Autor
:
Eliza
Orzeszkowa
Epoka:
pozytywizm.
Rodzaj
literacki: epika.
Gatunek
literacki: nowela.
Czas
akcji: utwór nawiązuje do wydarzeń
z czasów powstania styczniowego (czas akcji - maj 1863).
Data
wydania: Cykl „Gloria victis”
powstał po rewolucji 1905 roku, zbiór wydano w 1910 roku.
Miejsce
akcji: lasy
horeckie na Polesiu litewskim (w czasach Orzeszkowej – ziemie
wchodzące w skład Wielkiego Księstwa Litewskiego, współcześnie
tereny przynależące do Polski
i Białorusi).
Problematyka:
wątek powstania styczniowego, problematyka patriotyczna –
poświęcenie za ojczyznę.
Tematyka:
Powstanie styczniowe
Charakterystyka bohaterów
Maryś Tarłowski - O Marysiu wiadomo, że najprawdopodobniej był sierotą, z bliskich pozostała mu jedynie młodsza siostra, Anielka, wraz z którą przybył na Polesie z odległych stron .Zdobywszy gdzieś w wielkim świecie wykształcenie i sławę młodego uczonego, „naturalisty”, postanowił - wyjechać do małego miasteczka i zająć się edukowaniem najbardziej potrzebujących wiedzy przedstawicieli nizin społecznych, czyli prostych, wiejskich dzieci. Maryś uczył w szkole, Anielka pomagała mu, jak potrafiła.
Maryś jest bohaterem tragicznym. Wykształcony na naukowca, subtelny i delikatny, w jednej chwili musi porzucić wszystko, co dotąd było mu bliskie i ruszyć do walki o ojczyznę. Nie chce, ale poczucie obowiązku, powinności wobec ojczyzny, jest ważniejsze. Rozdarty wewnętrznie Maryś zaciąga się do oddziału powstańczego i ginie - umęczony, dosłownie rozerwany na pikach wrogów.
Jagmin - człowiek i żołnierz doskonały. Serdeczny druh i przyjaciel Marysia, gotów mu zawsze służyć pomocą. Jagmin przyrównany zostaje do Herkulesa oraz Scypia. Zawsze zdyscyplinowany i gotów do walki, zawsze wykonujący rozkazy naczelnego wodza. W jednym z ostatnich epizodów, kiedy zachodzi potrzeba bronienia namiotu z rannymi powstańcami przed żądnymi krwi ruskimi żołdakami, Jagmin zostaje ukazany jako anioł: „dowódca czarnowłosy, do Archanioła z mieczem płomiennym podobny, pierwszy szerokiego otworu doskoczył...”. Wśród żołnierzy cieszy się ogromnym szacunkiem i poważaniem: na jeden jego rozkaz powstańcy pójdą choćby w ogień.
Romuald Traugutt - postać historyczna. Urodzony w roku 1825, w czasie powstania styczniowego dowodził oddziałem partyzanckim na Polesiu. 17 października 1863 roku został ostatnim dyktatorem powstania. W nocy z 10 na 11 kwietnia 1864 został aresztowany, a 5 sierpnia tego roku stracony poprzez powieszenie, wraz z najbliższymi współpracownikami. Traugutt objął dyktaturę w sytuacji poważnego kryzysu sił powstańczych. Zamiarem Traugutta jako dyktatora było zreorganizowanie wojsk powstańczych a także - poprzez wprowadzenie w życie dekretów uwłaszczeniowych - przyciągnięcie do powstania chłopów. Tych planów nie udało się jednak zrealizować. Wojska rosyjskie nie dopuściły do zjednoczenia się malutkich oddziałów w większe siły, zaś carski dekret uwłaszczeniowy z marca 1864 roku skutecznie odciągnął chłopów od zaangażowania się w czyn narodowowyzwoleńczy. Postać Traugutta zostaje w noweli Gloria victis poddana zabiegowi mitologizacji. Orzeszkowa, poprzez odwołanie się do Biblii oraz historii Grecji, dokonuje nie tylko apoteozy samego powstania, ale gloryfikuje również samego Traugutta. Traugutt został kolejno przyrównany do:
Chrystusa („wziąwszy na ramiona krzyż narodu swego...”)
