MONARCHIA STANOWA
W POLSCE.
CHARAKTERYSTYKA
I PRÓBA OCENY
Maria Weronika Kmoch
uczennica klasy II b
LO im. KEN w Przasnyszu
w roku szkolnym 2009/2010
Analiza problematyki przewidywanej tematem pracy wymaga kilku uwag precyzujących. Okresem monarchii stanowej w polskiej historii zwykliśmy nazywać wieki XIV i XV. Określenie „monarchia stanowa” opisuje formę państwa, ukształtowaną w XIII-wiecznej Europie, dominującą do końca średniowiecza, gdzie król dzielił się władzą ze stanami: duchowieństwem, szlachtą, mieszczaństwem i chłopami, co w Polsce funkcjonowało ponad 130 lat. Za terminus post quem uznać należy koronację krakowską Władysława Łokietka w 1320 r. ze względu na jej przełomowy charakter (stabilizacja władzy, przywrócenie idei korony polskiej). Właśnie od tej chwili, w ślad za M. Kallasem, dostrzegamy „stopniowe poszerzanie się współudziału uprzywilejowanych stanów w sprawowaniu władzy państwowej”1. Za terminus ante quem śmiało można przyjąć nadane przez Kazimierza Jagiellończyka w 1454 r. przywileje cerkwicko-nieszawskie. Wynika to z faktu, iż przekazywały one decyzje w najważniejszych sprawach państwowych sejmikom ziemskim. Oznaczało to zapoczątkowanie okresu wzrostu znaczenia politycznego średniej szlachty. Ugruntowana samodzielność stanu szlacheckiego otwierała drogę nowej formie ustroju, demokracji szlacheckiej.
Za panowania ostatnich Piastów, Andegawenów i pierwszych Jagiellonów podstawą terytorialną państwa była Mało- i Wielkopolska. Poza granicami pozostawał Śląsk, inkorporowany do państwa Luksemburgów oraz Pomorze Zachodnie i ziemia lubuska utracone na rzecz Brandenburgii. W 1343 r. odzyskaliśmy Kujawy i ziemię dobrzyńską. Pozostałe sporne ze stroną krzyżacką tereny, głównie Pomorze Gdańskie, do 1466 r. pozostawały poza granicami Polski. Zwierzchnictwo polskie uznawało Hospodarstwo Mołdawskie, jak również Mazowsze zjednoczone przez Ziemowita III. Kazimierz Wielki włączył do Korony ziemie: płocką, zakroczymską i wiską, odzyskał grody utracone na rzecz Marchii Brandenburskiej, m. in. Santok, Drezdenko i Czaplinek. Jednak największym nabytkiem terytorialnym ostatniego Piasta na polskim tronie było podbicie Rusi Halicko-Włodzimierskiej w latach 1346-67. W 1412 r. Zygmunt Luksemburski na zjeździe w Lubowli oddał Władysławowi Jagielle 13 miast spiskich. Terytorium Korony Królestwa Polskiego ze stolicą w Krakowie zwiększyło się z około 106 tys. km² w 1320 r. do około 170 tys. km² pod koniec panowania Kazimierza Jagiellończyka (bez lenn o pow. około 70 tys. km²)2.
Dla analizy problemu najbardziej istotna nie jest przynależność terytorialna poszczególnych ziem, lecz zasięg, zakres oddziaływań polskiego króla. Stosunki między władcą a stanami społeczeństwa polskiej monarchii XIV-XV w. charakteryzuje konstrukcja Korony Królestwa Polskiego. Pojęcie to stosowano z czasem na określenie historycznych ziem polskich, niezależnie od ich aktualnej przynależności państwowej. Istotą Corona Regni Poloniae było oddzielenie państwa od osoby monarchy, przeciwnie do monarchii patrymonialnej, gdzie państwo było własnością (patrymonium) władcy. Z pojęciem Korony Królestwa Polskiego wiązało się też przekonanie, iż zarówno monarcha, jak i państwo są od nikogo niezależni (rex est imperator in regno suo)3, proklamowano zasady: niepodzielności oraz niezbywalności terytorium państwowego.
