11. Czy
ś
ydzi musz
ą
sta
ć
si
ę
Chrze
ś
cijanami, aby powróci
ć
do Boskiej łaski? — napisał: Charles Taze Russell
Przyj
ą
wszy,
ż
e słowo „chrze
ś
cijanin” zostało tu u
ż
yte w ogólniejszym znaczeniu (jako odnosz
ą
ce si
ę
do ró
ż
nych
katolickich i protestanckich sekt), odpowiadamy: Nie! Według tego, co zostało w zarysie zaznaczone w Biblii, nie taki ma
by
ć
przyszły los
ś
ydów. Nie zapominajmy,
ż
e ci, którzy zostali jako pierwsi nazwani w Antiochii chrze
ś
cijanami, wszyscy
byli
ś
ydami. Nie zapominajmy te
ż
,
ż
e „wysokie powołanie”, by sta
ć
si
ę
duchowymi Izraelitami, „
ś
wi
ę
tymi”, było otwarte dla
ludzi pochodz
ą
cych z ka
ż
dego rodzaju, narodu i j
ę
zyka - tym samym dotyczyło ono i
ś
ydów. Dokonali
ś
my jednak
ż
e
gł
ę
bokiego rozró
ż
nienia mi
ę
dzy chrze
ś
cijanami
ż
yj
ą
cymi za czasów apostołów, a nominalizmem, który istnieje obecnie pod
poj
ę
ciem chrze
ś
cija
ń
stwa i istniał ju
ż
w minionych wiekach. Nie znamy
ż
adnego powodu, dla którego jakikolwiek
ś
wi
ą
tobliwy
ś
yd nie mógłby - z całym szacunkiem dla samego siebie oraz religii
ż
ydowskiej - przyj
ąć
ewangelicznego
zaproszenia do stania si
ę
duchowym Izraelit
ą
. W rzeczywisto
ś
ci duchowi Izraelici s
ą
ś
wi
ą
tobliwymi
ś
ydami, uznaj
ą
cymi
wszystkie obietnice, jakie Bóg dał Abrahamowi i jego nasieniu. Uznaj
ą
te
ż
Przymierze Zakonu zawarte przez Boga z Jego
wybranym narodem przy górze Synaj, rozumiej
ą
nie tylko ziemskie zarz
ą
dzenia nakazane przez Boga, ale równie
ż
niebia
ń
skie rzeczy, tj. wy
ż
sze, antytypy, rzeczywisto
ść
duchow
ą
.
Rozpowszechnione bł
ę
dy, które skojarzono z poj
ę
ciem chrze
ś
cija
ń
stwa, spowodowały, i
ż
sama nazwa oraz system
doktryn, jaki ono reprezentuje, stały si
ę
dla
ś
ydów odpychaj
ą
ce, a tak
ż
e dla tych, którzy nie s
ą
ś
ydami, czyli dla wielu
my
ś
l
ą
cych ludzi, znajduj
ą
cych si
ę
w ró
ż
nych sektach tak zwanego chrze
ś
cija
ń
stwa, jak i poza nim.
NIEKTÓRE RÓ
ś
NICE
ś
YDÓW
Długotrwałe piel
ę
gnowanie przez
ś
ydów wiary monoteistycznej jest na szcz
ęś
cie ich pierwsz
ą
przeszkod
ą
, by sta
ć
si
ę
chrze
ś
cijanami we wspomnianym wy
ż
ej znaczeniu.
