Miron Bialoszewski Mylne wzruszenia

background image

cykl: Leżenia

a teraz ja — pisarz pism nie św.

w ciągu czternastu ostatnich miesięcy
z niby-nieopanowania
cztery razy

porządnie

świnia-wieprz ze mnie wychodził
jak z kopniętego w Piśmie Św.
topiony??
nietopiony??

— spokój

przetopiony

w górę kupy ładu wewnętrznego

w łóżku
słodko
do rozmyślań, Karmelu, żalu

coś świętego:
pisze

tchnie
gra
skupia

dalszy ciąg nastąpi

[Warszawa, 3 września 1959]



apokaliptyka

wyjdą z piasku roślinki
wyjdzie ze mnie mój niuch przedpotopowy

pójdzie
z nietrzymaniem się kiwaniem

u niekończyn szyn stanie stworzenie wylotu
będzie niebieskie
będzie pachniało

będzie wiuwało


być sobie jednym
taki traf mi się

[Suskowola, 26 czerwca 1959]

 

background image

 



Było tak jest tak

skrzypiało okno i nic

teraz skrzypi i nie lubię
słońce przechodzi sprzed domu nad dom

nie mogę dojść do tego bez niczego, bez dokładki

słońce niemoje
okno moje

ale ja nieswój


Dobrze dobrze

dobrze jak nie za dobrze

a nawet dobrze

nie za mądrze
nie zaszkodzi niepolepszenie
jak tylko można wytrzymać
na głupi sposób swój


głowienie

głowa boli mnie i siebie


e tyle było z sobą do myślenia

co robić
— bolić ?

co myśleć?

— głowić?
co tyle miane byte —?
— góra kapust z myśleń na wsi na pamięć Karmelu w kucki między jak

Sabbie, Salomonowi, Salomonowemu Kazdnodziei, kochankom z Pieśni

nad Pieśniami, podgasłymi pod nogami piaskami jak pustyni sierpnia
wsi a muchami co i ich


i tak zgięty żywy

wracam do Karmel z podgięć z kolan z leżeń na Dąbrow-

skiego Żydów obgadywali że tak ich chowają żeby
pierwsi się poderwali na Sądny Dzień

a to chodzi o skupienie się embrionowe
w pierwszej wodzie

background image

 

a nieraz w ostatniej



ja zawiosny

ta wiosna jest za długa a nie za wygodna

najpierw była
prościutka tramwajowa oddeszkowo-zmęczenkowa
wprost planetka
potem sie popsuła zmarzła
potem jak odniebiała

to ja sie zepsułem zgrzałem



Leżenia

1
naprzeciw nocnych szpar

ciemno-ja
mieszkanio-ja

leżenio-ja

2

leżenie
w wydłużanie się
bez jednej poprzeczki złości która skraca
idzie się tylko na długość idzie się idzie
puszcza się w dobrze sobie bycie

nie kończy się

3
kiedy leżę nie nadaję się do wstania
leżenie zapuszcza korzenie

nie wierzę w poruszanie się
zawsze do wyrwania zielony

4
takie leżenie-myslenie jak ja lubię

to jest niedobre z natury
bo niech ja w naturze
tak sobie leżę-myślę
to zaraz napadnie mnie coś i zje

5
leżąc w łóżku chcę być dobrym
przez sen rożnie dużo dobroci
leżenie dobroć wygrzewa
ale wstanie ją zawiewa


background image

 

los? co? los?

— no jak? jest wyrównanie? jest wyrównanie?
— nie wiem — mówię — może nie wiem
— jak byłem jak byliśmy jak byłem jak byliśmy

jak byłem to było no jak? jest wyrównanie?
— nie wiem może a pan wierzy?

