NIE WOLNO POPIJAĆ LEKÓW - ZIELONĄ HERBATĄ I SOKIEM GREJPFRUTOWYM 


Z czym nie wolno łączyć leków ?


Niebezpieczne suplementy diety

Zioła i suplementy diety mogą wchodzić w groźne interakcje z zażywanymi lekami. Osoby, które muszą przyjmować leki, powinny zwracać baczną uwagę nawet na to, co jedzą.
Uważaj na zioła
Dodaje, że pomiędzy lekami syntetycznym i różnymi składnikami roślinnymi często dochodzi do niekorzystnych interakcji. Jako przykład podaje dziurawiec złocisty, który może osłabiać działanie zażywanych przez kobiety hormonalnych środków antykoncepcyjnych. Skutkiem tego mogą być nieregularne krwawienia, a czasami nawet niechciana ciąża.
Nalewka lub herbatka z dziurawca, jednego z najbardziej popularnych ziół, często stosowanego na łagodzenie stresów lub jako środek nasenny, może też pogarsza skuteczność digoksyny - leku z naparstnicy stosowanego w leczeniu niewydolności serca.
"Zioła i suplementy diety, jak też niektóre składniki pokarmowe, zmniejszają lub zwiększają stężenie wielu leków we krwi, czasami nawet wielokrotnie" - wyjaśnia dr Wolnicka. Gorsze wchłanianie leków powodują przede wszystkim zioła przeczyszczające, zwiększające perystaltykę jelit. Takie działanie wykazują: aloes, korzeń kruszyny, liść i owoce senesu oraz korzeń rzewienia, często wykorzystywane w odchudzających mieszankach ziołowych.
Inne rośliny lecznicze, takie jak len zwyczajny, prawoślaz lekarski i babka lancetowata, zawierają tzw. śluzy (lepki, galaretowaty roztwór substancji organicznych, które zmniejszają dostęp leku do śluzówki jelit - PAP).

Kiedy zioła mogą zaszkodzić

Lukrecja nie powinna być stosowana wraz z hormonalna terapią zastępczą. Dr Wolnicka przestrzega, że zawiera ona fitoestrogeny, które mogą nasilać działanie leków hormonalnych powodując nudności, migreny, obrzęki, i drażliwość piersi. W skojarzeniu ze środkami antykoncepcyjnymi wywołuje ona nadciśnienie i hipokaliemię (zbyt niskie stężenie potasu w surowicy krwi poniżej 3,6 mmol/l u ludzi dorosłych - PAP).
Wiele ziół należy odstawić przed poddaniem się operacji INTERIA.PL/PAP Lukrecja jest szczególnie niebezpieczna u osób zażywających leki moczopędne (stosowane np. w leczeniu nadciśnienia), gdyż zwiększa wydalanie jonów potasowych przez nerki. Objawem tego są osłabienie, bolesne skurcze mięśni i zaburzenia rytmu serca.
Należy też uważać na rabarbar lekarski (rzewień dłoniasty), który zwiększa wydalanie z organizmu potasu.
Wiele ziół należy odstawić przed poddaniem się operacji. Czosnek (lub zawierające go preparaty) trzeba przestać spożywać tydzień wcześniej, gdyż zwiększa krwawienia i może pogarszać gojenie się ran. Podobnie działa miłorząb, ale wystarczy z niego zrezygnować 36 godzin przez zabiegiem.
Żeń-szeń nasila krwawienia i powoduje hipoglikemię, spadek poziomu glukozy we krwi. Trzeba przestać go zażywać na tydzień przed zabiegiem. Z kolei kozłek lekarski, stosowany jako łagodny środek uspokajający i ułatwiający zasypianie, przedłuża działanie narkozy. "Nie należy tylko gwałtownie go odstawiać, gdyż powoduje objawy abstynencji" - ostrzega dr Wolnicka. 