ś
yd czyta w Zakonie takie oto słowa: „Słuchaj
ż
e Izraelu: Pan, Bóg
nasz, Pan jeden jest”. „Nie b
ę
dziesz miał Bogów innych przede mn
ą
” - 5 Moj. 6:4; 2 Moj. 20:3. Czy
ż
mo
ż
na si
ę
dziwi
ć
,
ż
e
maj
ą
c tak jednoznaczny nakaz, który nieprzerwanie brzmiał mu w uszach jako pierwsze i główne przykazanie Dekalogu,
ś
yd odrzuca doktryn
ę
o trójcy? Absurdem jest, oczywi
ś
cie, dla
ś
yda istnienie w jednym Bogu trzech Bogów - lub jak to
ujmuj
ą
inni, trzy osoby albo reprezentacje jednego Boga, czy te
ż
, jak jeszcze inni uwa
ż
aj
ą
, trzej Bogowie równi w mocy i w
chwale, w jedno
ś
ci celu. Aby przył
ą
czy
ć
si
ę
do
ś
wiata chrze
ś
cija
ń
skiego
ś
yd musiałby przyj
ąć
powy
ż
sz
ą
propozycj
ę
,
przeciw czemu buntuje si
ę
zarówno jego poczucie moralno
ś
ci, jak te
ż
zdrowego rozs
ą
dku. Natychmiast odrzuca my
ś
l,
ż
e
istnieje wi
ę
cej ni
ż
jeden Bóg, jako sprzeczn
ą
z całym Pismem
Ś
wi
ę
tym.
Kiedy inni przedstawiaj
ą
ś
ydowi kolejny punkt widzenia, mówi
ą
c: Zgadzamy si
ę
z tob
ą
,
ż
e jest tylko jeden Bóg, ale uczynił
on trzy swoje ró
ż
ne wyobra
ż
enia, z których jednym jest Jezus, wtedy
ś
yd odpowiada: Czy chcecie, abym uwierzył,
ż
e
Jezus był Bogiem Jehow
ą
i gdy On umarł, to na Kalwarii przestał istnie
ć
wielki Władca wszech
ś
wiata? Nigdy nie uwierz
ę
w
taki absurd! Trynitarz odpowie: Musisz w to uwierzy
ć
, bo inaczej zostaniesz skazany, na wieczne m
ę
ki - nic innego nie
mo
ż
e ci
ę
uratowa
ć
. Musisz uwierzy
ć
,
ż
e Bóg Jehowa ukazał si
ę
w postaci człowieka i
ż
e
ś
mier
ć
na Kalwarii była niezb
ę
dna
dla ludzkiego zbawienia. Mo
ż
esz przyj
ąć
jeden z dwóch punktów widzenia (bowiem my trynitarze jeste
ś
my podzieleni):
Mo
ż
esz powiedzie
ć
,
ż
e gdy Jezus umarł na krzy
ż
u, to umarł Jehowa, a wi
ę
c a
ż
do trzeciego dnia, kiedy Jezus
zmartwychwstał ze stanu
ś
mierci, byli
ś
my bez jakiegokolwiek Boga, albo te
ż
mo
ż
esz przyj
ąć
za innymi trynitarzami,
ż
e gdy
Jezus umarł na krzy
ż
u, Jehowa nie umarł, a jedynie oddzielił si
ę
od ciała, z którym był zwi
ą
zany przez 33 i pół roku. Wraz z
tymi trynitarzami mo
ż
esz mówi
ć
,
ż
e Jezus jedynie udawał,
ż
e modli si
ę
do Jehowy, nazywaj
ą
c Go swym Ojcem - udawał
(co stanowi cz
ęść
cało
ś
ciowego planu zwiedzenia),
ż
e Bóg na pewien czas ukazał si
ę
jako człowiek, pozornie posiadał
ludzkie uczucia i potrzeby - a wi
ę
c pozornie si
ę
smucił, płakał, jadł, pił, spał - a wszystko to w celu zwiedzenia.
Czy
ż
mo
ż
na si
ę
dziwi
ć
,
ż
e
ś
yd odmawia uwierzenia w tak irracjonalne, tak niebiblijne przedstawienie spraw odnosz
ą
cych
si
ę
do Boga Jehowy? Wierzymy,
ż
e
ś
ydowi przynosi chlub
ę
to, i
ż
odrzucił takie bezsensy i nale
ż
y zapisa
ć
mu to na
korzy
ść
, bo przez wieki nie odst
ę
pował od nauk Pisma
Ś
wi
ę
tego (Starego Testamentu). Uwa
ż
amy,
ż
e narzucenie
ś
ydowi
tak bł
ę
dnych poj
ęć
prawdy, a tym samym ograniczenie jego rozs
ą
dku i sumienia, wyrz
ą
dziłoby mu krzywd
ę
.
