background image

 

 

Dar

Dar

 dysleksji

 dysleksji

background image

 

 

Chcąc zmienić nasze podejście do dysleksji, tak by widzieć 

w niej dar, a nie rodzaj upośledzenia, musimy najpierw dobrze 
poznać samą dysleksję i zrozumieć, skąd się bierze. Ujawnią się 
przy tym zarówno pozytywne, jak i negatywne jej aspekty.

Niesprawność dyslektyczna najczęściej objawia się w 

czytaniu, pisaniu, ortografii i matematyce, lecz są także inne 
dziedziny jej oddziaływania. Każdy przy padek dysleksji jest inny, 
ponieważ dysleksję każdy człowiek kształtuje indywidualnie. Nie 
ma dwóch takich samych dyslektyków.
Aby lepiej zrozumieć dar dysleksji, musimy defekt uczenia się, 
znany potocznie jako dysleksja, ujrzeć z odmiennej perspektywy. 
Dysleksja jest rezultatem szczególnej percepcji. W pewnych 
sytuacjach zdolność staje się słabością. Człowiek nie zdaje sobie 
sprawy z tego, co się dzieje, ponieważ specyficzna zdolność 
zintegrowała się z procesem myślenia. Proces ten na stępuje 
bardzo wcześnie i dlatego później wydaje się tak naturalny jak 
oddychanie.

background image

 

 

Cytat Ronalda Davis’a autora książki Dar dysleksji

Gościłem kiedyś w programie telewizyjnym i tam 

zapytano mnie o pozytywne strony dysleksji. W od powiedzi 
wymieniłem tuzin znanych osób - dyslektyków. Prowadząca 
program powiedziała wtedy: „Czyż to nie dziwne, że oni 
wszyscy są genialni po mimo dysleksji".
Nie zrozumiała tego, co chciałem powiedzieć. Ich geniusz nie 
istniał pomimo dysleksji, oni byli genialni, ponieważ byli 
dyslektykami.

background image

 

 

dysleksja

dysleksja

matka defektów uczenia si

matka defektów uczenia si

ę

ę

background image

 

 

Słowo "dysleksja" jest pierwszym ogólnym terminem 

nazywającym różne trudności w uczeniu się, jednak w celu 
lepszego opisania problemu dokonano podziału na specyficzne 
defekty uczenia się. Możemy więc nazwać dysleksję "matką 
defektów uczenia się". 
Obecnie istnieje ponad siedemdziesiąt nazw odpowiadających 
rozmaitym jej aspektom.

Słysząc słowo „dysleksja", ludzie zazwyczaj wyobrażają 

sobie dziecko, które ma w szkole kłopoty z nauką pisania i 
czytania, z ortografią i matematyką. Niektórzy kojarzą 
dysleksję wyłącznie z odwracaniem liter i słów, a inni z 
wolnym tempem uczenia się. Prawie wszyscy sądzą, iż jest to 
brak zdolności uczenia się. Jednak niemożność nauczenia się 
to tylko jedna ze stron dysleksji.

background image

 

 

To, że ktoś jest dyslektykiem, 

To, że ktoś jest dyslektykiem, 

nie warunkuje automatycznie 

nie warunkuje automatycznie 

geniuszu, ale sama 

geniuszu, ale sama 

świadomość, że umysł 

świadomość, że umysł 

dyslektyka funkcjonuje w taki 

dyslektyka funkcjonuje w taki 

sposób jak umysły niektórych 

sposób jak umysły niektórych 

genialnych ludzi, dobrze działa 

genialnych ludzi, dobrze działa 

na poczucie własnej wartości 

na poczucie własnej wartości 

dyslektyków.

dyslektyków.

 

background image

 

 

Ważne jest, by wiedzieć, iż problemy z czytaniem, 

pisaniem lub matematyką nie oznaczają, że ktoś jest po 
prostu głupi. Problemy te, być może, powodują te same 
funkcje umysłowe, które tworzą geniuszy.

background image

 

 

Funkcje mentalne powodujące 

Funkcje mentalne powodujące 

dysleksję są 

dysleksję są 

darem

 w 

 w 

prawdziwym znaczeniu tego 

prawdziwym znaczeniu tego 

słowa, są naturalną zdolnością, 

słowa, są naturalną zdolnością, 

talentem. Stanowią 

talentem. Stanowią 

specyficzną właściwość 

specyficzną właściwość 

nadającą koloryt 

nadającą koloryt 

indywidualności.

indywidualności.

