PIESNI FRASZKI TRENY


1) Okres studiów

Poeta (urodzony w 1530 roku w Sycynie) otrzymał staranne wykształcenie humanistyczne. Rozległością swojej wiedzy i zainteresowań mógłby zadziwić nawet współczesnych. Najpierw był słuchaczem Akademii Krakowskiej, gdzie gruntownie poznał łacinę, grekę, hebrajski, studiował pisma filozoficzne współczesnych mu myślicieli, takich jak Erazm z Rotterdamu czy Andrzej Frycz Modrzewski. Następnie wstąpił na uniwersytet w Królewcu, a potem studiował we Włoszech, w Padwie, jednym z głównych ośrodków myśli renesansowej. Tutaj pogłębiał wiedzę na temat kultury antycznej, zwłaszcza literatury starogreckiej. W trakcie nauki korzystał z rozpowszechnionej w epoce renesansu instytucji mecenatu, która wspierała młodych, wybitnych uczonych i artystów. Protektorami Kochanowskiego byli zamozni magnaci, wśród nich: Filip Padniewski, Jan Firlej, a także biskup Piotr Myszkowski.

2) Czas podróży po Europie

Po zakończeniu nauki poeta odwiedził Włochy, Francję, Niemcy. Szczególnie duże znaczenie dla kształtowania sie postawy twórczej poety miał byc pobyt we Francji. Kochanowski poznał tam poetów grupy "Plejady" (między innymi jednego z najwiekszych twórców europejskiego renesansu Pierre'a Ronsarda), postulującej zgodnie z założeniami renesansu tworzenie literatury w języku narodowym. Własnie wówczas poeta podjął decyzję, że pisać będzie jedynie po polsku.

3) Okres dworski

Wkrótce potem rozpoczął Kochanowski karierę dworską. Uzyskał nawet tytuł królewskiego sekretarza. Pobyt na dworach magnackich i królewskim był dla niego cenną lekcją życia. Poznał kulisy polityki, realia państwowe, zetknął się ze światłymi osobistościami, mógł bezposrednio obserwować świat dworskich intryg i konszachtów. Życie dworzanina, chociaż prowadzone na wzór europejski, satysfakcjonujące intelektualnie i towarzysko, nie wydawało się jednak poecie celem jego życia. Szybko z niego zrezygnował.

4) Pobyt w Czarnolesie

Po służbie dworskiej osiadł w majątku ziemskim w Czarnolesie. Ożenił się z Dorotą Podlodowską i załozył rodzinę. Tutaj przeżył śmierć swoich dwóch córek: Urszuli i Hanny, tu powstały jego najpiękniejsze utwory.

Suścizna jaka po sobie pozostawił jest niezwyle obszerna i różnorodna, zamyka się w kilku cyklach utworów bądź w samodzielnych tekstach.

Oto najważniejsze z nich:

- "Pieśni"

- "Treny"

- "Fraszki"

- "Odprawa posłów greckich" - dramat uformowany według założeń dramatu klasycznego

- "Zuzanna" - poemat humanistyczne o bohaterce Starego Testamentu

- "Zgoda" i "Satyr" - teksty publicystyczno-poetyckie

przekład "Psałterza Dawidów"

Pieśń IX Ks. Pierwsze (Chcemy sobie byc radzi) i Pieśń IX Ks. Wtóre (Nie porzucaj nadzieje) są próbą odpowiedzi na pytanie intrygujące największych filozofów, pisarzy, a także najzwyklejszych śmiertelników - jak żyć, żeby byc szczęśliwym? Recept na udane, wypełnione radoscia życie poszukuje Kochanowski w mądrości starożytnych filozofów, sięga do myśli Seneki, Marka Aureliusza, Cycerona, Epikura. Głosi stoicką zasadę:

Znów pojawia się metafora świata jako teatru i człowieka, który jest nikim więcej, jak aktorem odgrywającym napisaną dla niego rolę i pośpiesznie schodzącym ze sceny, aby ustąpić miejsca następnemu. Bóg - Wielki Kuglarz pociąga za sznurki ludzkiego losu, upodabniając człowieka do pajaca, z którego naśmiewa się sam Stwórca. Przeciwwagą dla ślepej Fortuny - Przygody staje się horacjańska zasada "carpe diem".

