Jadwiga Wojtanowska
W dzisiejszych czasach coraz częściej
napotkać można na różnego rodzaju
choroby cywilizacyjne będące następstwem
złych nawyków żywieniowych, czy trudnych
warunków pracy.
Stan taki prowadzi często do zaburzeń
metabolizmu oraz nasilenia procesów
wolnorodnikowych.
Czym są i jak naprawdę
powstają???
Wolne
rodniki
są
wysokoenergetycznymi
cząsteczkami powstającymi w wyniku działania
czynników zewnętrznych, a także towarzyszące
procesom utleniania w organizmie.
Powstają pod wpływem światła, promieniowania
radioaktywnego, ogrzewania, wysiłku fizycznego,
nikotyny oraz szkodliwych substancji zawartych
w środowisku. Nie bez znaczenia jest
także stres.
Są one niestabilnymi cząsteczkami posiadającymi
dodatkowy, niesparowany wolny elektron.
Te wysoko aktywne i niewielkie cząsteczki
powstają, jak już wspomniano, w wyniku licznych
procesów zachodzących w organizmie,
tj. samoutlenianie czy utlenianie enzymatyczne.
Wolne rodniki wytwarzane są także podczas
działania komórek żernych – fagocytarnych.
Do najważniejszych wolnych rodników o znaczeniu
biologicznym należą:
anionorodnik podtlenkowy,
rodnik hydroksylowy,
rodniki lipidowe.
Żyją zaledwie mikrosekundy, ale w tym
czasie potrafią dokonać poważnych szkód
w komórkach.
Agresywne cząsteczki są w stanie zaburzyć
krążenie i przyczynić się do 53% zgonów,
z czego około połowa spowodowana
jest udarem mózgu, wczesną miażdżycą,
czy nowotworami.
Mogą przyczyniać się do:
zakłócenia wzrostu tkanek,
powodować
zmiany
w
metabolizmie
i
funkcjonowaniu komórek,
być przyczyną uszkodzenia struktur lipidowych
i białkowych, a także kwasów nukleinowych.
Współczesne badania dowodzą, że obecność tych
cząstek może przyczyniać się do uaktywnienia
czynników
mutagennych
co,
w
określonych
przypadkach, może być związane z procesem
powstawania raka skóry.
Cząsteczki te są nie tylko odpowiedzialne za
starzenie się skóry, ale mogą wywoływać wiele
innych chorób, np. chorobę Alzheimera.
Do innych negatywnych właściwości
wolnych rodników można zaliczyć ich
wpływ na:
syntezę kolagenu (spadek ilości fibroblastów,
co jest przyczyną zmniejszonej syntezy
kolagenu),
uszkodzenie struktur kolagenu i elastyny
(procesy sieciowania), co bezpośrednio
skutkuje utratą elastyczności i sprężystości
skóry,
zakłócenie mechanizmów obrony, regulacji
i odbudowy w skórze.
Ich agresja zwiększa się wraz z wiekiem.
Cząsteczki te uszkadzają lipidy i niszczą komórki
naskórka. W konsekwencji powodują zwiotczenie
skóry oraz pojawienie się zmarszczek. Skóra jest w
stanie neutralizować wolne rodniki, jednak z wiekiem
przychodzi jej to coraz trudniej.
Pierwotne reakcje obronne na poziomie
komórki to:
aktywacja układu enzymatycznego antyrodnikowego
z udziałem m.in. dysmutazy i katalazy.
W aktywowaniu tych enzymów biorą udział
mikroelementy, tj. cynk, miedź, selen, magnez,
które wykazują właściwości antyrodnikowe –
antyoksydacyjne.
Wolne rodniki spełniają w organizmie
wiele ważnych funkcji, tj.:
umożliwiają aktywność komórek żernych,
dezaktywują substancje toksyczne poprzez
ich utlenianie,
są niezbędne w procesach dojrzewania
różnych struktur komórkowych.
W młodej i zdrowej skórze mechanizmy obronne
funkcjonują prawidłowo i wystarczają do obrony.
Jedynie w sytuacjach podwyższonego zagrożenia,
tzw. stresu rodnikowego, ich działanie jest
niewystarczające i dochodzi do uszkodzeń struktur
skóry, które, w większości, szybko są naprawiane.
Z wiekiem mechanizmy te słabną – obszar uszkodzeń
zwiększa się i następuje szybsze starzenie skóry.
Procesu tego nie można zatrzymać całkowicie ale
można go spowolnić stosując odpowiednie kosmetyki
ochronno-regeneracyjne, a także suplementować
codzienną dietę. Szczególne znaczenie wśród takich
substancji mają inhibitory reakcji rodnikowych zwane
ANTYOKSYDANTAMI.
Czym są i co potrafią???
Antyoksydanty są to związki chemiczne
wykazujące zdolność neutralizowania wolnych
rodników.
