Rafał Kalukin 2005-05-05, ostatnia aktualizacja 2005-05-05 00:00
W Grodzisku Mazowieckim trwa wojna podjazdowa. Im bli
ż
ej procesu w sprawie molestowania seksualnego
w fabryce Frito Lay, tym wi
ę
cej kr
ąż
y po mie
ś
cie o
ś
wiadcze
ń
, spekulacji i plotek. Kto przekona lokaln
ą
opini
ę
publiczn
ą
, ten mo
ż
e wygra
ć
i przed s
ą
dem
W styczniu opisali
ś
my w "Gazecie" histori
ę
trzech pracownic fabryki czipsów Frito Lay w Grodzisku Mazowieckim.
Kobiety opowiedziały,
ż
e przez wiele miesi
ę
cy były molestowane przez kierownika zmiany Wojciecha O., a gdy
przestały o tym milcze
ć
, wraz z kilkoma kole
ż
ankami zostały zwolnione z pracy.
Miasto huczy od plotek
Po naszym artykule prokuratura wszcz
ę
ła
ś
ledztwo. Kierownictwo PepsiCo (wła
ś
ciciela Frito Lay) zrazu nie chciało
komentowa
ć
sprawy, ale ju
ż
po publikacji sam zgłosił si
ę
do nas prezes firmy Glafkos Persiadis. Obiecał,
ż
e
niezale
ż
nie od post
ę
powania prokuratora PepsiCo przeprowadzi te
ż
własne dochodzenie. Ameryka
ń
ski koncern nie
dopatrzył si
ę
jednak w zakładzie niczego podejrzanego. A dzi
ś
otwarcie broni swojego pracownika.
Sprawy o molestowanie seksualne s
ą
niezwykle trudne. Ci
ęż
ko w nich o twarde dowody. Zazwyczaj s
ą
d musi
rozstrzygn
ąć
jedynie na podstawie o
ś
wiadcze
ń
oskar
ż
aj
ą
cych i oskar
ż
onego. Kto wyda si
ę
s
ą
dowi bardziej
wiarygodny, ten wygra. - Takich spraw było w Polsce bardzo mało. Trudno mówi
ć
o jakiejkolwiek linii orzecznictwa -
twierdzi mec. Wojciech Hermeli
ń
ski, który z ramienia Fundacji Helsi
ń
skiej reprezentuje molestowane kobiety.
Poniewa
ż
nic nie wiadomo na pewno, a s
ą
d wa
ż
y
ć
b
ę
dzie opinie, w podwarszawskim miasteczku trwa cicha wojna
podjazdowa - na plotki. Kr
ążą
pogłoski o w
ą
tpliwych walorach moralnych "rzekomo molestowanych" kobiet. Albo o
tym,
ż
e wszystko zaaran
ż
ował szef zakładowej "Solidarno
ś
ci" Sławomir Zagrajek, bo w bli
ż
ej nieokre
ś
lony sposób
chce na tym zarobi
ć
. Mo
ż
na te
ż
usłysze
ć
,
ż
e ni
ż
ej podpisany dziennikarz "Gazety" wzi
ą
ł pieni
ą
dze: najpierw od
Zagrajka - by nagło
ś
ni
ć
spraw
ę
, a potem od Frito Lay - by j
ą
zatuszowa
ć
.
To plotki rozsiewane przez ludzi wspieraj
ą
cych Wojciecha O. Z kolei paliwa do spekulacji oskar
ż
aj
ą
cym kierownika
dostarczyło to,
ż
e jego
ż
onie Monice O. towarzyszył niedawno mec. Aleksander Pociej. A Wojciecha O. przed
s
ą
dem broni
ć
b
ę
dzie Jacek Dubois. Obaj z kancelarii Pociej, Dubois i Wspólnicy. To kancelaria z górnej półki, raczej
droga. Pojawiły si
ę
wi
ę
c domysły,
ż
e Frito Lay po cichu wspiera swego pracownika. - Pomagamy mu jedynie w taki
sposób,
ż
e urlopowali
ś
my Wojtka. Dopóki nie zostanie prawomocnie skazany, pozostanie naszym pracownikiem -
twierdzi rzecznik prasowy Frito Lay Małgorzata Skonieczna.
