.
Ponieważ
n
4
+ 1 6 n
4
+ k 6 n
4
+ n
dla
k = 1, 2, . . . , n,
więc mamy
k
√
n
4
+ n
6
k
√
n
4
+ k
6
k
√
n
4
+ 1
dla
k = 1, 2, . . . , n.
Dodając te nierówności stronami otrzymujemy
1
√
n
4
+ n
+
2
√
n
4
+ n
+
3
√
n
4
+ n
+ . . . +
n
√
n
4
+ n
6
6
1
√
n
4
+ 1
+
2
√
n
4
+ 2
+
3
√
n
4
+ 3
+ . . . +
n
√
n
4
+ n
6
6
1
√
n
4
+ 1
+
2
√
n
4
+ 1
+
3
√
n
4
+ 1
+ . . . +
n
√
n
4
+ 1
,
czyli
(4)
1 + 2 + . . . + n
√
n
4
+ n
6
1
√
n
4
+ 1
+
2
√
n
4
+ 2
+ . . . +
n
√
n
4
+ n
6
1 + 2 + . . . + n
√
n
4
+ 1
.
Ponieważ 1 + 2 + . . . + n =
1
2
n(n + 1), więc nierówności (4) przyjmują postać
1
2
n(n + 1)
√
n
4
+ n
6
1
√
n
4
+ 1
+
2
√
n
4
+ 2
+ . . . +
n
√
n
4
+ n
6
1
2
n(n + 1)
√
n
4
+ 1
.
Stąd
1
2
1 +
1
n
q
1 +
1
n
3
6
1
√
n
4
+ 1
+
2
√
n
4
+ 2
+ . . . +
n
√
n
4
+ n
6
1
2
1 +
1
n
q
1 +
1
n
4
.
Biorąc
y
n
=
1
2
1 +
1
n
q
1 +
1
n
3
i
z
n
=
1
2
1 +
1
n
q
1 +
1
n
4
,
otrzymujemy lim
n→∞
y
n
= lim
n→∞
z
n
=
1
2
. Zatem na podstawie twierdzenia o trzech ciągach mamy
lim
n→∞
x
n
=
1
2
.
2
3. Zbadać zbieżność szeregu
∞
X
n=1
n
n + 1
n
2
3
n
.
Rozwiązanie. Korzystamy z kryterium piewiastkowego zbieżności szeregów liczbowych o wyra-
zach nieujemnych. Mówi ono, że szereg
∞
P
n=1
a
n
jest zbieżny, jeśli lim
n→∞
n
√
a
n
< 1. Natomiast, jeśli
ta granica jest większa od jeden, to ten szereg jest rozbieżny.
Badamy granicę
g = lim
n→∞
n
s
n
n + 1
n
2
3
n
.
Ponieważ
g = lim
n→∞
3
n
n + 1
n
= lim
n→∞
3
1
1 +
1
n
!
n
= lim
n→∞
3
1 +
1
n
n
oraz
lim
n→∞
1 +
1
n
n
= e < 3,
więc g =
3
e
> 1, co oznacza, że badany szereg jest rozbieżny.
4. Korzystając z definicji zbadać, czy istnieje pochodna funkcji f (x) = 2x − |x| w punkcie x
0
= 0.
Rozwiązanie. Należy zbadać istnienie granicy
(5)
lim
h→0
f (x
0
+ h) − f (x
0
)
h
= lim
h→0
f (h) − f (0)
h
.
W przypadku, gdy ta granica istnieje, to jest ona pochodną funkcji f w punkcie x
0
= 0, a w
przypadku przeciwnym pochodna funkcji f w tym punkcie nie istnieje.
Mamy
f (x) =
3x dla x < 0,
x dla x > 0.
Ponieważ wzory określające funkcję f są różne dla argumentów ujemnych i dodatnich, musimy
zbadać istnienie granic jednostronnych dla ilorazu różnicowego występującego w równości (5).
Mamy
lim
h→0−
f (h) − f (0)
h
= lim
h→0−
3h − 0
h
= 3,
lim
h→0+
f (h) − f (0)
h
= lim
h→0+
h − 0
h
= 1.
