CHOROBY UKŁADU KRĄŻENIA
MIAŻDŻYCA, CHOROBA WIEŃCOWA,
ARTERIOSKLEOZA, DUSZNICA BOLESNA,
NADMIAR CHOLESTEROLU i TRÓJGLICERYDÓW, NADCIŚNIENIE itp.
AUTOR:
Często spotykamy się z opinią, według której zmiany miażdżycowe są procesem nieodwracalnym.
Jednak, jeśli faktycznie tak jest, to tylko wówczas, gdy stosuje się nieodpowiednie środki, a samo
leczenie polega jedynie na próbach kontrolowania objawów choroby przy pomocy leków i tzw. „diety”,
która tak naprawdę stanowi jedynie niewielką zmianę, w porównaniu z tą, na jaką chory musi się
zdobyć, aby odzyskać zdrowie. Pamiętam przypadek pewnego mężczyzny, który cierpiał na
zaawansowaną miażdżycę nóg. Poinformowano go, że proces ten jest nieodwracalny i w jego
przypadku na tyle zaawansowany, że nie było ponoć innego wyjścia, jak tylko operacyjne wycięcie
tętnic doprowadzających krew do nóg i zastąpienie ich sztucznymi naczyniami krwionośnymi. Ponieważ
przed operacją zwrócił się do mnie z prośbą o pomoc, wyjaśniłem mu, że jeśli całkowicie zmieni styl
życia i dokładnie zastosuje wszystkie zalecenia, jakie mu podałem, wówczas proces miażdżycowy z
całą pewnością się cofnie. Choć niełatwo mu było na okres kilku miesięcy zrezygnować z mięsa,
nabiału, słodyczy i kawy, to postanowił spróbować. Skutek tego był taki, że już po upływie jednego czy
dwóch miesięcy, pomimo tak jednoznacznej i pesymistycznej diagnozy, człowiek ten wrócił do zdrowia i
operacja - wbrew opinii specjalistów - okazała się zbędna! Do wyleczenia doprowadziła dokładnie
przedstawiona w niniejszym opracowaniu kuracja, radykalna zmiana diety oraz zastosowanie kilku
naturalnych ziołowych środków przeciwmiażdżycowych, które znacznie przyspieszyły proces leczenia.
Choroby układu krążenia, takie jak: miażdżyca, choroba wieńcowa serca, arterioskleroza, dusznica
bolesna czy nadciśnienie oraz wiele innych dolegliwości niemal zawsze są wynikiem nadmiaru
cholesterolu i trójglicerydów we krwi (niezdrowej diety), stresu, braku ruchu, picia niedostatecznych
ilości wody czy stosowania używek. Powody chorób układu krążenia w ogromnej większości
przypadków są zawsze takie same, więc jeśli osoba, której te dolegliwości dotyczą pragnie się od nich
uwolnić, to zasada leczenia jest bardzo prosta, należy po prostu przestać robić to wszystko, co te
choroby wywołało, a dodatkowo zastosować wiele naturalnych środków, które przyspieszą powrót do
zdrowia. Należy zmienić styl życia i przejść na dietę wolna od cholesterolu i trójglicerydów, lub
przynajmniej zawierającą znacznie mniejsze ilości tych związków. Trzeba nauczyć się kontrolować
stres, codziennie wychodzić na energiczny spacer lub ćwiczyć w inny sposób, należy pić więcej wody
miedzy posiłkami i unikać używek.
Bezpieczny (ogólny) poziom cholesterolu powinien wynosić nie więcej niż 100 + wiek. Niektórzy jednak
specjaliści, w tym także profesor J. A. Scharffenberg z Uniwersytetu Loma Linda twierdzą, że idealny
poziom cholesterolu nie powinien przekraczać 100 mg/dl, a przynajmniej należy dążyć do tego, by
możliwie jak najbardziej zbliżyć się do tej normy. Cholesterol LDL (zły) powinien wynosić poniżej 130, a
HDL (korzystny) - powyżej 50.
Bardzo często, jednak zapomina się o tym, że niemniej istotny od poziomu cholesterolu jest poziom
trójglicerydów, które według najnowszych doniesień nawet bardziej przyczyniają się do zawałów serca
czy udarów mózgu niż sam cholesterol. „Mam niski poziom cholesterolu, więc zawał mi nie grozi. To
nieprawda! Istnieje inne, ukryte źródło ryzyka. Jest nim podwyższony poziom trójglicerydów -
powiedział prof. Mancini z Uniwersytetu w Neapolu. Najwięcej trójglicerydów znajduje się w
TŁUSZCZACH ZWIERZĘCYCH - np. WIEPRZOWINIE, WOŁOWINIE, SMALCU i MAŚLE. Właściwa
dieta i ruch pozwalają zbić zbyt wysoki poziom trójglicerydów - mówi prof. Naruszewicz” (GAZETA
WYBORCZA, 30, 03, 2001).
Ponieważ z nadmiarem trójglicerydów walczy się tymi samymi metodami, co z cholesterolem, należy
starać się postępować dokładnie według następujących zaleceń:
Podstawą jest ograniczenie spożycia tych produktów, które mogą podnosić poziom złego cholesterolu
(LDL) oraz trójglicerydów. Szczególnie niebezpieczne są wszystkie pokarmy, które w składzie zawierają
jednocześnie mleko, jaja i cukier i tłuszcz (naleśniki, placki, ciasta, lody itp.), wszelkie tłuszcze
zwierzęce (smalec, łój, masło krowie), pokarmy mięsne (parówki, kiełbasy, kotlety, szynki itp.), jaja,
mleko i wszystkie jego przetwory (sery, twarogi, jogurty), słodycze, kawa z kofeiną i bezkofeinowa,
wszelkie smażone potrawy, tłuszcze i oleje rafinowane, margaryny, kruche ciastka, prażone orzechy i
prażone ziarna.
Bardzo ważną, ale z pewnych powodów trudną do zrealizowania zasadą niezbędną w leczeniu chorób
układu krążenia jest wykluczenie lub przynajmniej radykalne ograniczenie spożycia pokarmów
nabiałowych. Niestety, bez wątpienia produkty nabiałowe stanowią obok mięsnych oraz tłuszczów,
używek i słodyczy główna przyczynę faktu, że w naszym kraju, co drugi mieszkaniec umiera z powodu
nadmiaru cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Zamiast mleka krowiego należy spożywać mleko
sojowe, owsiane, ryżowe bądź gryczane, które nie tylko nie szkodzą, ale nawet przeciwdziałają
chorobom układu krążenia (szczególnie mleko sojowe i owsiane): „Japońscy naukowcy podzielili króliki,
które miały nadmiar cholesterolu we krwi na dwie grupy. Pierwszej grupie podawali PROBUCOL, znany
środek przeciwutleniający, a drugiej MLEKO SOJOWE. W wyniku tego proces utleniania tłuszczów, jak
również poziom cholesterolu, obniżył się znacznie w obu grupach. Lecz mleko sojowe działało lepiej od
Probucolu! Uczeni wyciągnęli więc wniosek, że ponieważ białko sojowe obniża produkcję utlenionego
(szkodliwego) cholesterolu LDL, jest ono bardzo przydatne w zapobieganiu miażdżycy" („SOJA – CUD
NATURY”, s. 52, E. Mindell); „Dr J. Anderson z Uniwersytetu w Kentucky stwierdził, że 170 g
gotowanej fasoli dziennie obniża poziom „złego” cholesterolu o ok. 20%. Efekty są
widoczne po trzech tygodniach. Podobnie działają wszystkie gatunki fasoli, soi czy ciecierzycy” (J.
Carper, ŻYWNOŚĆ TWÓJ CUDOWNY LEK).
Jeśli chory nie zechce zrezygnować ze spożycia pokarmów mięsnych (przynajmniej na okres kuracji -
ok. 3 miesiące), to zamiast mięsa lepiej jest spożywać ryby (oprócz węgorzy, ponieważ zawierają
najwięcej cholesterolu). W rybach występuje kwas Omega 3, który ma wprawdzie pozytywny wpływ na
nadmiar cholesterolu, ale z drugiej strony cholesterol też w ich mięsie występuje, tylko w mniejszych
ilościach niż w wołowinie, wieprzowinie czy drobiu. Dodatkowo mięso ryb jest bardzo skażone, i dlatego
nie powinno się spożywać ich w zbyt dużych ilościach. Znacznie jednak lepszym w tej sytuacji
rozwiązaniem jest uwzględnienie w diecie potraw z proteiny sojowej, która jest dobrym substytutem
mięsa i nawet w smaku a także wyglądem nieco mięso przypomina. Choć proteina sojowa nie jest
zaliczana do najzdrowszych pokarmów pochodzenia roślinnego (jej głównym składnikiem jest białko), to
w tym przypadku z pewnością jej spożywanie jest nieporównywalnie lepszym wyjściem, ze względu
choćby na to, że jako produkt roślinny nie zawiera najmniejszych ilości cholesterolu czy trójglicerydów.
Poziom cholesterolu może wzrosnąć w wyniku zażywania niektórych leków jak: steroidy, doustne środki
antykoncepcyjne, wiele leków moczopędnych, beta-blokery (przepisywane przy wysokim ciśnieniu) itp.
