Ks. Mirosław Łanoszka
Dzieło Kronikarskie (Pierwsza i Druga Księga Kronik oraz Księgi Ezdrasza i Nehemiasza)
Prowadzący: Przez kilka ostatnich spotkań śledziliśmy dzieje narodu wybranego na kartach ksiąg two-
rzących tak zwaną Historię deuteronomiczną. Towarzyszyliśmy Jozuemu podczas wchodzenia do zie-
mi obiecanej, następnie poznawaliśmy działalność biblijnych sędziów oraz powstanie i losy izraelskiej
monarchii, aż do jej bolesnego finału, jakim była utrata niepodległości najpierw przez Królestwo pół-
nocne (Izrael), a potem południowe (Judę). Co dzieje się dalej?
Wykładowca: Przypomnijmy, że współczesna biblistyka w ramach dużego zbioru ksiąg historycznych,
które w naszym kanonie znajdują się po Pięcioksięgu, wyodrębniła cztery grupy pism. Do tej pory po-
znaliśmy pierwszą z nich, tak zwaną Historię deuteronomiczną. Kolejną grupę utworów tworzą:
Pierwsza i Druga Księga Kronik oraz Księgi Ezdrasza i Nehemiasza. Umownie nazywa się te pisma
Dziełem kronikarskim, a ich autora kronikarzem.
Prowadzący: Czym różni się Dzieło kronikarskie od wcześniejszej Historii deuteronomicznej?
Wykładowca: Dzieło kronikarskie jest młodsze od Historii deuteronomicznej i powstało w czasie, kie-
dy judaizm stawał się dojrzałą rzeczywistością, a więc po powrocie z niewoli babilońskiej (538 r.
przed Chr.). Księgi tworzące Dzieło kronikarskie opowiadają dzieje od początków ludzkości (od Ada-
ma) aż do V wieku przed Chr. Trzeba jednak zaznaczyć, że kronikarz opisując dzieje narodu wybrane-
go znał już wcześniejsze księgi historyczne i zaczerpnął z nich wiele materiału, a nawet powtórzył go
dosłownie, zwłaszcza z Ksiąg Samuela oraz Ksiąg Królewskich. Autor Dzieła kronikarskiego przed-
stawia nieco odmiennie niektóre wydarzenia, znane nam już z wcześniejszych ksiąg. Jest to spowodo-
wane chociażby większym dystansem czasowym względem przeszłych faktów, a także odmiennym
kontekstem jego działalności. Takim przykładem jest mocno wyidealizowana postać króla Dawida.
Kronikarz uwypuklając rolę dynastii Dawida w historii zbawienia chce podtrzymać wiarę Izraela w
realizację obietnic danych temu władcy. W centrum Dzieła kronikarskiego znajduje się świątynia i
kult, a Izrael jako lud Boży powinien tworzyć wspólnotę gromadzącą się wokół domu Bożego dla
sprawowania czynności kultycznych.
Prowadzący: Czy możemy coś więcej powiedzieć o kronikarzu?
Wykładowca: Duża część biblistów przyjmuje, że nieznany nam z imienia autor natchniony zredago-
wał obszerne dzieło historyczne. Dokonał syntezy dziejów Izraela, które zawarł na kartach Ksiąg Kro-
nik, Ezdrasza i Nehemiasza. Redagując Księgi Ezdrasza i Nehemiasza, autor ten korzystał z różnych
dokumentów hebrajskich i aramejskich. Miał do dyspozycji pamiętniki kapłana Ezdrasza oraz świec-
kiego reformatora izraelskiej wspólnoty, Nehemiasza. Kronikarz, umowny autor Dzieła kronikarskie-
go, korzysta zatem ze źródeł których nie uwzględnili poprzedni autorzy. Ta różnorodność wykorzysta-
nych przez niego źródeł tłumaczy również dwujęzyczność Ksiąg Ezdrasza i Nehemiasza, które powsta-
ły u schyłku epoki perskiej, a więc w okresie od końca IV wieku do połowy III wieku przed Chr.
Prowadzący: O jakim okresie dziejów Izraela opowiadają dwie pierwsze księgi Dzieła kronikarskiego?
Wykładowca: Pierwsza i Druga Księga Kronik początkowo tworzyły jedno dzieło, które zostało
umieszczone na końcu ostatniej części Biblii hebrajskiej, czyli w Pismach. Było to spowodowane tym,
że zawarte w tych księgach treści w dużej mierze powtarzają to, co już zostało napisane w Księgach
1
Samuela i Królewskich. Tłumacze Septuaginty umieścili Dzieło Kronikarskie w grupie ksiąg histo-
rycznych Starego Testamentu, po Księgach Królewskich, a przed Księgą Ezdrasza oraz dokonali po-
działu na dwie księgi. Znany nam tytuł tych pism jako Księgi Kronik pochodzi od św. Hieronima, któ-
ry nazwał je Kroniką całej historii Bożej. Tytuł ten zresztą dobrze oddaje zakres czasowy opowiedzia-
nych w nich wydarzeń z historii zbawienia, czyli od jej początku, aż do momentu wygnania babiloń-
skiego. Autor Ksiąg Kronik w centrum swojej historii stawia osoby dwóch władców: Dawida i jego
syna Salomona. Ukazuje ich przede wszystkim jako narzędzia Bożego działania, przez które urzeczy-
wistnia się dzieło budowy świątyni oraz organizacja kultu. Jeżeli przyjmiemy, że zasadnicza część
dzieła kronikarskiego powstała w późnym okresie po powrocie z niewoli babilońskiej, a więc na prze-
łomie IV i III stulecia przed Chr., to zawarte w Księgach Kronik nauczanie teologiczne ukazuje wiarę i
sposób jej przeżywania przez naród izraelski właśnie w tym okresie. Autor tych ksiąg nauczał, że nie-
wola babilońska była karą, ale w żaden sposób nie zmieniła obietnic i przymierza zawartego z domem
Dawida. Kiedy Persowie pokonali potęgę babilońską pozwolili, zgodnie z edyktem króla Cyrusa (538
rok przed Chr.), na powrót Izraelitów do swojej ziemi, czyniąc z ich kraju jedną ze swoich prowincji.
