„PSALMODIA POLSKA” - WESPAZJAN KOCHOWSKI
Ostatnie literackie dzieło Kochowskiego.
Pisana psalmowymi wersetami.
Wybitny utwór późnego baroku.
Tytuł: „Trybut należyty wdzięczności wszystkiego dobrego Dawcy, Panu i Bogu, albo Psalmodia polska, za dobrodziejstwa Boskie dziękująca. Przez jedną najliższą kreaturę R. P. 1693 napisana…” (Częstochowa 1695).
Tom składający się z 36 psalmów.
Na utwór złożyły się 2 doniosłe tradycje polskiej poezji barokowej:
Rozważania poezji metafizycznej wokół podstawowego pytania „co to jest człowiek?”
Szlachecka historiozofia skupiona wokół sporu o doskonałości polskiego ustroju.
Poetycki wykład sarmackiej antropologii, suma dociekań i doświadczeń o autorze i narodzie.
Surowy ton psalmisty - pomagał zawrzeć w tej spowiedzi myśli trudne, gorzkie i gniewne wyznania.
Cechy stylu:
Swobodny tok zdania psalmowego.
Inwencja twórcza skupiona na dosadności wyrazu.
Brak kunsztownej ozdobności.
Imitacja stylu biblijnego.
Paralelność wersetów.
Na I planie - wyznania poety.
To nie jest synteza, ale dramatyczne poszukiwanie syntezy (luźne fragmenty nie dokończonej kompozycji).
Pewien porządek myślowy kryje się za wyznaniami pierwszych psalmów:
„Psalm I” - o wszechmocności boskiej;
„Psalm II” - o samotności, o wrogim otoczeniu człowieka;
„Psalm III” - o złożonej naturze człowieka;
„Psalm IV” - o opiece Boga nad człowiekiem;
„Psalm V” - wprowadzenie w rozważania społeczne. Jest to psalm najdłuższy: 48 wersów. Zawiera informacje o pochodzeniu narodu i państwa polskiego;
Psalmy kolejne - o rozbiciu jedności narodowej przez herezje, o szczególnej opiece boskiej nad wolnością polską, o aktualnym stanie państwa;
W dalszym ciągu - podstawowy układ odniesień myślowych „Bóg - jednostka - społeczeństwo Sarmacji” pojawia się w dowolnych kombinacjach kompozycyjnych.
Liczba 7 (jeden z niebieskich sekretów, liczba boskiego kalendarza wywołująca zmiany w życiu jednostki i społeczeństwa, przypomnienie, że Królestwo Polskie znajduje się w 7 wieku swego istnienia) - punkt wyjścia niejasnych dziś magicznych kombinacji: „Doskonałe dwa tuzy z niedoskonałością półtorą walczą, a dwa razy trzy, z jednością zmięszane, zakrytą mocą dokazują” („Psalm XXVII”).
Główna więź kompozycyjna całości - postać narratora.
Analiza wewnętrzna, obserwacja samego siebie.
„Psalmodia” - osobisty pamiętnik, którego autor, patrząc wstecz na własne życie, nie opowiada wydarzeń ani historii, lecz formułuje ostateczne oceny i konkluzje, przeprowadza rozliczenie z życia, chce w wersetach zobaczyć siebie, by przez ten obraz zobaczyć człowieka (rygor prawdy o sobie, odkrycie osobistych udręk i zgryzot, oczekiwanie ratunku).
Jedna szczególna wartość ziemska - Sarmacja.
Sarmacja - w przeciwieństwie do losu jednostki, która na ziemi próbuje smaku szczęścia, a pełne wartości osiąga dopiero po śmierci - pojęta jako wartość zbiorowa jest dobrem wyłącznie ziemskim
Wg Kochowskiego - los Rzeczypospolitej nie może podlegać zwyczajnej ocenie historycznej, kryje się bowiem w dziejach tego narodu pewien sens metafizyczny: z mapy świata Bóg wyróżnił ten jeden kraj.
Przekonanie, że naród polski spełnia szczególną misję w strategii boskiej (stąd stylizacja sakralna).
Swobodne łączenie rozważań o człowieku i rozważań o państwie, tradycji metafizycznej i tradycji publicystyki szlacheckiej.
Nauka o człowieku płynąca z utworu - na pograniczu między teorią vita activa i vita passiva; przemawia prawdą przeżywanego dramatu.
Tekst funkcjonuje na 3 płaszczyznach:
KONKRETYZACJA - uszczegółowienie (także adresu), wiąże się z podmiotem wypowiedzi, którego utożsamiamy z autorem i z Każdym - wiernym, tj. sarmatą i katolikiem.
PRZEMIESZCZENIE HISTORYCZNE - w zakresie ideowym; dzieje Izraela to figura dziejów sarmackich.
PRZEMIESZCZENIE TEOLOGICZNE - w zakresie ideowym; zawężenie adresu psalmów do 1 wyznania (katolickiego) i 1 narodu (polskiego).
Kochowski nie tworzy koncepcji bohatera.
Ukazała się drukiem w r. 1695.
Poszczególne psalmy:
„Psalm I. Wyznanie niepojętej wszechmocności boskiej”:
W. 1 - przekład łac. przytoczenie biblijnego Psalmu 8.
Apostrofy do Boga.
Dogmat Trójcy.
„Ty sobie sam niebem i każde miejsce napełniasz (…)”.
Bóg - wielkość i mądrość, architekt, miara wieczności.
„Tobie, morzu niezbrodzonemu, od siebie samego pełność łask i dobrotliwości mającemu: niech będzie od wszelkiego stworzenia honor i czołobitnia na wieki. Amen”.
