Poznańskie Studia Polonistyczne
Seria Językoznawcza
vol. 22 (42), nr 2
DOI: 10.14746/pspsj.2015.22.2.5
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
Gimnazjum nr 20 w Gdańsku; PSOUU KOŁO w Świdnicy
Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy
Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
1. Wstęp
Zależność pomiędzy wadami zgryzu a zaburzeniami artykulacji jest nieza-
przeczalna. Istotne jest znalezienie odpowiedzi na pytanie, jakie wady zgryzu
powodują określone problemy artykulacyjne. Dyskusyjne są również stwier-
dzenia, czy to nieprawidłowości zgryzowe przyczyniają się do powstania wady
wymowy, czy też dzieje się odwrotnie. Dokładne poznanie tego zjawiska,
zbadanie wspomnianej zależności oraz określenie powiązań między wadami
zgryzu a zaburzeniami artykulacji wymaga wielu badań klinicznych.
Artykuł ten jest próbą znalezienia odpowiedzi na pytanie, jakie zaburzenia
artykulacji powiązane są z poszczególnymi wadami zgryzu. By lepiej poznać
tę zależność, autorki przytaczają opracowania innych badaczy zajmujących
się problematyką wad zgryzu i zaburzeń artykulacji, a także opisują badania
własne.
Szczegółowe opracowanie tego tematu stanowić będzie zbiór informacji
zarówno dla lekarzy ortodontów, jak i dla logopedów. Ich współpraca i kontrola
nad prawidłowym rozwojem dziecka jest niezbędna. Skuteczne leczenie orto-
dontyczne oraz właściwie prowadzona terapia logopedyczna dają znakomite
efekty. Należy jednak dokładnie poznać omawiane zjawisko oraz wypracować
porozumienie na linii ortodonta–logopeda.
Mamy nadzieję, że artykuł ten przyczyni się do lepszego poznania zależ-
ności pomiędzy wadami zgryzu a zaburzeniami artykulacji. Pozwoli przypo-
rządkować konkretne wady wymowy poszczególnym zaburzeniom artyku-
lacji, a także stanie się źródłem wiedzy dla lekarzy ortodontów, logopedów,
nauczycieli, rodziców i innych osób zainteresowanych tym tematem. Dzięki
temu przyczyni się również do efektywniejszej współpracy specjalistów wyżej
wymienionych dziedzin.
PSP SJ 22_2.indd 89
19-10-2015 10:17
90
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
2. Klasyfikacja wad zgryzu
Stwierdzenie obecności wady zgryzu niekiedy wydaje się sprawą bardzo pro-
stą, nawet dla laika. Większość zaburzeń artykulacji determinują określone
cechy wyglądu twarzy. Jednak głębsza analiza problemu, określenie rodzaju
wady zgryzu, wymaga rozleglejszej wiedzy oraz zapoznania się z podstawową
klasyfikacją zaburzeń zgryzowych.
Wada zgryzu to nieprawidłowości w budowie i czynności jednego lub kilku
elementów zespołu twarzowo-czaszkowego. Zaburzenia dotyczą liczby,
położenia, budowy, wielkości zębów, a także tempa ich rozwoju – tzw. wady
zębowe (wpływające w różnym stopniu na zgryz) i znacznie rozleglejsze
zaburzenia wzajemnego stosunku obu łuków zębowych – tzw. wady zgryzowe.
[Konopska 2002a: 86]
Lilianna Konopska [2006: 161] pisze, iż „pod pojęciem rodzaju wad zgryzu
rozumie się występowanie w obrębie narządu żucia zmian morfologiczno-czyn-
nościowych, charakteryzujących poszczególne nieprawidłowości zgryzowe”.
W przypadku tyłozgryzów rodzaj nasilenia wady zgryzu rozpatruje się
w aspekcie szpary dotylnej, czyli odległości pomiędzy powierzchnią wargową
dolnych siekaczy a powierzchnią podniebienną górnych siekaczy.
W przodozgryzach mamy do czynienia ze szparą doprzednią – odległością
pomiędzy powierzchniami wargowymi siekaczy obu łuków zębowych. Nato-
miast w przypadku zgryzów otwartych ocenia się szparę niedozgryzową, czyli
przestrzeń pomiędzy brzegami siecznymi siekaczy szczęki górnej i żuchwy.
Istnieje wiele klasyfikacji wad zgryzu. Podstawowy podział rozróżnia wady
podłużne i poprzeczne. W skład pierwszej grupy wchodzą: tyłozgryzy, przo-
dozgryzy oraz zgryzy otwarte.
