Sesja 03/21/01/16
Czerwiec 26, 2016 -
Poniższa treść została uzyskana poprzez wprowadzenie K w stan głębokiego odprężenia, w
trakcie którego jego podstawowa świadomość ulega uśpieniu. Zaznaczamy że rozmowa
odbywa się tylko i wyłącznie z K, z jego podświadomym umysłem, który w sposób
pozbawiony zabarwienia emocjonalnego i mniej zanieczyszczony przekonaniami,
odpowiada na nasze pytania, wchodzi z nami w dyskusję oraz komentuje nasze własne
poglądy. Jest to jednak nadal TYLKO I WYŁĄCZNIE umysł K, pełen własnych idei,
wyobrażeń, wspomnień – stąd poniższe treści a zwłaszcza ich „fantastyczne” fragmenty
należy postrzegać jedynie w kategoriach rozrywki, eksperymentu – jak dobrą literaturę
fantastyczno-naukową.
—
Treść normalna – pytający
Treść pogrubiona – odpowiadający K w stanie snu
—
Witam.
Witamy, możemy już rozmawiać, przejść do tematów? Czy może Ty coś chcesz powiedzieć?
Nigdy niczego nie chcemy.
Chcieliśmy zapytać czy my złe zrozumieliśmy was czy coś innego ma na to wpływ – chodzi tutaj o to,
że w czasach nowożytnych kontakt z obcymi najpierw mieli Niemcy, po przegranej wojnie kontakt jest
z USA i że ta współpraca przebiegała dość intensywnie i bezpośrednio, a na ostatnich sesja
powiedzieliście, raczej my tak wywnioskowaliśmy, że ta współpraca jest bardziej subtelna, są osoby
wyznaczone do kontaktu i to się odbywa dość rzadko Czy tutaj my złe wyciągnęliśmy wnioski?
Zła, niepoprawna interpretacja naszych ostatnich słów.
Z tej ostatniej sesji?
Prawda.
Czyli ten kontakt jest intensywny, niekoniecznie z wysokimi Panami, a za pomocą ich pośredników, ale
jest?
Mówiliśmy o kontakcie z wpływowymi ludźmi, jednocześnie zaprzeczając, że nie jest to
bezpośrednio ktoś pokroju prezydenta, kongresmena, a co innego wpływowi ludzie np. w tajnym
wojsku.
Czyli współpracują ścisłej z wojskiem, a nie z ludźmi wysokiego szczebla dobrze to rozumiemy?
Z szara ukryta strefą wojska.
Jak wysocy Panowie zapatrują się na zamiar lotu na ciemna stronę księżyca przez Chiny?
Już tam polecieli.
Ok ale nie upublicznili tego, a teraz oficjalnie chcą tego dokonać bo poinformowali opinie publiczną, a
ta będzie oczekiwać jakiejś relacji.
I może relacje otrzymać.
Sadzisz ze będzie to relacja sfałszowana?
Istnieje wysokie prawdopodobieństwo.
A czy istnieje prawdopodobieństwo, ze Chińczycy celowo pokażą cos kłopotliwego?
Zawsze istnieje jakieś prawdopodobieństwo.
Dlaczego ogóle pozwalają Chińczykom lecieć na ciemna stronę?
Nie pozwolili, negocjacje, akceptacja warunków.
Ale powiedziałeś, ze już polecieli, wiec wcześniej wynegocjowano jakieś warunki?
Nie.
To w jaki sposób polecieli wcześniej? Załogowo?
Tak.
A czy ta załoga wróciła na ziemie?
Nie.
A czy pozwolono im wylądować i tam cos z nimi zrobiono, czy po prostu nie doleciał?
Pozwolono wylądować.
I co stało się z załoga?
W sensie fizycznym?
Tak.
Nie żyją.
Zostali od razu zabici, pojmani?
Nie zostali pojmani.
Czyli zostali straceni po wylądowaniu?
Czy interesują was makabryczne szczegóły tej sceny?
Nie, tylko informacja, czy zostali od razu po wylądowaniu zabici?
Tak.
A czy poza Chinami i USA ktoś jeszcze poleciał na księżyc, komuś się udało, oczywiście w ostatnich
czasach naszych czasach?
Tak.
Jakie to było państwo?
Tajny kosmiczny projekt Stanów Zjednoczonych i ich sprzymierzeńców.
Czy UE jest tym sprzymierzeńcem?
Tak.
A czy musieli negocjować pozwolenie, aby polecieć na księżyc?
Regularne loty.
Czyli skoro są regularne to muszą być wynegocjowane jakieś warunki?