— m byłem m yliśmy m byłem m yliśmy m było
— a!
— ale to człowiek sam bo ccc obiektywność
ale jest
— a

— ale człowiek sam bo
ale jest
— a



mironczarnia

męczy się człowiek Miron męczy
znów jest zeń słów niepotraf
niepewny cozrobień
yeń


muźnięty

leżę
zgięte kolana
co prędzej-ręcej
zapisiki
z klęczek nie schodzę


o muzo — o zostań — tak zobrze
i ty pozo świętych ze świń nic

z lekcji tańca:
! raz

! dwie
! trzy

! cztery
zgnij kolano

[Warszawa 3 września 1959]



Mylne wzruszenie

background image

 

jak ...śka proszków nie przywiozła

to się ziemia trzęsła

Adalinek idzie w płaszczu
wcale nie on

jutro nie sobota

ulica wygląda jak ulidza

coś jej nie pasuje

i jej nie pasuje

zasypia Białoszewskawy

i jemu nie pasuje


na tchnień zawracanie perłowo

jedno wyjście powietrze
po śpik snu
perła czystej wody

nie wiedziałem że w szklance nie
widać pokrywa sięczystości zła-
pania tchu


najpełniejsze życie kocownicze

napad na nierobienie z osłupiająca oszczędności w słup nocujący dzień
i noc ten sam co ta sama świadomość wiedzieć a się nie ruszać



Namuzowywanie

Muzo
Natchniuzo

tak
ci

końcówkuję
z niepisaniowości

natreść
mi

ości
i

background image

uzo


NIE WYCHYLAĆ SIĘ, NIE WYCHYLAĆ
nie cochwilać
mieć głowę

w dalszym ciągu
daleko od wierzchu
a ręce przy sobie-wieszczu


niecierpliwość

popycham ludzi rzeczy popędzam
skracają mi się skracają

aż ich nie ma

biada mojej uwadze krótkostki życia


Nieswój

ale się oswoję

nie pierwszy raz

tylko że różne te razy

[Wwa, 18 września 1959]



O sobie rosnąco

 

oklapłem
z swoich natchnień
bo
zdaje się

jak na nich rosłem
to ktoś wziął za klamkę
mnie zawiało

nikt o tym jeszcze nie wie

dopiero
jak mnie rozkroją
to będzie skandal

background image


obrachunek z obserwunku gołąbkowego

zawsze grrrrr rodząc się
pięć gołąbków
brodzi w gzyms

drugi za jednym

trzeci za drugim
pierwszy dobrn. do rynn
przefrrrr
przeczep

na

jako piąty

a to

przed
się
okazuje

pcha cztery
zawsze piąty



Ot-zobaczew

kręcenie piaskowej piechoty

sosny niejasne cienienia
bieg znagł will jak łani
i luz dnia

pociemkami ziemia puchnie
góra z kurzu podbicia podtentegowuje

pijak psem łe! pies pijakiem łe! łe!
szcz
ęk kolei koluszkowych
przelateja
reszta sztywna linia kondukto-

rzyc płci lamp Otwock—Sochaczew

[Warszawa 12/13 maja 1959]



otworzyć okno na odpowiedzialność
poziomu zgody o co mi chodzeń

z wyjściem mi
co ważne
?

 

background image

 

że żne

że wpadnięcie z nadworu
że zacier się znaczeń

że wyniknie spod pierzyny

- wieszcz co?
- a bo ja wiem


Polka z sobą

nie obda się wszystkich sobą


co chcą

co ja chcę?

ob się

nie dać się!

obsobą


Rodowód góry odosobnienia

czternaście lat
śpię myślę jem

pod jedną Karmel
Karmelą jest jedna kołdra
ta kołdra jest po jednej Stefie

upiekło jej się getto
mieszkała to zostawiła mi


Swoja niełaska

nawracam siebie

że zawrócę sobie w głowie
święty
mistyk
stolikarz
na chybił a trafił


a opuściły mnie kręcenia

to i losów moich nie ma


background image

Wywód jestem'u

jestem sobie
jestem głupi
co mam robić

a co mam robić
jak nie wiedzieć

a co ja wiem
co ja jestem
wiem że jestem
taki jak jestem
może niegłupi

ale to może tylko dlatego że wiem
że każdy dla siebie jest najważniejszy
bo jak się na siebie nie godzi

to i tak taki jest się jaki jest

[Warszawa, maj 1959]



zgubić się na domowego
ubić się na leżącego

skupić się na malutkiego
: kontempsiumplanie:


cykl: NIEPRZYPISANE

cykl: Zajścia

a to już

patrzę na Janka z rurą tlenową
zasypia
co to będzie?
jeszcze jeszcze
myślę

kiedy to będzie
przyjeżdżam
patrzę z rurą tlenową

zasypia
kiedy to będzie

jeszcze jeszcze
odjeżdżam na chwilę
wrócę jeszcze
pytam przez telefon
— co z Jankiem?

a to już

 

background image

10 

 


Babie odnowił się obraz

weszli do mieszkania

Zimna mówi

— a pani nie wierzy?

