240 g mąki pszennej (2 szklanki)
szczypta soli
3 jajka - oddzielone
2 łyżki cukru
2 dag drożdży
3/4 szklanki letniego mleka
0,5 szklanki maślanki (w temperaturze pokojowej)
cukier puder do posypania racuszków
olej do smażenia
Drożdże pokruszyć do miski i posypać 1 łyżką cukru. Dodać 2 łyżki mąki i pół szklanki mleka. Odstawić, aż drożdże zaczną pracować. Żółtka zmiksować z łyżką cukru i cukrem waniliowym. Mąkę przesiać do dużej miski, dodać do niej drożdże, resztę mleka, maślankę oraz żółtka. Wyrobić ciasto na masę o konsystencji kwaśnej śmietany. Przykryć lnianą ściereczką i odstawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Po tym czasie ubić białka ze szczyptą soli i delikatnie wymieszać je z wyrośniętą masą.
Racuszki smażymy na lekko natłuszczonej patelni. Jeżeli mamy patelnię teflonową wystarczy wysmarować ją odrobiną oleju (pędzelkiem lub papierowym ręcznikiem). Ogień pod patelnią musi być bardzo mały, racuchy muszą się smażyć bardzo powoli wtedy znacznie powiększą objętość i będą bardzo puszyste. Smażymy z obu stron na złoty kolor.
3 - 4 jabłka
pół łyżeczki cynamonu
1 łyżka masła
2-3 łyżki wody
łyżka brązowego cukru
łyżeczka cukru waniliowego
2 łyżki rumu
Jabłka obrać i pokroić na nieduże kawałki. Na patelni roztopić masło, dodać cukry i poczekać aż się rozpuści. Dodać jabłka, wymieszać z masełkiem, dodać wodę i podusić na małym ogniu, aż jabłka zmiękną (1-2 minuty) mieszając, co jakiś czas. Dodać rumu i poddusić, aż rum wyparuje. Podawać gorące z racuszkami posypanymi cukrem pudrem.