RODZINA I JEJ PRZEMIANY
Wioletta Mlonka
Świat życia rodzinnego otacza człowieka i towarzyszy mu od narodzin do śmierci. Nie znamy epok ani kultur, w których żyła i rozwijała się ludzkość, aby nie istniały określone formy życia rodzinnego.
Rodzina to nie tylko grupa osób pozostających w określonych wzajemnych relacjach. Jest to system, grupa wzajemnie powiązanych ze sobą ludzi, z których każdy oddziałuje silnie na pozostałych. A więc rodzina to skomplikowana sieć miłości, zazdrości, dumy, zmartwień, radości, winy - nieustanne „falowanie”, przypływy i odpływy ludzkich emocji w całej gamie. Z rodziną jest jak z morzem, niewiele można zobaczyć, gdy patrzy się na jego powierzchnię. Dopiero, gdy sięgnie się głębiej, gdy zanurzy się w jego toń, jest się w stanie dotrzeć do jego tajemnic.
Rodzina jest pierwszą, podstawową i naturalną grupą społeczną. Właśnie w niej dziecko rozwija się fizycznie i psychicznie. Stosunki łączące dziecko z rodzicami są relacjami totalnymi i funkcjonują na wielu płaszczyznach, np. wychowawczej, ekonomicznej i społecznej. W rodzinie tworzą się określone normy, regulujące zachowanie jej członków oraz role i pozycje wytwarzające wzajemne oczekiwania i wymagania. To tu człowiek kształtuje swoją osobowość, poszukuje autorytetu i wzorców do naśladowania.
We współczesnych warunkach społeczno - ekonomicznych rodzina podlega daleko idącym przekształceniom. Zmieniają się jej podstawy ekonomiczne i społeczne, struktura wewnętrzna i funkcje, zmienia się treść życia rodzinnego. Współczesna rodzina nie spełnia zależycie funkcji wychowawczej, opiekuńczej i relaksacyjnej. Można to zauważyć przez wzrastające trudności wychowawcze, nerwowość, chuligaństwo, przestępczość nieletnich. W rodzinie tkwi źródło różnorodnych zaburzeń w rozwoju moralno - społecznych dziecka, zachwiania równowagi emocjonalnej. Rodzice dążąc do kariery zawodowej często zapominają o swoich dzieciach. Nie dostrzegają problemów, jakie mają ich dzieci w trudnym dla siebie okresie życia.
Ta skomplikowana grupa ludzi sobie najbliższych - rodzina - stała się podmiotem badań wielu nauk: socjologii, pedagogiki, psychiatrii, a nawet filozofii. Analizując system, funkcje i zadania rodziny jako środowiska wychowawczego, przywołane zostaną określenia rodziny znanych uczonych i badaczy. Osoby zajmujące się kwestiami wspomnianej grupy społecznej, używali tego pojęcia rodziny w różnych znaczeniach, podkreślając w nim cechy, które z punktu widzenia ich analizy i ogólnego stanowiska w problemach społecznych uważali za istotne.
Już Arystoteles, o czym przypomina H. Izdebska, podkreślił, że rodzina „jest podstawowym czynnikiem bogatego rozwoju uczuciowego człowieka, czynnikiem wzbogacającym jego działalność.” Dalej autorka cytuje Augusta Comte, który określił rodzinę jako „pomost między jednostką a gatunkiem”, ponieważ właśnie w rodzinie dokonuje się wchodzenie jednostki stanu społecznego.
Współczesna definicja rodziny według M. Jurczaka brzmi: ”Rodzina to podstawowa komórka wychowawcza, złożona z małżonków lub małżonków i dzieci, także ogół krewnych obojga małżonków. Rodzina odgrywa w społeczeństwie doniosłą rolę. W rodzinie obowiązuje całkowite równouprawnienie obojga małżonków. Powinni oni współdziałać dla dobra i zaspokojenia jej potrzeb. Szczególnie ważnym obowiązkiem małżonków jest opieka nad dziećmi i właściwe ich wychowanie”.