Wprawdzie monarchia stanowa w Polsce to stulecia XIV i XV, lecz wydzielanie się stanów, grup społecznych legitymujących się odrębnymi prawami w państwie, których istnienie było podstawą takiej organizacji władzy, rozpoczęło się już w XIII w. Połowa tego wieku dała początek formowaniu się stanu mieszczańskiego, opierającego swą odrębność na normach prawa niemieckiego. W wyniku rozpowszechniania tych lokacji doszło również do wykształcenia się stanu kmiecego-grupy chłopów, użytkowników gospodarstw rolnych, zobowiązanych do opłacania świadczeń na rzecz pana gruntu i zależnych od patrymonialnego sądownictwa tegoż pana. Jednak szczególnego znaczenia, które rzutowało na dalszy rozwój kraju, nabrały dwa stany: duchowny oraz rycerski, z czasem przekształcony w szlachecki. Duchowieństwo utworzyło osobną grupę, posiadającą własne sądownictwo i rządzącą się prawem kościelnym już na początku XIII stulecia (przywileje wolborsko-borzykowskie z lat 1210-1215, potwierdzające dziedziczenie majątku po zmarłym biskupie przez Kościół, tzw. ius spolii, ustanawiające także powoływanie biskupa przez kapituły katedralne i sądownictwo duchownych według prawa kanonicznego). Do stanu rycersko-szlacheckiego weszli posiadacze ziemi na tzw. prawie rycerskim (ius militare), uzyskujący stopniowo immunitet sądowy i ekonomiczny, zobowiązani wobec panującego do konnej służby wojskowej. Grupa ta urosła z czasem do roli hegemona. W wieku XIV różnice między tymi stanami zarysowywały się bardzo wyraźnie, ponieważ monarchia stanowa w Polsce była monarchią nierównoprawnych stanów.
Genezy organizacji władzy w opisywanym okresie należy upatrywać w przywilejach nadawanych poszczególnym stanom społeczeństwa przez władcę, gdyż istotą monarchii stanowej było osłabianie władzy królewskiej przy jednoczesnym zwiększaniu się wpływów stanowych w zarządzaniu państwem oraz kształtowanie się instytucjonalnych przedstawicielstw stanowych, najpierw rady królewskiej, następnie wieców, w końcu sejmu walnego i sejmików szlacheckich. Należy od razu zaznaczyć, iż polska monarchia stanowa miała charakter dynamiczny, zakres przywilejów i ograniczanie władzy monarszej rosło w miarę upływu czasu. Żądania poszczególnych stanów wynikały z ich aktualnej sytuacji, potrzeb; interes państwowy nierzadko schodził na dalszy plan. Śmiało możemy uznać monarchię stanową za okres przejściowy między monarchią partymonialną a Rzeczpospolitą szlachecką. Wyjaśnienie powyższych kwestii pozwoli zrozumieć istotę problemu uwidocznionego w temacie pracy.
Od 1320 r. na czele Królestwa Polskiego stał rex Poloniae, król „z bożej łaski”. Formalnie miał on pełnię władzy, w praktyce ograniczały go organy stanowe, określane tradycyjnie jako czynnik społeczny.4 Ograniczenia zawierały się w aktach przywilejów. Za panowania Władysława Warneńczyka zapoczątkowano praktykę wystawiania przez monarchę dokumentu zawierającego ogólne potwierdzenie praw (confirmatio iurum generalis)5. Odmowa jego wydania umożliwiała wypowiedzenie królowi posłuszeństwa, w czym wyraz znajdowało prawo oporu. W taki sposób uprzywilejowane stany zyskały współudział w rządach państwem, które zauważamy jako ograniczenie ustawodawczych, administracyjnych, sądowniczych i wojskowych uprawnień władcy. Król zachował swą samodzielność najdłużej w dziedzinie zarządzania państwem, tj. administracji, choć i na tej płaszczyźnie obserwujemy stopniowe ograniczanie swobody królewskiej w nadawaniu nominacji urzędniczych. Władzę centralną ograniczało utrwalenie się dziedziczności urzędów, oprócz urzędu starosty. Swoboda nominacji urzędników dworskich pozwalała na dobór ludzi zaufanych, realizujących plany króla w praktyce. Formalnie król był też naczelnym dowódcą wojska, źródłem sprawiedliwości. Nadal pozostawał najwyższym sędzią, któremu przysługiwało prawo postawienia przed swój sąd każdej sprawy, w tych najważniejszych jedynie sąd królewski był właściwy. Uprawnienia sądownicze władcy stopniowo, wraz ze wzrostem znaczenia urzędów ziemskich, malały. Uprawnieniami ustawodawczymi władcy było wydawanie, przy współudziale rady królewskiej oraz organów stanowych, dokumentów: statutów (prawo sądowe), uniwersałów, edyktów wyznaniowych i wojskowych itp.6 Samodzielność ustawodawczą zachował król w odniesieniu do Żydów i miast. Poza tym król reprezentował państwo na arenie międzynarodowej, prowadził politykę zagraniczną. Przy zawieraniu traktatów międzynarodowych występowali także przedstawiciele stanów (szlachty i miast), umacniający zobowiązania monarchy przez wystawianie odrębnych dokumentów. Dość silna pozycja króla w systemie władzy wynikała również z posiadania rozległych królewszczyzn.
