Hasła z murów

POLITYKA

POLITYKA

 

Komuno wróć! - Do Moskwy.
Politycy do kostnicy.
Nie bij Żyda, Żyd się przyda.
Lechu nie rób śmiechu.
Kapitalizm - nie, wypaczenia - tak, bo są fajne.
Po pierwsze - gospodarka, po siódme - nie kradnij.
Więcej sexu i wolności, ale bez Solidarności.
Nienawidzę ruskich - pierogów.
Dobra praca dla "spawacza". - Spawacz - potoczne przezwisko Wojciech Jaruzelskiego.
Buzek - Arbuzek.
Ani IXI, ani OMO nie wypierze tak jak ZOMO.
Aby Polska w siłę rosła trza nam wodza a nie... osła.
Batman na prezydenta.
Beee... lweder.
Bendem prezydentem.
Kreml pomidorowy.
Kubeł wody, jedna mrówka i wychodzi kuroniówka.
Kupiem musk - Lech W.
Kuroń do zupy - Lechu do technikum.
Kuroń ty chamie gdzie jest drugie danie.
Kwach - prezydentem jabolowych ofiar.
Kwach forever!
Kwach w piach!!!
Kwachu prezydentem wszystkich Jaboli!
Kwas dla mas.
LSD - TAK, SLD - NIE.
Moczulski do analizy.
Nie kradnij - władza nie znosi konkurencji.
Pociąg też ma tylko dwie klasy, cha, cha, cha - prezydent.
Polska dla Polaków, Żydów i Słowaków.
Polska wasza, bieda nasza.
Pomożecie? Pomożemy - powiedzieli robotnicy i poszli spać!
Posadzić prezydenta na tronie elektrycznym!
Posadźmy Lecha na tronie elektrycznym.
Stalin też mówił o Europie bez granic.
Stocznia była, jest i będzie. Kaczmarek na psy zejdzie. (na Stoczni Gdańskiej)
Urban zaklaskaj uszami.
Wałęsa tak, ale bez wypaczeń.
Wałęsiarz - Eroutuman.
Wstań Stalinie, Rosja ginie.
Zeus też był elektrykiem.
Cały nasz chuligański trud, tobie kochana ojczyzno.
Zamienię syna z ZOMO na córkę - może być kurwa.
Jeszcze Polska nie skin'ęła punk'i my żyjemy.
Pracując dla kraju, pracujesz dla kraju

WIARA

Oby na-msze... lepiej żyło.
Religia do szkoły, WF do kościoła.
Jak Bóg Kubie, tak Fidel Bogu.
Boże chroń mnie przed katolikami.
Księża na księżyc.
Agencja Towarzyska "Jak w Niebie", tel.XXXXXXX - tutaj znany w okolicy nr telefonu do klasztoru żeńskiego.
Tu Żądzi Xiądz.
Będę księdzem jak mój ojciec.
Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. (na kuble od śmieci)
Boże prowadź. (napis na kierownicy w autobusie)
Boże spraw by mi się chciało tak jak mi się nie chce.
Boże zatrzymaj świat, ja wysiadam.
Bóg dał, rodak wziął.
Bóg jest murzynem.
Bóg jeździ Harleyem - a ty?
Bóg też zaczynał od zera.
Bóg to nałóg.
Bóg wybacza, Motor nigdy.
Bóg zapłać..., bo ja nie mam.
Daj na tacę - płacisz księdzu AC.
Dobry Jezu, a nasz Panie, napraw moją pralkę Franię.
Dzięki bogu jestem ateistą.
Forrest Glemp.
Gdzie jest Bóg? Czego chce? Czy mnie kocha? NIE!
Idę na księdza, tak jak mój ojciec.
Jaka praca - taka taca.
Jedz mniej - bramy raju są wąskie.
Jedź ostrożnie. Ja poczekam. Bóg.
Jeśli mówisz do Boga - modlisz się. Jeśli Bóg mówi do ciebie - masz schizofrenię.
Jezus kocha Cię. Dopisek: Ma poczucie humoru.
Jezus przyjdzie w glanach.
Jezus umarł, ale kilkaset tysięcy facetów pilnuje interesu.
Korepetycje: religia/etyka. Parafia NMP, tel. 246-76.
Kościół z narodem, naród z torbami.
Kroić Cybulę.
Ksiądz Piłat już się zbliża.
Księża na Księżyc.
Księża nie wtrącajcie się do polityki!
Która wiara da mi rozgrzeszenie? Który bóg najtaniej sprzeda mi zbawienie?
Kuria to furia.
Lewa noga, bój się Boga.
Los dał, kościół zabrał.
Ludzie na boga po co wam kościoły?
Mam niezgrabną sylwetkę. Boże nie skazuj mnie na zmartwychwstanie.
Mary - opuszczam cię. Duch Św.
Matko Boska! Poczęłaś bez grzechu - pozwól grzeszyć bez poczęcia.
Mój Bóg pije piwo.
Najlepszą matką siostra zakonna.
Nie idę do nieba - mam lęk wysokości.
Nie kcem ale muszem - idem na mszem.
Niech ksiądz wytnie sobie dekolt w sukience.
Nim rzucisz na tacę - puknij się w glacę!
Opłatek - zapłatek.
Pan Bóg stworzył Pana Człowieka.
Playban.
Po odejściu od ołtarza reklamacji nie uznajemy.
Polityka nie dla księży.
Polska dla Polaków, ziemia dla ziemniaków, Toyota dla księdza.
Radio Maryja 666 MHz.
Religia do szkoły, WF do kościołów.
Religię do kościołów wróć nam Panie!
RP - Rzeczpospolita Papieska.
Sprzedam biblie z autografem.
Sprzedam Jezusa. Judasz.
Tacy sami - a taca między nami.
Urban i Glemp - bliźniaki jednojajowe.
Uwaga! Nisko latające anioły. (napis na kościele)
Wprowadzić stan kościelny i godzinę elektryczna.
Zakonnica - ksiądz samica.
Żądam mini - zakonnica.
Aborcja? Tak! Twój płód może być księdzem.
Saddam Glemp.