Pieśń XXV (Czego chcesz od nas Panie) podobnie jak pieśń o sobótce zawiera wizję harmonijnego, doskonałego świata tyle, że ukazaną w wymiarze bardziej uniwersalnym. Utwór stanowi przykład liryki inwokacyjnej, przyjmuje formę rozbudowanej apostrofy skierowanej do Boga. Ze względu na swój pochwalny charakter i podniosłą tonację nawiązuje do tradycji psalmicznej. Stanowi poetycką parafrazę Psalmu VIII z Psałterza Dawidowego. Jest hymnem na cześć Stwórcy i Jego genialnego dzieła.

Nakreślony obraz świata sumuje sie w ciągu niezwykle plastycznych, malarskich sekwencji. Kunsztowna metaforyka, liczne personifikacje uwydatniają jego niezwykłą urodę. Świat jawi się niczym ogromny kosmos wypełnony przez wielkie otchłanie, morza, lądy, niebo. Wszystko jest w nim jednak uporządkowane:

Pieśń Świętojańska o Sobótce głosi z kolei afirmację życia ziemiańskiego.W przekonaniu poety to ono pozwala zachować cnotę, umiar i piękno. Utwór ten jest zbiorem dwunastu pieśni o wspólnej ramie kompozycyjnej. Stanowi ja nawiązanie do pogańskiego święta "sobótki", obchodzonego w wigilię św. Jana, 23 czerwca. W trakcie uroczystości panny wiły wianki i rzucały je na wodę jako wróżbę zamążpójścia. Innym obrzędem sobótkowym było rozpalanie ognisk na wzgórzach, by wokół ognia tańczyć i śpiewać pieśni. Do tego zwyczaju nawiązuje Kochanowski, komponując utwór z pieśni spiewanych przez dwanaście panien tańczących przy ognisku

Pieśń V (Wieczna sromota i nienagrodzona) zwana pieśnią o spustosznie Podola stanowi z kolei manifest renesansowego patriotyzmu. Wyrasta z konkretnych doświadczeń historycznych - napadu Tatarów na Podole w 1575 roku, kiedy Polska po ucieczce Henryka Walecznego do Francji znajdowała się w stanie bezkrólewia.

Utwór realizuje konwencję poezji tyrtejskiej. Gatunek ten, sięgający swym rodowodem czasów antycznych, ma za zadanie inspirować do walki. Pieśni o spustoszeniu Podola pod względem kompozycyjnym odznacza się wyraźną dwudzielnością. W klasyczny sposób autor od opisu przechodzi do refleksji.

Pierwsza część utworu zawiera obraz zniszczonej przez hordy tatarskie ziemi podolskiej. Podmiot mówiący nie szczędzi informacji na temat losu kobiet i dzieci wziętych w jasyr. Mówi językiem silnie nacechowanym emocjonalnie. Podkreśla hańbę szlacheckich cór, które "psom bisurmańskim brzydkie ścielą łoże".

Drugi fragment utworu stanowi przykład liryki inwokacyjnej. Przybiera formę odezwy skierowanej do braci szlacheckiej. Apel dyktuje przede wszystkim poetyka emocji, co widac w sferze konstrukcji składniowych. Mnóstwo tu wykrzykników, równoważników zdań, pytań retorycznych.

Pieśń IX Nie porzucaj nadzieje…”zawiera nawoływanie do zabawy i nie troszczenia się zbytnio o przyszłość, gdyż niezbadane są wyroki losu, a grecka bogini szczęścia - Fortuna obdarza nas bądź łaską bądź niełaską i nie da się przewidzieć jaki los nas czeka, bo to wie tylko Bóg. Pieśń ta zawiera nawiązanie do filozofii Epikura, której hasłem przewodnim było „Carpe diem” czyli „chwytaj dzień”. Nawiązuje również do filozofii stoickiej, gdyż autor nawołuje do spokojnego przyjmowania losu z pokorą i pogodzenia się z nim bez względu na to, jaki jest. Radzi również nie przywiązywać zbytniej wagi do bogactwa, gdyż jest ono ulotne.