Dzielimy je na dwie grupy:
endogenne – wewnętrzne, istniejące w każdej
komórce i chroniące organizm od środka (tu
zalicza się enzymy antyoksydacyjne –
katalaza i dysmutaza nadtlenkowa,
związki drobnocząsteczkowe, białka oraz
koenzymy).
egzogenne
–
suplementowane
przez
człowieka, dostarczane wraz z dietą (tu zalicza
się
witaminy
A,C,E,
karotenoidy,
ksantofile,
egzogenny
koenzym
Q10,
polifenole).
Zapobieganie
i
hamowanie
reakcji
z
udziałem wolnych rodników jest obecnie
jednym z najważniejszych celów, do
których dążą firmy zajmujące się produkcją
kosmetyków na lato i preparatów anty-
aging.
Głównym
kierunkiem
działania
antyoksydantów jest działanie prewencyjne
– opóźnianie procesów starzenia się skóry,
powstawania zmarszczek i obniżania własności
biochemicznych skóry powstałych na skutek
uszkodzenia struktur kolagenu i elastyny.
Organizm
ludzki
wykształcił
szereg
mechanizmów obronnych mających na celu
zwalczanie wolnych rodników.
Skóra
człowieka
wyposażona jest w
naturalne przeciwutleniacze (endogenne)
aktywne wobec różnego typu wolnych
rodników i działające na różnych
obszarach.
Wymienić tu należy:
tokoferole – witaminę E,
beta-karoten,
witaminę C,
glutation,
koenzym Q10,
peptydy niskocząsteczkowe,
kwasy, np.liponowy,
melaninę,
która obecnie odgrywa znacznie
większą rolę jako przeciwutleniacz niż jako
substancja mająca zdolność do absorpcji
promieniowania UV.
Nie bez znaczenia pozostają antyoksydanty
nieenzymatyczne dostarczane wraz
z pożywieniem, m.in. witaminy A, E,
C, mikro- i makroelementy oraz inne.
Stanowią one pierwszą linię obrony przed
wolnymi rodnikami, gdyż oddają elektrony
i w ten sposób zatrzymują niszczącą reakcję
łańcuchową polegającą na tworzeniu wolnych
rodników.
Do szczególnie skutecznych należą
witaminy E , C i A.
Różnią się one nie tylko obszarem działania
przeciwrodnikowego,
ale
także
sposobem
neutralizacji wolnych rodników.
Witamina E – tokoferol
– ma zdolność
wbudowywania się w warstwy naskórka, aż do
skóry właściwej, błon komórkowych i cementu
międzykomórkowego, dzięki czemu chroni przed
atakiem wolnych rodników znajdujące się tam
ciała tłuszczowe. Zapobiega także uszkodzeniu
komórek i powstawaniu stanów zapalnych.
Witamina C – kwas askorbinowy
– ma za
zadanie chronić przed wolnymi rodnikami
proteiny – głównie kolagen i elastynę.
Przyspiesza także ich regenerację.
Witamina E i C doskonale się uzupełniają.
Witamina E niszczy wolny rodnik po czym
staje się niestabilna i ulega rozpadowi.
Witamina C, natomiast, po zniszczeniu
wolnego rodnika szybko ulega regeneracji i jest
zdolna do niszczenia kolejnych rodników.
Ponadto,
posiada
właściwość
regeneracji
uszkodzonej witaminy E.
Dlatego też zaleca się by te dwie witaminy
występowały razem – zarówno jako suplementy diety,
jak i substancje odżywcze zawarte w kosmetykach.
Do tych dwóch witamin warto dodać trzecią –
witaminę A
, która reguluje procesy melanogenezy,
co wpływa hamująco na tworzenie się plam
barwnikowych.
Ma ona działanie anty-aging, poprawia ogólną
kondycję skóry, która staje się gładka, miękka,
nawilżona i nabiera zdrowego kolorytu.
Specyfiką witaminy A
jest wychwytywanie wolnych
rodników przy niskich stężeniach tlenu, co powoduje
zahamowanie procesu destrukcji, który jest ważny
w endogennych procesach starzenia się skóry.
Witamina E
występuje w kapuście, szpinaku,
natce pietruszki, awokado, cytrynie, żółtku jaj
oraz w niektórych olejach roślinnych
z pierwszego tłoczenia (kukurydzianym,
oliwie, sojowym).
Witamina C
znajduje się w owocach oraz
warzywach.
Witamina A
znajduje się w produktach
pochodzenia zwierzęcego – wątrobie, jajkach,
śmietanie, mleku, tłustych serach i maśle.
Beta karoten
należy do
karotenoidów
, które są
grupą substancji roślinnych o kolorze od żółtego do
czerwonego. Występują w znacznych ilościach
w warzywach – marchwi, pomidorach, kukurydzy czy
papryce. Beta karoten znajduje się także w glonach.
Karotenoidy
mają
doskonale
właściwości
pochłaniające promieniowanie UV oraz wykazują także
działanie przeciwrodnikowe.
Obecnie beta karoten jest uważany za jeden z lepszych
czynników wspomagających filtry UV w kosmetykach
plażowych.