Autor Ksiąg Kronik interpretując na nowo wspaniałe wydarzenia z okresu monarchii izraelskiej pra-
gnął umocnić wiarę i nadzieję Izraela w tym czasie, podkreślając rolę wspólnoty ludu Bożego, Prawa,
świątyni i kultu, które w tej sytuacji miały świadczyć o tym, że Bóg realizuje swój plan zbawienia.
Kronikarz akcentując przymierze Boga z Dawidem i jego dynastią podtrzymuje nadzieję na objawienie
się tego, który przyniesie zbawienie ludowi Bożemu. Chodzi o nieustanne podtrzymywanie nadziei
mesjańskich, które ostatecznie urzeczywistniły się w osobie Chrystusa.
Prowadzący: O jakich wydarzeniach opowiadają kolejne księgi dzieła kronikarskiego?
Wykładowca: Również Księgi Ezdrasza i Nehemiasza pierwotnie stanowiły jedno dzieło, które uka-
zywało ponad stuletnie dzieje narodu wybranego po powrocie z niewoli babilońskiej. To dzięki tym
dwóm księgom możemy poznać początki tego, co nazywamy judaizmem. W teologicznym centrum
wczesnego judaizmu znajdowały się, poruszane przez te księgi, trzy tematy: świątynia, miasto Jerozo-
lima oraz wspólnota ludu Bożego. Najważniejszym zadaniem powracającego z niewoli babilońskiej
narodu wybranego była odbudowa świątyni, która stanowiła widzialny znak obecności Boga pośród
swego ludu. Z tego powodu Nehemiasz, świecki reformator, zajął się odbudową Jerozolimy jako mia-
sta świętego i stolicy judaizmu. Wraz z całą ludnością podnosi z gruzów mury miasta oraz troszczy się
o jego ponowne zaludnienie. Kapłan Ezdrasz proklamuje Izraelitom słowa Pisma, które następnie wy-
jaśnia zgromadzonym. W ten sposób podejmuje dzieło odnowy religijnej, zwłaszcza w dziedzinie kul-
tu. Ezdrasz i Nehemiasz to dwaj przywódcy, których ożywiało głębokie pragnienie odnowy religijnej
narodu wybranego po powrocie z niewoli babilońskiej. Po wypełnieniu powierzonej im przez Boga
misji obydwaj zniknęli ze sceny dziejów Izraela. Ich działalność była kolejnym aktem Bożej opatrzno-
ści wobec narodu wybranego.
Ks. Piotr Łabuda
Ewangelia wg św. Marka – Ewangelia o Jezusie Chrystusie Synu Bożym
Prowadzący: Ewangelia św. Marka to chyba najkrótsza z Ewangelii?
Wykładowca: Rzeczywiście, jest ona najkrótszą Ewangelią, ale równocześnie jest bardzo ważną. Pa-
miętajmy, iż kolejni Ewangeliści: Mateusz i Łukasz, wybrali Ewangelii Marka, jako podstawę dla swo-
ich wiadomości o Chrystusie. Ewangelia św. Marka posiada jednak niezwykłą wartość nie tylko ze
względu na znajdujący się w niej bardzo stary materiał – przekaz życia i dzieła Jezusa Chrystusa, ale
także ze względu na budowę, która służy jako środek do przekazania niezwykłej głębi teologicznej.
2
Rozpoczynając zatem dziś omawianie pierwszej kanonicznej Ewangelii, należy na samym początku
zwrócić uwagę na jej specyficzną budowę i treść. Ukazanie struktury Markowego dzieła pozwoli w
sposób jasny poznać zawarty materiał w Ewangelii, jak również zrozumieć jego intencję. W przeszło-
ści jednym z reprezentatywnych opinii był pogląd A. Loisy’ego, według którego dzieło Marka było
„zlepkiem cudów, pouczeń i wspomnień”1. Jednak dokładna refleksja nad Ewangelią „podyktowaną
przez Piotra” daje wyraźny obraz jedności oraz wyraźnego zamierzenia teologicznego autora. Zamiar
ten widoczny jest nie tylko w samej treści – doborze materiału zamieszczonego w Księdze, ale i w sa-
mej strukturze, którą autor nadał swemu dziełu. Działanie to było w pełni planowane i zamierzone
przez Jana Marka.