Kawa, choć sama w sobie nie zawiera cholesterolu, z pewnością podnosi jego poziom, podobnie
zresztą, jak kawa bezkofeinowa, która według profesora Scharffenberga, powoduje raka a poziom
cholesterolu podnosi nawet bardziej niż kawa z kofeiną.
Zalecane jest spożywanie tych wszystkich pokarmów, które nie zawierają cholesterolu i nie podnoszą
jego poziomu we krwi. Do tej grupy należy większość pokarmów pochodzenia roślinnego (owoce,
warzywa, zboża, kasze, rośliny strączkowe, orzechy i nie prażone nasiona). Wśród tych produktów na
szczególną uwagę zasługują te wszystkie, które nie tylko nie zawierają złego cholesterolu i
trójglicerydów, ale nawet pomagają usunąć ich nadmiar z organizmu. Trzy najważniejsze spośród nich
to: owies, czosnek i olej z oliwek tłoczony na zimno (Extra Vergine). „Dlaczego smażyć na oleju z
oliwek, a nie na słonecznikowym lub sojowym? Bo zawarte w nich tłuszcze blokują wchłanianie omega
3. Smalec i masło w ogóle nie wchodzą w rachubę, bo same są bogatym źródłem trójglicerydów”.
„Każdy ogrzewany w temperaturze 180 stopni tłuszcz powoduje poważne uszkodzenia wątroby
mogące doprowadzić do raka wątroby. Dodatkowo, im bardziej ten tłuszcz był nienasycony tym
gorzej. Z tego powodu rząd USA zabronił reklamowania wielonienasyconych kwasów tłuszczowych jako
produktów zapobiegających zawałom serca, gdyż nie jest to zgodne z prawdą” (Prof. Walter
Veith); „Prof. Gary Frazer, badając liczącą 30 000 osób grupę Adwentystów Dnia Siódmego odkrył, że
orzechy zapobiegają atakom serca. Osoby spożywające je 5 razy w tygodniu, miały aż o połowę
mniejsze zagrożenie atakiem serca i chorobą wieńcową niż ci, którzy spożywali orzechy mniej niż raz w
tygodniu” (ŻYWNOŚĆ TWÓJ CUDOWNY LEK, str. 60).
UWAGA: Nie powinno się spożywać orzechów i nasion prażonych ani też łuskanych, które w takiej
postaci przechowywane są przez dłuższy czas. W przypadku chorób układu krążenia najzdrowsze są
orzechy włoskie, ale spożywane w niewielkich ilościach (ok. 5 dziennie) i po bezpośrednim wyłuskaniu
ich z łupiny.
Olej z oliwek należy dodawać do posiłków (do ciepłej zupy, ziemniaków, surówek, kasz, chleba itp.).
Nie powinno się go dodawać do gorących potraw, ani używać do smażenia, bo traci on wtedy
właściwości lecznicze. Olej ten można spożywać w ilości ok. trzech dużych łyżek dziennie.
Smażonych pokarmów należy też unikać, a jeśli już to do smażenia powinno się używać wyłącznie oleju
z pestek winogron, gdyż podczas smażenia wytwarza się wtedy znacznie mniej szkodliwych i
powodujących miażdżycę wolnych rodników tlenowych.
UWAGA: Poza olejem z oliwek, lnianym i z pestek winogron, prawie wszystkie inne tłuszcze są
szkodliwe. Do chorób układu krążenia przyczynia się nie tylko smalec, masło krowie, ale też wiele
olejów roślinnych (szczególnie kokosowy i palmowy), a także margaryny, które choć zwykle nie mają
cholesterolu, to zawierają kwasy tłuszczowe cis i trans, które utleniając się podczas procesu
ogrzewania, także mogą zatykać tętnice podobnie jak cholesterol.
Na śniadanie należy często gotować sobie miskę płatków owsianych Górskich lub Zwykłych, ale nie na
mleku tylko na wodzie, a przed spożyciem do takiej ciepłej owsianki można ewentualnie dodać mleko
owsiane lub sojowe w proszku, 1 utarte jabłko, parę
orzechów, łyżkę miodu itp.
Otręby z owsa lub otręby z owsa z jabłkiem powinno się spożywać niemal z każdym posiłkiem po ok. 1
dużej łyżce. Otrąb z owsa można używać do panierowania kotletów, jako dodatek do płatków
śniadaniowych, ciast, placków, bułek, kanapek, zup itp.
Podobnie czosnek i cebula powinny być spożywane codziennie, jeśli nie surowe (zapach), to
przynajmniej gotowane (np. w zupie) lub duszone.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, bardzo skuteczne w usuwaniu cholesterolu z organizmu są owoce
cytrusowe: „Związki obecne w skórkach owoców cytrusowych mogą obniżać poziom złego cholesterolu
skuteczniej niż leki - twierdzą naukowcy z Kanady i USA. Obiecujące substancje (PMF), to działające
antyrakowo i antymiażdżycowo flawonoidy, wyizolowane ze skórek pomarańczy i mandarynek. Okazało
się, że dieta zawierająca 1% tych związków obniżała stężenie cholesterolu LDL od 30 do 40%, nie
redukując przy tym ilości dobrego cholesterolu i nie powodując żadnych skutków ubocznych” (PAP, 12.
05. 2004).
Inne pokarmy, które mogą obniżać poziom złego cholesterolu i trójglicerydów to: jabłka, rośliny
strączkowe (fasola, soja, soczewice, cieciorka, groch), owoce cytrusowe, słonecznik (nie może
być prażony), sezam, orzechy, kminek, czarnuszka, marchew, seler, olej lniany tłoczony na zimno,
zarodki pszenne, mleko owsiane, kasza jaglana. Szczególnie istotne jest, aby w miarę często
spożywać gęste zupy z soczewicy lub fasoli, ale bez dodatku tłuszczu czy śmietany, ale jedynie
umiarkowanych ilości oleju z oliwek.
W przypadku osób, które już mają niebezpiecznie wysoki poziom cholesterolu, oprócz zmiany sposobu
żywienia warto stosować kilka naturalnych środków, które jeszcze bardziej przyspieszą proces leczenia.
Jedna z takich skutecznych metod polega na tym, że należy zmieszać w równych ilościach nasiona
dyni, lnu, wiesiołka i babki płesznik (najważniejszy jest wiesiołek i dynia i przynajmniej te dwa składniki
muszą wchodzić w skład tej mieszanki). Zmielić wszystko najlepiej w ręcznym lub ostatecznie
elektrycznym młynku (używając wolniejszych obrotów) i przechowywać w lodówce lub suchym
chłodnym miejscu w nieprzepuszczającym światła zakręcanym szklanym słoiczku. Jeden raz dziennie
spożyć 2 razy dziennie po 1 dużej łyżce z posiłkiem. Zapewni to odpowiednią ilość niezbędnych
kwasów tłuszczowych Omega 3 i Omega 6, które świetnie usuwają z organizmu nadmiar złych
tłuszczów i zwiększają ilość prostaglandyn, które regulują poziom cholesterolu we krwi..
Ponieważ oprócz właściwej diety także ruch pozwala zbić zbyt wysoki poziom trójglicerydów i
cholesterolu, należy starać się wychodzić na spacery lub ćwiczyć fizycznie, ale początkowo bardzo
ostrożnie, kontrolując organizm, a stopniowo każdego dnia można zwiększać tępo i wydłużać dystans
spacerów. Ruch jest niezwykle ważny, bo nie tylko doskonale poprawia krążenie, ale powoduje, że
organizm sam wytwarza coraz więcej dobrego cholesterolu (HDL), który usuwa nadmiar złego
cholesterolu
(LDL). Jednak osoby z zaawansowana miażdżycą, wysokim ciśnieniem, choroba wieńcową serca
musza zachować tu szczególna ostrożność stale kontrolując reakcje organizmu.
Jedną z głównych przyczyn chorób układu krążenia jest niewątpliwie stres: „Podczas badań na
Uniwersytecie Johna Hopkinsa, wykazano, że stres i depresja są ważnym czynnikiem powodującym
choroby serca. W Anglii stwierdzono, że choroby serca najszybciej rozwijają się u ludzi, którzy stale są
zatroskani i przygnębieni”. (ADWENTYSTYCZNY STYL ZDROWEGO ŻYCIA, Dr David C.
Nieman). Stres, depresja, nadpobudliwość nerwowa, niepokój powodują, że w organizmie wytwarzana
jest znacznie większa ilość wolnych rodników tlenowych, które uszkadzając ściany komórek
stanowiących wyściółkę naczyń krwionośnych przyczyniają się do zmian miażdżycowych i chorób
serca. Z tego powodu niezwykle ważne jest, aby pielęgnować radosny sposób myślenia i trzymać nerwy
na wodzy, w czym najbardziej pomocne są zapewne regularne i energiczne ćwiczenia fizyczne oraz
troska oraz codzienna troska o wzrost w sferze duchowej.
