Ceny ropy idą w górę z powodu Egiptu. Paliwa też zdrożeją
Zamieszki w Egipcie nie pozostawiają rynku surowców obojętnym. Z powodu niepokojów i wciąż
niejasnej sytuacji w tym afrykańskim kraju ceny ropy naftowej kolejny dzień idą w górę. Wkrótce mogą
też zdrożeć paliwa.
- Wszystko rozbija się o Egipt - twierdzi dla CNN Money Peter Beutel, prezes Cameron Hanover,
spółki zajmującej się analizą rynku paliwowego na świecie.
W Egipcie znajduje się Kanał Sueski, którym biegnie szlak transportowy ropy z Morza Czerwonego do
Morza Śródziemnego. Dziennie transportuje się tą drogą aż 1,8 mln baryłek. Do tej pory nie
zauważono żadnych problemów z transportem ropy tą drogą. Co będzie dalej? - to pytanie otwarte.
Crude Oil
$89.93
▲0.59
0.66%
11:51 AM EST - 2011.01.31
Źródło: oil-price.net
W przypadku zablokowania lub zamknięcia kanału tysiące statków, w tym tankowców, będzie musiało
okrążać Afrykę, wydłużając swoją trasę o blisko 6000 kilometrów. A to z pewnością przełoży się na
ceny tego surowca.
Ponadto przez Egipt przebiega ważny rurociąg Sumed, którego zdolność transportowa to 2,5 mln
baryłek.
- Na wzrost cen ropy najbardziej wpływają w tej chwili obawy o transport ropy przez Kanał Sueski.
Jednak poza Egiptem drugim ważnym czynnikiem, który będzie wpływał na ceny paliw w Polsce, jest
osłabiająca się waluta - mówi Wirtualnej Polsce Rafał Zywert, analityk rynków terminowych BM
REFLEX.
Podkreśla, że jeśli kurs waluty utrzyma się na poziomie 2,90 za dolara, wówczas w przeciągu 2-3
tygodni powinniśmy zaobserwować wzrost cen paliw na stacjach benzynowych o ok. 5 gr na litrze.
- Dolar uderzył w barierę 2,90 i ją naruszył. Dzienne wskaźniki zaczynają generować sygnały kupna,
co może być sugestią do dłuższego ruchu w górę. Jeżeli EUR/USD będzie dalej iść w dół, to
USD/PLN ma szanse zbliżyć się w okolice 2,94-2,95 - twierdzi Marek Rogalski z DM BOŚ.
Zaznacza, że w pewnym sensie reakcja rynków może być zrozumiała (umocnienie dolara i franka,
jako walut bezpiecznych i wzrost cen surowców, zwłaszcza ropy), ale i też jest w dużej mierze
emocjonalna.
Egipt produkuje na tyle dużo surowca, aby uznać go za dużego gracza na rynku światowym, jednak
1
większość wydobytej ropy zużywa na własne potrzeby. Dziennie wydobywa się w tym kraju 700,000
baryłek ropy. Dla porównania dzienne wydobycie w Arabii Saudyjskiej to 8,5 mln baryłek dziennie.
W piątek miały miejsce najmocniejsze od września 2008 roku zwyżki cen na giełdzie paliw w Nowym
Jorku. Cena baryłki poszła w górę o 4,3 proc. W poniedziałek rano ceny wzrosły o kolejne 1,53 dolara
do 90,87 USD.
- Spodziewam się, że w krótkim czasie ceny mogą wzrosnąć do 102-105 dolarów za baryłkę - dodaje
Zywert.
W Londynie tymczasem ceny ropy zbliżyły się do 100 dolarów. Piątkowe zamknięcie na giełdzie w
Londynie na poziomie 99,42 dolarów to najwyższy poziom od czasów upadku Lehman Brothers.
(Wirtualna Polska)
2011-01-31 (09:00)
2