METODY I
TECHNIKI
TWÓRCZEGO
ROZWIĄZYWANIA
PROBLEMÓW
PROBLEMY
to zawiłe,
zagmatwane i
niejasne, trudne
zadania do
rozwiązania
PROBLEMY DZIELIMY
NA:
POZNAWC
ZE
REALIZACYJ
NE
Jak jest?
Dlaczego tak
jest?
Co robić?
Jak postąpić?
Jak działać?
Uczniowie mają
wyraźną potrzebę
opanowania sztuki
rozwiązywania
problemów. Wymaga
ona inteligencji,
umiejętności
porozumiewania się,
słuchania innych,
twórczego myślenia.
Rozwiązanie problemu
polega na określeniu
niepożądanego stanu
aktualnego oraz stanu
oczekiwanego w
przyszłości, a także
ustaleniu czynności,
prowadzących od stanu
aktualnego do stanu
oczekiwanego.
Obowiązkiem nauczyciela jest
stwarzać jak najwięcej sytuacji
dydaktycznych, które pozwolą
podopiecznym samodzielnie
zmierzyć się z różnymi
problemami i zdecydować, jak
rozwiązać problem i co chcemy
osiągnąć.
Uczniowie czerpią ogromna
przyjemność z poszukiwania
odpowiedzi.
Umiejętność
rozwiązywania
problemów można
osiągnąć bez trudu.
Zależy to od
temperamentu i
osobowości człowieka.
Intuicyjną umiejętność
rozwiązywania problemów
posiadają już noworodki i
niemowlęta, potrafią
poradzić sobie z
osiągnięciem celu, np.
wydobycie z pudełka
zabawki, przywołanie
kogoś bliskiego.
ETAPY TWÓRCZEGO
ROZWIĄZYWANIA
PROBLEMÓW:
1. zdefiniowanie problemu
2. szczegółowy jego opis i analiza
3. ustalenie możliwych rozwiązań
problemu
4. ocena wariantów i wybór
optymalnego
5. zastosowanie wybranego
rozwiązania
w praktyce
CZAS
NA
ĆWICZENIA
Nauczyciel klasy III informuje
dyrektora szkoły, iż ma poważny
problem. Jego uczniowie nie
wykazują zainteresowania
dodatkowymi zajęciami
pozalekcyjnymi.
• POZNAWCZY –
jeżeli zapytamy:
Dlaczego
uczniowie nie są
zainteresowani
dodatkowymi
zajęciami?
• REALIZACYJNY –
jeżeli zapytamy:
Co należy zrobić,
aby zainteresować
uczniów
dodatkowymi
zajęciami?
Jaki to problem?
***anegdota
***
• Do mądrej sowy przyszła stonoga i mówi:
Kochana sowo! Mam
bardzo poważny problem.
Bola mnie wszystkie moje
nogi, porobiły się na nich
straszne odciski.
• Mądra sowa obejrzała obolałe nogi i
po chwili zastanowienia tak rzekła:
Nie martw się stonogo – zaraz
coś wymyślę. Już wiem! Mam
świetny pomysł. Zamień się w
żabę, wtedy będzie cię bolało
o 25 razy mniej. Jako żaba
będziesz przebywała w wodzie
i odciski same się wyleczą.
• Zadowolona stonoga już miała
odchodzić, gdy nagle „poszła po
rozum do głowy”:
Dobrze, ale jak zamienić
się w żabę?
• Na to mądra sowa:
A to już twój problem. Ja
jestem tylko od dawania
pomysłów!
ROZWIĄZANIE PROBLEMÓW
NIE KOŃCZY SIĘ NA
GENEROWANIU POMYSŁÓW