Jedzenie kontra leki

Groźne interakcje z lekami może też powodować żywność. Produkty zawierające duże ilości błonnika osłabiają działanie naparstnicy oraz przeciwdepresyjnych leków trójpierścieniowych (takich jak amitryptylina), gdyż pogarszają ich wchłanianie w przewodzie pokarmowym.
Dr Wolnicka jako przykład podaje sok grejpfrutowy, który spowalnia metabolizm leków przeciwhistaminowych, czyli przeciwalergicznych (zmniejszających wydzielanie substancji przyczyniających się do nadwrażliwości - PAP). Skutkiem tego jest wzrost jego stężenia nawet o 300-700 proc. i zaburzenia rytmu serca.
Sok grejpfrutowy powoduje również wielokrotny wzrost stężenia we krwi statyn, leków obniżających poziom cholesterolu we krwi, takich jak lowastatyna, simwastatyna i atorwastatyna.
Osoby zażywające bisfosfoniany - leki na osteoporozę, przez 2 godziny po ich zażyciu nie powinny spożywać pokarmów, szczególnie tych bogatych w wapń, jak mleko i produkty mleczne. Należy też powstrzymać się na ten czas od spożywania witamin z mikroelementami oraz leków zobojętniających kwas solny soku żołądkowego - przekonuje dr Wolnicka.
Wapń może negatywnie wpływać na działanie tzw. blokerów kanału wapniowego stosowanych w leczeniu nadciśnienia tętniczego. Pogarsza też wchłanianie beta blokerów, jednego z najważniejszych leków w kardiologii, stosowanych m.in. w niewydolności serca.

Zbigniew Wojtasiński

ródło informacji: INTERIA.PL/PAP 


Leki - z czym to się je?

Prawie wszyscy zdają sobie sprawę, że lekarstwa i alkohol to kiepskie połączenie. Ale tabletka i sok z pomarańczy? Dwa różne syropy na kaszel? Antybiotyk i witaminki? Ziółka z płatkami owsianymi? Pozornie samo zdrowie. Czy napewno?
Polacy uwielbiają się leczyć. Jesteśmy bardzo wysoko we wszelkich rankingach spożycia preparatów bez recepty, w aptekach zostawiamy miliardy złotych. Zarazem często nie znamy nawet podstawowych zasad przyjmowania leków. Zatrucia nimi to częsta przyczyna pobytu w szpitalu.
Zasadniczo, kiedy sięgamy po środki farmakologiczne, mamy na celu własne dobro. I zazwyczaj rzeczywiście pojedynczy preparat, zastosowany zgodnie z zaleceniami, działa korzystnie dla zdrowia. Odpowiednie połączenie kilku leków również może stawiać nas na nogi. Lekarstwa rozsądnie dobrane mogą wzajemnie wzmacniać swoje działanie i przyspieszać proces zdrowienia. Zdarza się jednak, że ten sam lek, stosowany równolegle z innym lub wieloma lekami, może zaszkodzić, a w wyjątkowych sytuacjach nawet 
doprowadzić do nieszczęścia.
Zjawisko interakcji leków staje się coraz bardziej istotnym problemem współczesnej farmakoterapii Ocenia się, że nawet 15% hospitalizacji w Polsce może być skutkiem, często niezamierzonego, zatrucia lekami: wystąpieniem reakcji niepożądanej po podaniu pojedynczych medykamentów, albo niebezpiecznej interakcji w wyniku równoczesnego podania dwóch lub więcej preparatów. Bywa, że choroby polekowe są bardziej niebezpieczne dla pacjenta niż schorzenie pierwotne, przeciw któremu były stosowane.
Ryzyko rośnie
Specjaliści za najważniejsze czynniki zwiększające prawdopodobieństwo wystąpienia niechcianej interakcji między lekami u pacjenta uważają:
samoleczenie: to, że lek jest bez recepty, nie oznacza jeszcze, iż można go traktować, jak cukierka. Zresztą i słodycze w nadmiarze szkodzą,
przyjmowanie wielu leków, niejednokrotnie przepisanych przez lekarza. Kiedy chory stosuje kilka, a niejednokrotnie i kilkanaście leków równocześnie, efektów takiej terapii nawet nie można przewidzieć,
leczenie przez kilku lekarzy równocześnie nie konsultujących prowadzonej farmakoterapii,
schorzenia obniżające tolerancję na toksyny, np. zaburzenia funkcji wątroby i nerek,
wiek chorego: dzieciom i osobom starszym najtrudniej jest pozbyć się nadmiaru toksyn,
otyłość upośledzająca wiele funkcji organizmu.

