Struktura i funkcja lipidów – Ćwiczenia
Lipidy to wyjątkowo różnorodna grupa związków organicznych trudna do jednolitego zdefiniowania pod względem chemicznym. Są to związki powszechnie występujące w organizmach żywych, nierozpuszczalne lub bardzo słabo rozpuszczalne w wodzie, a dobrze rozpuszczające się w rozpuszczalnikach organicznych.
Zasadniczo lipidy pełnią funkcję jako:
Materiał zapasowy – utlenienie 1 grama lipidu dostarcza organizmowi 9 kilokalorii, czyli około 37kJ energii, podczas gdy utlenienie innego materiału zapasowego organizmu, a mianowicie glikogenu to tylko 4 kcal. Glikogen występuje w organizmie w postaci silnie uwodnionej, w rzeczywistości więc 1 gram lipidu dostarcza organizmowi nieomal 7x więcej energii niż 1 gram glikogenu. Tłuszcz jest deponowany w cytoplazmie komórek tłuszczowych we wszystkich tkankach, jest więc rozproszony, w przeciwieństwie do glikogenu, który jest magazynowany w wątrobie.
Składnik błon biologicznych – w ich budowie uczestniczą przede wszystkim fosfolipidy, glikolipidy i cholesterol.
Substancje o aktywności biologicznej – hormony kory nadnerczy (kortyzol, aldosteron), hormony płciowe (testosteron, estradiol), witaminy (A, D, E, K), prostaglandyny.
Materiał ochronny – na zewnętrznych powierzchniach roślin i zwierząt, składniki ochronne ścian komórkowych wielu bakterii i komórek roślinnych.
Spośród
wszystkich klas lipidów najbardziej rozpowszechnione są
triacyloglicerole (tłuszcze proste, tłuszcze właściwe, tłuszcze
obojętne, acyloglicerydy).
Triacyloglicerole (zwane też
trójglicerydami) są estrami alkoholu glicerolu i kwasów
tłuszczowych o przykładowym wzorze:
Spośród kwasów tłuszczowych, jako składnik triacylogliceroli najczęściej występują kwasy tłuszczowe z szesnasto- i osiemnasto węglowym łańcuchem.
Symbol |
Nazwa zwyczajowa |
Nazwa systematyczna |
Wzór |
18:0 |
stearynowy |
oktadekanowy |
CH3(CH2)16COOH |
18:1 |
oleinowy |
9-oktadekenowy |
CH3(CH2)7CH=CH(CH2)7COOH |
18:2 |
linolowy |
9,12-oktadekadienowy |
CH3(CH2)4(CH=CHCH2)2(CH2)6COOH |
18:3 |
-linolenowy |
9,12,15-oktadekatrienowy |
CH3CH2(CH=CHCH2)3(CH2)6COOH |
18:3 |
-linolenowy |
6,9,12-oktadekatrienowy |
CH3(CH2)4(CH=CHCH2)3(CH2)3COOH |
Biorąc pod
uwagę liczbę atomów węgla w cząsteczce kwasu tłuszczowego,
liczbę i położenie wiązań podwójnych, łańcuch prosty lub
rozgałęziony, obecność innych podstawników (grupy hydroksylowe,
ketonowe, epoksydowe) oraz różne kombinacje tych cech łatwo
zauważyć, że ilość możliwych rodzajów kwasów tłuszczowych
jest olbrzymia.
Kwasy tłuszczowe pochodzenia naturalnego mają
z reguły parzystą liczbę atomów węgla. W organizmach żywych
kwasy tłuszczowe nie występują w stanie wolnym.
UWAGA! W kwasach tłuszczowych atomy węgla numerujemy od strony grupy karboksylowej. Tak więc zapis „kwas 6, 9, 12 oktadekatrienowy wskazuje, że położenie podwójnego wiązania znajduje się pomiędzy 6 i 7, 9 i 10 oraz 12 i 13 atomem węgla licząc pierwszy węgiel grupy karboksylowej.
