Kiedy codziennie wstajesz z łóżka i patrzysz na te same ściany nie
widzisz nic nadzwyczajnego. Po prostu wstajesz i idziesz do kuchni zrobić
sobie jak zawsze ten sam posiłek. Wszystko ciągle jest takie same, wręcz
identyczne. Idziesz do sklepu bez uśmiechu na twarzy. Stajesz w kolejce i
niecierpliwisz się że tylu ludzi przed Tobą, a przecież tak bardzo Ci się
śpieszy. Masz jeszcze 15 minut do autobusu. Wszystko Cię denerwuje począwszy
od porannego ścielenia łóżka, po oglądanie ciągle tych samych reklam.
A teraz wyobraź sobie jak czuje się osoba która od wielu, wielu lat nie może
chodzić. Pomyśl ile dałaby ta osoba by przejść się do sklepu i stanąć w tej
kolejce która tak bardzo Tobie się dłuży. Pomyśl jak wiele dałaby osoba
niewidoma by zobaczyć jedną z tych reklam których tak bardzo nienawidzisz.
Jak myślisz - co by zrobiła osoba bezrobotna która właśnie od kilku dni
chodzi do pracy na Twoim miejscu? Jęczała że znowu idzie do pracy?
Narzekałaby że nie chce jej się śpieszyć na autobus? Nie. Taki człowiek
dałby wszystko by tą pracę utrzymać.
A ktoś kto ma niedowład rąk czy tak jak Ty wstawałby z niechęcią gdyby miał
zdrowe ręce? Czy tak jak Ty klął by i wzywał wszystkich świętych dlatego bo
nie chce mu się zrobić śniadania i pościelić łóżka? NIE!
Kiedy następnym razem będziesz wykonywać te same czynności pomyśl o tych
którzy właśnie teraz robią coś w z ogromnym trudem, marząc że jutro będzie
im lżej.