Wypowiedzi socjologa amerykańskiego Charlesa Hartona Cooley'a bywają często przytaczana i analizowane, kiedy mówi się o problemach rodziny. Rozmyślania oparł na obserwacji własnej rodziny i systematycznej analizie zachowania swoich dzieci, próbując sprawdzić wiele przypuszczeń i twierdzeń, stawianych przez innych uczonych. Uznał rodzinę za grupę pierwotną. Takimi grupami są według niego również: grupa zabawowa, klasa szkolna czy sąsiedzi. Przez pojęcie grupy społecznej Ch. H. Cooley rozumie grupy charakteryzujące się współpracą i bezpośrednim kontaktem „twarzą w twarz”. Rezultatem bezpośredniego kontaktu jest zespolenie się indywidualności w jedną całość, wspólne życie i cele. Naturalnym wyrazem tej sytuacji staje się wyrażenie „my”. Poczucie łączności z całością wyznacza główne dążenia człowieka.
Inny współczesny socjolog amerykański Telcott Parsons podkreśla rolę rodziny jako grupy, w której dokonuje się społeczne dziedziczenie, bądź przekazywanie istniejących wartości społecznych i miejsca w społeczeństwie, systemie kultury i klasowym. Rodzina została zatem scharakteryzowana jako główne miejsce, w którym uspołecznia się nowo przychodzący na świat człowiek, przy czym krewni pełnią strategiczne role czynników uspołecznienia.
W latach trzydziestych ubiegłego stulecia E. Burgess określił rodzinę jako jedność współdziałających osobowości. Kładzie on nacisk na stronę psychologiczną związku określanego rodziną. Zwraca uwagę na postawy poszczególnych członków rodziny i ich przystosowania się w jedności rodzinnej.
Według współczesnego polskiego socjologa J. Szczepańskiego rodzina „...jest grupą społeczną złożoną z osób połączonych stosunkiem małżeństwa i stosunkiem rodzice - dzieci. (...) Członkowie rodziny żyją zazwyczaj pod jednym dachem i tworzą jedno gospodarstwo domowe, które może obejmować dwa lub więcej pokoleń. (...) Rodzina oparta jest na stałych wzorach postępowania i wzorach wzajemnych oddziaływań. Role członków określone są nie tylko przez wzajemne zaangażowanie uczuciowe, lecz także przez zbiorowości szersze: państwo, kościół, społeczność lokalna i różne inne specjalne instytucje opieki nad dzieckiem czy matką, czuwające nad wykonywaniem ról męża, żony, ojca, matki, dzieci itp”.
Zygmunt Bouman (polski socjolog) definiuje rodzinę jako grupę, która jest społecznie aprobowanym sposobem współżycia trwałego; składa się z osobników połączonych tym, co panujący obyczaj społeczny uznaje za związek krwi, małżeństwa lub adopcji; zamieszkuje pod wspólnym dachem; ma członków współpracujących ze sobą w ramach znanego społecznie wewnętrznego podziału ról, przy czym jednym z najistotniejszych przedmiotów tej regulacji jest rodzenie, utrzymanie i wychowanie dzieci.
Rodzinę możemy rozpatrywać bądź w kategoriach grupy, bądź też w kategoriach instytucji społecznej. Instytucja rodziny jest jedną z podstawowych instytucji. Z tym aspektem wiążą się funkcje rodziny, które służą analizie rodziny w działaniu. Należy podkreślić, że funkcje te mają ścisły związek ze strukturą rodziny, tzn. z układem ról i pozycji społecznych, charakterem oraz konfiguracją stosunków międzyosobniczych oraz kohezją. Niektórzy socjologowie definiują strukturę rodziny w kategoriach jej funkcji.
Funkcja rodziny to „cele, do których zmierza życie i działalność rodzinna oraz zadania, jakie pełni rodzina na rzecz swych członków zaspakajając ich potrzeby”.
W literaturze socjologicznej w bardzo różny sposób ujmuje się funkcje rodziny. W oparciu o światową literaturę Zbigniew Tyszka uporządkował ten ważny aspekt wiedzy
o rodzinie. Wyodrębnił dziesięć podstawowych funkcji rodziny. Jako pierwszą wymienił funkcję materialno - ekonomiczną. Dotyczy ona zaspakajania materialnych potrzeb członków rodziny. Pośrednio także odgrywa rolę w zaspakajaniu niektórych materialnych potrzeb społeczeństwa. Rodzina może być w posiadaniu odrębnego warsztatu produkcyjnego i stanowić zarazem jego załogę produkcyjną. Przykładem jest rodzina chłopska, posiadająca gospodarstwo rolne. Dorośli członkowie rodziny podejmują pracę zarobkową, dzięki której zdobywają pieniądze niezbędne do utrzymania rodziny, gromadzą trwałe dobra materialne (mieszkanie, przedmioty gospodarstwa domowego, samochód). Proces kumulacji majątku rodzinnego ma ścisły związek z procesami ekonomicznymi całego kraju. Przy tej funkcji możemy wyróżnić podfunkcję usługowo - konsumpcyjną, która polega na wykonywaniu wszystkich prac usługowych niezbędnych dla funkcjonowania członków rodziny (przyrządzanie posiłków, naprawa odzieży, dbałość o czystość osobistą i mieszkania itp.).