W wyniku działań enzymatycznych,
beta karoten
zostaje przekształcony w organizmie w witamię A
– retinol
chroniący przed działaniem wolnych rodników.
Koenzym Q10 – ubichinon
– bardzo chętnie
wykorzystuje się go w kosmetykach.
W organizmie pełni bardzo ważną funkcję w
procesach oddychania komórkowego.
Stosowany w kosmetykach hamuje utlenianie
lipidów oraz wspomaga regenerację witaminy E.
Ważnym analogiem koenzymu Q10 jest
idebenon
,
który okazał się jednym z lepszych antyutleniaczy.
Wcześniej stosowano go w celu ochrony narządów
przeznaczonych do transplantacji. Jednak badanie
prowadzone na grupie kobiet potwierdziło jego
skuteczność jako antyoksydanta – skóra stała się
wygładzona i lepiej nawilżona.
Mikroelementy
– w organizmie występują ich
śladowe ilości, jednak są one niezbędne do
prawidłowego rozwoju i funkcjonowania.
Ostatnie badania wykazały, iż mają one
działanie antyrodnikowe.
Cynk
– jest koaktywatorem wielu enzymów,
bierze on udział w syntezie protein, lipidów,
podziałach komórkowych oraz odpowiada za
stabilność błon komórkowych. Wykazuje także
działanie
antyrodnikowe
przez
aktywację
dysmutazy. Bierze udział w procesach gojenia
się skóry oraz metabolizmie witamy A.
Znajduje się w czosnku, grzybach burakach,
wołowinie i indyku.
Selen –
wykazuje w skórze działanie antyrodnikowe
poprzez aktywację enzymów w
keratynocytach
i
fibroblastach.
Podtrzymuje
stabilność błon komórkowych, zapewniając stały
poziom glutationu wewnątrz komórek.
Działa antystarzeniowo oraz ułatwia przyswajanie
witaminy E.
Obecny jest w czosnku, sardynkach, wątróbce,
słoneczniku, żółtku jaj.
Miedź –
jest odpowiedzialna za aktywację enzymów
usuwających wolne rodniki. Jest prekursorem
melaniny – sprzyja uzyskaniu opalenizny.
Występuje w słoneczniku, fasoli, algach
i skorupiakach.
Kwas
liponowy
jest
pogromcą
wolnych
rodników.
Uważa
się
go
za
jeden
z
najskuteczniejszych i najbardziej
uniwersalnych antyutleniaczy o
największych możliwościach zastosowań
w kosmetyce.
Kwas liponowy
występuje w większości tkanek
roślinnych i zwierzęcych, jednak największe jego
ilości wykryto w podrobach wołowych – nerkach,
sercu, wątrobie, a także w niektórych warzywach
– szpinaku, brokułach, pomidorach, brukselce
i groszku.
Kwas ten ogranicza lub całkowicie hamuje
właściwości utleniające wolnych rodników
i substancji podobnych do nich.
Ma on działanie regenerujące na inne
antyoksydanty – witaminy C i E, koenzym Q10
oraz glutation (przyczynia się on do szybszego
wytwarzania go w organizmie).
Posiada zdolność, dzięki dobrej rozpuszczalności
zarówno w wodzie jak i tłuszczach, do łatwego
przenikania w głąb skóry właściwej.
Kwas ten jest nie tylko doskonale działającym
antyoksydantem, ale także posiada wiele innych
właściwości, wysoko cenionych w produkcji
kosmetyków. Dlatego też wchodzi w skład dużej
ilości preparatów dostępnych na rynku.
Działa on:
nawilżająco,
wygładzająco,
zwiększa elastyczność skóry,
łagodzi podrażnienia – nawet te posłoneczne,
poprawia wygląd skóry i przyspiesza jej regenerację
(synteza ceramidów, rozkład uszkodzonych włókien
kolagenowych),
opóźnia procesy starzenia,
wygładza istniejące zmarszczki
Na rynku pojawiło się urządzenie pozwalające
zmierzyć poziom przeciwutleniaczy w naszym
organizmie.
Jest nim SKANER BIOPHOTONIC.
Badanie polega na przyłożeniu dłoni do
niskoenergetycznego
lasera
emitującego
niebieskie światło. Po chwili uzyskuje się wynik.
Na jego podstawie ocenić można sposób
odżywiania i poziom przeciwutleniaczy.
Suplementacja wewnętrzna, polegająca
na przyjmowaniu substancji antyoksydacyjnych,
powinna być prowadzona z dużą ostrożnością
i najlepiej po konsultacji z fachowcem
– lekarz, kosmetolog, farmaceuta.
Witaminy i oligoelementy są ściśle związane
z procesami przemiany materii, które nie
powinny być zakłócane.
Korzystanie więc z substancji antyoksydacyjnych
powinno być
rozsądne i umiarkowane,
gdyż zamiast sobie pomóc możemy
jeszcze bardziej zaszkodzić.
DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