Zespół nadpobudliwości psychoruchowej - ADHD. Opublikowano : 2004-12-16 (61561 odsłon)
Skrót ADHD pochodzi od angielskiej nazwy zespołu nadpobudliwości psychoruchowej - Attention Deficyt Hyperactivity Disodrer. Diagnozuje się go u dzieci, u których objawy wystąpiły przed ukończeniem 7 lat i utrzymywały się ponad pół roku. Symptomy różnią się w zależności od osoby. Naukowcy nie wyodrębnili dotąd jednej przyczyny, która leży u podłoża różnych wzorców zachowania. Może się okazać, że nazwą ADHD obejmuje się grupę podobnych, a nie jeden zespół zaburzeń.
REKLAMA:
Dzieci i dorośli z ADHD mają problemy z utrzymaniem uwagi, impulsywnością i wzmożoną ruchliwością. Ze względu na to, że inne zaburzenia (chroniczny lęk, infekcje itp.) przejawiają się podobnie, trzeba się dobrze zastanowić, nim "przykleimy" danej osobie etykietkę nadpobudliwości. Trzeba także zdawać sobie sprawę z tego, że w pewnym wieku jest czymś naturalnym, że dzieci są nieuważne czy ruchliwe. Przedszkolaki mają dużo energii, co nie znaczy, iż są nadpobudliwe.
Aby uniknąć fatalnych w skutkach pomyłek, warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań:
*
Czy nieprawidłowe zachowania występują w nadmiarze w długim okresie i wpływają na całość życia danej osoby?
*
Czy występują częściej niż u innych osób w tym samym wieku?
*
Czy jest to stały problem, czy po prostu reakcja na zaistniałą sytuację?
*
Czy zachowania te mają miejsce wszędzie, czy np. tylko w szkole, domu?
Zaburzenia uwagi mogą przejawiać się następująco:
*
łatwym rozpraszaniem się pod wpływem nieistotnych bodźców,
*
niemożnością skupienia się na szczegółach i popełnianiem błędów "przez nieuwagę",
*
niesłuchaniem tego, co ktoś inny mówi,
*
gubieniem i zapominaniem rzeczy, takich jak książki, zabawki, przybory do pisania, które są konieczne do zrealizowania zadania.
Niektóre z oznak nadpobudliwości i impulsywności, to: niemożność usiedzenia spokojnie w miejscu, przerywanie lub przeszkadzanie, ciągłe mówienie, nerwowe ruchy, poruszanie stopami lub dłońmi, trudności z dotrwaniem do swojej kolejki, odpowiadanie na pytania przed usłyszeniem ich do końca, chodzenie, bieganie, wspinanie się, opuszczanie krzesła w sytuacji, gdy oczekuje się raczej spokojnego siedzenia w miejscu.
Dziecko z ADHD słyszy połowę tego, co do niego mówimy, a zapamiętuje 50% tego, co usłyszało! Ciągle komunikuje się mu, że jest złe, niegrzeczne, nigdy nie zachowuje się tak, jak powinno. Psychologiczne skutki nadpobudliwości są o wiele gorsze niż uciążliwość prezentowanych objawów.
Kiedyś uważano, że ADHD spowodowane jest uszkodzeniem mózgu w okresie okołoporodowym. Obecnie zespół ten uznaje się za silnie wyrażoną, zdeterminowaną genetycznie cechę danego człowieka. Mózg dziecka z ADHD inaczej dojrzewa. Mutacje genetyczne wpływają na zmianę pracy określonych struktur mózgowych, a to z kolei skutkuje zaburzeniem procesów psychicznych. U wielu pacjentów objawy znacznie zmniejszają się z wiekiem albo całkowicie ustępują.
Dziedziczenie zachodzi przede wszystkim w linii męskiej. W przypadku dziewczynek także istnieje ryzyko wystąpienia opisywanego zespołu objawów, jednak zdarza się to zdecydowanie rzadziej. Kobiety częściej są jedynie nosicielkami uszkodzonego materiału genetycznego.