Pieśń o incipicie Serce roście, patrząc na te czasy to pieśń II z Księgi pierwszej. Pierwszy wers to rodzaj wykrzyknienia, będącego wyrazem zachwytu podmiotu lirycznego nad otaczającą go przyrodą. Podmiot wzywa adresata (a raczej: adresatów, ponieważ zwraca się w formie liczby mnogiej) do cieszenia się, zgodnego z powiedzeniem "w górę serca" (w wersji staropolskiej: "serce roście", dosłownie: "niech wasze serca rosną" Dalsze wersy pierwszej zwrotki pokazują proces przemian zachodzących w przyrodzie: wiosną natura budzi się z zimowego snu i w ślad za nią całe życie na ziemi odradza się na nowo:

TRENY- wywodzący się ze starożytności gatunek poezji żałobnej. Opiewa on podniosłym stylem cnoty zmarłego, wyraża ból po jego stracie oraz przynosi pocieszenie w rozpaczy

IX - tren refleksyjny poddaje w wątpliwość wartość Mądrości, która winna uzbroić człowieka na wszystkie przeciwności losu. Stanowi polemikę z tezami filozofii stoickiej.

X - uczucie żalu dochodzi do szczytu i zmienia się w rozpacz. Poecie brak siły do rozpamiętywania przymiotów dziecka, pozostaje rozpaczliwa świadomość, że Urszulki nie ma i nie wiadomo, nawet, co się z nią dzieje. Cały wiersz składa się z szeregu zdań pytających, właściwie retorycznych. Pytania te oddają rozterkę duchową poety, załamanie jego dotychczasowych przekonań i wierzeń. Poszukuje córki w niebie chrześcijańskim i pogańskim, mitologicznym, a nawet w baśniowych krainach. Rozpacz doprowadza go nawet do zwątpienia w nieśmiertelność ludzkiej duszy.

XI - kiedy runęła wiara w skuteczność cnoty, dobroci, a nawet pobożności. Zbliżenie do granic bluźnierstwa: "Kogo kiedy pobożność jego ratowała?". Zwątpienie w sprawiedliwość boską, rozpad filozoficznych i religijnych ideałów.

XIX albo sen - tren ostatni w którym poeta otrzymuje pocieszenie (konsolacja) z ust zmarłej matki, objawiającej mu się we śnie z Urszulką na ręku. Wyjaśnia ona synowi, iż dziecko dzięki swej śmierci uniknęło namiętności i cierpień życia, zyskało wieczny duchowy spokój.

FRASZKI - kótki utwór liryczny, zazwyczaj rymowany lub wierszowany o różnorodnej tematyce, często humorystycznej lub ironicznej (satyrycznej). Posiada puentę.

Fraszka „Do gór i lasów” ma charakter osobisty. Zawiera elementy biografii poety. Zaczyna się apostrofą zawierającą bezpośredni zwrot do gór i lasów. Następnie poeta opowiada o podróżach, które odbył: do Francji, Niemiec i Włoch, o życiu studenckim, służbie rycerskiej, okresie życia na dworze oraz o święceniach kapłańskich. Pisze, że niezbadane są koleje losu, który odmienia się nieustannie i że, mimo podeszłego już wieku i siwych włosów na głowie, nie martwi się o przyszłość, a stara się chwytać dzień według zasady epikureizmu „Carpe diem”

We fraszce „O żywocie ludzkim” autor wyraża przekonanie, że życie ludzkie jest ulotne i wszystkie sprawy, które człowieka zajmują i które są dla niego ważne, to fraszki czyli rzeczy lekkiej wagi, mające w rzeczywistości niewielkie znaczenie. Nie warto dbać zbytnio o urodę, pieniądze czy sławę, gdyż i tak wszystko przemija „jako polna trawa” i znikniemy z tego świata tak jak znikają w worku kukiełki po skończonym przedstawieniu.

Odprawa posłów greckich jest jedynym dramatem autorstwa Jana Kochanowskiego. Pełny tytuł utworu brzmi: Odprawa posłów greckich podana na teatrum przed Królem Jego Mością i Królową Jej Mością w Jazdowie nad Warszawą dnia dwunastego stycznia Roku Pańskiego MDLXXVIII na feście u Jego Mości Pana Podkanclerzego Koronnego.