Niezwykle istotnym czynnikiem chroniącym przed np. zawałem serca czy udarem mózgu jest picie
odpowiednich ilości wody, a szczególnie w czasie upalnych dni. Wiele osób straciło życie właśnie w
wyniku odwodnienia organizmu, które doprowadziło do nadmiernego zgęszczenia krwi i zgonu w wyniku
pojawienia się zatoru w naczyniach wieńcowych serca lub tętnicach znajdujących się w mózgu. I bardzo
często – tak jak to było w przypadku mojego Ojca – są to osoby, które mają normalny poziom
cholesterolu i trójglicerydów, a pomimo tego straciły życie w wyniku zawału serca czy udaru mózgu.
Charakterystyczne jest to, że najczęściej dochodzi do tego podczas gorących letnich dni. Jest tak,
ponieważ picie nieodpowiednich ilości wody i dieta uboga a w warzywa i owoce, a składająca się w
głównej mierze z nabiału czy mięsa, prowadzi do odwodnienia organizmu i niebezpiecznego
zagęszczenia krwi. W takiej sytuacji zator wywołany jest w głównej mierze przez zlepiające się płytki
krwi, które wraz z cholesterolem i trójglicerydami prowadzą do blokady naczynia krwionośnego i zgonu.
Dlatego niezwykle ważne jest, aby szczególnie w czasie upalnych dni pić tak dużo wody, aby mocz był
bezbarwny, pamiętając też o tym, że wszystkie pokarmy pochodzenia zwierzęcego (produkty mięsne,
nabiałowe, ciasta, słodycze, placki, naleśniki itp.) zagęszczają krew, natomiast roślinne, a szczególnie
warzywa i owoce rozrzedzają. Najlepiej jest trzymać się prostej zasady, według której najlepszym
sprawdzianem tego czy w organizmie znajduje się dostateczna ilość wody jest barwa moczu, który
powinien by bezbarwny lub bladożółty. Najlepsza do picia jest woda miękka (znaczniej mniej
mineralizowana), a nie twarda, gdyż ta druga choć zawiera więcej magnezu, to zawiera niekorzystny w
tym przypadku rodzaj wapnia, który może odkładać się w ścianach naczyń krwionośnych przyśpieszając
rozwój miażdżycy: „W przypadku arteriosklerozy, odkładający się osad złożony jest w większej części z
WAPNIA. Arteroskleroza natomiast oznacza głównie proces odkładania się tłuszczy. W obu
przypadkach skutki są takie same - utrudniony przepływ krwi prowadzi do nadciśnienia, dusznicy
bolesnej czy zawału serca” (ENCYKLOPEDIA ZDROWEGO ŻYWIENIADR J. BALCH). „Pomimo tego,
że uważa się, iż umieralność z powodu chorób serca jest niższa na obszarach, gdzie pije się twardą
wodę, to jednak my uważamy, że wapń znajdujący się w twardej wodzie posiada niekorzystny wpływ na
serce, tętnice i kości. Twarda woda odkłada wapń i inne składniki mineralne poza tymi strukturami,
podczas gdy wapń i magnez, które są korzystne dla organizmu, znajdują się wewnątrz tych struktur”
(ENCYKL. ZDROWEGO ŻYWIENIA, dr J. Bulch, str. 45).
W celu szybszego powrotu do zdrowia należy jednocześnie stosować następujące środki:
NAJWAŻNIEJSZE:
BORACELLE (olej z ogórecznika lekarskiego – obniża cholesterol, reguluje ciśnienie krwi, działa
uspokajająco i wzmacnia system obronny) – 3 x 1 po jedzeniu.
LECYTYNA (1200 mg) – 3 x 1 przed posiłkami. Lecytyna, którą produkuje się z soi, ma działanie
przeciwmiażdżycowe, uspokajające, emulguje tłuszcze i usprawnia koncentracje oraz pamięć. Jest
także skuteczna w usuwaniu nadmiernych ilości cholesterolu.
SPECIAL TWO (zawiera bardzo dużą ilość przeciwutleniaczy, które są najskuteczniejsze w usuwaniu
wolnych rodników tlenowych, które stanowią główny czynnik prowadzący do miażdżycy). Zażywać
należy według opisu na ulotce.
FENOMEN NATURY (specjalny miód z mleczkiem, pyłkiem i kitem pszczelim): zjeść 3 razy dziennie po
1 małej łyżeczce na początku posiłków.
VENOFORTON (jedna z najlepszych nalewek ziołowych usprawniających krążenie krwi, dotleniających
mózg i uelastyczniających ściany naczyń krwionośnych. Zawiera m.in. miłorząb japoński, głóg, jemiołę
itp.) - 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce z 1 szklanką wody lub herbatki Sklerosan czy Sklerovit (fix)
ok. 30 minut przed jedzeniem.
WAŻNE:
MAGNEZ (najlepiej z wit. B6) - 3 razy dziennie 1-2 po jedzeniu: “Osoby zmarłe w wyniku zawału serca
mają bardzo niski poziom magnezu w mięśniu sercowym. Brak magnezu powoduje skurcze mięśniowe.
Istnieją dowody na to, że niektóre zawały serca są spowodowane nie tyle przez zatkanie się naczyń
wieńcowych, co przez ich skurcze, które również prowadzą do pozbawienia mięśnia sercowego tlenu”
(Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, str. 88).
Witamina E: 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.
Witamina B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) - daje wprawdzie obok otrąb z owsa najlepsze wyniki w
usuwaniu nadmiernych
ilości cholesterolu, ale w tym celu trzeba ją stosować w bardzo dużych dawkach (ok. 1-3 gr. dziennie,
stopniowo zwiększając dawkę). Przeciwwskazania do jej stosowania to: marskość wątroby, cukrzyca,
wrzody trawienne, niewydolność nerek, dlatego przed kuracja należy skonsultować się z lekarzem.
Cynarex (suchy wyciąg z karczochów w tabletkach): 3 razy dziennie po 2 tabletki po jedzeniu.
Tabletki czosnkowe: 3 razy dziennie 1 - 2 tabl. po jedzeniu.
Nalewka lub tabletki z miłorzębu japońskiego (Gingko biloba).
Inne bardzo dobre ziołowe preparaty przeciwmiażdżycowe to Koenzym Q10 i Pau' dArco.
PIKOLINIAN CHROMU (obniża poziom cholesterolu wiążąc tłuszcze) – ok. 500 mg dziennie.
Warto tez dostarczyć organizmowi odpowiednich ilości związków krzemu, który ma znaczące
właściwości przeciwmiażdżycowe. Najlepszym zaś źródłem krzemu jest glinka lecznicza "Huma", a w
drugiej kolejności odwary ze skrzypu polnego z dodatkiem soku z cytryny.
Czy CZERWONE WINO chroni przed zawałem?
Niektórzy zalecają picie czerwonego wina, ale okazuje się, że choć obniża ono poziom cholesterolu (i to
tylko przez pewien czas), to podnosi poziom trójglicerydów i z tego powodu, podobnie jak palenie
papierosów czy zażywanie małych dawek aspiryny, nie jest to wskazane: „Naukowcy podważyli rolę
alkoholu. To prawda, że kieliszek czerwonego wina pomaga obniżyć poziom cholesterolu, jednak przy
podwyższonym poziomie trójglicerydów należy z niego bezwzględnie zrezygnować, bo zwiększa ich
zawartość we krwi. To kolejny błąd popełniany przez lekarzy, którzy zalecają alkohol - podsumowuje
prof. Mancini” (GAZETA WYBORCZA, 30, 03, 2001).
Zdumiewające jest to, że alkoholu nadużywa wielu chrześcijan, wierząc że Bóg zezwala na picie
alkoholu, i usprawiedliwiając ten nawyk tym, że Jezus podczas uczty weselnej w Kanie Galilejskiej
zamienił wodę w wino oraz tym, że sam pił wino wraz z uczniami podczas ostatniej wieczerzy.
Chrześcijanie ci zapominają jednak o tym, że ostatnia wieczerza była też wieczerzą paschalną, a w
czasie Paschy nie wolno było nawet przechowywać w domu niczego, co było sfermentowane, gdyż
fermentacja jest w Biblii symbolem grzechu i zepsucia: „Nie znajdzie się u ciebie nic kwaszonego i nie
znajdzie się u ciebie kwasu w obrębie wszystkich granic twoich” (2 Mojż. 13:7). Chrystus nie mógł pić
symbolizującego wina sfermentowanego, gdyż wino to symbolizowało Jego świętą krew, a kwas czy
jakakolwiek fermentacja symbolizowała grzech (1 Kor. 5:6-7). „Wino”, które spożywał Chrystus podczas
ostatniej wieczerzy nie mogło zatem być nic innego jak czysty, niesfermentowany sok z winogron, który
w tamtym czasie również określano mianem wina. W celu określenia tego rodzaju wina w Starym
Testamencie użyto słowa „thirosz”, co dosłownie oznaczało „moszcz”, albo „sok z winogron” i taki
właśnie sok mógł być spożywany przez Chrystusa i uczniów. Z treści Pisma Świętego wynika, że nigdy
zamiarem Stwórcy nie było, aby człowiek poprzez fermentacje psuł znajdujący się w winogronach sok.
Świadczy o tym choćby to, co powiedział On przez proroka Izajasza: „Tak mówi Pan: Jak mówi się o
winogronie, w którym znajduje się winny sok: Nie niszcz go, gdyż jest w nim błogosławieństwo!” (Izaj.
