Skarb w łupince - orzech włoski w pielęgnacji
Źródlo: http://www.sxc.hu
Jedną z wielu rzeczy, za które kochamy jesień, są bez wątpienia orzechy! W twardej skorupce znajduje się prawdziwy skarb natury! Orzech włoski posiada szereg zalet, o których warto pamiętać, by cieszyć się doskonałym zdrowiem i urodą.
Już od dawien dawna ludzie cenią i chętnie wykorzystują wszelkie dary orzecha włoskiego. Niezwykle cenione w przemyśle meblowym i dekoratorskim jest drewno pozyskiwane z tego gatunku drzewa, a każda szanująca się gospodyni ma spiżarnię wypchaną bogactwami kulinarnymi- olejem tłoczonym z miąższu, czy też łuskanymi orzeszkami. W ziołolecznictwie wykorzystuje się łupiny, liście i orzechy przy sporządzaniu różnego rodzaju naparów, płukanek i nalewek. Niezwykle szerokie i bogate zastosowanie orzecha odnaleźć można także w kosmetyce.
Dzięki właściwościom bakteriobójczym i przeciwzapalnym orzech włoski może być prawdziwym sprzymierzeńcem w pielęgnacji wrażliwej, delikatnej i problemowej skóry. Chętnie wykorzystywany jest jako składnik kremów i maseczek oczyszczających pory, a także - poprzez ściągające i przeciwbakteryjne działanie - do leczenia trądziku młodzieńczego.
Śniada cera jesienią?
Jasne! Półki w drogeriach wręcz uginają się pod ciężarem balsamów i emulsji brązujących. Większość z nich w swoim składzie zawiera ekstrakty z orzecha włoskiego. Dzięki brązowemu barwnikowi glikozydowemu pozwalają osiągnąć efekt delikatnej, złotobrązowej opalenizny bez konieczności narażania skóry na zabójcze promienie UV. Największą zaletą tych kosmetyków jest możliwość dowolnego dobierania stopnia opalenizny - od delikatnego złotego blasku, aż po mocno skąpany w słońcu brązowy odcień.
Balsamy brązujące z wyciągiem z orzecha włoskiego:
Soraya; brązujący balsam do ciała z wyciągiem z orzecha włoskiego, pielęgnuje i odżywia, cena: 16zł/200ml
Bielenda; balsam do ciała Złocista Perła, nawilża, rozświetla, podkreśla kolor opalenizny, cena: 16zł/200ml
Pat&Rub; samoopalający balsam do ciała, opala i pielęgnuje, zawiera wyłącznie składniki roślinne, cena: 79zł/200ml
Ziaja; balsam brązujący relaksujący, zawiera wyciąg z orzecha włoskiego oraz bursztynu, cena: 12zł/200ml
Orzech w służbie gładkości
Opalanie, odżywianie, walka z bakteriami...to nie koniec zastosowań orzecha włoskiego! Z rozdrobnionych łupinek otrzymujemy niezwykle cenny składnik peelingów i kremów złuszczających. Te cenne drobinki doskonale radzą sobie ze ścieraniem starego, martwego naskórka, pozostawiając skórę gładką i gotową do dalszej pielęgnacji.
Produkty złuszczające z drobinami łupin orzecha:
Dax Cosmetics; peeling orzechowo - cukrowy do rąk i paznokci, wygładza skórę dłoni, cena: 7zł/100ml
Dr Irena Eris; drobnoziarnisty peeling miodowy, dla cery mieszanej i tłustej, odżywia, oczyszcza i regeneruje, cena: 16zł/75ml
Ziaja, enzymatyczny preparat złuszczający do stóp, zmiękcza, wygładza i głęboko złuszcza, cena: 9zl/60ml
Himalaya Herbals, delikatnie złuszczający peeling orzechowy, do cery tłustej, oczyszcza pory i usuwa zanieczyszczenia, cena: 15zł/150ml
Jeśli jesteś fanką samodzielnie sporządzanych maseczek, wypróbuj tę z orzechem włoskim. Wygładzi i doda blasku zmęczonej skórze:
Potrzebujesz: garstki orzechów włoskich, szklanki mleka, łyżki miodu.
Wykonanie: obrane orzechy rozgnieć, zalej ciepłym mlekiem i dodaj miód. Gdy orzechy napęcznieją i ostygną nałóż je na twarz i dekolt. Pozostaw na 10 minut a następnie zrób delikatny masaż i zmyj letnią wodą.
Brunetki kochają orzechy!
Jesteś szczęśliwą posiadaczką ciemnych włosów i chcesz uwodzić przepięknym, głębokim brązem bez konieczności ciągłego farbowania? A może tęsknisz za oszałamiającą intensywnością swoich koloryzowanych włosów? Z pomocą przyjdą płukanki orzechowe. Wzmocnią, pogłębią, ożywią kolor oraz nadadzą piękny zdrowy połysk włosom:
Potrzebujesz: całe orzechy, wraz z zieloną skórką, wodę, łyżkę oliwy.
Wykonanie: zielone skórki rozdrobnij, a twarde łupiny orzecha rozgnieć. Dodaj 2 szklanki ciepłej wody i łyżkę oliwy. Dokładnie rozprowadź na włosach i pozostaw na 30 minut. Możesz owinąć głowę folią lub starym ręcznikiem by nie poplamić ubrania i otoczenia.
Autorka tekstu: Katarzyna Brasiak
Zdjęcia: Agencja Free