— nie wierzę

— a jakby u pani tak się odnowił?
— to bym uwierzyła


Dla nie mnie moje

zmęczenie pociągowe zwierzę
nie zwierzę nie do uwierzenia
do uwiezienia


Doświaniara

sniło się Luśce mienie bycia rewolucji w kościele jak jej mąż nie chciał
wyjść z kościoła a ksiądz pełno ministrantów świecznikiem czy czymś
lu! po główeczkach kolejno to samo się śnite Baśce miane być z góry
księdzem pełno ministrantów świecznikiem czy czymś lu! po główecz-

kach no i co? no i co? no i śnio do spóły bo Baśka jeszcze raz

dośniwa śnite i przez Luśkę i przez Mirę i w ogóle dośniwa po obydwóch
chociaż wszystkie trzy są dorosłe


Fąf sielski

marona marona
drzwi się nie wyspały
obwieszczenie Mirona Mirona

muchy-matki się trują

muchy-córki wchodzą do nosa
humorami nie wychodzą


background image

11 

 

Fidrygał (życiowy)

wiatrak na chłód na chód ru-
szyć noc na całego śpiu
bo muchy budzą

a drzwi są
ale myszy wlatują budzą

a spać trzeba
przed muchami
z myszami wcale nie trzeba
ale z oddechami
bo lato chłodem rusza nie od razu

a myszom o chłód chodzi
zanim się rozejdzie
potem się rozejdą lato i muchy

a ludzie i myszy w drugą stronę
tamto zdechną to odetchną


Gandorka

wydzierała legendy
z gęby złote zęby biły

kazała Gandorowi zapisać się na folgzdojcza
ale go nie przyjęli
nie miał dzieci
miał guzy na głowie
zlał się w kościele gromnicą

ludzie się dziwili
jak się przodem upaskudził


Głos przebudzącej na poczekaniu na mąż 28 lat jawy z nim w nocy

— lwy mnie jadły w kościele w Nowym Bytomiu

już mi zjadły nogi
— cicho cholero jedna druga w nocy — jej na te
lwy snu — to ona zawsze te sny jej mać


hepyent (1)

deszczyczkuje deszczyczkuje
śpiący my ręka my w rękę susi
dobrzenam’owie

background image

— — — — — — — —

kiedy ranni wstają
jeszcze nocujemy

a o a okno dziennie suche
— zamk.je!

jeszcze nocujemy



hepyent (2)

nie grzeb się w łazience

kładź się na tapczanie
czekam na kochanie

— pasta jeszcze jest ?

— jest
— a mbest?

— pstrest
a kochanie?: nie spodziewanie
się tak znów za bardzo aku-
rat dziś no chyba że ho ho


JAK PODEJŚĆ DO SIEBIE?
od strony jarzębin?
najpierw przez dziurkę
w smutnym położeniu

(się na łóżku werandy)
potem tę dziurkę tak wierciłem
tak do jarzębin i do siebie podchodziłem
aż doszło
do tego że doszły

i się samemu do siebie


Kociunia

12 

 

chodziła zaglądała do garnków
— nie gotują maślanki?


a później się popiła
sprzedawała cztery lipy z krzyżem
jak mówili
mówiła

— nie sprzedałam
— nie sprzedałam

background image

13 

 

i biła żelazkiem



ortoepisen

Siedzą ludzie schowanimo

knąc sobie plecypalt
PRĘD...! LU.!.
Pręd! Lu!
nie wytrzymajcie — wyżymajcie plecyzpalt
szkoda was moknięcie’a