Biorąc pod uwagę podział geograficzny, można wyróżnić następujące części dzieła Markowego:
1,1-13
– Wprowadzenie
1,14-5,43
– Jezus w Galilei
6,1-9,50
– Jezus podróżuje po Galilei oraz poza jej granicami
10,1-52
– Droga do Jerozolimy
11,1-13,37 – Jezus w Jerozolimie
14,1-16,8
– Męka i zmartwychwstanie
Biorąc pod uwagę elementy literackie i teologiczne znajdujące się w Ewangelii można zauważyć, iż
Marek celowo dzieli swoje dzieło na dwie części, poprzedzone prologiem oraz zakończeniem2:
Prolog (1,1-13).
1. Objawianie tajemnicy Mesjasza (1,14 – 8,30),
- Jezus a naród izraelski (1,14-3,6);
- Jezus a uczniowie i krewni (3,7-6,6a);
- Jezus objawia się uczniom (6,6b-8,30).
2.Wyjaśnianie tajemnicy Syna Człowieczego i Jego dzieła (8,31-16,8),
- droga Syna Człowieczego (8,31-10,52);
- Syn Człowieczy objawia się w Jerozolimie (11,1-13,37);
- Męka i zmartwychwstanie Syna Człowieczego (14,1-16,8).
Zakończenie (16,9-20)3.
1 Zob. A. LOISY, L’Evangile selon st. Marc, Paris 1912, s. 9.
2 H. LANGKAMMER, Ewangelia według św. Marka. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków
oryginalnych, Lublin 2001, s. 76.
3 Warto zwrócić uwagę, jak wskazuje większość badaczy, iż zakończenie Mk 16,9-20 jest kanoniczne, tzn. natchnione,
ale nie jest autentyczne, tzn. nie jest dziełem Ewangelisty Marka. Perykopy tej jest brak w dwu najważniejszych kodek-
sach (B, S) oraz w wielu starożytnych tłumaczeniach, (np. w syryjskim, armeńskim). Niema również logicznej łączności
między 16,8 a 16,9. Wydaje się, iż perykopa ta jest syntezą innych opisów objawiających osobę Chrystusa. Niektórzy
3
Prowadzący: Czy rzeczywiście poprawnym jest stwierdzenie, iż autorem pierwszej Ewangelii jest św.
Marek?
Wykładowca: Warto zwrócić uwagę na starożytnych autorów (tzw. świadectwa zewnętrzne), którzy
przekazują dość sporo informacji na temat autora i samej Ewangelii. W opracowaniach naukowych po
zapoznaniu się ze świadectwami zewnętrznymi zwykło się poddawać analizie samą księgę, by również
w niej odnaleźć liczne wskazówki na temat autora. Są to tzw. świadectwa wewnętrzne.
Warto bowiem na samym początku zwrócić uwagę, iż sama Ewangelia nie wymienia imienia autora.
Czyni to dopiero tradycja, która jednomyślnie przypisuje autorstwo Ewangelii Janowi Markowi4. Jest
to znamienne, gdyż Jan Marek nie należał do grona apostołów. Stąd też i świadectwa tradycji są dla
nas jeszcze bardziej wiarygodne, gdyż „gdyby autor tej Ewangelii był wymyślony, przypisano by ją
raczej któremuś apostołowi, aby jej dodać znaczenia”. Próby podważania autorstwa Markowego są
sporadyczne i spotykają się ze zdecydowanym sprzeciwem większości komentatorów5.
Prowadzący: Co zatem na temat Jana Marka mówi tradycja.
Wykładowca: Mówiąc o Ewangelii św. Marka, warto szczególną uwagę zwrócić na kwestię zależności
tak samego Marka jak i jego dzieła od apostołów Piotra i Pawła. Najstarszym świadectwem tradycji,
jest wypowiedź Papiasza, biskupa Hierapolis we Frygii, przekazana przez historyka Euzebiusza. Bi-
skup Papiasz komentuje świadectwo prezbitera, którego Ireneusz nazywa uczniem Pana. Według nie-
których badaczy uczniem tym był Jan Apostoł lub któryś z uczniów ze szkoły janowej. W przekazie
Euzebiusza czytamy: „ To zaś powiedział prezbiter: Marek, który był tłumaczem Piotra, spisał dokład-
nie wszystko, co zachował w pamięci, ale nie według tego, co mówił i czynił Pan. Ani bowiem Pana nie
słyszał, ani nie należał do Jego grona i tylko później – jak już wspomniałem – był towarzyszem Piotra.
Otóż Piotr stosował nauki do potrzeb słuchaczy a nie dbał o związek słów Pańskich. Nie popełnił więc
Marek żadnego błędu, jeśli w szczegółach tak pisał, jak się to w jego pamięci przechowało. O jedno się
tylko bowiem starał, by nic nie opuścić z tego, co słyszał oraz by nie napisać jakiejś nieprawdy”6.