65:8). Również w Kanie Galilejskiej, Chrystus nie mógł zamienić wody w wino alkoholowe, ale na sok
gronowy, zgodnie zresztą ze zwyczajem, jaki panuje w Palestynie do dzisiaj, i który polega na tym, że
podczas uczty weselnej spożywa się tam zwykle niesfermentowany sok z winogron.
ASPIRYNA
Podobny błąd polega na zachęcaniu do zażywania małych dawek aspiryny. Jednak, aby zażegnać
niebezpieczeństwo, rozrzedzić krew i kontrolować poziom cholesterolu, nie trzeba wcale zażywać
aspiryny, której stosowanie pociąga za sobą wiele skutków ubocznych, ale wystarczy dieta składająca
się z dużej ilości owoców, warzyw i wielu innych roślinnych produktów, które doskonale usuwają
nadmierne ilości cholesterolu, trójglicerydów oraz rozrzedzają krew. Niemniej ważne jest też
ograniczenie spożycia nabiału i mięsa, albo przejście (na okres leczenia) na dietę wyłącznie roślinną.
Poza tym, aspiryna ma wiele skutków ubocznych. Po co wiec stosować coś co, jeśli nawet trochę
zapobiega, to z drugiej strony bardzo szkodzi? Aspiryna wprawdzie rozrzedza krew, ale hamuje
syntezę korzystnych prostaglandyn, które obniżają poziom złego cholesterolu: "Prostaglandyny:
zapobiegają zakrzepom, regulują ciśnienie krwi, działają przeciwzapalnie, zwiększają odporność na ból,
wzmacniają system nerwowy, zwiększają odporność, regulują poziom cukru we krwi, rozkurczają
naczynia krwionośne" (Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, str. 60). Skoro zatem prostaglandyny
posiadają tak wspaniałe właściwości przeciwmiażdżycowe, to aspiryna hamując ich syntezę z
pewnością nie chroni w ten sposób przez chorobami układu krążenia. Inny skutek uboczny działania
aspiryny polega na tym, że przyczynia się ona do owrzodzeń układu pokarmowego nie tylko
bezpośrednio, ale i pośrednio, poprzez upośledzenie wytwarzania prostaglandyn: “Kwas salicylowy
hamuje syntezę prostaglandyn – substancji, które zwiększają produkcję śluzu i mają działanie chroniące
śluzówkę żołądka, przez co osłabia barierę śluzówkową i może prowadzić do stanów zapalnych i
owrzodzeń” (Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, s. 37). Niektórzy myślą, że szkodliwy wpływ
aspiryny na żołądek może być zniwelowany poprzez stosowanie jej razem z lekami osłonowymi, ale
okazuje się, że metoda ta, nie tylko nie pomaga, ale wyrządza nawet jeszcze większą krzywdę:
„Aspiryna może spowodować wrzody żołądka lub bardzo niebezpieczne krwawienia z przewodu
pokarmowego. Z tego powodu przepisuje się ją razem z lekami osłaniającymi śluzówkę żołądka.
Jednakże wieloletnie badania dowiodły, że jednoczesne stosowanie aspiryny z lekami osłaniającymi,
zwiększa tylko ilość nadżerek i wrzodów! Leki osłonowe czynią błonę śluzową jeszcze bardziej podatną
na uszkadzające działanie kwasu acetylosalicylowego” (WIEDZA I ŻYCIE, maj 2000).
NADCIŚNIENIE
Zbyt wysokie ciśnienie krwi może mieć związek z niewłaściwą dietą i zwężeniem naczyń krwionośnych
(nadmiarem cholesterolu i trójglicerydów), chorobą wieńcową serca i arteriosklerozą, chorobami nerek
oraz ich niewłaściwym funkcjonowaniem, nadwagą, cukrzycą, nadczynnością tarczycy, brakiem ruchu
itp. Czynnikami, które maja wpływ na pojawienie się nadciśnienia mogą być niewątpliwie używki (kawa,
alkohol, palenie papierosów, herbata), nadużywanie leków, spożycie nadmiernej ilości soli i sodu
zawartego w wielu pokarmach, środki antykoncepcyjne, stres (adrenalina powoduje wtedy skurcz
naczyń krwionośnych i podwyższenie ciśnienia) itp. W początkowej fazie choroby zbyt wysokie
ciśnienie tętnicze może być względnie łatwo i w stosunkowo w krótkim czasie zmniejszone po
zastosowaniu diety, odpowiedniego trybu życia i podaniu właściwych ziołoleków. W późniejszym
okresie, gdy nadciśnienie utrzymuje się, wskazane jest stosowanie diety bezsolnej oraz bardziej
intensywne leczenie.
Aby skutecznie leczyć nadciśnienie należy przede wszystkim usunąć w/w przyczyny. Jeśli nadciśnienie
spowodowane jest nadmiarem cholesterolu, trójglicerydów, stresem, niewłaściwą dieta itp., wówczas
należy stosować dokładnie takie same zalecenia, które podane zostały w nawiązaniu do pozostałych
chorób układu krążenia, a wówczas ciśnienie niewątpliwie również wróci do normy.
Najlepszym sposobem regulującym ciśnienie krwi są niewątpliwie regularnie wykonywane energiczne
ćwiczenia fizyczne, właściwa kontrola stresu oraz niskosodowa i niskobiałkowa dieta.
Dodatkowo należy stosować następujące środki:
CRAVISOL (wyciąg z jemioły, głogu i melisy) - 3 x dziennie 1 małą łyżeczkę z woda między posiłkami.
Witamina E: 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.
BORACELLE (olej z ogórecznika lekarskiego – obniża cholesterol, reguluje ciśnienie krwi, działa
uspokajająco i wzmacnia system obronny) – 3 X 1 PO JEDZENIU
LECYTYNA (1200 mg) – 3 x 1 przed posiłkami. Lecytyna, którą produkuje się z soi, ma działanie
przeciwmiażdżycowe, uspokajające, emulguje tłuszcze i usprawnia koncentracje oraz pamięć. Jest
także skuteczna w usuwaniu nadmiernych ilości cholesterolu.
FENOMEN NATURY (specjalny miód z mleczkiem, pyłkiem i kitem pszczelim): zjeść 3 razy dziennie po
1 małej łyżeczce na początku posiłków.
MAGNEZ (najlepiej z wit. B6) - 3 razy dziennie 1-2 po jedzeniu: “Osoby zmarłe w wyniku zawału serca
mają bardzo niski poziom magnezu w mięśniu sercowym. Brak magnezu powoduje skurcze mięśniowe.
Istnieją dowody na to, że niektóre zawały serca są spowodowane nie tyle przez zatkanie się naczyń
wieńcowych, co przez ich skurcze, które również prowadzą do pozbawienia mięśnia sercowego tlenu”
(Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, str. 88).
Tabletki czosnkowe: 3 razy dziennie 1 - 2 tabl. po jedzeniu.
Nalewka lub tabletki z miłorzębu japońskiego (Gingko biloba).
MIESZANKA ZIOŁOWA: ziele jemioły, liść melisy, owoc róży, owoc głogu, owoc aronii, ziele
serdecznika, Liść ruty, kwiatostan głogu, liść poziomki, ziele skrzypu. Wszystkie zioła (po 50 gr.)
starannie wymieszać. Codziennie rano 3 duze łyzki tej mieszanki zalać 4 szklankami wrzątku w
termosie. Pić z tego 3 razy dziennie po 1 szklance ciepłego odwaru między posiłkami..
Należy jeść owoce cytrusowe, ale zdejmując skórkę nie usuwać całego białego miąższu, gdyz w nim
znajduje się najwięcej związków, które pomagają obniżyć ciśnienie krwi.
Ponieważ nerkom przypisuje się funkcje regulowania ciśnienia krwi, warto zadbać o to, by organ ten
należycie funkcjonował. Cel ten można osiągnąć unikając kawy, czekolady, leków syntetycznych,
nadmiaru białka zwierzęcego (nabiał, mięso) i pijąc 3 x dziennie po 2 szklanki niegazowanej wody.
MIKSTURA Z BURAKÓW: Obrać 2 buraki utrzeć na drobnej tarce lub zmiksować. Odcisnąć sok przez
gazę i zlać do kubka, który należy umieścić w większym naczyniu z gorącą wodą i ogrzać. Do
podgrzanego soku buraczanego dolać łyżeczkę soku grejpfrutowego lub łyżeczkę miodu. Pić 2 x
dziennie po 1 szklance po śniadaniu i kolacji przez 14 dni.
Spożywać: kasze jęczmienne, kukurydziane, płatki owsiane, ryż, czosnek, cebulę (przy zdrowej
wątrobie), dużo warzyw i owoców, zwłaszcza jabłek surowych i gotowanych. Do potraw dodawać oliwę
z oliwek.
Unikać wszelkiego rodzaju konserw, flaczków, kawy, herbaty, solonych ogórków i pomidorów, alkoholu i
papierosów
Bardzo ograniczyć - cukier, sól, tłuszcze zwierzęce i tłuste mięso. Wszystko to bowiem wpływa na
podniesienie ciśnienia.