Zjednoczenie państwa przyniosło wzrost roli rady królewskiej, ciała o charakterze ogólnopaństwowym, której skład i hierarchia stanowisk ustaliły się ostatecznie około połowy XIV w.7 Wtedy w jej skład weszli: najwyżsi dostojnicy państwowi (kanclerz, podkanclerzy, marszałek dworu, podskarbi), dygnitarze ziemscy (wojewodowie, kasztelanowie więksi), arcybiskupi: gnieźnieński i lwowski oraz biskupi katoliccy. Uprawnienia władcy wobec rady polegały na powoływaniu i odwoływaniu jej członków. Miał też prawo powołania do rady chociażby urzędników piastujących niższe urzędy, z czego skorzystał Kazimierz Jagiellończyk. Powołanie do rady mniejszych i młodszych panów odmładzało elity władzy. Na określenie rozszerzonego składu rady używano pojęcia rady wielkiej (najwyższej); nieliczna, tajna rada zwoływana była przez władcę w sytuacjach szczególnych. Uprawnienia rady nie były unormowane, w drodze praktyki uzyskała ona wpływ na podejmowanie najważniejszych decyzji w państwie. Formalnie król nie był związany zdaniem rady, jednakże swego rodzaju regułą stało się uwzględnianie stanowiska radnych w zakresie: polityki zagranicznej, wojny i pokoju, obsady urzędów, małżeństw w rodzinie królewskiej, od 1422 r. na mocy przywileju czerwińskiego także w sprawie wybijania monety. Członkowie rady stanowili też sąd królewski.
Scentralizowanie władzy państwowej wymuszało jednocześnie reorganizację administracji. Stopniowo wykształciły się urzędy ogólnopaństwowe, co następowało przez rozszerzenie się kompetencji urzędów ziemi krakowskiej. Następstwem tego był, do połowy XV w., zanik urzędów dzielnicowych lub zachowanie ich w tytulaturze. Podział na urzędy centralne i lokalne, wprowadzony przez Kazimierza Wielkiego, zachował się; ich struktura w kolejnych stuleciach zmieniała się. Urzędy centralne dzielono na nadworne i koronne, jednak rozróżnienie to miało znaczenie jedynie w nomenklaturze. Zaznaczyć należy, iż pojęć; „koronny” i „nadworny” nie powinno się utożsamiać z określeniami „państwowy” i „dworski”, gdyż nie dokonano jeszcze wówczas rozgraniczenia obu funkcji.8 Do urzędów centralnych należały stanowiska: kanclerza i podkanclerzego, następnie podskarbiego i marszałka.
Po zjednoczeniu Polski rosła rola ogólnokrajowej kancelarii królewskiej, czego powodem była tendencja do centralizacji władzy. Właśnie urzędy: kanclerza i podkanclerzego najwcześniej nabrały charakteru ogólnopaństwowego. Po 1320 r. kanclerz krakowski zaczął używać tytułu podkanclerzego dworu lub króla, następnie podkanclerzego Królestwa Polskiego. Za Ludwika Węgierskiego również kanclerz krakowski używał już tytułu kanclerza koronnego, by potem stać się kanclerzem koronnym, usuwając tym samym w cień kanclerzy ziemskich, których urzędy w I połowie XV w. zanikły ostatecznie. Formalna różnica między tymi dwoma urzędami polegała na używaniu przez kanclerza pieczęci wielkiej, przez podkanclerzego pieczęci mniejszej, jednakże obie miały tę samą moc. Urzędnicy ci prowadzili korespondencję dyplomatyczną; z kancelarii wychodziły akta zarządu wewnętrznego, przywileje i nadania królewskie. Wzrost ich znaczenia obserwujemy za panowania Jagiełły, gdy kancelaria królewska przekształciła się z instrumentu władzy monarchy w centralny organ administracji. Skupienie w kancelarii elity intelektualnej i politycznej pozwoliło na formułowanie poglądów i stanowiska prawnoustrojowego monarchy i rady królewskiej.
