„Edukacja- punkt usługowy czy przestrzeń rozwoju człowieka?” Anna Przecławska
Są dwa podejścia do kwestii edukacji:
1. Wiara w edukację i przekonanie o zadaniach i odpowiedzialności. Łączy się to z wszelkimi rozważaniami o potrzebach reform, raporty, itp.
2. Przekonanie, że edukacja ogranicza prawo dziecka do samostanowienia o sobie. Byłoby to jednak zniesienie odpowiedzialności dorosłego pokolenia za dorastające.
Ostatnio wprowadzono też trzecie pojęcie: usług edukacyjnych. Przez to traktuje się edukację jako towar. Wg Przecławskiej edukacja to nie tylko proces przekazywania wiedzy, ale i WYCHOWYWANIE. Trzeba nie tylko wiedzieć, ale i starać się rozumieć. Nie tylko spostrzegać, ale i odczuwać otaczającą rzeczywistość.
Edukacja to sfera współczesnego życia, musi nie tylko dawać nam wiedzę umożliwiającą odniesienie sukcesu, ale i wzbogacić nas o określone wartości. Jeśli mowa o „usługach edukacyjnych” to w kontekście wychowanka, który ma swoje prawa, a nie w kontekście klienta.
Pamiętajcie, że Pani Profesor WIERZY W WYCHOWANIA!!!!!:)
„Edukacja wobec wyzwań współczesnego świata” Cz. Banach
Wiek XXI dominuje myślenie ekonomiczne; globalizacja, przekształcenia społeczne, postęp, ale i ubóstwo, „luka ludzka” (dystans między złożonością świata a możliwością sprostania jej), nierówny podział dóbr moralnych i materialnych, męczący zalew informacji, wzrost liczby ludności.
Edukacja może nam pomóc uporządkować chaos materialny i aksjologiczny, położyć kres nędzy. Należy promować wizje świata równego, sprawiedliwego i mądrego, w którym słowa: prawda, tolerancja, wolność, demokracja, kultura, edukacja praca nie są tylko pustymi sloganami. Należy też znacznie podnieść nakłady finansowe na edukację. Edukacja, pokój i zatrudnienie to sprzężone ze sobą priorytety współczesnego świata.
„Konieczność kształcenia jakości człowieka” E. Kukuła
I znów te same problemy współczesności. Wszędzie rośnie liczba nieprzystosowanych: niewykształconych, bezrobotnych, przestępców i pasożytów, fanatyków nacjonalistycznych, fundamentalistycznych, socjalistycznych.
Rosną wymagania wobec edukacji, a z drugiej strony maleje jej prestiż i przestaje spełniać swój podstawowy cel- przygotowanie do przyszłej pracy. Szkoła jest przeciążona, próbuje wpasować się w ideały postmodernizmu lub zastyga w herbertowskiej pozie. W pogoni za sukcesem i pieniądzem zapominamy o wartościach, w literaturze coraz trudniej znaleźć wzory a TV nie promuje pozytywnych, etycznych postaw. Powinna to robić edukacja. Ważna jest dyscyplina w pierwotnym znaczeniu- jako postępowanie za stałym zbiorem wartości, celem. Trzeba rozwijać ciało, ducha i intelekt (Platon). I taka jest rola edukacji.
Edukacja formalna a autoedukacja” D. Jankowski
Sytuacja nowej Polski wymaga od nas autoedukacji, by sprostać wymogom współczesności. Społeczeństwo nie chce się uczyć, wykazuje małą aktywność edukacyjną. Autoedukacja, przy wszystkich swoich ograniczeniach (niesystematyczna, samodzielna) jest podporządkowany indywidualnym celom człowieka, przy odpowiedniej edukacji formalnej pozwala mu rozwinąć skrzydła. Ważne by edukacja formalna budziła potrzebę autoedukacji tak, by była ona trwała.
Dalsze teksty są jak babcie kocham wszystkie o tym samym. Oto ich tytuły:
Edukacja a kryzys tożsamości współczesnego człowieka. J. Semkow
Odpowiedzialność w procesie wychowania. A. Sztylpa
Kondycja współczesnych nauczycieli. H. Kwiatkowska (nauczyciele nie czują się pewnie, mało zarabiają a dużo się od nich wymaga, ich zawód i powołanie traci prestiż ich sytuacja jest niedookreślona)
Trwałość „wychowania mimo wszystko” J. Bińczycka (należy wychowywać do dialogu, wychowanie mimo wszystko i nade wszystko)