Leki - z czym to się je?

Zioła i witaminy - niebezpieczne związki?
Niemal każdy z nas rozumie, że silnie działające leki mogą być niebezpieczne. Jeśli stale je przyjmuje, zazwyczaj pamięta, by o tym powiadomić lekarza. Gorzej, gdy stosuje leki bez recepty, według własnego uznania.
Suplementacja witamin i soli mineralnych (zawierających żelazo, wapń, magnez czy cynk), ma pewne znaczenie w profilaktyce chorób nowotworowych, choroby niedokrwiennej serca czy osteoporozy. Stosowana bez konsultacji z lekarzem może jednak być źródłem niechcianych interakcji z przepisanymi przez niego lekami. Jony metali, przyjmowane doustnie razem z antybiotykami (np. tetracykliną i jej pochodnymi) mogą tworzyć nierozpuszczalne strąty. Osłabiają one wchłanianie leku i utrudniają osiągnięcie 
oczekiwanych efektów terapii.
Wciąż pokutuje przekonanie, że "naturalny" oznacza "bezpieczny", dlatego interakcje leków roślinnych, w tym stosowanych przewlekle wraz z lekarstwami syntetycznymi, wydają się wydumanym problemem. Tymczasem udokumentowano sporo przypadków groźnych interakcji ziół i leków: np. Ginkgo biloba oraz popularnych chińskich fitoterapeutyków z lekami przeciwzakrzepowymi, albo uspokajających środków roślinnych z syntetykami psychotropowymi.

Uwaga! Pigułka antykoncepcyjna to także lek! O ich przyjmowaniu trzeba powiadomić każdego lekarza. W wyniku różnych interakcji z lekami mogą one na przykład utracić swoją skuteczność, albo doprowadzić do złego funkcjonowania wątroby.
Soczek zdrajca?
Leki reagują, niekoniecznie w oczekiwany sposób, także z żywnością. To, co jemy lub pijemy w bliskim towarzystwie lekarstw, może mieć wpływ na wyniki terapii, ale i doprowadzić do groźnych powikłań (np. zaburzenia przewodzenia i rytmu serca oraz gwałtowny wzrost ciśnienia tętniczego krwi). Soki owocowe, cola, herbata czy kawa często nie sprzyjają leczeniu, a nawet szkodzą. Niechciane interakcje dotyczą też produktów powszechnie uznawanych za bardzo zdrowe: płatków owsianych, mleka, owoców, 
razowego pieczywa.
Specjaliści radzą więc, by wszelkie leki popijać czystą wodą (chyba, że inne jest zalecenie lekarskie, ale to nie zdarza się zbyt często). Kiedy otrzymujemy receptę, lekarz ma obowiązek nie tylko poinformować nas o dawkowaniu leku, ale także wszelkich zasadach jego przyjmowania, również o właściwej diecie. Informacje dotyczące tego, czy preparat ma być przyjmowany w trakcie posiłku zwykle znajdują się w dołączonej ulotce. Wszelkie leki, których wchłanianie może być zaburzone przez interakcje 
ze składnikami żywności, stosuje się na pusty żołądek, najlepiej dwie godziny po spożyciu posiłku. Potem warto wstrzymać się co najmniej godzinę z kolejnym jedzeniem.

