Wydanie II
Przewodnik językowy
©
Apart, Wojciech Czeronko 2005
Lublin 2005
tekst i redakcja:
Wojciech Czeronko
konsultacje językowe:
Pepijn Henderiks, Herman Slangen
pomoc słownikowa:
Franciszek Ostaniewicz, Jan Czeronko
lektorzy:
Saskia de Piere, Krzysztof Adach
nagrań dokonano w Studio Radia Plus w Lublinie
opracowanie techniczne i łamanie, e-book:
APART
biuro@jezyki-obce.pl
www.jezyki-obce.pl
ISBN 83-919186-3-7
Wszelkie prawa wydawcy zastrzeżone. Każda reprodukcja lub adaptacja całości bądź
części niniejszej publikacji niezależnie od zastosowanej techniki reprodukcji wymaga
pisemnej zgody wydawcy.
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
Zamiast wstępu
Czy warto się uczyć nowego języka? Czy w ogóle warto uczyć się języków obcych?
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być oczywista, zacznijmy jednak od... dowcipu:
Obcokrajowiec w Polsce zatrzymuje swój samochód koło dwóch milicjantów i pyta:
“Do you speak English?” Milicjanci nie odpowiadają. “Sprechen Sie Deutsch?” -
cisza. “Parlez-Vous Français?” - cisza. “Gavaritie pa russki?” - dalej cisza.
Obcokrajowiec odjeżdża, odzywa się jeden z milicjantów: “Ech... trzeba było się
uczyć tych języków” na co drugi: “Po co? Widziałeś, on zna cztery i się z nami nie
umiał dogadać!”
Czy istnieją cudowne metody nauki?
To zadziwiające ale wiele osób nadal wierzy, że istnieją jakieś cudowne, wręcz
magiczne metody nauki języka, że można się czegoś nauczyć nie wkładając w to
wysiłku. Prawda jest niestety inna. Jeśli chcesz mieć mocne mięśnie musisz je
ćwiczyć (możesz chodzić na siłownię lub samodzielnie odlać sobie hantle z ołowiu –
efekt będzie podobny a wydatek mniejszy). Identycznie jest z nauką języka obcego –
jeśli chcesz umieć się posługiwać jakimś językiem, nawet w ograniczonym zakresie,
ale umożliwiającym komunikację musisz ćwiczyć.
Co to znaczy “znać język obcy”?
Kiedy rozmawiam z różnymi ludźmi na tematy związane z nauką języków zazwyczaj
są oni zaskoczeni gdy wymieniam języki, w których potrafię się komunikować. Lecz
zanim to zrobię zazwyczaj pytam rozmówcę – co ma na myśli pytając “znać język” –
w jakim zakresie tematycznym? W jakich sytuacjach? Czy chodzi tylko
o dowiedzenie się gdzie jest najbliższy sklep z pocztówkami i znaczkami czy może
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 4
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
chodzi o rozmowę na temat hodowli egzotycznych roślin? O tym ostatnim niewiele
miałbym do powiedzenia nawet po polsku, więc czy mogę mówić że znam język
polski? A może znam tylko jego część? Idźmy dalej – ważne jest co mój rozmówca
rozumie pod pojęciem “język”, być może brzmi to dziwnie, ale na chwilę i nad tym
musimy się zatrzymać. Nie zastanawiamy się nad tym iż używamy ogólnego
określenia “język angielski” podczas gdy istnieją co najmniej dwa standardy tego
języka – brytyjski (będący jednocześnie standardem jeśli chodzi o nauczanie tego
języka na całym świecie) oraz jego odmiana amerykańska, o wiele szerzej
rozprzestrzeniana na świecie dzięki telewizji (zwłaszcza serialom) i filmom kinowym.
Różnice, choć niewielkie, dotyczą zarówno wymowy jak i słownictwa. O ile przykład
angielskiego możesz uznać za naciągany to przyjrzyjmy się niderlandzkiemu. Czy są
to dwa języki czy jeden? Będąc w Holandii potrafię wymawiać słowa jak Holender
oraz stosować używane tam typowe wyrażenia. (doeeeii, nou...) Natomiast kiedy
jestem w Belgii stosuję wymowę flamandzką i staram się używać wyrażeń typowych
dla tamtego regionu (Ta skuene, tasjoeste dade. Movento!). Używam zatem dwóch
języków czy tego samego w różnych odmianach? Sami Belgowie i Holendrzy
zazwyczaj dość mocno upierają się przy tym, iż nie jest to jeden język.
Następne pytanie – często jestem pytany ile języków znam “płynnie”? To już
najtrudniej jest określić, bo nawet mówiąc w ojczystym języku też czasem zdarza mi
się zacinać, szukać odpowiednich słów, czyli tak naprawdę nie mówię płynnie.
O czym jest ta książka?
Książka, którą czytasz nie jest typowym podręcznikiem językowym, właściwie nie jest
w ogóle podręcznikiem. Nie znajdziesz tu scenek, dialogów, wyczerpującego
teoretycznego wykładu gramatyki (jedynie krótkie wprowadzenie do najważniejszych
i praktycznych zagadnień gramatycznych), nie ma tu ćwiczeń do odrabiania.
Czym więc jest? A raczej – czym może być? Jeśli tylko włożysz odrobinę własnego
zaangażowania może stać się Twoim osobistym przewodnikiem, prowadzącym Cię
do komunikowania się w języku niderlandzkim. Oprócz najczęściej używanych słów
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 5
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
i zwrotów znajdziesz tu przydatne i co najważniejsze – praktyczne wskazówki,
wypróbowane przeze mnie w prawdziwych, życiowych sytuacjach, w których
znajomość języka okazała się przydatna, pomocna a czasem wręcz niezbędna.
Zanim przejdziemy do nauki chciałbym podziękować kilku osobom, bez których
książka ta i nagrania w ogóle by nie powstały, oraz które inspirowały mnie do
poznawania kultury i języka Niderlandów, oto one:
przyjaciele z Roeselare we Flandrii Zachodniej - Astrid i Hendrik, Frits i Christine oraz
ksiądz Andrzej, od którego wszystko w Belgii się zaczęło,
nieżyjący już profesor Michał Kaczmarkowski, twórca Centrum Kultury Niderlandzkiej
w Lublinie,
Frank Pluijmers, wspaniały wykładowca literatury Niderlandzkiej, prowadzący zajęcia
“Creatief schrijven” w czasie kursów językowych w Zeist-Utrecht,
Pepijn Hendriks, który okazał wyjątkową cierpliwość i skrupulatność w poprawianiu
moich błędów (nawet tych w języku polskim),
Nauczyciele akademiccy z Belgii i Holandii prowadzący zajęcia z języka
niderlandzkiego, zwłaszcza Nienke van de Waal i Saskia de Piere, która także
użyczyła głosu w nagraniu,
Marianna van Teeffelen, przedstawicielka na Polskę Samenwerkende Fondsen
Midden- en Oost-Europa, doświadczenie sześciu lat współpracy było czymś
wyjątkowym,
oraz żona Renata, która przygotowywała posiłki i podtrzymywała mnie kiedy już ręce
opadały.
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 6
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
Jak się uczyć
języków obcych?
Być może dopiero zaczynasz się uczyć języka, może też chcesz doszlifować swoją
dotychczasową wiedzę. A może po prostu nie masz nic innego do roboty i chcesz
czymś zająć czas? Niezależnie od sytuacji w jakiej się odnajdujesz ta książka jest
właśnie dla Ciebie. W tym rozdziale znajdziesz wiele cennych a co najważniejsze –
sprawdzonych sposobów opanowywania nowego słownictwa w języku obcym a także
ogólne informacje o samym procesie uczenia się.