ś
YDZI NIE POWINNI BY
Ć
„CHRYSTIANIZOWANI”
Przedstawione powy
ż
ej nauki wyrz
ą
dziły chrze
ś
cijanom nieobliczaln
ą
krzywd
ę
, powoduj
ą
c niepotrzebne pomieszanie my
ś
li
i kieruj
ą
c wielu do agnostycyzmu - negowania mo
ż
liwo
ś
ci poznania sposobu Boskiego działania. Dalecy od pomagania
ś
ydom w przyjmowaniu tego rodzaju bł
ę
dnych wierze
ń
przeciwnych Staremu i Nowemu Testamentowi, powinni
ś
my pomóc
chrze
ś
cijanom uwolni
ć
si
ę
z matni tych odwiecznych bł
ę
dów i powróci
ć
do prostych nauk Jezusa, apostołów i proroków.
Jak
ż
e jasno apostoł przedstawia t
ę
spraw
ę
mówi
ą
c,
ż
e dla pogan „jest wielu bogów i wielu panów. Ale my mamy jednego
Boga Ojca, z którego wszystko... i jednego Pana (Mistrza, Nauczyciela) Jezusa Chrystusa, przez którego wszystko” - 1 Kor.
8:5-6. Posłuchajmy raz jeszcze prawidłowego tłumaczenia Jana 1:1-3,14: „Na pocz
ą
tku było Słowo, a ono Słowo było u
Boga, a bogiem było ono Słowo. To było na pocz
ą
tku u Boga. Wszystkie rzeczy przez nie [Słowo] si
ę
stały, a bez niego nic
si
ę
nie stało, co si
ę
stało... A to Słowo ciałem si
ę
stało, i mieszkało mi
ę
dzy nami, i widzieli
ś
my chwał
ę
jego, chwał
ę
jako
jednorodzonego od Ojca, pełne łaski i prawdy”. Jak
ż
e nadzwyczaj prosta i zrozumiała jest ta sprawa, gdy przyjmiemy to
natchnione wytłumaczenie zwi
ą
zku pomi
ę
dzy Jehow
ą
Ojcem i Stwórc
ą
wszystkich rzeczy, nie maj
ą
cym pocz
ą
tku, „od
wieku a
ż
na wieki ty
ś
jest Bogiem” - a chwalebnym Synem Bo
ż
ym, który był Jego pierwszym stworzeniem, i za
po
ś
rednictwem którego okazał moc stwarzaj
ą
c
ą
zarówno aniołów, jak i ludzi. Zacytowane powy
ż
ej ust
ę
py nie s
ą
sprzeczne
Page 1 of 3
Biblia a Izrael
2008-04-20
http://www.epifania.pl/biblia-izrael/biblia-izrael_001-11.php
z ogólnym duchem Starego i Nowego Testamentu. W rzeczywisto
ś
ci wyra
ż
aj
ą
one kwintesencj
ę
wszystkich nauk
zawartych w Pi
ś
mie
ś
wi
ę
tym. Jezus osobi
ś
cie o
ś
wiadczył,
ż
e nie przyszedł po to, by czyni
ć
własn
ą
wol
ę
, ale aby wykona
ć
wol
ę
Ojca, który Go posłał. Ponadto oznajmił: „Ojciec mój wi
ę
kszy jest ni
ż
ja, jest wi
ę
kszy od wszystkich”. Jezus potwierdził,
ż
e przyszedł od Boga, aby posłusznie wykona
ć
Bosk
ą
wol
ę
, otrzymawszy obietnic
ę
, i
ż
zostanie ponownie wywy
ż
szony do
poziomu duchowego po wykonaniu dzieła, jakie Ojciec Mu powierzył. Wystawiona przed Nim rado
ść
pobudziła Jezusa do
wypełnienia Boskiego zamiaru (
ś
yd. 12:2).