PRZEPISY WEGETARIAŃSKIE
(BEZ CHOLESTEROLU i TRÓJGLICERYDÓW)
Aby móc realizować poniższe przepisy, koniecznie należy zaopatrzyć się w blender (mikser). Niezbędne
produkty, takie jak: mąka razowa, nierafinowany ryż, karob (mączka "chleba świętojańskiego"), Tofu,
mleko sojowe, mleko owsiane, proteina sojowa, otręby owsiane, kasza jaglana, cieciorka, olej z oliwek
tłoczony na zimno, makaron razowy oraz inne wymienione tu produkty, dostępne są w sklepach ze
zdrową żywnością.
Do przyrządzania potraw wymagających smażenia dobrze jest używać patelni teflonowych, stosując jak
najmniejszych ilości oleju (najlepiej wyłącznie oleju z pestek winogron lub tłoczonej na gorąco oliwy z
oliwek) i smażąc na bardzo małym ogniu.
1. PLACKI (NALEŚNIKI) PSZENNO-OWSIANE
Po jednej szklance: płatków owsianych (zwykłych lub „Górskich”), mąki pszennej razowej,
pokrojonych na kawałki jabłek i wody, pół łyżeczki soli, 2 łyżki oleju z oliwek. Wszystkie składniki
zmiksować razem. Formować na rozgrzanej teflonowej patelni cienkie placki i smażyć na małym ogniu.
Farsz na naleśniki: pół szklanki rozdrobnionych lub zmielonych orzechów włoskich, laskowych albo
wiórek kokosowych zmieszanych z rozgniecionym bananem, utartym jabłkiem, jagodami lub innymi
owocami i dodatkiem 2 łyżek otrąb z owsa.
2. GOFRY OWSIANE
2 szklanki wody, 2 szkl. płatków owsianych zwykłych lub „Górskich”, 1 szkl. pokrojonych jabłek, 2 łyżki
otrąb owsianych, 1 łyżka oliwy z oliwek, 1 łyżeczka soli. Wszystkie składniki zmiksować razem. Piec w
gofrownicy posypując nasionami słonecznika.
3. GRANOLA
5 szkl. płatków owsianych zwykłych lub „Górskich”, 1 szkl. orzechów, pół szkl. nasion słonecznika, 5
łyżek otrąb z owsa, 5 łyżek oliwy z oliwek tłoczonej na gorąco, 1 łyżeczka soli, pół szkl.
fruktozy. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i piec w piekarniku na blasze na małym ogniu. Po
wyjęciu z piekarnika i ostudzeniu można dodać rodzynki, plasterki banana i wiórki kokosowe i owoce.
Granolę spożywać można na sucho lub z mlekiem sojowym.
4. OWSIANKA
Płatki owsiane zwykłe lub „Górskie” gotować ok. 15-30 minut na wodzie, tak, aby po ugotowaniu
uzyskać gęstą papkę. Zaraz po zestawieniu z ognia dodać kilka łyżek otrąb z owsa, rodzynki i plasterki
banana. Danie to warto uzupełnić, dodając do ciepłej owsianki kilku łyżek mleka sojowego w proszku,
rozdrobnione orzechy lub nasiona słonecznika, utarte albo drobno pokrojone jabłko.
5. OWSIANKA II
Odpowiednią ilość płatków owsianych zalać zimną przegotowaną wodą lub chłodnym mlekiem
sojowym i pozostawić na noc. Rano lekko podgrzać i spożyć z dodatkiem owoców, rozdrobnionych
orzechów itp.
6. CHLEB PSZENNO-OWSIANY
2 szkl. mąki pszennej razowej, 2 szkl. zmielonych w młynku płatków owsianych, 1 łyżka soli, pół
szklanki oleju, 3 szkl. gorącej wody. Wszystkie składniki wymieszać w dużej misce. Następnie dodać 2
szklanki zimnej wody i dokładnie wymieszać. Ok. 150 g drożdży rozpuścić w 1/2 szklanki ciepłej wody,
pozostawić na ok. 15 minut, dodać do pozostałych składników i mieszać tak długo aż pojawią się
trudności w mieszaniu. Następnie ugniatać ciasto na czystym stole posypując mąką. Po wyrobieniu
umieścić ciasto w posmarowanym olejem garnku i pozostawić w ciepłym miejscu czekając aż wyrośnie.
Po wyrośnięciu ponownie ugniatać ciasto na stole. Uformować małe bochenki i umieścić w
wysmarowanej olejem foremce do połowy jej wysokości. Zaczekać aż ciasto wyrośnie i zajęło całą
powierzchnię foremki. Piec w temperaturze ok. 200°C przez godzinę.
7. DANIE Z KASZY JAGLANEJ I KUKURYDZIANEJ
Odpowiednią ilość kaszy jaglanej gotować na wodzie ok. 40 min. Dodać równą ilość kaszy
kukurydzianej i gotować następne 20 min. często mieszając, tak, aby po ugotowaniu uzyskać gęstą
papkę. Po zestawieniu z ognia, uzupełnić danie rodzynkami, otrębami z owsa, utartym jabłkiem,
mlekiem sojowym w proszku, itp. Po ugotowaniu kaszy jaglanej i kukurydzianej można je zmiksować
razem z pozostałymi składnikami i spożywać jako budyń.
8. DANIE Z RYŻU LUB RAZOWEGO MAKARONU
Nie rafinowany (brązowy) ryż lub makaron razowy ugotować i odcedzić wodę. Podawać z polewą ze
zmiksowanych świeżych lub mrożonych truskawek zmieszanych z mlekiem sojowym w proszku i
fruktozą.
9. MLEKO OWSIANE
1 szkl. płatków owsianych, pół szkl. wiórek kokosowych, 2 szkl. wody, pół łyżeczki soli. Wszystkie
składniki gotować przez 15 minut i ostudzone dokładnie zmiksować. Dodać 2 szklanki przegotowanej
chłodnej wody i ponownie krótko zmiksować. Przecedzić i przechowywać w lodówce. Pozostałość po
mleku można wykorzystać jako dodatek do kotletów, płatków śniadaniowych lub ciast.
10. MLEKO SOJOWE
Pół szkl. ziarna soi zalać dwiema szklankami zimnej wody i pozostawić na noc. Następnego dnia
zmiksować soję wraz z wodą w blenderze. Przecedzić przez gazę. Pozostałość ponownie zalać dwiema
szklankami wody, zmiksować i przecedzić. Uzyskane mleko gotować przez ok. 1 minutę i po ostudzeniu
dodać pół łyżeczki soli. Przechowywać w lodówce.
UWAGA: Mleko owsiane i sojowe (najlepiej w proszku) powszechnie dostępne już jest w sklepach ze
zdrową żywnością i niektórych sklepach spożywczych.
11. MASŁO ORZECHOWE
Pół szkl. migdałów lub orzechów laskowych, pół szkl. orzeszków ziemnych. Zmielić w młynku do kawy
lub przepuścić przez maszynkę. Dodać pół łyżeczki soli i oleju, tak, aby masło przybrało konsystencję
gęstej masy. Przechowywać w lodówce. Spożywać razem z razowym pieczywem, plasterkami banana,
wiórkami kokosowymi lub dżemem dla diabetyków. Kanapkę można posypać otrębami z owsa.
12. TAHINI (masło z sezamu i cieciorki)
1 szkl. ugotowanej cieciorki lub, 1 szkl. lekko uprażonego na patelni sezamu, 1 łyżka soku
cytrynowego, sól, 3 łyżki oleju i jeśli to konieczne trochę mleka sojowego lub przegotowanej wody.
Wszystkie składniki zmiksować razem w blenderze i podawać z razowym pieczywem a najlepiej z
grzankami i sosem jabłkowym.
13. LODY SOJOWE Z OWOCAMI
Zamrozić mleczko sojowe i zmiksować w blenderze z mrożonymi truskawkami i zamrożonym
bananem albo innymi mrożonymi owocami. Podawać z orzechami lub wiórkami kokosowymi. Inny
przepis na lody polega na tym, że najpierw należy zmiksować mleczko sojowe w proszku ze świeżymi
owocami a potem umieszcza w lodówce w celu zamrożenia. Jeśli lody okażą się za mało słodkie można
dodać nieco fruktozy.
14. KULKI Z PŁATKÓW OWSIANYCH
3 szkl. uprażonych na patelni płatków owsianych, 7 łyżek miodu (diabetycy – 5 łyżek fruktozy), 2 łyżki
karobu (dostępny w sklepach ze zdrową żywnością), pół szkl. rozpuszczonej margaryny, 1 łyżeczka
soli, 1 szkl. pokruszonych orzechów włoskich, pół szkl. rodzynek, 1 szkl. mleka sojowego (5 dużych
łyżek mleczka sojowego w proszku rozpuścić w 1szkl. ciepłej, przegotowanej wody i wymieszać).
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać w razie potrzeby dolewając przegotowanej wody. Formować
kulki i obficie obsypać je wiórkami kokosowymi.