Jak się uczyć? Być może co chwila napotykasz rozmaite książki w księgarniach
mówiące o skutecznej metodzie, o superszybkim nauczaniu, o rewelacyjnych
urządzeniach technicznych wspomagających przyswajanie materiału, o uczeniu się
zupełnie bez wysiłku i wkładu własnej pracy... może masz kilka takich książek na
swojej półce. Ja ich nie mam i mam nadzieję nie jestem przez to mniej wiarygodny.
Mam natomiast dla Ciebie dwie wiadomości. Myślę, że obydwie są dobre chociaż
samodzielnie oczywiście ocenisz ich wartość. Pierwsza jest taka: Jesteś w stanie
w krótkim czasie nauczyć się porozumiewać w dowolnym języku świata. Druga:
Musisz się przy tym trochę napracować. Jeśli gdzieś widzisz ofertę mówiącą o tym,
że bez pracy Twojego mózgu opanujesz jakąkolwiek umiejętność to moja rada jest
krótka: uciekaj jak najdalej od takich propozycji, nie mogą one być prawdziwe. Spójrz
na rysunek. Przygotowałem go z myślą o tych osobach, które uważają, że na naukę
języka są za stare, za mało inteligentne, nie mają uzdolnień językowych, nie potrafią
szybko czytać, nie mają dobrego nauczyciela... Jednym słowem znajdują mnóstwo
wymówek by nie uczyć się języków. Może i Ty masz jeszcze takie wątpliwości,
jednak mam nadzieję za chwilę znikną one bezpowrotnie.
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 7
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
Przyjrzyj się dobrze wszystkim czynnikom warunkującym skuteczną naukę
dowolnego języka. Pierwsze co zapewne rzuca się w oczy to ich duża liczba. Być
może dopiero teraz uświadamiasz sobie, że jest ich aż tyle. Właściwie można by
wymienić jeszcze więcej, starałem się jednak skupić na najważniejszych. Część
z nich omówię już za chwilę, chciałbym jednak zwrócić Twoją uwagę na dolną część
tej mapy. Widzisz tam trzy obszary oddzielone nieco od pozostałych grubszą linią.
Czy już wiesz dlaczego stanowią one jakby osobne państwo? Podpowiem, że nie są
to akurat czynniki najważniejsze... Wiesz już co jest ich cechą charakterystyczną?
Otóż to, że na te trzy czynniki nie masz wpływu. Zrozum dobrze – tylko na te trzy
czynniki nie masz wpływu, wszystkie pozostałe możesz kontrolować – już za chwilę
powiem Ci, jak. Widzisz zatem, że ani Twój wiek, ani inteligencja ani jakieś cudowne
zdolności nie mają decydującego wpływu na jakość Twojej nauki. Jej efekt zależy od
wielu innych rzeczy.
W tej części książki zapoznasz się z praktycznymi wskazówkami, które pozwolą Ci
zwiększyć komfort nauki, lepiej wykorzystać drzemiące w Tobie możliwości językowe
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 8
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
a przede wszystkim – uczynić z nauki doświadczenie o wiele bardziej przyjemne niż
do tej pory. Oto przedstawiam Ci moje 8 niezawodnych wskazówek. Dzięki nim to,
czego będziesz się odtąd uczyć może być przyswajane krócej, łatwiej
a najprawdopodobniej również o wiele przyjemniej niż do tej pory. Zapoznaj się
z nimi dokładnie:
1. Sprawdź zasoby
, jakimi dysponujesz. Zrób to dokładnie, być może odkryjesz
więcej możliwości nauki języka niż w tej chwili Ci się wydaje.
Języka litewskiego zacząłem się uczyć mając do dyspozycji jedynie Nowy
Testament. Do literatury, rozmówek, słowników dotarłem nieco później. Jednak to,
czego samodzielnie nauczyłem się porównując polskie i litewskie wersje Biblii
pozwoliło mi opanować na tyle podstawy języka, że mogłem praktycznie bez
problemu porozumieć się z Litewskim kierowcą tira w czasie jednej z podróży
autostopem po Europie i nie rozmawialiśmy wcale o rozmnożeniu chleba czy
pasterzach przy stajence. Musisz uwierzyć w to, że jeśli tylko chcesz zacząć się
uczyć, to już nie możesz mieć takich wymówek: nie mam nauczyciela, nie ma szkoły
językowej, kursów, nie mam internetu, nie mam rodziny za granicą. Tak naprawdę
wszystko zależy od Twojej determinacji, jeśli tylko chcesz samodzielnie dotrzesz do
właściwych miejsc. Oto kilka moich podpowiedzi, jestem pewien, że do poniższej listy
samodzielnie możesz dopisać drugie tyle potencjalnych źródeł pomocnych w nauce
języka:
–
biblioteki. Wszystkie biblioteki publiczne posiadają materiały do nauki języków
obcych, oczywiście najczęściej spotykane to angielski, niemiecki, francuski
i rosyjski, jednak zdarzają się i języki rzadsze, poza tym coraz więcej bibliotek
posiada mniejszy lub większy księgozbiór obcojęzyczny. Istnieją, zwłaszcza
w większych miastach, biblioteki językowe prowadzone przez wyspecjalizowane
instytucje, np. przez British Council lub Alliance Française. Jeśli masz możliwość
dotarcia do jakiejś biblioteki uniwersyteckiej to może się ona stać dla Ciebie
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 9
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
wprost wymarzonym miejscem do zdobywania wiedzy językowej.
–
prasa. W coraz większej ilości miejsc sprzedaży prasy pojawiają się tytuły
obcojęzyczne. Możesz także czasem poprosić kogoś znajomego udającego się
w podróż zagraniczną o przywiezienie kilku gazet w języku, którego się uczysz.
Gazeta nie zajmie wiele miejsca a dla Ciebie stanie się wspaniałym źródłem
współczesnego, żywego języka.
–
telewizja. Praktycznie wszędzie jest już dostępna telewizja satelitarna lub kablowa.
Pomyśl, jak wiele możliwości tkwi w tym medium! Programy dostępne
w dziesiątkach języków, z różnych krajów, poruszające praktycznie wszystkie
tematy – zapewne i te, które Ciebie interesują. Mniej ważne jest tu nawet czy
będziesz oglądać talk-show czy przedstawienie teatralne. Masz tu przede
wszystkim możliwość osłuchania się z brzmieniem języka obcego i sposobność
samodzielnego ćwiczenia wymowy – nawet zwykłe powtarzanie wszystkiego co
mówią osoby na szklanym ekranie przyniesie Ci ogromne korzyści.
–
radio. W dzisiejszych czasach rozkrzyczanych rozgłośni radiowych, w których
prezenterzy mówią jak karabiny maszynowe, spiesząc się nie wiadomo po co, lub
co minutę powtarzając nazwę swojej stacji, wartość radia jako wsparcia nauki
języka może się wydawać wątpliwa. Nic bardziej błędnego! Musisz jedynie
zapomnieć o falach ukf (ultrakrótkich), czyli tych, na których nadawane są stacje
komercyjne i przestawić się na zupełnie inny rodzaj odbioru, może się to nawet
wiązać ze zdobyciem innego odbiornika, takiego który odbiera fale krótkie.