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105912,8620871,Leki___z_czym_to_sie_je_.html

Eliza Dolecka 


Niebezpieczne związki

Gdy przyjmujesz lekarstwa, musisz zwracać większą uwagę na to, co jesz i pijesz. Od tego może zależeć powodzenie kuracji.
Nie ma znaczenia, czym popija się tabletkę

NIEPRAWDA

Wszystkie preparaty, nawet suplementy witaminowe, należy popijać dużą ilością niskozmineralizowanej niegazowanej wody mineralnej. Soki, kawa, herbata oraz mleko mogą wchodzić w reakcje z lekami i zmieniać ich działanie. Mlekiem nie powinno się popijać antybiotyków, np. tetracyklin i fluorochinoli oraz leków na osteoporozę z kwasem etydronowym. Zawarty w nabiale wapń sprawia, że substancje czynne leków nie zostają w pełni wchłonięte. Dlatego podczas kuracji antybiotykowej nie jedz również 
jogurtu i nie pij kefiru. Mleko zmniejsza kwasotę soku żołądkowego i z tego powodu nie wolno nim popijać specjalnie powlekanych tabletek, które powinny rozpuścić się dopiero w zasadowym środowisku jelit. Inaczej otoczka, powlekająca tabletkę, może rozpuścić się już w żołądku i podrażnić jego śluzówkę.
Nie należy popijać leków sokami. Zwłaszcza zdradliwy bywa sok grejpfrutowy. Znajduje się w nim naringenina, związek z grupy flawonoidów, który spowalnia działanie enzymów, rozkładających leki. Może on nawet trzykrotnie zwiększać stężenie leku we krwi, a to grozi jego przedawkowaniem.
Jedynym wyjątkiem, gdy sok wręcz należy połączyć z lekiem, jest popijanie preparatów z żelazem sokiem pomarańczowym. Zawarta w nim witamina C zwiększa przyswajanie tego pierwiastka.
Aspiryny i środków przeciwbólowych nie wolno łykać na czczo

PRAWDA

Kwas acetylosalicylowy, obecny w aspirynie, oraz preparaty przeciwbólowe, zawierające ibuprofen, drażnią śluzówkę żołądka. Z tego powodu koniecznie trzeba przyjmować je po posiłku. Odczekaj pół godziny po jedzeniu, zanim połkniesz preparat. Nie popijaj tabletek przeciwbólowych oraz aspiryny napojami pobudzającymi, np. z kofeiną lub tauryną. Nasilają one bowiem działanie kwasu acetylosalicylowego, który w takim towarzystwie może silnie podrażniać żołądek.
Leki homeopatyczne to preparaty naturalne, dlatego przyjmując je, nie trzeba przestrzegać żadnych zasad

NIEPRAWDA

Preparatów homeopatycznych się nie popija, bo to może osłabić działanie leku. Nigdy nie przyjmuj ich bezpośrednio przed jedzeniem i piciem ani tuż po nich. Najlepiej, by od ostatniego posiłku minęła godzina. Pamiętaj też, by nic nie jeść i nie pić przez kolejne 60 minut, bo inaczej lek nie zadziała. Granulek nie należy wysypywać na dłoń ani na metalową łyżeczkę. Reakcja z potem lub stalą może zmienić właściwości preparatu. Najlepsza będzie do tego łyżeczka z plastiku lub szkła albo dołączony 
do leku aplikator. Leki homeopatyczne trzeba przyjmować ściśle według zaleceń terapeuty. Niektóre z nich łyka się tylko raz dziennie, bo w przeciwnym razie mogą być nieskuteczne. W czasie kuracji homeopatycznej unikaj mięty, bo osłabia ona działanie leków. Nie pij herbaty z tego zioła, gumę do żucia wybieraj owocową, a zęby myj pastą bez zawartości mięty (np. Ayucare, 14 zł/100 ml, do kupienia w aptece). Również kamfora i wdychane lub wcierane aromatyczne olejki eteryczne mogą znacznie osłabić 
działanie preparatów homeopatycznych, dlatego zrezygnuj z nich podczas kuracji 