Neuroprzekaźnikami, które odpowiadają m.in. za kontrolę uwagi, impulsywności, regulację zachowania, są dopamina i norepinefryna. Niedojrzałe neurony produkują ich zbyt mało, dlatego pojawiają się objawy typowe dla ADHD. Sygnał przesyłany między komórkami jest słaby. W dodatku enzymy działają zbyt szybko i natychmiast rozkładają dopaminę i norepinefrynę - w obszarach mózgu dotkniętych chorobą dochodzi do przerwania przesyłu informacji.
Nieprawidłowości takie istnieją od momentu narodzin, pierwsze symptomy pojawiają się jednak dopiero w niemowlęctwie. Nasilają się one z wiekiem, apogeum osiągają zaś w okresie wczesnoszkolnym. Po 14. r.ż. zaczynają ustępować (dziecko "wyrasta" z nadpobudliwości psychoruchowej, zjawisko to nazywa się fazą przerwania). Dzieje się tak, gdyż odpowiedzialne za zaburzenia struktury mózgu zaczynają dojrzewać, ilość wydzielanych neuroprzekaźników osiąga prawidłowy poziom. Problem ADHD dotyczy jednak także pewnej liczby osób dorosłych. Jeśli nikt nie pracował z nimi, gdy byli dziećmi lub robił to nieodpowiednio, jako dojrzali ludzie również będą mieli kłopoty emocjonalne, z uczeniem się, co w znacznym stopniu może zmienić ich życie.
Istnieją też inne teorie wyjaśniające pochodzenie ADHD:
*
neuropsychologiczna - wg jej twórców, istnieją różnice w anatomii mózgu, aktywności elektrycznej i metabolizmie między dziećmi z ADHD i zdrowymi,
*
narkotyki (kokaina) i inne środki stymulujące (nikotyna) używane przez matkę w czasie ciąży mogą wywoływać ADHD,
*
chroniczna ekspozycja na niskie stężenia ołowiu może wpływać na zachowanie i chemię mózgu,
*
brak, niedostatek więzi łączącej niemowlę z rodzicami, traumatyczne doświadczenia z tym związane mogą prowadzić do nieuwagi i nadruchliwości,
*
niedożywienie we wczesnym okresie życia może prowadzić do minimalnego uszkodzenia organicznego - jego odzwierciedleniem jest zespół hiperkinetyczny z deficytem uwagi (ADHD).
Terapia ADHD najczęściej opiera się na leczeniu farmakologicznym (środki stymulujące), edukacji oraz modyfikacji niepożądanych zachowań. Nieleczone dzieci należą do grupy ryzyka, jeśli chodzi o uzależnienie od substancji psychoaktywnych. Od 40 do 80% dzieci z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej przejawia także zachowania opozycyjno-buntownicze.
Jak wybierać zabawki i gry dla dzieci z ADHD ? Oto kilka przydatnych wskazówek dla rodziców:
*
"Wykorzystaj ich siłę fizyczną". Wiele nadpobudliwych dzieci ma dużo energii, którą powinny jakoś spożytkować. Warto ukierunkować ją na aktywność fizyczną, np. sporty takie jak pływanie, karate. Będzie to swego rodzaju wentyl bezpieczeństwa.
*
"Pomagaj w uzyskaniu pewności siebie". Dzieci z ADHD mają kłopoty z ukończeniem skomplikowanych, wieloetapowych zadań, ponieważ szybko się zniechęcają, czują się sfrustrowane. Nie należy więc kupować skomplikowanych układanek czy zestawów lego, gdyż mogą podziałać na nie odstraszająco. Zamiast tego lepiej zacząć od prostszych wzorów, które składają się z mniejszej liczby elementów i są obrazami rozpoznawalnymi dla dziecka, np. powiększonej mapy Polski, dobrze znanej postaci z bajki.
