MASA CZEKOLADOWA 1
Składniki:
1 szklanka cukru
1 margaryna zwykła (nie Kasia - bo może się zważyć)
1/2 szklanki mleka
3 łyżki kakao (wedlowskie jest słodsze)
2-3 szklanki mleka w proszku
dodatkowo (co kto lubi)
- rodzynki
- orzechy
- bakalie
- ostatnio dodałam 4 łyż. Nuteli
Wykonanie:
Mleko, cukier, margarynę rozpuszczamy (nie gotować)
Odczekać aby w miarę ostygło. Na koniec dodać mleko w proszku. Całość miksować do uzyskania jednolitej konsystencji.
MASA CZEKOLADOWA 2
2 gorzkie czekolady
2 łyżki kakao
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
3 łyżki mąki
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 l. mleka
1/3 szkl. mleka
25 dkg. masła
2 małe żółtka
1 szkl. Cukru
1 budyń
Czekolady rozpuścić z 3 łyżkami wody. Kakao i mąki wymieszać w 1/3 szkl. mleka, resztę mleka zagotować z cukrem i wlać do czekolady - zagotować - wlać kakao z mąkami i wsypać kawę rozpuszczalną - ugotować budyń - ostudzić. Masło utrzeć z żółtkami, partiami dodawać zimny budyń. Wstawić na 1h. do lodówki.
Wychodzi z tego dość dużo kremu swobodnie wystarczy na duży tort.
Jak się komuś nie chce, to można użyć gotowego budyniu czekoladowego, już tak robiłam, a reszta jak w przepisie.
MASA CZEKOLADOWA 3
Witam. Ja mój krem czekoladowy robię w ten sposób, że gotuję budyń na żółtkach. Po wystudzeniu go, ucieram margarynę lub masło, dodaje budyń i na końcu dodaje Nutellę. Krem jest przepyszny. Robiłam wcześniej takie, że podgrzewałam kremówkę do niej wrzucałam mleczna i gorzka czekoladę. Po rozpuszczeniu studziłam i na noc zostawiałam w lodówce. Na 2 dzień ja juz po prostu ubijałam z fixem... Też nawet wychodziło.. Ale ta z Nutella ostatnio bije wszystko na głowę.
MASA CZEKOLADOWA 4
Ja gotuję budyń waniliowy, studzę go, w kąpieli wodnej, rozpuszczam gorzką czekoladę z kilkoma np 2 łyżkami wody. Miksuję masło extra dodając po trochu budyń i czekoladę. Jak masa jest za mało słodka dodaję odrobinę cukru pudru, choć zwykle do gotowania budyniu dodaję trochę więcej cukru niż w przepisie. Wychodzi pyszna masa czekoladowa z nutką wanilii.
MASA CZEKOLADOWA 5
Ja zawsze robię krem z bitej śmietany i czekolady
Proporcje są mniej więcej takie:
-1 czekolada (mleczna, biała lub gorzka)
- 400ml śmietany 30%
- 2 łyżeczki żelatyny
Czekoladę rozpuszczam. Nigdy nie bawię się w kąpiele wodne, to dla mnie strata czasu. Rozpuszczam czekoladę połamaną na kosteczki w misce wstawionej do mikrofalówki na 60% mocy (u mnie jest to ok.400W) i podgrzewam tak 2 minuty. Po tym czasie wyjmuję i mieszam, jeśli nie jest rozpuszczona, to wstawiam na kolejne 30s lub 1 minutę.
Taka czekolada nie jest gorąca, tylko ciepła, dlatego w czasie gdy będę ubijać kremówkę, ona dodatkowo jeszcze przestygnie
Więc wyjmuję czekoladę z mikrofalówki i odstawiam.
Żelatynę rozpuszczam z 2-3 łyżeczkami zimnej wody i odstawiam do napęcznienia. W tym czasie do drugiej miski wlewam śmietanę i ubijam ją na sztywno. Jeśli używamy czekolady gorzkiej, należy dosłodzić ją łyżką lub dwoma cukru pudru, jeśli dajemy mleczną lub białą nic nie dosładzamy! Napęczniałą żelatynę rozpuszczam w mikrofalówce na 60% mocy w czasie 10 sekund (im więcej żelatyny, tym czas rośnie) i ciepłą wlewam do śmietany i szybko miksuję. Do tego wlewam czekoladę i ponownie mieszam dokładnie. Na koniec próbuję czy masa nie wymaga dosłodzenia. Jeśli tak, to dosypuję cukru pudru
Od razu kładę na ciasto, ale czasem wychodzi trochę jeszcze niegęsta, więc wstawiam ją wtedy do lodówki na 10-15 minut i ładnie gęstnieje
Jeśli chcę uzyskać ciemniejszy kolor, dosypuję kakao.