Gdy stosujesz antydepresanty, unikaj serów pleśniowych i dojrzałych bananów

PRAWDA

Jeśli przyjmujesz preparaty łagodzące depresję, które zawierają fenelzynę, nie powinnaś jeść serów żółtych i pleśniowych typu brie, camembert, cheddar oraz bardzo dojrzałych bananów, awokado, dużych ilości czekolady, marynowanych albo wędzonych ryb, sosu sojowego i pić wina. Produkty te zawierają dużo tyraminy, a leki z fenelzyną hamują aktywność enzymu, który ją rozkłada. W takiej sytuacji poziom tyraminy w organizmie gwałtownie rośnie, a to prowadzi do bardzo szybkiego i niebezpiecznego dla 
życia podwyższenia ciśnienia krwi. Zaczyna się to odczuwalnym kołataniem serca, a może zakończyć się nawet śpiączką lub zapaścią.
Kapsułki można otwierać, a tabletki rozgryzać i dzielić

NIEPRAWDA

Generalna zasada jest taka: tabletek nie należy rozgryzać, przecinać i miażdżyć, a kapsułek otwierać i wysypywać ich zawartości ani mieszać z płynami, bo to może zmienić działanie leku. Wiele tabletek jest tak "skonstruowanych, że każda część zawiera inną ilość substancji czynnej. Leczenie się takimi podzielonymi preparatami może być nieskuteczne.
Podczas terapii farmakologicznej możesz sobie pozwolić na lampkę wina, małe piwo i kawę

NIEPRAWDA

Żadnych lekarstw nie wolno mieszać z trunkami z zawartością procentów, bo to połączenie często jest nieprzewidywalne w działaniu! Alkohol nasila, ale też osłabia działanie większości leków, np. środków psychotropowych. W efekcie może dojść do pojawienia się groźnych działań niepożądanych, np. silnego zatrucia, spadku ciśnienia krwi, zaburzeń neurologicznych albo ich nasilenia, np. stanów lękowych. Alkohol może też zbyt szybko rozpuszczać otoczki tabletki. Takie nagłe uwolnienie leku często 
podrażnia żołądek. Pamiętaj też o ograniczeniu picia kawy, gdy przyjmujesz tabletki z kofeiną. Zwiększenie jej dawki może spowodować nadmierne pobudzenie, trudności z koncentracją oraz drżenie rąk.
Niektóre tabletki trzeba zażywać na stojąco

PRAWDA

Niesterydowe leki przeciwzapalne, np. popularne: ibuprofen lub aspirynę, należy przyjmować w pozycji wyprostowanej, np. na stojąco lub siedząc na krześle z prostymi plecami. Te środki działają drażniąco na śluzówkę i powinny się z nią stykać jak najrzadziej oraz jak najkrócej. Aby uniknąć podrażnienia przełyku i górnej części żołądka, niesterydowe leki przeciwzapalne trzeba popić dużą ilością niegazowanej wody. Jeśli tego typu preparaty przyjmujesz często, nieodpowiednie łykanie ich może 
doprowadzić do owrzodzenia śluzówki przełyku.
Nieważne, czy lekarstwo bierzesz przed jedzeniem czy po nim

NIEPRAWDA 

Bardzo często działanie tabletek czy syropów zależy właśnie od tego, kiedy je przyjmujesz. Ważna jest nawet pora dnia. Okazuje się, że ludzki organizm działa według precyzyjnego zegara dobowego i leki przyjęte po śniadaniu pozostają we krwi w większym stężeniu niż np. zażyte po obiedzie czy kolacji. Tłumaczy się to m.in. zmianami w ilości wydzielania żółci w czasie dnia. Przyjęte na pusty żołądek tetracykliny, zawarte w antybiotykach, mogą powodować mdłości, bóle żołądka albo wymioty, dlatego 
łyka się je zawsze kilkanaście-kilkadziesiąt minut po jedzeniu. Natomiast preparaty wielowitaminowe lub zawierające żelazo powinno się przyjmować między posiłkami, bo ze składnikami pokarmu tworzą one związki nierozpuszczalne, które się nie wchłaniają. Jeśli nie przestrzega się pory przyjmowania posiłku i leki łyka się w dowolnej części dnia, kuracja może okazać się nieskuteczna.
Syrop jest dla dzieci, a tabletki dla dorosłych