W oparciu o Historię Kościoła Euzebiusza można ustalić, że Papiasz gromadził opisywane wiadomo-
ści najprawdopodobniej między 90-110 rokiem. Z jego przesłania można wyciągnąć następujące wnio-
ski:
„ Marek był tłumaczem Piotra”. Grecki termin hermeneutes 7, którego użył Euzebiusz ma podwójne
znaczenie. Według starożytnych poeci byli osobami, którzy umieli przekładać – tłumaczyć przesłania
bogów, gdyż działali pod wpływem natchnienia. W duchu takiego myślenia Marek był tłumaczem Pio-
tra, uległ jego inspiracji w trakcie pisania Ewangelii. Był zatem sekretarzem Apostoła, który przekazał
następnym pokoleniom nauczanie Piotra. Bardziej jednak przekonującym jest rozumienie terminu tłu-
macz jako pracę osoby, która przekłada jakiś tekst z języka obcego na język znany czytelnikom (zob. 1
komentatorzy twierdzą, że właściwe zakończenie Ewangelii Marka znajduje się w 16,8, natomiast obecne zakończenie –
kanoniczne pochodzi z początku II w. Jest ono dziełem jakiegoś ucznia apostolskiego, który cieszył się w Kościele powa-
gą i autorytetem; zob. E. ĆWIERZ, Kanoniczne zakończenie Ewangelii Marka (16, 9-20), w: Prorok potężny czynem i sło-
wem. Księga Pamiątkowa dla Ks. J. Kudasiewicza, red. B. Szier-Kramarek, G. Kramarek, K. Mielcarek, Lublin 1997, s.
83-88.
4 Zob. W. J. HARRINGTON, Klucz do Biblii, Warszawa 1982, s. 340; O. CULLMANN, Zarys historii ksiąg Nowego Testa-
mentu, Warszawa 1968, s. 31; Z. PONIATOWSKI, Źródła do wczesnego chrześcijaństwa, w: Katolicyzm starożytny jako
forma pierwotnego chrześcijaństwa, red. J. KELLER, Warszawa 1969, s. 80 n.
5 H. LANGKAMMER, Ewangelia według św. Marka, s. 33.
6 Euzebiusz z Cezarei, Hist. Eccl, III, 39,15-16.
7 Oznaczający tłumaczyć, przekładać, wyjaśniać, ale także i interpretować; zob. R. Popowski, Wielki słownik grecko-
polski Nowego Testamentu. Wydanie z pełną lokalizacją greckich haseł, kluczem polsko-greckim oraz indeksem form
czasownikowych, Warszawa 19973, s. 233
4
Kor 14,28). Być może zatem Marek tłumaczył słuchaczom, mówiącym językiem greckim, katechezę
Piotra.
„ Marek spisał dokładnie wszystko”. Należy podkreślić, iż Papiasz nie udowadnia, że to Marek napisał
Ewangelie. O tym bowiem wszyscy jemu współcześni wiedzieli. Zamiarem biskupa było natomiast
omówienie sposobu pisania tego dzieła.
„ Marek wszystko, co zachował w pamięci, ale nie według tego, co mówił i czynił Pan”. Kolejny frag-
ment świadectwa Papiasza jest opisem metody, która przy pisaniu obrał Jan Marek. Prawdopodobnie
bowiem zestawiano dzieło Jana Marka z Ewangelią św. Mateusza i wyciągano wniosek o niepopraw-
ności Marka.
Prowadzący: Czy sama Ewangelia mówi nam coś o autorze?
Wykładowca: Analiza Ewangelii uzupełnia świadectwo Papiasza. Według większości komentatorów
pewne szczegóły wskazują, że napisała ją osoba pochodząca z kręgów semickich i skierowała do osób
nie znających kultury i zwyczajów żydowskich. Ponadto w tekście dostrzega się wyraźne zależność od
Piotra. Ewangelię św. Marka cechuje bezpośredniość, żywość i plastyczność. Można zatem wniosko-
wać, że jest to relacja naocznego świadka. Wiele opisanych w niej wydarzeń mógł zapamiętać tylko
naoczny świadek (np. barwny opis modlitwy w Getsemani czy zaparcia się Piotra). W kilku także opi-
sach można odnieść wrażenie, że w opowiadaniu nastąpiła zmiana formy z pierwotnej pierwszej osoby
liczby mnogiej na trzecią osobę liczby mnogiej. Być może oznacza to relację narratora, który należał
do otoczenia Jezusa i opowiadał w pierwszej osobie liczby mnogiej.
Autor bowiem wiele miejsca poświęca osobie św. Piotra (Mk 9,2; 14,26-31.37.66-72; 16,8). NA
szczególną uwagę zasługuje fakt, że ewangelista opisuje wydarzenia rzucające cień na Szymona (Mk
8,32-33; 9,5; 14,37). Wydaje się to być wyraźnym potwierdzeniem, iż na powstawanie Ewangelii duży
wpływ miał właśnie Apostoł Piotr, który nie krył swoich trudności w kroczeniu za Chrystusem. Stąd
też niektórzy wprost nazywają ją „Ewangelią Piotra”8.
Prowadzący: Czy poza katechezami św. Piotra Jan Marek korzystał jeszcze z innych materiałów – źró-
deł?
Wykładowca: W Ewangelii Marka można dostrzec także inne źródła z którego autor drugiej Ewangelii
korzystał. Jest wiele fragmentów, które nie pochodzą od Piotra, ale z tradycji Kościoła. Do takich źró-
deł można zaliczyć m.in. tzw. streszczenia (summaria) działalności Jezusa (np. 1,14n.; 3,7-12; 6,6b),
które pochodzą z tradycji Kościoła lub są dziełem redakcyjnym samego Marka; czy też tzw. perykopy
Piotrowe (zob. np. Mk 1,16-20 – Mt 4,18-22; Mk 9,2-8 – Mt 17,1-8; Mk 10,35-40 – Mt 20,20-23), któ-
re do Marka dotarły poprzez tradycję Kościoła pierwotnego.