Materialne i fizyczne zabezpieczenie członków rodziny zależy od dobrze spełnianej funkcji opiekuńczo - zabezpieczającej, a więc od opieki osobami w takich sytuacjach, gdy sami nie są w stanie zaradzić swym potrzebom. W pierwszym rzędzie należą tu działania związane z opieką i pielęgnacją niemowląt i małych dzieci, poza tym pomoc materialna dla osób Należy również pamiętać o starszych (rodzicach, dziadkach) i udzielać im, jeśli jest to konieczne, pomocy materialnej oraz służyć fizyczną opieką nad niedołężnymi ludźmi.
Seksualizm jest naturalną cechą człowieka, rozwijającą i realizującą się w rodzinie w postaci funkcji seksualnej. Społecznie akceptowaną formą współżycia seksualnego jest małżeństwo. W społeczeństwach istnieje system zakazów i nakazów regulujących zaspokajanie potrzeb seksualnych (np. religia). Dawniej ta funkcja była częścią funkcji prokreacyjnej. Obecnie istnieje duża liberalizacja norm moralnych i obyczajowych. Uważam jednak, że „zdrowe” współżycie seksualne ma miejsce jedynie w rodzinie.
Konsekwencją poprzedniej funkcji jest funkcja prokreacyjna, dzięki której w rodzinie zaspakajane są rodzicielskie i emocjonalne potrzeby współmałżonków (potrzeba ojcostwa i macierzyństwa). To właśnie w rodzinie powinno przychodzić na świat i wychowywać się dziecko, będące owocem świadomego rodzicielstwa. Rodzice „dostarczają” społeczeństwu nowych członków, którzy w przyszłości staną pracownikami wzmacniającymi siły twórcze i wytwórcze.
Rodzina posiada legalizację o podłożu prawnym, obyczajowym, moralnym i religijnym. W ten sposób realizowana jest kolejna funkcja: legalizacyjno - kontrolna. Rodzina legalizuje fakt posiadania dzieci, prawny status wspólnoty majątkowej, wspólną egzystencję w ramach jednego gospodarstwa domowego itp. Członkowie rodziny sankcjonują szereg zachowań i działań uznanych za niewłaściwe poza rodziną. W grę wchodzi tu wzajemna kontrola współmałżonków czy kontrola rodziców w stosunku do dzieci, zapobiegająca ewentualnym odstępstwom od norm i wzorów przyjętych w rodzinie za obowiązujące.
Jako grupa społeczna, rodzina musi oczywiście spełniać funkcję socjalizacyjną. Celem tej funkcji jest wprowadzenie dziecka (poczynają od urodzenia, a nawet od poczęcia) w świat kultury danego społeczeństwa, przygotowanie do samodzielnego pełnienia ról w społeczeństwie oraz interakcja osobowości małżonków. Odnośnie dzieci socjalizacja może być świadoma (mówimy wówczas o wychowaniu wewnątrzrodzinnym), bądź spontaniczna, tzw. „wychowanie przez życie”. W ramach socjalizacji potomstwa odbywa się przekazywanie wiedzy, umiejętności instrumentalnych, wdrażanie określonego systemu wartości, który stymuluje działanie, zachowanie i wyznacza cele życiowe.
Pochodzenie z danej rodziny wstępnie określa pozycję społeczną członków w strukturze społeczeństwa. Jest to uwarunkowane klasową (stratyfikacyjną) funkcją rodziny, wyznaczającą przynależność do danej klasy lub warstwy społecznej. Obecnie np. przez zdobycie wykształcenia dzieci mogą zmienić swój status społeczny.