NIEPRAWDA

Postać leku zależy od tego, gdzie ten lek ma dotrzeć i od właściwości substancji, które go tworzą. Składniki nierozpuszczalne w wodzie i alkoholu zazwyczaj mają formę tabletek. W kapsułkach zamyka się substancje, które powinny uwalniać się powoli. W zawiesinach są preparaty, mające wchłonąć się od razu. Czasem lek, np. dla młodszych, jest w kilku formach, bo nie każde dziecko potrafi połknąć tabletkę. Istnieje też niebezpieczeństwo, że się nią zadławi.
Gdy przyjmuje się leki, należy unikać błonnika i preparatów odchudzających z chityną

PRAWDA

Podczas kuracji, m.in. preparatami na depresję i niewydolność krążenia, lepiej zrezygnować z produktów bogatych w błonnik. Nie wchłania się on, natomiast wiąże składniki leków i sprawia, że przestają być aktywne. Podobnie działa chityna zawarta w środkach wspomagających odchudzanie. W konsekwencji substancje lecznicze, zamiast przeniknąć do organizmu, są w większości wydalane wraz z błonnikiem lub chityną. Zamiast owsianki albo otrębów na śniadanie, możesz zjeść kanapkę z białego pieczywa z 
wędliną. Preparaty odchudzające odstaw na czas kuracji lub wybierz takie, które nie zawierają chityny, ale np. kwas hydroksycytrynowy HCA.
Podczas kuracji antybiotykowej nie łykaj preparatów multiwitaminowych

PRAWDA

Popularne jest przekonanie, że gdy przyjmuje się antybiotyki, trzeba wzmacniać organizm dużą ilością witamin. Te w naturalnej postaci, np. w warzywach i owocach, nie zaszkodzą. Jednak żelazo, wapń, cynk i magnez oraz niektóre witaminy mogą zmniejszyć wchłanianie niektórych antybiotyków. Dzięki takiemu niefortunnemu połączeniu kuracja bywa nieskuteczna.
Leki z dobrymi bakteriami zażywa się dopiero po kuracji antybiotykowej

NIEPRAWDA

Już w czasie leczenia należy zadbać o odbudowę przyjaznej flory bakteryjnej, żeby zapobiec uciążliwym dolegliwościom żołądkowym. Dlatego w trakcie kuracji łykaj preparaty zawierające żywe kultury bakterii lacidofilnych, np. Trilac , ForBactil , Baktimax . Aby zwiększyć ich szanse na mnożenie się i ochronę przewodu pokarmowego, bierz je dwie godziny po przyjęciu antybiotyku.

Ponadto w trakcie stosowania antybiotyków warto przyjmować preparaty probiotyczne dopochwowo, np. Lactovaginal . W ten sposób można uniknąć wyjałowienia flory bakteryjnej dróg rodnych, co z kolei zwykle kończy się nawracającą infekcją grzybiczą.

Niezgrane duety W czasie leczenia unikaj niektórych połączeń.
Antydepresanty + herbatka z dziurawca Napój zwiększa niepożądane działania leków poprawiających nastrój.
Leki na serce + błonnik i lukrecja Błonnik osłabia wchłanianie, a lukrecja może powodować skoki ciśnienia krwi.
Aspiryna + czosnek Warzywo dodatkowo rozrzedza krew.
Relanium + tłuste dania Tłuszcz nasila działanie tego leku.
Preparaty hormonalne na tarczycę + brukselka, kapusta, kalarepa Te warzywa zawierają goitrogeny, które utrudniają przyswajanie jodu, potrzebnego do produkcji hormonów tarczycowych.

kategoria: Zawsze zdrowa | autor: Ewa Basińska | konsultacja: Anna Romanowska, farmaceutka z sieci aptek Dbam o Zdrowie 

Czego nie jeść razem z lekami;

