Ks. Dr Paweł Tochowicz, Ateneum Kapłańskie, 1937, Tom 39, str. 257-263
FICHTE — FILOZOF I PEDAGOG NIEMIECKIEGO NACJONALIZMU
(fragment z artykułu „Zasady wychowawcze nacjonalizmu i politycyzmu”)
Obok przywódców religijnych poeci i myśliciele są głównymi pedagogami swojego narodu. Są oni natchnionymi wieszczami, twórcami poglądu na życie, nauczycielami ideału. Takimi byli: u Greków — Platon i Homer, u Rzymian — Wergiliusz i Cyceron, u Anglików — Shakespeare i Bakon, u Niemców — Goethe i Kant.
Uznając wielki wpływ jaki wywarli Pestalozzi, Froebel i Herbart na wytworzenie niemieckiej instytucji szkolnej, należy przy tym stwierdzić, że duch, ożywiający tę instytucję, pochodził od Hegla, a przede wszystkim od Fichtego. Fichte był niejako ewangelistą niemieckiego nacjonalizmu, niemieckiej idei kultury. Jeśli w Niemczech podczas wielkiej wojny znowu skierowano wzrok na Fichtego, to tego faktu nie należy przypisać psychozie wojennej, lecz wewnętrznemu, instynktownemu odczuciu duszy swojego narodu. Pomiędzy wieloma dziełami ogłoszonymi drukiem po wojnie światowej wystarczy przytoczyć pracę o znaczącym tytule: „Fichte der Erzieher zum Deutschtum” Stosunkowo niedawno ukazały się: „Fichte's Reden in Kernwoertern”, z zakończeniem, napisanym przez R. Euckena; i wreszcie charakterystyczna antologia „Staat und Volk” u Fichtego.
1. Radykalny nacjonalizm Fichtego. Fichte był autokratą myślowym. Usiłował dostosować rzeczywistość do swych idei, nie licząc się ani z naturą, ani z historią, ani ze światem. Obarczony takimi dyspozycjami wpadał z jednej ostateczności w drugą. W swej „Etyce” bronił początkowo skrajnego indywidualizmu, utrzymując, że jednostka powinna posiadać najwyższe prawo samostanowienia. W r. 1800 ukazało się jego dzieło pt. „Geschlossene Handelstaat”, w którym pozwala władzy państwowej opanować całe życie ekonomiczne i wtrącać się do życia codziennego obywateli. Fichte głosi tu po prostu państwowy socjalizm. Stanowisko Fichtego w kwestii patriotyzmu odznaczało się również skrajnością. Na skutek klęski pod Jeną nastąpił w całych Niemczech zwrot od kosmopolityzmu do nacjonalizmu. I pod tym względem stanowisko Fichtego było typowe. W r. 1805 pisał on: „Cóż może być ojczyzną Europejczyka faktycznie wykształconego? Ogólnie biorąc — to Europa, biorąc ściślej — to najbardziej kulturalne z państw europejskich”. W r. 1806 krystalizuje się już u Fichtego pojęcie narodu: „Oddzielanie Prusaków od innych narodów, pisze on, jest czymś sztucznym... oddzielanie Niemców od innych narodów jest oparte na naturze”, a w roku 1808 Fichte staje się głosicielem ultra nacjonalizmu.
Streszczenie idei Fichtego, które poniżej podajemy, nie rości sobie pretensji do oddania ani tego wielkiego entuzjazmu, jakim przeniknięte są jego „Mowy”, ani tragizmu chwili, w której on je wygłosił, ani też mocy i piękności słów samego autora. Fichte wziął sobie za główny temat następujące myśli:
- naród niemiecki jest pierwszym narodem w świecie; język niemiecki jest prawdziwym językiem; duch niemiecki jest duchem myślicieli; uczucie niemieckie jest uczuciem poetów; nauka niemiecka jest prawdziwą nauką; Niemiec jest człowiekiem charakteru; niemiecki chrystianizm jest prawdziwym chrystianizmem; słowem, w duszy narodu niemieckiego żyje dusza ludzkości a jego kultura jest kulturą w całym tego słowa znaczeniu.
