Janusz Korczak
Poglądy
Janusz Korczak uważany jest za
człowieka, który jako jeden z
pierwszych zapoczątkował walkę
o prawa dziecka. Bardzo często
podkreślał fakt, że dziecko, żyjąc
w świecie dorosłych, jest od nich
uzależnione, a tym samym
wskazywał, że pozycja dziecka
jest nieporównywalnie gorsza od
pozycji dorosłego. W związku z
tym wskazywał potrzebę uznania
dziecka za w pełni
wartościowego człowieka już od
momentu narodzin.
Trzy zasady Nowego
Wychowania:
- treści ogólne, które powinny być przedstawiane
wszystkim członkom społeczeństwa, zarówno
rodzicom, jak i dzieciom
- treści pedagogiczne, które powinny być
umiejętnie wykorzystane podczas kształcenia
kadry pedagogicznej
- treści szczegółowe, które powinny służyć
pomocą zwłaszcza wychowawcom pracującym w
instytucjach opiekuńczo wychowawczych
Elementami jego systemu
wychowania były gazetki
dziecięce, skrzynki do listów,
posiedzenia z dziećmi, dyżury i
sąd koleżeński.
Gazetki dziecięce czyli tablice do
porozumiewania się z dziećmi. Służy do
wywieszania na nich wszelkich
zawiadomień, ogłoszeń, zarządzeń. Tablica
zmuszała wychowawcę do obmyślenia
każdego przedsięwzięcia, chroniła przed
wadliwymi albo zbyt pochopnymi ustnymi
decyzjami, o których się często zapomina.
Gazetka szkolna zdaniem Korczaka uczy
sumiennego spełniania dobrowolnie
przyjętych zobowiązań, uczy planowej
pracy, opartej na zrzeszonym wysiłku
rozmaitych ludzi, uczy śmiałości w
wypowiadaniu swych przekonań, uczy
przyzwoitego sporu w argumentach, a nie w
kłótni, wprowadza jasność.
Skrzynka do listów jego zdaniem daje możność odroczenia
decyzji, a dzieci uczy namysłu i odróżniania spraw drobnych od
istotnych oraz uczy cierpliwości, poczekania na odpowiedź.
Posiedzenia z dziećmi czyli „wspólne roztrząsanie spraw" -
Janusz Korczak sądził, że „na możność porozumiewania się z
dziećmi trzeba zapracować, to samo nie przychodzi", że „dzieci
muszą nauczyć się techniki prowadzenia posiedzeń", że nie wolno
nadużywać słowa, że posiedzenie zawsze powinno być rzeczowe,
uwagi dzieci wysłuchane uważnie i uczciwie, że nie wolno czynić
żadnych niewykonalnych obietnic gromady. Wpływały. W trakcie
tych posiedzeń następowało zbiorowe poruszenie sumień one na
wzmocnienie wspólnej odpowiedzialności.
Dyżury odgrywały ważna rolę w systemie wychowawczym. W
system dyżurów ujęta była po prostu praca dzieci: praca nad
utrzymaniem czystości i porządku, praca w kuchni, jadalni,
bibliotece, szwalni, introligatorni i stolarni dla potrzeb zakładu,
pomoc słabszym w nauce, opieka nad chorymi. Niedbałość lub zła
praca wytykana była na „liście uchybień" na gazetce lub nawet
kierowana do sądu koleżeńskiego. Za pięćset rzetelnych
jednostek pracy przyznawano „pocztówkę pamiątkową".
Sąd koleżeński- do tego sądu dzieci mogły podawać
(„zaskarżać") nie tylko siebie wzajemnie, lecz również dorosłych,
personel wychowawczy. Dziecko ma prawo do poważnego
traktowania jego spraw, do sprawiedliwego ich rozważania. Do tej
pory wszystko zależne było od dobrej woli i dobrego, czy złego
humoru wychowawcy.
Bibliografia:
Ściwierski Bogusław
„Współczesne teorie i nurty
wychowania” Kraków 1993
Brzezinka „Wprowadzenie do
pedagogiki w dobie przemian
kulturowych” Kraków 2005
Słownik Pedagogiczny, Wincenty
Okoń