Jeśli bierzesz jakieś leki i jednocześnie jesz określone produkty, leki mogą zadziałać nie tak jak powinny. Przyczyną tego są interakcje zachodzące między określonymi składnikami żywności a niektórymi lekami. Należy przede wszystkim zwracać uwagę na następujące produkty:
Zielone warzywa liścioweJeśli zażywasz leki rozrzedzające krew uważaj na zielone warzywa liściowe zawierające dużo witaminy K, która zwiększa krzepliwość krwi, a więc obniża efektywność działania leków rozrzedzających krew. Dawka leku przepisana przez lekarza dostosowana jest do twojego organizmu. Jeśli zatem przed zażywaniem leku jadłaś główkę sałaty dziennie, zjadaj nadal taką ilość, ale nie zaczynaj nagle stawać się fanatyczką sałaty jeśli wcześniej jadłaś jej mało lub wcale.
Dojrzałe seryJeśli zażywasz niektóre leki na depresję uważaj na sery takie jak parmezan czy ser pleśniowy. Są bogate w tyraminę, która w połączeniu z niektórymi lekami antydepresyjnymi może podwyższać ciśnienie krwi. Tyramina występuje również w produktach sojowych, czekoladzie, winie, piwie.
AlkoholJeśli zażywasz leki na depresję, lęki, cukrzycę, grypę i przeziębienie czy beta-blokery lub tabletki nasenne, uważaj na alkohol. Jeśli na ulotce dołączonej do leku jest informacja, że zażywając ten lek należy unikać picia napojów alkoholowych, oznacza to, że nie powinno się wypić nawet łyka. Alkohol wzmocni działanie efektów ubocznych leku i może powodować senność czy zaburzenia żołądkowe. Cukrzycy mogą przejść okresowe spadki poziomu cukru.
Kawa i napoje zawierające kofeinęJeśli zażywasz leki na astmę, stany lękowe czy obrzęki, jednoczesne picie kawy może spowodować kołatanie i przyspieszone bicie serca.
Nabiał Jeśli zażywasz antybiotyki, produkty nabiałowe mogą utrudniać ich wchłanianie. W efekcie działanie antybiotyku nie będzie tak skuteczne jak powinno.
Sok z grapefruitaJeśli zażywasz leki obniżające poziom cholesterolu, rozrzedzające krew, obniżające ciśnienie, leki uspokajające lub antydepresyjne, uważaj na cytrusy. Enzymy obecne w ściankach jelita cienkiego częściowo neutralizują leki. Owoce cytrusowe zawierają związek, który paraliżuje pracę enzymów, a wówczas do organizmu może trafić nawet 10 razy tyle leku, ile zalecono. Może to powodować bóle żołądka, biegunkę a czasami nawet uszkodzenie nerek.

oprac. barb
źródło: CBS News 

Papilot.pl>zdrowie>Medycyna>Z czym nie wolno łączyć leków?

Z czym nie wolno łączyć leków?

Istnieją produkty oraz substancje, które mogą wchodzić w niebezpieczne interakcje z niektórymi farmaceutykami. Zobacz, czego powinnaś się wystrzegać podczas stosowania danego leku, aby nie obniżyć jego działania i nie narazić się na groźne skutki uboczne
Błonnik mimo że rewelacyjnie wpływa na metabolizm, a jego regularne zażywanie chroni przed otyłością, cukrzycą oraz miażdżycą, nie należy go łączyć z trójpierścieniowymi lekami antydepresyjnymi, gdyż obniża ich przyswajanie. Oprócz tego, powinno się z niego zrezygnować przy przyjmowaniu nasercowych glikozydów naparstnicy (np. Bemecor, Digoxin) błonnik w interakcji z tymi preparatami może prowadzić do zaostrzenia stanów niewydolności krążenia.
Nabiał to nieocenione źródło wapnia może osłabiać wchłanianie niektórych leków. Udowodniono, że wapń reaguje z preparatami zawierającymi tetracykliny oraz bisadokyl, uniemożliwiając ich pełne przyswajanie przez organizm. Oprócz tego, odradza się popijanie antybiotyków i preparatów przeciwko osteoporozie kefirem, jogurtem albo mlekiem, gdyż zawarty w nich wapń może zmniejszyć działanie leków nawet o połowę.
Tłuszcze są niezbędne przy produkcji enzymów i hormonów oraz umożliwiają transport witamin bądź substancji odżywczych. Niestety, niebezpiecznie zwiększają wchłanianie niektórych substancji zawartych w lekach, szczególnie teofiliny wchodzącej w skład preparatów redukujących duszności. Oprócz tego nie należy ich spożywać w nadmiernych ilościach, jeśli przyjmujemy leki antydepresyjne albo te z grupy adrenolityków (np. Metocard). Przy zażywaniu tych farmaceutyków najlepiej zrezygnować z jedzenia 
masła, smażonych potraw i tłustego mięsa, a zamiast tego sięgać po chudy nabiał, cielęcinę oraz drób.
Węglowodany stanowią podstawowe źródło energii, są najwolniej trawione, przez co dłużej dają uczucie sytości. Znajdziesz je, m.in. w musli, płatkach zbożowych oraz pełnoziarnistym pieczywie, ale unikaj ich, jeśli przyjmujesz preparaty przeciwwirusowe albo antybiotyki, gdyż mogą osłabić działanie leków. 

