Stanisław Trembecki
Wiersze wybrane
Trembecki nie uprawiał satyry ani dydaktyki, nie tworzył sentymentalnej wizji świata autentycznych wartości ani też nie poszukiwał wzoru pozytywnego bohatera. Jego poezja zbliżona do dworskiego rokoka, wyrosła z epikurejsko-hedonistycznych założeń, przepojona oświeceniowym libertynizmem, dodawała nieraz bezpośrednio bujność i pasje własnej natury autora lub wreszcie, pisana na zamówienie, przybierała kształt stosowny do wskazówek mecenasa.
Wiersze Trembeckiego ukazywały się na łamach „Zabaw Przyjemnych i Pożytecznych”, w anonimowych drukach ulotnych, kążyły w odpisach rękopiśmiennych.
Ostatnio odbiera mu się kilka najlepszych wierszy, odę Balon, Arkadię, Do Jasia o fryzowaniu, wpisując je m.in. na poczet Naruszewicza.
Poeta nie przywiązywał większej wago di własnej poezji, traktował ją jakorozrywkę, niektóre wiersze przegrywał w szachy, ale odbijała także nastawianie współczesnych, którzy cenili wprawdzie wysoko talent poetycki królewskiego szambelana, nie przywiązywali jednak jego utworom poważniejszej funkcji społecznej, edukacyjnej. To prawdopodobnie zadecydowało, że Trembecki nie znalazł w XVIII wieku, jak to miało miejsce z Naruszewiczem i Krasickim, swego wydawcy.
Wśród wierszy Trembeckiego można wyróżnić trzy grupy:
utwory polityczne, przeważnie w formie okolicznościowej ody lub listu poetyckiego, pisane na zamówienie królewskie, zawierające wykład i propagandę programu Stanisława Augusta, nasycone dworskim panegiryzmem.
wiersze libertyńskie, będące manifestacją poglądów oświeceniowych wyrastających z postawy hedonistycznej, epikurejskiej.
utwory rokokowe, anakreontyki, komplementy, płody typowo salonowej muzy
Oda do druku, napisana z okazji konsekracji brata królewskiego na biskupstwo płockie, jest apologią oświeconego rozumu, tolerancji, „objaśnionej pobożności”, zawiera wprost wyznanie wiary deizmu, czyli religii „naturalnej”, a także ukłon w stronę Poniatowskiego, podkreślając rangę człowieka oświeconego, jego pełen dystansu szacunek do tradycyjnych instytucji i norm społecznych.
Libertynizm Trembeckiego ma charakter wolteriański, cechuje go postawa racjonalisty, który wierszy w twórczą moc „oświeconego” rozumu, wyzwolonego z „przesądów”, czyli z więzów teologicznego myślenia. Przeważał u niego ton krytyki i negacji tego, na co „filozof” patrzy z abominacją jako na niezgodne z oświeceniowym rozumem. Miłość ujmował wyłącznie jako rozkosz zmysłową.
Obok wyraźnie obscenicznych spora liczba utworów zawiera w formie eleganckiej i salonowej właściwe plastyczne opisy aktu miłosnego. Były to ody tzw. epitalamiony, przeznaczone na uroczystości ślubne lub zaręczynowe dla wysoko postawionych na dworze stanisławowskim osób: Epitalamiom Dorantowi i Klimenie, Epitalamiom Franciszkowi Ksaweremu Branickiemu, hetmanowi w. kor. I Teodorze, księżniczce Jabłonowskiej, Epitalamiom Hipolitowi i Belinie, czyli miłość nowych małżonków.
W wierszu Do Jana Komarzewskiego, jenerała, gdzie w sposób niezwykle sugestywny i plastyczny odmalował zgodnie ze schematem russowskim i mitem „przodków poczciwych” stan pierwotnej szczęśliwości oraz postępujące skażenie form współżycia w wieku „żelaznym” w miarę rozwoju cywilizacji, siłę Polski w dawnych czasach i obecny upadek - wymienione obrazy spełniały funkcję jedynie zręcznego nawiązania do pochwał działalności Komarzewskiego jako reformatora armii i wojskowości w Polsce.
