Wielkanocny obiad

Nasi pradziadowie, zasiadając do wielkanocnego śniadania, rozpoczynali świąteczny, kulinarny maraton. Zastawiając stoły mięsiwem, kołaczami, jajami i ćwikłami tworzyli tradycję, w myśl której konsumowali „śniadanie z obiadem za jednym zasiadem”. My na szczęście odeszliśmy od staropolskich obyczajów i choć nadal, niczym zmęczeni postnym jadłem przodkowie, oddajemy się świątecznemu obżarstwu, to w przeciwieństwie do nich - czasem wstajemy od stołu, a i nasze obiadowe menu nie jest złożone z tego, co zostało z niedzielnego śniadania.

Dzisiejszy obiad wielkanocny to przede wszystkim znakomita okazja, by kulinarnie pofantazjować i zaskoczyć efektownymi potrawami zarówno siebie, jak i gości. To dni, kiedy za sprawą pomysłowości gospodyni zwykły kurczak czy oklepana karkówka wyglądają ponętnie, a warzywa układają się w oryginalnie skomponowane bukiety. Kaczka w sosie ananasowym z sałatką bułgarską? Karkówka w cieście francuskim z pikantną sałatką czosnkową? Kurczak z serem pleśniowym i surówka z selera? Brzmi nieźle? Przekonaj się, że równie dobrz

---