Większość plastikowych odbiorników odlewanych masowo w Chinach
i sprzedawanych u nas z różnymi nalepkami odbiera jedynie ukf i długie
(ewentualnie fale średnie, też nieco przydatne z naszego punktu widzenia). Fale
krótkie mają to do siebie, że bardzo daleko docierają, być może więc uda Ci się
odebrać stację radiową nadającą z Japonii, z serca afrykańskiej dżungli czy
z Ameryki Południowej. Fale ukf charakteryzują się lepszą jakością dźwięku ale
i bardzo krótkim zasięgiem – praktycznie musisz być kilkadziesiąt kilometrów od
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 10
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
nadajnika, fale krótkie natomiast bez problemu rozchodzą się nawet na kilka
tysięcy kilometrów. Poza małymi lokalnymi stacjami nadającymi na falach krótkich
istnieje także możliwość odbioru serwisów informacyjnych prowadzonych przez
światowe agencje informacyjne jak brytyjskie BBC, niemieckie Deutsche Welle,
czy amerykańskie CNN, które oprócz stałego programu w swoich własnych
językach regularnie nadają także serwisy informacyjne w bardzo wielu
egzotycznych językach świata.
–
zasoby ludzkie. Pomyśl o wszystkich swoich znajomych. Może ktoś ze szkoły
podstawowej, średniej lub z rodziny wyjechał na stałe lub na dłużej za granicę?
Odnowienie kontaktu z taką osobą też może być bardzo ważnym elementem
całego przedsięwzięcia jakim jest Twoja nauka. Nie chodzi nawet o jakieś wielkie
pomysły typu poproszę chrzestnego z Ameryki żeby mi sfinansował kurs językowy
w Nowym Jorku. Nawet kontakt korespondencyjny z Twoim “zagranicznym
pomocnikiem” może dać Ci bardzo wiele. Oczywiście należy być tutaj ostrożnym
i nie traktować takiej osoby jak native speakera, ktoś kto nawet dwadzieścia lat
mieszka w obcym kraju może nie do końca mieć poprawną wymowę lub
posługiwać się ubogim słownictwem. Z kolei native speakera możesz poszukać
w swojej okolicy. Przeważnie są to osoby otwarte, chętne do kontaktów z ludźmi
i jeśli spotkasz kogoś takiego na swojej drodze będzie on na pewno zadowolony,
że może Ci pomóc poznawać jego język.
–
internet. To osobny rozdział, można by napisać osobną książkę na temat
wykorzystania sieci jako pomocy w nauce języka. Jeśli dość dobrze posługujesz
się wyszukiwarkami bez trudu odnajdziesz niezbędne źródła do nauki w zasadzie
dowolnego języka świata. Sugeruję tutaj raczej nie posługiwać się polskimi
portalami jeśli chcesz znaleźć coś w języku obcym, zwłaszcza serwisy
umieszczone na zagranicznych serwerach. Poza kursami językowymi, słownikami
i stronami ściśle edukacyjnymi rozważ także następujące miejsca:
- fora dyskusyjne, prowadzone zazwyczaj na internetowych stronach
najpopularniejszych gazet, możesz tam prowadzić dyskusje związane z aktualnie
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 11
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
drukowanymi artykułami, komentować bieżące wydarzenia lub wymieniać opinie
na tematy dowolnie określone przez internautów. Takie fora można nazwać
ogólnymi, nie są one związane z jednym określonym tematem. Druga grupa to
fora tematyczne, zazwyczaj wąsko wyspecjalizowane, np. dotyczące gotowania,
grafiki komputerowej, projektowania ogrodów, prowadzenia działalności
gospodarczej i co tylko jeszcze jesteś w stanie sobie wymyślić. Przekonasz się, że
nawet sporadyczny lecz aktywny udział w tych dyskusjach szybko zaowocuje.
- czaty, czyli rozmowy w czasie rzeczywistym. Możesz z nich korzystać albo
wchodząc na odpowiednie strony www lub też posługując się odpowiednimi
programami, tak zwanymi komunikatorami.
2. Kształtuj otoczenie
, w którym zamierzasz się uczyć. Jest to jeden z tych
elementów efektywności nauki (spójrz jeszcze raz na rysunek na stronie 8), na który
masz realny wpływ! Zastanów się nad następującymi czynnikami i nad tym, co
możesz w nich zmienić:
a) otoczenie. W jakim otoczeniu Twoja nauka przynosi najlepsze wyniki? Nie
będziesz tego wiedzieć, dopóki nie spróbujesz. Być może najlepiej przychodzi Ci
nauka w ciszy, w pustym pokoju, bez żadnych bodźców zewnętrznych. Może
rozkładasz wtedy wszystkie podręczniki na dywanie, leżysz pośród mnóstwa
papierów, notatek, gazet, podręczników, mazaków, ołówków... a może jednak
wychodzisz do parku, nie przeszkadza Ci wtedy krzyk bawiących się dzieci, wiatr,
czasem zbyt mocne słońce. Może też jesteś typem “studenta stadnego” i najłatwiej
przyswajasz sobie wiedzę powtarzając materiał w gronie przyjaciół czy znajomych
nawet jeśli atmosfera nie zawsze jest naukowa. Najważniejsze w tym wszystkim jest
poznać swoje predyspozycje – jeśli do tej pory tego nie wiesz, zrób to jak najszybciej
– sprawdź jakie warunki zewnętrzne sa dla Ciebie najbardziej odpowiednie. Musisz
osobiście się przekonać, jakie tło jest najlepsze dla Ciebie.
b) miejsce. Jak już wspomniałem wcześniej – może to być park, cichy pokoik,
biblioteka uniwersytecka, na kanapie, w łóżku, może w kawiarni lub w autobusie? Nie
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 12
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
dowiesz się tego, dopóki nie sprawdzisz. Oczywiście trudno sobie wyobrazić by ktoś,
kto odkryje, że szczególną moc nabiera jego nauka w pociągu ciągle biegał na
dworzec, kupował bilet i jechać w nieznane tylko po to by się pouczyć. Zachowanie
umiaru jest cechą ludzi mądrych.
c) czas. Jaka pora dnia (a może nocy) Ci sprzyja? Czy rano Twój umysł jest
najbardziej trzeźwy? Może musisz wypić dwie mocne kawy i dopiero na dobre
rozkręcasz się koło południa? Może jesteś „nocnym Markiem”? Może zupełnie inna
pora? Może Twój mózg mógłby pracować najbardziej komfortowo od piątej rano jeśli
będzie po 8 godzinach snu? Oczywiście nie dowiesz się tego jeśli nie spróbujesz na
własnej skórze.
d) dźwięki. Co może Ci pomagać? Odgłosy ulicy, ptaki, radio, telewizor, muzyka
szybka, wolna, instrumentalna, może jakiś konkretny wykonawca? Może jeszcze
jakiś przez Ciebie niedoceniany, pomijany lub wręcz nie odkryty? Jeśli należysz do
zbuntowanej młodzieży pogardliwie prychającej na odgłos muzyki poważnej (tak
jakby istniała jakaś muzyka niepoważna) – pokaż, że jesteś naprawdę osobą
odważną – spróbuj wykorzystać dźwięki “powagi” do swojego sukcesu! Może właśnie
Vivaldi, Corelli lub Bach otworzą przed Twoim umysłem zupełnie nowe obszary
skutecznego uczenia się. Kiedy czytam coś w języku polskim muszę niestety
wyłączyć Staszewskiego, Tymańskiego, Nosowską, którzy są mi bardzo pomocni
podczas pisania czy czytania w dowolnym innym języku. Jestem pewien, że lepiej
przyjmuję wiedzę z delikatnie sączącymi się utworami moich ulubionych
wykonawców – może to być wyciszający Brian Eno, głębokie wschodnie dźwięki
Kairos czy bardziej pobudzający Skandynawowie z Hedningarna. Do nauki słówek –
Dead Can Dance, The Residents albo Na Lua, podczas ćwiczeń fonetycznych Lao
Che, Yello albo czasem Marie Boine... Wierzę, że samodzielnie możesz stworzyć
taką listę wspomagających Cię twórców. Pamiętaj, że nie zawsze cisza jest
najlepsza, najprawdopodobniej całkowita cisza uniemożliwia nawet skuteczne
uczenie się, dlatego musisz odkryć swoją muzykę nauki, która poniesie Cię swoim
nurtem.