Pan Jezus o
ś
wiadczył,
ż
e On i Ojciec stanowi
ą
jedno, ale wykazał, i
ż
nie odnosi si
ę
to do jednej osoby, lecz do jedno
ś
ci
harmonii, celu i charakteru. Zbawiciel nie wykonywał własnej woli, lecz wol
ę
Ojca. Dowiódł tego modl
ą
c si
ę
w intencji swych
apostołów – „aby wszyscy byli jedno, jako i my” - jako Ty Ojcze i ja jedno jeste
ś
my - nie jedno w osobie, ale jedno w
zgodno
ś
ci serca, w duchowej ł
ą
czno
ś
ci z Ojcem, jako uczestnicy Jego ducha (Jana 17:11).
ZIEMSKIE I NIEBIANSKIE OBIETNICE
Ani jeden werset Pisma
Ś
wi
ę
tego, od 1 Moj
ż
eszowej do Objawienia, nie wspomina o trójcy, nie ma
ż
adnej wzmianki,
ż
e
istnieje trzech Bogów w jednej osobie, równych sobie moc
ą
i chwał
ą
. Jeden werset został sfabrykowany w VII w.n.e. przez
dodanie pewnych słów do 1 Jana 5:7-8. Wszyscy uczeni bibli
ś
ci wiedz
ą
o tym dodatku i zgodnie twierdz
ą
,
ż
e nie ma go w
ż
adnym z wcze
ś
niejszych manuskryptów, napisanych przed VII w. Dlaczego wi
ę
c nie informuj
ą
ludzi, jaka jest prawda?
Czy dlatego,
ż
e doktryna ta tak si
ę
zakorzeniła we wszystkich wyznaniach, i
ż
obawiaj
ą
si
ę
,
ż
e powiedzenie prawdy na ten
temat mogłoby spowodowa
ć
skrupulatne zbadanie tej sprawy przez niektóre osoby?
Tysi
ą
ce ludzi popada w niewiar
ę
z powodu tej doktryny i innych fałszywych nauk o czy
ść
cu i wiecznych m
ę
kach.
O
ś
wiadczamy z naciskiem,
ż
e bardziej inteligentni chrze
ś
cijanie trac
ą
wiar
ę
w całe Boskie Słowo z powodu tych wła
ś
nie
absurdów, w które si
ę
nauczyli wierzy
ć
,
ż
e s
ą
najwa
ż
niejszymi naukami Biblii. A przecie
ż
wła
ś
ciwie zrozumiane Pismo
Ś
wi
ę
te niczego podobnego nie uczy, lecz przeciwnie, przedstawia najrozs
ą
dniejszy, najlogiczniejszy i najspójniejszy obraz
Boskiego planu, dotycz
ą
cy ludzkiego zbawienia, jakiego mo
ż
na pragn
ąć
.
ś
ydzi na pewno pami
ę
taj
ą
o Pi
ś
mie
Ś
wi
ę
tym, jak
np. o Ksi
ę
dze Ezechiela 18:4,20. Podane wersety stwierdzaj
ą
, i
ż
„dusza, która grzeszy, ta umrze” zamiast znoszenia
cierpie
ń
wiecznych m
ą
k, jak nauczaj
ą
chrze
ś
cija
ń
scy teolodzy. Ponadto Bóg zabronił Izraelowi torturowania dzieci ogniem
(w celu oddawania czci Molochowi), pot
ę
piaj
ą
c ten proceder i nazywaj
ą
c go obrzydliwo
ś
ci
ą
. Bóg tego nie rozkazał, ani o
tym mówił, ani to wst
ą
piło na serce Jego (3 Moj. 18:21; 20:2-5; Jer. 19:5; 32:34-35).
