Polędwiczki wieprzowe pod ziołową pierzynką
2 polędwiczki wieprzowe (po ok. 30-35 dag)
6-7 łyżek oleju
1 duża cebula,
1 jajko
sól, pieprz
1 szklanka bulionu warzywnego (może być z kostki)
1/2 szklanki gęstej kwaśnej śmietany
3-4 łyżki ostrej musztardy
3-4 łyżki jasnej zasmażki do sosów
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka masła
kilka gałązek świeżego estragonu
1/2 pęczka natki pietruszki
2 kromki chleba tostowego
plasterki cytryny i gałązki estragonu do dekoracji
Polędwiczki umyć, oprószyć Solą i pieprzem. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju, na silnym ogniu obsmażyć mięso z obu stron (ok. 5 minut). Wyjąć, przestudzić. Na tłuszcz spod smażenia wlać śmietanę i bulion, zagotować. Dodać zasmażkę i połowę musztardy, wymieszać i ponownie doprowadzić do wrzenia. Doprawić solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny. Cebulę zeszklić na łyżce oleju. Zieleninę umyć. Posiekać. Chleb tostowy zemleć w młynku lub drobniutko pokruszyć. Przygotowane składniki wymieszać, dodać jajko i resztę musztardy, doprawić solą i pieprzem. Gotową pastą grubo posmarować polędwiczki, docisnąć widelcem. Piec 25 minut w temp. 200'C. Upieczone mięso pokroić w plastry. Podawać z plackami ziemniaczanymi i fasolką szparagową.