<niewyraźne>
Wymiana wiedzy, technologiczna, zaopatrywanie w jakieś surowce?
Wszystko wymienione.
A czy oni korzystają z jakiejś technologii, aby regularnie dostawać się na księżyc, technologii
nieznanej opinii publicznej?
Potwierdzamy.
Rozumiem że to technologia od tamtych?
Potwierdzamy.
A czy jak Apollo 11 wylądował na księżycu, to oni już latali regularnie czy to nastąpiło później? Czy
apollo 11 było tą inicjacją?
Nie było.
Czyli oni już wcześniej latali?
Potwierdzamy.
A mamy takie pytanie odnośnie Apollo 13 – krążą różne legendy o tej wyprawie….Czy wysocy
Panowie przyczynili się od niepowodzenia tej misji?
Nie potwierdzamy.
Czyli była to zwykła usterka?
Sprecyzuj słowo zwykła.
Czy była to usterka wynikająca z błędu człowieka, projektu, obsługi?
Mogło się tak wydawać.
Czyli to był sabotaż?
Na kompletnie innym szczeblu energetycznym, nie rozważalibyśmy tego na waszym miejscu.
Czy chodzi o temat, o którym powiedziałeś, ze nie czas aby o nim rozmawiać?
Po części.
Ok to skoro tej misji się nie udało dolecieć, została zatrzymana to dlaczego następne misje zakończyły
się powodzeniem. Coś było specyficznego w misji A13 ze doszło do wypadku?
Z punktu widzenia i relacji wysocy – ziemianie nie było nic specyficznego.
Czy jakiekolwiek pytania i rozważania w tej sprawie….. Odradzasz nam?
Na poziomie ostatniego pytania był to wypadek.
A jakie warunki wynegocjowano, ze pozwolono Chińczykom lecieć na ciemna stronę księżyca i to
opublikować? Chcą zaistnieć na arenie międzynarodowej, opublikują jakieś mało znaczące zdjęcia itp.?
Potwierdzamy.
Czyli misja Apollo była projektem równoległym do tych tajnych misji prowadzonych przez tajne
ugrupowania i została zamknięta, aby na światło dzienne nie przedostało się za dużo informacji?
Był też nieekonomiczny, poza tym pierwszymi konwencjonalnymi metodami wylądowali
astronauci ZSRR.
To dlaczego tego nie upubliczniono, przecież zimna wojna polegała na tym, aby pokazywać drugiemu
swoja przewagę militarną i technologiczna, a takie wydarzenie na pewno by dużo zmieniło.
Bo nie wrócili.
Stało się z nimi to samo co z Chińczykami?
Negacja.
Czyli doszło do wypadku?
Ich lądownik nie był wstanie oderwać się od powierzchni księżyca.
A było to dużo wcześniej niż misja A11?
Nie.
A możesz podać konkretny rok?
Dwa lata waszej rachuby czasu.
Co się z nimi stało?
Jeden połknął truciznę drugi zdjął hełm.
A czy po wylądowaniu poznali wysokich Panow, widzieli coś?
Widzieli przez chwile statek koniec.
A czy po tej sytuacji ZSRR próbował wysłać jeszcze raz załogę na księżyc?
Próbował.
A czy ZSRR uczestniczył w tajnym projekcie regularnych lotów na księżyc czy nie?
Przedstawiciele tak.
Czyli wszyscy tam latali, a oficjalnie toczył się bój o to kto pierwszy poleci na księżyc?
Oficjalne kontakty miedzy rasami. Wykorzystują do lotów technologie obcych, kierowaną przez
obcych. Technologia nie jest przekazywana bezpośrednio ludziom.
Czyli te pojazdy są pilotowane nie przez ludzi?
Akurat nie wymagają pilota, ale można tak powiedzieć.
A czy tajne stowarzyszenia w Rosji tez współpracują z …
Jak USA.
A czy wysocy oddzielnie współpracują z USA i Rosją czy ta współpraca odbywa się wspólnie.
Jest to rożnie w zależności od szczebla.
A Władimir jest tej sytuacji świadomy?
Jest świadomy istnienia.
A czy jest świadomy, ze tajne organizacje w jego wojsku współpracują? Czy on podejmuje jakieś
decyzje w tej kwestii?
Jest on osobą mniej decyzyjna niż się wydaje.
To tak naprawdę, kto rządzi takim krajem jak Rosja? Skoro prezydent nie ma takiej władzy jak mu się
przypisuje?
Grupa mocodawców z poprzedniej pracy prezydenta.
KGB… Aż tak potężni są?
Wystarczająco.