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 13
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
e) towarzystwo, może ktoś Ci bliski szczególnie inspirująco działa na twoje szare
komórki? Może jest wręcz przeciwnie, jeśli z nim/ z nią jesteś nie w głowie Ci
nauka... Może w otoczeniu zupełnie obcych ludzi, co daje pewną anonimowość ale
i bezpieczeństwo. Może jednak w pojedynkę? Dopiero wtedy człowiek może poczuć
się sobą we własnych czterech kątach (jeśli takie ma), nie zważać na nikogo, chodzić
w piżamie, nie zmywać naczyń, snuć się z ogromną filiżanką kawy w jednej ręce
i podręcznikiem w drugiej, nie myśleć o przygotowywaniu posiłków, jeść o dowolnej
porze, albo wręcz uczyć się trakcie jedzenia? Może tuż po lub przed? Sprawdź to,
inaczej się nie dowiesz.
Pamiętaj o tym, że tak jak nie ma dwóch takich samych wzorów linii papilarnych tak
też i nie ma dwóch identycznie efektywnych reguł uczenia się dla dwóch różnych
osób. To co jest dobre dla Twojego kolegi, dla Ciebie może być mniej przydatne.
Oczywiście mówię tu także o szkole jako zorganizowanym ale i wymuszonym
systemie nauczania, jego ogromną cechą pozytywną jest regularność,
systematyczność. Jest to jeden z warunków skutecznej nauki omówiony przeze mnie
wśród trzech złotych zasad nauki – poznasz je już wkrótce. Negatywna strona to
pomijanie wszystkich omawianych tu czynników indywidualnych mających ogromny
wpływ na naukę. Nie zrozum mnie źle: w żaden sposób nie zachęcam ani do
bojkotowania szkoły ani do rewolucji w oświacie. Ważne by oprócz nauki szkolnej
mieć własny, osobisty skuteczny system uczenia się.
3. Używaj języka.
Już widzę Twoje powątpiewanie – jak można używać języka,
którego dopiero zaczynam się uczyć? Przecież właśnie po to się go uczysz! Więc
prędzej czy później nadejdzie taki moment kiedy nastąpi konieczność wykorzystania
tego, czego się nauczysz, i wierz mi, ogromna większość osób wydaje się być
zaskoczona, kiedy ten moment nadchodzi. Kiedy do firmy przyjedzie zagraniczna
delegacja, lub kiedy nagle okaże się, że musisz za kogoś wyjechać do innego kraju
albo kiedy od przetłumaczenia kilku zdań będzie zależała Twoja dalsza kariera
zawodowa. Czy zatem nie lepiej mieć całkowitą kontrolę nad tym momentem?
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 14
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
Możesz samodzielnie zdecydować od kiedy używasz języka, dokładniej – tego
zasobu słownictwa i struktur gramatycznych, którymi jesteś w stanie się posługiwać.
Zastanów się, czy nie chcesz od samego początku mieć kontroli nad stresem, jakim
jest rozpoczęcie porozumiewania się w języku obcym, zwłaszcza w początkowym
etapie nauki – jeśli Twoja odpowiedź brzmi “TAK”, to właśnie teraz podejmij decyzję:
“Chcę używać mojego nowego języka właśnie od teraz. moja nauka nawet
w początkowym okresie nie będzie oderwana od rzeczywistości. Będę posługiwać
się językiem.”
Już wcześniej pisałem o możliwościach jakie może Ci dać internet. Oprócz
wymienionych tam źródeł tutaj mogę zasugerować jeszcze jedną możliwość jaką
daje wirtualna rzeczywistość. Jest to prowadzenie własnej strony. Nie, nie przerażaj
się, wcale nie mówię tu o projektowaniu, programowaniu, tym wszystkim co może
Cię odsunąć od właściwej aktywności, czyli używania języka obcego. W internecie
jest bardzo wiele możliwości prowadzenia własnej strony przez osoby całkowicie nie
interesujące się programowaniem lub nie potrafiących tego robić. Jedną
z ciekawszych form prowadzenia takiej strony jest blog, jest to skrót od angielskiego
web log, co pobieżnie można by przetłumaczyć jako “pamiętnik internetowy”,
jednakże takie rozumienie bloga wypacza nieco jego sens i może też zniechęcać.
Blog możesz traktować właśnie jako swoją osobistą codzienną pracę domową
z języka obcego. To co najważniejsze w blogu, to możliwość umieszczania
komentarzy przez inne osoby wchodzące na Twoją stronę. Jeśli zatem przyjmiesz
zasadę, że raz w tygodniu wpisujesz kilka swoich myśli, kilka zdań z nowo
poznanymi słówkami to zapewne znajdą się osoby władające danym językiem, które
chętnie dodadzą coś od siebie, podadzą Ci nowe znaczenia słów, poprawią błędy lub
po prostu dadzą znak życia. Możliwości tkwiące w tym narzędziu są naprawdę
ogromne. Ważne aby być wytrwałym – staraj się pisać bez sprawdzania co chwila w
słowniku czy dobrze piszesz, niech to będzie pisanie zupełnie od Ciebie, na tyle na
ile Cię stać. Ważne jest to, by każdego nowego słowa starać się używać
w konstrukcjach, jeśli nie masz z kim rozmawiać w języku, którego się uczysz to pisz
i mów do siebie. Nie bój się, że otoczenie będzie postrzegać Cię jako osobę “dziwną”
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 15
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
w końcu nie będziesz wychodzić na środek ulicy i wygłaszać do siebie przemówień.
Chodzi o to, by Twój umysł i narządy mowy w miarę sprawnie mogły się przestawiać
na obce słowa, głoski, konstrukcje gramatyczne a to możesz osiągnąć tylko
i wyłącznie ćwicząc.
Istnieją cztery bardzo proste lecz nie dość uświadamiane zasady dotyczące
umiejętności posługiwania się językiem obcym:
Jeśli chcesz mówić w języku obcym – mów w nim,
jeśli chcesz czytać – musisz czytać,
jeśli chcesz rozumieć co mówią inni – dużo słuchaj,
jeśli chcesz pisać – pisz.
Wygląda to jak masło maślane, ale zupełnie nie wiem skąd się bierze oczekiwanie
uczniów, iż jeśli będą dużo czytać i wkuwać słówek w domowym zaciszu i cicho
siedzieć to nastąpi moment kiedy będą doskonale mówić w języku obcym. Nie będą
jeśli nie będą tego ćwiczyć.