Nie ma w
ą
tpliwo
ś
ci co do tego,
ż
e nie wolno nam próbowa
ć
wprowadzi
ć
ś
yda w sfer
ę
ciemno
ś
ci i niekonsekwencji, z której
sami próbujemy si
ę
wydosta
ć
, jednocze
ś
nie dopomagaj
ą
c w tym innym. Gdyby
ś
my jednak usiłowali nawróci
ć
ś
yda do tych
niezgodno
ś
ci, to czy
ż
wysiłek ten si
ę
powiedzie? Czy takie wysiłki zako
ń
czyły si
ę
sukcesem w minionych siedemnastu
stuleciach, odk
ą
d te bł
ę
dy zostały przyj
ę
te przez chrze
ś
cija
ń
stwo? Czy,
ś
ci
ś
le rzecz bior
ą
c, nie dotarło do wszystkich
ś
ydów owo czyste posłannictwo, jakie głosili Jezus i apostołowie, a jest ono w dobie obecnej lekcewa
ż
one w całym
chrze
ś
cija
ń
stwie?
JEZUS SZANOWANY JAKO WIELKI
ś
YD
Bynajmniej nie jeden, lecz wielu
ż
ydowskich rabinów próbowało i nadal próbuje przedstawi
ć
ż
ydowskie wyobra
ż
enie o
Jezusie. Mówi
ą
o Nim jak najlepiej, jako o wielkim nauczycielu, który wypowiadał wspaniałe prawdy, niezrozumiane w
czasach, w jakich
ż
ył tu, na ziemi. W ten sposób staraj
ą
si
ę
wytłumaczy
ć
opozycj
ę
, jak
ą
wywołał i która to doprowadziła do
Jego
ś
mierci. Po có
ż
proponowa
ć
im, aby przyznali cokolwiek ponad to? Po có
ż
podejmowa
ć
starania, by uwierzyli w
niedorzeczno
ść
b
ę
d
ą
c
ą
w sprzeczno
ś
ci ze słowami wypowiedzianymi przez samego Mistrza? Niedorzeczno
ść
ta (razem z
prze
ś
ladowaniami ze strony chrze
ś
cijan) doprowadza do tego,
ż
e
ś
ydzi całkowicie odrzucaj
ą
Jezusa z Nazaretu.
Prawdziwy obraz o
ś
wiadcze
ń
Pana Jezusa i Jego apostołów byłby niew
ą
tpliwie nieobra
ź
liwy dla
ś
ydów, jak i dla Niemców,
Włochów czy Brytyjczyków. Przypu
ść
my,
ż
e na przykład zdecydowaliby
ś
my si
ę
powiedzie
ć
ś
ydowi prawd
ę
w nast
ę
puj
ą
cy
sposób:
Twoje Pismo
Ś
wi
ę
te naucza,
ż
e twój naród zostanie u
ż
yty przez Boga jako Jego narz
ę
dzie do rozdzielania wszystkim
narodom Boskiej łaski. Zgadzasz si
ę
,
ż
e Moj
ż
esz nie był owym wielkim przywódc
ą
, zamierzonym do spełnienia tego,
poniewa
ż
on umarł nie dokonawszy tego dzieła. On sam wskazał na przyj
ś
cie wi
ę
kszego Proroka, wi
ę
kszego Nauczyciela i
wi
ę
kszego Zakonodawcy - na Po
ś
rednika wi
ę
kszego przymierza. O tym wi
ę
kszym przymierzu wspominali wasi prorocy jako
„Przymierzu Nowym”, które Bóg zawrze z wami, „po tych dniach, mówi Pan” - Jer. 31:31-34. Prawo Przymierza Nowego
b
ę
dzie zapisane na waszych sercach, zamiast na kamiennych tablicach. Czy to nie znaczy,
ż
e antytyp Moj
ż
esza (Prorok
wi
ę
kszy od niego) b
ę
dzie niezmiernie wielki? Zajrzyj te
ż
do waszych Proroków - króla Dawida i waszego m
ą
drego króla
Salomona. Przypomnij sobie proroctwa mówi
ą
ce,
ż
e Mesjasz wyjdzie z tej linii, ale
ż
e b
ę
dzie o wiele wi
ę
kszy ni
ż
Dawid czy
Salomon. Wskazuje na fakt, i
ż
Melchizedek był kapłanem oraz królem i Bóg o nim oznajmił: „Przysi
ą
gł Pan, a nie b
ę
dzie
tego
ż
ałował, mówi
ą
c:
Ty
ś
(Mesjaszu) jest kapłanem na wieki według porz
ą
dku Melchizedekowego” - kapłanem panuj
ą
cym.