Jak podaje Mirosława Rokitiańska [2004], wady zgryzu dotylne cechuje
dotylne ustawienie żuchwy w stosunku do górnego łuku zębowego. Takie usta-
wienie zębów i szczęk określa się jako II klasę Angle’a. Nieprawidłowości te
powstają w wyniku zatrzymania doprzedniego wzrostu dolnego łuku zębów.
Wady zgryzu dotylne mogą współwystępować z protruzją, czyli wychyleniem,
lub retruzją, czyli przechyleniem zębów siecznych dolnych.
Według Konopskiej [2006] tyłozgryzy charakteryzują się także odstęp-
stwem od normy czynnościowej, polegającym na przewadze mięśni cofających
żuchwę oraz nierzadko występującym obniżeniem napięcia mięśniowego gór-
nej wargi. Przy tyłozgryzie obserwuje się zmiany morfologiczne, takie jak brak
zwarcia siekaczy górnych i dolnych. Charakterystyczne jest także powstanie
poziomej szpary dotylnej między powierzchniami siekaczy obu łuków zębo-
PSP SJ 22_2.indd 90
19-10-2015 10:17
Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
91
wych. Obecność tyłozgryzu manifestuje się również w specyficznych rysach
twarzy, takich jak: ułożenie profilu w kierunku dotylnym, wydatniejsza bruzda
wargowo-bródkowa, cofnięcie lub wywinięcie dolnej wargi połączone z hipo-
tonią wargi górnej.
Doprzednie wady zgryzu, zwane przodozgryzami, polegają na zachodzeniu
dolnych siekaczy i kłów na górne zęby przednie. Układ ten stanowi III klasę
Angle’a. Obserwuje się tutaj zwykle przewagę czynnościową mięśni wysu-
wających żuchwę. Stopień nasilenia zmian morfologiczno-czynnościowych
w doprzednich wadach zgryzu może być różny w zależności od siły procesów
przebiegających w układzie kostno-zębowym [Rokitiańska 2004].
Konopska [2006] pisze o charakterystycznych cechach wyglądu osób
z doprzednią wadą zgryzu. W rysach twarzy pacjentów z przodozgryzem
zauważamy: swoiste ułożenie profilu w kierunku doprzednim, mniej uwydat-
nioną bruzdę wargowo-bródkową, a także wysunięcie dolnej wargi, niekiedy
również bródki. W przodozgryzach siekacze dolne i górne mogą pozostawać
w kontakcie lub powstaje pomiędzy nimi szpara doprzednia.
Jak podaje Rokitiańska [2004], przyczyną powstania przodozgryzu jest
przyspieszony wzrost dolnego łuku zębowego bądź też zahamowanie doprzed-
niego wzrostu łuku zębowego górnego.
Ostatnia grupa zaburzeń zgryzowych w grupie wad podłużnych to zgryzy
otwarte, polegające na niedochodzeniu niektórych części szczęki górnej
i żuchwy do płaszczyzny zgryzu. „Zgryz otwarty stwierdza się, kiedy między
zwartymi łukami zębowymi istnieje po obu stronach przerwa między zębami
górnymi i dolnymi” [Rokitiańska 2004: 25].
Brak kontaktu między zębami przeciwstawnymi powoduje powstanie pio-
nowej szpary niedozgryzowej, zwanej infraokluzyjną. Szpara niedozgryzowa
może obejmować różne odcinki łuków zębowych w zależności od postaci
zgryzu otwartego. Niekiedy, w najtrudniejszych przypadkach, zwierają się
tylko ostatnie zęby trzonowe.
W przypadku zgryzów otwartych często mamy do czynienia z trudno-
ściami związanymi z odgryzaniem, żuciem oraz połykaniem. Niekiedy tym
wadom zgryzu mogą towarzyszyć obniżone napięcie mięśnia okrężnego ust
oraz mięśni twarzy, szczególnie mięśni żujących i mięśni języka. W zgryzach
otwartych częściowych nie obserwuje się zwykle zmian w rysach twarzy.
Natomiast w przypadku zgryzów otwartych całkowitych charakterystyczne
jest wydłużenie szczękowego odcinka twarzy [Konopska 2006].
Druga grupa wad zgryzu to zgryzy poprzeczne, w skład których wcho-
dzą: zgryzy przewieszone, zgryzy krzyżowe, a także boczne przemieszczenia
żuchwy.
PSP SJ 22_2.indd 91
19-10-2015 10:17
92
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
Zgryzy krzyżowe cechuje odwrotne zwieranie się zębów obu łuków. Wada
ta powiązana jest ze zwężeniem szczęki. Obserwuje się także jednostronne
zapadnięcie wargi górnej, uwypuklenie wargi dolnej, obniżenie kąta ust oraz
zróżnicowanie konfiguracji mięśni twarzy. Tkanki mięśniowe po stronie prze-
ciwnej do zgryzu krzyżowego są napięte i rozciągnięte. Ponadto warunki zgry-
zowe nie pozwalają na równoważne ruchy boczne [Rokitiańska 2004].