Kulturalna funkcja rodziny polega na zapoznaniu młodego pokolenia z dziejami kultury danego społeczeństwa. Rodzice uczą dziecko języka ojczystego, wdrażają podstawowe wzory zachowania obowiązujące w danym społeczeństwie, zwyczaje i obyczaje. Wprowadzają w świat wartości moralnych i pokazują, jak korzystać z treści kulturowych. Wszyscy członkowie rodziny dbają o przeżycia estetyczne rodziny.
Dom rodzinny, gdzie członkowie rodziny dbają o serdeczną atmosferę i o nawiązywanie kontaktów towarzyskich przez osoby wchodzące w jej skład, powinien być miejscem wypoczynku po pracy oraz innych wszelkiego rodzaju pozadomowych obowiązków. Spokój, wyłączność domu rodzinnego, spełniają dla człowieka istotną rolę, którą socjologowie nazwali funkcją psychohigieniczną. W domu następuje rozładowanie napięć psychicznych powstałych w życiu pozarodzinnym, co ma bardzo istotne znaczenie dla utrzymania równowagi psychicznej człowieka. Za stworzenie takich warunków odpowiada funkcja rekreacyjno - towarzyska.
Wypełnienie wszystkich wymienionych wyżej funkcji, w sposób wyważony i odpowiedni dla danej rodziny, odzwierciedla się w ostatniej (z wyodrębnionych przez Z. Tyszkę) funkcji, a mianowicie emocjonalno - ekspresyjnej funkcji rodziny. W rodzinie zaspakajane są potrzeby emocjonalne: miłość i przynależność, zrozumienie i wymiana uczuć, uznanie i szacunek, poczucie bezpieczeństwa. Zaspokojenie tych potrzeb jest jedną z istotnych przesłanek szczęścia osobistego. Członek rodziny może liczyć na jej pomoc i solidarność materialną czy psychiczną.
Spełnienie wymienionych funkcji jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania rodziny. Jednak nie zawsze rodzina należycie wypełnia swoje zadania na rzecz społeczeństwa i nie zawsze zaspokaja swych członków. Powstaje wówczas problem dysfunkcjonalności rodziny w relacji rodzina - społeczeństwo lub rodzina - jej członkowie.
Szczególnie ważna rola przypada rodzinie w dziedzinie opieki nad dzieckiem, co ma swoje odbicie w wydanej przez państwo ustawie - Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Artykuł 96 w rozdziale drugim o „Władzy rodzicielskiej” głosi: „Rodzice wychowują dziecko pozostające pod ich władzą rodzicielską i kierują nim. Obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotować go należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień”. Rodzina stanowi dla dziecka najlepsze naturalne środowisko rozwojowe dzięki możności otoczenia go indywidualną opieką i zaspokojeniu jego potrzeb.
Kształtowanie się stosunku do dziecka jest uzależnione od sposobu, w jaki rodzice wywiązują się ze swych obowiązków rodzicielskich, wynikających z funkcji rodziny. Do podstawowych obowiązków rodziców możemy zaliczyć:
troska o prawidłowy rozwój fizyczny i psychiczny dziecka,
troska o rozwój intelektualny, umysłowy, kształtowanie u dziecka zdolności poznawczych,
zaspokajanie potrzeb emocjonalnych,
wdrażanie dziecka w kulturę otaczającego społeczeństwa,
wpajanie społecznie akceptowanych norm moralnych,
uspołecznianie dziecka - uwrażliwianie na potrzeby innych,
przygotowanie dziecka do samodzielnego życia,
uodpornienie dziecka na trudności i przeszkody,
rozbudzanie w dziecku poczucia godności osobistej,
rozbudzenie dyspozycji do pracy nad sobą,
uczenie tolerancji.