*
"Usuń z pomieszczenia wszystkie zbędne przedmioty". Pokój nie może wyglądać jak sklep z zabawkami. Nadpobudliwe dzieci łatwo się dekoncentrują, gdy całe mrowie kolorowych i ciekawych rzeczy "rywalizuje" o ich uwagę z aktualnie wykorzystywaną zabawką. By pomóc maluchowi właściwie zogniskować uwagę, warto kłaść na stole jedną zabawkę lub grę - tylko tę, którą się właśnie zajmujemy. Pozostałe przedmioty można w tym czasie trzymać w zamkniętej szafce, ukryte przed wzrokiem dziecka... Mniejsza liczba przedmiotów pozwala osiągnąć dużo lepsze rezultaty.
*
"Skróć czas trwania pojedynczej zabawy". Krótkie gry z kilkoma łatwymi do zrozumienia i zapamiętania regułami są dobrym wyborem w przypadku dzieci z nadpobudliwością psychoruchową.
*
"Pobawcie się w teatrzyk". Czy będzie to gra prawdziwie aktorska z przebieraniem się w specjalne kostiumy, czy zabawa z pacynkami, lalkami w zaaranżowanej wspólnie scenerii, pomoże to dziecku rozwinąć wyobraźnię i zdolności komunikacyjne oraz wyrazić emocje, które nigdy nie zostałyby może bezpośrednio wyartykułowane.
*
"Ekspresja artystyczna to strzał w dziesiątkę". Wiele dzieci z ADHD ciągle słyszy, że nie potrafią niczego dobrze zrobić. Swobodne (bez zadanego tematu lub/i limitu czasu) lepienie z gliny, rysowanie dużymi markerami, malowanie itp. daje szansę na wyrażenie siebie bez użycia słów. Dostępnych materiałów można używać na wszelkie możliwe sposoby, byle tylko nie były one niebezpieczne. Poza tym wszystkie "chwyty" są dozwolone i nie podlegają ocenie - to jest dobre, a to złe, to dałoby lepsze, ciekawsze efekty... Zadanie rodzica polega na chwaleniu dziecka, koordynowaniu artystycznego show, w którym mogą wziąć udział (jako widzowie albo pełnoprawni uczestnicy) inni członkowie rodziny.
*
"Upewnij się, że wszyscy znajdują się w tym samym zespole". Weź pod uwagę to, że możesz pomóc dzieciom z ADHD i stworzyć przyjazne, wspierające je środowisko, w które zaangażowani będą wszyscy członkowie rodziny. Dalsi krewni powinni być zachęcani do kontaktu z dzieckiem z ADHD, trzeba się jednak upewnić, że mają rozsądne oczekiwania. Na przykład nie można oczekiwać po nadpobudliwym dziecku, że będzie przez dłuższy czas siedziało nieruchomo przy jakiejś grze. Ważne jest, by każdy zdawał sobie z tego sprawę. Dzięki temu uniknie się frustracji czy awantur.
Przeprowadzono szereg badań mających wykazać, czy nadruchliwość może być skutkiem niedoboru jakiegoś składnika pokarmowego lub alergii pokarmowej. Zagadnienie to nie zostało całkowicie wyjaśnione. Okazało się jednak, że dieta hipoalergiczna, w której wyeliminowano napoje takie jak coca-cola, kawa, czekoladę, sztuczne środki słodzące (np. aspartam, mannitol), szynkę, kiełbasę itp., wywołała poprawę zachowania. Ponowne wprowadzenie alergenów do jadłospisów wiązało się z nawrotem objawów w analogicznym bądź większym nasileniu.
Pewien procent dzieci pozytywnie reaguje na podawanie w czasie posiłków witamin z grupy B. Największe efekty zaobserwowano przy zażywaniu witaminy B6, mniejszy, choć nadal widoczny, skutek odnosi uzupełnianie diety tiaminą (B1). Megadawki połączonych witamin C i B3 także wywierają wpływ na zachowanie dzieci.
Duża ruchliwość bywa łączona z produktami hamującymi w organizmie syntezę prostaglandyn. Skłania to do przyjęcia tezy o niedoborze wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które zawiadują produkcją i dystrybucją tych przypominających hormony związków. Ich poziom można uzupełnić z pomocą oleju z wiesiołka, który kupimy choćby w aptece. Innymi źródłami jednego z takich kwasów - kwasu gamma-linolenowego (GLA) - są pszenica, kukurydza, soja, oliwki oraz świeże warzywa liściaste.
