FIGURE WITH MEAT
(1959)
FRANCIS BACON
Na chropowatej , odwrotnej stronie zagruntowanego płótna, pokrytego farbą za pomocą pędzla , szczotki i palców, został namalowany przez angielskiego artystę, Francisa Bacona, obraz ukazujący dynamiczny, typowy dla malarstwa gestu proces twórczy, w którym przypadek odgrywa nie małą role. Obraz zmienia się w trakcie procesu malowania- mówił Francis. Tworzył on wprawdzie bez szkiców i wstępnych kompozycji, ale wzorował się jednakże na określonym dziele, mianowicie portrecie papieża Inocentego Innocentego wykonanym przez Velazqueza. W latach 1950-1965 malarz zrealizował obszerny cylk liczący 45 obrazów, na których z uporem podejmował tę samą problematykę artystyczną. Jego ekspresywne, zniekształcone, miejscami silnie zdeformowane przedstawienie papieża nawiązywało również do fotografii, ukazującej papieża Piusa III na przenośnym tronie (sedia gestatoria). Ujęcie to niewątpliwie wyeksponowało, ale i nieco wyizolowało sylwetkę papieża w obrazie, co dodatkowo zostało spotęgowane przez czarną kolorystykę tła i linearnie ukazaną, silnie ograniczoną przestrzeń obrazu. Zamazana twarz i otwarte do krzyku usta nawiązują do krzyczącej piastunki ze znanego filmu Siergieja Einsensteina „Pancernik Potiomkin” (1925) i przypominają „Krzyk” Edwarda Mucha (1893). Nawet jeśli Bacon odrzucał zarzut, ze inspirował się ekspresjonistami, to przecież jego pełna ekspresji sztuka zmusza widza do symbolicznej interpretacji. Otwarte w momencie wydobywania się krzyku usta wyglądają jak otwarta rana, a osamotniona postać papieża, zagubionego i pełnego trwogi człowieka, wywołuje wrażenie pesymistycznego symbolu. Ponad papieskim tronem, prawie zlewająca się jedna z drugą, widzimy dwie rozdarte półtusze wołowe. Ujęcie to ma swoja tradycje ikonograficzną, gdyż kojarzy się z obrazem Rembrandta, podobnie jak Chaim Soutine (1893-1943), Bacon był w takim samym stopniu zdegustowany, jak i zafascynowany atmosferą rzeźni. Symbolizująca śmierć półtusza wołu, wraz z portretem papieskim okropną metafore samotności, nihilizmu, czyniąc aluzje do „namiestnika zmarłego Boga” z dzieła Nitzschego Zaratustra. Obie półtusze sprawiają wrażenie jakby skrzydeł - skrzydeł anioła śmierci.
Francis Bacon (1909-1992) -
Druga wersja Tryptyku, II, 1944.
Francis Bacon
Irlanda, Dublin, 1971
Rembrandt Soutine
Uczcie się ;p hehehehe………..
1