Prymarne znaczenie rodziny dla społeczeństwa dostrzegane było już w starożytności - świadczyć o tym mogą poglądy Platona, który uważał rodzinę za podstawową komórkę życia społecznego i główną instytucję wychowawczą (to stanowisko skłoniło go do wysunięcia postulatu wprowadzenia nadzoru publicznego nad wychowaniem w rodzinie). Rodzina pełni podstawową rolę w społeczeństwie. Niejednokrotnie podkreślali to pedagodzy, socjolodzy, psycholodzy, którzy przedstawiali z różnych punktów widzenia funkcje rodziny w społeczeństwie i w procesie wychowania dzieci i młodzieży. Myśl o potrzebie opieki nad rodziną jako instytucją wychowania przewija się w sformułowaniach pedagogów i organizatorów życia społecznego, aż do czasów współczesnych, chociaż w procesie rozwoju społecznego struktura i społeczna funkcja rodziny uległy znacznym przeobrażeniom. Zmiany te jednak nie były w stanie zdeterminować dominującego znaczenia rodziny, jej doniosłości dla najważniejszych procesów życia człowieka, czy jej emocjonalnego klimatu. Niemal zawsze rodzina mała czy duża, monogamiczna czy poligamiczna, patriarchalna czy demokratyczna stanowiła centralną kategorię życia społecznego, wokół której koncentrowały się główne procesy i zjawiska społeczne, takie m.in. jak normy religijne i obyczajowe, obrzędowość i zjawiska kultury, procesy legislacyjne, zjawiska i procesy gospodarcze. Każda epoka, każdy system ma swój własny wypracowywany styl i wnętrze.
Rodzina wyznacza aspiracje i dążenia człowieka, określa wzory i wartości, do których należy dążyć. Człowiek dorosły jest niemal programowany w rodzinie macierzystej, co prowadzi do powielania „kalki pokoleniowej” w jego własnej rodzinie. Własną rodzinę widzi przez pryzmat rodziny macierzystej - co wskazuje na jej olbrzymią siłę wzorcotwórczą. Więc można z całą pewnością stwierdzić, że cokolwiek dzieje się w rodzinie lub wokół niej, wywiera ogromny wpływ na jej członków zarówno dzieci, jak i dorosłych. Z drugiej jednak strony kształt i funkcjonowanie rodziny w istotny sposób zależy od „reszty” świata społecznego, zewnętrznego w stosunku do rodziny. Społeczeństwo globalne (wraz z zawartymi w nim zhierarchizowanymi układami społecznymi) wpływa na rodzinę, odpowiednio modyfikując jej strukturę, funkcjonowanie, a z kolei modyfikowana rodzina wywiera podlegające przekształceniom wpływy na społeczeństwo globalne, jego procesy i substruktury. Jeśli społeczeństwo podlega intensywnym przeobrażeniom jego wpływ na rodzinę jest tym większy, a rodzina ulega wyraźniejszym modyfikacjom i zwiększa swój zakres i siłę oddziaływania na społeczeństwo globalne.
Kryzysy społeczne i cywilizacyjne można obserwować w przeobrażeniach, jakie dokonują się w obrębie warunków i stylów życia dotkniętych nimi rodzin. Dlatego większość sytuacji, które pedagogika postrzega jako zjawiska niepożądane społecznie lub wręcz szkodliwe, ma swoje źródła w nieprawidłowym, zakłóconym funkcjonowaniu rodziny, w jej okresowych problemach, kryzysach i zagrożeniach. Trudno jest przedstawić wyczerpującą klasyfikację zagrożeń współczesnej rodziny. Wielu autorów podaje własne typologie źródeł zła, które w znacznym stopniu różnią się w ocenie ich znaczenia, a także w interpretacji przyczyn dezorganizacji małżeństwa i rodziny.
Analizując procesy, którym podlega współczesna rodzina można przyjąć za Tadeuszem Pilchem dwie podstawowe orientacje. Pierwsza orientacja negatywnych przemian w rodzinie doszukuje się w przemianach cywilizacyjnych (zapoczątkowanych w XIX w. i szybko postępujących współcześnie - cywilizacja postindustrialna), tj. procesach industrializacji, urbanizacji, intensywnym rozwoju nauki i techniki (automatyzacji i robotyzacji), które spowodowały znaczące przeobrażenia społeczno-ekonomiczne i kulturowe. Druga orientacja zagrożenia rodziny zrzuca na karb tradycyjnej obyczajności, deskralizacji małżeństwa, w działaniach (celowych) kultury masowej, w złej polityce państwa wobec małżeństwa i rodziny. Według pierwszej orientacji winna jest współczesna cywilizacja, niosąca nieuchronną zagładę, a w najlepszym przypadku radykalną przemianę wszelkich wartości i instytucji funkcjonujących w kulturach minionych. W mniemaniu zwolenników drugiej winę za obecną sytuację rodziny ponosi nieudolny system i państwo zaniedbujące rodzinę. Najpowszechniejszym podziałem czynników dezintegrujących rodzinę ze względu na źródła zagrożenia jest podział na czynniki wewnętrzrodzinne i zewnątrzrodzinne.
