Poradnik prawny emigranta

Podwójny meldunek, podwójne kłopoty?

Wielu Polaków posiadających stałe zameldowanie (Hauptwohnsitz) w Austrii, posiada
również stały meldunek w Polsce. Jest to niezgodne z prawem, ponieważ dana osoba
może mieć tylko jeden meldunek stały. Poza tym zgodnie z obowiązującymi w Polsce
przepisami (Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych: Art 15.3.), obywatel,
który wyjeżdża za granicę na dłużej niż dwa miesiące powinien zgłosić swój wyjazd
właściwemu ze względu na miejsce pobytu stałego organowi administracji, który daną
osobę czasowo wymelduje. Dokonać należy tego osobiście i najpóźniej w dniu
opuszczenia dotychczasowego miejsca pobytu. Zgłoszenie powrotu powinno nastąpić
najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia powrotu.
Zdarza się jednak często tak, że Polacy przez pięć dni w tygodniu pracują w Austrii, a na
weekend jadą do Polski. W takim przypadku powinno się rozstrzygnąć, gdzie mieści się
tak zwany „ośrodek życiowych interesów” i tam zarejestrować meldunek stały, a w
drugim miejscu meldunek czasowy. Czym jest ośrodek życiowych interesów? Miejscem,
z którym jesteśmy bardziej związani: może to być poprzez rodzinę, sprawy prawne czy
częstotliwość przebywania. Jeśli więc ktoś ma w Polsce rodzinę (związki konkubinatowe
też są brane pod uwagę), własny dom, a w Austrii wynajmuje mieszkanie i pracuje
tymczasowo, jego centrum życiowych interesów znajduje się w Polsce i to tam powinien
posiadać stały meldunek.
Miejsce stałego zameldowania jest istotne chociażby ze względu na rozliczenia
podatkowe i przypisaną nam rezydencję podatkową. O tym, czy rozliczać winniśmy się w
Polsce czy też w Austrii, decydować może bowiem właśnie stały meldunek, który jest
informacją dla urzędu, że właśnie w tym miejscu znajduje się nasz ośrodek interesów
życiowych.
Wielu rodaków zastanawia się, czy informacje o naszych meldunkach są przekazywane
pomiędzy krajami. Na to pytanie zgodziła się odpowiedzieć jedna z pracownic
austriackiego magistratu. - Sam fakt, że ktoś zamelduje się na stałe w Austrii nie jest
przekazywany do kraju, z którego ta osoba przybyła. Informacje o meldunkach
przepływają tylko w obrębie Austrii. Natomiast jeśli na przykład Polak zameldowany u
nas na stałe ubiegałby się o przysługującą mu pomoc socjalną, wtedy urząd austriacki
będzie sprawdzał, czy dana osoba nie ubiega się o analogiczną pomoc w Polsce. W tym
momencie wyjdzie na jaw posiadanie dwóch stałych zameldowań i taka osoba może
zostać ukarana- odpowiada urzędniczka.

Więcej w najnowszym numerze Poloniki