Kwasy tłuszczowe nasycone w temperaturze pokojowej są ciałami stałymi, a kwasy nienasycone w tych warunkach są w stanie płynnym. Cecha ta jest przenoszona na triacyloglicerole. Tak więc tłuszcze roślinne (oleje) są z reguły płynne, gdyż w składzie ich triacylogliceroli większy jest procentowy udział jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, niż w tłuszczach zwierzęcych. Zarówno w materiałach roślinnych jak i zwierzęcych przynajmniej jeden z kwasów tłuszczowych triacyloglicerolu jest prawie zawsze nienasycony. Triacyloglicerol, w którego składzie wszystkie kwasy tłuszczowe są nasycone np. tristearoiloglicerol nie jest w temperaturze pokojowej ciałem mazistym tak jak tłuszcze zwierzęce, ale ciałem stałym w dotyku przypominającym talk lub wysuszone mydło.
Budowa głównych glicerofosfolipidów; R – reszta kwasu tłuszczowego
Charakterystyka niektórych olejów roślinnych.
Olej rzepakowy – wysoka zawartość kwasu erukowego – szkodliwy w żywieniu – przyczyna uszkodzenia mięśnia sercowego.
Olej lniany – wysoka zawartość kwasu linolenowego – cenny w żywieniu, bardzo szybko podlega procesom degradacji. Należy do olejów schnących – wysycha przy udziale tlenu, tworząc na powierzchni twardą i odporną na wpływy atmosferyczne błonę – dzięki temu wykorzystywany do produkcji farb olejnych i preparatów zabezpieczających drewno przed gniciem.
Olej z nasion wiesiołka lub ogórecznika lekarskiego – zawiera ok. 10% kwasu gamma linolenowego (GLA). Niezbędny dla syntezy jednej z serii prostaglandyn. Znalazł zastosowanie jako lek wspomagający w przypadku egzemy atopowej, syndromie przedmenstruacyjnym, syndromie suchości oczu i śluzówek, artretyzmie, dla zmniejszenia poziomu cholesterolu we krwi i przy schorzeniach skóry.
Ekstrakcja lipidów:
Dla rozpuszczalności tłuszczu w
rozpuszczalniku organicznym zasadnicze znaczenie ma stopień
polarności lipidu.
Generalnie lipidy apolarne (karotenoidy,
estry steroli, sterole, woski, triacyloglicerole) lepiej rozpuszczają
się w rozpuszczalnikach o małej polarności (chloroform, heksan,
benzen), a lipidy bardziej polarne (kwasy tłuszczowe, lipidy
fenolowe) w acetonie, eterze etylowym, octanie etylu, alkoholu
propylowym, acetonitrylu.
Związki zawierające silnie polarną
grupę i długie hydrofobowe łańcuchy np. fosfolipidy źle się
rozpuszczają się w pojedynczych rozpuszczalnikach:
-
niepolarnych ze względu na silnie polarną grupę np. fosforanową
-
polarnych, ze względu na długie hydrofobowe łańcuchy boczne np.
kwasów tłuszczowych.
Tego typu związki najlepiej rozpuszczają
się w mieszaninach rozpuszczalników polarnych z niepolarnymi, np.
heksanu z alkoholem propylowym lub chloroformu z metanolem.
Ekstrakcja lipidów z materiałów suchych – takich jak nasiona roślin, nastręcza mniej kłopotów i wymaga mniejszej objętości rozpuszczalników niż ekstrakcja z materiałów zawierających wodę, np. części zielone roślin, tkanki i narządy zwierzęce. Ekstrakcję tę można prowadzić pojedynczym rozpuszczalnikiem, co umożliwia pewną jej wybiórczość w stosunku do niektórych klas lipidów.
Ekstrakcja z materiałów
zawierających wodę – rozpuszczalnikami mieszającymi się z
wodą (metanol, alkohol etylowy, aceton) ma sens tylko wówczas jeśli
użyjemy dużego nadmiaru rozpuszczalnika w stosunku do objętości
próby, a to dlatego, że nawet niewielki procent wody drastycznie
zmniejsza rozpuszczalność lipidów. W tym wypadku ekstrakcję
najlepiej prowadzić układem
heksan : izopropanol. Obecność
wody w próbie, sprawia, że mieszanina ta rozwarstwia się tworząc
po ekstrakcji dwie fazy: metanolowo-wodną i chloroformowo-metanolową
(lub izopropanol : woda : heksan : propanol). Po ekstrakcji tymi
mieszaninami często tworzy się emulsja, aby przyspieszyć
utworzenie się dwóch faz, ekstrakt należy odwirować.
