Poradnik zielonego dziennikarza - jak jeszcze lepiej pisać do ZB - publikacja poszkoleniowa
CO TO JEST INFORMACJA
I JAK UZYSKAĆ DO NIEJ DOSTĘP
*)
INFORMACJA I JEJ ZNACZENIE
Choć brak jest jednoznacznej, powszechnie akceptowanej definicji terminu "informacja" to
oczywistym jest to, że jest ona jednak bezwzględnie konieczna do życia. Kto ma informacje
ten ma władzę. Im bardziej wiarygodna informacja i im więcej jej jest - tym bardziej
wzrastają szansę na optymalną decyzje. Dlatego wszelkie totalitaryzmy wprowadzają cenzurę
a wszelkie zamachy stanu zaczynają się od blokowania kanałów przepływu informacji:
wyłącza się telefony, zamyka się redakcje, pod kontrolę przechodzą stacje radiowe i
telewizyjne. Przez godzinę policyjną ogranicza się bezpośrednie kontakty między ludźmi.
Mając informację a przynajmniej łatwy dostęp do niej, człowiek może podejmować
racjonalne decyzje. Ma materiał do przeanalizowania. W dodatku może odpowiednio
wcześnie podjąć działania zapobiegające powstaniu pewnych sytuacji.
Często decyzje podejmowane przez państwo mają bezpośredni wpływ na nasze życie. Jeśli się
troszczymy o nasze życie to powinniśmy się zatroszczyć o to jakie plany są tworzone przez
państwo, przeanalizować je a wcześniej oczywiście się z nimi zapoznać. Moim zdaniem,
testem na demokrację jest właśnie dostępność obywateli do informacji posiadanych przez
administrację państwową. W państwie demokratycznym dostępność jest oczywiście większa.
Ekipa rządząca pochodzi z wolnych wyborów i chcąc zyskać poparcie, konieczne do
sprawowania władzy w następnej kadencji, będzie ujawniała informacje. Nie ma w nich
wszak nic wstydliwego - wszystkie działania rządu skierowane były na to aby zaspokoić
pragnienia elektoratu.
Jak ta sprawa wygląda w Polsce?
Obecny system prawny nosi bardzo wiele cech totalitarnego państwa. Są zakazy dotyczące
rozpowszechniania informacji. Prawie nie ma norm odnoszących się do trybu udostępniania
informacji.
O wiele gorsze jest to, że w wielu umysłach pozostało totalitarne myślenie. Oto przykład:
ustawa z 8 sierpnia 1996 roku o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz zakresie
działania ministrów. Jest tam art. 22 ust. 1, który stanowi: "Posiedzenia Rady Ministrów mają
charakter poufny. Prezes Rady Ministrów zarządza tajność całości lub części posiedzenia ze
względu na ochronę wiadomości stanowiących tajemnicę państwową lub służbową." Między
poufnością a tajnością różnica polega na wielkości kręgu wtajemniczonych. Ale tak czy
inaczej obywatel i tak nie ma dostępu do informacji o tym co się działo w czasie posiedzenia
Rady Ministrów. I choć w następnym ustępie ustawa nakłada na Radę Ministrów obowiązek
informowania opinii publicznej o swojej działalności to jednak zakres tej informacji będzie
ustalany przez Rząd - nie ma mowy o dostępie do materiałów źródłowych. Rodzi się pole do
manipulacji. Oczywiście są takie informacje które nie powinny być ujawniane (np. dane o
Siłach Zbrojnych) ale czy wszystkie informacje są tak samo ważne? Moim zdaniem nie.
Taka konstrukcja przepisów o działalności Rządu pozbawiona jest sensu dla działalności
państwa demokratycznego. Ustawy zawierają delegacje dla Rządu do wydawania aktów
wykonawczych. Treść ustawy i rozporządzenia jest powszechnie dostępna w "Dzienniku
Ustaw". Ale przebieg dyskusji nad projektem, przeprowadzonej przez Radę Ministrów jest
utajniany. Dlaczego? Czy będzie coś złego dla Państwa gdy obywatele dowiedzą się, że
polityk który publicznie np. opowiada się za powołaniem nowego parku narodowego,
na posiedzeniu rządu głosował przeciwko wydaniu rozporządzenia o ustanowieniu tegoż
parku?
Stan taki wydaje mi się być sprzeczny z art. 61 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 roku.