Prowadzący: A zatem Marek był nie tylko „sekretarzem” Piotra.
Wykładowca: Nie można Marka uważać tylko za sekretarza św. Piotra. Takie rozumienie związku
Marka z Piotrem byłoby niezgodne z genezą Ewangelii i z jej treścią. Ogranicza bowiem wkład redak-
cyjny Marka i usuwa w niebyt znaczenie Kościoła pierwotnego, w którego środowisku rodziły się
Ewangelie.
Prowadzący: Czy poza Piotrem inni apostołowie mieli równie duży wpływ na powstanie Jego Ewange-
lii?
8 Zob. J. KUDASIEWICZ, Ewangelie synoptyczne, s. 114.
5
Wykładowca: Według niektórych badaczy pewien wpływ na osobę Jana Marka miał również Apostoł
Narodów, św. Paweł. Teksty biblijne często wspominają o związkach Marka z Apostołem narodów
(Dz 13,5; 15,38; Kol 4,10; Flm 24). Stąd też w ich opinii, Ewangelia Marka jest Pawłową interpretacją
pierwotnej tradycji chrześcijańskiej. Według tych opinii, Marek wyłożył nauczanie Pawła. Istnieje bo-
wiem rzeczywiście szereg terminów wspólnych obu autorom. Jednakże ich ilość jest mimo wszystko
dość niewielka. Stąd też raczej nie można mówić o bezpośredniej zależności literackiej i teologicznej.
W czasie komponowania Ewangelii św. Marka były już napisane wszystkie listy Pawłowe. Gdyby za-
tem Marek faktycznie nimi się posługiwał, to wydaje się, iż lista terminów wspólnych byłaby zapewne
obszerniejsza.
Warto także zwrócić uwagę, iż w Ewangelii Jana Marka brak jest wielu słów i terminów specyficznych
dla św. Pawła ( agape – miłość; apokalypsis – objawienie; gnosis – wiedza; dikaiosyne – sprawiedli-
wość, usprawiedliwienie; nomos – prawo; kauchasthai – chlubić się)9.
Przeciw bliskiej zależności Marka względem Apostoła Narodów przemawia także brak w Ewangelii
tematów specyficznie Pawłowych, takich jak np. zniesienie starego Prawa, usprawiedliwienie przez
wiarę, życie w Duchu Świętym, nawrócenie śydów (zob. Rz 11, 25-36). W ich dziełach widać też róż-
ną tradycję eucharystyczną (zob. Mk 14,22-25; 1 Kor 11,23-26).
Biorąc pod uwagę te wszystkie porównania, trzeba stwierdzić, że teoria o zależności Marka od Pawła
nie do końca jest właściwa. Analogie terminologiczne i tematyczne pochodzą ze wspólnych źródeł, z
których obaj autorzy mogli korzystać, do których mogła należeć pierwotna tradycja chrześcijańska,
Stary Testament i środowisko judaistyczne. Oczywiście nie wyklucza to możliwości, że Marek znał
przynajmniej niektóre listy św. Pawła. Chociaż więc drugi ewangelista w życiu i działalności stykał się
z Piotrem i Pawłem, to jednak nie był tylko zwykłym stenografem Piotra, ani tym bardziej dzieło jego
nie jest jedynie refleksem paulinizmu. Był on prawdziwym ewangelistą, pisarzem i teologiem, który
korzystał z bogatej tradycji Kościoła, przekazywanej i strzeżonej przez naocznych świadków.
Prowadzący: Cały czas mówimy o Marku, czy też Janie Marku. Czy możemy powiedzieć coś więcej o
nim samym? Co wiemy o autorze najstarszej Ewangelii?
Wykładowca: Marek, któremu tradycja przypisuje najstarszą Ewangelię, jest osobą dość często wy-
mienianą na kartach Nowego Testamentu. Autor Dziejów Apostolskich nazywa go Janem bądź Mar-
kiem lub też Janem Markiem. Był pochodzenia żydowskiego. Matką jego była Maria, zamożna niewia-
sta jerozolimska, w której domu zbierali się pierwsi chrześcijanie (Dz 12,12-17). Jest prawdopodobne,
iż dom ten był identyczny z Wieczernikiem, Marek bowiem zachował najwięcej szczegółów o Wie-
czerniku (Mk 14,13-17). Jeśli tak, to również to on był osobą niosącą dzban wody (Mk 14,13). Niektó-
rzy przypuszczają, że również to on był młodzieńcem, który w lnianym okryciu szedł za Jezusem po
aresztowaniu Go w Getsemani (Mk 14,50-52). Czy w takim razie był świadkiem trwogi konania w
Ogrodzie Oliwnym? Jest to możliwe, zważając na fakt, iż jedynie w Ewangelii Marka jest odnotowane
to wydarzenie. Prawdopodobnie Marek wcześnie zetknął się z Piotrem. Potwierdzeniem tego może być
fakt, iż właśnie do domu matki Marka udał się Piotr po opuszczeniu więzienia jerozolimskiego (Dz 12,
12), gdzie zastał wielu chrześcijan na modlitwie. Według wielu badaczy został przez Piotra ochrzczo-
ny10.