 

background image

 

 

Nie wszyscy dyslektycy rozwijają takie same zdolności, 

jednak pewne funkcje umysłowe są powszechne.

background image

 

 

Lista podstawowych zdolności, jednakowych 

Lista podstawowych zdolności, jednakowych 

dla wszystkich dyslektyków: 

dla wszystkich dyslektyków: 

1. Cechuje ich większa wrażliwość na otoczenie. 

1. Cechuje ich większa wrażliwość na otoczenie. 

2. Są bardziej ciekawi świata, niż przeciętny człowiek. 

2. Są bardziej ciekawi świata, niż przeciętny człowiek. 

3. Myślą obrazami, a nie słowami. 

3. Myślą obrazami, a nie słowami. 

4. Mają lepszą intuicję i są bardziej przenikliwi. 

4. Mają lepszą intuicję i są bardziej przenikliwi. 

5. Do myślenia i postrzegania wykorzystują wszystkie 

5. Do myślenia i postrzegania wykorzystują wszystkie 

zmysły. 

zmysły. 

6. Charakteryzują się wyjątkową podzielnością uwagi. 

6. Charakteryzują się wyjątkową podzielnością uwagi. 

7. Realistycznie przeżywają swoje myśli. 

7. Realistycznie przeżywają swoje myśli. 

8. Mają żywą wyobraźnię, są kreatywni i twórczy.

8. Mają żywą wyobraźnię, są kreatywni i twórczy.

Dysleksja = wy

Dysleksja = wy

ż

ż

sza inteligencja + zdolno

sza inteligencja + zdolno

ś

ś

ci twórcze

ci twórcze

background image

 

 

•       

Wymienione powyżej cechy, jeśli nie zostaną 

stłumione bądź zniszczone przez rodziców lub w procesie 
edukacji, dają w rezultacie wyższą od przeciętnej 
inteligencję i ponadprzeciętne zdolności twórcze. Prawdziwy 
dar dysleksji może być motorem rozwoju dziecka i 
zaowocować prawdziwym mistrzostwem.

background image

 

 

obudzi

obudzi

ć

ć

 

 

talent

talent

background image

 

 

     Mistrzostwo może rozwijać się na wiele sposobów w różnych 

dziedzinach. Dla Alberta Einsteina była to fizyka, dla Walta 

Disneya- sztuka, a dla Mozarta - muzyka.

     Zanim dyslektyk zdoła w pełni sobie uświadomić i docenić 

pozytywną stronę dysleksji, będzie odczuwał przede wszystkim jej 

negatywne aspekty. Nie oznacza to, że pozytywna strona nie 

może się ujawnić przed rozwiązaniem problemów. Dar pozostaje 

darem, nawet jeżeli sobie go nie uświadamiamy. Niejeden dorosły 

dyslektyk korzysta w swojej codziennej pracy z atutów, które daje 

mu dysleksja, nie zdając sobie z tego sprawy. Uważa, że ma do 

czegoś smykałkę i nie przypuszcza nawet, iż jego talent pochodzi 

z tego samego źródła, co niemożność sprawnego pisania, czytania 

lub liczenia. Dysleksja jest rezultatem zaburzonej percepcji. Lecz 

w pewnych sytuacjach słabość staje się zdolnością. Cecha, która 

wywołuje tak dużą podatność na zagubienie w sferze informacji 

symbolicznych, w innych sytuacjach staje się atutem. Okazuje się, 

że dyslektycy mają wrodzoną zdolność do łączenia rzeczy, 

rozumienia mechanizmów, elektroniki, instalacji, konstrukcji, sztuk 

wizualnych i innych pokrewnych dziedzin. Dla nich wszelkie 

zadania wymagające twórczej lub innej wyobraźni okazują się 

często bardzo łatwe. Prawdopodobnie dlatego wśród wynalazców, 

naukowców, sportowców i twórców można spotkać wiele osób z 

symptomami dysleksji.