Przepis ten zapewnia obywatelom prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów
władzy publicznej. Ograniczenie prawa do informacji może nastąpić jedynie ze względu na
ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku
publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. Czy Rada
Ministrów zajmuje się tylko tego typu sprawami?
DOSTĘP DO INFORMACJI
Jakie przepisy określają zasady udostępniania informacji?
Oczywiście najważniejsze są przepisy konstytucji.
Konstytucja RP z 2 kwietnia 1997 roku daje obywatelom prawo do informacji w art. 61.
Przepis ten zapewnia prawo do informacji o:
działalności organów władzy publicznej,
osobach pełniących funkcję publiczne,
działalności organów samorządu gospodarczego,
działalności organów samorządu zawodowego,
działalności innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one
zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu
Państwa.
Ograniczenie prawa do informacji może nastąpić wyłącznie z powodu:
określonych w ustawach wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych,
ochrony porządku publicznego,
bezpieczeństwa,
ważnego interesu gospodarczego państwa.
Z wymienionego powyżej katalogu ograniczeń wyłania się dość pesymistyczny obraz.
Katalog ten może być swobodnie zwiększany przez dodawanie w ustawach kolejnych
"wolności i praw innych osób", a nadto "ważnym interesem gospodarczym państwa" jest
właściwie wszystko to czym państwo się zajmuje. A zwykle jest to działalność pozostająca w
sprzeczności z opiniami ekologów. Przykładem może tu być Czorsztyn a w ostatnich latach
autostrady. Niedookreśloność przepisów i delegacje są jednak charakterystyczną cechą tej
Konstytucji.
Jeśli chodzi o przepisy rangi ustawowej zapewniające obywatelom dostęp do informacji to
przepisów takich nie ma.
Jedyny przepis na jaki obywatel chcący uzyskać informację, może się powołać to art. 241
ustawy z dnia 14 czerwca 1960 roku Kodeks postępowania administracyjnego. Przepis ten
określa katalog przedmiotowy wniosku. Tak więc wnioskiem "mogą być w szczególności
sprawy ulepszenia organizacji, wzmocnienia praworządności, usprawnienia pracy i
zapobiegania nadużyciom, ochrona własności społecznej, lepszego zaspakajania potrzeb
ludności". Jak więc widać, katalog ten jest bardzo szeroki i praktycznie otwarty. Obywatel
może więc, celem np. ulepszenia organizacji wystąpić o przedstawienie pewnych, związanych
z tym zagadnieniem informacji.
Istnieją jeszcze przepisy prawa międzynarodowego odnoszące się do tych zagadnień.
Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzona w Rzymie
dnia 4 listopada 1950 roku w art. 10, ust. 1 stwierdza: "Każdy ma prawo do wolności
wyrażania opinii. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i
przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice
państwowe".
Biorąc pod uwagę, że władza w Państwie demokratycznym, urzeczywistniającym zasady
sprawiedliwości społecznej jest powołana do tego aby zaspokajać potrzeby obywateli, służyć
im, należy przyjąć, że w sytuacji w której obywatel ma prawo otrzymywać informacje to nie
może się to odbywać przy biernym udziale władz publicznych lecz przeciwnie, władza ma
obowiązek pomagać obywatelom w realizacji ich praw. Natomiast zastosowane stwierdzenie
"bez ingerencji władz publicznych" należy odczytywać jako zakaz ingerowania w tematyczny
zakres informacji o jakie się stara obywatel.
Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych otwarty do podpisu w Nowym
Jorku dnia 19 grudnia 1966 roku w art. 19, ust. 2 stwierdza: "Każdy człowiek ma prawo do
swobodnego wyrażania opinii, prawo to obejmuje swobodę poszukiwania, otrzymywania i
rozpowszechniania wszelkich informacji i poglądów, bez względu na granice państwowe,
ustnie, pismem lub drukiem, w postaci dzieła sztuki bądź w jakikolwiek inny sposób według
własnego wyboru".
Czy obywatele mogą się powoływać na te przepisy? W świetle Konstytucji RP z dnia 2
kwietnia 1997 roku odpowiedź brzmi: tak. Art. 87, par. 1 stanowi, że źródłami powszechnie
obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są m.in. ratyfikowane umowy
międzynarodowe. Tak więc w swoich działaniach obywatele i ich organizacje mogą
powoływać się na przepisy umów międzynarodowych.