Zjednoczone Królestwo Polskie posiadało skarb centralny, zarządzany przez podskarbiego krakowskiego. Zaczął on się rychło tytułować królewskim, natomiast urząd skarbnika krakowskiego szybko zanikł. Podskarbi dokonywał wypłat ze skarbu, do niego napływały dochody pieniężne, nadzorował mannicę; sprawował też pieczę nad skarbem królewskim oraz nad archiwum państwowym. W XV w. powstał urząd podskarbiego nadwornego, głównego rachmistrza państwa. Połowa wieku XIV to pojawienie się urzędu marszałka dworu (1358), jak zaznacza J. Bardach, znanego wcześniej na Śląsku. Zarządzał on dworem królewskim, był mistrzem ceremonii, sprawował też nadzór i sądownictwo nad dworzanami. W XV w. zaczął ustanawiać ceny żywności w miejscu pobytu króla. Początkowo był to tylko jeden marszałek, który od schyłku XIV w. tytułował się marszałkiem Królestwa Polskiego (marszałkiem koronnym). Na początku XV w. ustanowiono jego zastępcę z tytułem marszałka nadwornego.
W I połowie XV w. wydano zakaz sprawowania przez jedną osobę kilku urzędów. Zakaz ten określany był mianem incompatibilitas9. Pierwsze ograniczenia wynikały z treści przywileju czerwińskiego, zakazującego łączenia urzędu starosty z urzędem sędziego ziemskiego. W statutach nieszawskich z 1454 r. Kazimierz Jagiellończyk przyrzekał, że „w żadnej ziemi naszego królestwa wojewody lub kasztelana nie ustanowimy starostą, z wyjątkiem starostą krakowskim”.10 W ten sposób szlachta usiłowała zapobiec kumulacji najważniejszych stanowisk, w praktyce nieraz te zakazy nie były przestrzegane.
Administracja terytorialna odbywała się przez urzędników lokalnych, dzielących się na ziemskich i królewskich. W XV w. skład urzędów wielkopolskich upodobnił się do modelu małopolskiego, który, ze zmianami, rozciągnięto też na Ruś Halicką. Do najważniejszych urzędów należały urzędy wojewody i kasztelana. Najważniejsze stanowisko zajmował kasztelan krakowski, pozostali kasztelanowie zajmowali miejsca za wojewodami. Wojewoda przewodniczył radzie panów województwa, od XV w. przewodniczył na sejmiku powołanym do przedstawiania królowi kandydatów na wakujące urzędy sądowe. Uczestniczył w sądzie wiecowym, powoływał woźnych sądowych, sprawował sądownictwo nad nimi, nad ludnością żydowską, posiadał określone prawa nadzoru nad miastami. Od przywilejów nieszawskich do obowiązku wojewody należało ustanawianie taks (cenników) na wyroby rzemieślnicze. Kasztelanowie, wskutek immunitetów, utracili większość swoich uprawnień skarbowych, administracyjnych i sądowych w stosunku do ludności wiejskiej w dobrach panów duchownych i świeckich. Kasztelan doprowadzał do wojewody oddziały pospolitego ruszenia ze swojej kasztelanii. Następny w hierarchii podkomorzy wypełniał głównie funkcje sądowe, kolejnym urzędnikiem był sędzia ziemski. Urzędy: wojewody, kasztelana, podkomorzego i sędziego ziemskiego określano jako urzędy dygnitarskie (dignitaes). Natomiast niższe urzędy ziemskie (officia) stolnika, podstolego, cześnika, podczaszego, łowczego i miecznika miały charakter urzędów honorowych. Wyjątkami byli: chorąży, pełniący określone funkcje w czasie pospolitego ruszenia, zobowiązany do osobistego udziału w sądzie wiecowym, oraz wojski, który-sam zwolniony ze służby wojskowej-czuwał nad bezpieczeństwem ziemi, zwłaszcza kobiet i dzieci szlachty, w czasie pospolitego ruszenia. Na stanowiska urzędów lokalnych, po 1384 r., król mianował dożywotnio osobę spośród posesjonatów danej ziemi. Później, po 1386 r., musiał ponadto uzyskać zgodę rady panów ziemi na obsadę urzędu ziemskiego. Niemal do końca XIV w. król dawał ekspektatywę, co oznaczało oficjalne przyrzeczenie pierwszeństwa obsady zwolnionego urzędu ziemskiego. Zakaz ten za panowania Władysława Jagiełły wielokrotnie bywał naruszany.