Zaletą
stosowania tego rodzaju mieszanin do ekstrakcji, jest to, że do fazy
zawierającej wodę przechodzi cały szereg związków, które nie są
lipidami, a rozpuszczają się w rozpuszczalnikach organicznych.
Uzyskany ekstrakt można powtórnie wytrząsać z wodą usuwając z
niego zanieczyszczenia.
Mieszaniny typu: polarny rozpuszczalnik
z niepolarnym rozpuszczalnikiem charakteryzują się tym, że dobrze
rozpuszczają wiele lipidów i w tym sensie ekstrakcja jest
najpełniejsza. Można nimi ekstrahować także materiały suche.
Jeśli to konieczne, dla lepszego oczyszczenia uzyskanego ekstraktu
można dodać do niego wodę. Z reguły stosuje się mieszaniny o
proporcjach polarnego rozpuszczalnika do niepolarnego jak 1:1, 1:2,
2:1.
Ekstrakcja surowych lipidów z
jaja
Do żółtka dodajemy 4ml metanolu, mieszamy, dodajemy
8ml chloroformu i wytrząsamy przez 15 min. na wytrząsarce, sączymy
przez bibułę/sączek.
Skład procentowy lipidów z
żółtka jaja kurzego:
Trójglicerydy – 65%
Fosfolipidy
– 30% [lecytyny 80%, kefaliny 17%, sfingomieliny 3%]
Cholesterol
– 4%
Barwniki i witaminy rozpuszczalne w tłuszczach – 1%
Ekstrakcja lipidów z liści
rzodkiewki.
WSZYSTKO DODAWALIŚMY NA ĆWICZENIACH 5-KROTNIE
MNIEJ!
- 5g podsuszonych, poszatkowanych liści rzodkiewki
umieścić w rozdzielaczu, dodać 50ml metanolu i
wytrząsać
kilka minut.
- Dodać 40ml chloroformu i wymieszać przez
obracanie.
- Dodać 20ml metanolu i mieszać przez chwilę.
-
Do całości dodać ok. 50ml 0,8% NaCl i delikatnie wymieszać,
następnie pozostawić do rozdzielenia
faz [Tego chyba nie
dodawaliśmy z tego co pamiętam?]
- Zebrać fazę dolną do
kolby.
- Do fazy górnej dodać 40ml chloroformu i mieszać
całość przez kilka minut, pozostawić do
rozdzielenia
faz.
- Zebrać fazę dolną i połączyć z zebraną
poprzednio.
- Zagęścić otrzymany ekstrakt poprzez częściowe
odparowanie rozpuszczalników.
- W komorach chromatograficznych
umieścić układy rozwijające A oraz B.
- Przykryć komory
płytką szklaną i pozostawić na 30min. Przygotować płytkę do
chromatografii – linia
startu 1cm od brzegu.
- Badane
próby nanieść kapilarką na linie startową.
- Plamki
wysuszyć.
- Włożyć płytkę do komory i rozwijać.
-
Wyjąć, gdy front rozpuszczalnika dojdzie do 1-15,cm od górnej
krawędzi i suszyć pod dygestorium.
- Wywołać chromatograf –
pojemnik z jodem.
Do rozwijania chromatografów
stosować dwa układy rozwijające:
A – chloroform : metanol :
kwas octowy : woda – 60:50:1:4 – układ rozwijający
fosfolipidy
B – chloroform : aceton : metanol : kwas octowy :
woda – 50:20:10:10:5 – układ rozwijający fosfo- i glikolipidy
roślinne.
Glikolipidy w rzodkiewce: diazylogalaktozyloglicerol [1], diacylogalaktobiazyloglicerol [2], diacylosulfochinowozyloglicerol [3].
Chromatografia cienkowarstwowa
TLC
Przeprowadzana na płytkach aluminiowych,
plastikowych lub szklanych powleczonych cienką warstwą nośnika
(poliamid, SiO2, Al2O3, celuloza). Nośniki są tak przygotowane, by
miały jak największą powierzchnię sorpcyjną . „Żel
krzemionkowy 60” oznacza, że przeciętna średnica kanalika wynosi
6nm.
