Janusz Szpotański Sen towarzysza Szmaciaka o victorii pcimskiej (1984)

background image

Sen tow. Szmaciaka, jad

ącego nocą z

wie

Ğcią

o victorii pcimskiej na straszny czerwony

dwór

I znowu sen. Towarzysz Szmaciak,

tym razem w zbroi, a nie w gaciach

podąĪa konno w mgieł tumanie

z trzema wiedĨmami na spotkanie.

TuĪ za nim człapie senny kuc.

Na kucu jedzie spity Buc,

wlepiając w dal baranie oko.

I tak siĊ sennie we mgle wloką.

MĊczy ich zgaga oraz czkanie,

gdy wtem rozlega siĊ puchanie,

a potem słynny mrauk kocura

i mgła rzednieje szarobura,

a poprzez jej rozsnutą przĊdze

trzy obrzydliwe widaü jĊdze,

jak stoją z pochyloną twarzą

Page 1 of 6

Janusz SzpotaĔski: Sen tow. Szmaciaka...

2012-05-08

http://literat.ug.edu.pl/szpot/sentow.htm

background image

nad garem, w którym blekot warzą.

Z okopconego tego gara

w górĊ Ğmierdząca bucha para,

a wiedĨmy mruczą i bajdurzą;

widaü, Īe przyszłoĞü z pary wróĪą.

Nagle, klnąc brzydko: „Psiakrew! PsiakoĞü!

No, kurwa, przechodĨ iloĞü w jakoĞü!”,

wrzuciły w gar cuchnące ziele —

i zapachniało PRL-em.

Jest to przedziwna woĔ nad wonie,

w której nasz kraj ojczysty tonie.

Trudno opisaü ją w dwóch słowach,

bo ni komora to gazowa,

ni sracz podmiejski pełen łajna.

WoĔ to zupełnie nadzwyczajna,

niezwykłej destylacji produkt,

cudowne osiągniĊcie Wschodu,

gdzie na ogromnych, hen, przestrzeniach

nawet i złoto w gnój siĊ zmienia.

A wiĊc buchnĊła woĔ nad wonie.

Page 2 of 6

Janusz SzpotaĔski: Sen tow. Szmaciaka...

2012-05-08

http://literat.ug.edu.pl/szpot/sentow.htm

background image

Poczuwszy ją, parsknĊły konie,

a Szmaciak nawet bąka puĞcił.

I oto z gara, jak z czeluĞci

dobywaü siĊ poczĊły zjawy:

wiĊc naprzód trup Deptały krwawy,

potem w kajdany skuty Zdzisio,

Wylizuch, łajdak z gĊbą lisią,

wymachujące piĊĞcią prole,

on sam, w straszliwym tkwiący dole,

zdrajca Maczuga, Stefka zdzira,

aĪ wreszcie, niczym zwid wampira,

WardĊgi wyłysiały czerep

wyrzucił bezlitosny Ereb.

W tym miejscu jĊdz rozlega skrzek siĊ:

„Do diabła kocioł całkiem wĞciekł siĊ

i zamiast przyszłoĞü przeszłoĞü wróĪy!

NuĪe! Wrzucajmy ząb jaszczurzy,

funt gonokoków, odwłok mendzi —

niechaj nam Īwawo w przyszłoĞü pĊdzi!”

I znów buchają kłĊby pary,

Page 3 of 6

Janusz SzpotaĔski: Sen tow. Szmaciaka...

2012-05-08

http://literat.ug.edu.pl/szpot/sentow.htm

background image

a w parze kłĊbią siĊ poczwary,

jakieĞ pokraczne, wstrĊtne stwory,

ni to wywłoki, ni to zmory.

Miast twarzy mają ĞwiĔskie ryje

albo syczące paszcze Īmije,

a oĞle lub szpiclowskie uszy

wystają im spod kapeluszy —

słowem coĞ z Boscha i coĞ z Goyi.