O kaznodziei to doskonały przykład fraszki o charakterze narracyjnym z wprowadzonym dialogiem. Mamy tu do czynienia z liryką pośrednią, a dokładniej sytuacyjną. Utwór jest w gruncie rzeczy zrymowaną anegdotą satyryczną, której ostrze krytyki skierowane jest w stronę kleru. Wiersz ma budowę stychiczną, składa się z sześciu wersów, każdy po trzynaście sylab (7+6). Występują rymy parzyste, żeńskie, dokładne. ...Bohaterem lirycznym w wiersza jest kaznodzieja, który zapytany o to, czemu nie żyje w zgodzie z własną nauką, bez ogródek, z pełną szczerością (ona między innymi jest tu źródłem komizmu) odpowiada:

Na lipę to jeden z najpopularniejszych utworów Jana Kochanowskiego, który na stałe wszedł do kanonu lektur obowiązkowych każdego Polaka. Mamy tu do czynienia z liryką inwokacyjną, uosobiona lipa (będąca podmiotem lirycznym) zaprasza, by spocząć w swoim cieniu. Poeta wykorzystał tu zabieg antropomorfizacji Gość” to każdy z czytelników, człowiek zmęczony, potrzebujący wytchnienia. Ale wiersz ten nie tyle jest zaproszeniem, co pochwałą, swoistym hołdem złożonym przez poetę lipie. Podmiot utworu włożył w usta ukochanego drzewa opis swoich własnych przeżyć związanych z miejscem, którego jest ona centrum. W opisie tym najważniejszą rolę pełnią liczne epitety: „chłodne wiatry”, „wonnego kwiatu”, „pracowite pszczoły”, „cichym szeptem”, „słodki sen”. To dzięki zagęszczeniu epitetów odczuwamy przedstawione miejsce jako przestrzeń sielską, swojską, bezpieczną. Inne sielskie atrybuty to śpiewające ptaki („słowicy”, „szpacy”), kwiaty, miód. Panuje tu arkadyjska atmosfera błogości.

Na dom w Czarnolesie to utwór o charakterze religijnym. Tytuł wiersza wskazuje też na jego autobiografizm, pozwala to odczytywać fraszkę jako osobistą modlitwę Kochanowskiego.\

Wiersz ma budowę stychiczną, składa się z ośmiu wersów trzynastozgłoskowych, ze średniówką po siódmej sylabie. Występują najczęstsze u Kochanowskiego rymy parzyste, żeńskie, dokładne.... Utwór ten to doskonały przykład fraszki poważnej, utrzymanej w tonie intymnego wyznania. Na dom w Czarnolasie rozpoczyna się apostrofą do Boga, jako władcy ludzkiego życia:Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje;

Raczyż błogosławieństwo dać do końca swoje!

humanizm był Jednym z dwóch prądów renesansowych (z łac. humanitas - "człowieczeństwo", "ludzkość"), który głosił że wzorcem myśli i kultury jest dorobek epoki starożytnej. Jest to światopogląd dowartościowujący człowieka, jego rozum i miejsce w świecie. To właśnie on zajmował się człowiekiem, jego wnętrzem i otoczeniem. Do polskich humanistów tamtego okresu zalicza się między innymi Jana Kochanowskiego, zwanego również Janem z Czarnolasu. Poeta ten popiera w swych utworach hedonizm, czyli filozoficzną doktrynę etyczną sformułowaną po raz pierwszy przez Arystypa z Cyreny, a powracającą wielokrotnie w dziejach filozofii, uznającą przyjemność (rozkosz) bądź unikanie przykrości za najwyższe lub jedyne dobro, naczelny motyw postępowania ludzkiego.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pieśni, Fraszki, Treny
Pieśni, Fraszki, Treny
Pieśni, Fraszki, Treny 3
Kochanowski Jan Pieśni, Fraszki, Treny
Fraszki, pieśni i treny J Kochanowskiego
Foriceonie, Wróżki, Elegie, Treny, Fraszki, Pieśni Jana Kochanowskiego
17712 jan kochanowski wybrane pieśni treny i fraszki
Treny pieśni Kochanowskiego
Renesans 6, Żart i refleksja - stosunek do świata we fraszkach i pieśniach J
73.IDEALY ZYCIOWE KOCHANOWSKIEGO WYRAZONE W JEGO FRASZKACH I PIESNIACH, A-Z wypracowania
2 Kochanowski(pieśni i treny)
jan Kovhanowski piesni i treny Notatnik
Jan Kochanowski treny i fraszki(wybrane utwory)

więcej podobnych podstron