Bóg jest ateistą!
Kapelana z glana

SEX

Wolę mieć stosunek z jeżem niż dwa (1,5) lata być żołnierzem.
Kocham odwrotnie - "Mańkut".
Cnota jest jak zapałka - służy tylko raz.
Nogi (u kobiety) są nieważne, i tak idą na bok.
Nie będzie w niebie, ten kto Anki nie wyjebie.
Ręce precz od jąder.
1 noc + 9 miesięcy = jeden Polak więcej.
Aborcja? Po co? Jestem homoseksualistą.
Ala ma hiva.
Ala ma kota. Kot ma AIDS.
Bawimy się jak damy.
Bądź biseksualistą, w ten sposób podwajasz swoje szanse.
Chcesz mieć dzieci jak brylanty - stosuj polskie środki anty.
Cnota jak zapałka - służy tylko raz.
Cukierki są słodkie, ale sex nie popsuje ci zębów.
Dziewczyna do dziecka na gwałt potrzebna.
Dziewczyny dawajcie na krechę.
Dziewczyny są ambitne - nie poprzestają na małym.
Dziewczyny!!! Dawajcie skinom... po mordach.
Dziewice na szubienice.
Gdy cię rano pipsko boli, To se strzel butelkę koli.
Gdy jedno ciało drugie gniecie, to powstaje trzecie.
Genitalia to nie są włoskie linie lotnicze.
Gosposia na gwałt potrzebna.
Hej dziewczyny w górę biusty, bo nadchodzi czas rozpusty.
HIV HIV hurra!
Impotencja gwarancja uniknięcia grzechu.
Jestem w ciąży, zaraz wracam.
Jeśli masz ochotę na czysty sex - to się umyj.
Jola, zdejmuj gacie, bo kontrola.
Każdy ma prawo do orgazmu!
Kocham dzieci nie narodzone.
Kocham Klossa - Bruner.
Kocham orgazm.
Lepiej siedem razy z królewną Śnieżką niż raz z siedmioma krasnoludkami.
Mały fiutek, duży smutek.
Małżeństwo - dożywocie za miłość.
Małżeństwo jest główną przyczyną rozwodów.
Małżeństwo jest jak loteria, ale trudniej zrezygnować z wygranej.
Marchew wzmacnia potencję, tylko trudno ją przymocować.
Miłość jest jak zbrodnia, po wszystkim nie wiadomo co zrobić z ciałem.
Miłość jest jak żmija - męczy, dusi, zabija.
Młodzież w stanie nietrzeźwym może spowodować potomstwo.
Mniej przemocy więcej gwałtu.
Módlmy się za dzieci, które wsiąknęły w prześcieradła.
Najgorsze z upokorzeń gdy nawala korzeń.
Najlepsza chwila poranka - nowa w łóżku koleżanka.
Najlepsza panienka to własna ręka.
Najwięcej witaminy mają czyste dziewczyny.
Nic tak życia nie upiększy jak dziewczyna, jeden głębszy.
Nie da ci ojciec, nie da ci matka, tego co może dać ci sąsiadka.
Nie licz na ojca - zrób się sam.
Nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem wódki brak.
Nie ma limitu dla mego odbytu.
Nie ma seksu bez pumeksu.
Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet, byle by były rytmiczne.
Nie pożądaj żony bliźniego swego... nadaremnie.
Nie szukaj dowcipów na ścianie, największy trzymasz w ręku. (w toalecie męskiej)
Nie ufaj rodzicom - zrób się sam. Adam Słodowy.
No to po małym! - powiedział rolnik wyciągając jądra z sieczkarni.
No women - no sex, no sex - no children, no children - no school, no school - no problem!
Od gruszki wolę jędrne cycuszki.
Odpisz cnotę na straty gdy wejdziesz do mej chaty.
Parzystość jest domeną spodni.
Pizda jest jak rewolucja - krwawa i nienasycona.
Pizda jest mokra i nie rdzewieje.
Podmywajcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia, ani godziny.
Poszukuję tubylca płci męskiej z owłosioną klatką. - Dzika.
Prawo Ohma - nie chodź z jedną tylko z dwoma.
Prawo Ohma - powyżej kolana napięcie rośnie, a opór maleje.
Precz z kobietami, niech żyje obróbka ręczna.
Prywatka - kopulatka.
Przyszłość twojej rodziny jest w twoich rękach. (w toalecie męskiej)
Róbcie dzieci zamiast śmiecić.
Samotna wdowa pozna apetycznego kawalera. Skonsumowanie niewykluczone.
Seks oralny jest sprawą smaku.
Seks to nie wszystko, jest jeszcze piwsko.
Sex shop drzymały.
Sex shop. (napis na murze cmentarnym)
Sok from krok.
Ta erekcja nie ma końca - mówi Antek do zaskrońca.
Tylko margaryna mleczna przeciw ciąży jest skuteczna.
Tylko seks pozwala na pełną swobodę ruchów.
Tylko świeczki marki Polo, wchodzą łatwo i nie bolą.
U kobiety nie są ważne nogi, tylko serce które bije między nimi.
Używaj prezerwatywy! Codziennie rodzi się nauczyciel.
W ciemności ciało traci na oporności.
Wtedy nie uważałaś co robisz, teraz rób co uważasz.
Wulkanizacja prezerwatyw.
Wyliżę podpaski - wampir.
Wyszłam za mąż - zaraz wracam.
Żadna dziewczyna nie da ci tego, co dać ci mogą klocki Lego.
Żeby życie miało smaczek - raz dziewczyna, raz chłopaczek.
Życie to choroba przenoszona drogą płciową.
Życie to przewlekła choroba rozprzestrzeniająca się metodą stosunków seksualnych, a kończąca
się śmiercią.
My tu gadu, gadu, a dziewczynki od rana nic ciepłego w ustach nie miały.
Oko za oko, ząb za ząb, ale dlaczego dupa za pieniądze?
Pierdol życzliwie, zawsze w prezerwatywie.
Miłość to głupie uczucie - zaczyna się na ustach, a kończy na dupie.
Lepiej z pizdy nie wychodzić niż lodziarzem się urodzić.
