„Cierpienia młodego Wertera” - Johana Wolfganga Goethego, jest to powieść epistolarna, która powstała na terenie dzisiejszych Niemiec w epoce romantyzmu. Za datę powstania utworu można przyjąć siódme dziesięciolecie wieku osiemnastego. Dzieło Goethego opowiada o młodym zakochanym mężczyźnie- Werterze, który systematycznie pisze listy do swojego przyjaciela. Książka ukazuje przeżycia i rozterki wyciągnięte z życia Wertera. Sam utwór z kolei w bliżej nie określonym stopniu jest odzwierciedleniem przeszłości autora książki.
Werter z czasem trwania jego nieszczęśliwej miłości do Lotty powoli traci siły witalne. Uczucie, które powinno budować związki i przywoływać nadzieję odbiera mu chęć do życia cyt. „ Wszystkie me życiowe siły zamieniły się w niespokojną gnuśność.” Rozumienie świata, przebywanie na łonie natury, artystyczne zamiłowania- wszystko to, czym dotychczas żył Werter, teraz nie jest w stanie skupić jego uwagi. Choć bohater w głębi duszy pragnie żyć nadzieją dnia następnego, pragnie odnaleźć się w świecie, to i tak nic nie jest w stanie do tego doprowadzić. Budzi się każdego dnia i nie odnajduje celu i sensu swojego istnienia, ma poczucie niespełnienia i pustki cyt. „ Jeżeli brak nam samego siebie, brak nam przecie wszystkiego.” Werter zazdrości przyjacielowi Albertowi wykonywania prozaicznych czynności, myśli, że znajdzie zapomnienie w pustych przyziemnych zajęciach. Nieszczęśliwiec znajduje się w specyficznym stanie duchowym, który określa mianem niepokoju. Obawia się że nie zdoła zapomnieć o Lottcie w, której przecież przez długi czas widział nadzieję, spełnienie i cel swojego życia. Gdy chce wreszcie podjąć pracę obawia się, że straci swoistą życiową wolność cyt. „ ... przypomnę sobie bajkę o koniu, który zniecierpliwiony wolnością daje sobie nałożyć siodło i uzdę i zajeżdżony zostaje na śmierć .”
Reasumując „ nasz biedny Werter” jest idealnym przykładem mężczyzny przeżywającego romantyczną chorobę wieku. Bohater ulega uczuciem i neguje rolę rozumu w poznawaniu rzeczywistości. Nieszczęśliwcy okresu „ burzy i naporu” byli egocentryczni, nie potrafili zaakceptować świata, co najczęściej prowadziło ich do samozagłady, tutaj samobójstwa.