Marek był także krewnym Barnaby i z tego względu zetknął się z Pawłem. Dołączył do Apostołów,
kiedy wyruszają oni do Antiochii (Dz 12,25), później zaś towarzyszył im w pierwszej podróży misyj-
nej (Dz 13,5). Dociera z nimi jednak tylko do Perge w Pamfilii skąd z bliżej nieznanych powodów po-
wraca do Jerozolimy (Dz 13,13). Prawdopodobnie z tego powodu Paweł nie chciał zabrać go w drugą
9 Pełny wykaz wspólnych terminów podaje K. ROMANIUK, Zagadnienie paulinizmów w Ewangelii Marka, CT 45 (1970).
10 Zob. J. KUDASIEWICZ, Święty Marek ewangelista jako pisarz i teolog, Znak 29 (1977), s. 128.
6
podróż misyjną (Dz 15,37-38). Na tym tle doszło do sporu w wyniku którego obaj apostołowie się roz-
dzielili. Barnaba wraz z Markiem udał się na Cypr, zaś Paweł z Sylasem, a potem i Tymoteuszem udał
się przez Syrię do Cylicji (Dz 15,39-40). Po raz kolejny Marek spotyka się z Apostołem Narodów oko-
ło r. 62 w czasie pierwszego uwięzienia Pawła w Rzymie (Kol 4,10; Flm 24). Stamtąd udaje się praw-
dopodobnie do Efezu, bowiem w czasie drugiego uwięzienia w Rzymie Paweł pisząc do Tymoteusza
prosi, „Weź Marka i przyprowadź z sobą; jest mi bowiem przydatny do posługiwania” (2 Tm 4,11). A
zatem w latach sześćdziesiątych Marek był w Rzymie. W tym czasie (około 63-64 r.) Ewangelista był
również współpracownikiem Piotra, o czym świadczy sam Piotr: „Pozdrawia was (...) Marek, mój syn”
(1 P 5,13). Określenie „syn” oznacza w tym przypadku pokrewieństwo duchowe. Piotr, który ochrzcił
Marka, miał prawo nazywać go „swym synem”. Według starożytnych tradycji Euzebiusza i Hieroni-
ma, Marek był założycielem i biskupem Kościoła aleksandryjskiego. Kościół czci Marka Ewangelistę
jako męczennika, jednak nie ma pewnych wiadomości o czasie i rodzaju śmierci.
Prowadzący: Do kogo kierował Marek swoją Ewangelię?
Wykładowca: Gdy powstawała Ewangelia św. Marka, zapewne istniały w społeczności pierwotnego
kościoła zbiory słów Chrystusa oraz opowiadania o pewnych wydarzeniach z życia Mistrza z Nazaretu.
Nie były to jednak opisy całościowe. Jan Marek jednak jako pierwszy nadał Wydarzeniu Jezusa pewną
literacką całość. Można powiedzieć, iż stworzył gatunek literacki zwany Ewangelią. Rzecz jasna, iż
nie zamierzał on pisać historii życia Jezusa, we współczesnym tego słowa znaczeniu. Jego przesłanie
nie zawiera wszystkich – nawet być może dostępnych mu wiadomości dotyczących Chrystusa. Jan
Marek podaje bowiem jedynie wybrane słowa i czyny Jezusa, aby przekonać i utwierdzić odbiorcę, że
Jezus jest prawdziwym Zbawicielem, iż przyniósł On ludziom zbawienie Boże. Stąd też idąc za wie-
loma badaczami można Ewangelię Marka nazwać wyznaniem i świadectwem wiary.
Według św. Hieronima, Marek napisał Ewangelię „na prośbę braci w Rzymie”. Analiza treści Ewange-
lii może potwierdzać jego świadectwo. Hieronim wskazuje, że adresaci Ewangelii są pochodzenia po-
gańskiego i znajdują się w ścisłym związku z Rzymem. Przeznaczenie Ewangelii dla chrześcijan na-
wróconych z pogaństwa potwierdzają dwie charakterystyczne cechy tego dzieła: akcentowanie przez
Marka tematu powołania pogan do zbawienia, oraz objaśnianie elementów semickich Ewangelii, by
uczynić ją zrozumiałą dla czytelników pochodzących z pogaństwa11. Potwierdzeniem takiego określe-
nia adresatów może być również i to, iż Stary Testament cytowany jest w dziele Marka bardzo rzadko
(18 razy) i zasadniczo z Septuaginty.
Na rzymskich adresatów Ewangelii Marka mogą wskazywać także liczne latynizmy obecne w tekście.
Do najważniejszych terminów łacińskich należą: modios (łac. modius – 4,21) – korzec; legion (łac.
legio 5,9.15) – legion; denarion (łac. denarius – 6,37; 12,15; 14,5) – denar; kensos (łac. census –
12,14) – podatek; ksestes (łac. sextarius – 7,4) – miara wynosząca pół kwarty; praitórion (łac. praeto-
rium – 15,16) – pretorium; kantyrion (łac. centurio – 15,39) – Setnik. Obok słownictwa łacińskiego w
tekście Ewangelii św. Marka widoczne są zwroty i składnie typowe dla języka i kultury łacińskiej.
Również i sposób ukazywania osoby Jezusa Chrystusa, podkreślający Go jako Syna Bożego i Pana,
wydaje się wyraźnie wskazywać, na rzymskich adresatów Ewangelii św. Marka.
Prowadzący: Czy rzeczywiście Ewangelia wg św. Marka jest najstarszym tekstem nowotetamental-
nym?