Podłoże powinno być dopasowane do
techniki wybarwiania związków (czyli, danie plastiku jak się
później będzie podgrzewać to bardzo głupi pomysł, tak samo jak
połączenie aluminium i kwas)
TLC to najczęściej
chromatografia ciecz-ciało stałe. Rozdział następuje pomiędzy
ciekła fazą ruchomą(układem rozwijającym), a fazą stacjonarną,
na której absorbują cząsteczki rozdzielanych związków.
Cząsteczki rozpuszczalnika będą konkurowały z cząsteczkami
rozdzielanej subst. o miejsce na powierzchni adsorbenta, w wyniku
czego ustali się równowaga:
adsorbent związki rozdzielane
↖ Rozpuszczalnik
↗
Szybkość ustalenie się tej
równowagi w odniesieniu do całej powierzchni ziarna adsorbenta
zależy od jego wielkości , a więc czasu jaki jest potrzebny, by
dany zw. wdyfundował i wydyfundował z systemu kanalików. Im
mniejsze ziarna nośnika tym krótszy jest ten czas i lepszy
rozdział.
SiO2 i Al2O3 są adsorbentami polarnymi – czyli
im bardziej polarny związek, bym bardziej będzie do nich
adsorbował. Duże powinowactwo do tych żeli będą wykazywały
również zw. posiadające grupy zdolne do tworzenia wiązań
wodorowych.
W przypadku zw. aromatycznych i tych o dużej M,
mechanizm polega na oddziaływaniu indukowanych dipoli z powierzchnią
fazy stacjonarnej.
Przykładzik- TLC
fosfolipidów(w cholerę polarne) i estru cholesterolu (mniej
polarny) w dwóch rozpuszczalnikach – chloroformie(niepolarny) i
izpopropanolu(polarny).
Gdy zastosujemy chloroform, to
fosfolipidy nie będą przenoszone w cale, a estry będą wędrowały
wraz z rozpuszczalnikiem , bo mają jeszcze mniejsze powinowactwo do
fazy stacjonarnej niż fosfolipidy.
Gdy zastosujemy izopropanol, to
zauważymy, że obydwa związki są przenoszone. Estry będą
wędrowały z czołem rozpuszczalnika, a fosfolipidy ze wzgl. na
silniejsza polarność zdecydowanie wolniej.
Pod wzgl.
powinowactwa do powierzchni adsorbenta grupy funkcyjne można
uszeregować w następujący sposób:
-CH=CH< OCH3 <-COOR <-C=O <-CHO <-SH <-NH2 <-OH <-COOH
Na tym etapie nauki pozdrawiam Cię serdecznie w ten majowy dzień i życzę owocnej nauki przez kolejne 20 minut. Przed Tobą już tylko 3 strony. Więc walcz i nie poddawaj się. To nie jest dużo.
Detekcja lipidów w
chromatografach po TLC (nieswoista, czyli wybarwia wszystko):
Suche
płytki spryskujemy jednym z r-rów:
-stężonego kwasu
siarkowego VI (następuje zwęglenie wszystkich lipidów-widzimy
ciemne paski)
-55% r-r kwasu siarkowego VI z K2CrO3
-20%
wodny r-r NH4SO4- pod wpływem
temp. Następuje piroliza, czyli rozpad na NH3 i H2SO4
Następnie
spryskane płytki umieścić na kilkanaście min w temp. Ok.
180stopnii
Metoda alternatywna: wywołanie w oparach
jodu- brązowe plamy na żółtawym tle po kilku kilkunastu minutach.
ZE SKRYPCIOCHU – Metody wywoływania chromatogramu.
Jedną z najbardziej uniwersalnych metod wywoływania chromatogramu jest spryskiwanie płytki stężonym kwasem siarkowym VI lub kwasem siarkowym VI z di chromianem potasu i ogrzewanie w temperaturze 180-220 stopni. W tych warunkach następuje zwęglenie związków organicznych (czarne plamy na białym tle) – czyli to pierwsze powyżej.
Inną uniwersalną metodą jest wywoływanie parami jodu (do komory, na dnie której znajduje się kilka kryształów jodu, wkładamy suchy chromatograf i przykrywamy komorę). Jod adsorbuje się na całej powierzchni płytki, ale znacznie szybciej na związkach organicznych, w efekcie po kilkunastu minutach na żółtym tle pojawiają się brązowe plamy rozdzielanych związków. – czyli tu ta alternatywna. Wadą tej metody jest niska czułość. Taką płytkę można powtórnie wywołać w inny sposób.