W Ğrodku tych poczwar cokół stoi,

a na nim mąĪ orĊĪny w zbroi,

w hełmie nakrytym, jak pokrywką,

polską wojskową rogatywką,

spogląda przez teleskop, który

zamiast wzniesiony byü do góry,

tam, kĊdy gwiazd miriady płoną,

soczewkĊ w tunel ma wpuszczoną.

Wielki jest hart zbrojnego mĊĪa,

bo nieustannie wzrok wytĊĪa,

a gdy mu szkło zachodzi mgiełką,

woła: „O, widzĊ, jest Ğwiatełko!”

Page 4 of 6

Janusz SzpotaĔski: Sen tow. Szmaciaka...

2012-05-08

http://literat.ug.edu.pl/szpot/sentow.htm

background image

Tu chór czarownic siĊ odzywa:

„Patrz, tanie, to twój główny rywal,

obecny pan na Strasznym Dworze!

Lecz da Belzebub, Īe go zmoĪesz,

bo jak wskazują piekieł znaki,

najodporniejsze są szmaciaki!”

To rzekłszy, znowu coĞ do gara

wrzuciły. Znów buchnĊła para,

po czym zapadły straszne mroki.

CzyĪby siĊ wĞciekły gonokoki?

Czy moĪe odwłok był nieĞwieĪy

albo zepsuty ząb jaszczurzy?

Bo coraz gĊstsza czerĔ siĊ szerzy,

a kocioł zamilkł i nie wróĪy.

Lecz oto nagle iskra błyska

i wielka jasnoĞü w krąg siĊ czyni:

gdzie okiem siĊgnąü, tam pustynia

i tylko Pcim jest na pustyni.

Ale nie cały. Domy, gmachy

zniknĊły, jakby falą zmyte,

Page 5 of 6

Janusz SzpotaĔski: Sen tow. Szmaciaka...

2012-05-08

http://literat.ug.edu.pl/szpot/sentow.htm

background image

z całego miasta siĊ ostały

tylko Kombinat i Komitet.

Wpatrzone w siebie groĨnie, stoją

w nagłego brzasku blask spowite -

i oto nagle drgnął Kombinat

i ruszył z wolna na Komitet.

CóĪ to ma znaczyü? Co siĊ dzieje?

I Szmaciak z nerwów we Ğnie mdleje,

a kiedy zemdlał, to siĊ zbudził.

Jest Ğwit. Mknie Wołga przez bezludzie.

Janusz SZPOTA

ēSKI

Page 6 of 6

Janusz SzpotaĔski: Sen tow. Szmaciaka...

2012-05-08

http://literat.ug.edu.pl/szpot/sentow.htm


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Janusz Szpotański Gnom Caryca Szmaciak
Janusz Szpotański Gnom Caryca Szmaciak
Szpotański Janusz Sen tow Szmaciaka
Szpotański Janusz Towarzysz Szmaciak czyli wszystko dobre, co się dobrze kończy
Janusz Szpotański Towarzysz Szmaciak czyli wszystko co się dobrze kończy (1977)
Szpotański Janusz Towarzysz Szmaciak czyli wszystko dobre
Janusz Szpotański Towarzysz Szmaciak
Janusz Szpotański Szmaciak w mundurze czyli wojna pcimska (1983)
Szpotański Janusz Szpotański Janusz Glossa do poematu Szmaciak
Janusz Szpotański Glossa do poematu Szmaciak (1980)
Janusz Szpotański Po Prostu Żyłem (1998)
Janusz Szpotański Ustęp końcowy wiersza za który J S został relegowany ze studiów (1952)
Towarzysz Szmaciak
Janusz Szpotański Gnomiada (1976)
Wiadomość PAP o śmierci Janusza Szpotańskiego [13 10 2001]
Janusz Szpotański Caryca i zwierciadło (1974)
Janusz SZPOTAŃSKI Caryca i zwierciadło
Janusz Szpotański Sierpień (1980)

więcej podobnych podstron