Czy s
ą
d chce s
ą
dzi
ć
?
Twarde fakty s
ą
takie: grodziska prokuratura w niecałe trzy miesi
ą
ce uporała si
ę
ze spraw
ą
i przesłała do s
ą
du akt
oskar
ż
enia wobec Wojciecha O. (molestowanie i "zło
ś
liwe naruszanie praw pracowniczych"), kierownika kadr
Grzegorza M. ("zło
ś
liwe naruszanie") oraz trzech pracownic (składanie fałszywych zezna
ń
i nakłanianie do tego
kole
ż
anek). Wojciech O. od stycznia siedzi w areszcie i posiedzi tam co najmniej do lipca. Ale grodziski s
ą
d odesłał
akt oskar
ż
enia z powrotem do prokuratury - z powodów błahych (brak po
ś
wiadczenia za zgodno
ść
kserokopii
niektórych dokumentów) oraz powa
ż
nych (niedostateczna weryfikacja zezna
ń
, na których opiera si
ę
oskar
ż
enie).
Je
ś
li s
ą
d
żą
da twardych dowodów, to raczej ich nie dostanie. Prokurator Krystyna Paszek nie zamierza uzupełnia
ć
aktu oskar
ż
enia. Wysłała za
ż
alenie do S
ą
du Okr
ę
gowego w Warszawie i twierdzi,
ż
e jest pewna, i
ż
zostanie ono
uwzgl
ę
dnione.
Ale zwrócenie aktu oskar
ż
enia obrosło ju
ż
interpretacjami. Dla rzecznika prasowego Frito Lay Małgorzaty
Skoniecznej
ś
wiadczy to o nie do ko
ń
ca rzetelnej pracy prokuratury. - Do tej pory byli
ś
my neutralni. Nabrali
ś
my
jednak przekonania,
ż
e Wojciech O. powinien odpowiada
ć
z wolnej stopy - mówi Skonieczna. Frito Lay uznało,
ż
e
pobyt oskar
ż
onego w areszcie "nosi wszelkie znamiona naruszenia praw człowieka" i wezwało do zabrania głosu
Rzecznika Praw Obywatelskich.
Ale słycha
ć
w Grodzisku te
ż
inne głosy -
ż
e s
ę
dzia nie chce prowadzi
ć
tej sprawy, bo budzi ona zbyt wiele emocji w
niewielkiej społeczno
ś
ci. I d
ąż
y do przekazania sprawy innemu s
ą
dowi.
Tuszowanie molestowania we Frito Lay
Strona 1 z 2
Tuszowanie molestowania we Frito Lay
2010-08-07
http://wyborcza.pl/2029020,75248,2689578.html?sms_code=
Frito Lay wierzy
ż
onie
Kilka dni temu uaktywniła si
ę
Monika O.,
ż
ona głównego oskar
ż
onego. Zaprosiła dziennikarzy pod grodziski s
ą
d, w
którym zło
ż
yła trzy o
ś
wiadczenia. Nie powiedziała czyje, ale ma z nich wynika
ć
,
ż
e kobiety oskar
ż
aj
ą
ce jej m
ęż
a
wymy
ś
liły sobie molestowanie, by zem
ś
ci
ć
si
ę
za zwolnienie i wytargowa
ć
od Frito Lay słone odszkodowanie.
Frito Lay na akt oskar
ż
enia wobec swego pracownika nie zareagowała. Ale tajemnicze o
ś
wiadczenia zło
ż
one przez
Monik
ę
O. wystarczyły, by firma "z wielkim zainteresowaniem zapoznała si
ę
z nowymi informacjami" i powtórzyła w
swym o
ś
wiadczeniu sugestie o spisku. Skonieczna przyznaje jednak,
ż
e do Frito Lay nie nadszedł
ż
aden pozew o
odszkodowanie, a zwolnione kobiety domagaj
ą
si
ę
przed s
ą
dem jedynie przywrócenia do pracy.
Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -
http://wyborcza.pl/0,0.html
© Agora SA
Strona 2 z 2
Tuszowanie molestowania we Frito Lay
2010-08-07
http://wyborcza.pl/2029020,75248,2689578.html?sms_code=