MANEWR
WYPRZEDZANIA -
ZAKAZY
Wyprzedzanie na drodze jest manewrem
dość trudnym. W dodatku przepisy
mogą być różnie interpretowane,
dlatego łatwo tu o mandat.
O zakazie wyprzedzania informują znaki B25 i B26.
Tym znakom mogą towarzyszyć tabliczki
zawężające lub poszerzające kategorie
pojazdów objętych tym zakazem.
B25 nie zakazuje jedynie wyprzedzania
aut czarnych przez czerwone (bo tak
interpretuje go bardzo wielu szybkich
kierowców), ale wszystkich pojazdów
silnikowych, wielośladowych.
Oznacza to jednak, że dopuszczalne jest
wyprzedzanie wszystkich pojazdów
jednośladowych, a także np. wozów
konnych, które nie mają silników.
Znak B26 wprowadza zakaz
wyprzedzania dla pojazdów
ciężarowych o masie powyżej 3,5 t.
Nie dotyczy on autobusów, chyba że
dodatkowa tabliczka taki zakaz
rozszerzy. Zakaz wyprzedzania może
być odwołany znakami, a jeśli nie
zostanie odwołany, obowiązuje do
najbliższego skrzyżowania (o ile jest to
skrzyżowanie z drogą dochodzącą z
prawej strony).
Zakaz wyprzedzania obowiązuje
czasami także wtedy, gdy na drodze nie
ma znaków B25 i B26.
Dotyczy to drogi zbliżającej się do
wierzchołków wzniesień, oznakowanych
zakrętów, skrzyżowań (z wyjątkiem tych
z ruchem regulowanym lub rond),
przejść dla pieszych, przejazdów dla
rowerów, przejazdów kolejowych i
tramwajowych. Na obszarze
zabudowanym nie możemy wyprzedzać
pojazdów uprzywilejowanych.
Sam manewr wyprzedzania obłożony
jest licznymi obowiązkami
nałożonymi na kierowcę.
Prowadzący pojazd musi mieć
odpowiednią widoczność, nie może
naruszyć płynności jazdy pojazdów z
przeciwka ani przekroczyć linii
ciągłej. Powinien zachować
bezpieczny odstęp (przy mijaniu
rowerzysty lub grupy pieszych musi
to być odległość co najmniej 1 m) i
sprawdzić, czy podobnego manewru
nie sygnalizowały wcześniej pojazdy
jadące z przodu lub z tyłu.
Praktycznie większość wypadków,
do których doszło przy okazji
przeprowadzania manewru
wyprzedzania, będzie
interpretowana jako wina
wykonującego ów manewr
kierowcy. Zawsze można przecież
stwierdzić brak ostrożności, co
kosztuje kierowcę 200 zł.
Bardzo często kierujący pojazdami są
zdenerwowani z powodu zatorów na
drodze powstających z powodu
obecności różnych pojazdów
wolnobieżnych (przystosowanych
konstrukcyjnie do jazdy z szybkością
do 25 km/h, z wyłączeniem ciągników
rolniczych).
Przepisy nakładają jednak na
kierowców takich pojazdów pewne
obowiązki.
Powinny one poruszać się jak najbliżej
prawej strony jezdni lub wręcz zjechać
na pobocze, by przepuścić inne pojazdy.
Utrudnianie przez nie ruchu na dłuższą
metę grozi mandatem w wysokości 100
zł.
Teoretycznie jednak przy znaku zakazu
wyprzedzania takiego pojazdu
wyprzedzić się nie powinno (nie dość,
że jest to pojazd silnikowy, to przecież
także wielośladowy).
Złamanie przepisów zakazujących wyprzedzania
grozi grzywną i utratą punktów.
Za wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i
przejazdach rowerowych tracimy 8 punktów i
płacimy 200 zł.
Zarzut braku ostrożności, czyli utrudnianie ruchu
innym pojazdom, niedostosowanie się do
widoczności czy niewystarczająca ilość miejsca do
manewru mogą skutkować grzywną 250 zł i utratą
5 punktów.
Na 300 zł i 5 punktów wyceniono wyprzedzanie
przed wierzchołkiem wzniesienia, na
oznakowanych zakrętach, skrzyżowaniu i
przejeździe kolejowym. Wyprzedzanie z
niewłaściwej strony kosztuje 200 zł (3 punkty).
Ważnym przepisem jest także zakaz
zwiększania szybkości przez pojazd
wyprzedzany.
Czasami trudno powstrzymać jednak chęć
mocniejszego wdepnięcia pedału gazu.
Sobiesław Zasada pisał kiedyś, że na
przykład na widok kobiety za kierownicą
choćby i najszybszego Porsche każdy,
włącznie z traktorzystą na poczciwym
Ursusie, wdepnie gaz do dechy.
Zwiększenie prędkości przez
wyprzedzanego może kosztować aż 350
zł.
Najdrożej wyceniono manewr
omijania pojazdu, który zatrzymał się
przed przejściem dla pieszych.
W nowym taryfikatorze kosztuje to
utratę 10 punktów i grzywnę 500 zł.
Do kategorii naruszania przepisów
związanych z wyprzedzaniem dość
często należy także przekraczanie
linii ciągłych. Przypomnijmy, że
pojedyncza kosztuje 100 zł,
jednostronnie przekraczalna - 200 zł,
podwójna ciągła - 200 zł
Ewelina Zaniewicz
Sylwia Garbowska