a) Język i naród niemiecki. Język jest najlepszym wyrażeniem czyli ucieleśnieniem ducha narodu. W języku można odnaleźć duszę danego narodu. Język niemiecki jest jedynym językiem, który pozostał czysty. Wszystkie inne języki są w mniejszym lub w większym stopniu skażone; język zaś niemiecki jest językiem oryginalnym, pierwotnym. Ażeby stworzyć taki właśnie język, naród niemiecki musiał być narodem „par excellence”. Jaki bowiem język, taki i naród. Stworzenie oryginalnego języka przy- puszcza z góry oryginalność ducha narodu. „Jedynie Niemiec należy prawdziwie do narodu, powiada Fichte, gdyż tylko Niemiec potrafi przywiązać się w sposób rozsądny i rozumny do swojego narodu”,
b) Naród myślicieli. Fichte podkreśla mocno związek, zachodzący między duchem a językiem danego narodu. „Ludzie kształtują się bardziej przez język, mówi Fichte, aniżeli język przez ludzi”. Pod wpływem pierwotności języka niemieckiego przenikają do życia umysłowego całego narodu niemieckiego zarówno oryginalność jak i głębokość myśli. „Prawdziwa filozofia jest w gruncie rzeczy jedynie niemiecka; i na odwrót, ktoby chciał być czystym Niemcem, musiałby filozofować”,
c) Naród nauki. Fichte był fanatykiem naukowym. On to właśnie, układając projekt reformy uniwersytetu berlińskiego, postanowił i zawyrokował, że głównym zadaniem wyższego nauczania jest kształcenie uczonych, to znaczy badaczy naukowych. Niemieckie uniwersytety przechowały ten charakter. Są one głównie „organizacjami dla badań naukowych”. Profesor uniwersytetu musi być przede wszystkim człowiekiem nauki. Taki pogląd na uniwersytet oraz profesora uniwersytetu jest w wielkiej mierze dziełem Fichtego i pochodzi z jego przekonań nacjonalistycznych. „Najbardziej pilnym zadaniem ludzkości, mówi Fichte, jest sprzyjać obecnie rozwojowi i rozszerzaniu się nauki. Prawdziwy patriota chce, ażeby to zadanie zastało spełnione przez jego naród, a tym samym, ażeby cała ludzkość, dzięki jego narodowi, została skierowana na drogę postępu. Otóż tylko Niemiec potrafi to uczynić, albowiem nauka powstała w Niemczech i jest napisana w języku niemieckim. Należy ufać, że naród, który stworzył naukę, potrafi ją rozszerzyć. Zadanie takie jest jedynym możliwym zadaniem patriotycznym; dlatego też tylko Niemiec może być patriotą, on jeden potrafi ogarnąć całą ludzkość, a to dzięki przeznaczeniu swojego narodu... Patriotyzm każdego innego narodu jest egoistyczny, gorszego gatunku oraz wrogi w stosunku do reszty ludzkości”. W podobny sposób ujęte są wszystkie dziedziny życia duchowego, wszędzie dźwięczy ta sama nuta, która u Fichtego wyraża się w następujących zdaniach: „Jedynie żywy i oryginalny język, jakim jest język niemiecki, potrafi interpretować prawdziwą poezję”, „Mieć charakter i być Niemcem — to niewątpliwie dwa pojęcia identyczne”. A z dziedziny religijnej: „,Godność i uczucie niemieckie objawiły się w Marcinie Lutrze oraz w reformacji”.
d) Niemcy — ucieleśnieniem ludzkości. Naród niemiecki jest najwyższym ucieleśnieniem ludzkości, kultura niemiecka jest kulturą w całym tego słowa znaczeniu. Toteż pracować i dbać o jedność tudzież podtrzymanie narodu niemieckiego, a także o rozszerzenie kultury niemieckiej — to zarazem pracować dla zbawienia i wywyższenia całego rodzaju ludzkiego. „Wszystkie wieki, wszyscy mędrcy, wszystkie serca szlachetne, które kiedykolwiek istniały na tym świecie, wszystkie ich myśli i aspiracje wznoszą niejako błagalne ręce w kierunku Niemiec; nawet sama Opatrzność i plan boski odnośnie do wszechświata zaklinają Niemcy o zachowanie swojego honoru oraz istnienia... Niemcy! w was samych znajduje się zarodek doskonałości ludzkiej tudzież nadzieja wszelkiego postępu! Gdybyście się sprzeniewierzyli waszemu powołaniu, gdybyście zginęli, to razem z wami przepadłoby wszystko, a więc przepadłaby również wszelka nadzieja dla rodzaju ludzkiego podniesienia się z odmętu zepsucia... Toteż nie ma wyjścia: jeśli wy zginiecie, zginie cała ludzkość bez nadziei podźwignięcia się kiedykolwiek”,