16. PASTA Z PSZENICY
1 szkl. pszenicy zalać wodą i moczyć przez noc. Następnego dnia gotować ok. 2 godziny (aż zacznie
pękać). Po odcedzeniu wody pszenicę przepuścić przez maszynkę. Następnie dodać 2 łyżki przecieru
pomidorowego, trochę przegotowanej wody (jeśli pasta jest za sucha), 4 drobno pokrojone ząbki
czosnku i 3 łyżki masła roślinnego, sól i nać pietruszki. Wszystko dokładnie wymieszać. Z pasty tej
można też formować kotlety i smażyć na małym ogniu.
17. BŁYSKAWICZNA PASTA Z GROSZKU
Groszek konserwowy po odcedzeniu, rozgnieść widelcem. Można dodać trochę soli, oleju, naci
pietruszki. Spożywać z chlebem razowym, sałatą, pomidorem lub ogórkiem.
18. PASTA Z SOI, FASOLI LUB SOCZEWICY
Szklankę soi lub fasoli zalać wodą i moczyć przez noc. Następnego dnia gotować ok. 2 godziny
(soczewicę ok. 30 minut) i odcedzić wodę. Udusić na patelni 3 szkl. pokrojonej cebuli i 5 ząbków
czosnku. Wszystkie składniki przepuścić przez maszynkę i wymieszać razem dodając olej, sól i
majeranek. Z pasty tej, po uprzednim dodaniu moczonych ok. 10 minut we wrzątku płatków owsianych,
można też formować kotlety i smażyć na małym ogniu.
19. BIGOS WEGETARIAŃSKI
Pół szklanki proteiny sojowej w kostkach gotować ok. 20 minut, po czym odcedzić wodę. 1 małą
główkę poszatkowanej kapusty gotować aż będzie miękka. Udusić na patelni 1 dużą drobno pokrojoną
cebulę dodając mąki dla zagęszczenia. Wszystkie składniki wymieszać razem w garnku i dodać olej, sól
oraz przyprawy.
20. RYBA Z SOI PO GRECKU
Dwa opakowania krajanki z proteiny sojowej gotować ok. 20 min, po czym odcedzić wodę. Pół
kilograma marchwi utrzeć na tarce, pół kilograma cebuli pokroić w plasterki i dusić razem na patelni z
olejem ok. 15 minut. Ugotowaną krajankę wymieszać razem z uduszoną cebulą i marchwią, dodać
przecier, koncentrat lub sos pomidorowy, sól, czosnek, olej, przyprawy i dusić w garnku na małym ogniu
ok. 10 minut.
21. BŁYSKAWICZNY MAJONEZ Z TOFU
Zmiksować w blenderze ok. 1 szkl. Tofu (sera z soi) razem z 1 małym ząbkiem czosnku, 1 łyżeczką
soli, 1 łyżeczką soku z cytryny i kilkoma łyżkami oleju (najlepiej z oliwek). Olej należy dolewać powoli
miksując wszystkie składniki przez kilka minut.
22. MAJONEZ (ŚMIETANA) Z SOI, RYŻU, MAKARONU LUB ZIEMNIAKA
Zmiksować 1 szkl. ugotowanej soi (zamiast soi może być: 1 szkl. ugotowanego ryżu lub 1 szklankę
ugotowanego makaronu albo 1 duży ugotowany ziemniak) z 1/4 szklanki oleju, 1 ząbkiem czosnku, 1
łyżeczką soku z cytryny i solą. W czasie miksowania składników, olej dolewać powoli aż do zniknięcia
„dziury” powstałej w wyniku miksowania. W razie potrzeby dodać trochę mleka sojowego lub
przegotowanej wody. Przechowywać w lodówce nie dłużej niż tydzień.
Aby uzyskać odpowiednik śmietany, należy do majonezu z soi lub do majonezu z Tofu dodać ok. 3
łyżki soku z cytryny i powoli wymieszać. Inny przepis na śmietanę z soi polega na tym, że 1 szkl.
moczonej przez noc soi trzeba gotować przez pół godziny, odcedzić wodę i przez ok. 5 minut miksować
gorącą soję z 3/4 szkl. wody, 1 małym ząbkiem czosnku, 3 łyżkami soku z cytryny i 1 łyżeczką soli.
Podawać jako dodatek do sałaty, pomidorów, ogórków, ziemniaków, zup, koktajli owocowych itp.
23. STEKI Z PROTEINY SOJOWEJ
Suche płaty (steki) z proteiny sojowej gotować w wodzie z dodatkiem bulionu wegetariańskiego ok..
20 minut. Miękkie steki obtaczać w bułce tartej i smażyć na małym ogniu.
24. KOTLET Z KASZY GRYCZANEJ
1 szkl. płatków owsianych zwykłych lub „Górskich” zalać wrzątkiem, odstawić na ok. 15 minut, po
czym zmieszać z 1 szkl. ugotowanej kaszy gryczanej, 1 dużą pokrojoną drobno i uduszoną cebulą, 3
ząbkami czosnku, przyprawami i solą. Formować kotlety i smażyć na małym ogniu.
25. FASOLKA PO BRETOŃSKU
Fasolę moczyć przez noc, gotować ok. 2 godziny, po czym odcedzić wodę. Udusić na patelni 2 duże
cebule i dodać ugotowaną fasolę, przecier lub koncentrat pomidorowy, czosnek, majeranek, sól i olej.
Dla zagęszczenia dodać mąki pszennej razowej (ok. 3-4 łyżki). Dusić wszystkie składniki razem ok. 10
minut cały czas mieszając. W razie potrzeby dodać wody. Podawać z razowym pieczywem lub
ziemniakami.
26. TOFU DUSZONE Z CEBULĄ
Udusić 2 szklanki pokrojonej cebuli, 3 ząbkami czosnku, 1 szklankę Tofu (sera z soi) i jedną szklanką
pokrojonych pieczarek. Dodać 1 łyżeczkę kurkumy, sól, olej z oliwek i nać pietruszki. Spożywać z
chlebem razowym i dodatkiem majonezu z ziemniaka lub Tofu.
27. ZUPA CEBULOWA
6 szkl. szklanki pokrojonej w plasterki cebuli udusić w małej ilości oleju i wody. Po uduszeniu dodać 2
litry wody, 3 łyżki Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety i doprowadzić do wrzenia. Spożywać z
ziemniakami w mundurkach lub razowym pieczywem.
28. ZUPA CEBULOWA Z ZIEMNIAKAMI
4 szkl. pokrojonej w plasterki cebuli, 5 ząbków drobno pokrojonego czosnku, 1 szklanka posiekanej
słodkiej papryki udusić w małej ilości oleju i wody. Dodać 2 szkl. pokrojonych ziemniaków, 2 pokrojone
pomidory, 2 litry wody i gotować całość przez 30 minut. Przed spożyciem dodać natkę pietruszki lub
koperek.
29. KOTLETY Z CEBULI
3 szkl. drobno pokrojonej i uduszonej cebuli, 1 szkl. ugotowanego brązowego ryżu, 1 szkl. moczonych
we wrzątku 15 minut płatków owsianych zwykłych lub „Górskich”, 1 łyżeczka majeranku, 1 łyżeczka soli.
Wszystkie składniki połączyć razem, formować kotlety, panierować w słoneczniku, sezamie lub
nasionach lnu i smażyć na małym ogniu lub upiec w piekarniku.
30. PASTA I KOTLETY ZE SŁONECZNIKA
1 szkl. nasion słonecznika uprażyć na patelni i zmielić w młynku lub przepuścić przez maszynkę. Do
zmielonego słonecznika dodać olej, trochę Vegety, Bulionu Wegetariańskiego lub soli i w razie potrzeby
przegotowanej wody. Spożywać z razowym pieczywem, plasterkami ogórka lub pomidora. W celu
przyrządzenia kotletów, do pasty dodać pół szkl. moczonych we wrzątku 15 minut płatków owsianych
lub otrąb z owsa, pół szklanki drobno pokrojonej i uduszonej cebuli oraz sól. Wymieszać wszystko
razem, formować kotlety i smażyć na małym ogniu lub upiec w piekarniku.
31. SOS POMIDOROWY
5 ząbków pokrojonego czosnku i 1 szkl. pokrojonej cebuli udusić w małej ilości oleju i wody. Dodać do
tego 2 szkl. pokrojonych pomidorów, kilka łyżek mąki oraz sól i dusić jeszcze przez chwilę. W razie
potrzeby dodać wody. Po ostygnięciu wszystko zmiksować w blenderze.
32. SOS Z CIECIORKI I CEBULI
1 szkl. pokrojonej cebuli, 3 ząbki czosnku i kilka łyżek mąki razowej pszennej udusić na patelni w
małej ilości wody. Zmieszać z 1 szkl. ugotowanej cieciorki lub grochu, 1 szklanką mleka sojowego lub
przegotowanej wody, 1 łyżeczką soli, 1 łyżką Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety, 5 łyżkami oliwy z
oliwek i połową szkl. pokruszonych orzechów włoskich lub migdałów. Wszystko razem zmiksować w
blenderze i podawać do drugiego dania z natką pietruszki lub koperkiem.
33. SOS GRZYBOWO-CEBULOWY
Pół kilograma pokrojonych pieczarek, 2 szkl. drobno pokrojonej cebuli udusić w małej ilości oleju i
wody w rondlu. Dodać 2 szklanki mleka sojowego lub przegotowanej wody, kilka łyżek mąki pszennej
razowej, 1 łyżkę mąki ziemniaczanej, sól, majeranek i zagotować wszystko razem powoli mieszając.