Zjawisko to występuje jeszcze wyraźniej w pierwszej z serii wielkich machin politycznych Trembeckiego, odzie Na dzień siódmy września, albo rocznicy elekcji. Część pierwszą ody wypełnia zręczny panegiryk pod adresem króla. Opisuje tu poeta lata jego młodości, początkowy okres panowania, akcentując szlachetność Stanisława Augusta i słuszność polityki, którą prowadził, wreszcie męczeńską rolę, jaką wyznaczyła królowi historia za winy całego narodu. Porwanie króla przez konfederatów przedstawił Trembecki w konwencji hagiograficznej legendy. W oparciu o koncepcję króla-męczennika przeprowadza Trembecki ocenę przyczyn upadku Polski. Jest to polemika z barzanami, którzy obciążali Stanisława Augusta winą za rozbiór kraju; poeta wskazuje na upadek władzy monarszej, anarchię, liberum veto jako na główne źródła osłabienia siły państwa.
Kolejne ody polityczne Trembeckiego, pisane zwykle z inspiracji króla, dotyczyły ważnych aktualnie problemów, zawierały propagandę polityki Stanisława Augusta, z okazji różnych uroczystych rocznic dworskich. Były więc czymś w rodzaju dzisiejszych artykułów wstępnych w prasie codziennej.
Libertyńska i antypapieska Oda na ruinę zakonu jezuitów (1773), napisana ściśle według instrukcji królewskich w związku z bullą papieską rozwiązującą zakon jezuitów, przyniosła pochwałę jego działalności oświatowej i kulturalnej, atakowała natomiast ciemne zakony żebracze, główną ostoję sarmatyzmu i opozycji antykrólewskiej, faworyzowane przez włądze kościelne.
W grupie wierszy politycznych wyróżniają się listy poetyckie Do Ignacego Krasickiego…na przyjazd jego do Warszawy (1782), a zwłaszcza drugi, Gość w Heilsbergu(1784). Sztuka wyrafinowanego komplementu, zręcznej argumentacji, szlachetnej retoryki została tu doprowadzona do mistrzostwa. Wiersz miał na celu zjednanie Krasickiego dla sojuszu polsko-rosyjskiego, wezwanie przebywającego na Warmii, za kordonem, poety do współpracy. Utwór zaczyna się wytwornymi, choć zawsze umiarkowanymi komplementami. Po części panegirycznej przechodzi poeta do wykładu argumentów mających uzasadnić słuszność i użyteczność sojuszu polsko-rosyjskiego. Podkreśla przy tym związki plemienne Polaków z Rosjanami.
List do posłów powracających z Grodna z okresu drugiego rozbioru i Targowicy, napisany jesienią 1793 roku, zawierał obronę prorosyjskiej polityki króla oraz zrzucenie winy na patriotów za zgubny dla Polski sojusz z Prusami
Polanka - wiersz opisowy, zawiera pochwałę oczynszowania chłopów w dobrach Stanisława Poniatowskiego, bratanka króla. Fakt ten odbił się głośnym echem w literaturze stanisławowskiej, która podkreślała humanitaryzm i postępowość oświeconego magnata. Polanka to typowy utwór dydaktyczny, uzasadniający potrzebę i korzyści uwolnienia chłopów od pańszczyzny, zastosowania bardziej nowoczesnych metod gospodarowania. Element opisowy przedstawia się tu bardzo skromnie, ograniczony do kilkuwierszowych zachwytów nad bujnością i płodnością tej ziemi. Występuje tu też pochwała swobody jako głównej sprężyny ludzkiego działania i apologia humanitaryzmu Poniatowskiego, który wzniósł do godności człowieka „podłych zwierząt braty”.
W przedstawionym obrazie szczęśliwego życia mieszkańców Polanki obok wzajemnej tolerancji ludzi różnych wyznań wyeksponował poeta elementy epikurejskie, erotyczne. Ilustrację tezy fizjokratów, że chłopi rozradzają się liczniej w warunkach humanitarnej egzystencji, zawiera opis przypadku wiejskiej dziewczyny, której zdarzyło się „uśliznąć”. Kiedy pan dowiaduje się, że zaczęła stosować „wieńczące leki”, nakazuje jej „najświętszego natury nie przełamać prawa” i obdarza nagrodą pieniężną.
1