Okres monarchii stanowej sprawił, iż urząd starosty ewoluował. Starostowie byli swobodnie powoływani i odwoływani przez władcę. Od czasu przywileju koszyckiego z 1374 r. stanowiska tego nie mogli sprawować cudzoziemcy. Na czele prowincji stali starostowie generalni: wielkopolski, podolski i ruski. Starosta krakowski nazywany był też starostą generalnym. Ziemie mu nie podlegające nazywano starostwami ziemskimi. Na czele zamków stali podlegający starostom burgrabiowie. Z biegiem czasu król tworzył starostwa grodowe (gród i jego okolice), a nadawane w dzierżawę lub zastaw kompleksy dóbr królewskich nazywano starostwami niegrodowymi. Starosta był namiestnikiem króla na terytorium podlegającym jego zarządowi. Określenie starosty jako „ramienia królewskiego” przejawiało się wydawaniem przywilejów i wypełnianiem w zastępstwie władcy jego uprawnień. Koniec XV w. odebrał starostom prawo zwoływania i dowodzenia pospolitym ruszeniem prowincji lub ziemi. Starosta stał się głównym królewskim urzędnikiem lokalnym, posiadającym ważne uprawnienia sądowe, policyjne, skarbowe. Zarządzał majątkiem królewskim na danym terytorium, otoczony był mirem starościńskim (kara śmierci dla osoby dobywającej miecza w jego obecności).
W Małopolsce zauważamy pewne odstępstwa od reguł zarządu administracyjnego. Nie powołano tam starostwa generalnego (poza krakowskim) oraz starostów ziemskich z powodu stałej obecności króla na tym terenie. Zarząd oddano w ręce justycjariusza (sądownictwo karne), wielkorządcy (zarząd gospodarczy dóbr monarszych) oraz burgrabiów zarządzających zamkiem królewskim. Do końca XIV w. występowali tu starostowie grodowi.
Kolejnym zagadnieniem charakteryzującym monarchię stanową jest kształtowanie się instytucjonalnych przedstawicielstw stanowych, tj. sejmików szlacheckich. Ich genezy można upatrywać w organizowanych wiecach (colloquium), zjazdach ogólnopaństwowych, będących formą komunikacji króla z poddanym. Za Łokietka zwołano cztery wiece, za Kazimierza Wielkiego zjazdy takie odbywały się rzadko. Prowadząc politykę rządów osobistych zjazdy walne król zwoływał nieczęsto, bo musiałby się liczyć z ich opinią. Żywszą działalność rozwinęły zjazdy prowincjonalne, zajmujące się ustawodawstwem (osobne dla Małopolski w Nowym Mieście Korczynie i dla Wielkopolski z Kujawami w Kole). Kiedy na zjazdy, obok dostojników, przybywała szlachta, reprezentanci miast i kapituł, wiece przekształciły się w sejmy, zgromadzenia generalne (conventio, parlamentum). Na początku wieku XIV spotkać się można ze zjazdem powszechnym, zwanym sejmem wielkim lub walnym. Te same zagadnienia można było omawiać zarówno na sejmach prowincjonalnych, jak i na walnych. Wczesny parlamentaryzm polski XV stulecia charakteryzuje się alternatywą obu rodzajów sejmu, zachowaną do końca wieku. Sejmy prowincjonalne były dogodne dla władcy z powodu łatwości w skłonieniu przedstawicieli jednej dzielnicy do określonych zmian, poza tym sejm ten umożliwiał szerszą reprezentację szlachty, ponieważ stanowiąca trzon sejmu rada królewska przedstawiała interesy możnych.