DZIENNIKARZE
Ograniczenie prawa w zakresie dostępu do informacji nie obejmuje wszystkich obywateli.
Dużymi przywilejami, szczególnie na tle innych grup społecznych cieszą się dziennikarze.
Tak więc, jeśli chce się mieć zapewniony w miarę łatwy dostęp do informacji, trzeba zostać
dziennikarzem. Wbrew powszechnym opiniom dziennikarzem, w świetle prawa, nie jest
osoba która ukończyła odpowiednie studia lecz jest nim "osoba zajmująca się redagowaniem,
tworzeniem lub przygotowaniem materiałów prasowych, pozostająca w stosunku pracy z
redakcją albo zajmująca się taką działalnością na rzecz i z upoważnienia redakcji" - tak
stanowi art. 7, ust. 1, pkt. 5 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 roku Prawo prasowe. Tak więc
aby być dziennikarzem wystarczy znaleźć redakcję, która wyda upoważnienie do
prowadzenia działalności dziennikarskiej. Ponieważ obecnie redakcji jest wiele i ciągle ich
przybywa znalezienie takiej redakcji wydaje się być kwestią czasu. W ostateczności zawsze
można jeszcze powołać własne czasopismo. Tryb postępowania w takim wypadku oraz
stawiane wymagania określa Prawo prasowe.
Organa państwowe, przedsiębiorstwa państwowe i inne państwowe jednostki organizacyjne, a
w zakresie działalności społeczno-gospodarczej również organizacje spółdzielcze i osoby
prowadzące działalność gospodarczą na własny rachunek są obowiązane do udzielania prasie
informacji o swojej działalności. Odmowa udzielenia informacji może nastąpić jedynie ze
względu na ochronę tajemnicy państwowej i służbowej oraz innej tajemnicy chronionej
ustawą (art. 4 ust. 1 i 2 Prawa prasowego).
W sytuacji gdy dziennikarz spotka się z odmową udostępnienia danej informacji redaktor
naczelny ma prawo domagać się wydania odmowy w formie pisemnej i w dodatku w terminie
zaledwie trzech dni (art. 4 ust. 3 Prawa prasowego).
Pisemną odmowę udzielenia informacji, redakcja może zaskarżyć, w terminie jednego
miesiąca, do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
W wypadku oddalenia skargi przez NSA, redakcja ma prawo składać wnioski o wniesienie
rewizji nadzwyczajnej.
Jak wynika z przepisów Prawa prasowego, dziennikarze mają zdecydowanie łatwiejszy
dostęp do informacji niż pozostali obywatele, mogą szybciej i prościej dochodzić swych
praw. Dziennikarzem zaś może zostać w zasadzie każdy.
AKTY NORMATYWNE
WG STANU PRAWNEGO NA DZIEŃ 1999.03.11.
KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Z DNIA 2 KWIETNIA 1997 ROKU
(WYCIĄG)
Art. 61. 1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy
publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie
informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych
osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy
publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa.
2. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp
na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych
wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.
3. Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na
określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz
ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego
państwa.
MIĘDZYNARODOWY PAKT PRAW OBYWATELSKICH I
POLITYCZNYCH
OTWARTY DO PODPISU W NOWYM JORKU DNIA 19 GRUDNIA 1966
R.
(WYCIĄG)
W imieniu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej RADA PAŃSTWA POLSKIEJ
RZECZYPOSPOLITEJ LUDOWEJ podaje do powszechnej wiadomości:
W dniu 19 grudnia 1966 roku został otwarty do podpisu w Nowym Jorku Międzynarodowy
Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych.
Po zaznajomieniu się z powyższym Paktem Rada Państwa uznała go i uznaje za słuszny
zarówno w całości, jak i każde z postanowień w nim zawartych; oświadcza, że wymieniony
Pakt jest przyjęty, ratyfikowany i potwierdzony, oraz przyrzeka, że będzie niezmiennie
zachowywany.
Na dowód czego wydany został Akt niniejszy, opatrzony pieczęcią Polskiej Rzeczypospolitej
Ludowej.
Dano w Warszawie dnia 3 marca 1977 roku.
Art. 19. 1. Każdy człowiek ma prawo do posiadania bez przeszkód własnych poglądów.
2. Każdy człowiek ma prawo do swobodnego wyrażania opinii; prawo to obejmuje swobodę
poszukiwania, otrzymywania i rozpowszechniania wszelkich informacji i poglądów, bez
względu na granice państwowe, ustnie, pismem lub drukiem, w postaci dzieła sztuki bądź w
jakikolwiek inny sposób według własnego wyboru.