4. Rozwijaj swoje zainteresowania.
Być może i ten fakt zdziwi Cię, ale tak właśnie
jest – jeśli czymś się wyjątkowo interesujesz, niezależnie od tego czy są to motyle
południowoamerykańskie, wczesny okres twórczości Leonardo da Vinci czy
zaawansowane techniki szyfrowania danych, to Twoje zainteresowania mają istotny
wpływ na to, jak skutecznie jesteś w stanie nauczyć się nowego języka. Ma to wpływ
również na zasób słownictwa, który jest Ci szczególnie bliski a to już prosto
przekłada się na słownictwo w języku obcym, które chcesz poznać ze swojej
“branży”. Oczywiście nie ma sensu w tym momencie zastanawiać się – zająć się
majsterkowaniem czy może lepiej wyszywaniem makatek haftem krzyżykowym? Jeśli
nie jesteś w stanie w tej chwili podać żadnego swojego sensownego hobby to
zastanów się chwilę, co kiedyś sprawiało Ci największą radość? Rysowanie na
wolnym powietrzu a może przyglądanie się życiu mrowiska? Budowanie modeli
kartonowych czy może śpiew w szkolnym chórze? Nie bój się wrócić wspomnieniami
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 16
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
do lat dzieciństwa, nie ma „dziecinnych” zainteresowań, wszystko może być dla
Ciebie pożyteczne, jeśli tylko będziesz traktować to z pasją ale i poważnie. Znów
dostęp do internetu może okazać się bardzo pożyteczny – wymiana doświadczeń
i uwag z pasjonatami z całego świata odnośnie waszych wspólnych zainteresowań
przyniesie Ci podwójną korzyść – wiedzę językową oraz jeszcze większy poziom
kompetencji w Twojej ulubionej dziedzinie.
5. Kojarz!
W początkowym etapie nauki języka obcego osoba ucząca się ma zazwyczaj
sporo problemów z zapamiętywaniem nowych słówek. Tradycyjne “kucie”, czyli
wielokrotne i zazwyczaj bezmyślne powtarzanie może i przynosi efekty, jednak wiedza
w ten sposób zdobyta jest bardzo nietrwała. Nie jest drzewem o głębokich i rozległych
korzeniach, można ją raczej porównać do delikatnej choinki, na której drżą kruche
bombki – to strach przed egzaminem, przed wykorzystaniem zdobytej wiedzy. Sukces
skutecznego i długotrwałego uczenia się leży w zrozumieniu i skojarzeniu. Zapytasz
pewnie – jak mogę rozumieć słowo w języku obcym, skoro jest zupełnie niepodobne do
mojego ojczystego? Zanim odpowiem na to pytanie zapraszam Cię do wykonania
pewnego ćwiczenia pomocnego przy zapamiętywaniu nowych słówek. Być może jego
wynik Cię zaskoczy, być może pokaże, jak wielkie możliwości tkwią w Tobie, choć
możesz nie zdawać sobie z tego sprawy. Zatem przeczytaj dokładnie poniższą
historyjkę – zrób to tylko jeden raz:
W drużynie Mieszka służył sobie woj imieniem Lach. Dzielnym wojem
był, jednakże miał kompleks ogromny – był bardzo niski.
Kiedy Mieszko ze swą drużyną wyruszał na podboje okolicznych krajów
i zdobywał złote hałdy, Lach w smutku wielkim pozostawał. Nawet gdy mu
towarzysze podsuwali ulubione warzywo mówiąc: „Lachu, rzodkiewką raduj
się” on odtrącał ich pomoc.
W końcu postanowił wybrać się do leśnej baby którą zwano Jagą.
Pojechał do niej na swym upartym koniu z naręczem miedzianego kopru,
którym Jaga się żywiła. Drzwi jej domu strzegło jedenastu elfów i jeden goj,
Jeden z elfów podszedł do Lacha spojrzał na przyniesiony dar i szybko
orzekł: Ta natka jest zupełnie mokra! Lach zdenerwował się okrutnie,
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 17
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
odepchnął elfa, chwycił goja i rzucił nim co sił. Nerwy puściły w woju,
rozpędził pozostałe elfy i zaczął gonić Jagę. Gdy ją dopadł bezbronna
wyjęczała:
– Oszczędź mnie, rozdzielę moją schedę, oddam ci co tylko zechcesz!
Woj jednak darów żadnych nie chciał prócz wzrostu słusznego, Jaga
więc rzekła:
– Potrafisz znaleźć kwiat topoli?
– O tak, w naszym kraju topola jest bardzo popularna – odpowiedział
Lach.
– Pójdź zatem o północy w najdalszy kąt lasu topolowego i uczyń wiele
huku, gdy powrócisz do obozu wzrost ci wielki dany będzie.
Skończone? Zamknij teraz oczy, parę sekund myśl jeszcze o tej historii. Za chwilę
odpowiesz na kilka pytań, bez wracania do tekstu, pomagaj sobie jedynie tym,
co pamiętasz po jednorazowym przeczytaniu. Uwaga, zaczynamy:
Jaki wzrost miał Lach?
jakie hałdy zdobywał Mieszko?
czym się radował Lach zazwyczaj?
jaki był koń Lacha?
jaki koper niósł Lach babie?
ile elfów pilnowało chaty?
jaka okazała się natka?
kim rzucił Lach?
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 18
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
kogo potem gonił?
co chciała rozdzielić Jaga?
jakie drzewo jest popularne w kraju Lacha?
co miał Lach uczynić w kącie?
Właściwe odpowiedzi znajdziesz na stronie 21, zajrzyj tam teraz a następnie wróć by
poznać kolejną radę językową.
6. Powtarzaj!
Nawet najcenniejsze wiadomości, które posiądziesz, staną się
bezużyteczne, jeśli nie będziesz z nich regularnie korzystać. Bardzo ważna rzecz,
może trywialna, ale zadziwiająco często pomijana przez osoby uczące się języka,
zwłaszcza te, które zabierają się do tego samodzielnie: musisz wiedzieć co wiesz
a czego jeszcze nie. Brzmi to dość śmiesznie, ale nie zaniedbuj tego. Jeśli chcesz
naprawdę dobrze poznać słownictwo nowego języka, zwłaszcza na początkowym
etapie, musisz mieć świadomość swoich mocnych stron, np.: mam nieźle
opanowane słownictwo związane z roślinami, ale i braków: nie bardzo radzę sobie
mówiąc o wyposażeniu wnętrz. Jeśli wiesz, jakiego słownictwa najbardziej Ci brakuje
tym łatwiej możesz nadrobić braki a jednocześnie nie będziesz przeżywać stresu
w sytuacji gdy pojawi się konieczność użycia języka obcego a przez Twoją głowę
galopować będą nerwowe myśli: czy dam radę? a jeśli będą słowa których nie
znam? ale czego jeszcze nie wiem? nie wiem! na pewno umiem bardzo mało i na
pewno trafię na coś czego akurat nie znam... Jeśli takie odczucia są Ci bliskie to jest
to właśnie objaw braku pewności siebie oraz czegoś co można by nazwać
niedokładnym “remanentem” słownictwa. Jeśli samodzielnie, tylko i wyłącznie dla
siebie, nie będziesz od czasu do czasu przeprowadzać czegoś w rodzaju klasówki,
to nawet przy najbardziej intensywnym “wkuwaniu” efekty mogą być mierne. Tak
więc powtarzanie musi być procesem po pierwsze dynamicznym – nie powtarzaj w
kółko tego samego znanego już materiału – do każdej powtórki dokładaj trochę
materiału nowszego. Po drugie – procesem systemowym to znaczy nie można
traktować poszczególnych powtarzanych partii materiału jako zamknięte całości
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 19
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
(choćby nawet to były wyrazy pokrewne) lecz zawsze miej na uwadze, że są to
elementy większego systemu, w którym mogą pełnić różne funkcje.