Podawać z kotletami, kaszą i ziemniakami.
34. PASTA Z DROŻDŻY
Trzy duże, drobno pokrojone cebule smażyć na oleju z jedną dużą, czubatą łyżką majeranku. Po kilku
minutach dodać do tego pół szklanki wody, jedną kostkę świeżych drożdży, cztery czubate łyżki płatków
owsianych „Górskich”, sól oraz dwa drobno pokrojone lub wyciśnięte ząbki czosnku. Można też dodać
pół paczki mrożonki warzywnej. Wszystkie składniki należy dusić, stale mieszając ok. 20 minut. W razie
potrzeby dodać wody. Po ostudzeniu do pasty można dodać oliwy z oliwek.
35. KOTLETY Z SELERA
Pokroić seler w cienkie plasterki i gotować je ok. 5-10 minut, tak żeby były miękkie. Zmieszać razem 5
łyżek mąki sojowej, 1 łyżeczkę soli, pół łyżeczki oregano lub majeranku, 2 łyżki oleju i ok. pół szkl. wody.
Panierować w tej miksturze plastry selera, obtoczyć w bułce tartej i smażyć na małym ogniu. Podawać z
surówką oraz ziemniakami w mundurkach lub kaszą gryczaną.
36. KOTLETY Z SELERA II
1 starty seler, 1 szklanka pokrojonej cebuli, 3 pokrojone ząbki czosnku. Wszystko razem udusić w
małej ilości oleju i wody. Dodać 1 szklankę moczonych ok. 10 minut we wrzątku płatków owsianych i 1
łyżeczkę oregano. Wszystko wymieszać razem, formować kotlety mokrymi rękoma, panierować i
smażyć na małym ogniu.
37. GOŁĄBKI Z RYŻU I PIECZAREK
10 zielonych liści kapusty zalać wrzątkiem i gotować ok. 5 minut. 1 szklankę pokrojonych pieczarek,
pół szklanki drobno pokrojonej słodkiej papryki i 1 szkl. drobno pokrojonej cebuli udusić w małej ilości
oleju i wody. 2 szklanki ugotowanego brązowego ryżu, 1 łyżeczka soli, 2 łyżki sosu sojowego, pół szkl.
pokruszonych orzechów włoskich. Wszystko oprócz liści kapusty wymieszać razem i napełnić tym
nadzieniem każdy liść kapusty, tak, aby można było je swobodnie zwinąć. Umieścić gołąbki w rondlu,
polać 2 szkl. sosu pomidorowego (przepis poniżej), przykryć i piec ok. 30 minut.
38. SMALEC WEGETARIAŃSKI
1 szkl. granulatu z proteiny sojowej gotować ok. 15-20 minut w wodzie z dodatkiem 1 łyżeczki Tello
fixu, Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety. Po ugotowaniu odcedzić wodę. Udusić na patelni 3 duże
pokrojone cebule. Rozpuścić 1 całą kostkę margaryny (margaryna powinna zawierać informację o tym,
że nie zawiera cholesterolu, dodatku tłuszczów zwierzęcych i konserwantów) lub taką sama ilość oleju z
oliwek (zastosowanie jednak oleju z oliwek – choć to znacznie korzystniejsze dla zdrowia rozwiązanie -
sprawi, że potrawa nie będzie miała konsystencji smalcu). Wymieszać wszystkie składniki razem, dodać
sól do smaku i umieścić w słoikach.
39. ŻUREK
Do litrowego słoika wsypać ok. pół kilograma razowej żytniej mąki (do połowy objętości słoika), dodać
3 pokrojone ząbki czosnku, zalać wodą i dobrze wymieszać. Przykryć słoik gazą i odstawić do ciepłego
miejsca mieszając kilka razy dziennie. Po kilku dniach żurek jest gotowy do spożycia.
40. GULASZ Z PROTEINY SOJOWEJ
Odpowiednią ilość kostki z proteiny sojowej gotować ok. 30 minut w wodzie z dodatkiem 1 łyżki
Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety. Odcedzić wodę i dusić ugotowaną proteinę z gotowym sosem
pieczarkowym lub pomidorowym ok. 5 minut. Podawać z ziemniakami lub kaszą.
41. PRZEPIS NA KIEŁKOWANIE NASION
Nasiona zalać letnią wodą i odstawić na 24 godziny. Po upływie tego czasu odlać wodę a nasiona
opłukać i odcedzić. Ułożyć je równomiernie na dużej tacy lub blasze z piekarnika na ligninie albo
cienkim zwilżonym wodą bawełnianym lub lnianym ręczniku. Przykryć nasiona materiałem nie
przepuszczającym światła, ale nie tamującym dopływu powietrza i pozostawić w ciepłym, wilgotnym
miejscu. Kilka razy dziennie zwilżać gazę lub ręcznik, tak, aby nasiona stale były wilgotne, ale nie
mokre. Czas kiełkowania wynosi od 3 do 5 dni. Kiedy ukażą się małe kiełki należy wystawić je na wpływ
światła, nadal pamiętając o ich zwilżaniu. Kiedy kiełki osiągną pożądaną długość można je spożywać
jako surówkę do obiadu lub na kanapki. Największą witaminową wartość mają kiełki o długości ok.1,5
cm. Najbardziej wartościowe są kiełki z nasion lucerny (Alfalfy), rzodkiewki, rzeżuchy, słonecznika, soi i
pszenicy.
42. PLACKI (NALEŚNIKI) PSZENNO-OWSIANE
Po jednej szklance: płatków owsianych (zwykłych lub "Górskich"), mąki pszennej razowej,
pokrojonych na kawałki jabłek i wody, pół łyżeczki soli oraz dwie duże łyżki otrąb z owsa. Wszystkie
składniki zmiksować razem. Na rozgrzanej patelni teflonowej formować cienkie placki i smażyć na
bardzo małym ogniu. Farsz na naleśniki: pół szklanki rozdrobnionych lub zmielonych w młynku
orzechów włoskich, laskowych lub ziemnych zmieszanych z utartym jabłkiem, truskawkami i bananami.
Spożywać na śniadanie lub obiad (jako drugie danie).
43. GOFRY OWSIANE
2 szklanki wody, 2 szkl. płatków owsianych zwykłych lub "Górskich", 1 szkl. pokrojonych jabłek, 2 łyżki
otrąb owsianych, 1 łyżeczka soli. Wszystkie składniki zmiksować razem. Piec w gofrownicy posypując
nasionami lnu, słonecznika lub sezamu.
44. CHLEB "WSPANIAŁY"
SKŁADNIKI NA ZACZYN: 6 dkg drożdży, 3 szkl. ciepłej wody, 1 duża łyżka mąki.
POZOSTAŁE SKŁADNIKI: 6 szkl. mąki Graham lub pszennej razowej, 3 szkl. ciepłej wody, 300 g
owsianych otrąb, 2 duże łyżki nasion lnu, 4 duże łyżki słonecznika, 4 duże łyżki orzechów włoskich lub
laskowych, 1 duża łyżka soli, 1 łyżka oleju z oliwek, olej do smarowania foremek.
Zaczyn wymieszać i odstawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać, dodać otręby oraz wyrośnięty zaczyn i
wszystko razem wymieszać. W szklance wody rozpuścić sól i dodać łyżkę oleju z oliwek i połączyć z
ciastem oraz pozostałą ilością ciepłej wody. Dodać nasiona orzechy i pestki i całość dokładnie
wymieszać. Uformować dwa lub trzy bochenki i umieścić w foremkach wysmarowanych olejem i
posypanych otrębami. Pozostawić chleb w foremkach do wyrośnięcia (ok. 30 - 60 min.). Piec w
piekarniku do zarumienienia ok. 60 min.
BIBLIJNA TAJEMNICA ZDROWIA
Polska jest krajem niemal w 100% chrześcijańskim i aż 98% naszego społeczeństwa deklaruje się jako
ludzie wierzący. Jest więc czymś oczywistym i zrozumiałym, że jako ludzie wyznający wiarę w Boga
powinniśmy także zwrócić uwagę na to, czego On sam może dokonać w celu naszego uzdrowienia, tym
bardziej, że jest On doskonałym Lekarzem i miłuje nas „wieczną miłością” (Jer.31:3). Podróżując po
całym kraju i prowadząc prelekcje na temat zdrowia, często mam możliwość rozmawiać z wieloma
chorymi ludźmi i zachęcać ich do tego, by stosując te proponowane przeze mnie naturalne środki
lecznicze, które pochodzą od Stwórcy, gorliwie i wytrwale prosili Go o błogosławieństwo i uwolnienie od
chorób. Słowo Boże zachęca nas nawet, abyśmy prosili również inne wierzące osoby o modlitwy w
intencji naszego uzdrowienia: „Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych zboru i niech się
modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu Pańskim. A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego
i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone” (Jak. 5:14-15).