Dalej Rokitiańska [2004] podaje również, że boczne przemieszczenie
żuchwy powoduje zmiany w rysach twarzy, polegające na odchyleniu,
w prawo lub w lewo, od linii środkowej twarzy. Natomiast zgryz przewieszony
charakteryzuje się mijaniem się płaszczyzn zgryzowych przy zwarciu obu
szczęk. Policzkowe powierzchnie zębów dolnych sąsiadują z podniebiennymi
powierzchniami zębów górnych. Łuk górny jest rozszerzony.
Jako główną przyczynę zaburzeń szczękowo-zgryzowo-zębowych Konop-
ska [2006] wymienia czynniki zewnętrzne działające na dziecko w okresie
pozapłodowym. Cechy nabyte są rzadziej wymieniane jako powodujące zabu-
rzenia zgryzu. W tej grupie wyszczególnia się przede wszystkim dysfunkcje
i parafunkcje układu twarzowo-czaszkowego oraz próchnicę, choroby ogólne
organizmu (np. krzywica, alergie, infekcje wirusowo-bakteryjne), a także urazy
mechaniczne i termiczne.
3. Wady zgryzu a zaburzenia artykulacji
Nieprawidłowy zgryz nie jest bezpośrednią przyczyną wady wymowy, ale bez
wątpienia ma znaczny wpływ na poprawność artykulacji. Większość badaczy
potwierdza częste występowanie zaburzeń artykulacji u osób z wadami zgryzu.
Wady wymowy, przy współwystępujących wadach zgryzu, dotyczą większości
badanych przez autorki pacjentów.
Nasilenie występowania wad wymowy u osób z wadami zgryzu oraz częste
występowanie wad zgryzu u osób z nieprawidłową artykulacją wskazują, że
wady zgryzu mogą być przyczyną wad wymowy lub też, co najmniej, im
sprzyjają. [Konopska 2002a: 22]
Z opisanych badań jednoznacznie wynika, że istnieje zależność pomiędzy
wadami wymowy a wadami artykulacji. Nie można jednak precyzyjnie okre-
ślić, czy zaburzenia zgryzowe są powodem występowania nieprawidłowości
w wymowie, czy też należy traktować je tylko jako czynnik predysponujący.
Wszelkie nieprawidłowości w budowie anatomicznej narządów mowy, warg,
języka, podniebienia, mogą być przyczyną zaburzeń mowy. Nieprawidłowości
PSP SJ 22_2.indd 92
19-10-2015 10:17
Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
93
zgryzowe i zębowe utrudniają lub uniemożliwiają poprawną wymowę głosek,
przede wszystkim dentalizowanych. Wady zgryzu predysponują do ujawnienia
się wad wymowy, ale nie są uważane za główną przyczynę nieprawidłowej
artykulacji. [Rokitiańska 2004: 64–65]
Powiązanie wad zgryzu z zaburzeniami artykulacji jest bezsprzeczne. Nie ma
jednak porozumienia wśród badaczy co do tego, czy wady zgryzowe przyczy-
niają się do powstania problemów artykulacyjnych, czy też dzieje się odwrotnie.
Nieprawidłowa wymowa często towarzyszy wadom zgryzu, jednak autorzy
nie są zgodni, co jest pierwotną przyczyną – zła wymowa czy wada zgryzu.
Zaburzenia prawidłowej wymowy poszczególnych dźwięków pojawiają się
najczęściej w zgryzach otwartych, w wadach dotylnych z dużą szparą poziomą
oraz wadach poprzednich. [Karłowska, red. 2008: 68]
W swoich pracach Konopska [2002b] potwierdza zależność pomiędzy
występowaniem wady zgryzu i obecnością zaburzeń artykulacji. Konkretne
wady zgryzu przyczyniają się do występowania określonych rodzajów dyslalii.
Zaburzenia artykulacji pojawiają się prawie u wszystkich osób ze stwierdzo-
nym zgryzem otwartym oraz przodozgryzem, a także u ponad 2/3 pacjentów
z dotylnymi zaburzeniami zgryzu.
Wielkość szpary dotylnej ma duże znaczenie w przypadku osób z tyłozgry-
zem. Występowanie wady wymowy zwiększa się zasadniczo wraz z nasileniem
dotylnej wady zgryzu. Jak pisze Konopska [2002b], problemy artykulacyjne
towarzyszą 54% pacjentów ze szparą dotylną do 5 mm, 70% ze szparą dotylną
pomiędzy 5 a 8 mm oraz aż 100% badanych ze szparą dotylną powyżej 8 mm.