Sposoby na słówka. Jeśli już uczyłeś się jakiegokolwiek języka to zapewne masz
jakiś swój sposób zmagania się z nauką słówek. Być może wśród moich sugestii nie
znajdziesz niczego nowego a może jednak którąś z opisanych niżej metod odkryjesz
po raz pierwszy i uznasz za najlepszą dla siebie, spróbuj!
a) karteczki. Zrób niewielkie “fiszki”, czyli karteczki o rozmiarze typowej wizytówki to
jest około 5x9 centymetrów. Najlepiej by materiałem był karton lub nie prześwitujący
papier. Na jednej stronie piszesz po polsku na odwrocie w języku obcym. Taki
zestaw ćwiczebny jest poręczny na przykład w podróży – można go zapakować do
niewielkiego pudełeczka i w czasie długiej podróży wielokrotnie przetasowywać
i przypominać sobie znaczenie poszczególnych słówek.
b) karteczki – wersja kolorowa. Słowa można wstępnie podzielić zgodnie ze
znaczeniem lub funkcją gramatyczną i wpisywać na karteczkach o różnych kolorach.
W ten sposób możesz łatwiej wyłowić z całej ławicy fiszki z jednej grupy.
c) lewo-prawo. System zbliżony do zastosowanego w niniejszej publikacji –
wypisujesz słowa w dwóch nie zachodzących na siebie kolumnach, najpierw uczysz
się na przemian a następnie zasłaniasz jedną kolumnę i samodzielnie odpowiadasz
jakie zakryte słowo obce odpowiada widocznemu polskiemu i odwrotnie. Na
początkowym etapie możesz ułatwić sobie zadanie i odsłaniać pierwsze litery
odgadywanych słówek.
d) „listy przebojów”. Wersja z kolumnami ale rozwinięta. Na etapie tworzenia
kolumny słówek dzielisz je zgodnie z dowolnie ustalonymi regułami, np. lista słów
związanych z ogrodnictwem, lista słów trzyliterowych, lista przymiotników opisujących
mojego sąsiada, lista słów których nie wiem czemu od dawna już nie mogę
zapamiętać, lista słówek o pięknym brzmieniu itd... Tytuły i zawartość
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 20
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
poszczególnych list mają tylko jedno ograniczenie – to Twoja wyobraźnia.
Korzystając z tak ułożonej listy zauważysz, że uczysz się efektywniej niż na przykład
z tradycyjnego słownika. Zauważ, że w podobny sposób ułożone są słówka
niderlandzkie w dalszej części książki – są podzielone na 61 grup tematycznych ale
w ramach każdej grupy można zauważyć też podgrupy. Taki podział z jednej strony
ułatwia odnalezienie słówka gdy chcesz potraktować listę jako normalny słownik
alfabetyczny, z drugiej zwiększa efektywność przyswajania w ramach
poszczególnych tematów.
To tylko kilka z wielu możliwych sposobów opanowywania nowego materiału
słownikowego. Objętość tej publikacji nie pozwala na dalsze zgłębianie tego
ciekawego tematu. Wierzę że samodzielnie potrafisz stworzyć system najbardziej
skuteczny dla Twojej nauki.
Oto właściwe odpowiedzi na pytania ze strony 18:
Jaki wzrost miał Lach?
niski
jakie hałdy zdobywał Mieszko?
złote
czym się radował Lach zazwyczaj?
rzodkiewką
jaki był koń Lacha?
uparty
jaki koper niósł Lach babie?
miedziany
Ile elfów pilnowało chaty?
jedenaście
jaka okazała się natka?
mokra
kim rzucił Lach?
gojem
kogo potem gonił?
Jagę
co chciała rozdzielić Jaga?
schedę
jakie drzewo jest popularne w tym kraju? topola
co miał Lach uczynić w kącie?
huk
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 21
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
Jeśli Twoje odpowiedzi w większości pokrywają się z przedstawionymi powyżej
(a wierzę, że tak właśnie jest) to gratuluję, właśnie nauczyłeś się kilkunastu nowych
niderlandzkich słówek, ponieważ:
niski = laag [wym. lach]
złote = gouden [wym. chałden]
rzodkiewka = radijsje [wym. radejsie]
koń = paard [wym. paart]
miedź = koper
jedenaście = elf
mokra = nat
rzucać = gooien
gonić = jagen
rozdzielić = scheden
topola = populier
kąt = hoek [wym. huk]
Zapewne rozumiesz już sens tego ćwiczenia – im bardziej niezwykła czy wręcz
niedorzeczna wydaje się taka historyjka tym lepiej zapamiętujesz szczegóły. Twórz
zatem swoje własne skojarzenia słówek, które trudno Ci zapamiętać. Przekonasz się
szybko, że to bardzo skuteczna metoda.
7. Wykorzystuj i twórz sytuacje.
Wiele osób, zwłaszcza uczących się języków
“niszowych” czyli rzadziej spotykanych w szkołach językowych czy kursach, narzeka
na brak możliwości bieżącego wykorzystania swojej nauki. To prawda, że trudno
byłoby Ci znaleźć w średniej wielkości mieście osobę mówiącą po maltańsku (piękny
język, brzmiący jak połączenie włoskiego i arabskiego) a najprawdopodobniej
również po niderlandzku czy choćby szwedzku. Jeśli jednak jesteś w tej szczęśliwej
sytuacji, że masz jakikolwiek dostęp do internetu, nawet jeśli tylko raz w tygodniu a i
to nieregularnie – to wykorzystaj to! Nie marnuj czasu spędzanego w sieci na coś co
nie przynosi Ci nic dobrego, wykorzystuj go na pogłębianie znajomości języków. Do
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 22
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
dzisiaj pamiętam moje pierwsze kroki w cyberprzestrzeni – gdy już z grubsza
zapoznałem się z poleceniami irca (taki starutki przodek dzisiejszych czatów, ale
wcale nie zamierzający zaginąć) zalogowałem się na kanał #iceland jako, że zawsze
mnie ciągnęło do lodowatych gejzerów i kilka godzin spędziłem rozmawiając na
temat krajobrazów Islandii, jej mieszkańców, temperatury, oraz oczywiście języka
i jego pułapek fonetycznych. Jeśli więc jesteś osobą obeznaną z internetem bez
trudności znajdziesz właściwe miejsca, które w znaczny sposób wesprą Twoje wysiłki
językowe.
Obecnie w publikacjach jest moda na dołączanie spisu “przydatnych” adresów
internetowych, ja jednak postanowiłem pisać wskazówki dla ludzi samodzielnych,
którzy są w stanie odszukać najwłaściwsze adresy w sieci bez prowadzenia za
rączkę.