Rolniku wal konia w ciągniku.
Ręka nie granat chuja Ci nie urwie.
I tak mi nie dogadzasz, bo mi z chuja lakier zjadasz.
Zręczność małpy siłę słonia daje ranne bicie konia.
Lepiej mieć stosunek z trupem, niż lodziare pieprzyć w dupę.
Chcesz mieć zęby jak kryształy, pij codziennie soczek z pały.
Cukierki są słodkie, ale sex nie popsuje Ci zębów.
Chcesz mieć wytrysk dwumetrowy? Pij jogurcik owocowy.
Pizda nie traktor, a ciągnie.
Chcesz mieć cnotę, jak marzenie? Zamocz cipkę w butaprenie.
Gdzie kucharek sześć tam cycków dwanaście.
Nawet kurwa nie da Ci tego, co mogą dać Ci klocki "Lego".
Każdy lamer po kolacji wali konia w ubikacji.
Walenie gruchy wzmacnia paluchy.
Najpierw kolacja, potem kopulacja.
Dupta co chceta.
Czas nie chuj, nie stanie.
Jak to mawiał święty Łukasz, konia ręką nie oszukasz.
Moja teściowa ma zawsze mokro - codziennie podlewam jej grób.
Najlepsza dziewica to moja prawica.
Zwalczaj przeludnienie - zestrzel bociana.
Barbie to kurwa - Cindy.
Jak miło i przyjemnie pierdolić się wzajemnie.
Pierdol Barbie, aż się zgarbi.
Pierdol Garbi, aż się zbarbi.
Dziewiczość lasu świadczy o impotencji lasu.
Tylko świeczki marki "Disco Polo" wchodzą łatwo i nie bolą.
Lepiej chujem mieszać ciasto, niż z lodziarzem wyjść na miasto.
Impotencja gwarancją uniknięcia grzechu.
Brudna dupa, brudna szyja, choć tu kurwo, dam Ci w ryja.
Chłopcy są jak kible - albo zajęci, albo zasrani.
Miłość jest jak sraczka - przychodzi znienacka.
Dlaczego pedały wstają wcześnie? Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje.

ALKOHOL

Nie pij gdy prowadzisz, bo się za dużo rozlewa.
Pijany dwa razy krócej żyje, ale dwa razy więcej widzi..
Picie to życie, a robota to głupota (szczególnie w sobota).
Kto pije i pali, ten nie ma robali.
Z wódą nie wygrasz, Ty ją w mordę, a ona Cię na glebę.
Piłeś? Nie jedź! Nie piłeś? Napij się!
Nie pij wódki, nie pij wina, kup se motor "wierchowina" (lub rower "ukraina").
Picie skraca - czas picia!
Piwo, wódka dla każdego, od małego do DUŻEGO!
Nic mi nie jest, jestem zdrowy - zbieram na piwo - (napis na kartce żebrającego na ulicy).
Brzydką i starą żonę wymienię na dwa jabole
Moja wina, moja wina,... moje wino.
Człowiek nie kaktus (wielbłąd), pić musi.
Piwo z rana jak śmietana.
I Love Bar.
Czas na JeBe.
Wódka to odtrutka.
Bryndka budzi, bryndka usypia, bryndka zabija.
Polska Alkoholska.
Sposób na nudę - walnij se wódę.
Picie ciepłej wódki to alkoholizm.
A ja wolę jabole niż Coca-Colę.
Alkohol Twój wróg więc lej go w mordę.
Autowidol to mój idol.
Bądź sobą - wybierz piwo.
Bendem pić Żywiec, aż się Okocim.
Bez wypicia nie ma życia.
Chcesz mieć dzieci silne, zdrowe kup im wino owocowe.
Chcesz mieć zęby bursztynowe pij jabole owocowe.
Czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc wypijmy to piwo, bo szkoda czasu.
Trzeźwość to stan przejściowy.
Two beer or not two beer - Seks Beer.
Uwolnić Piwo z puszek.
Wódka lepsza od chleba, bo gryźć nie trzeba.
Yabols O.K.
Piwo jest jak halny, wzmaga popęd seksualny.
Dycha do dychy i dzwonią kielichy.
Izba Wytrzeźwień zaprasza.
Jeśli alkohol przeszkadza Ci w nauce, to rzuć szkołę.
Każdy ma takiego jabola na jakiego sobie zasłużył.
Każdy Polak oczywista - dba by w domu była czysta.
Kredyt umarł kryzys żyje, kto nie płaci ten nie pije. (napis na kasie w sklepie monopolowym)
Kto pije ten ma surowce wtórne.
Kto se piwko z rana machnie, temu z ryja ładnie pachnie.
Kubek wódki, albo dwa, by nauka lepiej szła.
Najmilsza chwila poranka - browar i marihuanka.
Najmilsza chwila poranka - dwa jabole do śniadanka.
Koszary na browary.
Nauka nie wódka, nie musi iść do głowy.
Nie dostaniesz ani kropelki - podpis: Ania Kropelka.
Nie odkładaj do jutra tego, co możesz wypić dzisiaj.
Niedaleko pada Polak od jabola.
Najmilsza chwila poranka - dwa jabole do śniadanka.
Okocim się Żywcem.
Pacierza i wódki nigdy nie odmawiam.
Palenie albo picie - wybór należy do Ciebie.
Perła chmielowa to nasza królowa.
Piana jest wesołością piwa.
Pij Piwo qfLOVE Pi(ja)q.
Pijany żyje dwa razy krócej, ale widzi dwa razy więcej.
Pije, więc jestem.
Piję by paść, padam by wstać, wstaję by pić, piję by żyć.
Pił Kolins.
Piwa i pacierza nie odmawiam.
Piwo to moje paliwo.
Piwo to życia paliwo.
Polak nie kaktus - pić musi.
Polakom zagraża nie wódka, tylko woda sodowa.
Polska dla pijaków!
Polski punk nie przeżyje, póki pryty nie wypije.
Popieraj swój Polmos!
Sen wzmacnia, wódka usypia. Wniosek: wódka wzmacnia.
Szczęść w barze!