e) Państwo i moralność. Fichte oddziela etykę od prawa, intencję od czynu, moralność od państwa. Egoizm zostaje wyniesiony do potęgi zasady państwowej. ‚„Państwo może bez wahania przyjąć i kierować się następującym przykazaniem: kochaj siebie ponad wszystko, a twoich współobywateli dla siebie samego” Tę samą myśl wypowiedział Fichte jeszcze jaśniej, kiedy pisał: „Panujący w życiu swoim prywatnym jest związany przez prawo moralne podobnie jak najniższy z jego podwładnych. W stosunkach ze swoim ludem ma się kierować ustawą oraz prawem i nie może inaczej traktować kogokolwiek jak tylko stosownie do istniejącego prawa i to niezależnie od tego, że moc stanowienia praw od niego samego zależy... Jeżeli jednak chodzi o stosunki panującego z innymi państwami, to one nie mogą być normowane ani ustawą, ani prawem, lecz zasadą, która głosi, że prawo silniejszego ma pierwszeństwo... Naczelnik państwa znajduje się ponad przykazaniami moralności indywidualnej, pozostaje w wyższym porządku moralnym, którego treść materialną można wyrazić w tych słowach: „salus et decus populi suprema lex esto”,
f) Nacjonalizm i religia. Fichte rozprawia o prawdziwym patriotyzmie w swojej ósmej mowie. Wypowiada się tutaj jako panteista. Dla niego życie duchowe jest życiem boskim i wiecznym, w którym uczestniczy jednostka poprzez swój naród. Tym sposobem życie intelektualne narodu jest podniesione przez Fichtego - już tu na ziemi do poziomu boskości i wieczności. Nieśmiertelni są według niego: naród i umysłowe życie narodowe, nie zaś poszczególny człowiek lub jego dusza. Naród i kultura stają się organem boskości, a umiłowanie narodu i kultury staje się religią.
2. Radykalne ujęcie wychowania nacjonalistycznego. — W „Mowach” Fichtego znajdujemy zasady nacjonalistycznego poglądu na życie, tudzież na wychowanie.
a) Wychowanie środkiem zbawienia. Fichte rozumiał doskonale, że nie można by było wypełnić nacjonalistycznego programu życia, od którego zależy zbawienie Niemiec, bez wprowadzenia nowego wychowania. Toteż idąc za przykładem reformatorów życia zbiorowego, skierował swoją uwagę na wychowanie młodzieży i od niego oczekiwał odnowienia społeczeństwa. „Jedynie wychowanie, powiada Fichte, nic zaś poza nim, jest w stanie ocalić autonomię niemiecką”.
b) Narodowy ideał wychowawczy. Pogląd Fichtego na wychowanie bierze początek i rozwija się pod wpływem „idei narodowej”, której Fichte jest niezmordowanym i wymownym głosicielem. Poglądowi temu sam Fichte nadaje nazwę „National Erziehung”. W każdej z „Mów” odnajdziemy ideał wychowawczy Fichtego. „Połączyć Niemców w jedną całość, ażeby wszyscy ożywieni byli jednym duchem — oto cel wychowania narodowego”. „Najważniejszą obecnie rzeczą jest pozyskać każdą jednostkę dla państwa ze względu na dobro - zbiorowości”. „Musimy stać się sobą, tzn. Niemcami”. „Środek ratunku, który wam przedstawię, polega na kształceniu swojej jaźni narodowej”. „Jeszcze nie wygasł płomień naszego życia duchowego. On też ożywi na nowo i scali obumarłe członki naszego życia narodowego, a naród nasz odrodzi się w jaśniejącej i pełnej życia chwale”.