Jak już zasygnalizowałem większa część uczących się języka drży na samą myśl, że
kiedyś nadejdzie ta wielka chwila w której zaczną oni się posługiwać językiem,
którego się uczą. Niestety wyobrażenie tej chwili jest dość fałszywe – po pierwsze, że
nastąpi w raczej nieokreślonej przyszłości (oby jak najpóźniej) oraz, że nastąpi
zapewne wtedy kiedy już osobnik pozna na tyle dany język, że będzie mógł odłożyć
wszystkie podręczniki, opaść swobodnie w wygodnym fotelu i z uznaniem mruknąć
do siebie: “no kurczę, niezły jestem! znam już caaały język!” I jeszcze może samego
siebie poklepać po ramieniu. Jako osoba, która też miała kiedyś takie wizje czuję się
w obowiązku poinformować Cię, szanowny Czytelniku, że myśli takie są po pierwsze
zgubne po drugie nieprawdziwe. Zgubne gdyż tak naprawdę osłabiają motywację do
nauki. Jeśli myślisz, że wielki moment jest raczej dalej niż bliżej, to normalną ludzką
tendencją jest co? Odpocząć! Przecież mam jeszcze tyyyle czasu (no, tak dokładnie
to nie wiem ile, ale chyba raczej sporo). Nieprawdziwe jest natomiast dlatego, że
moment użycia swojej wiedzy zapewne nastąpi szybciej niż się spodziewasz. Co zaś
tyczy się znajomości “całego” języka, czyli zupełnie swobodnego posługiwania się
nim, to i tu nie mam dobrych wiadomości (no chyba, że jesteś robotem który w swej
pamięci zawiera wszystkie do tej pory opublikowane słowniki) – taki moment
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 23
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
najprawdopodobniej nie nastąpi nigdy. Czy nie masz czasem wrażenia, że w swoim
ojczystym języku brakuje Ci jakiegoś słowa? Masz je na końcu języka ale... gdzie
ono się podziało? A może to słowo, o którym myślę ma jednak trochę inne znaczenie
i lepiej szukać jeszcze innego? Mi coś takiego zdarza się prawie codziennie. Język
jest żywym organizmem, powoli ale nieustannie zmienia się, przyjmuje i tworzy nowe
słowa. Czasami następują w nim na tyle poważne zmiany, że konieczne stają się
zmiany w ortografii, tak właśnie było w roku 1996 z językiem niderlandzkim –
wprowadzono sporo nowych reguł, zwłaszcza dotyczących pisowni słów złożonych.
Nie można zatem powiedzieć, że nauka języka jest procesem, który można
definitywnie zakończyć, można oczywiście zbliżyć się do doskonałości i do tego
właśnie Cię zachęcam.
Jeśli zaś sieć jest poza Twoim zasięgiem to istnieje przecież jeszcze tradycyjna
poczta. Znalezienie kogoś na świecie, kto chciałby podzielić się znajomością
swojego ojczystego języka jest wbrew pozorom prostsze niż myślisz. Zresztą nie
musi to być akurat rodowity użytkownik danego języka. Kiedyś dawno temu
zaczynając się samodzielnie uczyć angielskiego korespondowałem z pewną
Słowaczką (Andrea – Nazdar!), do dziś utrzymujemy ze sobą kontakty, zdążyliśmy
założyć rodziny, firmy i zdarza nam się pisać do siebie po angielsku, niemiecku, był
też i rosyjski, czasem dodajemy parę słów po słowacku czy polsku. Jak więc widzisz
internet wcale nie był potrzebny by zacząć uczyć się angielskiego i zaznajamiać się
z kilkoma innymi językami. W tym miejscu adresów intenetowych nie podaję
z odmiennego powodu – osobom bez dostępu do sieci na nic by się one nie zdały.
Zatrzymajmy się jeszcze na chwilkę przy owym mistycznym wielkim momencie. Być
może Ty też drżysz na samą myśl, że w końcu on nastąpi, czai się teraz gdzieś
w gąszczach niezrozumiałych słów i struktur gramatycznych ale w chwili najbardziej
nieoczekiwanej wyskoczy wprost przed Ciebie i każe się rozliczyć z dotychczasowej
nauki. Zastanów się, czy naprawdę tak chcesz czekać na tę chwilę? Oddalać ją od
siebie? A może lepiej byłoby zdecydować się na krok zupełnie odwrotny? Nie
oczekiwać z niepewnością lecz wyjść mu na spotkanie, osobiście wybrać termin, to
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 24
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
właśnie niech on drży bo oto Ty, jego pogromca nadchodzisz! Najprościej to zrobić
gdy już jesteś w otoczeniu ludzi mówiących w obcym języku. Pierwszym ćwiczeniem
(językowym i na odwagę) może być pytanie o godzinę – idziesz sobie ulicą i pytasz
co dwudziestą osobę o godzinę. Nie traktuj tego jak śmiesznej zabawy dla
przedszkolaków! Potraktuj to jak najbardziej serio a zobaczysz, że nie dość iż Twój
strach przed kontaktowaniem się minie (wszak masz pełną kontrolę nad pytaniem jak
i sporą szansę zrozumienia odpowiedzi) to jeszcze z tak prosto zadanego pytania
mogą wyniknąć ciekawe rozmowy a może nawet i znajomości. Na dalszym etapie
możesz zacząć pytać o miejsca, znane budynki, ulice, historię miasta. Spróbuj, nie
pożałujesz!
Poza tym możesz także wykorzystywać nudne sytuacje. Jeśli jesteś gdzieś, gdzie nie
chcesz a musisz być to i ten czas możesz spożytkować dla własnej korzyści. Może to
być np. kolejka w sklepie (w dzisiejszych czasach to raczej rzadkość, jedyne kolejki
są już chyba tylko do kas w supermarketach), poczekalnia u dentysty, nudna
konferencja na którą Cię wysłano jako reprezentację firmy bo szefostwo miało
pilniejsze rzeczy na głowie, czekanie na narzeczoną pod kinem... Wszystko to są
sytuacje, w których zapewne wydaje Ci się, że czas ciągnie się jak guma, masz
męczące poczucie bezowocnie uciekających sekund, minut może nawet godzin, ale
tak być nie musi. Jeśli słuchasz kogoś wygłaszającego usypiające przemówienie
spróbuj zabawić się w jego tłumacza – tłumacz w swojej głowie słowo po słowie na
tyle na ile wystarcza Ci słownictwa, jeśli jesteś już troszkę dalej z nauką możesz
próbować tłumaczyć całe zdania, nic Cię w tym ćwiczeniu nie będzie stresować bo
nikt Cię nie pogania z tłumaczeniem a każda taka “sesja” translatorska będzie
poprawiać Twoją umiejętność tłumaczenia. Nawet jeśli w tym czasie nie nauczysz się
żadnego nowego słowa w języku obcym to jednak zobaczysz, że oprócz słownictwa
ważna też jest umiejętność szybkiego przestawiania się z języka ojczystego na obcy
i z powrotem a taką właśnie da ci zaproponowane przeze mnie ćwiczenie.
W poczekalniach, w kolejce możesz czytać szyldy, wywieszki, reklamy – wszystko co
nadaje się do przetłumaczenia lub odczytania. Bardzo dobrym ćwiczeniem jest
szybkie odczytywanie cyfr na tablicach rejestracyjnych samochodów kiedy czekasz
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 25
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
na swój autobus na przystanku. Tutaj liczy się czas, bo nim odjedzie jeden pojazd
przyjeżdża już następny. Możesz jeszcze opisywać ich kolory, wygląd kierowców,
kierunek i szybkość jazdy... Od Twojej wyobraźni zależy jak rozbudujesz te ćwiczenia
w wykorzystywaniu nudnych okazji. Spróbuj a odkryjesz ich wyjątkowość
i różnorodność jaką wprowadzają w nauce.
8. Nie bój się.
Nie bój się używać języka, ale także nie bój się wracać do nauki.