Przesłanki ukształtowania się polskiego parlamentaryzmu tkwią w ogólnym ograniczeniu władzy monarszej przez społeczeństwo stanowe.11 Król zasięgał rady i zgody ich przedstawicieli w ważnych sprawach państwowych. Rozwojowi sejmów sprzyjała zasada, iż każdy nadzwyczajny podatek wymaga zgody stanów. Pierwsze sejmy jednak nie były poświęcone sprawom pieniężnych, wysunęła je na czoło potrzeb dopiero wojna trzynastoletnia (1454-1466). Poza tym rozwojowi sejmów sprzyjały bezkrólewia i ugruntowanie się elekcyjności polskiego tronu, dokonywanej przez sejm walny (od powołania Władysława Jagiełły na polski tron w Lublinie w 1386 r.). Sejm walny połowy XV w. składał się z trzech grup: rady królewskiej w pełnym składzie, urzędników ziemskich, będących swego rodzaju reprezentantami sejmu oraz ze szlachty nie piastującej urzędów, przedstawicieli rad miejskich i kapituł katedralnych. Na sejm walny przybywał ogół szlachty, z którym musiało się liczyć możnowładztwo (szczególnie podczas sejmów obozowych). Szlachta ta nie brała udziału w naradach, lecz aprobowała przyjęte uchwały. W I połowie XV w. sejm walny odbywał się raz do roku w Piotrkowie, a jeśli tak się nie działo, zastępowały go sejmy prowincjonalne. Bez zgody sejmu król nie mógł pobierać podatków, poza tym wszystkie znaczniejsze statuty uchwalały sejmy. Dużą rolę odgrywał nacisk sejmów podczas wydawania nowych przywilejów. Sejm mógł obradować i zatwierdzać uchwały pod nieobecność króla, który zatwierdzał je ex post. Delegacje sejmowe często brały też udział z zawieraniu umów międzynarodowych.
Przywileje wydane przez Kazimierza Jagiellończyka w 1454 r. w Cerekwicy i Nieszawie, potwierdzone dla szlachty kresowej w Radzyniu, przeniosły ciężar rządów państwem na sejmiki ziemskie. Ich geneza i czas powstania są przedmiotem sporów naukowych. Przeważa pogląd, iż wyodrębniły się one na przełomie XIV i XV w., najpierw w Wielkopolsce12, choć ich początek wiązany jest też z 1454 r. Od zgody sejmików uzależniano zwołanie pospolitego ruszenia, obsadę wakujących urzędów ziemskich, nakładanie nowych podatków i wydawanych nowych praw. Według Wojciecha Kriegseisena sejmik „był podstawową instytucją szlacheckiego samorządu lokalnego i jednocześnie głównym sposobem uczestnictwa szlachty w życiu politycznym państwa”.13 Sejmiki przedstawiały później kandydatów na urzędy sądowe, kodyfikowały prawo zwyczajowe oraz pełniły funkcje sądowe.