Żeby dziecko nie odbierało diety jako kary, dobrze jest zaangażować w nią całą rodzinę. Trzeba też pamiętać, iż badania wykazały, że restrykcyjna dieta pomaga tylko w 5% przypadków.
Dziecko nadpobudliwe ma zwiększony apetyt, czemu nie należy się dziwić, gdyż musi uzupełniać duże ilości energii zużywanej każdego dnia. Bywa, że je za dwóch i to niemal bez przerwy.
Mieszkając z nadpobudliwą pociechą, warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
*
Dziecku z ADHD potrzebna jest rutyna.
*
Dzień powinien być zaplanowany i zorganizowany tak, by nie dostarczał zbyt wielu, w dodatku chaotycznych, bodźców. Powinno się stale przestrzegać tych samych godzin zabaw, posiłków, odpoczynku.
*
Maluchowi trzeba pomagać w planowaniu zajęć i dzielić czas na odcinki półgodzinne. "Program" powinien wprowadzać urozmaicenia, wyznaczać czas na zabawę i naukę. Trzeba pamiętać, że dziecku mającemu problemy z pamięcią krótkotrwałą należy powtarzać polecenia, instrukcje, dane potrzebne do rozwiązania zadania domowego itp. Należy zachęcać dziecko do przestrzegania grafiku i, zanim nie przyzwyczai się do tego, kontrolować je.
*
Dziecko powinno otrzymywać krótkie komunikaty. Zamiast powiedzieć "zdejmij kurtkę w przedpokoju, bo jest na niej śnieg i zabrudzisz dywan", trzeba mówić "zdejmij kurtkę" lub "kurtka" i sprawdzić, czy dziecko to usłyszało ("Powtórz, o co prosiłem"). Inną ważną zasadą jest dzielenie zadań na etapy. Jeśli powiemy: "posprzątaj w pokoju", to mimo że dziecko chce to zrobić, nie wie jak. Zrobi to, jeśli otrzyma polecenie: "poskładaj ubrania w szafie", "włóż zeszyty do biurka", "zabawki poukładaj na półkach".
*
Otoczenie dziecka musi być spokojne, ciche. Nie powinno się go zbyt często i drastycznie zmieniać.
*
Niska samoocena, nieumiejętność bronienia się przed niesłusznymi zarzutami powodują, że nadpobudliwe dziecko bardzo potrzebuje i domaga się dowodów rodzicielskiej miłości, akceptacji, zapewniania, iż nie jest gorszym członkiem rodziny. Kara za złe zachowanie powinna być natychmiastowa, sprawiedliwa, by zaistniała sytuacja nie zakłócała normalnych relacji z dzieckiem.
*
Planując zabawę, warto poprzeplatać zajęcia wymagające ruchu ze spokojnymi czynnościami, np. rysowaniem, czytaniem. W ten sposób unika się znużenia uwagi jedną długotrwałą i monotonną grą.
*
Ważne jest, by dziecko mogło uzyskać od dorosłego pomoc, gdy natrafi na przeszkodę, której nie potrafi samodzielnie pokonać. Jeśli znajdzie dobrą metodę wyjścia z opresji, koniecznie trzeba je za to pochwalić.
*
Korzystniejsza dla dziecka z ADHD jest zabawa w mniejszej grupie. Nadmiar wrażeń męczy, a to z kolei wywołuje wzrost niepokoju i pobudliwości.
*
Impulsywność da się ograniczyć, przypominając stale dziecku, że zanim coś zrobi, powinno pomyśleć. Warto np. umieścić w widocznych miejscach (nad łóżkiem, w tornistrze itp.) karteczki z takim właśnie napisem.
Podstawą leczenia ADHD jest konsekwencja oraz wielokierunkowość podejmowanych działań. A ponieważ stawką jest jakość życia dziecka, a potem dorosłej osoby, nie można o tym zapominać...