     Podobnie jak negatywna strona dysleksji nie daje u dwóch 

osób takich samych objawów, tak dar dysleksji przejawia się 

trochę inaczej u każdego dyslektyka. 

background image

 

 

Prawda o brzydkim 

kaczątku, które 

stało się łabędziem.

background image

 

 

Hans Christian Andersen był duńskim pisarzem i poetą. Pochodził 

z ubogiej rodziny, długo walczył o uznanie swojego talentu, lecz 

już za życia zyskał ogromną sławę. Na całym świecie znany jest 

przede wszystkim jako autor baśni, które oprócz walorów 

artystycznych zawierają treści moralnespołeczne i 

filozoficzne. Powstało wiele krytycznych opracowań dorobku 

literackiego Andersena. W literaturze specjalistycznej, na 

przykład w książce pt. „Overcoming Dyslexia” wydanej w 

Londynie w 1984 roku i do dziś wznawianej, czytamy, że 

Andersen był dyslektykiem, co stwierdzono na podstawie 

analizy jego manuskryptów. Także pozycje książkowe 

„Developmental Dyslexia” i „The Dyslexic Child” wspominają o 

listach Andersena, które „roją się” od błędów ortograficznych

Teksty literackie były poprawiane oczywiście przez jego 

wydawców, a błędy bardzo rzadko umykały ich uwadze.
 Już w dzieciństwie miał znaczne trudności z uczeniem się, był 

opóźniony w realizowaniu programu szkolnego, uważano go za 

niezdolnego. Nawet gdy był już dorosły, nadal nie potrafił pisać 

poprawnie. 
Niektórzy, zwłaszcza Duńczycy, są zdania, że trudności szkolne 

Andersena były przejawem wyłącznie jego kiepskiej edukacji i 

pochodzenia z prostej, biednej rodziny. Nie jest to jednak słuszne 

rozumowanie, ponieważ wcześnie znaleźli się sponsorzy, którzy 

umożliwili mu zdobycie wysokiego i wszechstronnego 

wykształcenia.

background image

 

 

Jeszcze więcej szczegółów z życia pisarza przynosi 

lektura napisanej przez Marię Kurecką biografii pt. „Jan 
Chrystian Andersen”. Czytamy w niej, że jako 
siedemnastoletni młodzieniec Andersen był już autorem 
sztuki „Zbójcy z Wississenbjergu”. Niestety tekst ten został 
mu zwrócony z adnotacją: 

background image

 

 

„Na przyszłość dyrekcja teatru 

nie życzy sobie otrzymywać 

utworów, które by w stopniu 

równym, co nadesłany, 

zdradzały brak nawet 

elementarnego wykształcenia 

autora.”

 

background image

 

 

Powodem była, jak pisze M. Kurecka, rozpaczliwa 

ortografiabłędy gramatyczne i składniowe. Lektura 
biografii Andersena pokazuje, jak bardzo problemy w nauce 
wpłynęły na psychikę pisarza, a jednocześnie dowodzi jego 
silnego charakteru – nie załamał się pod wpływem swoich 
niepowodzeń szkolnych, co mogłoby uniemożliwić jego 
przyszłą pracę twórczą. 

O sytuacji Andersena informują listy, których fragment 

przytoczę:

 

background image

 

 

„Albo jestem uosobieniem życia, albo płaczę jak 
dziecko, wiem, że to nie przystoi człowiekowi 
tak już wyrośniętemu i dorosłemu, lecz tylko w 
samotności folguję swoim smutkom; języków 
uczę się z trudem, gramatyki, które ich trzon 
stanowią, szczerzą ku mnie zęby niczym 
ohydne szkielety, czuję słabość moją, a to mi 
wiarę odbiera. Każda suma [ocena — przyp. 
M.B.], jaką dostaję, ciężarem ołowiu spada mi 
na duszę i zadręczam się myślą, że mógłbym 
zawieść okazane mi zaufanie. 
Ale naprzód iść muszę!”

background image

 

 

Spośród czterdziestu listów zachowanych do dzisiaj 

poniższy najwyraźniej charakteryzuje rodzaj i specyfikę 
trudności Andersena, na przykład błędy charakterystyczne 
dla dysortografii. Jest również drastycznym dowodem jego 
szkolnej udręki. W jednym z listów pisze o swoim 
nauczycielu: 

background image

 

 

„Codziennie okazuje mi niechęć, a gdy w niedzielę 

rano przynoszę mu moje łacińskie ćwiczenia, przy 

każdym błędzie wstrząsa moją duszą, mówiąc mi 

najstraszliwsze prawdy... Poprzedniej niedzieli 

przyniosłem moje zadania, a on, rozgniewany 

błędami, zawołał: Przy maturze dostanie pan pałę 

za takie zadanie. Sądzi Pan, że jedna litera nic nie 

znaczy, że to obojętne, czy napisze pan e czy też 

i? ... Ma pan najbardziej tępy łeb, jaki kiedykolwiek 

widziałem, i w dodatku jeszcze pan sobie wyobraża, 

że pan coś wart…”

„…A ostatniej niedzieli powiedział: ‘Dość mam już pana po uszy!