Tak więc w XV-wiecznej Polsce istniały równorzędne i alternatywne sejmiki ziemskie, sejmy prowincjonalne oraz sejm walny. Nie istniejące między nimi podporządkowanie oznaczało ich formalną równość. Przywileje cerekwicko-nieszawskie, przenosząc uprawnienia sejmu walnego na sejmiki ziemskie, stanowiły poważny krok na drodze do kształtowania się demokracji szlacheckiej i faktycznie stanowiły jej fundament. Zapis przywileju okazał się jednak niemożliwy do realizacji w praktyce. Uniemożliwiał podejmowanie pilnych decyzji, nie uwzględniał przeszkód w szybkim komunikowaniu się na odległość oraz konieczności uzgadniania wspólnego stanowiska, co prowadziło do przekształcenia sejmu walnego w instytucję systematycznie obradującą i podejmującą decyzje ogólnopaństwowe. Jednocześnie uprawnienia sejmików ziemskich do decyzji w sprawach pierwszorzędnej wagi sprawiły, iż doraźną obecność reprezentantów ziem na sejmie walnym zastąpiono stałą ich delegacją. Z biegiem czasu wyodrębniła się ona w izbę poselską. Na sejmie walnym w 1453 r. doszło po raz pierwszy do oddzielnych obrad rady królewskiej i przedstawicieli szlachty i mieszczaństwa. Dalsze zabiegi szlachty w celu uzyskania własnej reprezentacji sejmowej doprowadziły do wyodrębnienia się izby poselskiej i senatorskiej. Za ostateczną datę ukonstytuowania sejmu polskiego przyjmujemy rok 1493, zebrany wtedy sejm miał już wyraźnie dwuizbową strukturę.14
Gdyby przyszło nam porównać tendencje rozwojowe późnośredniowiecznego Królestwa Polskiego z rozwojem innych państw europejskich, okazuje się, iż jest to zadanie niełatwe. Trudności nastręcza ukazanie elementów porównawczych i umiejscowienie ich w czasie. Skonfrontowanie polskiej monarchii stanowej z zachodnioeuropejskimi modelami władzy nie ukazałoby zbyt wielu podobieństw, zaznaczyłoby tylko rozbieżności między organizacją władzy w Polsce a chociażby podziałem władzy we Francji. Praktyka zwoływania od 1302 r. Stanów Generalnych, do opinii których odwoływali się władcy francuscy wyłącznie w kwestii podatków, doprowadziła do umocnienia władzy monarszej. Służyło też temu dziedziczenie tronu przez najstarszego syna. Tak więc zauważyć można, iż władza królewska umacniała się we Francji, przeciwnie do sytuacji polskiej, co w przyszłości zaowocowało wytworzeniem się monarchii absolutnej w tym kraju. W Anglii w XVI w. stało się podobnie, zresztą jak w wielu nowożytnych państwach Europy Zachodniej.
Zauważamy duże podobieństwo systemów politycznych państw Europy Środkowo-Wschodniej. Punktem odniesienia mogą stać się dla nas dwie monarchie-Czechy i Węgry. W XIV w. oba te państwa, posiadające, podobną do polskiej, strukturę społeczną, weszły w fazę rozwoju przejawiającego się także w tendencjach centralizacyjnych, reprezentowanych przez monarchię. W Czechach była to dynastia luksemburska, wciągająca kraj w orbitę uniwersalistycznego programu cesarstwa,15 na Węgrzech-Andegawenowie, później również Luksemburgowie. O ile wiek XIV ukazał zbieżności w organizacji tych państw i Polski, o tyle już XV stulecie przyniosło rozejście się dróg rozwojowych trzech państw środkowej Europy, co nie pozostało bez wpływu na kształt obozu władzy. Czechy, pogrążone w burzy ruchów religijnych i społecznych, osłabiły się wewnętrznie, tracąc swoje znaczenie na arenie międzynarodowej. Węgry, zagrożone inwazją turecką, rozbite walkami o tron, ponosiły kolejne straty terytorialne, by w końcu na początku XVI w. ulec podziałowi. Obydwa kraje, przechodząc pod władzę Habsburgów, przestały odgrywać znaczne role polityczne i stosunkach międzynarodowych. Ostatecznie utraciły niezależność i połączyły swe losy z interesami monarchii habsburskiej, wchodząc w system scentralizowanego państwa.
Polska, jako jedyna, w XIV i XV w. potrafiła przeobrazić się z małego kraju środkowoeuropejskiego w potężne państwo, które obroniło niezależność i wzmocniło swą pozycję na kontynencie, stwarzając warunki do samodzielności politycznej, ale i odrębnego rozwoju społecznego. Wyjaśnienie powyższych kwestii pozwoli zrozumieć istotę problemu uwidocznionego w temacie pracy.
Bibliografia:
„Dawna Polska. Narodziny, rozkwit, upadek” Maria Bogucka, wyd. III, Warszawa 1985 r., wyd. Wiedza Powszechna.
„Historia państwa i prawa polskiego” Juliusz Bardach, Bogusław Leśnodorski, Michał Pietrzak; wyd. II poprawione, Warszawa 1994, Wydawnictwo Naukowe PWN.
„Historia Polski do 1795 r.” Henryk Samsonowicz, Warszawa 1973, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych.