„Psalm II. Westchnienie do P[ana] Boga na powstanie z grzechu prawdziwe”:
W. 1 - I część: przekład; II część: parafraza Psalmu 129.
„Z głębokości wołałem ku Tobie…”
„Człowiek człowiekowi wilkiem”.
Ciało - „domownik zły, wala się w błocie nieprawości”.
Ludzie - „łątki”.
Bóg - gospodarz machiny tej (świata); tylko w nim jest zbawienie; wspomożyciel.
Jezus - zbawiciel, pasterz.
Dla grzesznika - pokuta.
Wiara w ofiarę Chrystusa.
Człowiek - syn zatracenia / marnotrawny (Marka, 15:11-32).
„Psalm III. Wyznanie winy pokutującego człowieka”:
Parafraza Jeremiasza 9:1.
Pytania retoryczne - „Kto…?”
Podmiot liryczny sprzeniewierzył się Bogu, obraził przedwieczny majestat.
Bóg - stwórca człowieka.
Ludzie - „robacy” (Hioba, 17:14), złożeni z duszy i z ciała; „kawalec błota, syn gniewu, naczynie zelżywości, urodzony w plugastwie, żyjący w nędzy, mający umrzeć w ucisku”.
„Robak sumnienia gryzie”.
Grzech - pokuta - miłosierdzie Boże.
„Zmiłuj się nade mną”
Parafraza Psalmu 142 (143):2.
Określenie reprezentatywności narratora - w osobistej spowiedzi szuka on prawdy o życiu, przemawia w imieniu Człowieka Każdego
„Psalm IV. Dzięka opatrzności wiecznej za sztukę chleba”:
Bóg - stworzył człowiekowi odpowiednie warunki, opiekuje się nim, troszczy się nawet o zwierzęta; Trójca.
„Skruszy ramię grzesznika i złośnika, i obrzydliwą wyniosłość poniży” [parafraza Psalmu 9 (10):15].
Uspokojenie przynosi mu naiwna wiara i ufność w Boga.
„Psalm XXII. Na wyjezdnem pod Wiedeń najaśniejszemu Janowi Trzeciemu, królowi polskiemu, Panu Miłościwemu”:
Apostrofy do Boga.
Koń - Pegaz.
Góra upodobana - Częstochowa.
Goliat i Dawid.
Bóg Zastępów.
„Psalm XVII”:
Rozważania o sobie są źródłem ogólnych wypowiedzi człowieku.
Kolizja duszy i ciała.
Krytyka społeczeństwa - magnaterii, rady, senatu, przemiany rycerstwa w stan ziemiański, osłabnięcie aktywności stanu szlacheckiego.
„Psalm XX”:
Dziękuje Bogu za syna Hieronima (doczekał się go w 16. r. pożycia małżeńskiego).
Śmierć żony.
Drugie małżeństwo.
„Psalm XXIII. Za wyjeżdżającym ludu pospolitego votum”
Jezus - Król, Elohim.
Psalm 19.
Apostrofy.
„Psalm XXIV. Pamiątka po odsieczy wiedniowej danej R. P. 1683 dnia 13 septembra”:
Psalm 94.
Jan III Sobieski - topos władcy jako „naczynia pańskiego”.
Wyprawa Sobieskiego i on sam - dla Kochowskiego - to znak odmiany w lepszy klimakter Sarmacji.
„Psalm XXIX”:
Prywatne, osobiste wyznania poety - rozliczenie indywidualne.
Powszechny - strach przed odpowiedzialnością, przed nieistniejącym jeszcze czasem, który dla każdego z osobna zrealizować się może inaczej i nikt, przechodząc przez ów czas, nie potrafi ubezpieczyć się przed złym wyrokiem „strasznego trybunału boskiego”.
„Psalm XXXIII”:
Kochowski zastanawia się, czy on sam, przedstawiciel narodu wybranego, nie jest jednostką wybraną, skoro Bóg ciężko go „nawiedza” plagami (m.in. kołtunem, stąd włosy jak Nazarejczyk).
„Psalm XXXVI”:
Szczególna opieka boska nad Polską: „Przyzwoita, chwalić Cię za to w przybytku Twoim, a w Kościele prawowiernym śpiewać Ci pieśń nową. / I żebrać dalszej łaski uspokojenia do końca, abyś zatłumieł potęgę pogańską i domowe niezgody.
Dzieło Wespazjana Kochowskiego, wydane w 1695 roku, u schyłku życia poety; jest ostatnim wielkim dziełem i podsumowaniem twórczości Kochowskiego. Autor pokłada nadzieję w Bogu, zarówno pod względem opieki nad „wybraną” Sarmacją jak i opieki nad nim samym. Pisane w formie psalmów, na wzór psalmów Starego Testamentu, których autorstwo przypisywane jest Dawidowi.
Niewiadomo dokładnie ile Kochowski napisał psalmów, znanych jest tylko kilka.
Psalm I mówi o wszechmocy boskiej, Psalmy II i III skupiają się wokół człowieka (jego natury i otoczenia), Psalm IV o relacji Bóg - człowiek, a Psalm V to wprowadzenie do rozważań nad społeczeństwem Sarmackim, za które ówcześnie uważali się Polacy, odwołując się do legendy o pochodzeniu narodu Polskiego od dazkiego plemienia Sarmatów- dzielnych barbarzyńców.
Magia liczb i kompozycja liczbowa - dziedzictwo antyku, do którego barok chętnie nawiązywał.
Paradoks, bo w Polsce panował wtedy antysemityzm.
3