Szkoła to nie budka z piwem, nie musisz tam chodzić codziennie.
Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie.
Tato nie pij - zostaw dla syna.
The Vodka.
Thenatoorat.
To beer or not to beer.
Two beer or not two beer - Seks Beer.
Uwolnić Piwo z puszek.
Wino dla winnych.
Wino z siarą naszą wiarą
Wolę brzuch od piwa niż garb od pracy.
Wódka lepsza od chleba, bo gryźć nie trzeba.
Wykształcenie nie piwo - nie musi być pełne.
Za dwa jabole odstąpię Ci Jolę.
Żadna głupia Coca-Cola nie zastąpi nam jabola.
Żytnia - 40-procentowy roztwór chleba naszego powszedniego.
Gdy nauce piwo szkodzi, porzuć szkołę o co chodzi.
Piwo jest bogiem, a sex nałogiem.
Myśmy tu byli i flaszkę wypili.
Alkohol zabija powoli, ale ja się nie spieszę.
Wolę jabole niż Coca Colę.

INNE

Babie lato, a chłopu ogarek
Co masz zrobić dzisiaj - zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolnego.
Matura to wielka bzdura.
Szczyj kolorowo.
Papieros to smoczek dla dorosłych.
Żadna praca nie hańbi, ale każda męczy.
Palę LM, piję EB, wkładam OB, jestem OK.
Poszukuję babci - urwała się z łańcucha.
Prawdziwy turysta z mydła nie korzysta.
Tylko w dżemie siła drzemie.
Każdy kij ma dwa końce, tylko proca ma trzy.
Zegarek nie chodzi! Trzeba go nosić.
Precz z preczem.
Nic tak mnie nie cieszy jak seria z pepeszy.
Miałem dziesięć lat gdy dostałem pierwszy gnat - żołnierz zawodowy.
Chodzenie po bagnach wciąga.
"Wisła Kraków" wita Wieśniaków.
Nie uważałeś co robisz, wiec rób jak uważasz.
Częste mycie skraca życie, bo skóra się ściera i człek umiera.
Byłem Tutaj - Tony Halik.
Polska dla Polaków, Ziemia dla Ziemniaków, Księża na Księżyc.
123... próba sprayu.
Kupiłem se nowy spray.
Lepiej mieć dużo, niż wcale.
100lec.
1939 - początek tourne Hitlera po Europie.
3 maj sie.
3mać E2rda!
4 do 0 i Malbork żegna frajera.
4 zasada dynamiki - ciało raz puszczone puszcza się stale.
997 - telefon zaufania.
A ja chcę marihuany!
A na drzewach zamiast liści będą wisieć anarchiści.
A tera rzondzimy MY!
Adin, dwa, tri, cityry, piat, nacinajem techno grać - 2 Unlimited.
Analfabeci muszom umżeć.
Anarchia jest początkiem wolności.
Armia radziecka z tobą od dziecka.
August II Mocny prowadził sklep nocny.
Autobus to brzmi dumnie.
Autobus, to brzmi tłumnie.
Ażeby was tak sedes pochłonął. (na ubikacji profesorskiej)
Bądź sadystą - bij się w piersi.
Beavis i Butthead to zuchy.
Brawo! Wygrał pan wczasy w Groznym.
Brudna szyja, łysa głowa, chodź tu skinie dam ci loda.
Brzechwa kłamie!
Bulesa z balceronem.
Buty chodzą jak zegarek.
Być albo brać - oto jest pytanie.
Była plama, nie ma bluzki, bo ten proszek był od ruskich.
Byłem tu - UFO.
Było szaro, jest kolorowo.
Byt kształtuje odbyt.
Cały nasz chuligański trud, tobie kochana ojczyzno.
Cały ryj skina oblega ślina.
Chcesz być żywym faszystą, nie wchodź w drogę anarchistom.
Chcesz sikać w kolorach tęczy - Lej pod słońce.
Chciałbym iść do nieba ze względu na klimat, ale wolę do piekła ze względu na towarzystwo.
Chleba światu, tortu mnie.
Choćby cię smażono w smole, nie mów co się dzieje w szkole.
Choćbyś strząsał dwa tygodnie i tak kropla spadnie w spodnie.
Ciało rzucone na łoże traci na oporze.
Ciężko jest lekko żyć.
Co by tu napisać?
Czapka nie Witka - no to czyjaś
Czas na AS.
Czekam na autobus. Zawiadomcie rodzinę.
Człowiek rodzi się mądry - potem idzie do szkoły.
Czuję się odlotowo - Orzeł Biały.
Czy jest zima, czy jest lato - każdy skin ma depilator!
Czytałeś Biblię Dopisek: Nie, poczekam jak sfilmują.
Daun Power.
Dawka większa niż życie.
Depeche na pocztę!
Diabeł nie śpi z byle kim.
Diabeł stworzył Armię, a Bóg Dezertera.
Discopulacja. (na dyskotece)
Dobry skin to martwy skin....
Don Pedro Makutas Posampas.
Dopadnie was ta Ameryka.
Dorośli to przeterminowane dzieci.
Dostałem cynk - jest świeży tynk. Szybko przybyłem, hasło rzuciłem.
Dotykanie towaru i personelu wzbronione.
DOŻYŁKI '95 - święto narkomanów.
Ducha wyzionę, a wypocznę. Urlopowicz.
Dykta rzondzi!
Dyskomana traktuj z glana.
Dzieci to kupa szczęścia, z przewagą kupy.
Dziewiczość lasów świadczy o impotencji wiatru.
Dziewiczość lasu zależy od potencji wiatru.
Dzisiaj my - jutro wy! (na Stoczni Gdańskiej)
Dzisiaj obudziłem się martwy.
Elvis żyje.
Emeryci mają pierwszeństwo. (na cmentarzu)
Eryk Klapnął.
Everybody kombinerki.
Faceci są jak kible: albo zasrani, albo zajęci.
Fortuna kałem się tuczy.
Fredi Makury.
Fuck is good... fuck is funy... everybody fuck for money!
Fucktycznie.