Wywoływanie lipidów kwasem fosforomolibdenowym (5-10% etanolowy roztwór kwasu fosfomolibdenowego – spryskać płytkę i ogrzewać w 105-129 stopniach przez 5-20min). Plamy rozdzielanych związków mają ciemnoniebieski lub szary kolor na żółtym tle. NASYCONE KWASY TŁUSZCZOWE NIE WYBARWIAJĄ SIĘ W TEJ METODZIE.
Detekcja grup
aminowych:
Ninhydryna będzie reagowała z wolnymi grupami
aminowymi aminolipidów i niektórych fosfolipidów, tworząc
różowo-purpurowy kompleks. (U nas była to
fosfoatydyloseryna i fosfoatydylocośtam… tego ostatniego nie
zdążyłam zapisać)
Spryskujemy r-rem ninhydryny i po 1-2min. powinny się pojawić plamy. (uwaga, żeby nie przegrzać, bo po jakimś czasie SiO2 też się wybarwi!).
Detekcja grup
cholinowych:
Spryskujemy odczynnikiem Dragendorffa z
wodnym r-rem jodku potasu. Lipidy zawierające cholinę wybarwią
się na pomarańczowo. (u nas: fosfoatydylocholina i
sfingomielina)
Detekcja sterydów i ich
estrów:
Steroidy (sterydy) − organiczne związki
chemiczne, lipidy, których wspólną cechą jest występowanie w ich
cząsteczkach szkieletu węglowego w formie czterech sprzężonych
pierścieni, czyli steranu (cyklopentanoperhydrofenantrenu).W
tkankach roślin i zwierząt wykryto jak dotąd istnienie kilkuset
różnych steroidów, które pełnią w ich organizmach rozmaite
funkcje. W fizjologii i medycynie najważniejszymi steroidami są
cholesterol i jego pochodne oraz hormony sterydowe.
Produkty
reakcji cholesterolu z silnymi kwasami dają szaro-fioletowe
(czerwono-fioletowe?) kompleksy z solami żelazowymi.
Najpierw spryskujemy r-rem stężonych kwasów(siarkowy i octowy), a później r-rem soli żelazowe (u nas FeCl3) i ogrzać w temp. 100stopnii. Powinny się pojawić plamy cholesterolu. Po dłuższym ogrzewaniu zaczną pojawiać się także inne tłuszcze(bo się wszystko zaczyna zwęglać)
Detekcja lipidów
rezorcynolowych:
Lipidy rezorcynolowe są grupą
związków lipidowych będących długołańcuchowymi pochodnymi l,3
dwuhydroksy-5-alk(en)ylo-benzenu, są więc homologami orcyny. Lipidy
rezorcynolowe występują w materiałach roślinnych, w tym w
ziarniakach Gramineae oraz w przetrwalnikach (cystach)
bakterii glebowych, takich jak Azotobacter i Micrococcus.
Biologiczna rola tych związków nie jest jeszcze poznana,
chociaż wiele wskazuje na możliwość ich uczestnictwa w regulacji
biosyntezy innych lipidów oraz w mechanizmach obronnych.
Charakterystyczną cechą lipidów rezorcynolowych ziaren zbóż jest
fakt występowania w nich szerokiego spektrum homologów. Wykazano
homologi nasycone, jednonienasycone, a także dwunienasycone. W
każdej z tych grup występują z kolei homologi posiadające
nieparzystą liczbę atomów węgla w łańcuchach alifatycznych - w
ziarnach żyta od Cl3 do C27. Na przykładzie tych związków można
prześledzić strategię stosowaną do uzyskania określonego
pojedynczego związku lipidowego.
Związki fenolowe będą reagowały
z solami diazoniowyni dając barwniki.
Metoda pierwsza:
Spryskujemy r-rem 1%waniliny w 50%kwasie o-fosforowym i
ogrzewamy w 110stopniach. Lipidy rezorcynolowe wybarwią się na
różowo-czerwono.
Metoda druga: (my ja
robiliśmy) spryskujemy 0.5%r-rem East BlueB w 5%kwasie octowym,
a lipidy rezorcynolowe wybarwią się na czerwono-fioletowo.
W
tej matodzie stosowaliśmy płytkę RF-18 czyli tą z odwróconymi
fazami (podłoże hydrofobowe, a faza rozwijająca hydrofilowa).