Mojżesza („poszedł za idącym ziemią tą słupem ognistym...”) - [Ex.,13,21];
Leonidasa („tak grzmieć musiał w wąwozie Termopilskim głos Leonidasa...”).
Treść:
Opowiadanie dotyczy epizodu z powstania styczniowego. Narratorem jest przyroda (wiatr, drzewa, kwiaty). Akcja rozgrywa się na Polesiu Litewskim. Pewnego dnia na polanę dotarł kilkusetosobowy oddział powstańców, walczących z rosyjskim zaborcą. Byli to młodzi ludzie, różnie ubrani i różnie uzbrojeni, ale wszyscy nosili czworokątne czapki barwy amarantowej lub polnych chabrów. Żołnierze postanowili rozbić tu obóz. Najpierw zbudowali z gałęzi kilka namiotów: dla wodza, dla lepszych koni oraz dla przyszłych rannych. Później przygotowali pierwszą w tym miejscu wieczerzę, po spożyciu której wspólnie zaśpiewali pełną „skargi, ufności i prośby”, przejmującą pieśń. Oddziałem dowodził Romuald Traugutt, „człowiek świętego imienia” (późniejszy ostatni dyktator powstania). Było w nim dwu młodych żołnierzy: Maryś Tarłowski i Jagmin, zakochany w siostrze Marysia, Anielce.
Rozpoczęły się walki. Powstańcy odnosili zwycięstwa. Ale nadszedł dzień starcia z przeważającymi siłami wroga. Ostatnie, tragiczne wydarzenia, które rozegrały się jesienią 1863 roku. Maryś i Jagmin zginęli, poświęcając swoje życie za ojczyznę. Na miejscu zmagań stoi mogiła powstańcza, na którą wiele lat po powstaniu przyszła kobieta w żałobie. Była to Anielka, która straciła ukochanego brata i ukochanego mężczyznę. Długo leżała na mogile, opowiadając zmarłym o wielkim cierpieniu, które rozrywało jej serce. Kiedy podniosła się, umieściła na grobie przyniesiony skądś krzyżyk. Potem odeszła, by nigdy już tu nie powrócić. Gdy leśne kwiaty skończyły swoją opowieść, wiatr już nie płakał. Zerwał się z mogiły i ruszył w swoją drogę. Wznosząc się nad polanę, na cały głos zakrzyknął: „Gloria victis!”. Przelatując nad lasem, a później nad polami, wodami, miastami i wioskami, wołał jeszcze nie raz: „Gloria victis!”, „Chwała zwyciężonym!”.
„Gloria victis” to okrzyk, który wydaje z siebie wiatr po wysłuchaniu historii powstańców. Roznosi swą wiadomość po całym świecie, chcąc, by wszyscy poznali prawdę. Oznacza „Chwała zwyciężonym” i jest wykrzykiwany naprzeciw szeptowi drzew, pamiętających krwawą rzeź: „Vae victis!” („Biada zwyciężonym”). Orzeszkowa podkreśla w ten sposób, że choć powstańcy umarli (a przez to ponieśli klęskę), to jednak zwyciężyli moralnie. Walczyli bowiem za wolność, a więc o swoje prawa. Ich śmierć nie była nadaremna, pokolenia zapamiętały ją i w przyszłości oddadzą poległym cześć. Sama autorka oddaje swoją nowelą hołd ich heroizmowi. Orzeszkowa uważa, że poległym należy się chwała za ich gotowość do czynu i niezłomną walkę przeciw rosyjskiemu agresorowi. „Gloria victis”, czyli „Chwała zwyciężonym”, to okrzyk, który wiatr roznosi po świecie, by uczcić odwagę powstańców.