Funzine. (na białej ścianie)
Gdy jest ci strasznie smutno i nudno ci troszeczkę, wsadź granat miedzy nogi i wyrzuć zawleczkę.
Gdy widzę kota koło płota, zawsze mu paszczę butem rozpłaszczę.
Gdy widzisz kogoś odpoczywającego pomóż mu.
God is dead - Nitzsche. (a później dopisek) Nitzsche is dead - God.
Górnicy do kopalń, rolnicy do pługów, pasta do zębów.
Gronkowiec - Waltzący.
Grunt to bunt.
Grzebień w kieszeni łysego świadczy o jego silnej woli.
Hej ułani, konie w dłoń.
Heroina to twuj wróg więc lej ją w kanał.
Hipochondria jest jedyną chorobą, której nie mam.
Hitler do gazu!
I love kaszanka & wątrobianka.
I tu żem skakał - Lech Wałęsa. (na murze)
I ty możesz zostać Rumunem.
I co by tu jeszcze napisać
Idą skini, idą w glanach i rysują coś po ścianach.
Idzie 0 przez pustynie patrzy a tam 69.
Idzie mi o to, o co mi szło.
Idzie ulicą skin szczerbaty, pewnie od punków dostał tęgie baty.
Idź na studia, będziesz wykształconym bezrobotnym.
Idź się je... ty tępaku z twoją polską dla polaków!
If you want to be a sexy you must drink a lot of Pepsi
If you want to be my friend, take my penis in your hand.
If you want to fuck for funny, fuck yourself and save the money.
If you want to have a brother, put your father on your mother.
Im więcej się uczę, tym więcej wiem, im więcej wiem, tym więcej zapomnę.
IRA znaczy GNIEW.
Jadłeś rosół z kur wielu?
Jak będę duży to napiszę wyżej. (napis nad samym chodnikiem)
Jak fajnie że jutro koniec świata.
Jak każdy o sobie pomyśli, to będzie o wszystkich pomyślane.
Jak nie możesz przyjść do siebie, to przyjdź do mnie.
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się nie ma.
Jak się ściemni to ci wyjaśnię.
Jak sobie pościelesz to... mnie zawołaj.
Jak sobie pośródlisz tak se wodogrzmotniesz.
Janosik jest wśród nas.
Janosik żyje!
Jestem czystej krwi mulatem.
Jestem dno wklęsłe.
Jestem skinheadem więc myślę - zniknął.
Jestem wstawiony - ząb.
Jeszcze Polska nie skinęła, punki my żyjemy.
Jeśli jeszcze nie zwariowałeś, to znaczy że jesteś niedoinformowany.
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
Jeśli za długa - obetnij koniec (Na automacie sprzedającym prezerwatywy)
Je-zus emerytów i rencistów.
Jeżeli już zamieniłeś siekierkę na kijek, udawaj, że to czarodziejska różdżka.
Język polski? Po co mi to I tak mnie wszyscy rozumiejom!
Już nie wiem co pisać, a mam jeszcze spraj.
Każde zboczenie jest oryginalnością.
Każdy się może pomylić - powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej.
Klej + worek = film.
Klnę, palę, piję, piszę po ścianach, za niewielką opłatą dam się naprawić - Niepoprawny.
Kobieta bez mężczyzny jest jak ryba bez roweru.
Kobiety, wasz poród jest niczym w porównaniu z moim zatwardzeniem.
Kochaj i szalej, nie myśl co dalej.
Kocham policje... (za jakiś czas): pedał.
Kocham śmierć, bo tylko ona na mnie czeka.
Kocham Wandę. Wandal.
Kocham życie, bo mocno daje w dupę.
Komar jest ssakiem, ponieważ ssie krew.
Komplet wypoczynkowy: trumna + dwa świeczniki.
Konam z głodu - kanapka.
Kończy mi się spray...
Kot to ma pieskie życie.
Kopernik wstrzymaj ziemię, ja wysiadam.
Kowalska bierze za darmo do bani.
Koziołek Matołek walczy!
Krecik - czołowy działacz podziemia.
Krety przejrzyjcie.
Kto ma spraj, ten ma władzę.
Kto nie ma Markera ten kopy zbiera.
Kto nie ma spraju, nie idzie do raju.
Kto nie może dopiąć celu, ten chodzi z rozpiętym.
Kto pokocha milicjanta? Tylko drugi milicjant... (to ze starych czasów)
Kto rano wstaje ten leje jak z cebra.
Kto rano wstaje ten Panasonic.
Kto rano wstaje ten... daleko sika.
Kto rano wstaje, temu się oczy kleją.
Kupię buta dla mamuta.
Kupię kawalerkę. Panna.
Kupię kradziony radioodtwarzacz - tel.997.
Kupię panienkę. Kawaler.
Lajkę pomścimy.
Latające talerze przyszłością stołówek.
Legia Łódź.
Lej po bombie.
Leny Krwawisz.
Lepiej być tramwajem niż pasażerem!
Lepiej chujem kopać doły niż codziennie iść do szkoły.
Lepiej mieć tasiemca niż żadnego życia wewnętrznego.
Lepiej soczek pić z cytrynki niż połykać witaminki..
Lepiej zostać psem cyrkowym niż żołnierzem zawodowym.
Lepsza fifa trawy niż rano dwie kawy.
Leżę na łóżku i sufituję.
Liczy się tylko liczydło.
Life is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.
Likwidacja psów - głodówka dla Zwierza. (Zwierz to włóczęga z mojej miejscowości)
LSD i tylko dwie kalorie.
Lubię psy, ale za długo się gotują.
Lubię skina... bić.
Ludzie kocham was!!! - ludożerca.
Ludzie myślcie, to nie boli.
Najlepsza dla glana jest pasta z dyskomana.
Stop dla podwyżek cen sprayu!
Strach przed strachem.
Twój żołądek grobem zwierząt.
Żądamy jedenastego piętra!
Ludzie nie gryźcie się. Szkoda zębów.
Ludzie pierwotni mieli narządy z kamienia.
Ludzie powodują wypadki, wypadki powodują ludzi.
Ludzie są dobrzy - Ludożercy.
Ludzie, kochajcie napisy naścienne! One do was mówią!
