Epoka denarowa w mennictwie polskim |
|
| Autor: dr Witold Garbaczewski
Początek okresu denarowego, rozpoczynającego historię polskiego pieniądza, wyznacza pojawienie się pierwszej monety polskiej w ostatnich latach X w., koniec - zastąpienie w obiegu dwustronnych denarów przez jednostronne brakteaty, wybijane na cienkiej blaszce tylko jednym tłokiem, co dokonało się wraz ze wstąpieniem na krakowski tron Mieszka III Starego w 1173 r.
Brakteaty w źródłach średniowiecznych nazywane są - podobnie jak monety dwustronne - denarami, dlatego z reguły włącza się je również do okresu denarowego, przedłużając w ten sposób jego trwanie do końca XIII w. Specyfika okresu dominacji brakteatów sprawia jednakże, że zasługuje on na osobne omówienie i dlatego nie zostanie tutaj uwzględniony.
Obecnie wśród numizmatyków dominuje teza, że denary z imieniem Mieszka wybite zostały najprawdopodobniej przez Mieszka II, czyli wnuka naszego pierwszego historycznego władcy w okresie, kiedy był on jeszcze księciem dzielnicowym (przed 1025 r.). Wskazuje na to analiza dostępnych obecnie do badań znalezisk, chociaż nie jest wykluczone, że kolejne odkrywane skarby mogą ten obraz zmienić. Bez wątpienia natomiast swoje monety wybijał Bolesław Chrobry (992-1025) i to w stosunkowo dużej różnorodności.
Fot. Władysław II Wygnaniec (1138-1146), denar „książę i jeniec”, srebro, średnica 14,2 mm; Zbiory Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.
Rozpoczynając własne mennictwo, władcy piastowscy wzorowali się na rozwiązaniach przyjętych wcześniej w Europie Zachodniej. Przyjmuje się, że podstawą wagową był w Polsce funt karoliński wynoszący 408 g.
Z takiej porcji srebra wybijano 240 denarów o średniej wadze ok. 1,7 g. Istnieje jednak grupa denarów lżejszych, które produkowane były według innego standardu, zapewne w celach czysto ekonomicznych, dla osiągnięcia zysku. Na większą skalę monety emitować zaczął Bolesław Śmiały (1058-1079).
Odtąd kolejni władcy - Władysław Herman (1079-1102), Bolesław Krzywousty (1102-1138), Władysław II (1138-1146) i Bolesław Kędzierzawy (1146-1173), który „klasyczne” denary wybijał jako ostatni - prowadzili stosunkowo obfite mennictwo, ograniczając się tylko do emisji srebrnych.
Za Władysława II upowszechnił się zwyczaj dokonywanej co jakiś czas wymiany będących w obiegu monet (tzw. renovatio monetae), która miała głównie na celu zapełnienie książęcej szkatuły. Za wycofywane monety lepszej jakości ludzie otrzymywali gorsze, a powstający w ten sposób zysk władca zatrzymywał dla siebie.
Fot. Bolesław Kędzierzawy (1146-1173), denar „dwaj bracia za stołem”, srebro, średnica 16,2 mm ; Zbiory Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.
Prawo bicia monety należało w tym czasie wyłącznie do panującego, mógł on jednak w ramach szczególnej łaski nadawać je innym osobom, np. wybitnym możnowładcom, ludziom Kościoła czy nawet miastom.
Do czasu pojawienia się brakteatów znany jest w Polsce tylko jeden przypadek takiego nadania. Chodzi o denary palatyna Sieciecha, wojewodę małopolskiego, jednego z najbardziej zaufanych ludzi Władysława Hermana.
Wybijane były one zapewne w Sieciechowie koło Kutna i w Krakowie lub jego okolicy w okresie od ok. 1090 do 1100 r.
Pierwsze dwa wieki historii monety polskiej to również kursujące na naszych ziemiach emisje obce. Najwcześniej, bo już w VIII stuleciu, pojawiły się na Wisłą arabskie dirhemy, które wyparte zostały w połowie X w. przez denary zachodnioeuropejskie (głównie niemieckie).
Na uwagę zasługują tu również tzw. krzyżówki, czyli niewielkie denary, najczęściej z wyobrażeniem krzyża po obu stronach, które początkowo (w X w.) wybijane były na terenie Saksonii i przeznaczone wyłącznie do handlu ze Słowianami.
Po połowie XI w. bicie krzyżówek podjęte zostało również w Polsce, m.in. przez księcia Władysława Hermana i wspomnianego już wojewodę Sieciecha. Obiegały one na terenie Polski do początku XII stulecia.