W kolejnych swoich pracach Konopska [2002a] potwierdza tezę o związku
pomiędzy wadami zgryzu a zaburzeniami artykulacji. W opracowaniu tym
autorka zbadała sposób realizacji głosek [t], [d], [n] u osób z nieprawidłowo-
ściami zgryzowymi.
Pozanormatywne realizacje polskich fonemów dentalnych występują u więk-
szość osób z wadą zgryzu, lecz częściej u osób ze zgryzem otwartym i u osób
z doprzednią wadą zgryzu niż u osób z dotylną wadą zgryzu. [Konopska
2002a: 110]
Ponadto zaburzona artykulacja głosek [t], [d], [n] wzrasta wprost proporcjo-
nalnie do wielkości szpary doprzedniej – w przypadku przodozgryzów – lub
dotylnej – w tyłozgryzach.
PSP SJ 22_2.indd 93
19-10-2015 10:17
94
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
Z innych badań Konopskiej [2006] wynika, że wśród 205 osób z wadą
zgryzu u 167 stwierdzono wadę wymowy, co stanowi 81% badanych. Analiza
uzyskanych danych nie wskazuje na zależność pomiędzy występowaniem
zaburzeń artykulacji a płcią badanych, ich wiekiem, a także obecnością dodat-
kowych zaburzeń zgryzowych. Badania wykazały również, że spośród 167
osób z wadą wymowy oraz zaburzeniami artykulacji aż 133 nigdy nie było
objęte opieką logopedy. Stanowi to aż 80% osób badanych.
Rokitiańska [2004] podaje, że wady zgryzu dotylne są jedną z częstszych
przyczyn wad wymowy. Przy tyłozgryzach miejsce artykulacji głosek dena-
tlizowanych bywa cofnięte, miedzy zębami występuje szpara, która powoduje
zmianę brzmienia głosek detalizowanych. Często głoski szeregu syczącego są
podobne brzmieniowo do głosek ciszących.
W przypadku przodozgryzów spółgłoski detalizowane często artykułowane
są przyzębowo lub międzyzębowo. Jeśli chodzi o zgryzy otwarte, to między
zębami obserwuje się szparę pionową, w którą często wpada język podczas
artykulacji. Spółgłoski przedniojęzykowo-zębowe bywają realizowane inter-
dentalnie. Notuje się także współwystępowanie, wraz z innymi dysfunkcjami
aparatu artykulacyjnego, podniebienia gotyckiego.
Z kolejnych badań Justyny Grudziąż-Sękowskiej [2008] wynika, że wada
wymowy występuje u 57% pacjentów z zaburzeniami zgryzu. Wśród 13 osób
z wadami zgryzu dotylnymi 7 miało wady wymowy. Wszystkie osoby ze zgry-
zem otwartym miały zaburzenia artykulacji. Największe kłopoty artykulacyjne
w tej grupie sprawiały głoski: [t], [d], [n] oraz głoski trzech szeregów. Podobnie
jak w przypadku zgryzów otwartych w grupie z przodozgryzami wszystkie
osoby miały wady wymowy. Najczęściej niepoprawnie artykułowane były
głoski szumiące i syczące.
Z badań Grudziąż-Sękowskiej [2008] wynika również, że do powstania
wad zgryzu, a co za tym idzie również zaburzeń artykulacji, przyczyniają się:
poród cesarskim cięciem, ssanie smoczka powyżej 2. roku życia, karmienie
butelką w niemowlęctwie, ssanie parafunkcyjne oraz przedwczesna utrata
zębów mlecznych. W późniejszym okresie znaczące jest niedomykanie warg
oraz oddychanie torem ustnym. Notuje się również występowanie zaburzeń
zgryzowych i artykulacyjnych rodzinnie, co świadczy o dziedziczeniu tych nie-
prawidłowości. Dla porównania w grupie dzieci z prawidłowymi warunkami
zgryzowymi zaburzenia artykulacji wystąpiły u 22% badanych.
Zależność wad zgryzu i zaburzeń artykulacji jest zagadaniem istotnym
i wartym szerszego opracowania. Istnieje konieczność podjęcia leczenia oraz
zrozumienia współwystępujących zależności dla dobra pacjentów. Należy
usystematyzować tę wiedzę tak, by terapia logopedyczna oraz leczenie orto-
PSP SJ 22_2.indd 94
19-10-2015 10:17
Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
95
dontyczne szły ze sobą w parze. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości
zgryzowych logopeda powinien skierować pacjenta na konsultację ortodon-
tyczną. Ponadto zarówno logopeda, jak i ortodonta powinni regularnie kon-
taktować się ze sobą w celu omówienia postępów czynionych przez dziecko.
