doktryny polityczno-prawne; 30.11.2010
Wszelkie pojęcia z zakresu prawa i polityki wywodzą się z religii (teologia polityczna). Nawiązywano do Boga w odniesieniu do władcy.
Nie każdy był osobą (persona), tytuł ten rezerwowano bowiem dla Jezusa Chrystusa. Kościół był mistycznym ciałem Chrystusa:
głową ciała był Chrystus (Corpus mistici Christi),
resztą członków Kościół.
Jan z Salisbury zaczerpnął z dorobku Kościoła i opracował organiczną koncepcję wspólnoty świeckiej. Przedstawiał wspólnotę świecką jako ciało, która wraz z innymi wspólnotami wchodziła w skład wspólnoty chrześcijańskiej (Res Publica Christiana).
Kolejność koncepcji:
mistyczne ciało Chrystusa,
mistyczne ciało Kościoła,
mistyczne ciało świeckie (Jan z Salisbury).
Schemat władzy w okresie 1100-1300 r.:
Bóg
papież – pośrednik pimiędzy Bogiem a monarchą
monarcha1 monarcha2 monarcha3 monarcha4
lud (wspólnota)
Władza monarchy płynie przez pośrednika z niebios. Władca jest jak ojciec dla poddanych , ma się nimi opiekować. Koncepcja zstępująca miesza się z koncepcją wstępującą (w jakiś sposób jego władza pochodzi także od ludu). Monarcha jest jednocześnie namiestnikiem Boga, ale też sługą prawa/ludu/sprawiedliwości.
Tyranobójstwo i prawo do oporu były ważnymi i budzącymi kontrowersje problemami średniowiecza. Władca z zasady powinien być nietykalny, jeśli jednak władca zachowuje się w sposób urągający jego pozycji to wtedy obowiązkiem poddanych jest „podniesienie na niego ręki”. Jeżeli władca łamie prawo boskie w szczególności to przestaje automatycznie być namiestnikiem Boga i staje się narzędziem Szatana. Obowiązkiem więc staje się jego usunięcie, gdyż będzie to realizacja woli Boga. Kontrowersje budziła jednak osoba, która miała decydować o tym, czy monarcha złamał prawo boskie, a także sposób jego usunięcia.
Władza świecka podporządkowana była władzy papieskiej i niektórzy uważali nawet, że we wspólnocie świeckiej władca (princeps) podlega biskupowi.
Cechy średniowiecza:
teocentryzm
W centrum jest Bóg, który jest źródłem bytu, materii, dobra i mądrości. Jest on przyczyną i wszystko z niego wynika.
hierarchiczność
Hierarchia według schematu: Bóg, namiestnik, pomocnicy i lud. Silnym argumentem wola boska. Posłuszeństwo władcy czy papieżowi to realizacja posłuszeństwa wobec Boga (imperatyw posłuszeństwa).
monarchizm
Monarchia była uważana za naturalny ustrój, boska sacra i tradycja. Połączenie koncepcji zstępującej (teokratycznej) z koncepcją wstępującą (germańską) charakterystyczną np. dla demokracji plemiennej, w której władza pochodziła od wspólnoty.
kolektywizm (korporacjonizm)
Zawsze występowała grupa czy wspólnota, później powstała konstrukcja osoby prawnej, jeszcze później pewne wspólnoty uzyskały autonomię (np. uniwersytety). Cechą charakterystyczną średniowiecza był pluralizm, mnogość wspólnot: cechów, uniwersytetów, stowarzyszeń, gild kupieckich. Był to swego rodzaju pierwotny demokratyzm.
prawo jako podstawowa wartość
Prawo utożsamiane było z Bogiem i miało z nim wiązać, było także bezosobowym zwierzchnikiem, któremu wszyscy podlegali. Istniało także prawo intencjonalnie tworzone przez człowieka, pierwszym tego przykładem było prawo kanoniczne. Prawo było ściśle powiązane z problemem religii, było środkiem zbawienia i miało zbliżyć do Boga. Miało jak najbardziej odzwierciedlać ideały zawarte w Ewangelii i miało do tego ideału zbliżać. Prawo miało charakter obiektywny i wskazywało człowiekowi miejsce, w którym ma funkcjonować. Etyka pryncypialna chrześcijaństwa wskazywała ściśle to, co jest dobre i to, co jest złe. Religia była wyznacznikiem działań ludzkich. Niezwykle sformalizowana religia upodobniła się w jakiś sposób do prawa, gdyż ludzie musieli mieć pewność, że zachowanie się w konkretny sposób zapewni im zbawienie. Treść norm prawnych była stricte świecka, jednak skutki miały charakter religijny. Prawo i Sprawiedliwość utożsamiane były z Bogiem. Kto nie przestrzegał prawa naruszał odwieczny boski porządek.
W nauce o tyranie (tyranobójstwie) jeden argument nie budził kontrowersji. Naruszenie prawa boskiego automatycznie kwalifikowało władcę do usunięcia. Kontrowersje wzbudzało natomiast to, kto ma decydować o tym, że władca powinien zostać usunięty. W koncepcji Jana z Salisbury decydować mieli o tym biskupi. Uzasadniała to koncepcja zwierzchniości prawa, prawo do oporu. Tyranem był ten, kto zmuszał do łamania prawa boskiego poddanych i sam je łamał.
Szkoła z Chartres powstała pod koniec X wieku, jednak jej renesans przypada na XI/XII wiek. Jej głównymi założeniami były:
rehabilitacja doczesności,
rehabilitacja cielesności,
rehabilitacja materii.
Początkowo ciało ludzkie uważane było za niewolę, od której uwalniała nas dopiero śmierć, a życie doczesne było jedynie etapem przejściowym. Również fizyczność stawiano w opozycji do Boga (grzeszne ciało i dobra dusza). Szkoła z Chartres zmniejszyła nieco ten kontrast. Nie podważała ona istnienia Boga, który stworzył świat, Naturę, lecz według niej ją „zaprogramował” i nie ingeruje już w to, co się dzieje na ziemi, gdyż wszystko to jest realizacją planu boskiego. Stwierdzono, że „cuda też są z góry przewidziane”. Człowiek może Naturę poznać i ją przekształcać, ona także świadczy o wielkości Boga. Pogląd ten stanął u podstawy tomizmu.