Ludziom często zagraża życie.
Lutek kupił se słonia.
Łap okazję za włosy zanim wyłysieje.
ŁKS king... kong!
Łyk Coli cię zadowoli.
Maluj skina na murzyna.
Małe jest piękne, bo polskie.
Małość ludzka jest wielka.
Mam 16 lat, w dupie cały świat.
Mam kota na punkcie Ali.
Mam serce na dłoni - Kuba Rozpruwacz.
Mam tu kupę do zrobienia. (z ubikacji)
Mamo! Kup mi skina.
Mamy prawo do szczęścia, ale nie mamy szczęścia do prawa.
Masz mordę jak akumulator - ino ładować!
Matura to bzdura.
Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda.
(w kiblu) Patrz w górę - (a tam) patrz w lewo - (a tam) patrz w dół - (a tam) patrz w prawo - (a tam) obróć się - (a tam) No i co się tak wiercisz.
Mech jest peruką kamienia.
Metalowcy to jechowcy.
Miej serce i patrz w telewizor.
Milka ty stara krowo.
MO - gestapo.
Moja teściowa ma zawsze mokro - codziennie podlewam jej grób.
Moje giry pachną cudnie rano, wieczór i w południe.
Morze - tak! Może - nie!
Motor Loboozers.
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec.
MPO - Młodzież Po Ogólniaku.
Muzyka przeszkadza w nauce - zrezygnuj z nauki.
My tu byli i lali.
My ze spalonych wsi - chłopi bezdomni.
Myślę, więc jestem.
Na nic skrzydła, kiedy ptasi móżdżek.
Najlepiej się leży pod zniczem od harcerzy. (na murze cmentarza)
Najlepszy na świecie - skin w galarecie.
Nam myśleć nie kazano.
Napis ćwiczebny.
Napisy na murach kłamią.
Nauka jest piękna, nie bądź więc egoistą - pozostaw ją innym.
Nauka to przyjemność, ale ja nie mam czasu na przyjemności.
Nawet papier toaletowy wie, że aby żyć trzeba się rozwijać.
Nawet rozwolnienie daje natchnienie.
Nazi come back.
Nazizm głupotą razi.
Nazizm suxx!
Nazizm won.
Nic mi tak w życiu nie wyszło jak włosy.
Nie bierz życia na serio bo i tak nie wyjdziesz z niego żywy.
Nie cudzomyśl.
Nie deptać chodników!
Nie głodź wujka.
Nie jedz na czczo!
Nie jestem wieśniakiem, więc nic nie napiszę na tej ścianie.
Nie krępuj się - szkoda sznurka.
Nie ma balu bez metalu.
Nie męcz owsików.
Nie mogę umrzeć, nie stać mnie na trumnę.
Nie pal papierosów - pal licho.
Nie płacz kiedy odjadę - tramwaj.
Nie płacz kiedy odjadę. (na autobusie)
Nie podgryzaj bliźniego w dzień bezmięsny.
Nie pomogą doktoraty kiedy człowiek chamowaty.
Nie trać głowy - gilotyna.
Nie umrę, bo nie mam czasu.
Nie wolno Smoking!
Nie wychodź z siebie - możesz nie wrócić.
Nie wycinaj lasów - sam możesz zostać partyzantem.
Nie zabijaj skina, bo on tez chce żyć, bo jak go zabijesz, kogo będziesz bić!
Nie żydzić z ludzi!
Niech się święcą piersi Maji.
Niech żyją szalone tampaxy.
Niech żyje nowy złoty!
NO GUN JUST FUN.
No Papieros!
Norby wysiadaj. (na przystanku czarnym sprajem)
NSDAP.
O obrocie ciał zielonych.
Odbierzcie sobie życie, należy do was!
Odwiedźcie Rosję, zanim Rosja was odwiedzi.
Oglądaj top anal.
Ognisko domowe czasem dopieka do żywego.
Olevaj system.
One Kozie death.
Osiedle Południe wita brygadę antyterrorystyczną - napis na
sklepie nocnym
na moim osiedlu.
Oszczędzaj, nie jedz na czczo.
Ości - pośmiertna zemsta ryby.
Otwórz szafę i gadaj do rzeczy.
Owsiki, trzymajcie się kupy.
Palcowanie wzmacnia oddychanie.
Palenie albo zdrowie - wyrób należy do ciebie.
Palenie skraca papierosa.
Pchła - owad, który zszedł na psy.
Papieros to twój największy wróg, więc go spał.
Pieniądz jest bezwonny, ale się ulatnia.
Pieprz mnie! - zupa pomidorowa.
Pieprzcie mnie. Pomidor.
Pierwsza krajowa wojna spray'owa.
Pilnie poszukuję kronik. Gall Anonim.
Pluj tu z całej mocy, ze wszystkich sił swoich.
Po co to czytasz.
Po co wam wolność? Macie TV.
Po pierwsze - gospodarka. Po siódme - nie kradnij.
Pocałunek jest ostatnim objawem kanibalizmu.
Pokochałem pustynię. Marynarz.
Pokorny uczeń z dwóch ściąg korzysta.
Policja ma pały, wojsko karabiny, my mamy anarchię, resztę
pierdolimy.
Pomóż POLICJI - pobij się sam.
Pomóż złodziejowi - okradnij się sam.
Popieramy głodujących w Etiopii.
Poszedłem szukać pracy, znalazłem zawód.
Poszerzaj swoje horyzonty - wyburz dom z naprzeciwka.
Powiał wietrzyk liści kupę, zginął skin i chuj mu w dupę.
Pół prawdy to całe kłamstwo.
Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.
Pracując dla kraju, pracujesz dla kraju.
Prawdziwy turysta z mydła nie korzysta.
Precz z preczem.
Prochy bierzesz - w proch się obrócisz.
Prognoza pogody: będzie lało albo wiało.
Proletariusze wszystkich krajów, na miłość boską, łączcie się!
Prosimy nie regulować obornika.
Proszę o kontakt - wtyczka.
Proście, a będziecie prości.
Przebiłeś mur głową? Świetnie! Jesteś w następnej celi.