3. Realizacja praw przewidzianych w ustępie 2 niniejszego artykułu pociąga za sobą specjalne
obowiązki i specjalną odpowiedzialność. Może ona w konsekwencji podlegać pewnym
ograniczeniom, które powinny być jednak wyraźnie przewidziane przez ustawę i które są
niezbędne w celu:
a) poszanowania praw i dobrego imienia innych;
b) ochrony bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego albo zdrowia lub
moralności publicznej.
KONWENCJA O OCHRONIE PRAW CZŁOWIEKA
I PODSTAWOWYCH WOLNOŚCI
SPORZĄDZONA W RZYMIE DNIA 4 LISTOPADA 1950 R.,
ZMIENIONA NASTĘPNIE PROTOKOŁAMI NR 3, 5 I 8 ORAZ
UZUPEŁNIONA
PROTOKOŁEM NR 2.
(WYCIĄG)
W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
podaje do powszechnej wiadomości:
W dniu 4 listopada 1950 r. została sporządzona w Rzymie Konwencja o ochronie praw
człowieka i podstawowych wolności, zmieniona następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz
uzupełniona Protokołem nr 2, w następującym brzmieniu:
Art. 1. Wysokie Układające się Strony zapewniają każdemu człowiekowi, podlegającemu ich
jurysdykcji, prawa i wolności określone w rozdziale I niniejszej konwencji.
Art. 10. 1. Każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii. Prawo to obejmuje wolność
posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji
władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Niniejszy przepis nie wyklucza
prawa Państw do poddania procedurze zezwoleń przedsiębiorstw radiowych, telewizyjnych
lub kinematograficznych.
Korzystanie z tych wolności pociągających za sobą obowiązki i odpowiedzialność może
podlegać takim wymogom formalnym, warunkom, ograniczeniom i sankcjom, jakie są
przewidziane przez ustawę i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie
bezpieczeństwa państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa publicznego ze
względu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu porządku lub przestępstwu, z uwagi na
ochronę zdrowia i moralności, ochronę dobrego imienia i praw innych osób oraz ze względu
na zapobieżenie ujawnieniu informacji poufnych lub na zagwarantowanie powagi i
bezstronności władzy sądowej.
Art. 13. Każdy, czyje prawa i wolności zawarte w niniejszej konwencji zostały naruszone, ma
prawo do skutecznego środka odwoławczego do właściwego organu państwowego także
wówczas, gdy naruszenia dokonały osoby wykonujące swoje funkcje urzędowe.
Art. 25. 1. Komisja może przyjmować skargi skierowane do Sekretarza Generalnego Rady
Europy przez każdą osobę, organizację pozarządową lub grupę jednostek, która uważa, że
stała się ofiarą naruszenia przez jedną z Wysokich Układających się Stron praw zawartych w
niniejszej konwencji, jeżeli Wysoka Układająca się Strona, przeciwko której skarga jest
skierowana, oświadczyła, że uznaje kompetencje Komisji w tym zakresie. Wysokie
Układające się Strony, które złożyły taką deklarację, zobowiązują się nie przeszkadzać w
żaden sposób skutecznemu wykonywaniu tego prawa.
Art. 26. Komisja może rozpatrywać sprawę dopiero po wykorzystaniu wszystkich środków
odwoławczych, przewidzianych prawem wewnętrznym, zgodnie z powszechnie uznanymi
zasadami prawa międzynarodowego, jeśli sprawa została wniesiona w ciągu sześciu miesięcy
od daty podjęcia ostatecznej decyzji.
Art. 27. 1. Komisja nie rozpatruje żadnej skargi wniesionej w trybie artykułu 25, która:
a) jest anonimowa lub
b) jest co do istoty identyczna ze sprawą rozpatrzoną już przez Komisję lub ze sprawą, która
została poddana innej międzynarodowej procedurze dochodzenia lub rozstrzygnięcia, i jeśli
skarga nie zawiera nowych, istotnych informacji.
*) Rozdziały I, II, V i VIII pracy Piotra Szkudlarka Dostęp do informacji - Poradnik,
, Kraków 1997.
Poradnik zielonego dziennikarza - jak jeszcze lepiej pisać do ZB - publikacja poszkoleniowa