Czynniki wewnątrzrodzinne integracji lub dezintegracji:
|
Czynniki zewnątrzrodzinne integracji lub dezintegracji:
|
1. Cechy indywidualne członków rodziny |
1. Polityka socjalna państwa wobec małżeństwa i rodziny |
2. Układ międzyosobniczy, hierarchia wewnątrzrodzinna |
2. Ideologia społeczna środków masowego przekazu |
3. Jakość, istota więzi emocjonalnych w rodzinie. |
3. Przemiany kultury i wykształcenia społeczeństwa |
4. Cele i system wartości małżeństwa |
4. Procesy uprzemysłowienia |
5. Organizacja życia rodzinnego i podział obowiązków |
i związana z nimi ruchliwość przestrzenna i pionowa społeczeństwa |
|
|
Umieszczona powyżej klasyfikacja ma uniwersalne właściwości i zastosowania. Dopiero w zastosowaniu do danego społeczeństwa nabiera innego znaczenia zarówno dla systemu społeczno-politycznego, kultury, jak i poszczególnych członków rodziny. Dzieci w rodzinie są raczej biernymi odtwórcami zdarzeń, najczęściej niestety ich ofiarami. To dorosły w największym stopniu odgrywa czynną rolę niekiedy inicjującą zagrożenie, niekiedy zapobiegającą mu.
Bliższa analiza czynników zewnątrzrodzinnych prowadzi do dość ponurych prognoz, gdyż zawiera więcej elementów zagrożenia niż utrwalania małżeństwa i rodziny. Dzieje się tak niezależnie od intencji zawartych w poszczególnych zjawiskach. Na przykład zadaniem polityki socjalnej państwa jest umacnianie rodziny, w praktyce jednak realizacja tego założenia niesie negatywne skutki dla rodziny. Idąc dalej, katastrofalna sytuacja budownictwa mieszkaniowego powoduje zaburzenia w życiu młodych rodzin. Na uwagę zasługują również niekorzystne dla rodziny zjawiska demograficzne. Od 30 lat (z małymi wahaniami) w Polsce obserwujemy ujemną dynamikę przyrostu naturalnego. Rodzina miejska (w Polsce) stanowiąca blisko 60 % ogólnej liczby rodzin od 60 lat legitymuje się ujemnym współczynnikiem reprodukcji. Wskaźnik rozrodczości jest więc niepomyślny. Za nim stoi spadek zawieranych małżeństw.
Kolejnym bardzo niepokojącym sygnałem w odniesieniu do prawidłowego funkcjonowania rodziny są rozwody. Po drugiej wojnie światowej rozwody stały się zjawiskiem powszechnym, a nawet masowym (dzieje się tak z małymi wyjątkami na całym świecie). Rozwód w sensie formalnym jest kategorią prawną. W sensie socjologicznym stanowi wskaźnik rozpadu rodziny. Rozpad rodziny w teorii i praktyce pedagogii dezorganizuje rodzinę i zaliczany jest do obszaru patologii społecznej. W Polsce dominującymi przyczynami rozwodów są: alkoholizm, znęcanie się nad rodziną i zdrada małżeńska. Inne przyczyny to: niezgodność małżeńska, niedobór seksualny, nieporozumienia na tle finansowym, trudności mieszkaniowe i inne. Niegdyś żywiono przekonanie, że rodzina jest przede wszystkim instytucją powołaną do wykonywania funkcji prokreacyjnej oraz opieki nad dziećmi i ich wychowania.
Obecnie toruje sobie drogę przekonanie, że życie małżeńskie ma jedynie wtedy sens, jeśli daje pełną satysfakcję współmałżonkom (dobro dzieci jest rzeczą drugorzędną). Naczelnym dobrem w oczach ludzi stała się nie tyle trwałość rodziny, ile jakość życia w jej ramach.
Do czego doprowadzi nas ta nowa hierarchia dóbr rodzinnych? Egoistycznych, czy raczej wyzwolonych z konwenansów środowiskowych?