Każdy ze specjalistów dokonuje bieżącej ewaluacji i informuje o niej drugą
stronę. Ortodonta może również zalecić dziecku zestaw ćwiczeń wskazany
w leczeniu danej wady wymowy. W ramach początkowej fazy terapii logope-
dycznej, czyli ćwiczeń usprawniających narządy mowy, logopeda może wyko-
nywać te zadania z dzieckiem. W gestii rodziców leży również przekazywanie
informacji, po każdej wizycie u ortodonty lub logopedy, zainteresowanym
stronom.
Wady wymowy i wady zgryzu z pewnością mają wspólny mianownik – nie-
prawidłowe funkcjonowanie narządów artykulacyjnych. Mowa i wady zgryzu
mają podłoże w czynnościach fizjologicznych, tak jak: połykanie, ssanie, żucie,
oddychanie. Oba te aspekty kształtują prawidłowe lub patologiczne nawyki
wymowy i anatomii narządów artykulacyjnych. Z pewnością im szybciej
podejmiemy leczenie ortodontyczne i terapię logopedyczną, tym lepiej dla
pacjenta. Wzorce nieprawidłowej artykulacji nie są jeszcze tak utrwalone,
a w przypadku wady zgryzu potencjał wzrostowy dziecka stwarza możliwość
kompensacji nieprawidłowości zgryzowych.
4. Opis przeprowadzonych badań
W celu odnalezienia odpowiedzi na pytanie: czy wady zgryzu warunkują
powstawanie określonej wady wymowy, autorki artykułu postanowiły prze-
prowadzić własne badania. Grupę badawczą stanowiło 36 osób (21 chłopców
oraz 15 dziewcząt – płeć nie była kryterium poddawanym ocenie). Najmłodsze
dziecko w dniu badania miało skończone siedem, a najstarsze 10 lat. W tym
wieku rozwój mowy jest już ukończony. W kalendarzu wyrzynania zębów
okres od około 8. do około 10. roku życia nazywany jest „przerwą wyrównaw-
czą”. W związku z tym przyjęte zostało, że rozwój mowy i wzrost zgryzu został
ukończony. U pacjentów pod uwagę brano wystąpienie wady zgryzu, obec-
ność zaburzenia artykulacyjnego oraz współwystępowanie innych parafunkcji,
takich jak: nieprawidłowy tor oddechowy, nieprawidłowy typ połykania czy
też słaba pionizacja języka lub jej brak.
Grupa badawcza, która stanowi podstawę badań, została zebrana dzięki
uprzejmości i za zgodą dyrekcji oraz logopedów z wielu trójmiejskich placó-
wek, a także w wyniku przeprowadzonych przez autorki diagnoz.
W trakcie prowadzonych w placówkach oświatowych badań opierałyśmy
się na udostępnionej dokumentacji. Nie miałyśmy bezpośredniego kontaktu
PSP SJ 22_2.indd 95
19-10-2015 10:17
96
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
z dziećmi. Nie ujawniano nam danych osobowych pacjentów, jedynie ich płeć,
wiek, karty badania artykulacyjnego, zaświadczenia od lekarzy specjalistów
(laryngolog, ortodonta, pediatra). Z dokumentacją miałyśmy styczność w obec-
ności jednego z pracowników. W klasyfikowaniu wad zgryzu posiłkowałyśmy
się takimi właśnie opiniami wystawionymi przez specjalistów (stomatologów,
ortodontów). Natomiast zaburzenia artykulacyjne określałyśmy na podstawie
diagnoz logopedów pracujących w danej placówce. Posługiwali się oni takimi
testami diagnostycznymi, jak Kwestionariusz badania mowy Grażyny Bille-
wicz oraz Sprawdź jak mówię Elżbiety Stecko. Podczas samodzielnych diagnoz
również korzystałyśmy z wymienionych wcześniej publikacji, dzięki którym
możliwe było zbadanie artykulacji samogłosek i spółgłosek we wszystkich
możliwych pozycjach w wyrazie, a także w wybranych grupach spółgłosko-
wych. Wada zgryzu rozpoznawana była na podstawie zdobytej przez autorki
wiedzy i konsultowana z ortodontą lub dentystą.
Na początku badania przeprowadzałyśmy z dzieckiem rozmowę, próbowa-
łyśmy nawiązać z nim kontakt. Obserwowałyśmy jego zachowania językowe
podczas spontanicznej wypowiedzi. Jeżeli zauważyłyśmy nienormatywną
realizację głoski, odznaczałyśmy ją sobie w karcie badania wymowy i później,
podczas badania artykulacji, zwracałyśmy na nią szczególną uwagę. Podobnie
było z wadą zgryzu. W karcie zaznaczałyśmy występowanie wady zgryzu i jej
charakter. W razie wątpliwości konsultowałyśmy się ze specjalistą.