Wiele osób uważa, że kiedyś już się uczyło gdzieś tam, w szkole i przynosiło to
marne efekty, że jak się nie używa języka to umiera on w naszym mózgu i znowu
trzeba się męczyć od początku a efekt i tak będzie niewiadomy. Pozwól, że
przedstawię Ci w tym miejscu moją teorię hibernowanej żaby. Otóż żaba jest takim
stworzeniem, które w ujemnych temperaturach może bez szkody dla organizmu po
prostu zamarznąć. Używając różnych języków doszedłem do wniosku, że to jest
właśnie lepsze podobieństwo niż stwierdzenie, że zarzucona nauka języka powoduje
całkowite usunięcie go z pamięci. Moje osobiste doświadczenie jest takie, że przez
rok mogłem w praktyce nie używać jakiegoś języka a przynajmniej nie mieć okazji
używania go w mowie, wystarczyło jednak kilka godzin intensywnych rozmów i brak
możliwości pomagania sobie językiem polskim by język ten wyszedł ze stanu
uśpienia i mógł niemalże w pełni wrócić do swojej dawnej kondycji.
Na koniec przedstawię Ci trzy najważniejsze zasady, których przestrzeganie jest
niezbędne jeśli poważnie myślisz o nauce jakiegokolwiek języka. Co ciekawe nie są
one bezpośrednio związane z językami, odnoszą się raczej do procesu nauki jako
całości. Może trochę górnolotnie, ale nazwałem je trzema złotymi zasadami., Jeśli
zaczniesz je stosować, na pewno docenisz ich wartość i uznasz, że są warte wiele
więcej niż trzy złote. Zapewne widzisz, że na rysunku na stronie 8 są one
umieszczone centralnie oraz wyróżnione grubszą obwódką. W ten sposób
podkreśliłem ich szczególne znaczenie. Przestrzeganie tych zasad zapewni Ci
sukces w nauce języka.
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 26
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
Trzy złote zasady
nauki języków
1. ustal cele
2. poświęć co najmniej 1,5 % swojego czasu
3. nigdy nie rezygnuj.
Pozwolisz, że krótko je omówię. Zasada pierwsza mówi, że jeśli podejmiesz naukę
bez określonego celu to jej efektywność będzie mierna a z czasem zacznie zbliżać
się do zera. Co to właściwie znaczy określanie celów? Pomyśl, po co chcesz się
uczyć języka holenderskiego? Podoba Ci się jego brzmienie? A może chcesz mieć
możliwość przeczytania listów Vincenta van Gogha do brata? A może wybierasz się
do pracy w Holandii i chciałbyś wiedzieć co twój szef mówi o Tobie? A może ruszasz
na wyprawę autostopem i być może zatrzymasz się z namiotem na jakiejś wysepce
na północy Holandii, gdzie już trudniej dogadać z rdzennymi mieszkańcami po
angielsku lub niemiecku? Jedna z bardzo bliskich mi osób uczy się niderlandzkiego
ponieważ jest zachwycona malarstwem Vermeera. Czy są to cele? No, niezupełnie,
wszystko to są powody, z jakich być może zaczynasz naukę. Jednakże można je
łatwo zamienić w cele, które wielokrotnie zwiększą skuteczność Twojej nauki. Dobrze
określony cel zawsze będzie zwiększać motywację do dalszych zmagań z materią
językową. Jak zatem ustalić dobre cele? Otóż mają one kilka prostych do określenia
cech, takich jak: mierzalność, realność osiągnięcia oraz aspekt osobisty. Zatem
postaraj się ustalić taki cel, który będzie miał aspekt osobisty i dawał się osiągnąć
w realnym, możliwym do określenia czasie. Na przykład: do jesieni nauczyć się
opowiadać o mojej pracy, albo: w przyszłym roku samodzielnie pisać listy biznesowe,
lub: podjąć pracę w znanym wydawnictwie w Amsterdamie. Określenie celu jest
także bezpośrednio związane z poszczególnymi umiejętnościami językowymi. Wiesz
już zapewne, że są cztery takie umiejętności: pisanie, czytanie, mówienie i słuchanie.
W zależności od tego do czego chcesz wykorzystywać język holenderski musisz
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 27
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
zwrócić szczególną uwagę na jedną lub kilka z wymienionych umiejętności pomijając
(lecz nie zaniedbując) nieco pozostałe. Jeśli zatem jesteś globtroterem to najbardziej
przydatna dla Ciebie będzie umiejętność mówienia i rozumienia co do Ciebie mówią.
Możesz także mniejszy nacisk położyć na naukę gramatyki a skupić się na
słownictwie. Jeśli wybierasz się do Holandii w celu podjęcia pracy to wskazanym
byłaby dla Ciebie umiejętność przejścia przez rozmowę kwalifikacyjną w tym języku
(oczywiście w większej ilości firm bez problemu możesz rozmawiać po angielsku,
jednak na Holendrach robi duże wrażenie to, że ktoś stara się posługiwać ich
językiem). Pamiętaj także, że mówienie i pisanie, mimo pozornie większej trudności
od słuchania i czytania daje Ci pełną kontrolę nad treścią wypowiedzi, możesz więc
mimo skromnego zasobu słownictwa dać sobie radę.
Zasada druga – doba ma 24 godziny a minut w godzinie 60, razem to daje 1440
minut. Jeśli podejmiesz decyzję, że codziennie będziesz poświęcać 22 minuty na
naukę w sumie da to półtora procent Twojego czasu. Uważasz, że to dużo? Pomyśl
o bankach, które biorą kilka procent więcej i żadnej nauki z tego nie masz (no, może
poza tą, by nie otwierać nowych kont...) a są i takie, które całkiem bezwstydnie biorą
kilkadziesiąt procent i jeszcze Ci grożą, że nigdy nie śpią i czuwają nad Tobą.
Pomyśl również o tym, że przesypiasz 25% swojego życia, czy więc owe 1,5% nie
jest warte pewnego wysiłku skoro może przynieść bardzo konkretne efekty? Jeśli
nawet nie będziesz w stanie regularnie codziennie całkowicie oddać się studiowaniu
języka przez te dwadzieścia minut to mimo wszystko zachęcam Cię do podjęcia
jakiejkolwiek stałej decyzji odnośnie czasu nauki. Niech to będzie nawet 20 minut
tygodniowo, nie jest to zapewne czas wystarczający do opanowania podstaw języka
nawet w ciągu pół roku, ale niech to będzie Twoje stałe zobowiązanie wobec samego
siebie. Uczyń z nauki coś w rodzaju rytuału, nie dlatego by trzymać się jakichś
przesądów, ale dlatego by Twój organizm, Twój umysł był przygotowany a z czasem
nawet niejako domagał się tej codziennej (oby!) lub ostatecznie cotygodniowej dawki
wiedzy.
Rzecz ostatnia tak prosta – może wydawać się najtrudniejsza. Trzecia zasada mówi:
Nie rezygnuj nawet kiedy się okaże, że już nie możesz lub nie musisz wyjeżdżać za
granicę. Nie rezygnuj nawet gdy zajdzie diametralna zmiana w twoich celach (np.
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 28
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
koleżanka, przed którą chciałeś się popisać znajomością języka wyjechała za wielką
wodę...) Jeśli masz trudności w nauce, kryzys, który jest nieunikniony i bywa
elementem procesu uczenia każdego człowieka – nie rezygnuj. Po prostu nigdy nie
rzucaj nauki w kąt. Pamiętaj, że z umiejętnością języka możesz jedynie wygrać,
nigdy nie będzie Ci ona przeszkodą w czymkolwiek.
Życzę Ci Powodzenia!
Veel Succes!
Wojciech Czeronko
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 29
To jest płatny e-book. Proszę nie rozpowszechniać.
www.jezyki-obce.pl
biuro@jezyki-obce.pl
www.jezyki-obce.pl
Czas na język niderlandzki. PRZEWODNIK JĘZYKOWY
s 30