Szybciej wędrują lipidy z „krótszym ogonkiem”,
METODY KOLORYMETRYCZNE
Oznaczanie cholesterolu
całkowitego:
Wykorzystuje się tutaj powstawanie barwnych
kompleksów z solami żelazowymi, w środowisku kwaśnym.
Najpierw
dodajemy kwas octowy(1,5ml), później naszą próbkę i
1ml. odczynnika żelazowego(FeCl3 z kwasem siarkowym).
Po dokładnym wymieszaniu odczekać kilka minut i zmierzyć
absorbancję przy λ=550nm. Ilość cholesterolu wyliczyć z
krzywej kalibracyjnej (20-100µg cholesterolu)
Oznaczanie
stężenie fosfolipidów metodą Stewarda:
Wykorzystuje się
tutaj zdolność do tworzenia rozpuszczalnego w chloroformie
kompleksu pomiędzy fosfolipidami a tiocyjanem żelaza(III)(czyli
rodankiem-to takie krwistoczerwone[Fe(SCN)3).
Metoda jest na tyle dobra, że nie zakłócają jej obecność
fosforanów nieorganicznych(obecnych np. w płynie do mycia naczyń,
czy w buforach). Ograniczeniem jest to, że dla każdej mieszaniny
fosfolipidów trzeba robić osobną krzywa kalibracyjną. W tej
metodzie słabo wybarwia się np. fosfoatydyloglicerol.
1.
Przygotować krzywą kalibracyjną dla standardu o znanym stężeniu
(u nas: 0,5mg/ml)-bierzemy 0ml, 0.1ml, 0,2ml…1ml i dopełniamy to
do 2ml chloroformem.
2.Do wszystkich probówek dodać 2ml
rodanku.
3. To samo robimy z naszymi próbami badanymi(najlepiej
zrobić kilka, żeby się zmieścić w zakresie krzywej)
4.Mieszamy
na wytrząsarce przez jakieś 2 min.
5.Dolna faza(ta
chloroformowa, nie rodankowa) zacznie przybierać barwę
krwistoczerwoną, której barwa będzie zależała od stężenie
fosfolipidów.
6. Probówki wirujemy przez 5 min i
zbieramy dolną warstwę
7. Mierzymy absorbancję przy
485nm używając kuwety szklanej(CHLOROFORM!)8. Ilość
fosfolipidów odczytujemy z piknie zrobionej krzywej kalibracyjnej
Oznaczanie fosfolipidów metodą
wanilinową
Fosfowanilina reaguje z wiązaniem nienasyconym
(„=”). Także reakcje dodatnią dają ketony, aldehydy, wyższe
alkohole, kwasy karboksylowe i cała ta nienasycona ferajna.
Cholesterol ma jedno wiązanie nienasycone i w tej metodzie służy
jako standard.. (kwasy tłuszczowe się do tego nie nadają, bo SA
nietrwałe, trudne do uzyskania w postaci wysokocząsteczkowej a na
dodatek DROGIE).
Uwaga!STRZEŻCIE SIĘ!: Metoda
wanilinowa jest metoda współczynnikową, czyli wyliczona wartość
ogóle nie musi być równa faktycznej zawartości lipidów
nienasyconych! Ale i tak jest chyba najbardziej wiarygodna i
najszybszą.
Jak ekstrahujemy lipidy w określonych warunkach z określonego materiału, to porównując oznaczenie składu metodą wagową a następnie metodą wanilinową możemy sobie wyznaczyć współczynnik, przez który możemy sobie pomnożyć naszą wartość, aby uzyskać rzeczywista zawartość lipidów w próbie.
W suchej próbówce umieścić 50 µl próby badanej i 2ml stężonego kwasu siarkowego(95%), potem dobrze wymieszać i ogrzewać przez 20min. w łaźni. Ochłodzić. To samo robimy z próbą wzorcową o znanym stężeniu.
Pobrać 0.1ml powyższych hydrolizatów i dodać do nich po 4ml odczynnika wanilinowego (0.01M wanilina w 11,5M kwasie ortofosforowym). Mierzymy absorbancję przy 525nm.
Ilość wyliczamy ze wzorku
µg lipidów w próbie= Abadanejx350/Awzorca