Zatem granice jednostronne ilorazu różnicowego dla funkcji f w punkcie x
0
= 0 są różne, a więc
granica w równości (5) nie istnieje, czyli funkcja f nie ma w tym punkcie pochodnej.
3
5. Obliczyć f
0
, f
00
i f
000
dla funkcji f (x) =
e
x
x
.
Rozwiązanie. Korzystamy trzykrotnie ze wzoru na pochodną ilorazu dwóch funkcji,
f (x)
g(x)
0
=
f
0
(x)g(x) − f (x)g
0
(x)
g
2
(x)
.
Mamy
f
0
(x) =
e
x
· x − e
x
x
2
=
(x − 1)e
x
x
2
,
f
00
(x) =
(e
x
+ (x − 1)e
x
) x
2
− (x − 1)e
x
· 2x
x
4
=
(x
2
− 2x + 2)e
x
x
3
,
f
000
(x) =
(2x − 2)e
x
+ (x
2
− 2x + 2)e
x
x
3
− (x
2
− 2x + 2)e
x
· 3x
2
x
6
=
(x
3
− 3x
2
+ 6x − 6)e
x
x
4
.
6. Znaleźć długości boków prostokąta wpisanego w półokrąg o promieniu R, którego obwód jest
najdłuższy.
Rozwiązanie. Oznaczmy połowę długości podstawy rozpatrywanego prostokąta przez x, a długość
jego wysokości przez y. Wówczas x
2
+ y
2
= R
2
. Stąd y =
√
R
2
− x
2
, przy czym 0 < x < R.
Długość obwodu prostokąta, f (x), jest równa
f (x) = 4x + 2y = 4x + 2
p
R
2
− x
2
.
Powinniśmy znaleźć maksimum funkcji f na przedziale (0, R). Mamy
f
0
(x) = 4 −
2x
√
R
2
− x
2
.
Zatem
f
0
(x) = 0
wtedy i tylko wtedy, gdy
2
p
R
2
− x
2
= x.
Ostatnia równość jest równoważna równaniu
5x
2
− 4R
2
= 0.
Rozwiązaniem tego równania, które leży w przedziale (0, R), jest x
0
=
2
√
5
R. Ponieważ punkt ten
jest miejscem zerowym pochodnej funkcji f , więc w tym punkcie funkcja f może mieć ekstremum.
Obliczamy drugą pochodną funkcji f
f
00
(x) =
−2R
2
√
R
2
− x
2
3
.
4
Ponieważ f
00
(x
0
) < 0, więc funkcja f ma w punkcie x
0
maksimum. Mamy
f
max
= f
2
√
5
R
= 2
√
5 R.
Długości boków prostokąta o najdłuższym obwodzie, wpisanego w półokrąg o promieniu R, są
równe:
2x =
4
√
5
R,
y =
1
√
5
R.
7. Korzystając z reguły de l’Hôpitala obliczyć granicę
lim
x→+∞
π − 2 arctg x
ln
1 +
1
x
.
Rozwiązanie. Niech
f (x) = π − 2 arctg x
i
g(x) = ln
1 +
1
x
.
Wówczas
lim
x→+∞
f (x) = lim
x→+∞
g(x) = 0.
Równości te oznaczają, że badana granica jest symbolem typu
0
0
.
Mamy
f
0
(x) = −
2
1 + x
2
,
g
0
(x) =
1
1 +
1
x
−
1
x
2
= −
1
x
2
x
x + 1
= −
1
x
2
+ x
.
Stąd g
0
(x) 6= 0 dla wszystkich x, dla których ta funkcja jest określona. Ponadto
lim
x→+∞
f
0
(x)
g
0
(x)
= lim
x→+∞
−
2
1 + x
2
−
1
x
2
+ x
= 2 lim
x→+∞
x
2
+ x
x
2
+ 1
= 2 lim
x→+∞
1 +
1
x
1 +
1
x
2
= 2.
Zatem na mocy reguły de l’Hôpitala mamy
lim
x→+∞
f (x)
g(x)
= lim
x→+∞
f
0
(x)
g
0
(x)
= 2.
5