Jak podałyśmy wyżej, grupa badawcza obejmowała 36 osób, z czego tylko
u pięciu nie stwierdzono współwystępowania zaburzeń artykulacyjnych z wadą
zgryzu. Okazuje się jednak, że nawet przy poważnych anomaliach zgryzo-
wych: przodozgryzie, tyłozgryzie, zgryzie otwartym czy krzyżowym, wymowa
wszystkich głosek może być prawidłowa. Stwierdza się zatem, że zaburzenia
artykulacyjne w większości przypadków (86%, czyli u 31 osób z grupy badaw-
czej) są skorelowane z występowaniem wady zgryzu, jednak istnieją wyjątki
od tej reguły (14%, czyli u 5 osób z grupy badawczej). Taki wynik pozwala
na sformułowanie następującej hipotezy: nieprawidłowości zgryzowe mogą
stanowić przyczynę powstawania wad wymowy. Nie jest to jednak regułą.
Podobną opinię wyraziła Konopska [2006]. Wyniki obu badań są dosyć
zbieżne. Grupa badawcza Konopskiej była liczniejsza, jednak procentowe
wyniki obu badań są podobne. Współwystępowanie wad zgryzu i zaburzeń
artykulacyjnych Konopska stwierdziła u 81% badanych.
Najczęściej występującą wadą zgryzu w grupie badawczej autorek tekstu
był zgryz otwarty (33%). Na drugim miejscu znalazł się przodozgryz (28%),
następnie zgryz krzyżowy (22%). Najmniej było osób z tyłozgryzem. Stano-
wiły one zaledwie 17% całej grupy. Pozioma wada zgryzu – zgryz otwarty –
PSP SJ 22_2.indd 96
19-10-2015 10:17
Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
97
występowała u 12 osób i tylko u jednej z nich nie stwierdzono nieprawidło-
wości artykulacyjnych. Chłopiec ten konsultowany był ortodontycznie, jednak
nie podjęto jeszcze leczenia. Z obserwacji i przeprowadzonej przez logopedę
diagnozy wynika, że wszystkie głoski znajdują się w normie wymawianiowej.
Jedynym niepokojącym objawem było infantylne połykanie.
Tabela. Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
Wada zgryzu
Liczba badanych, u których
stwierdzono wadę zgryzu
Procent badanych, u których
stwierdzono wadę zgryzu
Zgryz otwarty
12
33%
Przodozgryz
10
28%
Zgryz krzyżowy
8
22%
Tyłozgryz
6
17%
U pozostałych 11 osób dominowały zaburzenia głosek dentalizowanych.
Przede wszystkim deformowane były głoski szeregów ciszącego i syczącego.
Zniekształcenia te przyjmowały głównie postać seplenienia międzyzębowego.
Podobnych obserwacji dokonała Konopska w opracowaniu Jakość wymowy
osób z wadą zgryzu, które ukazało się w tomie 31 czasopisma „Logopedia”,
wydanym przez Polski Związek Logopedów w 2002 roku. Według autorki
międzyzębowość stwierdzono aż u 77% osób ze zgryzem otwartym. U więk-
szości osób zaburzane były również głoski [t], [d], [n], co w połączeniu z nie-
normatywną realizacją spółgłosek trzech szeregów daje postać sygmatyzmu
interdentalnego wielorakiego.
Szereg szumiący u dwóch pacjentów artykułowany był dorsalnie. Bardzo
często zaburzeniu ulegała również głoska [r]. U jednych występował pararo-
tacyzm [r] : [l], przy czym głoska [l] realizowana była międzyzębowo. Inni
artykułowali głoskę [r] międzyzębowo. Zdarzały się również parasygmatyzmy
w obrębie głosek szumiących i syczących.
Jak pokazują wyniki badań własnych, około 80% pacjentów ze zgryzem
otwartym miało również inne dysfunkcje w postaci połykania infantylnego.
Język w trakcie tego odruchu wsuwa się pomiędzy zęby i wargi. Tylko dwie
spośród 12 osób nie miały tego problemu. Dodatkową niesprawnością była
słaba pionizacja języka. W związku z tym można wysnuć wniosek, że wady
zgryzu powodują zaburzenie napięcia mięśniowego lub współwystępują z nim
oraz z brakiem pionizacji języka.