 A ponadto wiem, że zawsze mnie pan będzie nie cierpiał, 

ponieważ mówiłem panu prawdę. 

Jest pan wstrętnym, głupim stworzeniem!

background image

 

 

„Łajany jestem wiecznie i stale, 

nigdy nie słyszę ani słowa zachęty, 

ponuro więc patrzę w przyszłość… 

a w szkole zaś, wobec innych 

uczniów, nieustannie na mnie 

krzyczy i zawsze zawstydza...”

background image

 

 

Andersen całkiem poważnie i coraz częściej myślał o 

rozstaniu się z życiem. W swoim dzienniku zanotował: 
„Bujna wyobraźnia doprowadzi mnie do domu wariatów, a 
gwałtowność sprawi, że stanę się samobójcą”. Notes pełen 
własnych utworów opatrzył napisem: „Wiersze Jana 
Chrystiana Andersena, zmarłego w 1826 roku”. Przez cały 
okres pobytu w Elsynorze napisał jedynie dwa wiersze, z 
których jeden nosi tytuł „Umierające dziecko” i zaczyna się 
od słów: „Matko, jestem zmęczony i chciałbym zasnąć…” 
(Kurecka, 1965, s. 69). 

background image

 

 

„Bujna wyobraźnia doprowadzi 

mnie do domu wariatów, a 

gwałtowność sprawi, że stanę się 

samobójcą.”

 

background image

 

 

List i interwencja jednego z jego opiekunów 

spowodowały, że w kwietniu 1827 roku Andersen 
ostatecznie opuścił szkołę łacińską w Elsynorze. Przy 
pożegnaniu Szymon Meisling kazał mu się wynosić do 
wszystkich diabłów, przepowiadając, że nigdy nie zostanie 
studentem, wiersze jego zbutwieją gdzieś na księgarskim 
strychu, a ich autor zakończy życie w domu wariatów.

background image

 

 

Nic dziwnego, że Andersen z takim mistrzostwem 

napisał baśń „Brzydkie kaczątko”. Znając życiorys autora, 
widzimy, jak swoim talentempracą i uporem sprawił, że 
jeszcze za życia zyskał ogromną sławę i z „brzydkiego 
kaczątka” wyrósł na „wspaniałego łabędzia”. 

background image

 

 

5 października 2002 roku 

Polskie Towarzystwo Dysleksji 

podczas Europejskiego 

Tygodnia Świadomości 

Dysleksji ustanowiło konkurs 

o nagrodę im. Jana 

Chrystiana Andersena 

„Jak sobie radzę z dysleksją”. 

Teksty wyróżnionych osób 

zostały opublikowane w 

książce Marty Bogdanowicz 

„Portrety – nie tylko – 

sławnych osób z dysleksją”.

background image

 

 

Teksty wyróżnionych osób zostały opublikowane w książce 

Marty Bogdanowicz „Portrety – nie tylko – sławnych osób z 

dysleksją”. 
Celem konkursu jest stworzenia możliwości podzielenia się 

osobistymi doświadczeniami, związanymi z pokonywaniem 

trudności w czytaniu i pisaniu przez osoby z tymi 

problemami. Do konkursu może przystąpić każdy, kto opisze, 

bądź opowie (w formie nagrania) o swoich zmaganiach z 

nauką szkolną, trudnościami w pracy zawodowej, a nawet w 

życiu osobistym, które wynikają z dysleksji rozwojowej.
Patronem konkursu jest klasyk literatury dziecięcej Hans 

Christian Andersen. Wybór pisarza na patrona konkursu nie 

jest przypadkowy – Andersen cierpiał z powodu swoich 

niepowodzeń szkolnych, których przyczyną była dysleksja, 

ale i brak sprzyjających warunków uczeniu się. Swoim 

uporem, talentem i pracą pokonał przeciwności losu: pomimo 

trudności przede wszystkim z opanowaniem poprawnej 

pisowni, niezrozumienia ze strony rodziny i szkoły oraz braku 

wsparcia, rozwinął on swój literacki talent i jeszcze za życia 

osiągnął ogromny, międzynarodowy sukces.
Hans Christian Andersen jest wzorem radzenia sobie z 

trudnościami w uczeniu się. Ten wzór jest godny polecenia 

wszystkim osobom, dzieciom, młodzieży i dorosłym 

borykającym się z problemem dysleksji rozwojowej.

background image

 

 

Dziękuję za 

uwagę.

 


Document Outline