ś
ydzi nie b
ę
d
ą
mieli jakiejkolwiek trudno
ś
ci w zidentyfikowaniu Mesjasza w antytypie - owego wi
ę
kszego, chwalebniejszego
Proroka, Kapłana i Króla - dostrzeg
ą
oni,
ż
e wszystkie te wspaniałe
ż
ydowskie charaktery z przeszło
ś
ci jedynie
zapowiadały lub były typem Mesjasza w chwale. Je
ś
li wi
ę
c zwrócimy im uwag
ę
na proroctwo Daniela (12:1), gotowi b
ę
d
ą
uto
ż
samia
ć
to proroctwo z tym samym Mesjaszem. Dobrowolnie przyznaj
ą
,
ż
e musi On by
ć
bardzo wielki, poniewa
ż
jest
podobny do Boga. W proroctwie Daniela (7:13-14) Mesjasz jest przedstawiony jako obejmuj
ą
cy swe królestwo przy ko
ń
cu
czasów pogan.
JEZUS NIE UMARŁ PRZYPADKOWO
Wszystkie te rzeczy umysł
ś
yda jest w stanie zrozumie
ć
i radowa
ć
si
ę
nimi. Przedstawione tu
ś
wiadectwo przynosi im now
ą
nadziej
ę
i now
ą
odwag
ę
. Gdyby bł
ę
dy tak zwanego chrze
ś
cija
ń
stwa zostały usuni
ę
te, wówczas prost
ą
spraw
ą
byłoby
pokazanie
ś
ydom,
ż
e Jezus, ów wielki Nauczyciel z przeszło
ś
ci, umarł nie przypadkowo, lecz zgodnie z Boskim
zamierzeniem. Jego
ś
mier
ć
była przez Boga postanowiona jako niezb
ę
dna dla odpuszczenia grzechu Adamowego i
uwolnienia całej ludzkiej rasy od wyroku
ś
mierci. Z pewno
ś
ci
ą
ś
ydom nie byłoby trudno spojrze
ć
na t
ę
ofiar
ę
jako na
antytyp ju
ż
wcze
ś
niej zapowiadany przez ofiar
ę
za grzech, składan
ą
w ich Dniu Pojednania oraz uzna
ć
,
ż
e bez
zado
ść
uczynienia Mesjasz nie mógłby błogosławi
ć
całej ludzko
ś
ci, co nast
ą
pi w niedalekiej przyszło
ś
ci.
ś
yd ma wyczulony
zmysł sprawiedliwo
ś
ci i jest w stanie zrozumie
ć
,
ż
e:
Page 2 of 3
Biblia a Izrael
2008-04-20
http://www.epifania.pl/biblia-izrael/biblia-izrael_001-11.php
1) Bóg wydawszy wyrok
ś
mierci na grzesznika, nie mógłby odwoła
ć
własnej decyzji;
2) mógłby równie
ż
zrozumie
ć
,
ż
e nauka Zakonu – „oko za oko, z
ą
b za z
ą
b” jest zgodna z faktem,
ż
e
odkupienie grzesznika wymagało
ż
ycia człowieka za utracone
ż
ycie przez Adama -
ś
mierci kogo
ś
ś
wi
ę
tego, a
ś
mier
ć
ta byłaby cen
ą
odkupienia za naszego ojca Adama i jego ras
ę
(która w Adamie utraciła prawo
ż
ycia).
CO MÓWI PISMO
Ś
WI
Ę
TE?