Kiedyś powiedziałeś ze wysocy panowie nie musza używać statków kosmicznych do podroży, a ze
używają czegoś na wzór gwiezdnych wrót. Czy to jest jakieś duże urządzenie, potrzebuje dużo energii,
musi być umieszczone w jakimś stabilnym miejscu jak ziemia czy może znajdować się np. Na statku
kosmicznym, albo na księżycu?
Może się znajdować.
To po co im statki kosmiczne, żeby transportować jakieś duże ładunki?
Większe prawdopodobieństwo sukcesu, ponadto kwestia energetyczna.
Tzn. ze statek ma własne zasilanie, a coś takiego wolnostojącego nie ma, jak mam to rozumieć? A
może coś się dzieje z pasażerami jak zbyt często przechodzą przez te gwiezdne wrota?
To drugie.
Czyli zaburza się jakaś struktura żywego organizmu i nie można za często z tego korzystać? Czy być
może jest duże prawdopodobieństwo, ze podróż może się nie udać?
Bliższe prawdy – (do drugiego pytania)
A czy duże okręty też wykorzystują tą technologie do przemieszczania się?
Podobnie. Jeśli statkiem kosmicznym podróż się nie uda i wylądujesz gdzież w przestrzeni
kosmicznej to zawartość statku nadal będzie żywa. W przypadku przejścia bezpośredniego… w
próżni nawet nawet wysocy panowie średnio sobie radzą.
Czy to jest błąd obliczeń czy to jest wada tej metody?
Różne zdarzenia kosmiczne, rozbłyski gamma, wybuchy supernowych itd., zaburzać mogą
podróż.
Kiedy skok następuje z poziomu okrętu kosmicznego to wprowadza się jakieś współrzędne i następuje
przemieszczenie. A czy w przypadku używania tych mniejszych urządzeń to muszą być jakieś dwie
końcówki? Tutaj i w miejscu docelowym?
Połączone.
Ale statki nie musza mieć drugiego polaczenia?
Nie.
Czy to metoda przemieszczania się w niedużej skali, czy można przenosić większe ilości towarów,
ludzi?
Skuteczniejsze są statki.
Dzisiaj rozmawiałem z K o planecie. Czy faktycznie w naszym układzie istnieje 9. planeta, o której
zresztą było dzisiaj głośno w mediach.
Też.
Czyli istnieją tez inne nieodkryte?
Potwierdzamy.
Czy ta planeta, ta 9. planeta, czy to jest ta sama planeta, która w legendach była nazywana Nibiru?
Nie potwierdzamy.
Rozumiem, że temat Nibiru jest zmyśloną historią?
Skomplikowane.
Skomplikowane, rozumieć trzeba jako pomieszanie różnych wątków?
Potwierdzam.
Kiedy wysocy Panowie zamierzają się publicznie pokazać, aby skończył się ten cały cyrk?
Miedzy rokiem 2060, a 2120.
A to wynika z twojego rachunku prawdopodobieństwa czy z ich planu?
Mieszane.
Tzn., że robią jakieś przygotowania?
Zawsze.
W polskiej literaturze był taki pisarz SF Andrzej Zajdel. W jego powieści ‚Limes Inferior’ bardzo dużo
można znaleźć analogi do tego o czym tutaj rozmawiamy – obca cywilizacja, która narzuca swój
system ludziom, kombinuje, spiskuje, ma swoje plany wobec ludzi itp. – czy autor miał bujną fantazję,
która przypadkiem się pokrywa ze sposobem działania wysokich panów czy może miał jakiś przekaz,
wizje lub coś podobnego?
Nie mieliśmy przyjemności go poznać, przyprowadź Pana na następną sesję.
Zmarł 31 lat temu.
Wyjdźcie poza te ograniczenia.
Czy możesz powiedzieć w naszym rozumieniu czasu, kiedy on to pisał był czymś natchniony, skąd
mógł te informacje ściągnąć czy to po prostu zbieg okoliczności?
Mógł skądś wyciągnąć.
A czy to były sny, wizje, podświadomy kontakt, albo bezpośredni kontakt? Trzecia osoba mu to
przekazała?
Tak samo jak Apollo 13, inny poziom ingerencji.
Ale nie jest to poziom ingerencji, których nazwaliby Zielonymi?
Bardziej poziom ingerencji tego co nazywacie asystentem, nami.
Czy prawdą jest to, ze witamina B17 ma takie właściwości jakiej jej się przypisuje? Ten związek
możemy znaleźć w pestkach owoców, a on podobno działa przeciwnowotworowo.
Częściowo.
Czy dlatego jest zakazana w UE bo jest skuteczna?
Częściowo.
A ta druga częścią co jest?
