27.02.2013
Siły specjalnie szkolone | Men's Health
www.menshealth.pl/fitness/Sily-specjalnie-szkolone,3308,3
1/2
Siły specjalnie szkolone
Sprawdź, czy jesteś komandosem
Przygotowanie fizyczne jest podstawą działań taktycznych żołnierzy jednostek specjalnych. Po szkoleniu
podstawowym komandos powinien bez problemów wykonać sześć elementów:
1. podciągnąć się 20 razy na drążku
2. wykonać na drążku 20 wymyków
3. w ciągu 2 minut wykonać 80 pompek
4. przebiec z bronią i w butach wojskowych 3 kilometry w czasie poniżej 13 minut
5. przepłynąć 50 metrów w czasie krótszym niż 35 sekund
6. wykonać 100 brzuszków w czasie krótszym niż 2 minuty.
Zrzedła Ci mina? Nie jesteś sam, ten test sprawności w nas też wzbudził chęć przedstawienia komisji
egzaminacyjnej zwolnień lekarskich. Nie jest to jednak zadanie niewykonalne, jeśli uczciwie się do niego
przygotować. Na
tej stronie znajdziesz trening komandosa
, który przygotowaliśmy wspólnie z Arkiem
Kupsem, który zajmuje się szkoleniem żołnierzy sił specjalnych. Wykonując systematycznie ten program,
wkrótce do takiego egzaminu będziesz mógł podejść z marszu i na zupełnym luzie.
Arek Kups: uczyć się, choćby od samego diabła
Arek Kups nie jest on postacią jednoznaczną. Przez jednych wielbiony, przez innych przeklinany, dla
jeszcze innych niewygodny. Ale jednego nie kwestionuje nikt: perfekcjonista w szkoleniu żołnierzy sił
specjalnych.
W szkole średniej był fanatykiem sportu, który zaczął uprawiać mimo astmy. Rzucał oszczepem, biegał,
pływał, uprawiał sporty siłowe. Zamiast jednak na AWF, trafił do wrocławskiej Wyższej Szkoły Wojsk
Zmechanizowanych i tam postanowił, że zostanie komandosem. Miał szczęście, bo po promocji trafił do 1.
Batalionu Szturmowego w Dziwnowie, który stanowił zarazem raj i piekło dla komandosów. Sam poprosił o
przydział do kompanii kpt. Andrzeja Pągowskiego, określanej jako samo dno piekła lub śmierdząca beczka,
do której dobrowolnie wpakować może się tylko wyjątkowy świr.
Podstawą szkolenia były działania taktyczne, przeprowadzane na legendarnych "polach ryżowych".
Dowódcy byli pewni, że dobrze wykorzystano czas zajęć, kiedy nie wszyscy docierali do koszar o własnych
siłach i w pałatce przynoszono jednego czy dwóch kandydatów na komandosów. Kups dostał ksywę
"Ciężarek", bo w wolnych chwilach urządzał swoim żołnierzom mistrzostwa w pompkach, brzuszkach czy
wychwytach.
Potem trafił do szczecińskiej 56. kompanii specjalnej. Dowodził plutonem nurków-dywersantów, już wtedy
pracując na swoją legendę. Kiedy został szefem szkolenia 56. kompanii specjalnej, zaczęło w niej
obowiązywać hasło "Uczyć się, choćby od samego diabła". Rozpoczął m.in. współpracę z mistrzami walki
realnej. Po rozwiązaniu kompanii, część najlepszych uratował tworzący się GROM, ale Kupsa z nieznanych
nikomu przyczyn wojsko nie chciało puścić i wylądował w batalionie rozpoznawczym.
Wykorzystując modę na survival militarny, stworzył młodzieżowe obozy Combat 56. W tym czasie w 25.
Dywizji Kawalerii Powietrznej płk Mieczysław Bieniek i płk Jan Kempara, wraz z grupą młodych oficerów,
tworzyli nowy system szkoleniowy. Pierwszym krokiem Kupsa na nowym miejscu było zorganizowanie stażu
27.02.2013
Siły specjalnie szkolone | Men's Health
www.menshealth.pl/fitness/Sily-specjalnie-szkolone,3308,3
2/2
walki wręcz w systemie Combat 56 dla instruktorów z jednostek specjalnych, rozpoznawczych i
antyterrorystycznych podległych MON i MSWiA. Teraz wykorzystuje swoje doświadczenie, organizując i
nadzorując szkolenia dla służb mundurowych oraz kultowe już
, czyli rajdy ekstremalne, w których
może się sprawdzić każdy, kto myśli, że jest twardzielem.
(notkę biograficzną przygotował Piotr Bernabiuk)
MH 09/2004
Related Searches:
|
|
|