„Historia Polski do roku 1505” Jerzy Wyrozumski, Warszawa 1984, wyd. PWN.
„Historia Powszechna. Średniowiecze” Tadeusz Manteuffel; wyd. VII, Warszawa 1994, Wydawnictwo Naukowe PWN.
„Historia ustroju Polski X-XX w.” Marian Kallas; wyd. II rozszerzone, Warszawa 1997, Wydawnictwo Naukowe PWN.
„Kazimierz Wielki” Jerzy Wyrozumski ; Zakład Narodowy im. Ossolińskich-Wydawnictwo, wyd. II, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1986.
„Polska dzielnicowa i zjednoczona. Państwo, społeczeństwo, kultura” pod red. Aleksandra Gieysztora z serii „Konfrontacje historyczne”; wyd. Wiedza Powszechna, Warszawa 1972.
„Polska-losy państwa i narodu” Henryk Samsonowicz, Janusz Tazbir, Tadeusz Łepkowski, Tomasz Nałęcz; wyd. Iskry, Warszawa 1992.
„Wielki Poczet Królów i Książąt Polskich”, Stanisław Rosik, Przemysław Wiszewski; Wydawnictwo Dolnośląskie.
„Wielka historia Polski”, tom II 1320-1506; prof. dr hab. Feliks Kiryk, dr Jan Ryś; Kraków 1997, wyd. Pinnex.
1„Historia ustroju Polski X-XX w.” Marian Kallas; wyd. II rozszerzone, Warszawa 1997, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 36.
2 Tamże, str. 38. Daje nam to razem 240 tys. km², z lennem mazowieckim powierzchnia terytorium wynosiła 260 tys. km².
3 „Historia państwa i prawa polskiego” Juliusz Bardach, Bogusław Leśnodorski, Michał Pietrzak; wyd. II poprawione, Warszawa 1994, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 86.
4 „Historia ustroju Polski X-XX w.” Marian Kallas; wyd. II rozszerzone, Warszawa 1997, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 42.
5 Tamże; str. 46.
6 Tamże; str. 43. Juliusz Bardach w „Historii państwa i prawa polskiego” (wyd. II poprawione, Warszawa 1994, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 88) wspomina też o dekretach w sprawach handlu i opłat celnych i ordynacjach normujących organizację żup solnych.
7„Historia państwa i prawa polskiego” Juliusz Bardach, Bogusław Leśnodorski, Michał Pietrzak; wyd. II poprawione, Warszawa 1994, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 104.
8 Tamże; str. 112.
9„Dawna Polska. Narodziny, rozkwit, upadek” Maria Bogucka, wyd. III, Warszawa 1985 r., wyd. Wiedza Powszechna; str. 133.
10 „Historia ustroju Polski X-XX w.” Marian Kallas; wyd. II rozszerzone, Warszawa 1997, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 51.
11„Historia państwa i prawa polskiego” Juliusz Bardach, Bogusław Leśnodorski, Michał Pietrzak; wyd. II poprawione, Warszawa 1994, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 105. M. Kallas upatruje przesłanek kształtowania się polskiego parlamentaryzmu, w ślad za współczesnymi badaczami („Historia ustroju Polski X-XX w.”; str. 51), w procesie emancypacji polskiej szlachty, a także w kształtowaniu się dwuizbowego sejmu odzwierciedlającego różnice między królem, urzędniczym możnowładztwem a średnią szlachtą. Widać więc, iż przesłanki wskazywane przez Bardacha miały miejsce wcześniej, natomiast Kallas sytuuje proces powstawania podwalin pod parlamentaryzm nad Wisłą w okresie późniejszym.
12 „Historia ustroju Polski X-XX w.” Marian Kallas; wyd. II rozszerzone, Warszawa 1997, Wydawnictwo Naukowe PWN; str. 53.
13 Tamże; str. 54.
14 „Wielka historia Polski”, tom II 1320-1506; prof. dr hab. Feliks Kiryk, dr Jan Ryś; Kraków 1997, wyd. Pinnex; str. 210.
15 „Polska dzielnicowa i zjednoczona. Państwo, społeczeństwo, kultura” pod red. Aleksandra Gieysztora z serii „Konfrontacje historyczne”; wyd. Wiedza Powszechna, Warszawa 1972; str. 312.