Przechodniu, beknij sobie.
Przed wejściem sprawdź czy jest KOMORA (napis na drzwiach windy).
Przekroili arbuza na pół i były dwie połówki.
Przemyt szminek do Helsinek.
Przepraszam, że żyję - to się już nie powtórzy.
Przeszedłem Sam siebie - chodnik.
Przybyłem, zobaczyłem i oczom nie wierzę...
Przybyłem, zobaczyłem i poszedłem dalej...
Przykazanie 7B - "Nie kradnij czasu".
Przyłączyć Rwandę do Polski!
Pszczółka Maja zwalczy faszyzm.
Public Enemy.no.1.
Pukanie zepsute - proszę dzwonić.
Punk umiera - smród zostaje.
Punk, który nie denerwuje, nie jest punkiem.
PUNX are dead, we are the NEXT.
Qqryq!
Quo vadis koleś.
Rambo pomóż milicji.
Rambo, pomóż policji.
Rany Boskie, jestem kioskiem! (na pewnym kiosku Ruchu)
Raz na wozie, raz nawozem.
Raz się żyje, potem się tylko straszy.
Reksio kłamie.
Rodzice są jak nietoperze - niedowidzą, niedosłyszą, a wszystkiego się czepiają.
Rodzynka to stroskane winogrono.
Rolniku! Myj jaja przed skupem!
Rosjanie Nie - Rosjanki Tak!
Rower Power.
Rozładuj się! (na stacji transformatorowej)
Rozstrzelać wszystkie strachy. Wróbel.
Ruskie czołgi do Wołgi!
Rusz głową - zatkaj dziurę ozonową.
Modliszka.
Są rzeczy ważniejsze od pieniędzy, tylko trzeba mieć pieniądze, żeby je kupić.
Serek z kombinerek, kombinerki z bombonierki.
Siała baba mak, bo lubiła kompot.
Siała baba mak, i dostała 10 lat.
Siara, szpara i gitara.
Sie ma lub się nie ma.
Sikając z wiatrem idziesz na łatwiznę.
Skalp skina najlepszym beretem.
Skini do jaskini!
Skini w grupie, równi kupie.
Skiny na równiny, punki do szklanki.
Skup się! (na punkcie skupu)
Skup żywności używanej.
Słonce świeci, ptaszek śpiewa - a mnie w szkole krew zalewa.
Smog nie żyje.
Spalę was wszystkich - dziewczynka z zapałkami.
Sprayem albo nie sprayem - oto jest pytanie.
Sprayem albo nie sprayem, oto jest pytanie.
Sprayowcy wszystkich krajów - łączcie się.
Sprzedam gniazdo. Cena do uzgodnienia. Bocian.
Sprzedam kumbajn - rulnik.
Sprzedam zestaw noży do zabijania czasu.
Sprzedawcy Polski. (na gdańskiej szkole marketingu)
Strajk analny.
Strajki głodowe tanie i zdrowe.
Swinhead.
Szczęść w barze!
Szczęśliwi łysi. Nic im nie stoi, nic im nie wisi.
Szczyj kolorowo.
Szkoła - imperium zła!.
Szkoła - ludzie ludziom zgotowali ten los.
Szkoła - naszym wspólnym więzieniem.
Szkoła jest jak WC - chodzę, bo muszę.
Szkoła óczy!!!
Szkoła óczy i wyhowóje!
Szkoła to nie budka z piwem, nie musisz tam chodzić codziennie.
Szkoła to wybryk natury.
Sznurowadła prowadzą do rozwiązania.
Szukamy żarówek i wzmacniacza - Cicho Ciemni.
Szyna Okonor.
Śmierć samobójcom.
Śmierć to zdrowie.
Śpiewać każdy może, ale nie każdy może tego słuchać.
Śpij spokojnie - ZOMO już nie czuwa.
Świat jest piękny - powiedział prosiaczek i rzucił się w przepaść.
Świecąc przykładem poprawiasz bilans energetyczny kraju.
Świnie pomścimy! (na murze masarni)
Świnie też lubią poświntuszyć.
TAK dla elektrowni atomowych ! Dopisek: Zobaczysz jakie będziesz miał śmieszne dzieci.
Tam gdzie kończy się logika - zaczyna się wojsko.
Telefucks.
Telewizja to trumna mózgów.
Tik-Tak walczy.
Tłumaczenia są jak kobiety, wierne nie są piękne, piękne nie są wierne.
Tonący brzydkiej się chwyta.
Tramwajem się nie ogolisz.
Trzy kolory - niebieski. (napis koło komisariatu)
Tu byłem. Łuk Robert.
Tu nie wojsko, tu trzeba myśleć.
Tu rządzi Adam B.
Tylko dla pieszych (w windzie)
Tylko gnidy noszą pyramidy.
Tylko kanibal nie gardzi człowiekiem.
Tylko mury mówią prawdę.
Tylko szmata bije brata.
Tylko w trumnie będziesz wyglądał jak żywy.
Uczyć się - Lenin. Lenić się - uczeń.
Umarli żyją krócej.
Umyjcie węgiel.
Uśmiechnij się, jutro będzie gorzej - optymista.
Uwaga, teren za-lesiony.
Uwolnić mrożone truskawki.
Uwolnić ryby z puszek.
W marcu jak w komorze gazowej.
W następnym wcieleniu będę sobą.
W piątek koniec świata. Dopisek: Nie szkodzi, nie mam planów na weekend.
W trumnie z Baltony wyglądasz jak żywy.
W tym kraju trzyma mnie tylko grawitacja.
Walenie poprawia krążenie.
Wanessa Paraliż.
Wąchajcie klej, będzie was mniej!
Welcome to bronx.
Wesoła ferajna Saddama Husejna.
Weź się w garść. I zaciśnij.
WHITE POWER (i dopisek): BLACK POWER, RED POWER, PINK POWER, I INNE KOLORY POWER.
Winda popsuta! Najbliższa winda w następnym bloku.
Witajcie w mieście tanich cudów i ciepłych numerków.
Wojo mały...
Wolę być łysy niż nie mieć włosów.
Wolna myśl jest większa od Boga.