Wykładowca: Dokładnie, to można powiedzieć, że Ewangelia autorstwa Jana Marka jest najstarszą
Ewangelią. Trzeba bowiem pamiętać, iż starszymi pismami nowotestamentalnymi od Ewangelii Jana
11 Np. wyjaśnia faryzejskie zwyczaje obmywania rąk i naczyń. Wyjaśnia okoliczności tych czynności (zob. Mk 7,15).
Mówiąc także o pewnych czynnościach rytualnych, czy obrzędowych – świątecznych wyjaśnia niektóre z nich: „Przygo-
towanie czyli dzień przed szabatem” (zob. Mk 15,42; 14,12).
7
Marka są np. Listy Apostoła Pawła. Najstarsze zaś świadectwa tradycji przekazują, iż Marek spisał
Ewangelię po śmierci Piotra i Pawła. Św. Ireneusz informuje, że „po ich śmierci Marek przekazał na
piśmie to, co Piotr głosił”12.
Jeżeli rok 64 przyjmie się za najbardziej prawdopodobną datę śmierci Piotra, to Ewangelia Marka nie
mogła powstać przed tym czasem. Potwierdzenie tej daty wydaje się być również treść Ewangelii,
szczególnie akcentowanie cierpień i prześladowań uczniów Jezusa (zob. Mk 8,34; 10,38; 13,9-13), któ-
re – jak wszystko wskazuje – wydają się nawiązywać do prześladowań, jakie miały miejsce za cesarza
Nerona (64-68 rok)13. Bliższe określenie czasu powstania Ewangelii Marka możliwe jest po analizie
danych zawartych w księdze. Na ich podstawie znamienita większość autorów przyjmuje, iż najbar-
dziej prawdopodobny czas powstania Ewangelii Marka przypada na lata 64-7014.
Prowadzący: Czy można wskazać miejsce, gdzie Jan Marek mógł spisać Ewangelię?
Wykładowca: Trudno jest wskazać miejsce przebywania Marka, w czasie powstawania Ewangelii. Ju-
dea i Galilea raczej nie wchodzą w rachubę z powodu występujących w ewangelii niedokładności geo-
graficznych. Przeciwko Palestynie, jako miejscu powstania Ewangelii, przemawia także sytuacja poli-
tyczna w czasie jej powstawania. Należy pamiętać, iż był to czas wojny żydowskiej.
Stad też większość badaczy przyjmuje Rzym, jako prawdopodobne miejsce powstania Ewangelii św.
Marka. Taka opinia opiera się na świadectwie Papiasza, który podaje, że Ewangelia została napisana w
Rzymie, niebawem po śmierci męczeńskiej Piotra: „Mateusz napisał swoją ewangelię pośród Hebraj-
czyków w ich własnym języku w czasie, kiedy Piotr i Paweł głosili Ewangelie w Rzymie i zakładali
Kościół. Po ich śmierci, Marek, uczeń i tłumacz Piotra, przekazał nam na piśmie to, czego nauczał
Piotr”15.
Potwierdzeniem przekonania Papiasza może być informacja w 1 P 5,13, gdzie Marek nazwany jest
„umiłowanym synem”, zaś miejsce, z którego List został wysłany – Babilonem (w języku pierwszych
chrześcijan: Rzym). Wydaje się, iż Ewangelia mogła być napisana po zamieszkach, jakie nastąpiły po
śmierci Nerona (68 r.) oraz wojnie żydowskiej (66-70 r.). Według innych Ewangelia Marka mogła po-
wstać na terenach Syrii.
Ks. Michał Bednarz
Dlaczego w wyjaśnianiu Biblii chrześcijanie zawsze opierali się na tradycji?
Prowadzący: Czy nie wystarczy tylko przeczytać tekst biblijny?
Wykładowca: Przywódcy Kościoła od samego początku byli przekonani, że wyjaśnianie Pisma Świę-
tego jest ich głównym zadaniem. Zwraca na to uwagę św. Piotr w swoim liście (2 P 1,16-21). Uważano
bowiem, że do oficjalnego, autorytatywnego nauczania objawienia powołani są przywódcy wspólnoty.
To oni posiadają dar rozeznawania treści objawienia. Obdarzeni są bowiem specjalną opieką (asysten-
cją) Ducha Świętego. Według Ewangelii św. Jana obiecany przez Jezusa Duch Święty wprowadził
uczniów w całą prawdę, której sami nie mogli pojąć (J 14,26). Dlatego przywódcy Kościoła od samego
12 Adv. Haer. , III, 1
13 Zob. J. KUDASIEWICZ, Święty Marek ewangelista jako pisarz i teolog, s. 1304.
14 Mówimy tu o powstaniu ostatecznego tekstu tej Ewangelii. Są bowiem hipotezy mówiące o wcześniejszych tekstach
Ewangelii Marka, które mogły by nawet pierwotnie funkcjonować w języku hebrajskim. Zob. J. CARMIGNAC, La
naissance des Evangiles synoptiques, Paris 1984, s. 73.
15 IRENEUSZ, Adv.haer., III, 1.
8
początku czuli się zobowiązani objaśniać Pismo Święte. Apostołowie, idąc za przykładem Jezusa i
powołując się na Jego Ducha, tłumaczyli je w kazaniach a także w listach. Dworzanin królowej etiop-
skiej czytał Biblię, ale jej nie mógł zrozumieć i prosił diakona Filipa, aby mu ją wyjaśnił. Proszony
natychmiast spełnił życzenie dworzanina (Dz 8,26-40).