Pies pożegnany

tu jest pies pogrzebany tututu

najpierw na pół go było śniegu

jak sie patrzyło z werand sanatorium
i to był pies jak się patrzy


a potem tyle go było
co zeszłorocznego śniegu

jak się jechało tam gdzie nie trzeba
ale to był inny pies
co z jednej strony zdechł
a z drugiej mnie trącał
pogrzebany

(pożegnany pożegnany)


pociągola

kiw głów
kiw butów

kiw kolan
pociąganie vizaviw
tokkółata


polski odruch historyczny

background image

14 

 

15 lat temu duże dzieci

dorośli też peronują swojsko co
do minuty Warszawa-Miński


pół godziny roz...ruchu rozkła-

du

z miejsca
po ciężkim słońcu
tłumy z dziećmi, kalekami

pod

miną wejścia w czekanie

nie wiadomo z jakimi gotowo-
ściami na ostateczności ze
szczyptą niepokoju

co by się

dało mimo wszystko



Przypomnienie sobie zwierzenia siostry siostrze sanatorium

pan Paniec mnie klepnął prawda

potem mnie przepraszał
skąd mu się to wzięło
że klepnął
tak się zdziwiłam

i ten pan co z nim jest był przy tym
był po prostu zdziwiony

tym klepnięciem
aż mecenas przychodził
w tej sprawie
tego klepnięcia
co się jemu stało

tłumaczył
chyba mu się zdawało


Rwanie się w gościach do czegoś

przypomniejący się być w sielankościach
zrywam
się
z łańcucha
z nagła ganku

wystep w niebo, drzewo
zanim mamy niemojej i moje
— ja mam czego być do niczego
a wy do niczego bez wszystkiego
ja bez niczego do wszystkiego

na chwilę nieba, drzewa
przed ich mi zdoniczegowieniem

background image

15 

 


Stefka Orliczka

trzeba było jej przerwać
jak jej przerwać dębiała

kartofle obierała
korzec do dna
— Stefka przestań!

szorowała podłogę

wydarłaby dziurę
— Stefka daj se radę!

kocioł z bimbrem
podkładała podkładała

wyleciała z domem z bimbrem

[Warszawa 3 wrześia 1959]



szumię (dwa)

co ja słyszę?

pisze(ę)
się
bo
szumi(ę)


Szumię (raz)

wieszór
od czego pochodzi?
od dnia
a do czego dochodzi?

do tego że ecz sie ciągnie
eszumi

eszumi
póki się nie wyeszumię
do tego dochodzi dochodzę


background image

16 

 


Usięwodzenie siedzenie

siedzeniowości
kopią mię w kostkę pod sto...
myślą że to nogi me

bla

mówią przepraszam(y)
a ja mówię że to nie ja
a wię że to ja
y prze y pra

y y y


Walora

osiemnaście szpilek z pałeczkami w Boże Ciało biła w łeb i biła miała go
jak

ćwierć wróble truchlały z mrozu nikomu się gęby nie chciało otworzyć w
kościele
wtem huk wszyscy za siebie a to Walorka śpiewa



[W-wa 1/sierpnia 1959]



zzmartwieńsiulpet

leżę od niechcenia mi się wierzyć leżyć

z tobą na stałe w nocy na dzień wstałe
twoje nieswoje wtedy dokarmelam
chociaż dzielam z tobą za
bardzo niedzielam

 


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Miron Białoszewski Mylne wzruszenia
DONOSY RZECZYWISTOŚCI Miron Białoszewski, DONOSY RZECZYWISTOŚCI Miron Białoszewski
biografie, BIAŁOSZEWSKI MIRON, BIAŁOSZEWSKI MIRON
Pamiętnik... 1 Miron Białoszewski , Z góry przepraszam za chaotyczność opisu, ale jest on w miarę do
Miron Białoszewski(1)
MIRON BIAŁOSZEWSKI 3
Miron Białoszewski Obroty rzeczy
Miron Białoszewski obroty rzeczy
Miron Białoszewski Pamiętnik z powstania warszawskiego (opracowanie)
Miron Białoszewski wiersz
Miron Białoszewski
Miron Białoszewski
Miron Białoszewski twórczość poetycka(1)
Miron Białoszewski życie i twórczość(1)
4 miron bialoszewski

więcej podobnych podstron