c) Nowe wychowanie. Fichte, będąc radykałem w poglądzie na życie, był nim również i w swojej teorii o zasadach wychowawczych. „To, do czego ja zmierzam, powiada Fichte, jest, krótko mówiąc, radykalną reformą naszego obecnego systemu wychowawczego; jest to jedyny środek do utrzymania przy życiu narodu niemieckiego”. Nowe wychowanie ma stosować przymus względem wychowanka. „Wychowanie natomiast narodowe, mówi Fichte, przełamie wolną walę ucznia i zmusi go do surowej konieczności... Jeśli chcecie oddziaływać na waszego wychowanka, nie wystarczy apelować tylko do niego, lecz macie go nagiąć w taki sposób, ażeby nie mógł pożądać czego innego jak tylko to, co wy chcecie, aby pożądał”. Głównym wymogiem nowego wychowania będzie takie wyrobienie człowieka, iżby nie mógł czynić tego, co uznaje za złe lub też odwracać się od tego, co jest uznane za dobre”. Nowe wychowanie w przeciwieństwie do dawnego ma się rozciągać na wszystek lud. „Dotąd, powiada Fichte, wychowanie udzielane było znikomej tylko mniejszości, podczas gdy lud, na którym, ściśle mówiąc, opiera się społeczność, był prawie całkowicie zaniedbany”. Fichte jest wyznawcą przymusu do tego stopnia, że nie waha się odłączyć młodzieży od rodziny i w ogóle od pokolenia starszego. Pozostaje on faktycznie pod urokiem Rousseau'a, kiedy pisze: „Nie natura nas psuje, gdyż z natury rodzimy się niewinnymi, lecz znieprawia nas społeczeństwo”. Dlatego też młodzież, według Fichtego, powinna być, o ile możności, odosobniona i umieszczona w specjalnych zakładach, gdzie zmuszono by ją do tego, by się stała „dobrą”. Fichte jest zwolennikiem koedukacji. Rodziców należy zmusić do powierzenia swoich dzieci państwu, które będzie je wychowywało, stosując metodę przymusu „dla ich własnego dobra”; z czasem państwo zwróci im „wolność osobistą”. „Państwo musi sobie zdać rację z tego, że nie jest częścią, lecz całością, powiada Fichte, że ma zarówno prawo jak i obowiązek troszczyć się o całość. Z chwilą tą wszystkie pośrednictwa i mieszania się osób prywatnych ustaną, ponieważ osoby prywatne muszą dostosować się do ogólnego planu państwa”.
*
„Mowy” Fichtego, które uchodzą niejako za ewangelię niemieckiego nacjonalizmu, wywołują, przy bliższym badaniu, zdumienie swoją pustką myślową oraz próżnią zawartych w nich zdań. A jednak „Mowy” wyraźnie zawróciły głowę narodowi niemieckiemu. Fichte nie uznaje dogmatu o grzechu pierworodnym. Człowiek, według niego, jest z istoty swej dobry. A jednak Fichte odwołuje się do państwa, ażeby człowieka ujarzmiło i uczyniło go dobrym. Pogląd Fichtego na człowieka zaczyna się w sposób idealistyczny, ale kończy się po drakońsku, materialistycznie.
Ks. Dr P. Tochowicz.
Życie i dzieła. Fichte urodził się w 1762 r. Studiował w Jenie. Początkowo był nauczycielem w Szwajcarii; następnie został profesorem filozofii na uniwersytecie w Jenie. Był pierwszym rektorem uniwersytetu berlińskiego. Umarł w Berlinie w 1814 r. System filozoficzny Fichtego ma dzisiaj jedynie wartość historyczną. Z jego dzieł interesują nas tutaj przede wszystkim: „Mowy do narodu niemieckiego” (1808), które stały się niejako brewiarzem niemieckiego nacjonalizmu. „Dzieło to, mówił Eucken, zalicza się do dzieł najbardziej znanych z naszej literatury filozoficznej”. Inne dzieło Fichtego pt. „Powołanie uczonego” jest już mniej ważne.
Autor E. Bergmann, Leipzig. Meiner, 1915.
Leipzig. Meiner, 1921.
Tom IV zbioru „Der deutsche Staatsgedanke”. Drei Masken Verlag. Muenchen, 1921.
Die Grundzuege des gegenwaertigen Zeitalters (Staat u. Volk), s. 144.
Der Patriotismus (Staat u. Volk), s. 161.
8-e Rede, (Reclam), s, 124.
4-e Rede, s. 57.
Ueber Patriotismus (Staat u, Volk), 7-e Rede, s. 108.
Ueber Patriotiamus (Staat u. Volk). 7-e Rede, s, 160—161.
5-e Rede, s. 78.
12-e Rede, s. 198.
6-e Rede. s. 93.
14-e Rede, s. 252-254.
Zacytowane przez Wilimanna: Geschichte des Idealisinus, III, s. 566.
Üeber Machiavel ats Schriftsteller (Staat u. VolIc), s. 221.
Über Machiavel als Schriftsteller, s. 146.
Tamże, s. 16.
Tamże, s. 12-13.
Tamże, s. 198.
Tamże, s. 14.
Tamże, s. 54.
Tamże, s. 14.
Tamże, s. 22-23.
Tamże, s. 50.
Über Machiavel als Schriftsteller, s. 16.
Tamże, s. 224.
Tamże, s. 172.
Tamże, s. 193.