Prowadzący: Czy rzeczywiście od samego początku istnienia chrześcijaństwa kładziono silny nacisk
na wierność Tradycji?
Wykładowca: Przypomnijmy sobie pewne wydarzenia. Apostołowie nie mogli podołać pracy, jaka na
nich spadła. Wtedy stwierdzili: „ Nie jest rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbali Słowo Boże, a obsługiwali
stoły” (Dz 6,2). Dlatego wybrali diakonów i im zlecili pracę charytatywną, a sami zajęli się głoszeniem
Słowa Bożego. Ten obowiązek uważali za podstawowy i najważniejszy (Dz 1,21-22).
Należy jeszcze zwrócić uwagę na listy św. Pawła, który ciągle podkreśla, iż jest wierny Tradycji. Za-
znacza, że został zaaprobowany przez tych, których nazywa " filarami" (Jakub, Kefas i Jan). „ Przed-
stawiłem im Ewangelię, którą głoszę [...], by stwierdzili, czy nie biegnę lub nie biegłem na próżno” (Ga
2,2; por. 2,9). Wspomina również, że podaje to, co otrzymał od Apostołów (1 Kor 11,23; 15,3). Warto
jeszcze przypomnieć tzw. Listy pasterskie św. Pawła, a zatem dwa Listy do Tymoteusza i List do Ty-
tusa. Stanowią pożegnanie Apostoła z najbliższymi, a więc są pewnego rodzaju testamentem. W te-
stamencie odchodzący z tego świata człowiek przekazuje to, co uważa za najważniejsze. Tak też trzeba
popatrzeć na wspomniane listy. A właśnie w nich św. Paweł upomina przywódców Kościoła, aby byli
wierni tradycji i aby jej pilnie strzegli. Tymoteusza, który był odpowiedzialny za Kościół w Efezie,
Apostoł poucza: „ Zdrowe zasady, któreś posłyszał ode mnie, miej za wzorzec w wierze i miłości w
Chrystusie Jezusie! Dobrego depozytu strzeż z pomocą Ducha Świętego, który w nas mieszka. [...]
Trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci powierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś. [...] Zaklinam
cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i
na Jego królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz,
podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej na-
uki nie będą znosili, ale według własnych pożądań będą sobie mnożyli nauczycieli” (2 Tm 1,14; 3,14;
4,1-3).
Prowadzący: A jak było w ciągu następnych wieków? Czy w dalszym ciągu niezwykle ważna była
Tradycja, gdy tłumaczono Pismo Święte?
Wykładowca: Podobnie jak w okresie pierwotnego chrześcijaństwa, tak było również w Kościele w
ciągu następnych wieków. W pierwszych wiekach jego istnienia odwoływano się do tych, którzy z do-
świadczenia znają pewne wydarzenia. Św. Ireneusz, świadek wielkich, pierwszych Kościołów Azji
oraz Galii, stwierdza: „Nie potrzeba więc u innych szukać prawdy, którą łatwo można wziąć z Kościo-
ła, ponieważ Apostołowie złożyli w nim wszystko, co stanowi prawdę w sposób najobfitszy, jakoby do
bogatego skarbca; każdy więc, ktokolwiek pragnie, może czerpać z niego napój życia; natomiast wszy-
scy inni to złodzieje i rozbójnicy. Dlatego też trzeba ich unikać, to natomiast, co należy do Kościoła,
winno się miłować z najwyższą gorliwością i czerpać tradycję prawdy. Cóż bowiem? I jeśli w jakiejś
niewielkiej sprawie powstanie spór, czyż nie należy uciekać się do najstarszych Kościołów, w których
przebywali Apostołowie, i z nich czerpać w tej sprawie to, co jest naprawdę jasne i niewątpliwe. I nie-
chby nawet Apostołowie nie pozostawili nam Pisma, czyż i w takim wypadku nie należałoby iść za
porządkiem tradycji przekazanej tym, którym polecili Kościoły?”.16
Zawsze uważano, że Biblia powinna być studiowana i tłumaczona w duchu Ojców Kościoła. Sobór
Trydencki podkreślił, że winna być czytana i wyjaśniana według „jednomyślnej zgodności Ojców”
16 „Karmię Was tym, czym sam żyję”. Ojcowie Kościoła prowadzą przez święta roku kościelnego [Ojcowie żywi, t. 4],
red. M. Starowieyski, Kraków: Znak 1982 s. 484-485.
9
(DS, 1507). Zgodnego z Tradycją sposobu czytania Pisma Świętego domaga się od nas także Kościół
współczesny w Konstytucji dogmatycznej o Bożym Objawieniu. Paragraf omawiający zagadnienia tłu-
maczenia Biblii rozpoczyna się w następujący sposób: „Pismo Święte powinno być czytane i interpre-
towane w tym samym Duchu, w jakim zostało napisane”. Sobór wyjaśnia, iż chcąc osiągnąć ten cel,
trzeba „uważnie także uwzględniać treść i jedność całej Biblii, mając na oku żywą Tradycję całego
Kościoła” (KO, 12).
Pytanie: Co wiemy o rodzinie Jana Marka?
10