Zawiera związki trujące.
Czyli z jednej strony pomaga, a z drugiej może zaszkodzić?
Może pomoc.
Ale mówimy o czystym związku, ale spożywana w formie pestek? Rozumiem że też w zbyt dużej
ilości może zaszkodzić?
Może.
Czy w rękach ludzkich (firm) istnieją leki, które niwelują nowotwory?
W rękach ludzkich istnieją.
A czy firmy, które dziś produkują leki przeciwnowotworowe posiadają takie leki?
Częściowo, ale aż takiego spisku tu nie ma.
Co masz na myśli częściowo, dlaczego to tak określasz?
Istnieją pewne środki, które mogą przyspieszyć wyleczenie. Istnieją też w fazie badań,
eksperymentów. Poza tym należy pamiętać o kwestii rynkowej. Inna kwestia <niewyraźne> tak
oczywista sprawa o istnieniu <niewyraźne> to ludzie władzy nie umieraliby na raka.
Czy ludzie najwyższych szczebli maja dostęp do technologii medycznej wysokich Panów?
Były takie przypadki.
Czy Wysocy Panowie dysponują technologia taką, która może wyleczyć każde schorzenie, które się na
ziemi może pojawić?
W dużym uogólnieniu tak.
Luźna rozmowa z głupim pytaniem: czy wysocy mogą przeszczepić mózg?
Mogą.
Mogą przeszczepić mózg z umierającego ciała i wszczepić go do innego?
Potwierdzamy.
Ale czy świadomość tez zostanie przeniesiona? Trochę to abstrakcyjne.
Ta sama.
To w takim razie można przenieść świadomość do komputera (ostatnio w filmach jest to modne). To ja
nawiąże do tego pytania: w ‚Diunie’ wspomina się o Tytanach – byli to ludzie, którzy zrezygnowali z
życia w swoim wątłym ciele i przenieśli mózgi do ogromnych maszyn, które miały strasznie dużą siłę.
Czy oni też tak potrafi przenosić świadomość?
Posiadają taką możliwość, rzadko stosowana, uważają to za nieetyczne.
Oni posiadają coś takiego jak etyka…. Ciekawe rozwalają całe planety, ale nie przeszczepia mózgu bo
to nie etyczne?
Ich etyka jest dużo bardziej zaawansowana niż wasza.
Czy oni stosują coś takiego co u nas nazywamy honorem? Zasady dla samych zasad? Czy używają
zdrowego rozsądku? No bo honor to często zasady, które wynikają z niczego i często niemające
rzeczowego poparcia w niczym. Czy one porostu ustępują na pewnym etapie rozwoju cywilizacyjnego
tak jak np. religia?
Nie ma schematu. Jeśli odniosę się do waszej literatury i kinematografii tak jak się odnosiliście, to
najbliższy przykład ich kodeksu etyki i zachowania istnieje w cywilizacji Vulcanów (‚Star Trek’).
Ostatnio oglądaliśmy film o Piramidach – Autorka przedstawiła tam bardzo ciekawa teorie, według
której piramidy ostrzegają nas przed niebezpieczeństwami, które są cykliczne i powtarzające się.
Negacja.
Ty kiedyś mówiłeś ze piramidy służyły jako elektrownie – dalej to potwierdzasz?
Potwierdzenie.
A czy możesz nam powiedzieć w jakiej formie ta energia była pozyskiwana? Kiedyś już pytaliśmy i
było ciężko ale może coś się zmieniło.
Nie zmieniło.
Kiedyś powiedziałeś, że przed amerykanami kontakt z wysokimi mieli Niemcy, III Rzesza. Czy po
upadku Trzeciej Rzeszy obecne Niemcy maja z nimi kontakt?
Tak jak cala Unia.
Unia jako cala Unia, nie konkretne państwo, administracja unijna?
Poszczególnych państw, całe współczesne Imperium Rzymskie.
Czy Polska tez w tym uczestniczy, jest jakaś osoba, delegat?
Istnieją w Polsce osoby, które miały kontakt.
Ale czy ten kontakt był na takiej zasadzie jak z monarchinią czy jak z amerykanami?
Jedno i drugie.
Jak się ma Konrad?
Prawdopodobnie jeszcze żyje.
Sesja nie była za długa?
Jeśli będzie za długa to się dowiecie.
Sesje jedna na tydzień są optymalne?
Dla kogo?
Dla łącznika i dla nas.
Optymalnie w jakim względzie?.
Kiedyś mówiłeś, że za częste sesje są złe, czy teraz nadal tak jest czy coś się zmieniło?
Jest dobrze.
Kończymy, dzięki za rozmowę.