Z czym nie wolno łączyć leków?

Kofeina alkaloid działający pobudzająco na układ nerwowy i krążenia. W postaci naturalnej zawarta jest w kawie oraz guaranie, ale możemy ją również znaleźć w większości napojów energetycznych, herbacie lub coli. Należy jednak pamiętać, że kofeina spożywana w zbyt dużych ilościach może nasilić reakcje organizmu na substancje wchodzące w skład niektórych leków. Chodzi tu przede o wszystkim o preparaty już zawierające kofeinę (np. Coldrex, Panadol Extra), ale również leki z teofiliną (zażywane 
w przypadkach astmy oskrzelowej), kwasem acetylosalicylowym (np. Aspiryna) czy aminofenazonem (np. Pabialgina). Kofeina połączona z tymi substancjami może prowadzić do bólów głowy, bezsenności i kołatania serca. Aby tego uniknąć, po napoje z kofeiną sięgaj najpóźniej dwie godziny przed planowanym czasem przyjęcia leku.
Alkohol w połączeniu z większością leków wywołuje niepożądane skutki uboczne. W przypadku antybiotyków osłabia ich działanie i może powodować uczulenia. Przy doustnych lekach przeciwcukrzycowych, spożycie alkoholu sprawia, że dłużej utrzymuje się niski poziom cukru we krwi, a w towarzystwie leków nasercowych może prowadzić do groźnego spadku ciśnienia krwi. Lekarze przestrzegają również przed sięganiem po alkohol przy przyjmowaniu leków uspokajających, antydepresyjnych, nasennych oraz 
neuroleptycznych. Tak wybuchowa mieszanka może powodować zawroty i bóle głowy, senność, zmęczenie, depresję oddechową, a nawet śpiączkę. Z kolei uszkodzeniem wątroby, nerek albo żołądka grozi łączenie alkoholu z takimi substancjami jak ibuprofen, paracetamol czy kwas acetylosalicylowy.
Soki z cytrusów zawierają flawonoidy, które mają silne działanie antyoksydacyjne i rozkurczowe, ale również niebezpiecznie zakłócają trawienie lekarstw w wątrobie, co może prowadzić do wzrostu stężenia leku we krwi, a w efekcie do poważnych zatruć. Dlatego, przyjmując preparaty obniżające poziom cholesterolu, przeciwhistaminowe oraz uspokajające, należy wyeliminować z diety soki cytrusowe, a w szczególności grejpfrutowe i z czerwonej pomarańczy. Bardzo groźne jest picie tego typu napojów 
przy zażywaniu cyklosporyny może powodować napady drgawek i niepokojące spadki ciśnienia.
Czekolada i banany zawierają tyraminę, która w połączeniu z niektórymi preparatami może prowadzić do nudności, wymiotów, stanu nadmiernego pobudzenia, bólów i zawrotów głowy oraz kołatania serca. Dlatego ogranicz spożycie tych produktów, jeśli zażywasz leki stosowane przy zakażeniach przewodu pokarmowego, przeciwgruźlicze albo antydepresyjne.