Wybrany Lud Bo
ż
y od ponad trzydziestu pi
ę
ciu stuleci znajduje si
ę
pod Boskim kierownictwem i opiek
ą
. Przez ten czas był
odł
ą
czony od wszystkich narodów ziemi i tym samym stanowi niezmienny cud po
ś
wiadczaj
ą
cy prawdziwo
ść
ś
wi
ę
tych
obietnic Pisma
Ś
wi
ę
tego. To zach
ę
ca nas do zagl
ą
dania do Biblii i poznania przyszło
ś
ci Izraela. Pismo
Ś
wi
ę
te potwierdza
solidarno
ść
tego narodu, powiadamia nas,
ż
e
ś
ydzi odzyskali pa
ń
stwowo
ść
przy ko
ń
cu Wieku Ewangelii, kiedy nadszedł
„czas naznaczony” – Ps. 102:14, aby Bóg przypomniał sobie o Syjonie.
Ś
wi
ę
ty Paweł wyra
ź
nie wskazuje,
ż
e Boska łaska
miała powróci
ć
do naturalnego Izraela, gdy „powołanie” obecnego Wieku Ewangelii - do klasy Niebia
ń
skiego Królestwa,
wypełni si
ę
. Wtedy „dla miłosierdzia nam okazanego i oni miłosierdzia dost
ą
pi
ą
” przez nielicznych
ś
wi
ę
tych, którzy podczas
obecnego wieku uto
ż
sami
ą
si
ę
z uwielbionym Mesjaszem jako Jego Oblubienica i współdziedzice. Tak wi
ę
c widzimy,
ż
e
Bosk
ą
intencj
ą
nie było, aby
ś
ydzi poł
ą
czyli si
ę
z istniej
ą
cymi do dzi
ś
systemami chrze
ś
cija
ń
skimi. W rzeczywisto
ś
ci ich
odr
ę
bno
ść
wzgl
ę
dem mas chrze
ś
cija
ń
stwa jest korzystna dla nich, gdy
ż
w ten sposób b
ę
d
ą
oni lepiej przygotowani na
przyj
ę
cie ziemskich błogosławie
ń
stw, które w przyszło
ś
ci otrzymaj
ą
(Rzym. 11:25-32).
Błogosławie
ń
stwa nowej dyspensacji, która ju
ż
wkrótce si
ę
rozpocznie, b
ę
d
ą
błogosławie
ń
stwami ziemskimi i
ś
yd wie,
ż
e
wszystkie obietnice Bo
ż
e, jakie zawarte zostały w Prawie Moj
ż
eszowym i w Pismach
ś
wi
ę
tych proroków, mówi
ą
o
ziemskich błogosławie
ń
stwach, a nie o niebia
ń
skich.
ś
ydzi b
ę
d
ą
lepiej przygotowani do przyj
ę
cia nowego porz
ą
dku rzeczy
ni
ż
ich chrze
ś
cija
ń
scy, czy poga
ń
scy bli
ź
ni. Ponadto według Pisma
Ś
wi
ę
tego ksi
ążę
ta widziani w
ś
ród ludzi b
ę
d
ą
pochodzenia
ż
ydowskiego:
Abraham, Izaak, Jakub i wszyscy prorocy wzbudzeni z umarłych w pełni ludzkiej doskonało
ś
ci b
ę
d
ą
„ksi
ążę
tami po
wszystkiej ziemi” - przedstawicielami niewidzialnego duchowego królestwa Mesjaszowego (Ps. 45:17).
ś
ydzi z pewno
ś
ci
ą
b
ę
d
ą
w stanie przyj
ąć
nauki i wymagania tych nowych ksi
ążą
t.