Generalnie rzecz biorąc możemy obecnie zaobserwować:
1. wzrost liczby konfliktów małżeńskich i rozwodów,
2. wzrost zatrudnienia kobiet nie tyle z pobudek ekonomicznych, co z dążenia do
ciekawszego życia i samorealizacji,
3. relatywne zmalenie wartości dzieci dla rodziców (dobra konkurencyjne),
4. indywidualizacja form aktywności w rodzinie i zainteresowań,
5. dyferencjacja (różnicowanie) norm i wartości u poszczególnych członków rodziny -
nawzajem w stosunku do siebie,
6. autonomizacja jednostki w stosunku do narodu, społeczności lokalnej, mikro grup i
innych jednostek, a w tym także do własnej rodziny,
7. złą sytuację ekonomiczną większości polskich rodzin,
8. bezrobocie - nowe, groźne zjawisko, powodujące uczucie głębokiej degradacji
społecznej i dotkliwe zubożenie całej rodziny.
Innymi obszarami zagrożeń życia rodzinnego i małżeńskiego, które w polskich warunkach są szczególnie narażone na zaburzenia, grożące w konsekwencji rozpadem rodziny lub poważnym zubożeniem jej funkcjonalności są:
organizacja życia rodzinnego, na którą istotny wpływ wywierają warunki zewnętrzne,
w polskiej rzeczywistości nie ułatwiające życia, szczególnie kobietom pracującym (np. brak partnerskiego podziału obowiązków),
2. więzi uczuciowe - w rodzinie stanowią szczególnie ważny aspekt życia rodzinnego. Chodzi tu o klimat uczuciowy rodziców wobec siebie, klimat uczuciowy wobec własnych dzieci oraz uczucia żywione przez dzieci wobec rodziców i względem siebie (obecnie więzi te rozluźniły się).
Funkcje i zadania rodziny niewłaściwie wypełniane są jednym z istotniejszych zagrożeń dla integracji rodziny. Na podstawową funkcję socjalizacyjno - wychowawczą negatywne skutki wywiera masowe zatrudnienie kobiet - matek wymuszone w większości racjami ekonomicznymi. Deficyt wiedzy pedagogicznej, brak efektywnego systemu przygotowania do życia w rodzinie jako objaw dysfunkcyjności rodziny to również czynnik zagrażający integracji rodziny. Uwidacznia się również wyraźna emancypacja dzieci w rodzinie, zwiększył się ich zakres swobody i niezależności (głównie jeśli chodzi o młodzież). Relatywnie zmniejszył się świadomy wpływ rodziców na dzieci, ale wpływy wewnątrzrodzinne są nadal silne. W wyniku skomplikowanej sytuacji współczesnego świata, proces wchodzenia młodej generacji w życie społeczne bywa często zaburzony; trudności wychowawcze sygnalizowane są dość powszechnie (np. liczby spraw w sądach opiekuńczych, wykroczenia, przestępczość nieletnich, narkomania). Złożoność współczesnego świata, konflikty i sprzeczności utrudniają młodym proces adaptacji społecznej. Jeżeli nie mają oni oparcia w rodzinie, gubią się i w brutalny sposób stykają z rzeczywistością. A rodzina - zdaniem Walla - ma spełniać szczególną funkcję „niwelatora wstrząsów, filtru i pomostu”.
Ludzkość jak dotąd nie wypracowała innej instytucji, która by mogła w pełni, skutecznie zastąpić rodzinę, gdyż: „…Szczęśliwe młode stworzenie, które ma prawo odczuwać i odczuwa miłość rodziców, serdecznych opiekunów, bliskich, pewnych, które ma dom rodzinny, gdzie może się schronić, ilekroć otoczenie poza tym domem powieje obcością”.
LITERATURA:
H. Izdebska, Funkcjonowanie rodziny, a zadania opieki nad dzieckiem, Warszawa 1967
M. Jurczak, Leksykon. Wyrazy trudne, ważne i ciekawe, Warszawa 1977
A. Kłosowska, Małe grupy i społeczeństwa masowe, Warszawa 1984
A. Olszewska-Ładyga, Rodzina, Warszawa 1964
J. Szczepański, Elementarne pojęcia socjologii, Warszawa 1963
F. Adamski, Socjologia małżeństwa i rodziny, Warszawa 1984
Z. Tyszka, Socjologia rodziny, Warszawa 1974
T. Pilch, T. Wujka, , Człowiek dorosły w scenariuszu życia rodzinnego, Warszawa 1996
W.D. Wall, Wychowanie i zdrowie psychiczne, Warszawa 1960
T. Kotarbiński, Medytacje o życiu godziwym, Warszawa 1986