Wolność równość braterstwo kopulacja.
Wspólnymi siłami Koszalin zaoramy.
Wszyscy chcą iść do nieba, ale nikt nie chce umierać.
Wszyscy chcą wrócić do natury, ale nie na piechotę.
Wszyscy chcą żyć długo, ale nikt nie chce być stary.
Wszyscy myślą o sobie, tylko ja myślę o mnie.
Wszyscy myślą tylko o sobie, tyko ja myślę o mnie.
Wszyscy myślą tylko o sobie, tylko ja myślę o mnie.
Wszystkie drogi prowadzą do skrzyżowania.
Wszystkie drogi prowadzą przed siebie.
Wszystkie grzyby są jadalne, ale niektóre tylko raz.
Wychodząc z siebie nie trzaskaj drzwiami.
Wychodząc z siebie, nie trzaskaj drzwiami.
Wycie to liryka psa.
Wyprałem się w OMO i ani śladu po jajkach!
Wyrosłem już z pisania po murach.
Wyszedł z rzyci i już tyci.
Wyżej nie mogłem. (napisano na wysokości piętra)
X-MAN!
You'll be free. (napis na murze więziennym)
Z powodu kwaśnych deszczy, wyrosły mi ogórki kiszone.
Z prochu powstałeś? to się otrzep.
Z przyczyn technicznych koniec świata chwilowo odwołany.
Zabić skina bo przegina.
Zabiłem terminatora. Donald Duck.
Zabrania sie zabraniać.
Zabrania się pisać po murach. (to było na nowo pomalowanej ścianie)
Zając Poziomka szuka przyjaciół.
Zamienię poloneza na walca.
Zamknij drzwi, bo ostygnę. (na kostnicy)
Zaopiekuję się chłopcem - Michael Jackson.
Zapoznam Kleopatrę. Cezar.
Zaskocz przeciwnika ucieczką.
Zatrudnię młode, ładne ekspedientki na mięso i wędliny.
Ze swoją schizofrenią nie jesteś nigdy samotny.
Zgubiłam żądło. Osa.
Ziarnko do ziarnka i mamy dwa ziarnka.
Zielone, żółte, czerwone... Naprzód!
Ziemia dla ziemian.
Ziemia jest piekłem innej planety.
Ziemia jest płaska - Mikołaj Kopernik.
Ziemia kręci się naszym kosztem.
Ziemniaki pozdrawiają buraki.
Zima wasza, wiosna nasza, a lato Muminków.
Zjedz swój mózg.
Zlecę - Kaskader.
Zwalczaj przeludnienie. Zastrzel bociana.
Żadna wada innej wadzie nie zawadzi.
Żarówki OSRAM (dopisek do reklamy) Ja też!
Żądamy nowej drogi do Indii.
Żebrak to kandydat na złodzieja.
Żeby nie wiem co, to ja i tak nic nie wiem.
Żołnierz jest celującym celem.
Życie grozi śmiercią.
Życie jest dowcipem kosmosu.
Życie jest jak jajo. Trzeba je znieść.
Życie jest jak papier toaletowy: szare, długie i do dupy.
Życie jest OK, to ludzie są zbyt wymagający.
Życie jest za ciężkie, aby przykładać do niego wagę.
Życie nie chuj, zawsze jest twarde.
Życie nie kończy się na szkole, tylko na cmentarzu.
Życie nie pieści, pieśćmy się sami.
Życie to kamera - uśmiechnij się.
Życie to najgorsza impreza na jakiej byłem.
Życie zacina się po czterdziestce.
Żyć jest niezdrowo, kto żyje ten umiera.
Żyj krótko, umrzyj młodo, będziesz pięknym trupem.
Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo.
Żyrafa najwyższą formą życia.
Schody nieruchome - czynne do odwołania.
Ucz się i pracuj, a garb Ci sam wyrośnie.
Gdy życie Ci zbrzydło i stało się piekłem - wsadź głowę do klopa, pierdolnij się deklem.
Jedzmy gówno - miliony much nie mogą się mylić.
Zima wasza, wiosna nasza, a lato muminków.
Wypuść bąki z dupy.
Życie jest koszulka dziecka - krótkie i zasrane.
Ludzie nie gryźcie się - szkoda zębów.
Bądź sadystą - bij się w piersi.
Nie bierz życia na serio - i tak nie wyjdziesz z niego żywy.
Lepiej chujem orać pole niż się uczyć w naszej szkole.
Trawa wydeptana, dupa rozepchana, chuj wisi jak szmata - koniec lata.
Sztuka jest ja gówno - najpierw trzeba ją poczuć.
Lubię psy - tylko za długo się gotują.
Nie trać głowy - gilotyna.
PKO - Pocoś Kurwa Oszczędzał.
Uczyć się - Lenin. Lenić się - uczeń.
Nie krępuj się - szkoda sznurka.
Oprócz moczu wszystko jest gównem.
Pół prawdy to całe kłamstwo.
Stop dla podwyżek cen spray'u.
Nauka nie wódka - nie musi iść do głowy.
Najmilsza chwila poranka, jebnąć skina z kolanka.
Gdzie są żydzi z tamtych lat? Kominami poszli w świat.
Napierdolę wszystkim skinom, punkom i metalom - tel.666.
Kocham szkołę, a to co kocham to tylko pierdolę.
Nie każdy wróg jest Żydem, ale każdy Żyd jest wrogiem.
Lepsze jutro było wczoraj.
Pszczółka Maja zwalczy faszyzm.
Buty z blachy, brzuch wypięty idzie Depesz pierdolnięty.
Idzie skin przez miasto, czapkę w ręku niesie, jak mu przypierdolę to się nie podniesie.
Nauka jest jak kurwa. Ciągle leży, a ja ją pierdolę.
Prawda jest jak dupa - każdy ma swoją.
Każdy skin to Żyda syn.
Jaki Żyd takie mydło.
Życie jest jak kurwa, ciągle się pierdoli.
Lubię skina... tłuc w mordę.
Świat jest piękny tylko ludzie są do dupy.
Najcięższą chorobą jest życie, bo zawsze kończy się śmiercią.

---