Wypowiedź ta jednoznacznie świadczy o tym, że szczerze wierzącym ludziom dany został wspaniały i
bezcenny przywilej modlitwy o uzdrowienie. Dodatkową zachętą powinien być dla nas fakt, że Ten, do
którego kierujemy nasze prośby jest „miłością” (1Jan. 4:8), miłuje nas bezinteresownie
i bezwarunkowo, oraz że umiłował nas zanim jeszcze nawróciliśmy się do Niego (Rzym. 5: 8-10).
Pomimo tego jednak, jeśli pragniemy, aby On sam chronił nas przed zgubnym wpływem chorób, i jeżeli
oczekujemy błogosławieństwa aprobowanych przez Niego zabiegów, przy pomocy których staramy się
pomóc organizmowi w odzyskaniu zdrowia, to powinniśmy ze swej strony spełnić pewne oczywiste i
postawione nam przez Niego warunki. Naszym obowiązkiem jest np. zerwanie z tym wszystkim, co
wcześniej mogło spowodować utratę zdrowia (używki, niezdrowa dieta, niemoralne życie itp.) oraz
szczere wyznanie tego przed Bogiem w osobistej modlitwie. Obdarzając nas swoimi
błogosławieństwami i miłością, Bóg pragnie też, abyśmy sami okazywali bliźnim niesamolubną miłość, a
także troszczyli się o innych będących w potrzebie, w tym także chorych ludzi: „Jeśli podzielisz twój
chleb z głodnym i biednych bezdomnych przyjmiesz do domu, gdy zobaczysz nagiego, przyodziejesz
go, a od swojego współbrata się nie odwrócisz, wtedy... twoje uzdrowienie rychło nastąpi” (Izaj. 58:7-8).
Innym, bardzo ważnym i także znajdującym się w Słowie Bożym warunkiem, jaki powinniśmy spełnić,
aby Bóg mógł zrealizować obietnicę uzdrowienia, jest okazywanie posłuszeństwa Jego woli, która
została jasno wyrażona w Dziesięciu Przykazaniach: "I rzekł: Jeżeli pilnie słuchać będziesz głosu Pana,
Boga twego (...) i jeżeli zważać będziesz na przykazania jego, to żadną chorobą, którą dotknąłem
Egipt, nie dotknę ciebie, bom Ja, Pan, twój lekarz" (2 Mojż. 15,26); "Za to zaś, że będziecie
słuchać tych praw i przestrzegać ich... Pan oddali od ciebie wszelką chorobę" (5Moj. 7:12-15); "Twoje
serce niech przestrzega przykazań, Bo one przedłużą ci lata życia oraz zapewnią ci pokój... Zaufaj
Panu z całego swojego serca i nie polegaj na własnym rozumie! Pamiętaj o nim na wszystkich swoich
drogach, a On prostować będzie twoje ścieżki! Nie uważaj się sam za mądrego, bój się Pana
i unikaj złego! To wyjdzie na zdrowie twojemu ciału i odświeży twoje kości" (Przyp. 3:1-2,5-8).
Z powyższych cytatów wynika, że nieodzownym warunkiem spełnienia tych wspaniałych obietnic,
gwarantujących zdrowie, pokój i pomyślność jest także właściwy stosunek do świętych Bożych
Przykazań - tych samych, które zapisane zostały na kartach Pisma Świętego, i o których sam Syn Boży
powiedział, ze stanowią niezmienny wyraz Bożej woli względem nas: "Nie sądźcie, że przyszedłem
zmienić Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem zmienić, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam
wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż
się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby
tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim" (Ew. Mateusza 5,17-19).
DEKALOG BIBLIJNY W KATOLICKIM PRZEKŁADZIE KS. JAKUBA WUJKA, II KS.
MOJŻ. (WYJŚCIA), ROZDZ. 20:
I. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
II. Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co na ziemi...Nie będziesz się im kłaniał
ani służył...
III. Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego
tego, by wziął imię Pana, Boga swego nadaremno.
IV. Pamiętaj, abyś dzień sobotni święcił. Sześć dni robić będziesz i będziesz wykonywał wszystkie
roboty twoje, ale dnia siódmego jest sabat Pana, Boga twego: nie będziesz wykonywał weń żadnej
roboty... Przez sześć dni bowiem czynił Pan niebo i ziemię... a odpoczął dnia siódmego; i dlatego
pobłogosławił Pan dzień siódmy i poświęcił go.
V. Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, twój Bóg, da tobie.
VI. Nie będziesz zabijał.
VII. Nie będziesz cudzołożył.
VIII. Nie będziesz kradzieży czynił.
I
X. Nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
X. Nie będziesz pożądał domu bliźniego swego, ani będziesz pragnął żony jego, ani sługi, ani
służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest.
- CZY CHRYSTUS PRZYSZEDŁ, ABY ZMIENIĆ BOŻE PRAWO?
„Nie sądźcie, że przyszedłem zmienić Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem zmienić, ale wypełnić.
Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska
nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań,
choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim”. (Ew.
Mateusza 5,17-19)
- CZY PISMO ŚWIĘTE DOPUSZCZA MOŻLIWOŚĆ ZMIANY BOŻYCH PRZYKAZAŃ?
„Wszystkie przykazania Jego są trwałe, ustalone na wieki, na zawsze”. (Psalm 111,7-8)
- Jakie konsekwencje pociąga za sobą zmiana lub łamanie choćby jednego z bożych przykazań ?
„Choćby ktoś przestrzegał całe Prawo, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za
wszystkie. Ten bowiem, który powiedział: Nie cudzołóż, powiedział też: Nie zabijaj. Jeżeli więc nie
popełniasz cudzołóstwa, dopuszczasz się jednak zabójstwa, jesteś przestępcą wobec Prawa.” (List św.
Jakuba 2,10-11)
- CZY PISMO ŚWIĘTE PRZEPOWIEDZIAŁO PRÓBĘ ZMIANY BOŻYCH PRZYKAZAŃ?
„Będzie wypowiadał słowa przeciw Najwyższemu i wytracał świętych Najwyższego, będzie zamierzał
zmienić czasy i Prawo”. (Księga Daniela 7,25)
- CZY ŚWIĘCENIE NIEDZIELI MA UZASADNIENIE W BIBLII?
Katolicki kardynał, James Gibbons (The Faith of Our Fathers, wyd. 47, s.111-112): „Możecie przeczytać
Biblię od Genesis do Objawienia i nie znajdziecie nawet jednej wzmianki potwierdzającej świętość
niedzieli. Pismo Święte nakazuje i wymaga święcenia soboty”.
- CO WEDŁUG SYNA BOŻEGO JEST WAŻNIEJSZE, LUDZKA TRADYCJA CZY BOŻE
PRZYKAZANIA?
„On im odpowiedział: Dlaczego i wy przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji ? Bóg przecież
powiedział: Czcij ojca i matkę...Wy zaś mówicie: ”Kto by oświadczył ojcu lub matce: Darem [złożonym w
ofierze] jest to, co dla ciebie miało być wsparciem ode mnie, ten nie potrzebuje czcić swego ojca ni
matki”. I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazania Boże. Obłudnicy, dobrze powiedział
o was prorok Izajasz: Ten lud...czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi.” (Ew. Mateusza
15,3-9)
- KTÓRY DZIEŃ ŚWIĘCILI PIERWSI CHRZEŚCIJANIE?
Morer, teolog anglikański: „Pierwotni chrześcijanie otaczali sabat wielkim szacunkiem i spędzali ten
dzień modląc się i słuchając kazań. Przejęli tę praktykę od samych apostołów”. (Dialoges on Lords
Day);
E. Brereword: „Przestrzeganie soboty było kontynuowane w Kościele chrześcijańskim do V
wieku”. (Learned Treatise of Sabbath, s. 77)
- CO STANOWI GŁÓWNĄ CECHĘ CHARAKTERYZUJĄCĄ PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ BOŻY W
CZASACH OSTATECZNYCH?
„Tu się okazuje wytrwałość świętych, tych, którzy strzegą przykazań Boga i wiary Jezusa”. (Apokalipsa
Św. Jana 14,12)
- CZY W OBECNYM CZASIE ISTNIEJE KOŚCIÓŁ, KTÓRY ZACHOWUJE WSZYSTKIE BOŻE
PRZYKAZANIA W NIEZMIENIONEJ FORMIE ?
Kościół Adwentystów Dnia Siódmego zaprasza do udziału
w nabożeństwach i wykładach Słowa Bożego:
w każdą sobotę w godz. 930 do 1200
(NUMER TELEFONU MIEJSCOWEGO PASTORA MOŻNA UZYSKAĆ DZWONIĄC NA INFORMACJĘ
TELEFONICZNĄ)
UWAGA!
Autor niniejszego opracowania, wszystkie zainteresowane kontaktem z
nim osoby, zaprasza na stronę internetową
, gdzie w dziale
zielarz on-line, udziela informacji w zakresie ziołolecznictwa. Na tej samej
stronie istnieją również inne działy, np. lekarz on-line, rodzina on-line,
uzależnienia on-line itp., gdzie można uzyskać profesjonalną i bezpłatną
poradę na temat zdrowia, uzależnień, problemów małżeńskich,
wychowawczych itp.
KONTAKT Z AUTOREM: SŁAWOMIR GROMADZKI, (0-89) 543 25
35,