Co si
ę
tyczy czasu, w którym Mesjasz uka
ż
e chwał
ę
swej mocy i zacznie po
ś
redniczy
ć
w ludzkich sprawach na korzy
ść
sprawiedliwo
ś
ci i przeciwko złu, informuje nas proroctwo (Jeremiasz rozdz. 30), które mówi,
ż
e okres ten bezpo
ś
rednio
poprzedzony b
ę
dzie „uciskiem Jakubowym”, w którym
ś
ydzi do
ś
wiadcz
ą
szczególnie ci
ęż
kich prób ze strony swych
wrogów. Wtedy, zgodnie z obietnic
ą
, Pan uka
ż
e sw
ą
moc w ich obronie, tak jak to miało miejsce w staro
ż
ytno
ś
ci i
przygotuje dla nich cudowne wyzwolenie, które oni uznaj
ą
(Dan. 12:1). Na zako
ń
czenie Prorok o
ś
wiadcza,
ż
e
ś
ydzi
rozpoznaj
ą
, ujrz
ą
, „patrze
ć
b
ę
d
ą
na mnie (Chrystusa), którego przebodli”. Ogl
ą
da
ć
b
ę
d
ą
uwielbionego Mesjasza nie
oczyma fizycznymi, lecz rozpoznaj
ą
Go oczyma zrozumienia (Zach. 12:10).
W okresie łask dla nich, udzielonym im przez Mesjasza, „ksi
ę
cia wielkiego, który si
ę
zastawia za synami ludu
twego” (Daniela),
ś
ydzi zrozumiej
ą
,
ż
e nadszedł ju
ż
chwalebny czas korzystania ze sposobno
ś
ci i błogosławie
ń
stw, na
które tak długo oczekiwali. Wówczas ich smutek b
ę
dzie ogromny, gdy w pełni zrozumiej
ą
swój narodowy bł
ą
d odrzucenia
Jezusa, lecz Pan „wyleje na nich ducha łaski i modlitw”, a ich smutek b
ę
dzie pocz
ą
tkiem błogosławie
ń
stw i czasu rado
ś
ci.
Proroctwo to jednoznacznie dowodzi,
ż
e Bosk
ą
intencj
ą
nie jest, aby
ś
ydzi jako naród stali si
ę
chrze
ś
cijanami lub ł
ą
czyli si
ę
z chrze
ś
cija
ń
skimi systemami obecnego wieku, które, niestety, w tak powa
ż
nym stopniu bł
ę
dnie przedstawiaj
ą
Wielkiego
Nauczyciela i chwalebne prawdy, jakich nauczył On i Jego apostołowie.
Pozostawmy przyszło
ść
ś
ydów ich Bogu. We wła
ś
ciwym czasie otrzymaj
ą
oni błogosławie
ń
stwa, jakie Bóg im przyrzekł.
Niech chrze
ś
cija
ń
stwo w swym za
ś
lepieniu, o którym mówi Pismo
Ś
wi
ę
te, idzie na zniszczenie. U
ś
wi
ę
ceni w Jezusie
Chrystusie, niech post
ę
puj
ą
rozwa
ż
nie - nie według ciała, lecz według ducha. Niechaj jako duchowi Izraelici poszukuj
ą
doskonałych rzeczy niebia
ń
skich w Królestwie Mesjaszowym - nie zazdroszcz
ą
c
ś
ydom ich wa
ż
nej roli w ziemskiej fazie
tego Królestwa, dzi
ę
ki której wszystkie narody ziemi b
ę
d
ą
błogosławione.
<< poprzednii
—
następny >>
Historia:
Pastor C.T.Russell
,
Biblia a Izrael
, O nas:
kontakt
,
wierzenia
,
zbory
,
aktualności
,
wydarzenia
, Literatura:
Teraźniejsza Prawda
,
Sztandar Biblijny
,
Manna
,
książki
,
Broszury-Ulotki
, Pytania:
Często zadawane pytania
,
Ksiazka
Pytan i Odpowiedzi
, Sklep:
książki
,
Czasopisma
,
Broszury-Ulotki
, Download:
pieśni
,
programy
,
E-book
,
Prenumerata:
zasady
, Zobacz:
Towarzystwo Biblijne
,
Biblia Gdańska
,
Biblia Internetowa
,
Biblia Gdańska -
Starodruk
,
Multimedialny Swiat Biblii
,
Uaktualnienie 03-03-2008, 18:25:27 © 1998-2008 Swiecki Ruch Misyjny "EPIFANIA"
Page 3 of 3
Biblia a Izrael
2008-04-20
http://www.epifania.pl/biblia-izrael/biblia-izrael_001-11.php