PSP SJ 22_2.indd 97
19-10-2015 10:17
98
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
Drugą najczęściej występującą wadą zgryzu w opisywanej grupie badaw-
czej jest przodozgryz. Stwierdzony został u 28% badanych. Tutaj również
tylko u jednej osoby nie współwystępowały zaburzenia artykulacji. U pozo-
stałych dziewięciu osób rozpoznano m.in. międzyzębową realizację głosek:
trzech szeregów, [t], [d], [n], oraz [r] – u jednego pacjenta. Dwoje spośród
badanych dzieci realizowało błędnie głoski trzech szeregów: w sposób mię-
dzyzębowy boczny i przyzębowy. Połowa grupy miała dodatkowe nieprawi-
dłowości w funkcjonowaniu artykulatorów: zespół oddechowo-połykowy lub
wyizolowany dziecięcy typ połykania, słabą pionizację języka.
Kolejną podgrupę przedstawiają pacjenci ze zgryzem krzyżowym. Stano-
wią oni 22% całej grupy badawczej. Dwóch pacjentów nie miało problemów
z poprawną realizacją głosek. U trzech badanych można było zauważyć nie-
prawidłową pracę języka podczas realizacji głosek trzech szeregów. W trakcie
artykulacji język układał się asymetrycznie, strumień powietrza wydostawał
się bokiem (sygmatyzm boczny). W miejscu jego przepływu wargi rozwierały
się. Jeden z tych pacjentów miał odmianę boczną międzyzębową seplenienia
(język wchodził pomiędzy zęby przedtrzonowe).
Tylko u jednego z badanych ze zgryzem krzyżowym utrzymywała się
dorsalna wymowa głosek [sz], [cz]. U kolejnych dwóch zaburzenia arty-
kulacyjne dotyczyły nieustabilizowanej wymowy głosek trzech szeregów
(parasygmatyzm).
W badanej grupie najrzadziej, wśród nieprawidłowości zgryzowych, poja-
wiał się tyłozgryz. Grupę tę prezentowało sześć osób, z czego u jednej nie zdia-
gnozowałyśmy wady wymowy. U pozostałych dominowała substytucja głosek
szumiących na syczące oraz pararotacyzm [r] : [l]. U jednej osoby zdiagnozo-
wany został rotacyzm gardłowy. Inna substytuowała głoski bezdźwięczne [k],
[t] na ich dźwięczne odpowiedniki. Ponadto jeden z chłopców realizował głoski
[s], [z], [c], [dz] międzyzębowo. U niego dodatkowo występowały zaburzenia
słuchu fonematycznego oraz zespół oddechowo-połykowy.
U pacjentów z przodozgryzem dominowała interdentalna realizacja głosek
dentalizowanych oraz [l]. Podobna tendencja utrzymywała się u osób ze zgry-
zem otwartym. Do podobnych wniosków dochodzi w swojej pracy badawczej
Konopska. Zauważa ona, że wadliwe realizacje głosek dentalizowanych wystę-
pują głównie w zgryzach otwartych oraz przodozgryzach [Konopska 2002a].
W obu przypadkach należy również zwrócić uwagę na problemy z prawidłową
realizacją głoski [r]. W pierwszej grupie bardzo często występował rotacyzm,
ale przyjmował on różne typy deformacyjne: jednouderzeniowy, gardłowy,
interdentalny. Natomiast w grupie drugiej była to najczęściej forma substytucji
[r] na [l].
PSP SJ 22_2.indd 98
19-10-2015 10:17
Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
99
Międzyzębowa realizacja głosek, głównie dwóch szeregów, szumiącego
i syczącego, często pojawiała się u pacjentów ze zgryzem krzyżowym. Nie-
kiedy przyjmowała ona postać seplenienia międzyzębowego bocznego. Nato-
miast przy tyłozgryzach na plan pierwszy wysuwa się skłonność do parasyg-
matyzmu (szumiące : syczące) oraz pararotacyzmu [r] : [l/j].
Dodatkowo, niezależnie od typu wady zgryzu, można stwierdzić olbrzymią
tendencję do infantylnego połykania. U ponad połowy badanych (56%) stwier-
dzony został nieprawidłowy typ połykania. U części pacjentów tym objawom
towarzyszył również niepoprawny, ustny tor oddechowy.
Podsumowując, każda wada zgryzu może wywołać określone zaburzenia
artykulacyjne. Nie stanowi to jednak reguły. Nawet przy bardzo poważnej
wadzie zgryzu istnieje szansa na prawidłową realizację głosek. W tym przy-
padku olbrzymią rolę odgrywają możliwości kompensacyjne, prawidłowa
praca mięśni czy też prawidłowe wzorce wymawianiowe. Ponadto, porównując
wyniki badań, można domniemać, która z wad wymowy będzie skorelowana
z istniejącą wadą zgryzu. Należy jednak pamiętać, że są to tylko tendencje, od
których istnieją wyjątki.
5. Zakończenie
Celem przeprowadzonych badań było przybliżenie tematyki wad zgryzu
w aspekcie logopedycznym, a przede wszystkim zbadanie, jaki wpływ na
zaburzenia artykulacji ma występowanie wady zgryzu. Temat został przed-
stawiony w wymiarze praktycznym. Poza teoretycznymi wyznacznikami
zaburzeń zgryzu wskazane zostały najczęściej współwystępujące z daną wadą
zgryzu wady wymowy oraz cechy morfologiczne twarzy.
W wyniku przeprowadzonych badań udało się ustalić, że określone wady
zgryzu mogą powodować powstawanie konkretnych zaburzeń artykulacyjnych,
jednak nie zawsze istnienie nieprawidłowości zgryzowych wywołuje konkretną
wadę wymowy. Są to tylko tendencje. Istnieją osoby, które mimo wad anato-
micznych realizują wszystkie głoski w sposób normatywny.
W trakcie badań zauważono również, że wpływ na nieprawidłową artykula-
cję ma także nasilenie wady zgryzu, np. w zgryzach otwartych wielkość szpary
niedozgryzowej. Jednak jest temat to wymagający szerszej analizy i bardziej
szczegółowych badań.
PSP SJ 22_2.indd 99
19-10-2015 10:17
100
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
Bibliografia
Karłowska Irena, red. (2008), Zarys współczesnej ortodoncji. Podręcznik dla studentów
i lekarzy dentystów, Wydawnictwo Lekarskie PWZL, Warszawa.
Konopska Lilianna (2002a), Jakość realizacji polskich fonemów dentalnych u osób
z wadą zgryzu, „Logopedia”, t. 30, s. 105–114.
Konopska Lilianna (2002b), Jakość wymowy osób z wadą zgryzu, „Logopedia”, t. 31,
s. 157–199.
Konopska Lilianna (2006), Wymowa osób z wadą zgryzu, Madia Druk, Szczecin.
Rokitiańska Mirosława (2004), Podstawy ortodoncji dla logopedów, Wydawnictwo
Akademii Bydgoskiej im. Kazimierza Wielkiego, Bydgoszcz.
Sękowska-Grudziąż Justyna (2008), Współzależność wad wymowy i wad zgryzu. Bada-
nie własne w grupie dzieci 7-8 letnich, „Logopeda”, nr 6, s. 7–31, http://www.
logopeda.org.pl/resources/pliki/69_logopeda___nr_6.pdf, [dostęp: 1 marca 2015].
Patrycja Lisiecka, Dagmara Piątkowska
The impact of malocclusions on phonation disorders
This article presents a review of the research conducted to date into the coexistence of
malocclusions and phonation disorders, as well as the results of research conducted by
the authors of the article. It is an attempt at providing answers to the following ques-
tions: are phonation disorders related to specific malocclusions, what specific phonation
disorders accompany specific occlusal problems, does a single problem condition another
occlusal problem?
Detailed study of this subject will provide a concise compilation of knowledge for
experts in many areas, including speech-language pathology, orthodontics, paediatrics,
otolaryngology and phoniatrics. The article presents a specific approach to occlusion,
namely from the speech-language pathology point of view. The authors have associated
phonation disorders with specific malocclusions.
Numerous clinical trials are necessary to investigate this phenomenon, to research
the above mentioned dependence and identifying the relations between malocclusions
and phonation disorders. The article presents the results of the research carried out by
the authors together with results of surveys undertaken by professionals dealing with
the impact of malocclusions on phonation disorders over the years.
k
eywordS
: speech-language pathology; speech-language pathologist; malocclusion;
phonation disorders; underbite; overbite; open bite; orthodontist; teeth;
lower jaw; alveolar ridge; incisors; dyslalia; morphological change.
PSP SJ 22_2.indd 100
19-10-2015 10:17
Wpływ wad zgryzu na zaburzenia artykulacji
101
mgr Patrycja Lisiecka – Gimnazjum nr 20 w Gdańsku; zainteresowania naukowe:
kształtowanie się języka dziecka, zaburzenia artykulacji, wady zgryzu, specyficzne
zaburzenie językowe SLI, opóźniony rozwój mowy, kompetencje komunikacyjne osób
niepełnosprawnych intelektualnie, profilaktyka logopedyczna.
mgr Dagmara Piątkowska – PSOUU KOŁO w Świdnicy Ośrodek Rehabilitacyjno-
-Edukacyjno-Wychowawczy; zainteresowania naukowe: rozwój mowy, zaburzenia
artykulacyjne, wady zgryzu i zaburzenia w budowie anatomicznej aparatu artykulacyj-
nego, kompetencje komunikacyjne osób z niepełnosprawnością intelektualną.
PSP SJ 22_2.indd 101
19-10-2015 10:17
PSP SJ 22_2.indd 102
19-10-2015 10:17